Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.
Wiadomości | Liczba polubień |
---|---|
Odp: Thorgal
Aby uciąć kolejną zabawną teorię spiskową [...]Żadna teoria spiskowa tylko prosta matematyka. Miało być 350 szt., a jest 400 szt. i podwójne numerowanie. Takie są fakty. :-D Cz, 25 Kwiecień 2019, 10:21:11 |
3 |
Odp: Studio Lain
Ależ ta limitka Satanusa ładniutka.
Cz, 25 Kwiecień 2019, 15:28:55 |
1 |
Odp: Thorgal
Na półce obok innych powiększonych prezentuje się raczej słabo. Ot, jakiś płócienny grzbiet. Wstępniaka wydrukowanego mikro czcionką nie mam zamiaru czytać - styl wpisów na FB i forum skutecznie odstrasza. Cenę zapewne podbił lakier punktowy - szkoda tylko, że Thorgal z tylnej okładki to nie jest ten sam Thorgal, którego przygody mamy w tym tomie. Powiększone plansze to prawdziwy raj. Wielka jest siła sentymentu, ale i moc tych rysunków pozostała raczej niezmienna. I teraz myślę, że chyba przeboleję i kupię francuskie wydanie czarnobiałe. Przecież tak najbardziej zwracam uwagę właśnie na format - a ta ekskluzywność jest w tym wypadku dla mnie bardzo mikra. Może dobrnę z kupowaniem do tomu zawierającego Łuczników, ale jeszcze muszę to przemyśleć. Numer z drugiej setki - nie mam pojęcia jak będzie realizowana możliwość otrzymania tego samego numeru, skoro dostałem swój egzemplarz bez żadnej ewidencji - wprost ze sterty spod stołu, a pudełko było zamknięte. Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:21:04 |
3 |
Odp: Thorgal
Jedno jest pewne - jest popyt w narodzie na powiększone wydania klasyki.
Pt, 26 Kwiecień 2019, 22:31:23 |
1 |
Odp: Thorgal
Tak, że tak - emocje opadły, album przeczytany. Thorgal z lakieru punktowego na tylnej okładce irytuje coraz bardziej. Numeracja na pustych stronach i oddzielających poszczególne tomy drażni jak cholera. Ale też mam drobny problem z oryginalną numeracją plansz (muszę sprawdzić jak to w Relaxie było). Wrzucenie na sam koniec grafik - jakiś szkic, okładki tomów itp. itd - bez nawet prostego spisu zamieszczonych materiałów woła o pomstę do nieba. Amatorszczyzna totalna. Szkoda, że wydawca przy tym skoku na ekskluzywność nie pokusił się o dodanie słów opisu od autora lub przynajmniej syna autora. "Zwykłe" zbiorcze HC np. BPRD powinno być pomocnym przykładem jak dba się o dodatkowe smaczki. Skoro do opracowania graficznego przyznaje się w środku Piotr Rosiński to widać, że czasami jednak jabłko pada całkiem daleko od jabłoni. Tych mankamentów jest tyle, że cieszy jedynie ten powiększony format - a to trochę mało jak za te pieniądze. So, 04 Maj 2019, 16:50:15 |
1 |
Odp: Thorgal
Ale nie zanotował. Odbierałem losowo podany egzemplarz zaklejonego pudła. Nikt mnie nie pytał jaki mam numer i niczego nie zapisywał. [...]Odbierałem osobiście dokładnie w taki sam sposób. Zamknięte pudło bez żadnego numeru. Ciekawostka. Na FB ktoś podsumował, że głosów zadowolenia jest więcej niż krytyki. Moim zdanem - dość odważna teza. Nd, 05 Maj 2019, 21:46:14 |
3 |
Odp: Szninkiel
I znowu można pisać, że zobowiązują się do przesyłania uszkodzonych egzemplarzy: "Każdy egzemplarz zostanie zapakowany z najwyższą starannością i obłożony solidną warstwą ochronną, mającą zabezpieczyć uszkodzenia w transporcie." Pn, 13 Maj 2019, 14:04:49 |
1 |
Odp: Wydział 7
Żeby negocjować wrys/autograf trzeba kupić komiks na stoisku, czy można przynieść ze sobą? Jakie teraz panują zwyczaje?
Nd, 19 Maj 2019, 19:44:05 |
1 |
Odp: Nowy nabytek zakupowy
Czas na kawał zabawy. Śr, 22 Maj 2019, 18:57:34 |
2 |
Odp: Wydział 7
Dobra, a teraz zasadnicze pytanie: kiedy integral? Pt, 24 Maj 2019, 09:01:59 |
1 |