Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon

[Bender]

RIP Jeremy Bulloch (Boba Fett)

[Gazza]

Przekazał pałeczkę na szczęście 😉 ale RIP ofcourse. ☹️

[LordDisneyland]

Dopiero wczoraj się dowiedziałem, że Bulloch grał też inną rolę w SW- oto on jako por.Sheckil:




Szkoda, pamiętam tego aktora także z serialu ,,Robin z Sherwood"... kawał dzieciństwa


R.I.P. Jeremy Bulloch

[LordDisneyland]

Cholera, Ming Na to jednak piękna kobieta jest
To jedno, co wiem na pewno po dzisiejszym. Co do reszty - mam mieszane uczucia.

[Gazza]

O, to wiedziałem od dawna 😉 Co do reszty - lecę oglądać!

[Gazza]

Nie no... Finał petarda! Łzy po policzkach płynęły strumieniami. Robię się sentymentalny na stare lata... Ma-sa-kra! No i scena po napisach - usiadłem z wrażenia! Brawo Lucasfilm, brawo Disney, brawo Filloni/Favreu!! Dżizas, ale mi dogodzili!

Ps: Ming-na jest spoko, ale ja wolę chyba Koske! 😉

[OokamiG]

Finał świetny, piękny, wzruszający, ale to CGI ma-sa-kra...

[LordDisneyland]

Ming-na jest spoko, ale ja wolę chyba Koske! 😉

Znajdzie cię i odwołasz


Zastanawiałem się, na ile BoBF to sezon 3- i nie tylko ja:

https://screenrant.com/book-boba-fett-mandalorian-season-3-same-replacement/

[Teli]

Finał drugiego sezonu - mega. Cały serial, jak dotychczas petarda. A scena po napisach to jedno wielkie TAK. Od czasu pamiętnego rajdu Lorda Suchotnika w finale "Łotra 1" (w sumie piękna klamra sytuacyjna z finałem sezonu) nie bawiłem się tak dobrze przy "Gwiezdnych Wojnach".
Serial wynagrodził mi fatalne epizody 7-9 i sprawił że z nadzieją wyglądam nowych produkcji aktorskich w uniwersum SW. Jeśli utrzymają poziom Mando można spać spokojnie i czekać na więcej.

[death_bird]

Tony.
Tony fotoszopa. 
A tak z czystej ciekawości: gdzie Wy to oglądacie? 

[Gazza]

Aktorka ma 57 lat, ale naprawdę czas ją traktuje ulgowo. 🙂

Ja oglądam w salonie na TV. 😉

[death_bird]

Co w niczym nie zmienia faktu, że na tym zdjęciu ona wygląda niczym swój młodszy o 15 lat klon. 
A na tym tv w salonie to sygnał z jakiej jest platformy?

[LordDisneyland]

Tony fotoszopa. 

Jednak nie zmienia to faktu, że ta kobieta podoba mi się już chyba z ćwierć wieku- od roli w "Ostrym dyżurze". A jak potem się okazało, że jest fanką StarWars, to dodatkowe punkty wpadły

[death_bird]

Ja ją pierwszy raz widziałem w "Street Fighter", ale o ile "sympatyzuję" z Azjatkami to jednak Ming Na nie jest moją faworytką.

[Antari]

Finał sezonu 2 absolutne mistrzostwo! Szczękę miałem w opadzie jeszcze wiele minut po zakończeniu! Coś niesamowitego. Wielu rzeczy się spodziewałem ale autorzy całkowicie mnie zaskoczyli niektorymi rozwiązaniami fabularnymi jak

Spoiler: PokażUkryj

przejęcie Dark Sabera przez Mando i samą konieczność "wywalczenia" jego posiadania albo pojawienie się Luke'a Skywalkera.

I te niesamowite sceny akcji!

Spoiler: PokażUkryj

walka Luke'a z udziałem miecza świetlnego i pokaz umiejętności Jedi to jest TO na co czekałem od LAT na dużym ekranie. Po porażce w tym względzie w nowej trylogii 7-9 i ukazaniu Luke'a jako stetryczałego, żałosnego dziada jakże piękna odskocznia!

Jestem w absolutnym SZOKU, że to jest Disney! NIEMOŻLIWE.

No i faktycznie, było wzruszenie w finałowej scenie. No bo jak mogło nie być. Czekaliśmy na to 2 sezony

Scena po napisach super miły bonus i kolejne zaskoczenie. Widać, że twórcy wiedzą o co chodzi w SW i doskonale potrafią to przelać na ekran.

Spoiler: PokażUkryj

Pojawienie się Luke'a w live action to PRZEŁOM moim zdaniem. Już widzę jego gościnne występy w serialu o Ahsoce. Terning Jedi, pod jego batutą, misje w tandemie z Ahsoką. Możliwości są kosmiczne. Oj jest na co czekać!