Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Posty polubione przez innych

Strony: 1 2 [3]
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce     - Przepraszam, pomyłka.
    - To po co pan dzwonił?!
    - To po co pani podnosi słuchawkę?

Cz, 26 Wrzesień 2019, 14:56:48
2
Odp: Regis Loisel
Czytaj dalej. Po ostatnim tomie wyskoczysz z lakierek. Jak nie masz lakierek, to sobie kup, żebyś miał z czego wyskoczyć. ;)
Ok, to zainwestuję w resztę, ale jak zakończenie okaże się w stylu Wszystko o Miriam to zwracasz pieniądze.  ;)

Nd, 29 Wrzesień 2019, 11:05:07
1
Odp: Bo chodzi o to, żeby plusy nie przesłaniały nam minusów - sezon drugi Wrzesień upłynął na odrabianiu zaległości z tematyki słowiańskiej i WKKDC.

Najlepszy komiks: Batman - Zagłada Gotham.
Nie spodziewałem się czegoś nadzwyczajnego skoro Mignola powierzył swoją robotę komuś innemu. Może historia nie do końca mu się spodobała jeśli nie chciał jej sam narysować? Okazuje się jednak, że ten komiks to nie są wcale resztki z pańskiego stołu. Mamy do czynienia z elseworldem osadzonym w drugiej ćwierci XX wieku, gdzie Bruce Wayne jest podróżnikiem, który przywozi do Gotham tajemnicę odkrytą w lodach Arktyki. Autorzy łączą i przetwarzają wątki i postacie ze znanych komiksów o Batmanie oraz z książek HP Lovecrafta. Ich pomysły są ciekawe, umiejętnie podkręcają nastrój mitologii Cthulhu, potrafią w niebanalny sposób wykorzystać znane postacie w nowych realiach, a wszystko ostatecznie układa się w przemyślaną i wciągającą czytelnika opowieść. Rysunki też wcale nie okazują się jakąś tanią podróbą Mignoli. Jeśli ktoś lubi i Batmana i Cthulhu - must have.

Drugie miejsce na podium: Kajko i Kokosz - Na wczasach (Janusz Christa)
Wrażenia z powrotu po latach do serii KiK. Większość przeczytałem dawno temu a teraz je sobie odświeżyłem i dokupiłem brakujące. Dużo tego i wrażenie robi to, jak długo Christa potrafił ciągnąć serię zachowując wysoki poziom. Ostatecznie do najlepszych tomów wypada mi chyba zaliczyć historię, którą znam od dawien dawna, czyli "Na wczasach". Znakomite rysunki i poczucie humoru. Do tego tym razem autor oprowadza nas po świecie, w którym żyją tytułowi bohaterowie. Tak więc odwiedzamy połabskie bóstwa i poznajemy pogańskie obrzędy ku ich czci czy też poznajemy Wolin i zamieszkujących go wikingów. Ten komiks nic się nie starzeje.

Najgorszy komiks: Woje Mieszka (Zygmunt Similak)
Realia historyczne czasów Mieszka I Similak zna chyba tylko i wyłącznie z innych komiksów. Przy tym zupełnie bezrefleksyjnie powtarza popkulturowe klisze, czego najlepszym przykładem są ogromne rogi na hełmie każdego wikinga. Scenariusz nie tylko mocno pretekstowy, ale również zuchwale rżnący od innych np. z serii Doman. Rysunki na poziomie nastolatka. Brak koloru też jest nie pełniącym jakiś cel zabiegiem artystycznym. Nie czytać, nie kupować.

Zaskoczenie na plus: Leśne Licho (Adam Święcki), Przebudzone legendy, akt V
Poznałem kilka tomów serii Święckiego (Dziewanna, Szeptucha, Oczy dla kruka). Podąża niestrudzenie swą autorską drogą, którą wyznaczają głównie inspiracje legendami wtłaczane w mroczną i ponurą atmosferę podkreślaną plamami czerni wypełniającej kadry. Ogólnie poziom opowieści bywa różny, ale oscyluje wokół średniodobrego. Dlatego sięgając po "Leśne Licho" nie spodziewałem się czegoś nadzwyczajnego. Tymczasem Święcki jakby niespodziewanie dojrzał i stał się Artystą przez duże "A". Jego rysunki nie są już tylko dobre - one tutaj stają się dopracowane, wysmakowane, pełne pomysłowości i finezji (pomimo iż wciąż pozostają czarno-białe). Scenariusz też nie jest jedynie realizacją pojedynczego pomysłu - on meandruje, przeplata wątki, bawi się postaciami uwypuklając ich charaktery. I do samego końca nie wiemy jak to się skończy. Wisienką na torcie jest również lepsza jakość wydania - większy format i śliski papier.

Zaskoczenie na minus: Konungahela 1136. Słowiańska wyprawa (Igor D. Górewicz, Bartłomiej Baranowski)
Wejście w komiks wydawnictwa Triglav nie było zbyt udane (jeśli ktoś zna serię Mikoszka, ten wie o co chodzi). Niemniej wydaje ono sporo wartościowych książek, dlatego kiedy na okładce ich najnowszego komiksu ujrzałem nieznane nazwisko rysownika znów dałem im szansę. Scenariusz to streszczenie pewnej sagi opisującej najazd pomorskich wojowników na skandynawski gród. To wrażenie streszczania jakiejś książki trwa niestety do samego końca, bo nie mamy tutaj zarysowanej jakiejkolwiek postaci, której losy byśmy śledzili z uwagą, trzymali jej stronę, wczuwali się w jej położenie. Poznajemy poszczególne etapy jakiejś wyprawy i tyle. Jedna z postaci ma twarz Górewicza, co niestety trąci już o jakiś niezdrowy narcyzm, bo w jego wydawnictwie niemal każda książka z ilustracjami musi jego twarz wykorzystywać. Mam wrażenie, że tym razem pozostałe postacie mają też fizjonomie zapożyczone od krewnych i znajomych Górewicza. Byłby to smaczek, gdybyśmy obcowali z jakimś znakomitym dziełem, ale w czymś tak mdłym i niedopracowanym budzi jedynie niesmak. Rysunki tragiczne, niczym jakieś szkolne wprawki i to jeszcze robione na szybko.

Cykl rozwojowy i dobrze rokujący: Lux in tenebris (Sławomir Zajączkowski, Hubert Czajkowski)
Na razie otrzymaliśmy trzy tomy (Romowe, Wilcza gontyna i Jellinge), w których widać rozwój i ciekawe rozwiązania. W pierwszym tomie rysunki były niezłe stylistycznie, ale niedopracowane. Scenariusz raził miejscami pretekstowością np. dosyć topornie gloryfikując chrześcijaństwo. Niemniej twórczość ewoluuje. W kolejnych tomach autorzy jakby bardziej skupili się na swym dziele. Kiedy rysownik skupił się na niektórych kadrach okazują się one po prostu piękne i przykuwają oko na dłużej (szczególnie w Jellinge). Scenarzysta też jakby bardziej świadomy materii, w której tworzy pokazuje sytuacje mniej jednoznaczne i bawi się opowiadaniem z różnych perspektyw. Jeśli nie spoczną na laurach to czwarty tom może się okaże jakąś małą perełką.

So, 05 Październik 2019, 15:16:59
3
Odp: Bo chodzi o to, żeby plusy nie przesłaniały nam minusów - sezon drugi We wrześniu nie trafiło mi się nic, co uznałbym za rewelacyjne, ale jednak "Zagłada Gotham" wypada powyżej średniej, głównie ze względu scenariusz dostarczający mnóstwa lovecraftowskich smaczków w nazewnictwie, rekwizytach, rozwiązaniach fabularnych, które jednak nie przesłaniają samej opowieści a znakomicie się z nią komponują (i również z mitologią Batmana).
So, 05 Październik 2019, 22:38:52
1
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela Za to Mroczna Phoenix w porównaniu z filmową adaptacją niezwykle rozbudowana.  :)
So, 05 Październik 2019, 22:41:49
1
Odp: Wypożyczanie komiksów z biblioteki Tu masz odpowiedź:
https://www.bn.org.pl/dla-wydawcow/egzemplarz-obowiazkowy/liczba-egzemplarzy-obowiazkowych

Pn, 07 Październik 2019, 10:54:55
1
Odp: Komiksowe ograniczenia i ich powody
Pierwsze czytam. Będę musiał sprawdzić czy udało mi się przeczytać cokolwiek z żelaznego kanonu.
Z pewnością. Takie listy są przeważnie mocno amerykocentryczne, uwzględniające głównie nowsze albumy, czyli dominuje na nich superhero, w tym pozycje raczej średnie. Zdecydowanie tylko udają, że pomagają wskazać największe dokonania na światowej scenie komiksowej.

Dosyć ciekawa jest ta lista (National Public Radio):
https://www.npr.org/2017/07/12/533862948/lets-get-graphic-100-favorite-comics-and-graphic-novels?t=1570460356758

Komercyjnie, vox populi wyraża swą opinię tutaj (Ranker):
https://www.ranker.com/crowdranked-list/greatest-graphic-novels-and-collected-editions

Lista najlepiej sprzedających się komiksów:
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_best-selling_comic_series

Trudno mi znaleźć za to np. porządnie skonstruowane listy najlepszych europejskich komiksów. Jeśli ktoś takie zna - proszę polecać.

Pn, 07 Październik 2019, 17:35:50
1
Odp: Mieszko, Mieszko... Normalną tzn. że mamy dzień premiery i od tego dnia komiks trafia do sklepów komiksowych, allegro i gdzie kto chce.

Teraz nie wiadomo jak to ma być sprzedawane. Była tylko przedsprzedaż. Potem przerwa. Potem trafił tylko na gildię. Ma być jeszcze gdzie indziej, ale gdzie i kiedy tam trafi - tego nikt nie potrafi powiedzieć.

Nd, 03 Listopad 2019, 12:31:38
1
Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów Przy zbliżonych albo wręcz identycznych cenach wysyłki różni sprzedawcy różnie pakują towar.

Jeśli przesyłka była źle spakowana to uszkodzenie jest winą nadawcy a jeśli była spakowana dobrze - to kuriera.

Proste jak drut i nie ma co z tego robić kwadratury koła.

I naprawdę klienta nie powinno interesować czy sprzedawca dołożył do wysyłki albo ile kurier ma roboty. To nie jest problem klienta.

Pt, 08 Listopad 2019, 09:55:44
3
Odp: Non Stop Comics Porównywałem oceny z lubimyczytac i komikspec i się nie pokrywają (łatwo porównać np. WKKDC). LC jako punkt odniesienia traktuję bardzo ostrożnie. To taka wypadkowa jak masowy zjadacz chleba podchodzi do literatury. Dzieła przełomowe i wybitne mają często mizerne oceny i opinie a młodzieżowa chałtura, której jeszcze kilka lat temu nie wzięło by żadne wydawnictwo ma noty celujące. Kiedyś powstała nawet strona na fb zbierająca najgłupsze "recenzje" z LC.
So, 09 Listopad 2019, 22:27:57
2