Autor Wątek: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon  (Przeczytany 180192 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Chmielu

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #645 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 09:58:06 »
Mam nadzieję, że Twoje info o Favreau jest prawdziwe.
Może jeszcze nie wszyscy w tym hollywoodzkim burdelu są do końca sformatowani.
Może ktoś tam jeszcze myśli, że szczucie na innych ludzi, z którymi dotąd się pracowało, kolegowało, nie ma nic wspólnego z prawdą, równością itd. itp.
Tylko, że nawet jeśli tak jest, to boję się, że będą bali się mówić/walczyć o innych. Bo powiesz dwa słowa za dużo i zostanie ci granie w filmie w reżyserii Jossa Whedona z doborową obsadą "Kevin Spacey, Johnny Depp, Armie Hammer and Cheryl Ladd as Coco" ;) [Coming soon on VHS]
To nie pandemia, to test IQ.

"Żadna ilość dowodów nigdy nie przekona idioty" /
„Łatwiej jest oszukać ludzi niż przekonać ich, że zostali oszukani” Mark Twain

Offline Szekak

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #646 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 10:01:03 »
Pytałem Ciebie (i Cringera też) czy chciałbyś znaleźć się w takiej sytuacji jak Carano. To jak: chciałbyś?

No i w sumie nie wiem o co "walczysz":
o pieniądze Disneya (serio uważasz, że poglądy Carano są w stanie odstraszyć kogoś od oglądania "Mandoloriana"?)
czy
równość, wolność, braterstwo jak Twoi mentalni przodkowie?
Czemu nie odpowiadasz na pytania? Proste pytanie - serio uważasz, że jedno z największych korpo świata kieruje się jakimiś lewackimi prywatnymi poglądami (prezesa, zarządu, sprzątaczek?) i robi coś wbrew swoim odbiorcom którzy generują mu hajs? Proste pytanie, słucham odpowiedzi.


A czy chciałbym się znaleźć w takiej sytuacji? Szczerze? Nie znam dokładnie jej sytuacji i te wszystkie wojenki światopoglądowe które przetaczają się systematycznie w necie mnie nie interesują, więc nie mogę się wypowiedzieć co do tego jakie jest jej postępowanie itp. bo go nie znam i mnie ono nie interesuje. Czy ja sie gdzies wypowiedzialem, ze Disney zrobil dobrze/zle? Nie, bo mam Disney w dupie, śmieszy mnie to, że niepodpisanie umowy z jakąś laską na drugim końcu świata jest dla prawaków ważniejsze niż np. niszczenie niewygodnych prokuratorów u nas w kraju czy nienawistna propaganda lejąca się z TV za hajs obywateli. A o co walczę? Jak już tak trzeba ująć sprawę to walczę o jakąkolwiek logikę i konsekwencję w prawackich poglądach. :D


No a wolny rynek czasami nie = wolnosc takze w innych aspektach zycia nie tylko gospodarczego czyli wolnosc slowa i wypowiedzi ktora tak USA sie szczyci?
Ale to zaraz, wolny rynek super ekstra, ale chcesz narzucać prywatnym korporacjom kogo mają zatrudniać? xD Krzyczałeś jak jakiś ziomek nie chciał wydrukować plakatu homo, czy wtedy było ok?

Nie uzyskasz merytorycznej odpowiedzi. Będzie tylko wicie się i wycie. Mental zobowiązuje.
Odp. Cringera nie była merytoryczna bystrzaku?
« Ostatnia zmiana: Pt, 12 Luty 2021, 10:25:19 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Chmielu

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #647 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 10:30:47 »
Proste pytanie - prosta odpowiedź.
Tak, tak właśnie uważam.
Disney jako jeden z przyczółków nowego wspaniałego świata działa tak, aby robić dobrze określonym grupom inne mając gdzieś.
Ja wiem, że jako osoba inteligentna też to widzisz, tylko z uwagi na swoje zapatrywania, za cholerę nie przyznasz, że krzywdzą ludzi. Tłumaczysz to prawami rynku. Ok. Na tę chwilę wiadomo, że krzywdzą tylko ci z prawej strony. Riiight.
Ty i wielu innych ludzi przymykacie oczy. Od tego zawsze się zaczyna.
Ale kto wie może kiedyś w tym co nadchodzi, paradoksalnie, spotkamy się po tej samej stronie barykady ;)

Chyba nie śledzisz amerykańskiej strony "comicbookresources" (poświęconej komiksom, filmom, itp.). To nie jest zarzut jakby co. Otóż na tej właśnie stronie co i rusz pojawia się artykuł, że to czy tamto jest słabe bo nie ma homo, reprezentacja czarnych jest za mała, itd. Jakość produktu nie ma znaczenia. Coś jest ch..owe bo nie ma wątku eskimosa, który chce się poddać eutanazji. I wracając do "Star Wars" jaki był płacz, że dwie lesby z "Rise of Skylwalker" miały tak mało czasu na swój romantyczny wątek, a Boyega i Isaackiem nie skończyli jako para.
To nie pandemia, to test IQ.

"Żadna ilość dowodów nigdy nie przekona idioty" /
„Łatwiej jest oszukać ludzi niż przekonać ich, że zostali oszukani” Mark Twain

Offline Szekak

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #648 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 10:37:37 »
Ok, wytłumacz czemu jednym ludziom robią dobrze, a innych mają w dupie. Czemu robią na złość swoim odbiorcą, gdzie ich interes?

A to, że od przymykania oczu się zaczyna to nie musisz mi przypominać, żyję w Polsce, gdzie od lat partia rządząca stosuje metodę salami. :)

No nie śledzę, bo te światopoglądowe wojenki w filmidłach na drugim końcu świata mnie zwyczajnie nie interesują, te w komiksach Marvela/DC też nie bardzo.

No polecam bystrzej czytac posty bo to nie ja o tym pisalem tylko kolega z lewej strony dawal przyklad, nieweim bo juz ocenzurowane...
Sumie, no ale odpowiedz, jakbyś regulował, żeby wolny rynek był wolny i prywatne przedsiębiorstwa nie mogły zatrudniać kogo chcą. Jakieś dopłaty za zatrudniane np. ludzi z homofobicznymi poglądami czy jak?
« Ostatnia zmiana: Pt, 12 Luty 2021, 10:39:33 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

sum41

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #649 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 10:39:58 »
OK zgadzam sie ale prywatny gosc majacy wlasne poglady niechce czegos tam LGBT wydrukowac drama/zle, Disney wywala aktorke za wlasne poglady - spoko.

Tu gosc bezstronnie ciekawie to opisuje

« Ostatnia zmiana: Pt, 12 Luty 2021, 10:42:35 wysłana przez sum41 »

Offline Szekak

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #650 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 10:47:31 »
Eeee, no to wam się retoryka rozjeżdża, bo z filmiku wychodzi, że pójście korpo w LGBT to zabieg marketingowy i robienie dobrze docelowemu klientowi, czyli po prostu im się to opłaca. To co mówiłem, korpo=hajs, i doszukiwanie się tu jakichś ukrytych celów i ideologii którą firma wpycha wszystkim mimo, że przynosi to straty można między bajki włożyć. Swoją drogą ciekawe zrządzenie losu, wolny rynek obrócił się przeciw prawakom. :D

Ponawiam pytanie sumie.
No polecam bystrzej czytac posty bo to nie ja o tym pisalem tylko kolega z lewej strony dawal przyklad, nieweim bo juz ocenzurowane...
Sumie, no ale odpowiedz, jakbyś regulował, żeby wolny rynek był wolny i prywatne przedsiębiorstwa nie mogły zatrudniać kogo chcą. Jakieś dopłaty za zatrudniane np. ludzi z homofobicznymi poglądami czy jak?
Piękno jest w oczach patrzącego.

sum41

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #651 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 10:50:29 »
Nie przeciwko prawakom tylko przeciwko  prawdzie. Chodzi mi tylko ze albo wszyscy jestesmy rowni wobec prawa albo nie. Obecnie najlepiej maja mniejszosci np na uniwersytetach amerykanskich na egzaminach dostaja dodatkowe punkty lub czarnym niemozesz postawic nic ponzej 2 ale bialemu juz 1 mozna. Tylko to mnie boli ze coraz mniej rownosc reszte mam w ....

Offline Szekak

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #652 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 10:56:32 »
Ok, czyli wolny rynek obrocil się przeciwko prawdza. Czyli zgadzamy się, że wolny rynek jest zły? :D
« Ostatnia zmiana: Pt, 12 Luty 2021, 11:00:07 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

sum41

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #653 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 11:01:44 »
Ok, czyli wolny rynek obrocil się przeciwko prawdza. Czyli zgadzamy się, że wolny rynek jest zły? :D

Teorie spiskow?

Zara mi bana dadza ze nie na temat, dobra wygrales  twoja prawda prawdziwsza swiat jest cudowny sprawiedliwy itp do zobaczenia za kilka lat w idealnym swiecie jak w Star Trek Discovery :)

Offline Chmielu

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #654 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 11:13:39 »
Szekak, Ty patrzysz wciąż na polskie podwórko, a na temat trzeba spojrzeć globalnie.
Za kilka lat okaże się, że tego czy tamtego aktora (którego lubisz za jego grę, nie zapatrywania) nie zobaczysz na ekranie, bo ma niewłaściwe poglądy. Nie przeczytasz książki Rowling bo nie uznaje ona istnienia mitycznych 56 płci. A Twój ulubiony scenarzysta nie będzie już publikowany bo nie chciał wprowadzić wątku homo jako zwyczajnie nie pasującego do fabuły.
To nie pandemia, to test IQ.

"Żadna ilość dowodów nigdy nie przekona idioty" /
„Łatwiej jest oszukać ludzi niż przekonać ich, że zostali oszukani” Mark Twain

Offline stachel

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #655 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 14:39:20 »
Przypominam, że to temat dotyczący uniwersum Star Wars, a nie polityki uprawianej przez Disneya, czy sytuacji społecznej w USA/Polsce. Kolejne wiadomości odbiegające od tematu będą leciały do kosza z ostrzeżeniem.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #656 dnia: Nd, 14 Luty 2021, 11:01:53 »
Czy to ,,teoria spiskowa" czy nie, sądzę że z powodu afery, nazwijmy to, twitterowej Giny Carano (to jak się to skończyło wiemy aż za dobrze), "Disney/Lucasfilm Ltd.", być może, ale to jakieś prawdopodobne być może, dobierze się do skóry Pedro Pascalowi, wykonując chciwy, plugawy korpo-ruch: wyciągnięcie na powierzchnię jednego z twittów aktora z 2018 roku, w którym ten miał porównać Stany Zjednoczone do obozów zagłady.

Jak widać wszystko to może zaowocować dość ciekawą batalią... na linii fandom Uniwersum Star Wars - Korpo "Disney/Lucasfilm Ltd." a.k.a. ,,bo wszyscy jesteśmy rodziną, więc wyznajmy narzucone sterylne poglądy i zasady".


A wracając do wątku głównej żeńskiej postaci serialu "The Mandalorian" Cary Dune (teoretycznie na równi uśmierconej jak i żywej), fani ostatnio przebąkują, że Lucy Lawless, aktorka znana z roli tytułowej bohaterki w serialu "Xena: wojownicza księżniczka (Serial TV 1995-2001)", dzisiaj już lekko ponad 50-tkę, mogłaby wrócić do solidnego aktorstwa serialowego w roli Cary.



Moje typowania odnośnie zastępczyni dziarskiej Cary Dune - choć, gdyby ktoś ją zastąpił, to jednak nie byłoby to ,,to samo" - są następujące:

- Chloe Bennet, najbardziej znana z roli Daisy Johnson w serialu "Marvel's Agents of "S.H.I.E.L.D. (2013-2020)"

- Michelle Rodriguez jako Letty z kinowego uniwersum akcji i rozwałki - "Szybcy i Wściekli (2001-2021)".

Więcej takowych opcji aktorskich dla panny Dune nie przewiduję, w tym sensie, że ciężko będzie odnaleźć kogoś takiego o tak charakterystycznym talencie aktorskim, o takiej fizyczności (typie budowy ciała i urodzie), przypominającego Ginę Carano. A jeśli taka aktorka istnieje, to disneyowska familiada będzie musiał szukać co nie miara i dokopywać się, że nie wiem, co aby kogoś takiego znaleźć, a co dopiero zaangażować w rolę Cary.

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #657 dnia: Nd, 14 Luty 2021, 14:37:18 »
Niech zostawią tą postać po tej całej dramie już w spokoju.

Szkoda tej postaci, ale to jednak była drugoplanowa rola, a nie gracz niezbędny dla całej przygody, więc łatwo z tego wybrnąć. Cara Dune poleciała sobie gdzieś tam w siną dal i przeżywa kosmiczne przygody. Takie wytłumaczenie wystarczy.

Jak jednak wystartuje jej własny serial o którym spekulowano, to będzie sygnał, że Disney nie ma klasy. Ja wiem, że kasa rządzi tym biznesem, ale raz, że wiadomo jak ta sprawa wywołuje jednak powszechny niesmak. Dwa znów wraca problem odtwórczości Disneya. Bo tak naprawdę mogliby zrobić serial o starej republice, albo rozgrywający się w odległej przyszłości po filmach, a nie  walić spin off o każdej postaci wspierającej z serialu. Powinni zostawić serial o Bobie i Ashoce a reszcie dać spokój.


Widzę, że znów próbują powielać model MCU w SW jak nie filmami, to serialami. Tylko, że to nie jest totalnie to. MCU ciągle się poszerza, wchodzą postaci mało znane laikom, ale jednak ważne zawsze dla Marvel Comics. Tymczasem SW znów chce wałkować takiego Lando... Gdyby naprawdę poszli modelem MCU to w tym uniwersum byłby już Darth Revan, Mandalor Wielki, Naga Sadow, Bastila Shan. Wystarczyłoby zrobić nowe historie o tych postaciach z zachowaniem szacunku do oryginalnych pomysłów z EU. Nie mówiąc już o tym, że w kanonie Disneya przydałby się nowe postaci z potencjałem na zapisanie się złotymi  zgłoskami w kanonie sw. Bo jak Mandalorian im wyszedł, tak np nie mam zielonego pojęcia kto będzie poważnie traktował Holdo, Rose albo Maz Kantę.

Zamiast tego jest ciągły festiwal odtwórstwa dotykający nawet komiks SW, gdzie
Spoiler: PokażUkryj
mamy złe odpowiedniki r2d2 i c3po, jako częśc specjalnej drużyny Vadera. No bo wiecie Anakin miał tamte roboty, to musi mieć takie same tylko złe  ::)





Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #658 dnia: Pn, 15 Luty 2021, 12:12:03 »
Opublikowano filmik przedstawiający jedną z grup wrogów High Republic.


Chwasty, które żywią się csm jako zagrożenie dla całej galaktyki. No tak średnio bym powiedział.


Offline death_bird

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #659 dnia: Pn, 15 Luty 2021, 12:52:39 »
No nie wiem.
Jeżeli w Republice można używać jedynie naturalnych środków - bez żadnych chemikaliów, wyłącznie eko - to mogą one stanowić poważny problem. ;)
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".