Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: 1 ... 34 35 [36] 37 38
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Libertago Slipcase z numerkami.


So, 11 Kwiecień 2020, 16:41:38
1
Odp: Libertago
Dokładnie to chciałem napisać kilka dni temu. Promocja w tutejszym sklepie obnażyła rynek kolekcjonerski w Polsce. Już jakiś czas temu była sytuacja, że jeden z wydawców sprzedawał "ostatnie egzemplarze" czarnego Aliena, a niedługo potem wrzucił na rynek drugie wydanie.
Te wszystkie komiksy nigdy nie były kolekcjonerskie, limitowane itd. oni je traktują jak zwykły produkt. Jak się sprzeda to dodruk, jak się nie sprzeda to duża obniżka. Kolekcjonerska to jest zazwyczaj tylko zawyżona cena. Moim zdaniem jak coś ma status kolekcjonerskiego wydania nie powinno nigdy schodzić z ceny. Też dopiero co przyszedł do mnie z gildii ten czarno - biały Thorgal za niemal 300, a teraz kosztuje sporo mniej. Dlatego jak wyjdzie drugi, to na pewno będę czekał na jakąś promocję, nie będę robił z siebie frajera. :)
Batmany, które miały skończyć się chyba w miesiąc - 35%, Świat Edeny - 45% i cena niższa niż zwykła wersja, super Thorgal bez kolorów za prawie 300 i nagle myk tańszy o ponad 70 zł, czarno - biały kolekcjonerski Alien też nagle ze zniżką. Mam te wszystkie komiksy za "normalną cenę" i okazało się, że one nigdy nie były kolekcjonerskie, ani limitowane. Wezmę tę lekcję do serca. Już mi świtało jak pojawiło się drugie wydanie czarnego Obcego. ;)

Niby mogę się zgodzić z większością, ale jednak nie do końca... ;)

Po pierwsze nigdy nie należy zakładać zakupu z automatu. Będę opierał się na przykładzie Libertago. Thorgali kolorowych wyszły łącznie 400 sztuk, tym zabiegiem złamali rynek komiksowy w Polsce i skierowali go na nowe tory, wcześniej takich wydań po prostu nie było. Magia Rosińskiego zrobiła swoje, litografia z autografem, format, ale istnieje też druga końcówka kija. Na tej końcówce z lewej na prawą stronę chwiały się pieniądze. Po kilku tygodniach Libertago odpaliło drugi pocisk pod tytułem Szninkiel i znowu zaskarbili sobie uwagę czytelników formą wydania komiksu w obu wersjach jednocześnie. Kolorowej i czarno białej. Plus pozostały bajery jak poprzednio. Ale tutaj już powiększyli nakład, co było pierwszym niepokojącym zjawiskiem moim zdaniem. Gdyby to był test to W Poszukiwania Ptaka Czasu Loisela wypuściliby na rynek w nakładzie zbliżonym do Thorgalowego. Zaraz po tym wydarzeniu, Egmont jak nowicjusz przedstawił swoją odpowiedź w osobie kolekcji Batman Noir, zrobił to w kompletnie nieprzemyślany sposób ale nie o tym chcę napisać. Ten ruch spowodował kolejny odpływ gotówki, na przełomie 2-3 miesięcy wspomniane wydania kosztowały w okolicach 1600 zł (Thorgal 1, Szninkiel, Noir)!

Dla mnie kluczem zawsze był i jest nakład. Moment od ogłoszenia danego dzieła do czasu jego wyprzedaży. Jeżeli coś szybko znika z oferty oznacza że mamy do czynienia z produktem którego zakup trzeba rozważyć w pierwszej kolejności. Prosty rachunek, mam kasę mam chęci kupuję, nie mam trudno rezygnuję, załapię na na coś innego. Ja sięgnąłem po Thorgala, po Szninkla, po kolekcję Noir (duża promka mnie przekonała, za okładkową z życiu bym jej nie kupił) ale później sumienie zaczęło mnie już gryźć na tyle, że postanowiłem nie kupować kolejnego tomu Thorgala, zrezygnowałem z wersji czarno białej oraz Ptaka Czasu. No sorry, mój budżet na komiksy może nie jest ogromny jak niektórych dżentelmenów tutaj, ale też nie mogę napisać że rozdzielam jakimś malutkim. Także jeżeli ja zauważyłem że Itachi ma problemy z zakupami, to zapewne podobne dylematy mają inni.

I tutaj zaczynają się schody. Jakby czarno-biały Thorgal wyszedł w nakładzie delikatnie wyższym od wersji kolorowej (500) obstawiam, że już dawno nie byłoby go w ofercie, przez co nie musiałbyś czuć się jak frajer :) Ale 1000 sztuk komiksu, który miał już x dodruków (egmont), a przed chwileczką dosłownie schodził w kolorze z litografią... to nie miało prawa się udać. Przecież to 1:1 kopia z założeniem że tam kolor, tam nie. Ile osób kupiło oba wydania? Na pewno kilkadziesiąt tak, ale gdzie reszta? Kto miał to kupić skoro nie osoby pretendujące do grona zamożniejszej grupy, dodatkowo nacechowanej nutką komiksowego szaleństwa? Święta świętami, ale najpierw trzeba zabezpieczyć tysiąc innych rzeczy, zacząć od tych najpotrzebniejszych, aby później w miarę możliwości skupić się na przyjemnościach. A gdzie inne wydawnictwa? Studio Lain, Timof, Taurus, Muszka oni przecież nie wstrzymali oddechu i nie oddali pola na rynku.

To samo z Ptakiem Czasu. Jakby nakład wyniósł te 300 sztuk, to może może kupiłbym go od razu. A tak wahałem się wahałem i ostatecznie wybrałem zakup pewnie z dziesięciu innych komiksów od pozostałych firm. Dlaczego? Skoro Szninkiel nadal jest do kupienia w normalnej cenie, to ciężko uwierzyć że nagle komiks Loisela wyprzeda się prędzej od niego, w cenie mocno zbliżonej do niego.

Patrząc po całej szerokiej działalności Pana Krzysztofa można zauważyć, że kwestie finansowe ma raczej zabezpieczone i powolniejsza sprzedaż pewnie nie spędza mu snu z powiek. Ale jak widać dla Nas czytelników ma to zdecydowaną wartość. Bo w momencie kiedy na początku przedsprzedaży procent osób odkładających zakup będzie się powiększał to będzie zapowiadało to poważny kryzys pod tytułem "czekam na wyprz"! A przy wydaniach ekskluzywnych to ostatnia rzecz jakiej można pożądać, prawda?

Sklepy też nie są bez winy. Fantastyczne Światy oferowały Thorgala po tysiąc złotych, bawiąc się w spekulanctwo. Centrum Komiksu także od razu podbijało ceny, już nie tak drastycznie ale jednak. To także dawało impuls do zakupu, człowiek myślał a ciul kupię jak coś zawsze będzie można w przyszłości upłynnić komiks i odzyskać siano, ale nawet trochę zarobić jak człowieka przyciśnie sytuacja życiowa. Albo jak straci zainteresowanie. Powód nie jest ważny. Ważna jest natomiast sama taka możliwość, opcja. Na fb na grupach sprzedażowych Szninkla już można kupić poniżej ceny okładkowej, wprawdzie Thorgala taniej od okładkowej nie widziałem, ale w identycznej już tak. Ciekawe jak będzie z Ptakiem?

Także uważam, że nie ma co zamykać się w pułapce kupowanie wszystkiego jak leci, bo przeczytałem słówko limitka. Mi na szczęście klapki na oczach się nie zamykają i nie dodaję wszystkiego do koszyka, bo niby bym mógł ale na szczęście potrafię się temu oprzeć :) To trochę tak jak z hazardem. Jak człowiek bym uzależniony od bukmacherki to przynajmniej w czasie pandemii ma mniejsze pole do grania, samoistnie więc natura dała mu przerwę na przemyślenia. Chyba że zamiast tego wybierze e-sporty to wtedy ma dwa wyjścia (jak z reklamy Playa). Jak zacznie grać to przepodł jak nie to ma dwa wyjścia...

Nd, 12 Kwiecień 2020, 11:00:15
1
Odp: Dodruki - Egmont 2020 Nierozumiem (nie jestem w stanie zrozumieć). Wymieniamy się opiniami. Pawłowi M. czcionka nie odpowiada i wyraził swoje spostrzeżenie. I, ja to rozumiem. Dla mnie ta czcionka jest ok, i on pewnie też to zrozumie. Jak będziemy się tak atakować na tym Forum, to po co nam ono?
Nd, 12 Kwiecień 2020, 23:16:58
1
Odp: Wyprzedaże i promocje - komentarze Oj wracam po świętach a tu dowiedziałem się że jestem pieniaczem :D
Podsumujmy:
Ludzie dostają maile, że przy zakupie pozycji z serii "Beti" dostają rabat 25% na cały koszyk.
Wnioski:

1. Gdy ruszyła akcja większość pozycji miała 25% z automatu plus był kod rabatowy dający 30% na cały koszyk od CEN REGULARNYCH
2. Dostajecie maila że można dostać 25% na cały koszyk. Patrząc na to od razu pomyślałem że zapewne chodzi o 25% na cały od cen już zrabatowanych bo jaki sens promocji gdzie bez promocji są takie ceny?:)
3. Ale ok nie było napisane wprost że DODATKOWE 25% co więc robi Egmont aby to naprawić? Zamiast zamienić na promocję 25% od cen regularnych to robi dodatkowe 7% od cen zrabatowanych (czego nie ma na "banerze" reklamowym). My na forum wiemy czemu tak jest. A skąd ma wiedzieć osoba która odczytała maila po całym zamieszaniu i nagle widzi taki twór? Pisać do egmontu z zapytaniem o co chodzi? Tracić czas?

Jeżeli ludzie uważają że to jest w porządku i ok to nie chcę wchodzić w politykę ale naprawdę nie dziwię się że na świecie jest jak jest :D

Podpisano: Pieniacz :)

Wt, 14 Kwiecień 2020, 07:58:31
1
Odp: Wyprzedaże i promocje - komentarze Tak, źle jest to skonstruowane.
Banerów nie mogę zmienić, choć bym bardzo chciała. Nie będę wdawać się w szczegóły, bo to mój biznes.
Gdzie mogłam, to poprawiłam komunikację.
Od razu wyjaśniłam, że jest błąd i jak powinien naliczać się rabat.

Roztrząsanie tego i dorabianie sobie intencji jest zwykłym pieniactwem, żeby nie powiedzieć dosadniej.
Zajmijcie się czymś konstruktywnym.

Ja za błąd przepraszam, to dla mnie nauczka, by pilnować wszystkiego bardziej.

KONIEC.

Wt, 14 Kwiecień 2020, 10:33:26
1
Odp: Wyprzedaże i promocje - komentarze
Też uważam, że to głównie ludzka chciwość i chęć skorzystania na błędzie innego jest przyczyną tego, że na świecie jest jak jest.

Och tak... jesteśmy źli i nikczemni. W świecie zwierząt jak leci stado antylop i jedna się poślizgnie to lew, który na nie poluje podlatuje do niej i głaszcze po główce. "Nic się nie stało antylopko, przecież nie, nie skorzystam na twoim błędzie i cię nie zjem", po czym antylopka wstaje i leci do swojego stadka uśmiechnięta a lew odchodzi z pustym brzuchem.

Mylisz się. To właśnie świat jest tak skonstruowany, że błąd jednego jest korzyścią drugiego. A takie żałosne próby głaskania po główce jak próbujesz w tym temacie robić są przyczyną, że takie błędy dalej będą się pojawiać. Bo przecież "nic się nie stało". Pomijam już, że sam błąd mógł być celowy, tego też nie da się wykluczyć. 

A już napiętnowanie osób, które chciały skorzystać z promocji, która była (bo przez moment była i tego nie zaprzeczysz) to szczyt chamstwa i mindset rodem z PRLu. To nie klient ma obowiązek dociekać czy promocja jest naprawdę czy nie. Było napisane? Było.

Bannera się nie da zmienić. A dodać się dało. Kolejne żenująco zabawne tłumaczenie winnego. A dlaczego się nie da zmienić? Bo by trzeba się przyznać do błędu komuś kto stoi wyżej i ponieść konsekwencje.

Sklep powinien przyznać tym osobom rację i zrealizować zamówienia z takim rabatem jaki miał być. Albo jeżeli się "nie da" przyznać jednorazowe kody rabatowe powiększające do takiego progu. To jest profesjonalna obsługa klienta. Za błędy i pomyłki ponosi się konsekwencje, co ma wiele korzyści w tym PRowych. Ale ktoś tu chyba się jeszcze nie nauczył prostej zasady "klient nasz pan", a wyznaje nieco starszą rodem z PRLu "klient nasz wróg". Albo "klient = pieniacz".

Wt, 14 Kwiecień 2020, 13:07:51
1
Odp: Wyprzedaże i promocje - komentarze
Przebijam! https://www.gildia.pl/komiksy/404996-batman-noir-pakiet (+ do tego cashback na goodie)
Kupowac bo do poniedzialku moze juz nie byc!

Śr, 15 Kwiecień 2020, 05:31:52
1
Odp: Studio Lain Cholera, regularna fajniejsza.
Cz, 16 Kwiecień 2020, 12:24:51
1
Odp: Libertago 59,90?

Fajna cena, oby wykonanie było na wysokim poziomie.

Cz, 16 Kwiecień 2020, 12:40:39
1
Odp: Komiks a prawda historyczna Ja po tej recenzji trzymam się jak najdalej od portalu paradoks. Autor recenzji popłynął w niej totalnie i zamiast zrecenzować komiks wylał swoje prawicowe kompleksy, wyzywając przy tym od ćwierćinteligentów każdego kto nie jest katolikiem. Oberwało się nawet Smarzowskiemu, co z tematem nie miało nic wspólnego. Aż strach pomyśleć co ten człowiek by zrobił jakby miał zrecenzować komiks o np. o krucjacie dziecięcej lub papieżu Aleksandrze VI? Eksplodowałby? Nazwał lewacką/protestancką propagandą i spalił komiks na stosie?
A swoją drogą rzeczona recenzja jeszcze bardziej zachęciła mnie do zakupu

So, 18 Kwiecień 2020, 18:32:02
1