Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: [1] 2 3 ... 7
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Egmont 2019 wszystko ok, ale Pani przykładowo z pr czy reklamy nie powie Wam czy będzie dodruk

pisanie na wszystkie możliwe maile nie załatwi sprawy

Cz, 14 Luty 2019, 09:07:53
1
Odp: Superman AC #1000 można czytać całkowicie oddzielnie. Zarówno historia Tomasiego jak i Jurgensa to są takie krótkie historię pod świętowanie 1000 zeszytu plus sporo historii odwołujących się do przeszłości eSa (jak na przykład do historycznej okładki z AC #1.) oraz pierwszą historię Bendisa, która jest swoistym teaserem mini serii Man of Steel.
Cz, 14 Luty 2019, 16:43:09
1
Odp: Thorgal Hi Everybody,

I'm a poor student from Zimbabwe on a student exchange in Poland, but despite my misery, as a devoted fanboy of Grigori Roslinsky I intend to grab that "Thor Gal" Deluxe Ed. Nevertheless, I'm a bit confused, not to say, concerned about those damages each copy is going to bear, the ones that have been announced in the ad on the Planeta Comixow website:

"Każdy egzemplarz zostanie zapakowany z najwyższą starannością i obłożony solidną warstwą ochronną, mającą zabezpieczeczyć uszkodzenia w transporcie."

Why are the damages peceived so precious that they are gonna be protected during shipping? Are they made by Grigori? His son or at least his son's wife? Maybe someone else equally famous?

Thanx in advance for your response. I can't wait for it.

With kindest regards,
Your Kukumbo

Pn, 11 Marzec 2019, 14:46:27
1
Odp: John Constantine Hellblazer moai- te angielskie wydanie  nie ma prawie 600stron, tylko 256. A tu wygląda na zebranie całego Delano w trzech tomach, podobnie jak np Milligana.

https://www.amazon.es/s?k=hellblazer+carey&i=stripbooks&__mk_es_ES=%C3%85M%C3%85%C5%BD%C3%95%C3%91&ref=nb_sb_noss_1

Cz, 18 Kwiecień 2019, 15:07:11
1
Odp: Batman
@glutamiluta czy sprzedaz tylko i wylacznie przez sklep egmontu, czy kolekcja trafi do wybranych sklepow komiksowych?
I czy bedzie podana liczba dostepnych sztuk :)

Póki co tylko my mamy. Ale zakładam, że kilku złodziejaszków się znajdzie ;)

Nie znam planu dystrybucji w Wydawnictwie ale raczej nie będzie to produkt szerokodostepny.

Nakład nie będzie podany. Kolekcja jest limitowana i jest już panika czy starczy (serio, nie piszę tego, żeby Antari mówił, że nakręcam sprzedaż ;) )

Pt, 05 Lipiec 2019, 10:41:41
1
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie Ja mu życzę, żeby znalazł pieniądze, aby mi je oddać. Innych życzeń nie ślę, bo gardzę złodziejami.
Śr, 10 Lipiec 2019, 20:43:50
1
Odp: Usagi Yojimbo "Ukryci" to słaby tomik jak na Usagiego (czy naprawdę Mark Schultz we wstępie chwali ten komiks?...). Mam wrażenie, że normalnie tą historię można by opowiedzieć w góra dwóch zeszytach. Ani przygody, ani śledztwo nie są zbyt ciekawe. Jakbym po raz enty czytał to samo, ale gorsze niż wcześniej. Kilka ciekawostek i odrobinka humoru to za mało. Mam nadzieję, że wraz z powrotem Usagiego na drogę tułaczki powrócą dobre historie.
Pt, 15 Listopad 2019, 03:51:33
1
Odp: Libertago
Odbiegnę trochę od tematu, ale czytelnicy komiksów mają również problem z pustymi stronami i chcą reklamować dany komiks ze względu na występujące w nim wakaty :) Dlatego też u niektórych wydawców można spotkać paginację na pustych stronach - taka forma uzmysłowienia czytelnikowi, że jest wszystko OK. :P
Jesli tak, to Libertago zawalilo sprawe takze w zakresie "uzmyslawiania" takich czytelnikow, bo paginacja pustych stron nie jest stosowana w tych wydaniach konsekwentnie nawet obrębie jednej publikacji, a wrecz pojawia sie incydentalnie, co z pewnoscia wzbudzi w takim czytelniku jeszcze wiekszy niepokój, niz gdyby jej w ogole na pustych stronach nie bylo.

Śr, 23 Wrzesień 2020, 16:42:43
1
Foliowanie komiksów
Sklep Gildii :
Dzień dobry

Niestety właśnie otrzymaliśmy następującą wiadomość od wydawcy:

"Dzień dobry

Niestety, z przykrością przekazuję informację, że tytuł Perramus ma
niestety jeszcze kilkudniowe opóźnienie. Niestety drukarnia
niezafoliowała egzemplarzy , a przy tej cenie i jakości nie możemy
pozwolić, aby odbiorcy otrzymali tytuł bez zabezpieczenia.

Towar został zwrócony do zafoliowania.

I tak sobie pomyślałem, że o ile obecnie uważam Timofa za chyba swojego ulubionego wydawcę, a już na pewno w top 3, to akurat tę jedną rzecz mógłby zastosować u siebie. :)
Dla mnie foliowanie wszystkiego jak leci to zbędne tworzenie plastiku, więc właśnie dla Timofa dodatkowy plusik za to.

Śr, 07 Październik 2020, 01:46:56
1
Odp: Tore Oficyna Wydawnicza Będę pisał w mocnym tonie. Wydawco, żebyśmy mieli pełną jasność - cieszę się, że są osoby pełne pasji, które starają się wydawać ukochane komiksy, i chcę móc Was wesprzeć. Naprawdę. Ale powielacie pewne, wybaczcie mocne słowo, patologie, przez które znienawidziłem część komiksowa, a przynajmniej pracę dla niego.

1. Czemu w stopce nie ma składacza? Trudno mi to zinterpretować inaczej, niż że albo zlaliście go, albo sam nie był zadowolony ze współpracy. Ktoś wykonał kawał pracy i nie został odnotowany.
2. Nie czytałem całego albumu. Przeczytałem pierwszą stronę i losowe dwie w środku. Na każdej z nich były przecinki w losowych miejscach i archaiczna interpunkcja (i czterokropkowy wielokropek, ale się zdarza, może akurat tak trafiłem). To są rzeczy, które się wyłapuje bez czytania, głupie, ale zgrozo jak dużo. Nie chciałem już się wczytywać, by ocenić redakcję. Po raz kolejny widzę wydawnictwo, w której redakcją zajmują się osoby wpisane KRS-ie, domniemuję, małżeństwo prowadzące wydawnictwo. Dajcie to jeszcze profesjonaliście do przeczytania, nie zaniedbujcie minimum edytorskiego. Jeśli macie podstawy, by sądzić, że nadajecie się na redaktorów, przekażcie to jeszcze korekcie. To ma sens, choćbyście przeczytali komiks wpizdylion razy, niektóre błędy Wam się opatrzą i będziecie je przeoczać. Nie mówiąc o tym, że tłumacz zasługuje na sensowny feedback. Poczytajcie, popytajcie, jak działają wydawnictwa. Bez tej wiedzy nawet, jeśli będziecie kogoś zatrudniać, możecie robić mu krzywdę - już jest jeden wydawca, który ma kult na tym forum, a podpisuje się pod pracą podwykonawców, co jest megachujowe.
3. Nie wykluczam, że to nie Wasza wina, ale jest pewnym niesmakiem, że albumu nie tłumaczy Jacek Drewnowski, znawca nr 1 Dylana i tłumacz dotychczasowych tomów.

Jeśli macie pytania, uwagi, piszcie. Jeśli nie do mnie, to do innych wydawców. To często naprawdę dobre ludki. Po prostu nie chcę, byście powielali bolączki tego rynku, które w sporej mierze wynikają z tego, że wydawcy myślą, że wystarczy pasja. Wydawanie nie jest proste, zaangażujcie w to więcej osób.

Naprawdę nieironicznie gratuluję pierwszego tomu. To ciężki kawał chleba, a wybór wydawniczy ambitny. Jejku jak się cieszę, że ktoś ma jeszcze Dylana w sercu. Zrobicie jeszcze masę błędów, jak wszyscy, ale może te największe da się jakoś ominąć ;-)

Śr, 07 Październik 2020, 21:08:24
1