1
Dział ogólny / Odp: Do którego bohatera komiksowego jest Ci najbliżej?
« dnia: So, 13 Kwiecień 2024, 16:55:59 »
Kokosz i A'Tomek
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
To forum to KOMIKSpec i piszemy tu zdaje się o komiksach a nie czymś, co kiedyś, potencjalnie mogło nim być ale czegoś zabrakło. xD
Wątek do zamknięcia, bicie piany nie na temat
Wszystkie powyższe rysunki można zaś wrzucać zdaje się tu :
https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/ciekawe-grafiki-obrazy-rysunki-itp/
Tytuł tego wątku to oksymoron.
Jeżeli ktoś nie narysował komiksu to nie był komiksiarzem.
Grafikiem, ilustratorem to tak.
To, że miał potencjał, super kreskę to jedno, stworzenie sekwencji obrazków z narracją to drugie.
Jeżeli jedno z drugim się nie łączy to nie ma komiksu.
Ilustracja to nie komiks.
Nie widzę żadnego uzasadnienia, żeby nawet mega-giga-hiper genialnego grafika nazywać „najlepszym komiksiarzem”, szczególnie jeśli komiksem się nie zajmował. To absurd.
Nie pamiętam żadnych obietnic Kurca odnośnie pierwszych tomów Largo Wincha. Wręcz pamiętam, że od zawsze się przed tym bronili.
Wszystkie? Tak mi się wydaje.
Nie wiem czy informacje oficjalne były w tym temacie, ale po wydaniu pierwszego integrala przez Kurca zapytałem wydawcę o wznowienia komiksów wydanych przez Taurusa. Odpowiedź była taka: w kolejnych wydaniach zbiorczych, raczej jeden plus nowe historie na tom. Czyli mają być wznowienia. Ale jeszcze nie w tomie "Low Moon", gdyż on będzie zawierał:
I bardzo dobrze.
Zanegowałem jedynie, cytuję "przejęcie struktur siłowych przez chrześcijan, ze względu na atrakcyjność tej religii", to nie "atrakcyjność religii" spowodowała, że struktury siłowe zostały przejęte przez chrześcijan, tylko poparcie cesarza dla frakcji, która zlikwidowała konkurencję.
Chyba, że przez "atrakcyjność chrześcijaństwa" rozumiesz fizyczną likwidację innowierców?
Nie widzę sprzeczności w fakcie, że w strukturach siłowych mogą istnieć dwie, zwalczające się frakcje, z których jedna opowiada się po stronie cesarza i likwiduje drugą.
BTW Mitraizm był nie tylko dosyć powszechny w "resortach siłowych", ale jego wyznawcami byli również cesarze, łącznie z Konstantynem, ot, taka ciekawostka. To, że Teoduzjusz bardzo się postarał, żeby ten kult starannie wymazać, to już inna bajka.
Przepraszam za dokładanie się do offtopu, ale ciekawe rzeczy tutaj wypisujesz, szczególnie w kontekście "struktur siłowych" i chociażby kultu Mitry
Teodozjusz I Wielki. Taki pan, który powiedział, że no dobra, od dzisiaj wszyscy wierzymy w to i w to i nie ma bata.
Już już, cicho z tym offtopem xD