Pozostałe > Gry wideo
Kingdom Come: Deliverance
wilk:
Właśnie gram w Royal Edition zakupioną obecnie w promocji na Steamie za 17 zł. Trudna (m.in. przez mocno ograniczone save'y), czasem wręcz frustrująco trudna ale wciągająca. Jak okazało się że rozpocząłem opowieść Teresy i nie mogę się z tego wycofać, a wciąż ginąłem nie mogąc się dostać do Samuela albo po ciemku znaleźć nagieków i bandaży to już chciałem to rzucić w cholerę. Ale jakoś się udało. Zobaczymy co będzie później. Jak równie hardcorowo to pewnie podziękuję. Na razie jest ok.
Death:
Hardcorowo jest tylko na początku, bo jesteś nikim, zwykłym wieśniakiem. Będzie coraz łatwiej. Ta gra ma wysoki próg wejścia, bo jest realistyczna, jesteś synem kowala, czyli nikim, więc jesteś nikim. Ale jak już zaczniesz się uczyć+będziesz miał perki, to już z górki.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej