Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.
Wiadomości | Liczba polubień |
---|---|
Odp: Promocje w sklepach internetowych (komiksy po polsku)
W Świecie Książki oba tomy Mafaldy po 19,63 zł (rabat 72%): https://www.swiatksiazki.pl/mafalda-wszystkie-komiksy-tom-1-6619069-ksiazka.html https://www.swiatksiazki.pl/mafalda-wszystkie-komiksy-tom-2-6680190-ksiazka.html Pt, 07 Kwiecień 2023, 13:11:25 |
1 |
Odp: perek82 - kolekcja:)
To po kilku latach zrobię mały update: Widok ogólny - idea jest taka, żeby się mieścić w tych 3 kolumnach i staram się tego trzymać, ale (o czym niżej) ostatnio trochę pękłem. I dokładniej: W tym czasie zniknęły m.in. Dreddy, parę sztuk Marvano, Bilala, KiK w kosmosie, Fatale. Sin City i Kolekcja Rosińskiego zmieniły wydanie. No i trochę doszło nowych rzeczy. A, że mam wreszcie przyzwoity spis, to: - posiadam obecnie 455 komiksów (liczone każdy tom / zeszyt osobno) - kurde, śmiesznie mało przy niektórych forumowiczach poruszających się w tysiącach; z czego 394 na półkach, 58 w pudłach w komórce (głównie tpb superhero) i 2 pożyczone koleżance z fabryki; - sprzedałem przez ostatnie 10 lat z hakiem 347 sztuk, z czego jakieś 10% w ramach wymiany na inne (fajniejsze) wydanie, kolejne 10% bo mi po prostu nie podeszły. Co daje jakieś 80% sprzedanych, bo miejsca brakowało. Pt, 28 Lipiec 2023, 16:45:03 |
1 |
Odp: Itachi - kolekcja
Przedstawiam swoją aktualną kolekcję. Główny regał Szafka numer 1 Szafka numer 2 Szafka numer 3 (tutaj w większości komiksy z wrysami, autografami) Nie wyciągałem do zdjęć amerykańskich zeszytówek. Teraz to wygląda przyzwoicie, schudnie i przejrzysto. Zobaczymy, ile taki stan się utrzyma. Niestety z miejscem jest już u mnie naprawdę ciężko Ale to zapewne problem większości forumowiczów. Ostatnie zdjęcie to komiksy przeznaczone na sprzedaż, wstawiam fotkę bo trochę tego jest. Jak komuś coś wpadnie w oko, piszcie śmiało na priv. Pozdro! Pn, 07 Sierpień 2023, 16:35:25 |
1 |
Odp: Itachi - kolekcja
MFKiG 2023 Szóstą edycję mam już za sobą, tegoroczna była słodko - gorzka. Pierwszy raz zdecydowałem się przyjechać do Łodzi w czwartek, a festiwal zakończyć w poniedziałek. Na spokojnie, bez nerwów. Mój plan sprawdził się doskonale, ponieważ zazwyczaj w niedzielę pojawiał się już u mnie problem z czasem. Tu jeszcze kilka tematów do załatwienia, a trzeba zamawiać taksówkę i jechać na dworzec. W tym roku na szczęście, nie musiałem się nigdzie śpieszyć, co zdecydowanie poprawiło mój komfort pobytu. W piątek pod Areną pojawiłem się znaczniej wcześniej niż pierwotnie zakładałem, to wszystko ze względu na to, że niektórzy nie wytrzymują ciśnienia i zakładają kolejkę o nienormalnych porach. Naprawdę głęboko zastanawiam się czy przebywanie 30 godzin przed wydawaniem numerków ma jeszcze sens Za rok proponuję zacząć czatować od czwartku od 15 ! Piątkowy poranek był nieprzyjemny, było chłodno, wilgotno, szaro i ponuro. Na szczęście w dzień pogoda się poprawiła, a pod względem atmosferycznym najgorszy okres przypadł na sobotnią noc. Dla tych co większość czasu spędzili w kolejkonie, ogromny szacunek. Ale myślę, że nikt nie żałuje Wisienka z czekoladą była smaczna, naleśniki genialne, wybór przekąsek ogromny! W odróżnieniu od niektórych kolegów, którzy wrzucali relacje, moim założeniem jest zebranie pamiątek od większości autorów. Po pierwsze dlatego, że nie zawsze jestem na bieżąco z nowościami, a cześć z nich ma premierę bezpośrednio na festiwalu. Ciężko więc zakładać, czy coś mi się później spodoba, czy też nie. Dalej, każdy Artysta pisze swoją historię, kto wie czy za dziesięć lat, nie będzie to topowy scenarzysta albo rysownik w Europie. Kolejna kwestia, doceniam Wydawców, którzy stawiają sobie trud zaproszenia autorów. Lost in Time, Timof, Studio JG (Yatta) – tam zostawiłem najwięcej monet, kupując komiksy na stoisku, w pewien sposób chcę podziękować za ich chęci. Timof w tym roku rozbił bank, w pewien sposób zorganizował u siebie swoją strefę autografów. Wysyłam ogromne podziękowania. W tym roku organizatorzy podjęli decyzję o zmianie miejsca wydawania numerków do strefy autografów, a także wejścia na obiekt. Czemu to miało służyć - nie wiem, wyszło średnio. Chaos z wydawaniem opasek osobom, które kupiły bilet online spowodował, że niektórzy dostawali te opaski w miejscach, gdzie chyba niekoniecznie powinny. Sam ją otrzymałem od Pani w jednym okienku, bez zeskanowania biletu. Także mogłem go odsprzedać i odzyskać kasę. Takich osób było więcej. Brakowało informacji, gdzie powinny ustawić się osoby bez biletu, a gdzie z biletem online. Jakiś chłopak z obsługi biegał z budynku na parking i krzyczał do ludzi, wydając komunikaty. Amatorka. Odnośnie strefy autografów, Autorzy mają już chyba powoli dość tego krzyku, który dobiega ze strefy gier. Praktycznie za każdym razem słyszałem od nich, dlaczego tutaj jest tak głośno? Ale jak ma być cicho, gdy kilkanaście metrów dalej jakiś oszołom na cały głos krzyczy do mikrofonu o kosmicznych mutantach? Druga kwestia, czy nie byłoby dobrym pomysłem aby artyści, mieli osobne wejście na scenę? Tak muszą przeciskać się wśród osób, które czekają w kolejce z numerkiem. Moim zdaniem nie wygląda to profesjonalnie. Czas na prezentację moich wrysów oraz autografów. Ronan Toulhoat Największa rewelacja tegorocznej emefki, fantastyczny artysta, który stworzył niesamowite rzeczy. Uśmiechnięty, wyluzowany, chętny do rozmowy. Pierwsza praca jaką otrzymałem na stosiku LiT, z automatu stała się jedną z moich ulubionych. Coś pięknego Robin Recht Frédéric Vignaux Przyznam całkowicie szczerze, że po Panach od Thorgala spodziewałem się więcej, a nie byłem osamotniony w tej opinii. Szczególnie mocno przeciętnie oceniam chaotyczny rysunek od Vignaux. Chyba wolałbym samą postać ołówkiem, bez zamazywania całego tła. Uciekła głębia i precyzja. Jestem ciekawy Waszego zdania. Igor Barańko Bardzo przyjazny dla fanów mężczyzna, cieszył się na widok każdego kolejnego czytelnika. Rysował, opowiadał, widać było u niego zajawkę ! Emiliano Tanzillo Gou Tanabe Pozdrowienia dla Pani, która siedziała i pomagała w rozmowie z autorem. Widać było w jej oczach pasję, pytała od kiedy zacząłem czytać mangi, dlaczego sięgnąłem po tytuł "W górach szaleństwa". Zazwyczaj tłumacz siedzi obok autora i jest biernym obserwatorem wydarzeń. W tym wypadku było całkowicie inaczej. Moim zdaniem kolekcja od Studia JG to najlepiej wydane mangi, jakie u nas widziałem. Dopracowane cudeńka, w odpowiednim wątku jest sporo zdjęć od forumowiczów. Naprawdę grzbiet, te wszystkie ozdoby na żywo wyglądają obłędnie! Alcante Grzegorz Rosiński (gość zagraniczny XD) Sytuacji z niedzieli nie będę szerzej komentował, aczkolwiek teraz już wiem że należy spodziewać się nieoczekiwanego Po raz pierwszy spotkała mnie taka okoliczność, ale myślę że godnie z tego wyszedłem. Cieszę się, z tego co mam. Widać po Mistrzu, że powoli nadchodzi moment kiedy przestanie przyjeżdżać na festiwale, zmęczenie, hasał dają w kość. I jeszcze wszyscy coś chcą, oczekują ... Marianna Strychowska Jedyna praca, której zlecenie złożyłem przed festiwalem. Na fali wznoszącej po serialu One Piece postanowiłem pójść za ciosem i zamówić rysunek Nami. Wyszła obłędnie! Cudo! oraz autograf w komiksie Przemysław Truściński Cytat z niedzieli, samego autora oczywiście. "U mnie musi być zajebiście" - i tak to wygląda, każdy rysunek to petarda Berenika Kołomycka plus print Michał Śledziński Andrzej O. Nowakowski Pan Andrzej zapowiedział, że to była chyba jego ostatnia edycja. Luko Czakowski Ojciec Rene Ottoich Łukasz Wnuczek Anna Poszepczyńska Krzysztof Wyrzykowski & Sławomir Zajączkowski Ostatnie kilka słów, widać sporą różnicę pomiędzy "początkującymi" artystami, jedni szukają kontaktu z fanami, podczas wrysów chętnie rozmawiają, pytają się jak podobał się komiks, starają się podarować rysunek odpowiedniej jakości. Część zachowuje się jakby chciała szybko odbębnić swoje i udać się do hotelu. Nawet próby rozmowy są jakieś takie trudne do zrealizowania Ciekawe czy to trema, czy inny charakter, bardziej zamknięty dla fanów Może trochę tego, trochę tego. Jeżeli dotrwaliście do tego momentu, dziękuję za uwagę. Pozdrawiam wszystkie osoby z kolejkonu, mam nadzieję że nikt się nie przeziębił. Wszystkiego dobrego, abyście na kolejne edycje przyjeżdżali z podobną pasją i ogniem. Reasumując to byłe intensywne trzy dni, ale jestem zadowolony z uzyskanych pamiątek. Dziękuje wszystkich Wydawcom, u każdego starałem się zostawić parę groszy. Rozwijajcie się nadal, działajcie i rozpowszechniajcie to wspaniałe hobby. Pozdrawiam! Itachi Cz, 12 Październik 2023, 18:52:00 |
1 |
Odp: Wydawnictwo Lost In Time
Cytuj 🔥🔥ZAPOWIEDŹ🔥🔥 Wt, 31 Październik 2023, 19:17:52 |
1 |
Odp: Wydawnictwo Mandioca
Żenujące są te przekleństwa w oficjalnych komunikatach na portalach społecznościowych.
So, 27 Lipiec 2024, 12:08:21 |
1 |