Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: 1 [2] 3 4 ... 15
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Promocje w sklepach internetowych (komiksy po polsku) I znów po północy działa rabat Blik na Ceneo:
RABATBLIK

Pt, 30 Grudzień 2022, 00:05:36
1
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela Dotarły do mnie ostatnie tomy z kolekcji. Tak prezentuje się 297-tomowy mix PL/UK. Końcówka panoramy (Daredevil) została przeze mnie dodana.






Pt, 30 Grudzień 2022, 12:38:03
1
Odp: Komiksy Szarloty Pawel Miał być przerywnik, coś, co się skleci relatywnie szybko, a okazało się, że z najnowszą grafiką zeszło nam ponad trzy miesiące! I w sumie nic dziwnego, wszak twórczość Szarloty Pawel była obecna w szeregu wydań albumowych, ale jednocześnie artystka ta stworzyła wiele historyjek, które chociaż opublikowane były na łamach gazety "Świat Młodych" i do dzisiaj niestety nie doczekały się żadnego wznowienia. Jeżeli do tego doliczymy wprost niezliczoną ilość rysunków, żartów, krótkich form komiksowych, a także ilustracji książkowych, to uwierzcie, jest w czym grzebać! A do tego dochodzi jeszcze aspekt stosowny nie tylko przez Szarlotę, czyli przerysowywanie i ponowne wykorzystywanie swoich pomysłów. Sam magazyn "Uśmiech Numeru" stanowił sporą zagadkę, gdyż owszem, wydania z pierwszych lat publikacji są powszechnie znane, ale ostatnie numery już nie były tak popularne, i nawet Biblioteka Narodowa nie ewidencjonuje wszystkich!

Przy powstawaniu grafiki zebrała się bardzo fajna ekipa:
  • Łamignat, czyli Radosław Gieremek, działający w Fundacji Kreska, autor wstępu do piątego tomu Złotej Kolekcji Kajko i Kokosza.
  • Piotrek, współautor fanpejdżu Kultowe komiksy z czasów PRL-u wielki miłośnik i znawca komiksów z tamtych czasów.
  • Robert Radomski, kolekcjoner i znawca starego komiksu, o ogromnej wiedzy na temat komiksu prasowego.
  • Kapral czyli Krzysiek Janicz, miłośnik twórczości Janusza Christy, autor doskonałych opracowań zawartych we wszystkich tomach Złotej Kolekcji Kajko i Kokosza.

Mam nadzieję, że chłopaki nie mają mnie dość, i w takim gronie spotkamy się przy kolejnych grafikach. Bo oczywiście, temat zamierzamy kontynuować, parę kolejnych już się kleci, a jedna jest nawet już "na ukończeniu". Co więcej, liczę, że ekipa jeszcze się rozrośnie, zobaczymy co z tego wyjdzie. :)

Dodatkowo chciałbym serdecznie podziękować: Wydawnictwu MAC za udostępnienie okładek swoich publikacji, Tomaszowi Kołodziejczakowi z Wydawnictwa Egmont za odpowiedź na parę pytań, Tomaszowi za wycieczkę do Biblioteki Narodowej i obfotografowanie brakujących pozycji oraz użytkownikom forum KomikSpec szczególnie Mertusoriowi i Rodriguesowi!

W kwestii samej grafiki, nie trzymamy się sztywnych ram i sam układ nieco się zmienia, w przypadku Szarloty Pawel zastosowaliśmy podział wg serii które stworzyła, a także nie mogliśmy się oprzeć, by dodać choćby rozdział poświęcony magazynowi "Uśmiech Numeru". Z którym zresztą była niezła zabawa, gdyż w końcu udało się zdobyć większość okładek, ale brakowało… jednej. Tomik ten ma Biblioteka Narodowa, wysłałem więc zamówienie reprograficzne, ale z powodu praw autorskich Biblioteka nie może niestety powielać i udostępniać takich materiałów. Ale można udać się osobiście i zrobić sobie we własnym zakresie skan lub zdjęcie. Do Warszawy mi nie po drodze, jednak znalazła się osoba, która udała się na takową misję, ukończoną na szczęście sukcesem! Szarlota Pawel zastosowała specyficzną, do tego bardzo urokliwą, czcionkę na tytuł "Jonka, Jonek i Kleks", niestety trudno znaleźć prawie identyczną, by sklecić w podobnej formie pozostałe nazwy. Koniec końców przerysowałem wszystkie literki, dorysowałem brakujące, i wszystkie tytuły są utrzymane w podobnym stylu. Co strasznie mnie cieszy. :) Oczywiście nie można zapomnieć o książkach, do których ilustracje, a nawet krótkie formy komiksowe, Szarlota Pawel stworzyła całkiem wiele. O różnym stylu, i muszę przyznać, że polowanie na te publikacje było także niezłą zabawą. Podobnych niuansów było więcej, ale już nie przynudzam.

Serdecznie zapraszamy:



Link do grafiki w wysokiej rozdzielczości (plik ma ponad 20 MB)

Pozostałe grafiki:

Klasyka Polskiego Komiksu: Janusz Christa, Tadeusz Baranowski

Marvel/DC: Marvel NOW, NOW2.0, Fresh, Kosmos, DC NEW52, Odrodzenie, Sandman


Nd, 01 Styczeń 2023, 18:02:01
1
Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC I tak zawsze wszyscy biorą z mojego insta więc wrzucam i tutaj... tak na wypadek gdyby kogoś to interesowało ;)


Pn, 02 Styczeń 2023, 10:34:23
1
Odp: Kurc Niestety, połączenie piwo + lektura forum okazało się (kolejny raz) szkodliwe dla portfela. I zamówiłem sobie limitowanego "Funky Kovala". Oczywiście, oszukiwałem siebie, że kupiłem to tylko dla tej lekko kuriozalnej grafiki okładkowej (w duchu Rozbitków czasu). Dzisiaj komiks doszedł i po ostatnich postach spodziewałem się, że będzie źle. Tymczasem jestem zadowolony. Jest to bardzo ładne wydanie (świetny papier! duży format i małe marginesy!), które czyta się z przyjemnością.





Rysunek jest rzeczywiście mocno wyczyszczony. Niemniej, kiedy np. spojrzymy na kadr z monetą i zwrócimy uwagę na nos Kovala, to widać, że w wersji czarno-białej jest więcej kresek niż w wydaniu Prószyńskiego. Niestety moje stare Fantastyki leżą gdzieś w piwnicy, więc nie miałem okazji porównać z pierwodrukiem. Postaram się jeszcze odgrzebać Komiks-Fantastykę z 1987, żeby zobaczyć czy tu są różnice. Tak czy owak, czyszczenie nie przeszkadzało mi w lekturze i cieszeniu się kreską.





Z rzeczy, które mi się podobały: mamy informacje, które plansze były oryginalnie w Fantastyce, a które dorysowano na potrzeby albumów.
Dziwi brak w dodatkach grafiki z Fantastyki, którą wcześniej linkował kolega Nephilim. Skoro znalazło się miejsce dla listów z Lądowania (rubryka w Fantastyce z listami od czytelników) czy dla opowiadania Parowskiego, to tym bardziej ta grafika powinna się znaleźć. Wprowadzenie Krzysztofa Lipki-Chudzika jest w porządku, ale całościowo jest to laurka. Wolałbym raczej trochę dłuższy tekst na końcu albumu, eksplorujący wątki bardziej nieoczywiste (porównanie Gillon - Polch, nieudana próba sprzedania Kovala filmowcom itp.) i krytyczne. Żeby być sprawiedliwym: ciekawie zarysowane jest zanurzenie świata Kovala w rzeczywistości politycznej lat osiemdziesiątych i wczesnych dziewięćdziesiątych.
Podsumowując. Jeśli idzie o plusy: papier, format, jakość wydruku, elegancja ogólna... Jeśli idzie o minusy: no, to czyszczenie plansz chyba jednak zbyt duże. Dodatki oceniam neutralnie - jest OK, mogło być lepiej. Na pewno jest inaczej niż w wydaniu Prószyńskiego.
Czy żałuję zakupu? Nie. Czy kupiłbym raz jeszcze? Tak.
Jeśli ktoś wyda kiedyś Artist's Edition dwóch pierwszych albumów, to też kupię. Oczywiście mój pozytywny odbiór edycji Kurca może oznaczać tyle, że jestem idealnym odbiorcą, któremu wystarczy pomachać przed oczami hasłem "nowe wydanie Kovala" i mgła pojawia się przed oczami. Pewnie tak jest, ale trudno.

Wt, 03 Styczeń 2023, 20:21:55
1
Odp: Akira Wreszcie jest dodruk (info z FB):


Cz, 12 Styczeń 2023, 11:56:52
1
Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
Muszę też dla poròwnania wreszcie odpakować swojego Dr Strange i zobaczyć jak on wygląda. Chyba ze ktoś tutaj jednak kupił tego grubasa

No ba  :D  Muszę ci podziękować, bo tym postem zmotywowałeś mnie do obcykania porównania omnibusa od Egmontu z fragmentem tego runu z Hachette, ale to już wrzucę nieco później w dziale Marvel Limited.

Wracając do kolekcji: w końcu doszła do mnie paczka (moja wina jakby co, nie zauważyłam, że jeden z zamawianych przedmiotów miał dłuższy czas dostawy). Niestety, na wstępie od razu rzuciły się w oczy 2 rzeczy. Jedna to dla mnie nic takiego, ale wiem że innych może wkurzać - mianowicie przesunięta panoramka, wchodzi mocno na okładkę frontową i patrząc po filmikach na youtube, to znaczna część egzemplarzy tak ma. Ja wymieniać nie będę, ale odnotowuję.

Druga sprawa gorsza - Pajączek na pierwszej stronie jest zmasakrowany, i na początku nie wiedziałam, dlaczego, bo w oryginalnych epikach było normalnie.

Porównanie z filmikiem sprzed trzech lat poniżej, a tu sam filmik: https://www.youtube.com/watch?v=GAIcGbzl0Sg&ab_channel=DavidStewart

Filmik (był w niskiej rozdzielczości, więc na żywo to wygląda normalnie):



Hachette:



Byłam zbita z tropu, aż otworzyłam poprzednie polskie wydanie - taki sam "kleks" jest w Essentialu, czyli w zamierzchłej publikacji, przy której faktycznie lepszej wersji materiałów mogło jeszcze nie być (nie wiem). Natomiast tak jak mówiłam, epik zawierający ładnie odrestaurowaną sylwetkę był wydany już lata temu... Czyli wygląda na to, że Hachette będzie bazowało na starych wersjach reedycji. Wielka szkoda, bo np. fragmenty FF od Kirby'ego były niedawno restaurowane na nowo.

Tutaj natomiast porównanie kolorowania z oryginalnego epiku z tym od Hachette:





Widać pewne różnice, np. chłopczyk ma jaśniejsze włosy u Hachette, albo podłoga ringu jest fioletowa zamiast szarej, ale są one małe, przynajmniej na tych początkowych stronach.

Tutaj te same kadry w oryginalnych barwach przed rekoloryzacją:




1-szy kadr jest chyba bardziej jak u Hachette, a drugi z kolei jak w reedycji Marvela. No, ale to drobiazgi.

Tłumaczenie: porównam gruntownie z Essentialem i oryginałem zapewne później, ale po 1-szej stronie mogę powiedzieć, że Hachette bardziej mi się podoba. Na przykład: Petera nazywają "professional wallflower" - u Hachette mamy "zawodowy podpieracz ścian", a u Mandragory było "najgorszy strachajło". Obie wersje pasują, ale u Mandra brak tej ironii z profesjonalizmem. Albo dialog rozpoczyna się "Say, gang" - w Essentialu mamy "hej, chłopaki!", a w kolekcji "hej, wiara!". Wolę to drugie nie tylko ze względu na oddanie dawnego slangu, ale też fakt, że w grupie są dziewczyny, więc "hej, chłopaki" średnio pasuje. Ale całościowo tłumaczenie Mandragory bardzo dobrze mi się czytało, więc nie wyrokuję ogólnie.

Druk: strony troszeczkę przebijają, ale nie tak, żeby to przeszkadzało. Przynajmniej na pierwszy rzut oka.

PS. Może jeszcze macie Pana Kleksa w oryginale, jak widać linie były normalne:



PS 2. Proszę dajcie znać, czy zdjęcia nie są za duże, mogę zmniejszyć (i wiedzieć na przyszłość), jeśli właśnie rozwaliłam forum.

Cz, 26 Styczeń 2023, 15:47:25
1
Odp: Angouleme Festival No to jeszcze kilka różnych relacji z Angouleme.

Zaczynamy od takiej trochę zakulisowej relacji.


Wystawa prac Druilleta.


I relacja z wystawy autorów japoński.




Cz, 02 Luty 2023, 15:02:03
1
Odp: Egmont 2023
Egmont wyda to co chciałem!
https://www.bdgest.com/preview-3626-BD-1629-ou-l-effrayante-histoire-des-naufrages-du-jakarta-l-apothicaire-du-diable.html
Nie tylko ty to chciałeś ;), dla mnie to jest wiadomość dnia. Egmont jak chce to potrafi kupić licencje na znakomite frankofony. Najpierw Ténébreuse, a teraz 1629. Fajnie jakby udało im się wcisnąć ten 1 tom (mający 136 stron, będzie jeszcze tylko jeden kończący całą historię) jeszcze w tym roku. Ciekawe też czy wydadzą to identycznie jak we Francji, czyli w bardzo dużym formacie (25,5x34cm) i z różnymi złoceniami na okładce. Przy Indyjskiej włóczędze (która miała bardzo podobny powiększony format) pokazali, że potrafią, więc mam nadzieję, że tu nie będą nic kombinować i zmniejszać.

Tu można zobaczyć jak wygląda to wydanie Francuzów:

Albo tu od 36:30

A przy okazji spojrzałem sobie na ranking na BDGest za 2022:
https://www.bdgest.com/top/annuel?annee=2022

W pierwszej dziesiątce aż 8 tytułów, które już są albo niedługo będą u nas wydane. Że też akurat nasz kochany Taurus zajął 2 pierwsze miejsca, mogliby już wydać te komiksy (a akurat obie te serie muszą się dobrze sprzedawać, bo ich pierwsze tomy się już wyprzedały).
1. Zamek Zwierzęcy tom 3 (Taurus)
2. Shi tom 5 (Taurus)
3. 1629 tom 3 (Egmont)
4. W poszukiwaniu ptaka czasu tom 11 (Egmont)
5. Stare zgredy tom 7 (Relax Lechny wydaje to w odcinkach, szkoda, że żadne wydawnictwo nie skusiło się na normalne wydanie)
6. Republika Czaszki (Lost In Time)
8. Ténébreuse tom 2 (Egmont)
10. Indians! (podobnie jak Go West Young Man, na 99% wyda u nas Lost In Time)

Dalej też jest sporo:
13. Noir Burlesque tom 2 (Egmont)
14. Wąż i kojot (Lost In Time)
20. T’Zée – Une tragédie africaine (Lost In Time)
21. Aristophania tom 4 (Taurus)
23. RIP tom 5 (Non Stop Comics)
25. Bug tom 3 (Egmont)
28. Skarga Utraconych Ziem cykl IV tom 2 (Egmont)
31. Neptune tom 1 (Egmont)
32. Dziki Zachód tom 3 (Lost In Time)
36. Hoka Hey! (Lost In Time)
37. Scotland tom 1 (Egmont)
38. Harlem tom 1 (Timof na 99%)
39. Odrodzenie tom 5 (Egmont)
40. Skorpion tom 14 (Egmont)
41. Parszywy drań tom 3 (Lost In Time)
42. Angel Wings tom 7 (Scream Comics)
43. Neptune tom 2 (Egmont)
47. Arab przyszłości tom 6 (Kultura Gniewu)
48. Fortuna Winczlavów tom 2 (Kurc)
50. Trzy duchy Tesli tom 3 (Egmont)
54. XIII tom 28 (Taurus? ktoś jeszcze wierzy?)
57. Armada tom 21 (Egmont)
58. Skarga Utraconych Ziem cykl III tom 3 (Egmont)
62. Thorgal tom 40 (Egmont)
64. Conan z Cymerii tom 13 (Labrum)
67. Alix Senator tom 13 (Elemental)
79. Elecboy tom 3 (Lost In Time)
87. Sprague (Sideca)
88. Nottingham tom 2 (Scream Comics)
90. Donżon Monstra tom 15 (Timof)
93. Lucky Luke tom 85 (Egmont)
96. Ta, która mówi (Lost In Time)
99. Donżon Antypody+ 10001 (Timof)
100. Donżon Świt -82 (Timof)

Razem 42 na 100.
Spojrzałem też na kilka poprzednich lat i jest tak:
- 2021 - 46 na 100
- 2020 - 43 na 100
- 2019 - 47 na 100
- 2018 - 50 na 100
- 2017 - 48 na 100
- 2016 - 42 na 100

Kilka ciekawych serii z ostatnich lat, których różne tomy są zawsze wysoko w rankingach i których nikt jeszcze u nas nie wydał:
Les 5 Terres - taka trochę "Gra o tron" z antropomorficznymi zwierzętami. Do tej pory wyszło 10 tomów po 50-60 stron każdy, I cykl to 1-6, II cykl to 7-12. U nas można by wydawać w zbiorczych po 3 po około 180 stron (1-3, 4-6, 7-9 i 10-12)
https://www.bedetheque.com/serie-66657-BD-5-Terres.html
Le serpent et la Lance - aztecki thriller od autora serii Okko. Do tej pory wyszły 2 obszerne tomy (jeden 184 strony, drugi 112), nad kolejnym (prawdopodobnie ostatnim) trwają prace
https://www.bedetheque.com/serie-67403-BD-Serpent-et-la-Lance.html
La venin - western z kobietą w roli głównej. Seria zakończona na 5 tomach po 50-60 stron każdy.
https://www.bedetheque.com/serie-64082-BD-Venin.html
Le roy des Ribauds - polityczny thriller dziejący się w średniowieczu. Do tej pory wyszły 4 obszerne tomy (160, 144, 160 i 136 stron), I cykl to 1-3, II cykl to 4-5. Nad 5 tomem trwają prace. Co ciekawe seria jest wydawana w dość małym formacie jak na Francuzów - 19x27cm, czyli bardziej amerykańskim
https://www.bedetheque.com/serie-45962-BD-Roy-des-Ribauds.html
Charlotte Impératrice - oparta na faktach fikcja historyczna o belgijskiej księżniczce wychodzącej za mąż za arcyksięcia Austriackiego, późniejszego cesarza Meksyku. Do tej pory wyszły 2 tomy po 70 kilka stron każdy. Całość jest planowana na 4 tomy. Za scenariusz odpowiada dobrze nam znany Nury (Katanga, Tyler Cross czy Śmierć Stalina), a rysunki Bonhomme (Człowiek, który zabił Lucky Luke'a i Wanted Lucky Luke)
https://www.bedetheque.com/serie-61447-BD-Charlotte-Imperatrice.html
Saint-Elme - mroczna detektywistyczna historia w klimacie Davida Lyncha. Do tej pory wyszły 3 tomy po 80 stron każdy. Całość jest planowana na 5 tomów (autorzy 4 i 5 chcą wydać jeszcze w tym roku, zobaczymy czy im się uda). Za rysunki odpowiada Frederik Peeters (np. seria Aama)
https://www.bedetheque.com/serie-76192-BD-Saint-Elme.html
Ladies with guns - przygodowy western. Do tej pory wyszły 2 tomy po 64 strony każdy, nad kolejnym trwają prace
https://www.bedetheque.com/serie-77465-BD-Ladies-with-guns.html

Może pan Kołodziejczak się kiedyś którąś zainteresuje (ciekawe czy na serio wpada czasem do nas na forum). Albo inny wydawca

So, 04 Luty 2023, 19:24:29
1
Odp: Angouleme Festival Parę zdjęć z FB @turucorp. Z relacji z Angouleme.












Nd, 05 Luty 2023, 13:38:25
1