Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Posty polubione przez innych

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 20
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Egmont 2019
Egmont decyzją przedstawicieli Grupy Ambasad, Delegatur i Instytucji Frankofońskich (GADIF) w Polsce zostało wyróżnione Nagrodą GADIF 2019.

Jeszcze tylko źródło - https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,692,egmont-laureatem-nagrody-gadif.html

Pt, 12 Kwiecień 2019, 12:06:12
1
Odp: Dyskusje światopoglądowe
To chamowaty na dodatek niedorzeczny atak na koncepcję rodziny jako podstawowej komórki społecznej oraz prostacka reklamówka jakichś teorii queer, nie akceptuję tego szajsu.


 ;D
Lubię Cię jeszcze bardziej niż do tej pory.

Wt, 16 Kwiecień 2019, 11:44:02
1
Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela
Co ciekawe, po raz pierwszy dostałem ten komiks w folli
Jak to po raz pierwszy? Już od trzydziestego któregoś numeru przychodziły mi tomy w folii.

Śr, 24 Kwiecień 2019, 13:04:27
2
Odp: Catwoman Od siebie mogę polecić tomy wydane w ramach DC Deluxe. Wprawdzie nie czytałem 3., ale dwa pierwsze tomy to kawał kapitalnego komiksu SH. Chociaż należy pamiętać, że mamy tutaj nie tylko standardowe potyczki ze znanymi mniej lub bardziej vilianami, ale znalazło się też sporo miejsca na obyczajowe elementy, które są chyba nawet ciekawsze niż główna akcja i często chwytają za serce.
Poza tym w pierwszym tomie dostajemy świetną historię pisaną i rysowaną przez niezrównanego Cooke'a, w którym Selina wraz z grupką naprędce zebranych towarzyszy planuje napad na pociąg. Oczywiście, jak zawsze w takiej sytuacji nie wszystko idzie zgodnie z planem, a próby naprawienia planów i sytuacji czyta się i ogląda jak najlepszy film kryminalny.

Jeszcze są Rzymskie wakacje a to czytasz pomiędzy Batmanami Długim Halloween i Mroczne Zwycięstwo.
Rzymskie wakacje chronologicznie powinno czytać się w trakcie Mrocznego Zwycięstwa. W tym komiksie w pewnym momencie Selina stwierdza, że musi wyjechać, a co się dzieje w trakcie tego wyjazdu opowiadają właśnie RW. Natomiast ja proponuję czytać je po MZ, bo tak naprawdę wydarzenia z RW nie wpływają na wydarzenia z MZ.

Wt, 30 Kwiecień 2019, 10:19:12
1
Odp: Kolekcja Spider-Mana Rozumiem, że Slottowy Pajączek może się nie podobać, ale taka opinia o tym autorze:
Wyrobnik bez talentu i wizji
jest co najmniej niesprawiedliwa. Proponuję lekturę She-Hulk czy Silver Surfera. Poza tym skoro wymieniasz  cały jego run oraz jeden z najważniejszych Spider-manowych eventów, to chyba tak źle z tym Slottem nie jest  ;)

Cz, 02 Maj 2019, 01:08:57
1
Odp: Bo chodzi o to, żeby plusy nie przesłaniały nam minusów - sezon drugi No to żeby nie być zbyt daleko za szanownym koleżeństwem również i ja podsumowuję marzec, który upłynął mi głównie pod znakiem JLA.

Lektury: Nowa granica (Egmont, drugie czytanie), JLA. Amerykańska Liga Sprawiedliwości t. 1-4 (Egmont), JLA: Wieża Babel (WKKDC, drugie czytanie), Carol Danvers (SBM), Spider Woman (SBM), Ghost Rider (SBM) oraz Thorgal t. 7 - łącznie 10.

Najlepszy Nowa granica. Czytałem ten komiks ponad 2 lata temu i muszę przyznać, że był to szmat czasu. Obecnie opus magnum Cooke’a zachwyciło mnie jeszcze bardziej, a to dlatego, że od dłuższego czasu wsiąkłem w świat DC i wiem o nim znacznie więcej niż te 2 lata temu, co, nie ukrywam, przydaje się w lepszym zrozumieniu tego dzieła. Razem z Cookem wyruszamy we wspaniałą podróż do początków formowania całego uniwersum zarówno w ramach Złotej, jak i Srebrnej Ery Komiksu. Autor czerpie garściami z całego dorobku DC i serwuje nam na pozór oddzielone od siebie historie o początkach wymyślonych postaci i drużyn i umiejscawia ich przygody w jednym spójnym uniwersum. A wszystko to z chronologiczną pieczołowitością od momentu działalności Straceńców w czasie drugiej wojny światowej po uformowanie się JLA w Srebrnej Erze Komiksu. Całość zostaje zwieńczona w przepięknej kulminacyjnej bitwie, w której uczestniczą wszyscy bohaterowie, którzy wcześniej pojawili się na kartach komiksu (oczywiście Ci żyjący). Wprawdzie w trakcie opowieści Cooke przeskakuje od postaci do postaci, co może być trochę męczące, jednak jest niezbędne, aby ukazać wydarzenia zgodnie z chronologią. I to mi się w tym komiksie podoba najbardziej (oczywiście poza rysunkami) – pomimo pozornej odrębności poszczególnych historii wszystko ostatecznie łączy się ze sobą, a autor podkreśla, że mamy do czynienia z jednym wielkim uniwersum.
Wydanie Egmontu (komiks ukazał się w serii DC Deluxe) to również prawdziwa perełka – idealnie pasujący offsetowy papier, całe mnóstwo dodatków (w tym najważniejsze autorskie wyjaśnienie dużej ilości kadrów odnoszące się do historii komiksów DC czy preferencji autora), szkice, galerie okładek itd., itp. Ja chcę więcej tego typu wydań.

Najgorszy Carol Danvers. Jeden z tych komiksu po lekturze którego zadaję sobie pytanie „Co ja właściwie czytałem?”. I nadal nie wiem czy wizja autora była tak bezdennie głupia, czy ja jej po prostu nie zakumałem (Przeniesienie do realiów II wojny światowej? Walka z żołnierzami posiadającymi dostęp do technologii Kree? Żeński oddział Rambo? WTF?). Koniec końców lektura tej historii była czasem totalnie zmarnowanym. Na szczęście w jakimś tam stopniu cały tom ratują zeszyty archiwalne, które przydały mi się przed kinową wersją Kapitan Marvel.

Zaskoczenie na plusSpider Woman. Bendis nie raz, nie dwa, nie dziesięć udowodnił, że pisanie przygód solowych bohaterów wychodzi mu najlepiej i w tej kameralnej historii tylko udowadnia tę tezę. Całość stanowi pewnego rodzaju tie-in (tudzież raczej aftermath) do Tajnej Inwazji i pokazuje dalsze losy największej przegranej osoby tego eventu. Po powrocie do świata żywych Jessica musi odnaleźć się w aktualnej rzeczywistości i tak naprawdę poukładać sobie życie od nowa. Nie jest to łatwe, bo w obecnej sytuacji nikt jej nie ufa (a przynajmniej tak to sobie wyobraża nasza bohaterka). Z nieoczekiwaną „pomocą” przychodzi jej niejaka Abigail Brand, przywódczyni agencji SWORD, znana polskiemu czytelnikowi przede wszystkich z występów w Astonishing X-Men czy Erze Ultrona i proponuje odegranie się na Skrullach, a konkretnie zapolowanie na pozostałości po kosmicznej armii. Bendis z wielką maestrią pokazuje to, do czego nas już przyzwyczaił w seriach Daredevil czy Alias – wyszukane dialogi, realistycznie ukazana kwestia wyobcowania i klasyczne sceny akcji, które nie dominują nad komiksem. Całość utrzymana jest w klimatach zbliżonych do Daredevila, ponieważ mamy ten sam duet autorów, Bendis/Maleev, ale jednak sama historia nie stanowi odcinania kuponów od tej znakomitej serii, gdyż ukazuje inną osobę w odrębnej sytuacji. Nie miałem żadnych oczekiwań do tego komiksu, a ostatecznie otrzymałem naprawdę niebanalną, nader realistyczną opowieść, choć utrzymaną w konwencji superhero.

Zaskoczenie na minusGhost Rider. Nie ukrywam, że lektura komiksu była nawet przyjemna. Główny motyw,
Spoiler: PokażUkryj
tj. odrodzenie się Zarathosa w ciałach zwykłych ludzi i jego umacnianie się ze śmiercią każdego kolejnego wcielenia
jest wprawdzie oklepany, ale ogólnie fajnie zostało to przedstawione. Na plus należy również zaliczyć retrospekcje i powrót do przeszłości Johnny’ego. I po takim zachwalaniu doszedłem do końca historii i stwierdziłem … że tak naprawdę końca nie widać, a cała historia dopiero zaczyna się rozkręcać, a ja pozostałem z ręką w nocniku. Fajnie, co nie? Otóż nie. Wkurzyłem się niepomiernie i ten tom stanowił dla mnie gwóźdź do trumny tej kolekcji. Już wcześniej zrezygnowałem z prenumeraty i teraz tylko utwierdziłem się w słuszności tej decyzji. Urywanym w połowie seriom mówimy zdecydowane nie!

Jeszcze słów kilka odnośnie JLA Morrisona. Wcześniej nie miałem zamiaru kupować tej serii, ale udało mi się dorwać poszczególne tomy w nawet fajnej cenie i ogólnie nie żałuję zakupu. Całość jest wprawdzie bez jakiegoś błysku i polotu, a wyobraźnia Morrisona jest dla mnie często nieodgadniona, ale z przyjemnością ujrzałem współpracujących ze sobą największych superherosów świata DC. Morrisona albo się lubi, albo nie. Ja skłaniam się raczej na nie, a jedyna naprawdę dobra rzecz od tego autora, którą czytałem  to początek jego runu w Batmanie (choć nie czytałem jeszcze Arkham Asylum). JLA to seria tylko dla zatwardziałych fanów DC, osoby nieobeznane z tym uniwersum bez żalu powinny ją sobie odpuścić.

Wt, 07 Maj 2019, 10:05:05
4
Odp: Egmont 2019
60% na całą serię NOWE DC COMICS
https://egmont.pl/seria/NOWE-DC-COMICS,s,633887
Noo, konkretnie. Ludzie: kupujcie WONDER WOMAN. Jedna z najlepszych serii jakie czytałem w ogóle.

Wt, 07 Maj 2019, 10:09:23
2
Odp: Egmont 2019
A co do samej promocji - może coś kupię i nadrobię parę pozycji. Zastanawiam się nad Wieczni Batman I Robin Tom 2, ale jakoś mi się nie chce tego kupować, 1 Tom to był co najwyżej przeciętny :/
W tej cenie możesz spokojnie dokupić sobie kontynuację, ale nie spodziewaj się jakiego twistu czy innych fajerwerków - całość to mega wielki przeciętniak. Ja się zawiodłem i bez żalu pozbyłem się obu tomów.

EDIT. Już i tak jest niedostępne, ale uwierz mi, nie masz czego żałować.

Wt, 07 Maj 2019, 10:22:25
1
Odp: New 52/Nowe DC Comics
Została już tylko mniej niż połowa tomów do kupienia.
Chcą po prostu wyczyścić magazyny. Wiedzą, że ta linia wydawnicza jest już dawno zamknięta i nie będzie kontynuacji/nowych serii, a więc zainteresowanie klientów spadło niemalże do zera. Jedyny ratunek, żeby się tego pozbyć to właśnie taka promocja.

Wt, 07 Maj 2019, 14:59:35
2
Odp: Wyprzedaże i promocje - komentarze Mam 10% kod rabatowy do Livro, które standardowo ma najtańszą ofertę na komiksy Non Stop Comics (1. tom Zabij alba zgiń jest nawet z 60% rabatem) - https://livro.pl/search/?q=non+stop+comics.
Kod ważny tylko dzisiaj i ja nie zdążę go zrealizować. Oddam w dobre ręce (tzn. pierwszej osoby, która napisze mi na priva, że mnie lubi  ;)).

EDIT. I już po ptokach.

Cz, 09 Maj 2019, 09:43:33
2