Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 426
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
@up- nie mów, że tylko na paczce się skończyło, stacjonarny sklep CK to chyba moja ulubiona placówka handlowa w Warsiawie :)[...]
Przy odbiorze osobistym jestem niczym koń z klapkami na oczach. Zero zerkania na boki. Zero zakupów impulsywnych na miejscu. Biorę i uciekam, by nie nurzać się w morzu pokus.

Pt, 05 Kwiecień 2019, 14:34:43
1
Odp: Seriale - co polecacie? Jak już wybierać seriale animowane z obscenicznym, często zbyt pikantnym, wynaturzonym humorem, można sięgnąć po to, co prezentuje nam w ramach swoich ,,tworów" platforma "Netflixa". Zamiast oglądać "Chłopaki z baraków. Serial Animowany" - nie znam ikonicznej aktorskiej wersji produkcji, więc nie mam porównania z kreskówką, a wydaje się, że animacja ma być kontynuacją oryginalnego serialu - można zacząć pochłaniać abstrakcję i demoralizację na każdym kroku, rzecz jasna z przymrużeniem oka, oglądając "Paradise PD". Akurat "Paradise PD" zaliczyłem w całości 10 epizodów dość niedawno; z miłą chęcią i specyficznym ,,szatańskim uśmieszkiem" na twarzy wspominam kreskówkę. Często wracam do niektórych jej epizodów, albo do poszczególnych fragmentów, jak przykładowo ten:


Po obejrzeniu tego abstrakcyjnego materiału nasz ,,mózg" może ulec dziwnemu przewartościowaniu w pracy jego zmysłów. To co jest na górze nagle będzie na dole!  8) 8) 8) 8)

Swego czasu miałem zrezygnować z "Rozczarowanych" - czarnej owieczki Matta Groeninga i spadkobiercy cudownych dokonań "Futuramy". Jednak dla samego faktu, że animacja ta wyszła spod miary umiejętności Groeninga, postanowiłem, iż niedługo rozpocznę podróż jako nerdowski widz i z pełnym zaangażowaniem zacznę oglądać "Rozczarowanych"; przyda się do tego telewizor 4K 55 cali marki LG, który posiadam, którego aktywny HDR, mimo średniej ilości cd/m2 w miarę mnie zadowala. Serial obecny jest w ofercie "Netflixa" w wersji 4K, i po obejrzeniu jego trailera w tej rozdzielczości, na telewizorze, muszę powiedzieć, że wygląda to na tyle obłędnie, że nie da się tego nawet pod tym jakościowym względem nie obejrzeć!

 

Pt, 05 Kwiecień 2019, 22:19:23
1
Odp: Kupki wstydu
Ale kupiłeś te Punishery jak były nowościami?  :)
Nie. Ale myślę, że lekko z 15 lat już czekały na kupce "do przeczytania"...

Pn, 08 Kwiecień 2019, 09:39:24
1
Odp: Tadeusz Baranowski Przygody Kudłaczka i Bąbelka :
cz.1 "'Skąd się bierze woda sodowa"
cz.2 "W pustyni i w paszczy"
cz.3 " Przepraszam remanent"
W albumie Ongrysa pt. "Skąd się bierze woda sodowa i nie tylko"-mamy wszystkie trzy części .
Album " Kultury Gniewu " zawiera tylko cz. 2 " W pustyni i w paszczy" + jedna z przygód  "Orient Mena ".

"Skąd się bierze woda sodowa " w albumach Ongrysa i Kultury jest identyczna .

Najlepiej :                                                                                                                                                 
krok pierwszy- kupić album Ongrysa " Skąd się bierze ..." ( mamy komplet przygód Kudłaczka  i Bąbelka )
krok drugi -kupić album Ongrysa " Orient Men Śmieszy tumani i przestrasza " ( mamy komplet przygód Orient Mena)
krok trzeci - kupić album Kultury Gniewu ( kultowa okładka + plakat)
...
cenowo- album Ongrysa jest tańszy
edytorsko - album Kultury lepiej /solidniej wydany



Pn, 08 Kwiecień 2019, 20:52:31
1
Odp: Tadeusz Baranowski Jak już zakładacie wątki to wymieńcie imię autora, a nie samo nazwisko... Zwłaszcza, że piszemy o tak wspaniałej osobie.
Pn, 08 Kwiecień 2019, 21:45:45
1
Odp: Tadeusz Baranowski Praktyczny Pan-  jest planowany na ten rok !
Ongrys kiedyś obiecywał , że będą dwie wersje - zwykła i kolekcjonerska.
...
Daje lajka za awatara.

Wt, 09 Kwiecień 2019, 19:56:02
1
Odp: Bo chodzi o to, żeby plusy nie przesłaniały nam minusów - sezon drugi Marzec za pasem, a u mnie luty ciągle nie podsumowany. No to lecimy z lutowymi lekturami.

Lektury: Hercules (SBM), Wojów trzech (SBM, drugie czytanie), Cloak i Dagger (SBM), Zabij albo zgiń t. 1-4 (NSC), JLA: Rok pierwszy cz. 1 i 2 (WKKDC, drugie czytanie) oraz Thorgal t. 3-6 - łącznie 13. Wychodzi mi, że mam nowy rekord czytelniczy, bo wcześniej najwięcej przeczytanych tomów w miesiącu było 11.  8)

Najlepszy Zabij albo zgiń (cała seria). W moim skromnym zestawieniu najlepsza seria wydana w 2018 roku (Punisher, przepraszam Cię; mam nadzieję, że za bardzo Ci się nie narażę  ;)). Głównego bohatera opowieści, Dylana, poznajemy w sytuacji, w której zapewne większość z nas się znalazła – w momencie totalnego zagubienia i braku odnalezienia swojego miejsca w życiu, co prowadzi do próby samobójczej. Z opresji ratuje go tajemnicza postać, która okazuje się bliżej nieokreślonym demonem i w zamian za pomoc wymusza na Dylanie zabijanie co miesiąc jednej osoby. Oczywiście można psioczyć na takie nadnaturalne rozwiązanie (Phi, demon? Daj spokój, jakieś bzdury!), ale cała otoczka stworzona wokół demona i jego tajemniczość zostały przez Brubakera rozegrane naprawdę koncertowo. Poza tym jak dla mnie nie była to główna oś fabularna, autor skupia się przede wszystkim na rozterkach jakie trawią Dylana oraz metodycznym doborze ofiar i planowaniu przez niego kolejnych zabójstw. Oczywiście w trakcie trwania serii sprawy się komplikują, a na trop bohatera trafia ambitna policjantka. Z kolei w tle mamy zwyczajne życie młodego człowieka i jego przyjaciółki, które również nie jest statycznie i ewoluuje wraz z bohaterami i całą akcją. Muszę przyznać, że wszystko tutaj gra i jest na swoim miejscu: zawiła fabuła i odkrywanie kolejnych tropów dotyczących demona, interakcja głównego bohatera z czytelnikami, wciągająca fabuła (cały czas zastanawiałem się, jak Dylan wybrnie z kolejnej scenariuszowej pułapki) i kapitalne rysunki. 10/10.

Najgorszy Hercules. Kolejna naparzanka bez ładu i składu, a do tego jeszcze standardowy w tej kolekcji początek dłuższego runu. Tak naprawdę już nie pamiętam o co tam chodziło, bo męczyłem się z lekturą strasznie. Zdecydowanie lepszy (chociaż również głupiutki i naiwny) był numer archiwalny, w którym mamy debiut Herculesa w klasycznym wydaniu. Ogólnie szkoda słów.

Zaskoczenie na plusWojów trzech. Co do zasady nie oceniam wcześniej przeczytanych komiksów jako „zaskoczenie” (bo w końcu czym mogą mnie zaskoczyć), ale lektura tego komiksu okazała się tak przyjemnie spędzonym czasem, że nie mogło go zabraknąć w moim zestawieniu. W obu historiach zawartych w tomie mamy humor, przyjacielskie interakcje głównych bohaterów, humor, ciekawe przygody na styku realnego i mitologicznego świata, humor i epickie bitwy. A wszystko okraszone wyważoną dawką humoru. A do tego pierwsze spotkanie Wojów trzech. Uwielbiam tych trzech trzpiotów już od czasów kapitalnych Opowieści z Asgardu, a ten komiks tylko podsycił moją sympatię do nich.

Zaskoczenie na minus – brak.

Śr, 10 Kwiecień 2019, 11:57:12
1
Odp: Pierwsze komiksowe przebłyski Ja to młody jestem więc pierwsze komiksy jakie pamiętam to Kaczory Donaldy. Koniec lat 90 i początek 2000. Sąsiadka prowadziła kiosk i mi małemu brzdącowi przynosiła różne gazetki, które się nie sprzedały ;) Donaldów miałem mnóstwo. Giganta tylko jednego. Nawet, gdzieś go jeszcze mam ale ekstremalnie zniszczonego. Była w nim historia, gdzie Donald zrobił pompowaną kopie swojego czerwonego samochodzika haha. Tyle pamiętam. Potem była dłuuuga przerwa w czasie której zainteresowałem się superhero ale w postaci seriali animowanych. Zacząłem zbierać figurki Marvela a powrót a tak naprawdę początek prawdziwego komiksowania zaczął się u mnie od WKKM
Cz, 11 Kwiecień 2019, 17:46:46
1
Odp: Pierwsze komiksowe przebłyski Pierwszy mój komiks to "Skarby Mirmiła", pewnie gdzieś ok 1986 roku. Potem reszta KiK, Tytusy, Baranowski, Szarlota Pawel, kolejne tomy Ekspedycji.

Następnie początki TM Semic - Spider-Man, Punisher, G.I.Joe, Transformers, X-Men i wiele innych. A potem ścieżka trykociarzy mi się urwała.

Zamiast tego po jakimś czasie pojawili się Kaznodzieja, Sandman, SinCity i świadomość, że komiks to olbrzymi i różnorodny świat.

A potem to już WKKM, New52 i szajba rozkręciła się już na dobre. I tak trzyma do dziś.

Cz, 11 Kwiecień 2019, 17:55:45
1
Odp: Pierwsze komiksowe przebłyski Kaczor Donald w latach 90, potem X-men/Spider-man/Batman TAS i długa przerwa do jakiegoś 2017, kiedy to stwierdziłem że mogę sobie pozwolić na spełnianie dziecięcych marzeń i kupno/czytanie komiksów z nurtu SH.
Cz, 11 Kwiecień 2019, 18:11:28
1