Microsoft wreszcie pokazał jakieś gry, po 5 czy ilu latach bezbarwnych konferencji na E3, gdzie mieli tylko Gearsy, Forzę i tworzone już wieki Halo. Szkoda tylko, że dużo na 2022. W tym roku ogram na pewno Twelve Minutes (to już chyba zapowiedź sprzed 2 czy 3 lat i już wtedy zwróciła moją uwagę), Psychonauts 2 (fajny design, ale przy najnowszych Ratchecie to graficznie straszny paździerz - te beznadziejne włosy czy tekstury twarzy). Piękny graficznie jest Microsoft Fligh Simulator, to nie moja bajka zupełnie, ale chętnie polatam popodziwiać widoki. Forza Horizon 5 graficznie też petarda, szkoda że na Motorsport poczekamy, bo wolę wyścigi tradycyjnie a nie w open worldach. Starfield może będzie wreszcie jakaś porządna i niegłupia gra w kosmosie. Stalker 2 graficznie też miodzio. Musi Microsoft szybko zrobić swojego DualSense'a, bo w takiej grze sprawdziłby się on perfekcyjnie.
Pyschoanuts to faktycznie będzie graficznie gra z totalnie innej generacji, ale i tak zapewne będzie warto ograć. Poziomy z jedynki to jedne z bardziej zapadających w pamięć w platformówkach a to nawet nie jest marka pokroju Raymana czy co dopiero Mario.
Stalker 2 imo to ma szansę sporo namieszać i stać się jednym z głośnych tytułów robionych poza kręgami zachodniego świata. Cos jak produkcje CDPR. Poprzednie gry z tej serii to jednak bardziej trochę lokalna egzotyka. To nie jest globalnie aż tak znana marka. Powiedziałbym, że coś jak nieco bardziej znany Gothic, ale nic szczególnie mówiącego więcej globalnemu odbiorcy. Ba powiem więcej, to może być właściwy zastępca zmasakrowanego obecnie przez Bethsedę Fallouta. Takim tytułem określano "Outer Wolrds" Obsidianu ale jednak Stalker jest zdecydowanie tego bliżej. Wiadomo, ze Fallout to nieco inne rozłożenie akcentów czy specyficzne poczucie humoru, ale jednak pewna doza powagi też w tej serii zawsze była. Stalker 2 to imo może być choć trochę marketingowo taki kolejny Wiedzmin 3 jeżeli chodzi o rozgłos i położenie geograficzne. Przynajmniej ja tego tej grze życzę.
Prezentacja faktycznie naprawdę dobra i Microsoft zdaje się wychodzić z cienia Sony i jego wielkich exów. Swoją drogą odchodząc na chwilę sciśle od tych prezentacji to mam resztą mam wrażenie, że legenda Sony i tego jakich to oni gier nie wypuszczają też trochę ostatnio się ostudziła przez wylądowanie Horizona czy Days Gone na pc i sprawdzenia jakie to gry przez ludzi spoza ścisłego grona fanów Sony. Absolutnie nie bawię się tutaj w upośledzony trolling, że coś Sony straciło na tym zagraniu wręcz, przeciwnie, ale poza silnikami tych gier to mam wrażenie, że te gry wcale nie są tak unikatowe jakby chcieli ich fani. Ba często jadą na tych samych zabiegach co gry multiplatformowe i to są po prostu open worldy jakie teraz zalewają rynek. No może Horizon ma nieco oryginalny świat, ale Days Gone to ot po prostu kolejna zombie gra. Death Stranding to faktycznie była autorska gra, dla wielu dziwna, nawet nudna, ale faktycznie miała bardzo unikatowy pomysł na siebie. Wcześniej wymienione przez mnie gry są dobre, ale imo to nie są aż tak niesamowicie inne gry od tego co trafia na pc.
Microsoft ma spore szanse w konkurencji z Sony, bo Sony nie jest tak idealne za jakie się podaje, Xbox series X już zniszczył wsteczną kompatybilnością Playstation 5. Sony za to będzie pewnie celować w wydawanie remasterów za 300 zł jak "Demons Solus" co jest dla mnie naprawdę mierne w porównaniu ze strategią najnowszej konsoli Microsfotu i to nawet jeżeli te ich remastery są piękne graficznie.
Wracajac do samych konf to naprawdę konkurencja była zerowa dla Microsfotu. Square to pokazało Guardianów o których już się boje, bo widzę bez złudzeń jakim niewypałem było Marvel's Avengers. No i ten update z Black Pantherem do wspomnianych Avengers. Matko bosko jakie to jest słabe. To co oni robią to zwyczajne marnowanie licencji na markę.
Nawet jak ktoś nie trawi trykociarkach światów to chyba nie powie z ręką na sercu, że Marvel's Spiderman i seria Arkham to są złe rzeczy. Te wynalazki od Square nie czarujmy się nawet nie leżały obok serii Rocksteady. Szkoda, że nie ma obecnie żadnych wiekszych szans na normalna grę single player w swiecie Marvela poza Spiderami na konsole Sony. Marvel w rękach SE to zaprzepaszczony potencjał i tyle.