Autor Wątek: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon  (Przeczytany 180163 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Bender

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #855 dnia: Pt, 11 Marzec 2022, 09:21:37 »
Gazza, Twój bezkrytyczny entuzjazm zamula tak samo ;)

Tymczasem:

"And it turns out that we nearly got a very different version of the project, one that was much darker in nature, and one that Lucasfilm President Kathleen Kennedy hit the pause button on in favor of lightening things up a bit."

Ech... nie cierpie tej kobiety bardziej niż Jar Jara.

Offline WolfSazen

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #856 dnia: Pt, 11 Marzec 2022, 12:28:09 »
Tak samo kapitalnie prezentujący się live action pozostali inkwizytorzy.

Przecież zarówno Wielki Inkwizytor oraz Piąty Brat wyglądają tragicznie. Zatrudniliby pożądnych cosplayowców to wyszłoby o niebo lepiej. Zresztą Pau'anie wyglądali świetnie już w Zemście Sithów, nie mam pojęcia co tutaj się odwaliło...

I też będę oglądał ten serial dla McGregora - zdecydowanie mój ulubiony aktor i postać w SW.

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #857 dnia: Nd, 13 Marzec 2022, 09:31:58 »
Wielcy Inkwizytorzy, czy ci mniej ,,wielcy" na pewno w serialu o Obi-Wanie od "Disney +" pokażą się wizualnie z dobrej strony chociażby poprzez coś takiego (mam nadzieję, że to nastąpi):


Nieważne jak to się odbywa w tym Uniwersum (zapewne jest to mix działania Mocy z fizyką ichniejszego Miecza Świetlnego), ale... nie dość, że działa, to wygląda w pytkę bombastycznie. Byłbym uradowany ,,że hej", gdyby chociaż kilka sekwencji (nie mówię tu o całym odcinku; wciąż nie wiemy ile odcinków będzie miał serial i jak one długie będą; podejrzewam, że Disney pójdzie w tym względzie w kierunku nie odcinków a ,,Rozdziałów" - czyli w stylu HBO: 4-6 chapterów po około 1h-1h15min czasu trwania) w serialu odbyło się na planecie Malachor, gdzie może i pojawiłby się Vader, Darth Maul, Inkwizytorzy, albo i nawet wątek jakoś domykający (choć to wygląda bardzo dziwnie) historię przyszłego miecza świetlnego Kylo Rena/krwawiącego Kyberu go budującego. Taaa, jest ogólnie na co czekać do tego 25-ego maja, oj jest!  8) 8) 8)

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #858 dnia: Nd, 20 Marzec 2022, 14:30:34 »
Latanie z  uzyciem sabera wygladalo zenujaco juz w Rebels. Przeciez zrobienie tego w live action to bedzie zapewne rownie "fenomenalne "jak lewitacja Lei. To jest bardziej cos niesamowicie kreskowkowego w tym uniwersum niz cokolwiek moze byc dobre wizulanie.Nie wiem jak mozna sie na powaznie jarac takimi zabiegami nie bedac dzieckiem. Szajs tego typu uwypukla najgorsze pomysly w sw.  Inkwizytorzy wygladaja  marnie. Padl argument o wygladzie tej rasy w  epizodzie 3,to przeciez niszczy te marne, ocierajace sie o parodie fajcaty ze zwiastuna. Wielki inkwizytor ma dziwny ryj jak ulany kartofeI i tyleJa przede wszystkim licze, że serial bedzie bardziej wywazony bez cringe pomyslow z kreskowki z bardziej refeklsyjnym Kenobi i spokojniejszymi przestojami. Zawsze warto sie poludzic,  chociaz nie licze że Disney pozwoli na az tak mocne akcenty tego typu a analogicznie nieistniejacy juz Fox czy Warner nie mialyby z tym problemu.
« Ostatnia zmiana: Nd, 20 Marzec 2022, 14:46:37 wysłana przez Pan M »

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #859 dnia: Cz, 07 Kwiecień 2022, 16:44:54 »
Najbardziej dramatycznym i poruszającym momentem w całej historii Uniwersum Gwiezdnych Wojen, tak jak ono głębokie i szerokie, wliczając wszystkie Kanony, Trylogie Filmowe, seriale, książki itp., co składało się na budowę rozmaitych treści galaktycznych wojaży, jest
Spoiler: PokażUkryj
śmierć Kanana Jarrusa, Mistrza/Rycerza Jedi, mentora Ezry Bridgera, jednego z bohaterów "Star Wars: Rebels". Kanan zginął oddając swoje życie za bezpieczeństwo ,,załogi Ducha" i przyszłość Rebelii. Jego ,,odejście" to było coś... coś dużo, dużo większego niż tylko akt odwagi i niezwykła cena bohaterstwa. Samo użycie Mocy przez Kanana, to  jego wiele mówiące spojrzenie - mimo iż teoretycznie nie widział - które informowało Herę i Ezrę, że on wie co go czeka; ten cały efekt wizualny towarzyszący śmierci Kanana, te zawodzące, podniosłe chóry w tle... WoW! Aż łezka w oku się pojawiła, a gęsia skórka szybko zawitała na całym ciele; akurat przypominam sobie "Star Wars: Rebels", scenę tą widziałem w oglądanym kilka dni temu odcinku serialu pt. "Jedi Night" (środek czwartego sezonu):

Od 1:41 do końca....



Bender

  • Gość

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #861 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 10:14:27 »
Poza kreacja Mcgregora zapowiada się niespecjalnie. Jak to jest, że seriale Marvela od tej samej platformy potrafią przedstawiać różne zakątki tamtego uniwersum a w sw to obecnie jeden wielki ziew. Mi coś mówi, że po sukcesie mando to ich serialowe uniwersum będzie popadać w co raz gorsza hermetycznosc i sw przez kolejne lata nie wychyli serialowo nosa poza okres sagi. Poza tym ciekawe czy ich poniesie ze spotkaniem vader kenobi, ktore nie ma racji bytu przed epidodem IV. Inkwizytorzy dalej wyglądają okropnie. Same shit. Gdyby nie Mcgregor to lałbym na to.

Offline Cringer

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #862 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 11:35:42 »
Poza kreacja Mcgregora zapowiada się niespecjalnie. Jak to jest, że seriale Marvela od tej samej platformy potrafią przedstawiać różne zakątki tamtego uniwersum a w sw to obecnie jeden wielki ziew.

Bądź co bądź to właśnie SW seriale przedstawiają różne zakątki galaktyki. A co gorsza przedstawiają również różne epoki w których dzieje się akcja (piszę tutaj "co gorsza" ponieważ mam wrażenie że właśnie przedstawianie różnych epok zabiło kinowe Star Wars Story).

Mi coś mówi, że po sukcesie mando to ich serialowe uniwersum będzie popadać w co raz gorsza hermetycznosc i sw przez kolejne lata nie wychyli serialowo nosa poza okres sagi.
To już jest od dawna Filoniverse. Niedługo te wszystkie seriale (poza Obim) złączą się w jeden spektakularny finał gdzie głównym złym będzie Thrawn.

Poza tym ciekawe czy ich poniesie ze spotkaniem vader kenobi, ktore nie ma racji bytu przed epidodem IV.
To akurat niewielka zmiana. Jedynie kwestia Vadera wypowiedziana podczas pojedynku z Obim "Opusciłem cię jako uczeń a dziś jestem mistrzem" sugeruje że od dawna się nie widzieli. Aczkolwiek nie sugeruje nic na temat faktu że nie opuścił Obiego tylko ten go zmasakrował bo stał wyżej :) Więc ten tekst zretconował się już w prequelach. Podobnie zresztą jak tekst Obiego i robotach. No i Disney w Roque One zmienił wydźwięk pierwszej sceny epizodu IV. Bo to jak się okazuje nie była misja dyplomatyczna ale ucieczka z bitwy kosmicznej. Więc tak. Obi i Vader pewnie powalczą. Jak nie w tym to w kolejnym sezonie.


Bender

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #863 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 12:32:45 »
No niestety kostiumy tych inkwizytorów wygladają bardzo źle. Bliżej im do co bardziej budżetowych odcinków Star Treka niż do SW. To jeden z powodów, dla których nie lubię łączenia EU i kreskówek z głównymi filmami / serialami. Art department tam działa na innej zasadzie i bez takiej presji jak przy filmach. Ja tam tam po prostu nie widzę rzeczy tego wartych. Fajnie sobie działaja w tamtych mediach, bawiłem się dobrze na Clone Wars etc, ale tyle styknie. Ale nie tylko o wygląd chodzi. Nie przepadam za Ashoką jako postacią, nie przepadam za Jacenem, Jainą a nawet fan-faworytem Thrawnem. To wszystko dla mnie miało zawsze mocny posmak klasy B.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #864 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 12:52:41 »
To wszystko dla mnie miało zawsze mocny posmak klasy B.

Akurat w SW to zaleta ;)

Bender

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #865 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 13:18:06 »
Story-wise? True... ;)

Ale jeśli chodzi o design to był ścisły top. Teraz dostajemy albo odgrzewane kotlety i nieskoczone przeróbki albo jakaś radosną twórczość kiepskiej jakości.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #866 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 13:27:11 »
Ja teraz jestem całkowicie poza SW, tylko nową trylogię obejrzałem, same filmy nic więcej. Natomiast kiedyś mocno siedziałem w starym kanonie i rzeczy, które mnie najbardziej jarały to te, które od filmów odchodziły jak najdalej. Uwielbiałem książki o Yuuzhan Vong, lubiłem Legacy, fajne były Opowieści Jedi. Teraz odnoszę wrażenie właśnie, że wszystko się kręci naokoło jednego okresu, nie można za wiele wymyślić żeby nie blokować ewentualnych filmów, które i tak pewnie nie powstaną. Tzn. nie, że w ogóle nie powstaną, tylko nie powstaną bardziej odważne i odchodzące od stereotypów. Thrawna lubiłem, ale nie aż tak bardzo jak okres kiedy Luke był wielkim mistrzem i miał swoją Akademię, potem właśnie Yuuzhanie i dalej Ojciec i Matka (czy jakoś tak) byli świetnym konceptem, do tego powiązanym jakoś jeśli dobrze pamiętam z Wojnami Klonów.

Offline OokamiG

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #867 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 14:11:34 »
Wielki Inkwizytor wygląda jakby spuchł po ukąszeniu galaktycznej osy. W Zemscie Sithów jego rasa prezentowała się o wiele lepiej.

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #868 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 16:04:18 »
,,Ecie pecie, trele morele" - generalnie, my starwarsowi fani (którzy i tak są bardzo podzieleni!), mamy ,,jakąś takąś" tendencje do wyolbrzymionych narzekań na to, jaki wydźwięk wizualny i pod względem ogólnej dynamiki prowadzenia akcji i fabuły w serialu o Obi-Wanie, zaprezentował nam nowy zwiastun do tej produkcji, czyli co ukazał nam w kwestii ewentualności: jak to wszystko może wyglądać na małym ekranie. ,,Niedaleko pada jabłko od jabłoni" - przygarniemy z ciepłem na sercu i bez żadnych narzekań, gdy serial pojawi się na platformie Disney+. I tak każdy będzie oglądał tę produkcję z niewyobrażalnym rogalem na twarzy momentalnie zapomnimy o narzekaniach. Zresztą ja się jaram niedługo nadchodzącym debiutem starwarsowej nowości od ,,uszanowanko Disney/Lucasfilm Ltd.", niczym kilkuletni chłopiec czekający na kolejny numer Kaczora Donalda. A dlaczego? Ano dlatego, bo w "Obi-Wan" ma pojawić się (ponoć) coś takiego:


Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #869 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 18:02:16 »
,,Ecie pecie, trele morele" - generalnie, my starwarsowi fani (którzy i tak są bardzo podzieleni!), mamy ,,jakąś takąś" tendencje do wyolbrzymionych narzekań na to, jaki wydźwięk wizualny i pod względem ogólnej dynamiki prowadzenia akcji i fabuły w serialu o Obi-Wanie, zaprezentował nam nowy zwiastun do tej produkcji, czyli co ukazał nam w kwestii ewentualności: jak to wszystko może wyglądać na małym ekranie. ,,Niedaleko pada jabłko od jabłoni" - przygarniemy z ciepłem na sercu i bez żadnych narzekań, gdy serial pojawi się na platformie Disney+. I tak każdy będzie oglądał tę produkcję z niewyobrażalnym rogalem na twarzy momentalnie zapomnimy o narzekaniach. Zresztą ja się jaram niedługo nadchodzącym debiutem starwarsowej nowości od ,,uszanowanko Disney/Lucasfilm Ltd.", niczym kilkuletni chłopiec czekający na kolejny numer Kaczora Donalda. A dlaczego? Ano dlatego, bo w "Obi-Wan" ma pojawić się (ponoć) coś takiego:


Mów za siebie typie. Ty się jarasz, ty będzie oglądał z rogalem na twarzy.

Niesamowite kolejny raz zobaczymy powszechnie znanego złoczyńcę, który teraz pewnie będzie  dojony przez Disneya do zarzygania. Poza tym ta twoja nowomowa jest niestrawna i infantylna.

Bądź co bądź to właśnie SW seriale przedstawiają różne zakątki galaktyki. A co gorsza przedstawiają również różne epoki w których dzieje się akcja (piszę tutaj "co gorsza" ponieważ mam wrażenie że właśnie przedstawianie różnych epok zabiło kinowe Star Wars Story).
To już jest od dawna Filoniverse. Niedługo te wszystkie seriale (poza Obim) złączą się w jeden spektakularny finał gdzie głównym złym będzie Thrawn.
To akurat niewielka zmiana. Jedynie kwestia Vadera wypowiedziana podczas pojedynku z Obim "Opusciłem cię jako uczeń a dziś jestem mistrzem" sugeruje że od dawna się nie widzieli. Aczkolwiek nie sugeruje nic na temat faktu że nie opuścił Obiego tylko ten go zmasakrował bo stał wyżej :) Więc ten tekst zretconował się już w prequelach. Podobnie zresztą jak tekst Obiego i robotach. No i Disney w Roque One zmienił wydźwięk pierwszej sceny epizodu IV. Bo to jak się okazuje nie była misja dyplomatyczna ale ucieczka z bitwy kosmicznej. Więc tak. Obi i Vader pewnie powalczą. Jak nie w tym to w kolejnym sezonie.



Okres po starej trylogii i prequelach. Gdzie tam stara republika, odległa przyszłość albo chociaż coś jak to high republic. Bieda. Wszystko w filmach i serialach kręci się dookoła sentymentalnej podróży. Na początku to było może fajne, ale po takim czasie to już tylko najtężsi fanatycy nie widzą cynizmu tego zagrania.