Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Posty polubione przez innych

Strony: 1 ... 12 13 [14]
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Ongrys

To, że te 3 tomy jakie dostaliśmy od Ongrysa, są początkami autora, widać również w warstwie graficznej, choć mi osobiście ten styl się podoba i czyta się z przyjemnością.
dalej będzie tylko lepiej.

So, 10 Lipiec 2021, 20:47:27
1
Odp: Scream Comics
Plus, fajnie by było gdyby wydali The Beauty, który nie jest częścią cyklu ale śmiało mógłby być.
o taaak! La Douce jak najbardziej poproszę (tylko moim zdaniem nijak ma się do urbanistyczno-architektonicznego pomysłu przewodniego MM, więc raczej poza serią).

 ja jednak najbardziej chciałbym poczytać w jakimś ludzkim języku te wszystkie niekomiksowe odpryski Miast.

Pt, 16 Lipiec 2021, 11:32:23
1
Odp: Ongrys z wielokrotnie przytaczanych argumentów broniących politykę O. odczytałem kiedyś dosyć jasny przekaz: ograniczenie dystrybucji niektórych (mniej popularnych) tytułów zaskutkuje na pewno obniżeniem ceny okładkowej, a całkiem możliwe, że również realnej ceny zakupu. nie wiem, ile w tym prawdy, ale mnie wówczas przekonali.
Cz, 29 Lipiec 2021, 23:27:04
1
Odp: Dufaux
Skarga Utraconych Ziem. Pierwszy cykl Sioban dosyc mi sie podobala. Gra o Tron chyba troche zapozycza od Skarg. Ladne rysunki, dobry scenariusz. Drugiego jeszcze nie czytalem. Ciekawi mnie czy cykl 3 i 4 beda mialy po 2 tomy i wyjda razem w zbiorczym. Ktos cos wie?
nie wiem skąd masz takie informacje. być może zasugerowałeś się francuskim zbiorczakiem tomów 1 i 2 cyklu trzeciego, który  razem z tomem 2 pojawił się na rynku w niewielkim nakładzie. historia cyklu trzeciego nie kończy się na tomie 2, z tego co pamiętam ten cykl ma mieć również 4 albumy. jedyna różnica między cyklem Sioban i dwoma pozostałymi jest taka, że pierwsze 2 albumy (Sioban i Blackmore) powstawały w założeniu jako zamknięta całość, dopiero w trakcie pracy pojawił się pomysł na rozszerzenie ich o kolejne 2 tomy (Pani Gerfaut i Kyle z Klanach). Dufaux tak rozmarzył się w swoim planowaniu, że wymyślił wówczas również, że po 4-tomowym cyklu o Sioban napisze 2 cykle prequelowe, a być może później również opisze dzieje "po Sioban" oraz stworzy odprysk o małych zwierzaczkach ouki. obecnie w PL jesteśmy na bieżąco z całą serią, nie przypuszczam, że Egmont wyda takiego 2-albumowego integrala początku Czarownic, raczej będzie puszczał kolejne tomy, a na koniec być może je kiedyś zbierze do kupy.

osobiście czytałem całą opowieść na raty (tak jak była u nas wydawana, no w zasadzie pierwsze 2 albumy miałem okazję przeczytać jeszcze wcześniej); taki system czytania sprawił, że miałem w głowie własny "ranking" Skarg - Sioban była niedoścignionym wzorem, Rycerze Łaski na początku wchodzili mi opornie (długo musiałem się oswajać z realizmem rysunków Delaby'ego), a po przeczytaniu pierwszego albumu Czarownic dostałem mdłości (drażniły mnie zarówno rysunki, jak i scenariusz), ale przemogłem się i po wydaniu drugiego albumu, przeczytałem raz jeszcze oba i odkryłem, że opowieść Dufauxa jest bardzo spójna i wciągająca, do rysunków się przyzwyczaiłem i... od razu postanowiłem niespiesznie przypomnieć sobie całą sagę od samego początku - jest naprawdę bardzo dobrze (jak na opowieść fantasy oczywiście). Wahającym się, polecam gorąco zapoznanie się z całością. [co natomiast ciekawe czytelnicy trochę lepiej oceniają nowsze cykle niż oryginalny]

So, 31 Lipiec 2021, 14:01:44
1
Odp: Timof Comics
Jako osoba, która nigdy nie czytała Kota Rabina mam pytanko.
Ten integral 1-5 to wznowienie czy wcześniej to było zawsze wydawane w pojedynczych tomach.
No i czy warto wchodzic, no przynajmniej z punktu widzenia dostepkosci zapuk od razu 5 tomów wydaje się sensowny? (Pewnie wszyscy napisza że tak, ale ciekaw jestem ewentualnych głosów na nie)
skoro jesteś ciekaw, to jestem na nie. jakiegoś konkretnego powodu nie podam (choć to może nawet gorzej), jak dla mnie pomysł (niezbyt świeży) mocno rozwodniony w sfarrowym rozpuszczalniku i tyle.
generalnie to ja tam się nie znam, ale Sfarra postrzegam od dawna jako całkiem zdolnego kopistę, lecz całkiem możliwe, że to on jest mózgiem, a inni podbierają.

Pn, 09 Sierpień 2021, 14:29:00
1
Odp: Blueberry
A tak ogólnie to warto się tym zainteresować? Blueberry'ego uwielbiam. Nie nudziłem się ani chwili. Ta seria to nie jest takie zwykłe odcinanie kuponów?
jest i nie jest, trudno ocenić jednoznacznie całość, tym bardziej gdy czytało się to na raty dość dawno temu.
pierwsze albumy z rysunkami Gira to zbieranina szortów z magazynu, historyjki raczej słabe, rysunki Gira też czasem widać, że robione na szybko, choć oczywiście nie wszystkie; nierówny poziom.
potem kilka albumów z rysunkami C. Wilsona do scenariuszy Charliera - to chyba najlepszy moment tej odpryskowej serii.
dalej zmiana scenarzysty i  w dalszym ciągu nie jest źle, ale trochę czuć już jazdę w dół po równi pochyłej.
natomiast kilka ostatnich albumów to już mocne słabizny.

So, 14 Sierpień 2021, 14:10:51
1
Odp: Scream Comics
Jest ponad dwa razy grubszy i pewnie będzie miał o wiele mniejszy nakład. Faktycznie spodziewałem się raczej ceny 100-120 zł, czyli ceny w dyskontach na poziomie 60-72 zł, ale skoro tamten był naprawdę tani, bo za 90 stron na okładce życzyli sobie 50 zł i pewnie przestrzelili z nakładem, to teraz damy ok 90 zł w dyskontach. Gdyby był tani jak tamten to przeliczając na strony dałbyś teraz za tego mega grubasa pewnie 72 zł, bo wszystko normalne drożeje. Ale doliczając mały nakład (ciekawe czy będzie chociaż 1000 czy nawet mniej) 90 zł to jednak cena, której można było się spodziewać. Nie mniej jednak to najlepiej oceniany i najdłuższy tom serii Mistrza Tardiego. Wolę kupić jeden genialny komiks za 90 zł niż dać 2 x 45 za byle co.
ponad 2 razy grubszy, licząc strony. natomiast licząc same plansze - 2,75 raza. pisząc to, sam nie wierzę, że zostałem przeliczającym stosunek stron do ceny. hańba!

Pn, 16 Sierpień 2021, 22:12:48
1
Odp: Thorgal
Incal to przykład, może lepszym będą Rozbitkowie Czasu. Album ogólnie dobrze przyjęty, a przecież ma poprawiane kolorowanie, tylko że mało kto zna oryginalne, sam tylko pogooglowałem. Czyli wycelowano w nowy target i trafiono, a starzy fani gdzieś tam we Francji pewnie swoje marudzą.
[...]
eee, nie jestem na bieżąco w dyskusji, chciałem tylko dygresję dorzucić (abstrahując od nowych kolorów Thorgala), otóż wydaje mi się, że w PL bardziej znane jest stare niż nowe kolorowanie Rozbitków. stare było w Komiksie (obstawiam o wiele większy nakład niż łącznie wydania Egmontu i Screamu).

Nd, 22 Sierpień 2021, 18:03:27
1
Odp: Metal Hurlant
Komiksowa zawartość 1 numeru (za Facebookiem wersji francuskiej) - 288 stron, 225 stron komiksów, 23 kompletne i niepublikowane historie, reszta stron publicystyka i wywiady.

Sugerowałoby to szorty, bez komiksów w odcinkach, dla mnie wypas, tak sobie wyobrażam właśnie idealny magazyn komiksowy, znani autorzy w krótkich formach + publicystyka.
Doczytałem gdzieś w necie, że w pierwszym numerze będzie również Bilal. Z tego, co zrozumiałem, każdym numer ma mieć swój temat przewodni; w pierwszym będzie to "bliska przyszłość", więc dosyć szeroki topik.

Wiadomo według jakiego klucza będzie wydawany Vintage --> po kolei, od pierwszego  czy wybrane?
Jestem przekonany, że nie będzie przedruków całych archiwalnych numerów, a raczej wybieranie co lepszych historii, a może też bardziej pasujących pod wybrany temat numeru.

Jeżeli chodzi o wersję vintage to wolałbym chyba przedruki z Heavy Metalu z lat 80. i 90. Mimo to jestem bardzo ciekawy tego projektu. Mam nadzieję, że nie będzie dubli z tym co do tej pory w Polsce zostało już wydane. Decyzję o zakupie odkładam więc do momentu zapoznania się ze spisem treści.
Dubli bym się raczej nie bał, chyba zbyt wiele ich nie będzie; myślę, że w numerach vintage nie będzie długich komiksów w odcinkach, a głównie takie znamy w PL ze starych numerów HM (z dubli to obstawiam szorty Moeba). No i nie liczyłbym też na opowieści z HM z lat '90 - HM po upadku MH i przejęciu redakcji HM przez inną ekipę niż na początku, HM zmienił trochę kurs, a przecież mamy dostać stare historie z MH, a nie średniostare z HM. Mnie taki układ akurat pasuje, ale rozumiem tych którzy liczyli np. na coś w stylu Ranxeroxa.

Nd, 05 Wrzesień 2021, 12:37:22
1
Odp: Libertago
Nie, no! Ten Garuła jest żałosny. Ludzie powpłacali po 5 stów i cisza. Żaden termin i obietnica informacji nie zostały dotrzymane. Jeśli choruje, to niech chociaż spadkobiercy coś napiszą.
Ja już mam trochę za przeproszeniem wyjebane. Po prostu wiem, że z komiksami tego wydawnictwa zawsze coś musi się dziać i jeśli to nie jakiś brak korekty, pogniecione kartki i inne takie, a tylko opóźnienie to w sumie spoko. Ja naprawdę mam bardzo małe wymagania dotyczące Libertago. Czekam też aż cena Borgii pójdzie w dół na 300-350 i wtedy ewentualnie kupię. Chcę mieć ten album, tym bardziej, że czytałem tylko 1/4 tej serii, ale dla samej zasady nie dam pięciu stów skoro kartki są pogniecione. Wygląda na to, że zamawiając ostatnio wszystkie Relaxy uzupełniłem biblioteczkę do tego stopnia, że oprócz Borgii mam wszystko co wydali. :) Więc niby chciałbym hejtować, ale z drugiej strony podobają mi się rzeczy, które rzucają na rynek. Niech przyjdzie później, ale oby album był w idealnym stanie edytorskim i... fizycznym.

było już wiele razy mówione:
Libertago = Piotr Rosiński -syn słynnego ojca,
Labrum [Relax, M.Hurlant] = jakiś mało-znany koleś, pisarz ponoć,
PolishComicArt = Krzysztof Garula - pan od galerii oraz występów w tiwi.

być może dla większości to bez znaczenia, ja widzę zasługi/porażki każdego rozdzielnie. zapewne oni również.

Pn, 13 Wrzesień 2021, 19:39:15
2