1
Dział ogólny / Odp: Mucha Comics
« dnia: Cz, 18 Kwiecień 2024, 11:17:25 »Dzięki za opinię, po przeczytaniu tego fragmentu mam trochę skojarzenie z Top 10 Moor'a (a przynajmniej chcę mieć bo bardzo lubię ). Dobrze czuję? Czytałeś może T10 i jesteś w stanie napisać czy faktycznie jest między obiema seriami cokolwiek stycznego?
Niestety nie czytałem Top10 - także nie wypowiem się w tej kwestii. Ale na pewno na forum jest ktoś, kto czytał jedno i drugie i się wypowie
Wczoraj pękła całość - mogę polecić z czystym sumieniem, ale ostrzegam - to nie jest komiks SH, a na pewno nie klasyczne SH. Powiedziałbym, że to jest bardziej obyczajówka z SH w tle. Akcji tam nie ma za wiele, ale dialogi, dymki narracyjne - czyta się to naprawdę dobrze i pomimo ich znacznej ilości - w ogóle to nie nuży i nie męczy. Świetnie nakreśleni bohaterowie (Spowiednik to jest sztos nad sztosy - tajemniczy, niejednoznaczny, autor stopniowo nam odkrywa karty co do jego natury, historii - no po prostu rewelacja). Rysunki za to są takie o - szczegółowe, nie rażą, ale też żebym piał z zachwytu to nie powiem. I kolorowanie takie tradycyjne dla końcówki lat 90 - takie średnie na jeża Ale dla mnie komiks to przede wszystkim fabuła>>rysunki (dobry komiks z średnimi rysunkami przeczytam, ale beznadziejnej fabuły nawet piękne rysunki nie uratują, a zwłaszcza w cegłach na 500 stron). A AstroCity dla mnie przede wszystkim fabułą stoi.
PS. Więcej literówek nie zaważyłem, kadrów o niskiej jakości też nie, komiks nie trzeszczy, wygląda solidnie. Brak jest praktycznie za to jakichkolwiek dodatków. Na szczęście są wszystkie okładki Rossa w środku.