Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: [1]
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Streszczenia książek jako przypomnienie poprzednich części. Kiedyś coś takiego widziałem, tylko za chińskiego boga nie pamiętam, gdzie, bo było to kilkanaście lat temu. Mam mętne wrażenie, że to było w jakimś tasiemcu Star Wars, ale nie ufam swojej sklerozie a nie chce mi się dreptać do biblioteki by to sprawdzać. Ale abstrahując od tytułu pamiętam, że sprawdzało się to nieźle do czwartego czy piątego tomu serii, potem, gdy streszczenia urosły do 3-4 stron tego samego stało się to męczące dla mnie jako czytelnika, bo po prostu przerzucałem ten kawałek. Wydawcy chyba miał to samo uczucie, bo streszczenia kolejnych tomów były coraz bardziej zdawkowe aż w końcu w kolejnym tomie po prostu wyparowały. Uważam, że przy naprawdę epickich sagach s-f czy fantasy robienie streszczenia się po prostu nie opłaca. No bo streszczając poprzednie tomy "Malazjańskiej Księgi Umarłych", "Pieśni Lodu i Ognia" czy innego tasiemca przy 6 tomie książka urosłaby nam o cały rozdział lub nawet dwa.
Inna sprawa, że problem z pamiętaniem szczegółów jakoś mnie nie boli, gdyż o ile książka była naprawdę dobra nie umykają mi one z pamięci, a w razie potrzeby potrafię je szybko odnaleźć w poprzednich tomach - taka nabyta przez lata umiejętność. Nie znoszę za to czytać sag ciurkiem. Po przygodzie z "Malazjańską" której 7 tomów łyknąłem na raz i miałem potężny syndrom przejedzenia który trwał trzy lata zanim wziąłem się za tom 8 stwierdziłem, że te przerwy w lekturze nie są takie złe. Od tej pory choćbym miał na półce wszystkie tomy czytam co najwyżej jeden na 4-6 miesięcy. W moim przypadku się sprawdza. Ale problem rozumiem.

Śr, 20 Luty 2019, 10:46:43
1
Odp: Streszczenia książek jako przypomnienie poprzednich części. Gdzie te czasy TM Semic gdy pamiętam do dziś co zawiera każdy zeszyt, nie szczegółowo jednak pamiętam. Dobrobyt w postaci wielu komiksów też nie do końca fajny, w tamtych czasach było mało tego ale za to czytało sie po 5 razy... kiedyś to było....
Śr, 20 Luty 2019, 14:58:45
1
Odp: Mucha Comics
Brakuje mi the wicked+the divine, zwłaszcza że miały być dwa tomy do końca roku... No ale może się wyrobią na święta, jak nie to liczę na styczeń
Jest spora szansa, że się załapie, prace nad czwórką na ostatniej prostej.

Cz, 31 Październik 2019, 21:15:35
1
Odp: X-Men Astonishing X-men z Marvel Now 2.0 można czytać nie znając ani X-men Gold, ani X-men Blue, czyli dwóch flagowych serii które wychodziły w tym samy czasie, czy też późniejszych X-men Red. Nie trzeba znać wydanych u nas Extraordinary i Wojny z Inhumans.

Na sam run Hickmana nie ma wpływu, poza powrotem jednej postaci w tej serii.
Spoiler: PokażUkryj
W pierwszym story arcu jest przedstawione w jaki sposób do życia wrócił Profesor X i to jest jedyna ważna rzecz.


No i ostatnie, czy jakieś runy sa jeszcze między Astonishing X-men a runem Hickmana?
Tak. Jest jeszcze seria Uncanny X-Men (zbiorcze: Uncanny X-Men: Disassembled, Uncanny X-Men: Cyclops and Wolverine Vol. 1 i Vol. 2 oraz tie-in War of the Realms: Uncanny X-Men) oraz event Age of X-Man (o tym co się działo po Uncanny X-Men: Disassembled z większość częścią mutantów, kiedy zostali uznani za martwych). Po za tym jest jeszcze X-Men Extermination (zamykający wątek O5 w przyszłości) oraz nowa seria X-force (domykająca niektóre wątki z X-Men Extermination i przedstawiająca postać młodego Cable'a).
W obliczu bardzo dobrych opinii runu Hickmana, który mam nadzieję prędzej czy później Egmont wyda zastanawiam się nad powrotem do X-men.
House of X and Powers of X są naprawdę bardzo dobre. Dały mi sporo nadziei na coś dużego, ale potem przyszedł Dawn of X. Mnóstwo serii, gdzie wątki się przeplatają i trzeba sporą część czytać. Flagowa seria X-men jest nudna wg mnie, jeśli Hickman ma pomysł to zaczyna słabo. Zbiorcze natomiast nie zbierają zeszytów poszczególnych serii , tylko zeszyty wszystkich wychodzących serii, nawet jeśli są to solowe przygody bohaterów (np. Wolverine'a). Wygląda to tak:
https://en.wikipedia.org/wiki/Dawn_of_X#Collected_editions

Pt, 20 Marzec 2020, 12:08:06
1
Odp: X-Men
następuje relaunch wszystkich mutantowych serii mający miejsce w 2019/2020, a House of X/Powers of X to start tego?I Hickman, ten sam, co od Tajnych Wojen to taki główny nadzorca tego relaunchu?
Tam jest kilka relaunchów.
Po Wojnie z Inhumans jest jeden nazwany ResurrXion. Po nim wchodzą kolorowe serię z X-men.
ResurrXion kończy wspomniane wyżej X-Men Extermination. I następuje kolejny relaunch.
Startuje Uncanny X-Men oraz Age of X-Man i po nich jest kolejny relaunch w postaci  House of X/Powers of X.
Staruje Dawn of X.


Nie. Wychodza w dwóch wersjach zbiorczych. Jako Dawn of X oraz zbierające tylko zeszyty poszczególnych serii:
https://www.atomcomics.pl/pl/p/EXCALIBUR-BY-TINI-HOWARD-TP-VOL-01/144671
O patrz przeoczyłem. Ale wiem dlaczego. Pierwsze zaczęły wychodzić zbiorcze Dawn of X i pewnie stąd. Nie zmienia to faktu, że wątki w tych seriach się przeplatają. Nie jest może obowiązkowe czytanie wszystkich serii, ale można nieraz się zastanawiać nad niektórymi wątkami, które pojawiają się w innych seriach i przechodzą do innych.

 

Pt, 20 Marzec 2020, 12:27:01
1