Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: [1] 2 3 ... 86
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela Wciąż będą mieć wymówkę z Superbohaterami Marvela :D

Ja osobiście wolałbym, żeby kolekcja DC zniknęła, bo przynajmniej Egmont nie będzie mieć wymówki. Z Rebirth też nie będzie mieć, jeśli będą wydawać 2 tomy z Rebirth. A z DC Deluxe i Black Label już w ogóle, bo w Deluxe dają zwykle 1 tytuł na 2 miesiące, a Black Label ma w ofercie tylko kilka komiksów.

Pt, 08 Luty 2019, 14:42:05
1
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics Moim zdaniem niezłe na zapoznanie się i z Moorem, i z postacią. Nie każdy początkujący sięgnie po opasłe i drogie tomiszcze zbiorcze, choćby mu to stado starszych komiksiarzy do znudzenia polecało ;)
Śr, 20 Luty 2019, 23:31:54
1
Odp: Egmont 2019 poprawione ;)
przecież dopiero co był sylwester...

Cz, 21 Luty 2019, 11:34:33
1
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics Zapewne wydanie Potwora z Bagien lepsze jest od Egmontu.

Kupuję regularnie WKKDC i to co otrzymałem doskonale spełnia swoje zadanie, czyli pozwala mi zapoznać się z kolejną z postaci, którą spotykałem tylko czasami epizodycznie. 

Ostatni tom mi się podobał. Szczególnie bezradność Ligi Sprawiedliwości, gdy przeciwnika nie da się po prostu pokonać pięściami. Czekam na kontynuację i jestem trochę rozczarowany, że zrezygnowali z zasady, że drugi tom danej historii jest zaraz po pierwszym a nie za kilka miesięcy. (był to jeden z największych mankamentów WKKM)

Wt, 26 Luty 2019, 21:35:18
1
Odp: Egmont 2019 UWAGA!
założyłam zapowiedzi komiksowe Egmontu na maj - łącznie 26 pozycji

Jak zwykle, będą kiedy będą ;)
wklejam link, żebyście mogli mi nabijać odsłony na stronie ;)
https://egmont.pl/zapowiedzi?sortBy=dayOfAppearanceDesc

Śr, 06 Marzec 2019, 12:00:36
1
Odp: Egmont 2019
To może promo typu jeśli kupisz minimum 5 sztuk zapowiedzi 40% zniżki? :D

50szt i git :)

Cz, 07 Marzec 2019, 10:37:02
1
Odp: Vertigo "Prometheę" warto, bo: 1. Alan Moore (kogo jak kogo, ale tego Pana to trzeba!). 2. dzięki temu zwiększamy szanse na pojawienie się nowych serii Vertigo w Egmoncie, gdy zwolni się miejsce w wydawniczych slotach :)

Mister Eridraven, w takim razie może coś z polskich recenzji "Promethei"? -->
 
http://metodymarnowaniaczasu.blogspot.com/2012/03/215-promethea-book-1-alan-moore-jh.html

http://rekopisznalezionywarkham.blogspot.com/2013/04/mooreonomicon-3-promethea-i-prometeusz.html




Cz, 07 Marzec 2019, 11:09:17
1
Odp: Hachette
Cz, 07 Marzec 2019, 12:28:52
1
Odp: Vertigo
2. Kaznodzieja
3. 100 naboi
4. Y - ostatni z mężczyzn
5. Sandman i Saga o potworze z bagien

A właśnie tak! Dla mnie liczy się klimat. Nie każdy autor potrafi bo nakreślić. A AAron jak się zabiera za pisanie dla siebie a nie dla innych to tworzy atmosferę gęsta jak śmietana. Reszta to fajne komiksy ale nie mam po nich takich odczuć.

Ułożyłbym to dokładnie tak samo oczywiście anonimowo żeby mnie psycho fanatycy Moore'a nie spalili na stosie :D

Cz, 07 Marzec 2019, 13:52:10
1
Skalp Nie widziałem na forum tematu poświęconej tej serii więc pozwolę sobie na powołanie do życia a przy okazji podzieleniu się kilkoma słowami po przeczytaniu serii:

Dla mnie "Skalp" to jedna z tych pozycji, która ograbia mnie ze złudzeń tudzież wywraca obraz czegoś o 180 stopni - jeśli dotychczas, obraz Indian kojarzył Wam się głównie z "Tańczącym z Wilkami" tudzież z klipem "Blaze Of Glory" Jona Bon Jovi to ten komiks natychmiast go zmieni.

Bohaterem serii jest Dash - Indianin, który wraca do swojego rodzinnego rezerwatu po wieloletniej przerwie ale tym razem w charakterze tajnego agenta FBI, który ma za zadanie rozpracowanie i zdobycie dowodów przestępczej działalności wodza rezerwatu a jednocześnie szefa jego świata przestępczego.

Nie będę spoilerował fabuły - powiem tylko tyle, że zwrotów akcji jest tutaj cała masa - łapałem się na tym, że za każdym razem jakaś postać mniej lub bardziej ważna miała tutaj swoją historię a w zasadzie "swoje za uszami" i to mi się chyba podobało najbardziej spośród całej masy pozytywów tej serii.
Częstym zabiegiem twórców jest cofanie się w czasie, retrospekcje w tym ta kluczowa dla całej historii, które sprawiły że bohaterowie są tym czym są w teraźniejszości.

Komiks jest szorstki, brudny i brutalny i pokazuje a może trochę i przerysowuje jak wygląda życie w rezerwacie - czyli czymś o czym każdy z nas ma raczej ograniczony i jednak mocno stereotypowy obraz a który to jest takim jakby "Państwem w Państwie", które rządzi się swoimi własnymi zasadami i jest jakby nieco wyjęty spod prawa.

Silny nacisk jest też kładziony na indiańskie wierzenia, które mocno się tutaj krzyżują z rzeczywistością zawartą w komiksie - czasami to, wraz z mnogością postaci może się okazać nieco kłopotliwe - mi zdarzało się sporadycznie cofać żeby zakumać "kto to był" i "o co chodzi" ale to raczej były incydenty niż reguła.

Kilka słów o kresce bo nie oszukujmy się - nie każdemu podejdzie do gustu, szczególnie główny rysownik serii czyli R.M. Guera ma specyficzny rys. Rysunki są, powiedziałbym, dość surowe - to chyba najwłaściwsze słowo i choć nie aspirują do arcydzieł to mają swój smak i w tej konkretnej brudnej serii pasują doskonale.
Niejaką "odtrutką" na Guerę są obrazy rysowników "gościnnych", których jest kilku i mają na ogół pojedyncze historie w każdym ze zbiorczych tomów - one są na ogół dużo bardziej przyjemne dla oka - nie pamiętam, który twórca - czytając na pewno to wychwycicie, miał wręcz śliczne rysunki co w zalewie surowości zwraca szczególną uwagę - w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Zdecydowanie warto się zaznajomić z serią - polecam wszystkim z naciskiem jednak na czytelnika dorosłego.

Wt, 12 Marzec 2019, 21:58:03
1