Autor Wątek: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon  (Przeczytany 180063 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #840 dnia: Pt, 11 Luty 2022, 18:33:46 »
Szkoda opisywać o kogo chodzi, bo SPOILERY! Dlatego ospoileruje to, o co mi chodzi w linku poniżej - co według mnie odnośnie pewnej postaci "The Book of Boba Fet" ma duże znaczenie:

Spoiler: PokażUkryj

Jeden z ostatnich kadrów w scenie pojedynku Boby Fetta z Cad Banem, w finałowym odcinku serialu. Kamera na średnim planie ukazuje martwego Bane'a... rzekomo martwego, gdyż zaznaczony przeze mnie na pomarańczowo małym kółkiem, jakiś emiter na piersi Bane'a, wciąż był aktywny, jakby emitował jakiś regularnie powtarzalny impuls, co oznaczałoby, że Bane wciąż żyje (albo jest w stanie bliskim śmierci, jeśli mówimy o systemie kontrolującym życie; w końcu Cad to nie człowiek, a humanoidalny gatunek). Dlatego też, po tej mej krótkiej analizie doszedłem do wniosku, że Bane nie umarł... I powróci, chyba że guru Filoni powie inaczej. ;)


Offline Rodrigues

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #841 dnia: Pt, 11 Luty 2022, 18:37:22 »
Mam nadzieję, że to co napisałeś okaże się prawdą. Ta postać na to zasługuje. Plusy za wyłapanie szczegółów  ;) :)
Z jakiego komiksu jest ten kadr? Edycja 19 - START 06.12.2025 o godzinie 20:00

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #842 dnia: Pt, 11 Luty 2022, 19:02:08 »
Tak szczerze to
Spoiler: PokażUkryj
śmierć Cada Bane'a jest idealna w stylu spaghetti westernu. Typ miał swoją złotą erę w w wojnach klonów, ale bardzo mi się podoba, że tutaj skończyło się to szybko i bez zbędnych ceregieli. Typ jechał na manierze turbokozaka w wojnach klonów praktycznie bez przerwy, gdzie bez uszczerbku zwinął ze senatu po nieudanej akcji. Akurat jakoś taki koniec do niego pasuje bo typ za długo grał niezniszczalnego, a wiadomo,  ze na każdego znajdzie się większa ryba. Rozkminanie jakiś światełek oby okazało się błędnym tropem. Zawsze mogą go wrzucić do jakiegoś serialu sprzed wydarzeń w "Księdze". Ja tam bez  cudownych rezurekcji prawdę powiedziawszy w tym przypadku obejdę się całkiem dobrze.   

Offline Cringer

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #843 dnia: Pn, 14 Luty 2022, 01:45:22 »
Po obejrzeniu tego serialu mam troszkę więcej wyrozumiałości dla Prequeli. Zastanawiam się też czemu twórcy Księgi Boby koniecznie chcieli przedstawić Bobę jako najgorszą, najbardziej niekompetentną i najgłupszą postać w całym serialu? Każda jego decyzja okazuje się zła, następnie wraca i potem kopie go w tyłek. Liczę że w kolejnym sezonie Fennic go zastrzeli i sama przejmie władzę. Wydaje się dużo sensowniejszą postacią niż dziadek "dostanę zawału podczas walki" Boba.
To tak ogólnikowo sobie ponarzekałem. To może trochę o plusach. Najlepsze odcinki to są oczywiście dwa nie związane z Bobą, który jest tak nudny że sami twórcy serii przez ten czas chcą od niego odpocząć.
Spoiler: PokażUkryj
Wracamy do Mando i tutaj jest nawet ciekawie, mamy bardzo fajne miasto w przestrzeni kosmicznej, towarzyszymy postaci podczas jazdy między poziomami, aż przypomniały mi się chwile które spędziłem grając w Mass Efecta. Nie wchodząc zbytnio w szczegóły oba odcinki są bardzo fajne. Są pewne rzeczy które mi nie odpowiadały, ale tu muszę przyznać, bardziej chodzi o moją interpretację postaci. No bo czemu Luke popiera stare zasady Jedi skoro wie że się nie sprawdziły. Z drugiej strony może ich nie popiera dla tego pozwolił Groogu odejść albo popiera co doprowadziło do jego porażki w szkoleniu Bena Solo. Tu czas pokaże. Czemu Luke mówi jak robot? No to tu się okazało że mówił za niego robot. I czemu wygląda tak dziwnie? No bo Disney ma obawy przed zatrudnieniem aktorów do grania "znanych" postaci. Co jest dziwne bo w Solo wyszło im to bardzo dobrze.
Ashoka jest dla mnie znakiem zapytania. Wiem ze opuściła zakon Jedi bo się nie zgadzała z ich poglądami więc dziwie się że tutaj akceptuje powrót do tych metod nauczania (nie znam jednak na tyle tej postaci aby wiedzieć czy mam racje).

Wracając jednak do Boby to wyszło to strasznie słabo, amatorsko (choregrafia walk, strzelanin, akcji jest fatalna). Disney mnie zawodzi ze swoją wizją Gwiezdnych Wojen. A ilekroć pojawia się światełko w tunelu i coś idzie w dobrą stronę to mam wrażenie że w ich siedzibie włącza się alarm i każe im zmienić kierunek tak aby przypadkiem nie byli zbyt oryginalni. Ewentualnie wszystkie te seriale idą w kierunku jednego wielkiego crossovera aby zakończyć je z pompą pokroju Endgame, no cóż, w tym wypadku i na ten moment zwyczajnie szkoda mi że są tak kanibalizowane.

Offline HugoL3

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #844 dnia: Pn, 14 Luty 2022, 11:17:23 »
Po obejrzeniu tego serialu mam troszkę więcej wyrozumiałości dla Prequeli. Zastanawiam się też czemu twórcy Księgi Boby koniecznie chcieli przedstawić Bobę jako najgorszą, najbardziej niekompetentną i najgłupszą postać w całym serialu? Każda jego decyzja okazuje się zła, następnie wraca i potem kopie go w tyłek. Liczę że w kolejnym sezonie Fennic go zastrzeli i sama przejmie władzę. Wydaje się dużo sensowniejszą postacią niż dziadek "dostanę zawału podczas walki" Boba.

Chyba wymusił to wiek aktora, który wciela się w Bobę. O talencie aktorskim w jego przypadku również trudno mówić, także Boba "Boss" Fett mnie też rozczarował. Ale z drugiej strony - nie każdy gangster ma zadatki na bycie szefem, więc można zrozumieć to, że Boba słabo rozpoczął swoje "rządy". W sumie dodaje to nieco realizmu całej sprawie.
Ogólnie podzielam Twoje zdanie. Ciekawe czy serial dostanie kontynuację czy pas.

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #845 dnia: Pn, 14 Luty 2022, 20:05:34 »
Tak szczerze to
Spoiler: PokażUkryj
śmierć Cada Bane'a jest idealna w stylu spaghetti westernu. Typ miał swoją złotą erę w w wojnach klonów, ale bardzo mi się podoba, że tutaj skończyło się to szybko i bez zbędnych ceregieli. Typ jechał na manierze turbokozaka w wojnach klonów praktycznie bez przerwy, gdzie bez uszczerbku zwinął ze senatu po nieudanej akcji. Akurat jakoś taki koniec do niego pasuje bo typ za długo grał niezniszczalnego, a wiadomo,  ze na każdego znajdzie się większa ryba. Rozkminanie jakiś światełek oby okazało się błędnym tropem. Zawsze mogą go wrzucić do jakiegoś serialu sprzed wydarzeń w "Księdze". Ja tam bez  cudownych rezurekcji prawdę powiedziawszy w tym przypadku obejdę się całkiem dobrze.   


Faktycznie, coś w tym jest, że
Spoiler: PokażUkryj
śmierć ,,uszanowanko" Cada Bane'a (to jest ten typ, którego jak widzisz podczas oglądania w swojej ulubionej animacji starwarsowej, nienawidzisz go bardziej niż Palpatine'a, któremu wiesz, że wszystko ujdzie na sucho) może nie mieć żadnego skutku ubocznego w dalszej, dalszej fabule na osi czasu kolejnych seriali Filoniversum. Że była to po prostu... nieodwracalna w żaden sposób śmierć, i żadne systemy podtrzymywania życia, które - jak wspominałem wyżej - migały na piersi pokonanego Bane'a, nie będą oznaczały tego, że jest on na granicy życia i śmierci i ktoś po niego za niedługo wróci (może te jego głupie droidy?), bo takowe systemy emitują impulsy, na które ktoś np. zareaguje. Nie, ów rewolwerowiec możliwe, że będzie sztywny aż do końca dni Galaktyki.  8) Sam finał "The Book of Boba Fett" nakłonił mnie do rewatchu "Star Wars Rebels"; kilka dni temu zacząłem, przede mną jeszcze 68 odcinków. Ezra i Cal Kestis na pewno się pojawią w Filoniversum live action. Przeczucie!

Bender

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #846 dnia: Śr, 09 Marzec 2022, 16:19:31 »
Pierwszy set fotek, 2 z obi wanem, trzecia:



O_O

Offline OokamiG

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #847 dnia: Śr, 09 Marzec 2022, 16:24:31 »
To chyba inkwizytorka.

Bender

  • Gość

Offline Cringer

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #849 dnia: Cz, 10 Marzec 2022, 00:53:08 »
Ehh Filoni znowu nawciskał postaci ze swoich kreskówek  :-\

Offline death_bird

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #850 dnia: Cz, 10 Marzec 2022, 16:19:01 »
Chyba awansowałem i jestem na nowym etapie rozwoju duchowego w zakresie produkcji Di$neya - czyt. nawet nie chce mi się oglądać tego zwiastuna. Jak dla mnie D. dokonał niemożliwego.  8)
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

sum41

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #851 dnia: Cz, 10 Marzec 2022, 18:20:30 »
Ciekawie to wyglada widac sporo znanych postaci z innych mediow extra ze sie to zazebia - dosc duzo kobiet :)

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #852 dnia: Cz, 10 Marzec 2022, 20:21:34 »
Teaserek do "Obi-Wan" wszedł na watching szybko jak pyszne ciepłe tosty posmarowane masełkiem. Dobry, o tyle że krótki i jedynie dający przedsmak tego, co zaprezentuje nam pełnoprawny zwiastun do tej produkcji. Bo, wiecie, widz, głównie doświadczony gwiezdnowojenny geek, musi w przypadku tego konkretnego serialu czuć pewien niedosyt, nie może dostać na tacy wszystkiego i ,,zjeść ciastko i mieć ciastko". A w taki sposób, jaki pokazał to powyższym teaserkiem ,,uszanowanko" Disney, to aż mogę całym sobą być trzymany w takiej właśnie niepewności, nawet do 25 maja. Kłaniają się
Spoiler: PokażUkryj
"Star Wars Rebels" - w proto-zwiastunie pojawiają się tamtejsi, albo podobni, Inkwizytorzy. Na pewno w samym serialu nie będzie z nami Ezry Bridgera; niemożliwe jest aby Ezra pojawił się w serii odcinkowej o Kenobim, gdyż Ezra jest równolatkiem Luke'a Skywalkera, którego, co widzicie na teaserku, obserwował przez jakiś wizjer Obi-Wan. Luke w tej produkcji będzie miał około 8-10 lat. Bridger będzie więc młody, jedynie zobaczymy z "Rebels" albo Kanana Jarrusa, Zeba czy rodziców Ezry. A może gdzieś tam przemknie nam (na Coruscant?) nie aż tak młody jak Ezra Cal Kestis? Tak się złożyło, że zacząłem oglądać właśnie drugą połowę drugiego sezonu "Star Wars Rebels". Sztosik! Bang!  8)

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #853 dnia: Pt, 11 Marzec 2022, 07:51:52 »
Słabo wyglądający inkwizytorzy z Rebels, potężna murzynka rodem z Netflixa, taka sobie strona  wizualna generalnie. Te seriale SW zaczynają co raz bardziej zamulać i to na etapie zapowiedzi. Na szczęście jedno jest pewne. McGregor zapewne da radę, bo to świetny aktor jest. Jak mam szukać chociaż jednego argumentu, żeby toto oglądać to nie będzie to jakieś bzdurne nerdowskie jaranie się sw tylko właśnie ten konkretny aktor.

Imo jego Kenobi to w ogóle najlepsza rola prequeli i zdecydowanie cieszy powrót do tej postaci.

Offline Gazza

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #854 dnia: Pt, 11 Marzec 2022, 08:35:55 »
Jeśli potężną określamy teraz kobietę 1,65 m wzrostu, a jej rola w netflixowym "Gambicie królowej" to już jakieś przekleństwo to nie mam więcej pytań. Tak samo kapitalnie prezentujący się live action pozostali inkwizytorzy.
Stary, jeśli cokolwiek zamula to najwyżej Twoje notoryczne narzekanie. Lol.