Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: [1] 2 3 ... 16
Wiadomości Liczba polubień
kolekcja smutnego drona :D W ramach przeprowadzki na nowe forum nie mogłem sobie odmówić zaprezentowania mojej kolekcji. Komiksy są raczej poupychane gdzie popadnie bez żadnego systemu, z układaniem czekam na zakup trzeciego regału który w tym momencie jest już właściwie koniecznością. Wszystkie komiksy znajdujące się na półkach przeczytałem i zdecydowałem że zostają w mojej kolekcji, komiksy ze zdjęcia ze stołu dopiero czekają na swoją kolej.
Kolekcja ma około 5 lat, zbieranie zacząłem od kupienia watchmenów (aktualnie pożyczeni ;) ) ponieważ bardzo spodobał mi się film Snydera, potem jakoś poszło :P. Od ostatnich 2 lat jakieś 70 prc komiksów kupuje w oryginale, znacznie przyjemniej czyta mi się nie będąc zdanym na umiejętności tłumacza :P ,
Element kolekcji do którego mam największy sentyment to zdecydowanie komplet usagiego. Pierwsze tomy dostałem będąc jeszcze dzieckiem, i pomimo dłuższej przerwy z komiksami po tym okresie była to lektura która bardzo silnie ukształtowała mój gust.

Z chęcią odpowiem na pytania i podzielę się opinią o dowolnym komiksie ze zdjęć jeżeli ktoś ma taką potrzebę :)








Śr, 06 Luty 2019, 16:37:14
1
Boro - kolekcja Korzystając z faktu, że z Ojcem zmajstrowaliśmy ze starych desek nowy regalik porobiłem parę fotek.
Komiksy czytam odkąd pamiętam, czyli połowa lat 80-tych. Podobno nauczyłem się czytać oglądając Kajka i Kokosza, Tytusa, Kleksa i komiksy T.Baranowskiego i prosząc starszą siostrę, żeby czytała mi na głos. Później w moje ręce wpadł Thorgal z Orbitry i odmienił moje życie (szczególnie album Łucznicy i cykl Qa)
Później miałem przerwę, ominęła mnie era TM-SEMIC, a do komiksów wróciłem przy pierwszej ofensywie Egmontu, czyli 1999-2000 (Thorgal, Piotruś Pan, Armada, Sandman, Usagi Yojimbo i inne). Na początku jako empikowa pijawa, bo byłem bez grosza w kieszeni (bywało, że czytałem do zamknięcia sklepu aż mnie wypraszali), a po rozpoczęciu pracy już mogłem zacząć kupować.
To część kolekcji, na razie uporządkowałem głównie rzeczy europejskie, reszta jeszcze leży na kupkach :) Półki zrobiliśmy na tyle głębokie, aby zmieściły się dwa rzędy.

- Dragonball


- za Dragonballem są m.in. Wieże Bois-Maury, Orbital, Urban (świetna seria - polecam)


- Silver Spoon, Berserk


- m.in. XIII, Murena, Van Hamme, Cygan


- Fistaszki


- Marvano i inni


- DC, Martha Washington


- reszta DC, głównie Batmany

Na "Zabójczym żarcie" mam taką pamiątkę:


- Lucky Luke, Hugo, Christa, za nimi jest Asterix i inne rzeczy Goscinnego (Umpa, Janko)

Pamiątka od Bedu:


- Wilq, T.Baranowski (m.in. wszystkie 3 płócienne tomy Ongrysa) i inni


- Moebius, Blacksad, Azymut, Peeters, Irena i inni

Na Irenie pamiątka od autorów:


- m.in. Śledziu i rzeczy w dziwnym "kwadratowym" formacie m.in. Largo, Leo


- Bilal, Blain, Toppi, Pinokio, Losiel


- KAS i inni


- Troy, Armada i inni


- z przodu One Piece


- Valerian, Bourgeon, Marini, Blueberry, Miecz Ardeńczyka i inni

Na Mieczu Ardeńczyka taka pamiątka:


- z przodu Fairy Tail, Spice and Wolf, Eden


- Rosiński

Na jednym z Thorgali pamiątka - 2002 rok, chyba jedna z pierwszych wizyt Pana Grzegorza w Polsce po wyjeździe na Zachód



- Polch, Bouncer, Corto i inni


- Dredd, Slaine, komiksy od Lain i dwie rzeczy od wydawnictwa, którego nazwy nie wolno wymawiać


- różne mangi, z tyłu komiksy Guya Delisle


- Lucky Luke i Tintin w mikro formacie, Crossgen, Nathan Never i Dylan Dog (miałem wszystkie, ale kilka Dylanów zgubiło mi się w trakcie przeprowadzki  :'( )


- z przodu Usagi

Rysunki od Stana Sakai (te akurat nie wystałem samodzielnie, tylko kupiłem na portalu aukcyjnym):



- Jeremiah, Rani, Vance, Storm, Komiks i my


- u góry Trupy, Baśnie, 6-ty rewolwer, Fantasy Komiks, na dole Star Wars, Kleksy, zeszyty Żbika, Nie przebaczaj


I jeszcze kilka słów na koniec:
- sporo rzeczy jest w folii, bo zwykle zdejmuję ją dopiero tuż przed przeczytaniem, a że z czytaniem nie nadążam, to ostał mi się np "Superman na wszystkie pory roku" w oryginalnej folii  ;D (przyznaję się - jeszcze go nie czytałem)
- kilka rzeczy mam podwójnie w zeszytach i integralu (np taki Lanfeust). Plan miałem taki, aby wymienić stare zeszyty na nowiutki elegancki integral, ale jak przychodzi co do czego to żal mi ich sprzedawać  ;D Zeszyty jednak o wiele wygodniej mi sie czyta, szczególnie jak trzeba latać od pokoju do pokoju za dziećmi. Jak sobie teraz myślę, to prędzej integral sprzedam  8)
- autografów mam jeszcze kilka, będę od czasu do czasu wrzucał

Do zobaczenia na festiwalach  ;)

Pt, 15 Luty 2019, 02:06:45
1
Odp: Multiversum.pl - opinie o sklepie A wyrok ogłosi


Pn, 01 Kwiecień 2019, 17:11:45
1
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
Cytuj
Drogi kolego (lub koleżanko), po raz kolejny bardzo proszę nie używać formy "my" mówiąc o sobie bo jakoś dziwnie mi się tu kojarzy z czasami komunizmu.


Jeśli już to kolego. Nie po to mój avatarek zapuścił taką ładną brodę by występować w cyrku jako kobitka z zarostem :)

Analizując wypowiedzi na trzech ostatnich stronach śmiem twierdzić że kilka osób podziela moje zdanie lub wypowiada się w podobnym tonie. Ba! mamy coś takiego jak system laików który potrafi wykazać poparcie dla danej tezy wysuniętej przez uczestnika dyskusji. Z racji tych faktów czuję się usprawiedliwiony używając w swojej wypowiedzi liczby mnogiej popierając tezy moich przedmówców.

Uparłeś się żeby udowodnić nam że wszyscy kupujemy Bóg jeden wie ile komiksów a potem odsprzedajemy je z zyskiem na allegero. Porę tu Bazyla (TAK NAPISZĘ TO BAZYL DOBRZE MÓWI :) ) bo przy mnogości wydawanych tytułów, możliwości dubli (patrz twoja wypowiedź o słabo sprzedającym się I tomie Astonishing X-Men) gra na spekulację jest jak gra w lotka. I mało kto w środowisku się w to bawi.
Limitki Studia Lain też nie są jakimś mega języczkiem uwagi ostatnio na Gildii wisiały przez dwa tygodnie trzy egzemplarze nowego Solo w limitowanej okładce, oczywiście w cenie sklepowej - jakoś tłum spekulantów na to nie ruszył.

Zresztą jak chcesz pognębić spekulantów zapraszam na forum poświęcone Lego tam to dopiero jest gra na spekulacje. Nie dość że lego monopolistą jest, wrednie wycofuje zestawy co dwa lata to jeszcze pozwala na to by niektóre zestawy kupione przez spekulantów osiągały nawet 1000% pierwotnej wartości. Mimo tego nikt nie mówi ze rynek klocków jest przez to hermetyczny i że trudno wejść w to środowisko. Zarówno dzieci jak i dorośli dalej kupują nowe zestawy i nikt nie narzeka. A jak ktoś się bardzo mocno wciągnie to zaczyna się bawić w kolekcjonowanie i wykładanie kasy. Tak samo jest z komiksem.


Nasza dyskusja dotyczy pewnego dosyć specyficznego i bardzo niszowego hobby w naszym kraju jakim jest kolekcjonowanie komiksów. Nawet mimo ostatniego zalewu polskiego rynku mnogością różnorakich tytułów chyba każdy zdaje sobie sprawę jakie małe są nakłady poszczególnych pozycji i ile osób w tym hobby tak faktycznie "siedzi", a nie jest tak zwanym "niedzielnym nabywcą" superbohaterskiego tworu, czy też kierowanym nostalgią dawnych czasów "fanem Thorgala" lub też gówniakiem co po kinowym seansie avengersów wyprosi Mamę, żeby kupiła mu komiks w Empiku.

 

Sam piszesz że to niszowe hobby dlaczego więc wydawca ma ryzykować nakład 5000 czy 10000 egzemplarzy czegoś co będzie potem gniło na magazynie latami by potem polecieć na przemiał. Tylko po to by nie było spekulantów?
W Polsce mamy bardzo niską kulturę czytania komiksów spowodowaną między innymi czasami socjalizmu i zaszufladkowaniem komiksu w świadomości narodu jako literatury dziecięcej. Duża część społeczeństwa nie umie też czytać komiksu bo, nie wiem czy się ze mną zgodzisz, komiksy trzeba umieć czytać. Także stygmatyzacja komiksu w świadomości też nam nie pomaga w rozhermetyzowaniu środowiska. Zresztą sam obrażasz potencjalną świeżą krew bo duża część komiksiarzy zaczęła jako "gówniak co po kinowym seansie avengersów wyprosił Mamę, żeby kupiła mu komiks w Empiku" jakoś brak mi tu logiki.

Kolejnym faktem jest trudność dostania komiksu jako takiego a nawet ceny albumów w sklepach. Łatwiej kupić 800 stronowe tomiszcze Gry o Tron niż tom Strażników Masery (zarówno pod względem dostępności jak i ceny). Komiksy to domena wielkich miast w których są wyspecjalizowane księgarnie bądź (wcale nie tanie) empiki na prowincji zostają kioskowe kolekcje i sklepy internetowe. Już o tym kiedyś pisałem, dopóki komiks sam z siebie będzie hobby niszowym i nie będzie brany na równi z książką sytuacja środowiska się nie zmieni.
Spekulanci nie mają nic do tego, zawsze byli są i będą. Problem jest już na początku łańcucha nie zaś na jego końcu.

Pozdrawiam :) 

Wt, 02 Kwiecień 2019, 20:02:02
1
JusticarUsagi - kolekcja Cześć! Gratuluje WSZYSTKIM mega fajnych kolekcji. Pozwoliłem sobie też coś wrzucić. Zacznę od rysografów BEDU, którego jestem mega fanem.
Pn, 08 Kwiecień 2019, 15:41:15
1
Odp: HugoDumont-Kolekcja To część mojej kolekcji. Resztę mam w innym mieście oraz w pudłach. Wkrótce wrzucę kolejne fotki.












Pn, 08 Kwiecień 2019, 19:38:48
1
Odp: HugoDumont-Kolekcja c.d.






Pn, 08 Kwiecień 2019, 20:21:50
1
Odp: Boro - kolekcja Temat spadł prawie na sam dół, więc czas najwyższy na nowy wpis  :) Pozostałe komiksy jeszcze w nieładzie, także tym razem same autografy:

- nieodżałowany Tadeusz Raczkiewicz (jeden z idoli mojego dzieciństwa)



- Marek Szyszko (kolejny z idoli)


- Zbigniew Kasprzak (jeszcze jeden idol z dzieciństwa  :) )


- Piotr Kowalski


- Michał Śledziński


- Przemysław Truściński


- Marcin Podolec


- Rafał Szłapa


- Daniel Grzeszkiewicz


- Wojtek Birek


- Hubert Czajkowski


- Tomasz Grządziela


- Igort


- Tony Sandoval


- Catel & Bocquet


- Roman Surżenko


- Cameron Stewart i Brian Azzarello

Śr, 10 Kwiecień 2019, 20:00:26
1
Odp: Magazyn Marvel Komiks No patrz zafajdany egmont znów próbował nas zrobić w ciula. Wiek 8+ czyli niby cos dla nas bo jak w morde szczelił mamy 8+ a tu taka przeslodzona popelina. No z tym hulkiem co to mowi, że oni wszyscy są jego przyjaciółmi to kurde woła o pomste do nieba. ja to na jego miejscu tak bym im piąchą pierdyknął, że by im mózgi uszami siknęły a potem z kopyta w wory az by im nochalami wyszły psia jego mać. Lepiej chyba tez sobie za ten hajs kupie w ruchu jakiegoś giganta albo jeszcze lepiej przylepne tatułaże na plaże. Dzieki za ostrzezenie. Nie z nami te numery egmont, nie z nami.   
Śr, 19 Czerwiec 2019, 18:48:56
1
Odp: Egmont 2019 No no stronka o Batmanie została uzupełniona
Śr, 19 Czerwiec 2019, 20:30:12
1