Forum KOMIKSpec.pl
Pozostałe => Gry wideo => Wątek zaczęty przez: Death w Cz, 18 Kwiecień 2024, 22:00:53
-
Dwie godziny temu zapowiedziano drugą część mojej ulubionej gry.
Trochę ciekawostek:
Chyba nie muszę mówić, że jeśli ktoś, tak jak ja, jest fanem komiksów typu Towarzysze zmierzchu, Wieże Bois-Maury, Mieszko i Lux in Tenebris, trylogii husyckiej Sapkowskiego, filmów typu Siódma pieczęć, Andriej Rublow i Małgorzata, córka Łazarza, to musi w to zagrać.
Kingdom Come ma wielu oddanych fanów, którzy zwiedzają prawdziwe miejscówki i podróżują do Srebrnej Skalicy, Sazawy czy Ratajów. Też nie wytrzymałem psychicznie i w ubiegłym roku na przełomie lipca i sierpnia wraz z kumplem zwiedziliśmy całą mapę z gry. Pod koniec tego oku przejdę drugą część, a pół roku później, jak zrobi się naprawdę ciepło, zwiedzę mapę z Kingdom Come: Deliverance 2 i zobaczę co się zmieniło przez te kilkaset lat. Inaczej tego nie widzę. :)
Polecam całym sobą.
-
Teraz gierka jest w ps store, w tej ulepszonej wersji, za 16,90 :)
-
To nic tylko brać. Dodatki w Royal edition są wspaniałe.
-
To nic tylko brać. Dodatki w Royal edition są wspaniałe.
Namówiłeś :) Zacząłem grać i zapowiada się nieźle, póki co obrzucałem Niemcowi dom gównem 8) graficznie nie jest to jakaś petarda,ale czuć klimat i jest w niej coś wciągającego a to jest najważniejsze bo po God od War czy Elden Ring to całkowicie odechciało mi się grać na konsoli. I dzięki HugoL3 za cynk, zapowiada się sporo frajdy za te 16,90 zł.
-
Edycja kolekcjonerska drugiej (i ostatniej) części.
(https://i.imgur.com/nfBev4T.jpeg)
https://kingdomcomerpg.com/pl
-
Właśnie gram w Royal Edition zakupioną obecnie w promocji na Steamie za 17 zł. Trudna (m.in. przez mocno ograniczone save'y), czasem wręcz frustrująco trudna ale wciągająca. Jak okazało się że rozpocząłem opowieść Teresy i nie mogę się z tego wycofać, a wciąż ginąłem nie mogąc się dostać do Samuela albo po ciemku znaleźć nagieków i bandaży to już chciałem to rzucić w cholerę. Ale jakoś się udało. Zobaczymy co będzie później. Jak równie hardcorowo to pewnie podziękuję. Na razie jest ok.
-
Hardcorowo jest tylko na początku, bo jesteś nikim, zwykłym wieśniakiem. Będzie coraz łatwiej. Ta gra ma wysoki próg wejścia, bo jest realistyczna, jesteś synem kowala, czyli nikim, więc jesteś nikim. Ale jak już zaczniesz się uczyć+będziesz miał perki, to już z górki.
-
Ok w związku z premierą części drugiej i mega entuzjazmowi @Death spiąłem się i ograłem 1 + DLC. Ogólne wrażenia są pozytywne zwłaszcza w kwestii głównego wątku, naprawdę ciekawie wpletli losy naszego bohatera w większą historię i to taką która odpowiada wydarzeniom z przeszłości. Czyli to co najważniejsze dla mnie czyli fabularnie dowieźli. Kwestia grafiki o ile chodzi o postacie trochę dated wydaje mi się już były w momencie premiery, ale za to przyroda, plenery panie bajka. W tym momencie u nas brzydka zima za oknem, a grając w KCD jadąc po polach lasach naprawdę można się poczuć jak latem u nas. Poziom szczegółowości plenerów poraża od drzew, krzaków, dróg nawet skał i kamulców na drodze robi wrażenie.
Tyle dobrego to teraz minusy, a tych sporo. Gra ma mnóstwo wkurzających rozwiązań gameplayowych które ktoś pięknie opisał jako symulator życia średniowiecznego wieśniaka, ten cały myk z jedzeniem z jego datą przydatności do spożycia, myciem się, spaniem to zdecydowana przesada, w innych grach też to występuje do pewnego stopnia, ale nie jest aż tak wkurzające jak tutaj. Kolejny minus to uwięzienie do pory dnia poquestować spokojnie można tylko za dnia jak npc są w pracy i coś w ogóle widać ale nie pojawiają się oni w pracy o 6 jak się robi jasno tylko o 10 niby nic ale kto dłużej pograł wie jak bardzo to skraca możliwości ogarnięcia w tym samym dniu kilku spraw (tarcza wait/sleep to już w ogóle druga najczęściej widziana rzecz w grze :P ) Największym failem to oczywiście kwestia saveowania niby można robić potki ale na początku gry zanim to ogarniesz to wielu mogło odpaść, na szczęście przychodzą z pomocą mody i są savy na żądanie, jest zbieranie roślinek bez bzdurnej animacji i są hełmy które nie ograniczają widoczności.
Tych minusów można by jeszcze kilka wymienić, ale raz że część można obejść modami, dwa wraz z rozwojem postaci dostajemy perki które pomijają wiele irytujących rozwiązań, więc nie ma co twórców gry za nie biczować.
Ogólnie grze dam ocenę 8/10 bo to co dla mnie najważniejsze czyli angażująca fabuła było na wysokim poziomie. Wycieczka w okolice Sazawy i obejrzenie zamku Talmberk to mega fajny pomysł i stąd podziękowania dla @Death za podsunięcie go do głowy, nie wiem czy się uda zrealizować w tym roku ale na 100% będzie zwiedzane :)
-
Muszę w końcu zainteresować się tą serią. Podobno druga część jest piekielnie dobra i jest multum opcji. :)Aktorzy grający Henryka i Hansa też wydają się sympatyczni i zaangażowani w fandom. Ten od Hansa nawet robi streamy jak gra w KCD2.
-
https://ithardware.pl/aktualnosci/tworca_kingdom_come_bal_sie_zemsty_lewicowych_wokeistow_chcieli_go_dorwac_za_poglady-41352.html
-
Pozdrawiam Serdecznie z Kutnej Hory, czyli największego miasta w drugiej części gry. W sobotę jest zjazd fanów gry w Ratajach nad Sazawą i po drodze zatrzymałam się znowu (na jedną noc) w Kutnej, bo to cudowne miasto jest.
(https://i.imgur.com/IhNjWUg.jpeg)