Kolekcjonerka niewybrednego "Gotham Knights"... to wygląda cudownie. A ,,niewybrednego", bo jest to tytuł do ogrania dla totalnych (a może i totalnie innych w stosunku do statystycznej średniej) geeków, którzy szanują nowe technologie w realizacji/tworzeniu gier komputerowych i te stosowane w konsolach czy pecetach, ale nie plują na całość danej i kontrowersyjnej gry: że nie zwracają oni uwagi na bugi, glitche, płynność w grze, procesy graficzne podczas rozgrywki etc. To chyba jedna z tych gier video na podstawie komiksowych treści, w którą zagrają ci fani, którzy podjarani są kolejną produkcją grową z danego cyklu, mając niesamowity fun z tego, że doświadczają czegoś związanego z superbohaterami - coś a'la odczucie ultra-optymistycznego hura. "Gotham Knights" kusi mnie, aby to kupić i zagrać aż miło. Wybrałbym ten tytuł w większości dla eksperymentu: optymistyczne nastawienie, że w ogóle gram po raz pierwszy tak kultowymi postaciami, w takiej formie rozgrywki, z Uniwersum DC. Bang!