Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Posty polubione przez innych

Strony: 1 ... 9 10 [11]
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Litości, Egmont nie miał nic wspólnego z odwołaniem spotkania rysowników okładek. Zrobili to organizatorzy festiwalu komiksowego, którzy Egmont nie są. Turocorp, takiego zakrzywienia rzeczywistości bym się po tobie nie spodziewał.
Przepraszam, ale nie widziałem nigdzie oficjalnej wypowiedzi organizatorów festiwalu, jedyną osobą, która publicznie odniosła się do całej sytuacji jest szef Egmontu, który na konferencji (materiał dostępny w sieci) jednoznacznie stwierdził, że podjął taką decyzję że względów bezpieczeństwa.
Jeśli masz inne oficjalne informacje, to bardzo bym prosił, żebyś je tutaj zamieścił, wyjaśnijmy tę sprawę jednoznacznie i do końca, zamiast opowiadać bajki w stylu @Hansa i zaogniać sytuację.

Śr, 01 Styczeń 2020, 23:10:02
1
Odp: Sytuacja polskiego komiksu
A nie sądzisz, że te "dośpiewane sytuacje i pozostałe domysły" to w miarę logiczne wyciągnięcie wniosków z informacji i przecieków, bo w oficjalną wypowiedź szefa Egmontu to zdaje się sam nie wierzysz?
Prywatnie podziwiam Tomasza, że tak sprytnie rozegrał sytuację, w której najpierw podjął decyzję, żeby uhonorować Kijuca takim zleceniem (chociaż akurat za to nie podziwiam, bo kierował się jakimiś osobistymi względami, a i sam Kijuc wykonał zlecenie poniżej swoich umiejętności), a następnie przekierował odpowiedzialność za podjęte decyzje na osoby, które miały problem z autorem. Majstersztyk manipulacji.
Ale w kwestii bajek i domysłów, powtórzę jeszcze raz, jeśli jedyne co mamy to oficjalne oświadczenie szefa wydawnictwa, a nie organizatorów festiwalu, to nie widzę podstaw, żeby się czepiać osób, które protestowały, bo mają do tego pełne prawo, nie widzę też podstaw to przerzucania na nie odpowiedzialności za cokolwiek.
Jeżeli nie ma oficjalnego stanowiska organizatorów, to nie widzę też innego źródła jak w/w wypowiedź.
Sprawa jest o tyle kuriozalna, że przy okazji dośpiewano sobie zbyt wiele i obciążono odpowiedzialnością za decyzje osoby i część środowiska, które nie miały na to żadnego realnego wpływu.
Jeśli komuś odpowiada tworzenie takiej atmosfery, to proszę bardzo, ale nie mam zamiaru grzecznie patrzeć jak nakręcana jest jakaś spirala bazująca na manipulacji, pomówieniach i wymyślonych bajaniach na poziomie kloaki (vide Sztuka Komiksu na FB)


 

Cz, 02 Styczeń 2020, 11:24:41
1
Odp: Dlaczego akurat komiks?
Dostrzegam i nawet szczegółowo opisałem ją na blogasku:
https://na-plasterki.blogspot.com/2019/06/komiks-literatura-dla-leniwych.html

Różnica polega głównie na rytmie kadrowania i ilości wyciętego tekstu :)
Nie może "prakomiksem" być coś, co powstało w czasach, kiedy komiks jako forma istniał już formalnie.
Twój tekst dotyczy tylko najbardziej zunifikowanych form komiksowych i niestety ogranicza się jedynie do takich przykładów, które ci pasują do omawianej tezy.
Całkowicie pominąłeś kompozycję planszy, sekwencji plansz, , a przypadki "ruchu" podałeś tylko takie, które jeden do jednego, naśladują klatki kluczowe w animacji.
Ilustracja książkowa spełnia zupełnie inną funkcję, i chociaż zdarzają się książki z elementami narracji komiksowej, to właśnie dlatego, że się różnią od klasycznej ilustracji (dublującej tekst i nie będących sekwencją) nazywane je elementami komiksowymi.
Podstawowe definicje komiksu praktycznie się nie zmieniają, problem pojawia się jedynie wtedy, gdy ktoś próbuje napisać definicję, która uszczegółowiałaby, mniej lub bardziej dyskusyjne/kontrowersyjne jego formy.

Pt, 03 Styczeń 2020, 20:35:52
3
Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
Ja jedynie opowiedziałem co usłyszałem, z tego co zrozumiałem decydujący wpływ na cenę mają koszty licencji i dystrybucji, natomiast format ma niewielkie znaczenie.

Kwestia proporcji, w cenie okładkowej 50% to koszt dystrybucji, a druku 15-20% (zależy od wielu czynników). Oszczędność na formacie, tak jak wspomniał @Hans, to kwestia zagospodarowania arkusza papieru, tyle, że te 66% oszczędności to jakieś ekstremum i obniża jedynie cenę papieru, czyli realnie różnica miedzy dwoma różnymi formatami np. Storm i Largo to kwestia 2-3% ceny okładkowej.

So, 11 Styczeń 2020, 20:57:21
1
Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
Napisałem o samych kosztach druku. Napisalem również informację o bardzo niskich nakładach - mających ogromny wpływ na cenę końcową.
Jesli uważasz że to co napisałem to ekstremum to proponuję wydrukować dwa albumy w różnych formatach w nakładzie powiedzmy 5 tys - 15 tys.
Nie uwzględniamy licencji, tłumaczenia, składu - tylko sam druk.

Nie uwzględniając licencji, tłumaczenia, składu i dystrybucji mówisz o kosztach druku, czyli 15-20% ceny okładkowej komiksów w nakładach poniżej 5K. Nie wiem po co się zacietrzewiasz, skoro różnica w cenie między omawianymi tutaj Largo i Stormem to 5 pln, co dosyć jasno obrazuje, jaka jest oszczędność przy mniejszym formacie.

So, 11 Styczeń 2020, 22:40:34
1
Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
Ale oczywiście jesteś najmądrzejszy i najlepiej wiesz, że różnica w formacie wydrukowanego zlecenia niemal nie ma wpływu na cenę końcową druku albo ma jakąś minimalną  :)

nie wiem co usiłujesz udowodnić i jak bardzo uraziły Ciebie moje wypowiedzi, ale zdecydowanie masz jakiś życiowy problem :/
Cały czas odnoszę się do konkretnej sytuacji, czyli zestawienia różnicy między kosztami druku Storma i Largo, i tylko tego dotyczy moja kalkulacja.
Ale Ty postanowiłeś udowodnić (komu?), że 21 lat w branży daje ci podstawę do obrażania wszystkich, którzy nie spali w szkole na lekcjach matematyki.
Gratuluję, bo jak rozumiem, Twoim zdaniem Kurc dopłaca do wydawania Stroma jakieś kosmiczne kwoty i każdy, kto twierdzi inaczej, wypisuje bzdury i się na niczym nie zna.
BTW "moje zeszytówki" mają zazwyczaj ok 100 stron, jako człowiek z branży nazywasz takie publikacje "zeszytówkami"? Po 21 latach pracy w zawodzie?
Jeszcze coś mądrego chcesz tutaj napisać?  ::)

Nd, 12 Styczeń 2020, 00:06:37
2
Odp: Wydarzenia komiksowe / Festiwale / Comic Con Śląska Akademia Komiksu
22.01.2020
17:30 do 19:00
czytelnia w Bibliotece Śląskiej (Katowice)
"Scenarzysta kontra rysownicy" (Kontny, Turek, Babczyński)
https://www.facebook.com/events/473537406926973/

Stacja Artystyczna Rynek
24.01.2020
18:30 do 20:00
Rynek 4 (Gliwice)
"Marek Turek, komiksowe permutacje"
wernisaż wystawy
https://www.facebook.com/events/477693706500606/

Galeria Tymczasem, komiks i ilustracja
28.02 do 29.03.2020
"Magiczne obrazki" (wystawa Marka Turka)
Centrum Kultury Zamek w Wrocławiu (Leśnica)
https://www.facebook.com/galeriatymczasem/photos/a.680956395327122/2668883956534346/?type=3&theater

W marcu szykujemy jeszcze "małe conieco" w związku z "Wydziałem VII", ale to za chwilę.


Cz, 16 Styczeń 2020, 20:30:46
1
Odp: Wydział 7
Kiedy możemy spodziewać się następnego albumu ?
Chyba jednak raczej zeszytu (nie bójmy się tego określenia ;) )
Numer specjalny (pierwszy), czyli "Helena" (rys. A.Klimek) przegotowujemy na marzec, start drugiego sezonu, czyli zeszyt w wykonaniu Prosiaka, chcielibyśmy zaprezentować na Komiksowej Warszawie.

Pn, 20 Styczeń 2020, 17:09:46
3
Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
Tutaj zgadzam się z Kapralem. Przedstawienie wojny z perspektywy dziecka - rzecz godna uwagi (dla dorosłych, nie dla dzieci). Ale umieszczaniu dzieci w roli walczących stron zdecydowanie mówię nie.

Eeeee... a jeśli komiks przedstawia wydarzenia, w których dzieci brały udział, to co? Wyparcie? o_O'

So, 01 Luty 2020, 14:38:58
1
Odp: Marek Turek Wystawa w gliwickiej Stacji Artystycznej jeszcze trwa, a w tzw. międzyczasie kończę przygotowywanie materiałów na ekspozycję we Wrocławiu. Dużo więcej materiałów, oryginały, nowe instalacje itd. Wernisaż 28 lutego, będzie trochę darmowych materiałów i kolejne, tradycyjnie nietypowe elementy ekspozycji.
https://facebook.com/events/s/magiczne-obrazki-wystawa-marek/670370403499131/?ti=as

Pn, 03 Luty 2020, 14:32:00
1