Autor Wątek: Zbieractwo gier  (Przeczytany 17138 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lou

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #15 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 09:54:12 »
Jeśli zależy mi na jakimś tytule to biorę na premierę nie zastanawiając się czy za jakiś czas pojawi się edycja GOTY. Liczy się tylko to, by jak najszybciej zagrać, nawet za cenę dopłacania za DLC. W takim wypadku problem GOTY rozwiązuje się sam. Jedyny dylemat miałam w przypadku Fallouta 4, którego ograłam podstawkę, a nim sięgnęłam po dodatki to pojawiło się GOTY. Ostatecznie nie wymieniłam na pełne wydanie, trochę z lenistwa, a trochę dlatego, że bardziej podoba mi się okładka premierowego wydania.
Never trust the friendly ones.
Yuri Daily Twoja codzienna dawka informacji o mangach yuri

Offline Antari

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #16 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 10:18:53 »
Choć z drugiej strony przyjemnie tak kupić sobie dopasioną wersję. Ja tak miałem z Horizon: Zero Dawn, gdzie cudem znalazłem informacje o wersji Complete i nie kupiłem tańszej podstawki tylko dopasioną za około 100 zł. Wszystkie bonusy i dodatki DLC. Podobnie z Bioshock Collection za które dałem śmieszne 70 zł.

Generalnie im dłużej nad tym myślę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że polowanie na premiery mija się z celem. Najlepiej poczekać parę lat, niższe ceny i potencjalne edycje "kompletne".

Bo kupując premierowe i szybko ogrywając jest się potem miedzy młotem a kowadłem. Jeszcze żeby chociaż te same save'y były między wersjami...

Tysonek

  • Gość
Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #17 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 11:00:06 »
Do tego dochodzi coraz częstsza sytuacja kiedy gry AAA niesamowicie szybko tanieją po premierze. Np Assassin's Creed Odyssey chyba miesiąc po premierze trafił do jakiejś turbo promocji, tak samo teraz było z Days Gone.

Offline Antari

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #18 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 11:26:58 »
U Sony to już w ogóle kupowanie na premierze mija się z celem. Np. duże tytuły typu God of War, Resident Evil 2 Remake na premierze 240 zł, po paru miesiącach używki w stanie idealnym dorwiesz po 130 lub taniej. Generalnie cena 100 zł za grę na PS4 jest już ok moim zdaniem. A już nie mówię co się dzieje parę lat po premierze. Ceny lecą mocno w dół. Co innego na Nintendo, gdzie niektóre pozycje potrafią wręcz zyskać na wartości na przestrzeni lat przez słaba dostępność. Albo po prostu trzymają cenę latami.

Na premierze kupuję jedynie tytuły, które chcę wesprzeć finansowo np. ostatnio Bloodstained: Ritual of the Night. Daję full price bo chcę żeby Iga jeszcze zrobił nie jeden projekt.

Offline Lou

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #19 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 11:49:17 »
Cena to bardziej kwestia wydawcy, a nie platformy. Np. takie gry Ubisoftu tanieją dość sporo jakieś 3 miesiące po premierze. Ale już Square Enix dochodzą do 120-150 zł i tańsze być nie chcą. Ewentualnie ja wybieram akurat takie tytuły, które nie schodzą poniżej pewnej kwoty xD
Never trust the friendly ones.
Yuri Daily Twoja codzienna dawka informacji o mangach yuri

Offline adamarluk

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #20 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 12:12:03 »
Dziękuję @Lou, przyjrzę się tym tytułom

Offline Antari

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #21 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 12:30:47 »
Cena to bardziej kwestia wydawcy, a nie platformy. Np. takie gry Ubisoftu tanieją dość sporo jakieś 3 miesiące po premierze. Ale już Square Enix dochodzą do 120-150 zł i tańsze być nie chcą. Ewentualnie ja wybieram akurat takie tytuły, które nie schodzą poniżej pewnej kwoty xD

No nie wiem. Na Nintendo też są gry Ubi a ceny sporo wyższe niż innych platformach. Jeżeli wydawca trzymałby za jaja cenę niezależnie od platformy to nie dochodziłoby do takich jaj, że za wersję elektroniczną na Switchu płacimy 240 zł, a na Steamie/ps4 100 lub mniej. A jeżeli chodzi o wersje pudełkowe to jest podobnie. Kingdom Hearts 3/DQ11/NieR Automata Game of the Yorha Edition (wszystko to Square-Enix) już widziałem po 100 zł. Generalnie na Sony tanieje, Nintendo trzyma ceny :) A najtaniej na PC i tak.
« Ostatnia zmiana: Pn, 17 Czerwiec 2019, 12:41:36 wysłana przez Antari »

Tysonek

  • Gość
Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #22 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 14:06:39 »
Wydaje mi się że nie jest to kwestia wydawcy, bo Shadow of the Tomb Raider, Assassin's Odyssey i Days Gone to trzej różni wydawcy z tego co wiem a ceny spadały już po 3-4 tygodniach od premiery i to sporo. Najdziwniejsze jest to że nie są to przecież złe produkcje, zastanawiam się cały czas co powoduje takie spadki.

Offline Lou

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #23 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 14:32:06 »
Asasyna wzięłam na premierę za pełną cenę i nie żałuję, bo jest to bardzo dobra gra i na liczniku mam prawie 200h, a wciąż pojawiają się nowe misje. Generalnie produkcje Ubi, jak pisałam wcześniej, tanieją po ok. 3 miesiącach. Takie Division 2 można już kupić na konsole za 129 zł, New Dawn za ok 65. Days Gone nie wiem czy taniał aż tak szybko, w moim elektromarkecie cena długo utrzymywała się w okolicy 250 zł. SotTR początkowo miał szybką obniżkę, przez słabe recenzje. Ale cena wciąż utrzymuje się w granicach 150 zł (PS4) i to zdecydowanie za dużo jak za najsłabszą część z trylogii, która dodatkowo premierę miała prawie rok temu. Aż tak mi nie zależy na przygodach Lary. Z tego co zauważyłam (bazuję głównie na Łowcach Gier), szybciej dostanie się tańszą wersję danej gry na XBO niż PS4. O Nintendo się nie wypowiadam, bo nie posiadam i nie interesują mnie gry na tę konsolę.
Never trust the friendly ones.
Yuri Daily Twoja codzienna dawka informacji o mangach yuri

Offline gashu

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #24 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 15:10:14 »
A jak sobie radzicie w sytuacji gdy macie wersję premierową danej gry, a za jakiś czas zapowiadają wersję GOTY lub Deluxe z wszystkimi dodatkami, DLC itd. Sprzedajecie i wymieniacie? Ja mam kilka takich przykładów np. Nier: Automata, Persona 5. Teoretycznie chciałbym mieć pełniejszą wersję ale dochodzi do głosu fakt, że te gry mają inne trofea i inne save'y, więc rozgrywkę trzeba by zaczynać od nowa a stary save do kosza. Kiedyś jak byłem młodszy to miałem takie właśnie perfekcjonistyczne podejście do kolekcji, teraz już olewam temat. Poprawiać można w nieskończoność wszystko. Można wymieniać z premierowych na Deluxe, a potem i tak wyjdzie jakiś remaster na PS5  ;D

Jeśli mam już na półcę daną grę, to praktycznie nie zdarza się, żebym kupował ponownie jej wersję GOTY. Dodatki zazwyczaj i tak ogrywam wcześniej w postaci cyfrowej (jeżeli gra przypadnie mi do gustu), albo zupełnie olewam.

Kiedyś zrobiłem wyjątek na Street Fightera IV kupując edycję "Super Street Fighter IV" i okazało się, że pomimo tego, że otrzymałem nowych bohaterów do zabawy, to jednocześnie z gry wycięto część opcji, które lubiłem i z których korzystałem (np. statystyki postaci w trybie off-line).

Trofea mam w poważaniu, IMO szkoda na nie życia :)

Tysonek

  • Gość
Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #25 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 15:43:57 »
Asasyna wzięłam na premierę za pełną cenę i nie żałuję, bo jest to bardzo dobra gra i na liczniku mam prawie 200h, a wciąż pojawiają się nowe misje. Generalnie produkcje Ubi, jak pisałam wcześniej, tanieją po ok. 3 miesiącach. Takie Division 2 można już kupić na konsole za 129 zł, New Dawn za ok 65. Days Gone nie wiem czy taniał aż tak szybko, w moim elektromarkecie cena długo utrzymywała się w okolicy 250 zł. SotTR początkowo miał szybką obniżkę, przez słabe recenzje. Ale cena wciąż utrzymuje się w granicach 150 zł (PS4) i to zdecydowanie za dużo jak za najsłabszą część z trylogii, która dodatkowo premierę miała prawie rok temu. Aż tak mi nie zależy na przygodach Lary. Z tego co zauważyłam (bazuję głównie na Łowcach Gier), szybciej dostanie się tańszą wersję danej gry na XBO niż PS4. O Nintendo się nie wypowiadam, bo nie posiadam i nie interesują mnie gry na tę konsolę.

Właśnie od Tomb Raidera ostatniego zaczął się ten trend, a Days Gone miało premierę 26.04 i po około 6 tygodniach już była obniżka. Śledzę tylko gry na plejaka którego mam dla exów, tak to raczej pc i rzeczy w stylu Diablo 3, CS i PUBG.

Offline Antari

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #26 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 16:19:12 »
SotTR początkowo miał szybką obniżkę, przez słabe recenzje. Ale cena wciąż utrzymuje się w granicach 150 zł (PS4) i to zdecydowanie za dużo jak za najsłabszą część z trylogii, która dodatkowo premierę miała prawie rok temu. Aż tak mi nie zależy na przygodach Lary.

Shadow już kupisz nowe za 97 zł na allegro.

https://allegro.pl/oferta/shadow-of-the-tomb-raider-pl-dubbing-ps4-folia-8180380181

Używane w stanach bdb dochodzą pod 79 zł nawet. A z tym poziomem to bez przesady, ocena na Metacritic to 75/100. Ja sobie cenię tę część, gdyż jest zdecydowanie mroczniejsza aniżeli "Rise". Taka jakby Majora's Mask vs Ocarina of Time na Nintendo.

Offline Lou

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #27 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 17:29:38 »
Antari, nie kupuję gier na Allegro, m.in. z powodów o których pisał wcześniej nori.
Przejrzyj sobie stare newsy o SotTR, gwałtowna obniżka to był efekt słabych ocen.
Never trust the friendly ones.
Yuri Daily Twoja codzienna dawka informacji o mangach yuri

Offline nori

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #28 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 17:32:53 »
Rzadko kupuje gry przy premierze, w przypadku konsol:

PS3 - tu praktycznie wchodzą w rachubę tylko używki, choć nówki oczywiście także się zdarzają. Sporo tytułów można wyhaczyć już za parędziesiąt złotych, ale oczywiście zdarzają się tytuły które swoje kosztują.

Wii/WiiU - momentami ludzi popierniczyło i zdarzają się aukcje za chore pieniądze. Choćby Project Zero: Maiden of Black Water Fatal Frame na WiU który obecnie na Allegro wystawiony jest w nienormalnych cenach (brak zainteresowania), a i na Wii zdarzają się tytuły jak A Shadow's Tale, które potrafią sprzedawać się za ponad 200 złotych... Natomiast popularność tej konsoli sprawiła, że jest od groma tytułów marnych czy przeciętnych, które można nabyć po dosłownie parę złotych. No ale po co?

PS4 - Good of Wara kupiłem dwa miesiące po premierze wydanie ze steelbookiem za połowę ceny, tak samo Assassin Creed Odyssey, który nagle w hipermarketach kosztował nieco ponad stówkę. Używanego Spider-mana wyrwałem miesiąc po premierze za coś 120-130 złotych. Wolę poczekać, tym bardziej, że wiele tytułów czeka jeszcze na ogranie, więc nie mam ciśnienia. Oczywiście preferuję edycje GOTY, tak np.: udało mi się zdobyć Horizona, ale Niera mam w normalnej edycji i raczej sobie odpuszczę wymianę. Do Spider-mana dokupiłem dodatki, więc już na wersję GOTY podziękuję, do Odyssey przepustka na promocji obecnie kosztuje coś 130 złotych, więc da się odżałować, a chyba Ubi rzadko wydaje pełne edycje swoich tytułów? Znowu najnowszego Tomb Raidera tymczasowo sobie odpuściłem, poprzednie dwie części miały edycje pełne, w tym przypadku też chce poczekać. Teraz poluje na A Plague Tale: Innocence i Darkisders 3, ale te gry jeszcze chodzą w ciut za wysokich cenach, a w planach mam choćby Devil May Cry 5 czy Sekiro, ale tu także czekam na znaczne obniżki.
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

Offline Lou

Odp: Zbieractwo gier
« Odpowiedź #29 dnia: Pn, 17 Czerwiec 2019, 18:06:56 »
Teraz poluje na A Plague Tale: Innocence

O, to jest dla mnie must have. Koniecznie wydanie pudełkowe. Widziałam już promo za 120 zł ale był to jakiś zagraniczny, nieznany mi sklep więc wolałam nie ryzykować. Szkoda, że nie ma edycji kolekcjonerskiej, bo ta limitowana figurka jest świetna. Niestety nie do kupienia :(
Never trust the friendly ones.
Yuri Daily Twoja codzienna dawka informacji o mangach yuri