Autor Wątek: Venom  (Przeczytany 3861 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline misiokles

Odp: Venom
« Odpowiedź #15 dnia: Cz, 13 Maj 2021, 15:37:27 »
Jako człowiek wychowany na TM-Semicu zawsze traktowałem marvelowskie historie jako PG-13, gdzie w największym zagrożeniu sypano one-linerami. Dlatego filmy Marvela w wydaniu Disneya, Sony czy trochę Foxa to dokładnie taki Marvel jaki znam i rozumiem. Nadmierna brutalizacja tego podgatunku wykastrowała go by z elementów kina nowej przygody.

Offline SawiK

Odp: Venom
« Odpowiedź #16 dnia: Cz, 13 Maj 2021, 21:41:48 »
Up
Tez wychowywałem sie na Tm-Semic i uważam ze az tak luzno to wcale tam nie jest. Było tam sporo mrocznego i brutalnego komiksu, sam Pajak miał tego duzo. Punisher i X-meni rzadko kiedy śmieszkowali. Tz niech sobie będą lekkie marvelki z mcu gdzie każdy jest Twoim dobrym ziomem.  Taki Venom w takiej konwencji to niestety ewidentny skok na kase. Nikt nie wymaga by był to drugi Joker, Mroczny Rycerz, Watchmen, tylko czymś swoim. Co za dużo to nie zdrowo, szkoda ze wszyscy oglądają sie na Disneya, mocno czekam na kolejna perełkę po Jokerze na jaka zapowiada sie kolejny Batman.

Offline Koalar

Odp: Venom
« Odpowiedź #17 dnia: Cz, 13 Maj 2021, 22:28:21 »
Jedynka to był taki średniak na maksa. Najmniej mi się podobało zrobienie z Eddie'ego pozytywnej postaci już na dzień dobry. Gość był postacią negatywną, a twórcom filmu nawet nie starczyło wyobraźni, żeby przynajmniej przedstawić jakąś przemianę od dupka do bohatera.
I ten średniak zarobił tyle kasy, że dwójka nie może wyglądać inaczej (poważniej, brutalniej). Robią ksero jedynki, żeby móc dalej srać kasą.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Gieferg

Odp: Venom
« Odpowiedź #18 dnia: Pt, 17 Grudzień 2021, 14:11:01 »
Co to miało być?
Ton, tempo, rezyseria - wszystko o kant dupy potłuc. Myslałem, że zdechnę z nudów, a mimo ustawicznego silenia się na bycie zabawnym film rozbawił mnie cały jeden raz ("Screw this guy"). Koncertowo zmarnowany Carnage i jeszcze to wrażenie taniochy pogłębiane przez taki, a nie inny AR.

2/10, koło jedynki (7/10 po trzech seansach) toto nawet nie stało.
Nawet WW84 się lepiej oglądało niż tego gniota.
« Ostatnia zmiana: Pt, 17 Grudzień 2021, 14:15:18 wysłana przez Gieferg »

sum41

  • Gość
Odp: Venom
« Odpowiedź #19 dnia: Pt, 17 Grudzień 2021, 14:20:34 »
Spokojnie  teraz trafil juz oficjalnie do MCU to Kevin sie nim zajmie, mam nadzieje ze wreszcie bialy pajak pojawi sie na jego klacie wreszcie.

Offline michał81

Odp: Venom
« Odpowiedź #20 dnia: Pt, 17 Grudzień 2021, 23:33:51 »
Spokojnie  teraz trafil juz oficjalnie do MCU to Kevin sie nim zajmie, mam nadzieje ze wreszcie bialy pajak pojawi sie na jego klacie wreszcie.
Scena po napisach najnowszego Spider-man sugeruje, że całkowicie coś innego miał Feige na myśli.
« Ostatnia zmiana: Pt, 17 Grudzień 2021, 23:41:36 wysłana przez michał81 »

Offline Koalar

Odp: Venom
« Odpowiedź #21 dnia: Wt, 13 Czerwiec 2023, 22:38:56 »
Ojoj, obejrzałem właśnie dwójkę na Polsacie i jednak jestem w szoku, jak można produkować taki szajs. Zero humoru, nieciekawa historia, brak chemii między postaciami. Nic, kompletnie nic nie ciągnie tego filmu. No kur wagon pełen... Nie wiem, za historię odpowiada m.in. Tom Hardy, może on sobie ubzdurał, że chce zagrać w czymś, co sam sobie wymyśli. Tyle tam się forsy przewala, dziesiątki komiksów jako gotowe wzorce, mnóstwo uzdolnionych scenarzystów, a powstaje takie coś. Ale w sumie dostaliśmy już tyle gównianych komiksowych filmów ostatnimi laty, że w zasadzie sam się sobie dziwię, że się dziwię. Jak można pól miliarda dolarów zarobić na czymś takim, to po co się wysilać.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline HugoL3

Odp: Venom
« Odpowiedź #22 dnia: Śr, 14 Czerwiec 2023, 08:52:56 »
Przyznaje Ci racje, ale po lekturze kilku Venomów mam wątpliwości, czy szedłbym w ekranizację czegokolwiek.
Od początku to miała być zła postać, wróg dla Spider-Mana. Zarówno filmy jak i solowe komiksy próbują przedstawić Eddiego jako anti-hero. Kompletnie nie kupuje takiej formuły, po prosut nie przekonuje mnie ona.

Akurat na minus dla tego filmu, Venom jako anti-hero to nie jest jedyny zarzut...

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Venom
« Odpowiedź #23 dnia: Śr, 14 Czerwiec 2023, 14:27:17 »
Ojoj, obejrzałem właśnie dwójkę na Polsacie i jednak jestem w szoku, jak można produkować taki szajs. Zero humoru, nieciekawa historia, brak chemii między postaciami. Nic, kompletnie nic nie ciągnie tego filmu. No kur wagon pełen... Nie wiem, za historię odpowiada m.in. Tom Hardy, może on sobie ubzdurał, że chce zagrać w czymś, co sam sobie wymyśli. Tyle tam się forsy przewala, dziesiątki komiksów jako gotowe wzorce, mnóstwo uzdolnionych scenarzystów, a powstaje takie coś. Ale w sumie dostaliśmy już tyle gównianych komiksowych filmów ostatnimi laty, że w zasadzie sam się sobie dziwię, że się dziwię. Jak można pól miliarda dolarów zarobić na czymś takim, to po co się wysilać.


"Venom 2" i wiele filmów z MCU i SMU, które dotyczą postaci Spider-Mana są dostępne do obejrzenia na Netflixie czy PrimeVideo. Ciekawe, ,,po co się wysilać" i oglądać taki szajs na Polsatach i innych TVNach, oglądać do tego w trakcie seansu wymoszone reklamy trwające z pierdylion minut, skoro i tak ten film można zacząć oglądać na platformie streamingowej, a w każdej chwili, gdy coś się nie spododba anulować seans?! No... mega nie rozumiem, tak troszku, no i ,,mega xD" w związku z tym - bo z drugiej strony podziwiam za upór. I istotne: nie uważam "Venom 2" za takie kino superbohaterskie, czy samo w sobie stricte rozrywkowe, które miało by być miałkie, ,,totalnie z dupy", czy jakkolwiek tak niepoważne jak można sobie to wyobrazić. Pamiętam jak byłem na seansie tego specyfiku, jaką miałem uciechę z warstwy prostego i absurdalnego scenariusza, z tych kur, z świetnie dopasowanej warstwy wizualnej i nawet z ekspresowego czasu trwania filmu! Dwa seanse już za mną. Może niedługo trzeci? Jak wejdzie na platformę Disney+ w opcji 4K i DolbyAtmos, to oglądam bez zastanowienia!

Tak, "Venom 2: Carnage" zarobił w 2021 roku około 503 mln. filmodolarów w Global Box Office, przy czym przy takim samym zestawieniu, w tej klasyfikacji "Diuna" z tego samego roku ,,uciułała" o 100 baniek mniej!. "Free Guy" - fenomenalna produkcja! - to niecałe 334 mln. filmodolarów. Włącza się filtr ironii - bo niby takie shitowstwo jak "Venom 2" zdołało uzbierać w GBO prawie pół miliarda! Tu masza rację - w pewnych kwestiach nie trzeba się wysilać, absolutnie, można nawet ręce kilkukrotnie zawiązać na supeł, fajeczka, drineczki, zrealizować jakiś tam scenariusz, zrobić dobre efekty wizualne, pomontować, dodać jakieś kury o imieniach Sonny i Cher, zadzwonić do dystrybutora, niech ten zajmie się resztą, a na to co będzie dalej mieć ,,wyjebongo". xD A film pewnie i tak zarobi.

Do dziś nie mogę zrozumieć jak taki "Spider-Man: No Way Home (2021)" wyciągnął w GBO prawie 2 miliardy filmodolarów! I to ta sama wytwórnia, co filmy z SMU o Venomie!

Offline Koalar

Odp: Venom
« Odpowiedź #24 dnia: Śr, 14 Czerwiec 2023, 15:51:44 »
Przyznaje Ci racje, ale po lekturze kilku Venomów mam wątpliwości, czy szedłbym w ekranizację czegokolwiek.

Niekoniecznie ekranizację i niekoniecznie Venoma. Tam powstało tyle komiksów z różnymi pajęczakami, że nie sposób, żeby nie było jakichś fajnych historii, z których można zaczerpnąć jakieś ciekawe wątki. Ale to już i tak nie jest konieczne, bo dobry scenarzysta powinien w tydzień machnąć lepszy scenariusz z głowy i to już z dialogami.

"Venom 2" i wiele filmów z MCU i SMU, które dotyczą postaci Spider-Mana są dostępne do obejrzenia na Netflixie czy PrimeVideo. Ciekawe, ,,po co się wysilać" i oglądać taki szajs na Polsatach i innych TVNach, oglądać do tego w trakcie seansu wymoszone reklamy trwające z pierdylion minut, skoro i tak ten film można zacząć oglądać na platformie streamingowej, a w każdej chwili, gdy coś się nie spododba anulować seans?! No... mega nie rozumiem, tak troszku, no i ,,mega xD" w związku z tym - bo z drugiej strony podziwiam za upór.

O, dzięki za podpowiedź! Mam zwrotną - reklam nie trzeba oglądać! Widziałem, że też chodzisz do kina, to tam też nie musisz! Można przyjść 15 minut później albo porobić coś na telefonie. Takie buty!
Nie pierwszy i nie ostatni słaby film SH, który wymęczyłem. Raczej tylko po to, żeby wiedzieć, co tam się zadziało, choć nawet jak oglądam taki szajs, to nie odrzucam możliwości, że nagle wydarzy się coś fajnego. Zaraz się rozkręci, sobie naiwnie myślę.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Kadet

Odp: Venom
« Odpowiedź #25 dnia: Cz, 15 Czerwiec 2023, 17:24:23 »

"Venom 2" i wiele filmów z MCU i SMU, które dotyczą postaci Spider-Mana są dostępne do obejrzenia na Netflixie czy PrimeVideo. Ciekawe, ,,po co się wysilać" i oglądać taki szajs na Polsatach i innych TVNach, oglądać do tego w trakcie seansu wymoszone reklamy trwające z pierdylion minut, skoro i tak ten film można zacząć oglądać na platformie streamingowej, a w każdej chwili, gdy coś się nie spododba anulować seans?! No... mega nie rozumiem, tak troszku, no i ,,mega xD" w związku z tym - bo z drugiej strony podziwiam za upór.

Jeden powód: Polsat jest darmowy, a subskrypcje streamingowe nie są :)

Drugi powód: reklamy można zignorować bądź nagrać film i potem je sobie przewinąć (a przy okazji ma się nagranie, którego jest się legalnym właścicielem, i które można zachować ad infinitum, niezależnie od tego, czy dana platforma streamingowa padnue, usunie film ze swojej oferty albo sprzeda prawa do niego innej platformie).

Przyznam szczerze, że mam małą biblioteczkę nagranych filmów z naziemnej TV, które lubię, żebym miał nagrania, które mogę sobie oglądać do woli niezależnie od fikołków streamingowych.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline Pan M

Odp: Venom
« Odpowiedź #26 dnia: So, 17 Czerwiec 2023, 03:47:39 »

Do dziś nie mogę zrozumieć jak taki "Spider-Man: No Way Home (2021)" wyciągnął w GBO prawie 2 miliardy filmodolarów! I to ta sama wytwórnia, co filmy z SMU o Venomie!

Normalnie. Spider-man to najpopularniejsza postać Marvela, do tego zrobili nostalgiczny bait w postaci Tobyego, Garfielda, generalnie postaci z innych filmowych inkarnacji spider-mana. Skoro Cap Marvel czy Panthera zrobili ten milard w box office, to byłoby dziwaczne gdy pajęczak nie wyciągnął więcej. Do tego włączenie w popularne mcu na pewno też podkręciło to wszystko, przecież jedynka zebrała prawie 900mln, dwójka ponad miliard.


FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Venom
« Odpowiedź #27 dnia: Wt, 27 Czerwiec 2023, 11:03:24 »
"Madame Web" - liczę na to, że ten film wtrąci co nieco w światach filmowych adaptacji Marvela więcej treści/informacji dotyczących Multiświatów, o ile cokolwiek w tym filmie będzie dotyczyło marvelowskich Multiświatów. I właśnie wyobrażam sobie, że w tym obrazie dostaniemy ,,jakąś tam" wersję Spider-Mana i postaci Venoma, że w końcu spotkają się one przy okazji jakiejś historii. Ma, rzekomo, być obecny Ben Parker... Generalnie wygląda mi to na niszową historię, raczej jako film na streaming niż do kin, bo wysokich wyników w Global Box Office tu nie będzie. Ciekawe...  ::) ::)

Offline jotkwadrat

Odp: Venom
« Odpowiedź #28 dnia: Wt, 27 Czerwiec 2023, 11:08:11 »
Będzie film o staruszce przykutej do cyberfotela?

Offline Piterrini

Odp: Venom
« Odpowiedź #29 dnia: Wt, 27 Czerwiec 2023, 15:35:20 »
Mam pomysł na casting, trochę w manierze MCU gdzie starą schorowaną ciotkę May zmieniono na...
Madame Web, z tego co pamiętam, była silną i mądrą postacią, jakie były powody tego przykucia do wózka nie wiem, ale w związku z powyższym zmiany jakie można zrobić dla uatrakcyjnienia filmu:
1. tak jak z May - odmłodzić;
2. mądrość kojarzona jest w niektórych kręgach z azjatami i wschodnią mentalnością, więc dobra byłaby aktorka takiego pochodzenia;
3. siłę (też "wewnętrzną") dobrze pokazywałaby aktorka mająca w swoim portfolio jakieś filmy akcji itp.;
4. na wzór MCU można podnieść Madame Web z wózka za pomocą "tajemniczego wynalazcy" który zbuduje specjalnie dla niej mobilną zbroję podtrzymującą funkcje życiowe itp..

W ten sposób Sony wiele schematów załatwiłoby za jednym razem, Shang Chi połączone z Iron Manem, oczywiście bez wzmianki o Spider-Manie. W głównej roli w takim razie obligatoryjnie Michelle Yeoh :)
To wszystko żartobliwie, i nie krytykuję zmian w charakterystyce postaci jeśli służyć to ma faktycznej poprawie jakości filmu/serialu. Taka Madame Web... Szczerze to ten prześmiewczy casting dałoby radę sprzedać, bo po Venomach, Morbiusie, teraz Kravenie... kolejny "niepotrzebny" film - nie jestem na bieżąco - czy Sony musi robić te filmy tylko po to żeby zachować prawa do postaci, czy faktycznie są ludzie decyzyjni, którzy bez żadnej presji dają zielone światło dla tych jednorazowych... chciałem napisać blockbusterów, ale chyba nie podpadają te filmy pod to określenie (?).

Edit:
(...) nagrać film (...) ma się nagranie, którego jest się legalnym właścicielem, i które można zachować ad infinitum (...)
Chciałem się odnieść wcześniej, ale "lepiej późno niż..."...
Jeszcze parę lat temu zgodziłbym się z w całej rozciągłości, obecnie... Nic nie jest pewne, to że w tym momencie jest to legalne nie znaczy że za, powiedzmy, 10 lat prawnie nie zostanie to zabronione (nie tylko nagrywanie ale również przechowywanie takich nagrań itp.). Nie snuję tutaj teorii "spiskowych", nie będę dywagował nad możliwymi przyczynami lobbowania takich zakazów, ale po prostu sobie wyobraź że kiedyś, z dnia na dzień nagrania które masz staną się czymś posiadanym nielegalnie. Zmierzam do tego od czego zacząłem - nic nie jest pewne, tym bardziej w obliczu zmian jakie wprowadzają w codziennym życiu popularyzowane modele subskrypcyjne...
« Ostatnia zmiana: Wt, 27 Czerwiec 2023, 15:47:58 wysłana przez Piterrini »