Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: 1 ... 82 83 [84]
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Egmont 2023
I za każdym razem tak robię. Tylko jeśli daną czynność powtarza się setki razy to zaczyna irytować. W przypadku LL to jeszcze na początku było tłumaczenie, że wydają bez numerków bo poprzednie wydanie nie miało numerków. Problem w tym, że poprzednie wydanie miało trochę większy format więc i tak wyróżniało się na półce. No i było ma papierze offsetowym za co ogromny plus. Niepotrzebnie Egmont to nowe puścił na kredzie. Takie Smerfy na offsecie wyglądają o wiele lepiej.

Brak numerów na grzbietach LL może wynikać też z tego, że w tej serii numeracja nie ma większego znaczenia, bo poszczególne przygody są od siebie niezależne i nie trzeba czytać tomów chronologicznie. Gdyby numery byłyby wyeksponowane, odbiorcy z zewnątrz pomyśleliby, że trzeba zacząć od albumów Morrisa, czyli od pierwszego tomu i - przy całym moim szacunku dla Morrisa - mogliby zrazić się do LL, zanim w ogóle dojdą do albumów Goscinny'ego.

Pn, 14 Listopad 2022, 21:31:14
1
Odp: Studio Lain okladki






Cz, 17 Listopad 2022, 14:19:25
1
Odp: Liga Niezwykłych Dżentelmenów W ostatnim czasie przeczytałem od początku do końca całość Ligi. Chciałem się podzielić jakimiś wrażeniami, trochę analizą, ale obawiam się, że bardzo ciężko będzie to zrobić w jakkolwiek uporządkowany sposób. Ta historia zaczęła się jako jedna z bardziej niezobowiązujących i rozrywkowych komiksów Moore'a. Jako całość jednakże jest jednym z bardziej wymagających jego tworów, ostatni tom męczył wręcz fizycznie, bardziej niż From Hell. I również patrząc z perspektywy całej serii, przestaje to być opowieścią przygodową, przestaje nawet być komiksem, staje się swego rodzaju traktatem o kulturze popularnej i jej (zdaniem autora) degradacji. Poczynając od, nie czołobitnego, ale jednak hołdu do postaci z brytyjskiej literatury popularnej z epoki wiktoriańskiej, przechodząc przez krytykę postaci popkultury wieku XX, aż po całkowite potępienie tego, co się dzieje w wieku XXI. I tak też ta seria jest skonstruowana - bardzo konwencjonalny w formie komiks kiedy się odnosi do tego pierwszego etapu, przez coraz więcej eksperymentów formalnych w wieku XX, aż po totalną dekompozycję i chaos w wieku XXI. Więc tom ostatni, Burza, czytany bez takiego kontekstu wydawać się może czymś żenująco słabym, ale ów kontekst rozumiejąc jest całkowicie logicznym i spójnym rozwinięciem całego konceptu. Nie wiem czy ta seria była od razu tak pomyślana, czy dopiero w trakcie Moore wpadł na ten pomysł, obie opcje są równie prawdopodobne moim zdaniem. Ja mam z tym podejściem problem - nie jestem pewien czy zgadzam się z diagnozą autora. Intuicyjnie i emocjonalnie tak, zgadzam się. Dawne postacie wydają mi się lepiej pomyślane, mądrzejsze, wyższej jakości. Ale nie wiem ile z tego jest prawdą, a ile typowym dla większości ludzi sentymentalnym podejściem "kiedyś to było". Moore również próbuje nas przekonać, że to, co się dzieje z kulturą jest odbiciem tego, co się dzieje ze światem (albo na odwrót) i również ma to swoje odzwierciedlenie w świecie przedstawionym.

Tak więc scenariuszowo, w zależności od oczekiwań, możemy komiks różnie oceniać. Komuś szukającemu typowego formalnie komiksu, z interesującymi postaciami i wciągającą fabułą, polecić mógłbym tylko pierwsze dwa tomy plus ewentualnie trylogię Nemo, choć jest ona jeszcze bardziej pulpowa. Pozostałe tomy mógłbym polecić tylko komuś, kto lubi eksperymenty formalne i chce się zmierzyć z poglądami Alana Moore'a. A te eksperymenty - jest tu w zasadzie wszystko - proza, poezja, strumień świadomości, sztuka teatralna, reklamy, pocztówki, proza ilustrowana, artykuły gazetowe, wywiady, protokomiksy, komiks fotograficzny, komiks 3D, komiks czarno-biały, kolorowy, w wielu różnych stylistykach.

I tutaj można płynnie przejść do Kevina O'Neilla. On potrafi (potrafił :( ) wszystko. Odnajdował się w każdym wariackim pomyśle scenarzysty, potrafił imponować rozmachem całostronicowych rysunków, kiedy trzeba było oddać emocje, kiedy indziej cartoonowo coś przerysować. Bez grama przesady - należał do najlepszych. I genialnie był uzupełniany przez kolorystę Bena Dimagmaliwa.

Polską edycję tłumaczyła Paulina Braiter i jest to tłumaczenie wybitne. Ogromna praca pod względem ilościowym i olbrzymia kreatywność. Tłumaczenie choćby kwestii Galley-Waga to jest coś nieprawdopodobnego. To jest nazwisko, które w swojej dziedzinie, nie może być przyćmione przez nazwisko Alana Moore'a, czapki z głów.

Śr, 23 Listopad 2022, 15:32:44
1
Odp: Szekak - kolekcja Maciej Sieńczyk, 70x50. ;)


Śr, 23 Listopad 2022, 15:53:22
1
Odp: Kultura Gniewu KG jak zawsze wielka klasa dosylajac dodatki. Fakt faktem, ze jest to malo intuicyjne.
Wt, 06 Grudzień 2022, 18:40:42
1
Odp: Thorgal Po co oni znowu brną w odgrzewane kotlety i mieszanie w mitologii Thorgala? Nowy duet Yann - Vignaux stworzył 2 bardzo fajne one shoty czyli Pustelnika ze Skellingardu i Selkie, a teraz odwalają. Bardzo chętnie bym przeczytał raz w roku, zawsze na początku zimy jakąś fajną przygodę, że Thorgal gdzieś tam wpada, a ty spędzasz miłe 45 minut z ładnymi rysunkami Vignauxa i intrygą napisaną przez Yanna. Po zakończonej lekturze ocierasz łezkę i mówisz, że może Łucznicy, Władca gór i Wilczyca to nie były, ale poczułeś klimat starych Thorgali 7/10 i czekasz jaka fajna historia wpadnie za rok.
Śr, 07 Grudzień 2022, 09:35:03
1
Odp: Wydział 7 „Wilki” już w szerokiej dystrybucji (się państwo częstują ;) ).
„Import Eksport” na mocnym finiszu (jak my to wszystko spakujemy i roześlemy, to ja nie wiem :O )
„Sztorm”, trwają bardzo intensywne prace.


Pt, 09 Grudzień 2022, 17:45:52
1
Odp: Tore Oficyna Wydawnicza
Cytuj
W pierwszym kwartale 2023 roku chcielibyśmy Was zaprosić do lektury klasycznego Dylan Doga. Duch Anny Ever to kolejny popis umiejętności pisarskich Sclaviego, którego wsparł swoją kreską Corrado Roi. Dla równowagi pojawi się jeden z najświeższych Dylanów - Qwertyngton, do którego okładkę narysował Gigi Cavenago.
Pozostając w temacie rysowników, to nadjeżdża też nowa Julia, której narysowaniem zajął się sam Sergio Topi. Szykujcie się na świetne scenariusze i doskonałe rysunki...


Cz, 22 Grudzień 2022, 22:49:34
1
Odp: Studio Lain Kurcze, ja wiem, że dzisiaj Wigilia, świąteczny nastrój, i naprawdę już nie chcę się nad wami pastwić, ale na tyle nie lubię lania wody, a lubię konkrety, że no po prostu nie chcem, ale muszem. ;)

2018 - wydamy na 100% całe ABC, choć byśmy mieli na tym stracić to wydamy! Dla fanów! Macie to jak w banku!

2020 - nooo, tak, tak, wydamy na pewno, tylko kurde na razie wydajemy to co się fajnie sprzedaje, a tu myślimy jak to wydać, może jakaś zbiórka...

2022 - kurdeee, wydanie tego to mrzonka, jedyna opcja to zbiórka, tylko komu by się chciało to ogarniać... jak się komuś nudzi to zapraszamy!

Czyli w cztery lata od "wydamy dla fanów, choć byśmy mieli do tego dopłacić" do "niech se fani sami to wydadzą, bo my jednak nie będziemy dopłacać". xDD


Wesołych Świąt!


So, 24 Grudzień 2022, 13:21:21
1
Odp: Mucha Comics Przeczytał już ktoś X-Statix: Sławni i martwi? Jakieś opinie? Bo ja cały czas bije się z myślami czy w to wchodzić. Czytałem wiele dobrego o tym komiksie, ale cena wysoka i te proste rysunki ciosane grubą kreską strasznie mnie odrzucają od tej pozycji.
Nd, 25 Grudzień 2022, 14:08:07
1