Forum KOMIKSpec.pl
Pozostałe => Gry wideo => Wątek zaczęty przez: Cringer w So, 22 Sierpień 2020, 21:22:38
-
Wreszcie po tylu latach mamy zapowiedzianą kolejną Batmanową grę, gamepleyowo przypominającą te z serii Arkham. Zresztą patrząc na trailer fabularny może to być nawet ich kontynuacja, choć mowa w plotkach była o reboocie serii.
Co o tym sądzicie? Jakie są wasze pierwsze wrażenia? Ja osobiście mam mieszane odczucia. Z jednej strony jest to to co chciałem czyli możliwość przejścia gry różnymi postaciami i co-op. Z drugiej strony elementy designu wydają mi się takie za bardzo cyber, Gotham za bardzo kolorowe. No i walka z Freezem w wersji którą pokazano nie powala. Nie jest źle, nie jest fenomenalnie. Największe rozczarowanie to jednak data premiery 2021 rok :(
-
Zresztą patrząc na trailer fabularny może to być nawet ich kontynuacja, choć mowa w plotkach była o reboocie serii.
To nie jest kontynuacja Arkham. Wiek postaci się nie zgadza, twórcy w trakcie DC FanDome wspomnieli, że Bruce był Batmanem przez 15 lat, co też nie pokrywa się ze wcześniejszymi grami.
Poza tym: https://comicbook.com/gaming/news/batman-gotham-knights-game-not-arkham-sequel-dc/
-
Mam tylko nadzieję, że nie zrobią z tego gry usługi jak z Avengers. Opcjonalny co-op jest ok.
No i mimo wszystko gra o Batfamily bez Batmana? Meh. Zdecydowanie wolałbym dostać grę o JL. Po Arkham Knigth to był idealny moment na rozkręcanie growego uniwersum DC na większą skalę, na plus tylko pretekst do wprowadzenia trybunału sów.
Widzę też, że graficznie coś tam złego się stało jak w Avengersach właśnie.
Arkham Knigth to obok Metal Gear Solid V: The Phantom Pain i Wiedźmina 3 była jedna z ładniejszych gier 2015.
Tutaj mam wrażenie regresu. Serio nie dało się więcej wycisnąć więcej?. Niestety biednie to wygląda w momencie kiedy wychodzą takie gry jak Horizon i Death Stranding.
-
Czlowieku to jest wersja Alfa dopiero i to wczesna, zawsze narzekacze musza byc...
-
Gra opóźniona o rok
https://www.ign.com/articles/gotham-knights-delayed-to-2022 (https://www.ign.com/articles/gotham-knights-delayed-to-2022)
-
Jeśli muszą ją dopracować to dobrze że przesuwają premierę. Myślicie że to pokłosie Cyberpunka i jego wtopy z premierą? Czyżby CDProjektRed przez swoją porażkę zmienił wygląd rynku gier i teraz deweloperzy wolą wydać dopracowany produkt?
-
Myślę że to raczej kwestia dramatycznych porażek ostatnich dwóch sporych produkcji Anthem i Avengers. Niby producenci zaprzeczali że Gotham ma być grą-usługą, ale sporo znaków na niebie i na ziemi wskazywało na to, że kłamią. Miało być levelowanie, skalowalni przeciwnicy, loot, battle-passy oddzielne dla każdej postaci, "otwarty" świat z co-opem, "fabularne" dodatki rozszerzające świat i tego typu bzdety. Całkiem możliwe, że gra trafiła do sporego przeprojektowania bo gracze oczekiwali raczej spin-offu Batmana a nie kolejnej maszynki do wyciągania pieniędzy.
-
Ja jakoś zupełnie nie nakręcam się na ten tytuł. Ograłem wszystkie poprzednie Batmany z serii Arkham spod dłuta Rocksteady i miałem wrażenie, że już przy Arkham Knight pojawiło się zmęczenie materiału...
-
Dla graczy wpadka Cyberpunka to najlepsze co mogło się zdarzyć. Teraz już nikt nawet nie pomyśli o tym żeby wypuszczać niedopracowany produkt. Będą tak długo przekładać aż naprawdę zrobią.
-
Serio w to wierzysz? ;)
Takich spektakularnych wpadek było już w ostatnich latach niemało (chociażby wspomniany Arkham Knight, którego pierwsza wersja na PC została wycofana ze sklepu Steam z uwagi na ogromną ilość baboli i tragiczny brak optymalizacji).
-
Teraz już nikt nawet nie pomyśli o tym żeby wypuszczać niedopracowany produkt. Będą tak długo przekładać aż naprawdę zrobią.
:D Bądźmy poważni.
Ja tam mógłbym grać w te Batmany do końca świata dawaliby co kilka lat kolejną część żeby zdążyło się odpocząć i byłoby ok. Arkham Knight to nie zmęczenie materiału tylko twórców co zrobili najsłabszą grę z całej serii, bo nie mieli pomysłu nawet na fabułę. Arkham Knight w wersji PC do dzisiaj nie został porządnie załatany.
-
Wierzę w to bo Cyberpunk to już było przegięcie pały.
-
Arkham Knight to nie zmęczenie materiału tylko twórców co zrobili najsłabszą grę z całej serii, bo nie mieli pomysłu nawet na fabułę. Arkham Knight w wersji PC do dzisiaj nie został porządnie załatany.
Grałem w Arkhama Knighta na PC rok po premierze i nie miałem z nim wtedy żadnych problemów technicznych.
Więc coś tam załatali po czasie. Niestety najwiekszy problemem tej gry był Bat-czołg i nudna walka z dronami. A reszta ujdzie. Sam Arkham Knight jako wróg był słaby ale misje poboczne, miasto było ok. Tyle że ten głupi czołg stanowił 70% rozgrywki. To jest jedyna Arkhamowa gra której nie przechodziłem kolejny raz.
Swoją drogą przypomniało mi się jak to przy produkcji Batman Origins, WB Montreal stwierdził że nie będzie naprawiał gry, bo nie ma na to czasu, i muszą się zająć DLC. To była ostatnia gra którą kupiłem w dniu premiery.
-
Udostępniony został zapis demo z owej, fanowskiej produkcji.
-
Wiadomo coś o ,,planowanej na ten rok" premierze "Gotham Knights" (w większości chodzi mi o konsole nextgenowe, gdyż grą jestem ,,masakrycznie bardzo" zainteresowany na Ps5!)? Na PS Store pojawiła się jedynie, podkreślam ,,jedynie!", wzmianka o tym tytule w sekcji sklepowych serwerów: ,,wkrótce dostępne/wkrótce" (czy coś w tym stylu). Prędzej czarne dziury we Wszechświecie wyparują niż "Gotham Knights" będzie miało swą tegoroczną premierę. Straszne pato się zrobiło z tymi komiksowymi grami video z myślą o dedykacji na konsole nextgenowe.
-
-
Edycję kolekcjonerską widzieli?
(https://lowcygier.pl/wp-content/uploads/2022/05/gotham-knights-collectors-edition-scaled.jpg)
-
Tak, 1,5 tys złotych. Może to być przypadek, kiedy chwilę po premierze będzie kosztować 499 złotych, bo nikt nie kupi.
-
Od paru dni można grać w "Gotham Knights". Gra spotkała się z mieszanymi opiniami, często fatalnie oceniana przez pryzmat porównania do serii "Arkham". Osobiście dobrze się bawię. Fabuła dobrze napisana, wciągająca, optymalizacja nie zawodzi, uproszczony system walki lepiej mi leży choć do niego trzeba się mocno przyzwyczaić.
Jeśli ktoś nie chce kupować kota w worku to zapraszam do recenzji wzbogaconej gameplayem. Dokładnie pokazuję elementy gry z krótkim omówieniem bez zdradzania czegokolwiek w fabule - zero spoilerów.
-
Kolekcjonerka niewybrednego "Gotham Knights"... to wygląda cudownie. A ,,niewybrednego", bo jest to tytuł do ogrania dla totalnych (a może i totalnie innych w stosunku do statystycznej średniej) geeków, którzy szanują nowe technologie w realizacji/tworzeniu gier komputerowych i te stosowane w konsolach czy pecetach, ale nie plują na całość danej i kontrowersyjnej gry: że nie zwracają oni uwagi na bugi, glitche, płynność w grze, procesy graficzne podczas rozgrywki etc. To chyba jedna z tych gier video na podstawie komiksowych treści, w którą zagrają ci fani, którzy podjarani są kolejną produkcją grową z danego cyklu, mając niesamowity fun z tego, że doświadczają czegoś związanego z superbohaterami - coś a'la odczucie ultra-optymistycznego hura. "Gotham Knights" kusi mnie, aby to kupić i zagrać aż miło. Wybrałbym ten tytuł w większości dla eksperymentu: optymistyczne nastawienie, że w ogóle gram po raz pierwszy tak kultowymi postaciami, w takiej formie rozgrywki, z Uniwersum DC. Bang!
-
Kolekcjonerka niewybrednego "Gotham Knights"... to wygląda cudownie. A ,,niewybrednego", bo jest to tytuł do ogrania dla totalnych (a może i totalnie innych w stosunku do statystycznej średniej) geeków, którzy szanują nowe technologie w realizacji/tworzeniu gier komputerowych i te stosowane w konsolach czy pecetach, ale nie plują na całość danej i kontrowersyjnej gry: że nie zwracają oni uwagi na bugi, glitche, płynność w grze, procesy graficzne podczas rozgrywki etc. To chyba jedna z tych gier video na podstawie komiksowych treści, w którą zagrają ci fani, którzy podjarani są kolejną produkcją grową z danego cyklu, mając niesamowity fun z tego, że doświadczają czegoś związanego z superbohaterami - coś a'la odczucie ultra-optymistycznego hura. "Gotham Knights" kusi mnie, aby to kupić i zagrać aż miło. Wybrałbym ten tytuł w większości dla eksperymentu: optymistyczne nastawienie, że w ogóle gram po raz pierwszy tak kultowymi postaciami, w takiej formie rozgrywki, z Uniwersum DC. Bang!
Nie zgodzę się, że tylko dla takich graczy. Mam wśród znajomych wielu, co nie ekscytują się Batszczyzną i superbohaterszczyzną, a sięgneli po ten tytuł i bawią się przednio :)
którzy podjarani są kolejną produkcją grową z danego cyklu
Gra nie kontynuuje cyklu "Arkham" mino budzących podobieństw.
-
Gra nie kontynuuje cyklu "Arkham" mino budzących podobieństw.
OK, ale już jakąś renomę gry z Batmanem jako tako mają a w gameplayu jest masa podobieństw.
Szkoda tylko, że ewidentnie jest to downgrade w porównaniu z Arkham Knight. Niby platyna prosta, ale poza wątkiem fabularnym to gra jest niesamowicie powtarzalna i walki z bossami też.
Nie pokuszę się tu równie absurdalną opinią jak znany recenzent gier NRGeek, który podobno Mr Freeze'a bił 30 minut (mnie zajęło to minut 6), nie ma sensu szerzyć kłamstw. Nie jest to zły tytuł, ale ewidentnie brakuje mu szybkości.
Skoro już tak wzorowano się na Arkhamie od Rocksteady, to szkoda, że walki zaliczyły krok wstecz. Poruszanie się po mieście też. No niestety, czekamy na Suicide Squad.
-
Nie jest to poziom serii Batman Arkhamowych, ale też nie jest fatalnie jak wielcy eksperci (choćby ten wspomniany przez Ciebie) opisywał to. Po ich recenzjach powinienem tykać gówno śmierdzące, a tymczasem bawię się spoko.
-
Gra otrzymała dziś darmową aktualizację wprowadzającą tryb 4osobowy polegający na przemierzaniu 30 pięter i łojenia tyłkom złoczyńcom. Zwiastun przybliża jak wygląda to w praniu.