Generalnie poszczególne filmy są dość spójne (jeśli oczywiście uznajemy, że podróże w czasie są możliwe, ale chyba tak, skoro o tym dyskutujemy:)). Jest co prawda kilka trudniejszych momentów, które można próbować jednak rozwikłać:
T1 - Kyle zostaje ojcem Johna - tu trzeba uzmysłowić sobie, że nie oglądamy oryginalnej historii. W niej nie było Kyle'a ani terminatora. Była Sarah, jakiś nieznany ojciec i w efekcie John. Później wybucha wojna i John staje się istotny. Później Skynet wysyła terminatora, który jednak nie wykonuje w pełni swojego zadania (inaczej John by nie istniał i nie wysłał Kyle'a). Więc oglądamy co najmniej trzecią wersję historii. We śnie Kyle przypomina sobie zdjęcie Sarah (też o nim opowiada), które to zdjęcie powstanie na koniec filmu. To taka wskazówka, że to już się kiedyś wydarzyło.
T2 - Cyberdyne tworzy zaczątki Skynet'a na podstawie szczątków terminatora z pierwszego filmu - w pierwotnej historii tak być nie mogło. Ktoś inny stworzył Skynet i pewnie później, skoro nie miał części z przyszłości. Tutaj problemem jest zniszczenie Cyberdyne na podstawie informacji z przyszłości. W ten sposób powstaje paradoks. Wyjaśnieniem może być to, że ta informacja nie była (już) aktualna. Istotnym elementem jest też przysłanie T-1000. Jeśli T-1000 zabija Johna, to wtedy nikt nie przyśle T-800. Więc T-1000 nie mógł zabić Johna, ale jednak coś się stało, że T-800 został przysłany. Być może zginęła Sarah i John chciał to naprawić (w filmie widzimy, że T-1000 szuka Sarah, a T-800 jest zaprogramowany tak by słuchać się Johna - po to by uratować Sarah; inaczej zabrałby gówniarza i wyjechał w siną dal).
T3 - wojna opóźnia się o parę lat, zmienia się twórca Skynet - prawdopodobnie na oryginalnego twórcę, którego chwilowo zastąpił Cyberdyne.
TSalvation - tutaj najciekawszym dla mnie tematem jest, czy Skynet wie, że Kyle jest ojcem Johna? Jeśli wie, to czemu go nie zabija? Jak się tego dowiedział w tym czasie (z jego punktu widzenia nie było jeszcze podróży w czasie). A jeśli nie wie, że Kyle jest istotny, to dlaczego go porywa? No i jak go rozpoznaje?
Lubię pierwsze 3 filmy, Salvation taki trochę głupawy mi się wydawał (motoroboty zrobione tak, żeby człowiek mógł na nich usiąść jak na motorze. John włamuje się do fabryki terminatorów przy pomocy swojego laptopa (oczywiste, że Skynet zostawia kabelki i gniazda na zewnątrz, żeby człowiek mógł wejść. Korytarze w fabryce itd.
Genysis raz widziałem i nie chcę więcej.
Dark fate ostatnio zobaczyłem i uważam, że zły nie był. Sarah, Arnold, goście z przyszłości tez ok. Najsłabsza ta dziewczynka, no ale cóż. No i ta sekwencja z
to już ledwo śmiech tłumiłem.