Autor Wątek: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon  (Przeczytany 130705 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Gazza

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #600 dnia: Wt, 22 Grudzień 2020, 13:10:32 »
No i taki syndrom czasów - jedni bawią się inni rozkminiają. Jak z CP2077 - większość gra i się cieszy podczas gdy część preparuje materiały na yt o glitchach i innych błędach. Dla każdego coś miłego.

sum41

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #601 dnia: Wt, 22 Grudzień 2020, 17:48:44 »
Kolejna rozkmina czemu Boba nie wrocil pomagac innym bohaterom, no ale po przybyciu finalowego osobnika mogly by wrocic stare niemile spory ☺

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #602 dnia: Wt, 22 Grudzień 2020, 18:25:57 »
"The Mandalorian" zachwyca dodatkowym  - że tak powiem - wykładnikiem wyjątkowej jakości swej ścieżki dźwiękowej: linii muzyki filmowej i naturalnych dołączonych na obraz taśmy dźwięków (praca z postsynchronami), oraz samego jego montażu, co w przypadku "The Mandalorian" jest sztuką i wyrazem cholernie doskonałej intuicji montażystów i kompozytorów muzyki, pracujących przy tej produkcji. I to jest wspaniałe, Ludwig Göransson na nowo pisze historię Gwiezdnych Wojen; w jego przypadku, to coś dużo, dużo więcej niż skromne ,,pisanie nowego rozdziału" w dziejach lucasowskiej Sagi liczącej sobie ponad 40 lat. Sądzę, że jeśli ktokolwiek, naprawdę ktokolwiek ma pisać muzykę dla filmowo-serialowych gwiezdnowojennych przygód (i miałaby to być ta jedna, jedyna osoba), kto godnie zastąpi Johna Williamsa, Göransson do tego zadania nadawałby się idealnie. I mówię otwarcie, jako entuzjasta galaktycznych wojaży, chcę aby tak energicznie, intuicyjnie i ekspresyjnie opisanych muzyką produkcji z tego Unwiersum, spod ręki szwedzkiego kompozytora było jak najwięcej. I najlepiej jakby tylko on zajął się tkanką muzyczną tworów audiowizualnych "Disney/Lucasfilm Ltd.". Bo myśląc ,,muzyka w Gwiezdnych Wojnach" , mówię: ,,Ludwig Göransson"!

Offline Gazza

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #603 dnia: Cz, 24 Grudzień 2020, 21:46:35 »
Komunikat: HBO GO wraz z końcem grudnia zdejmuje z swojej oferty animowany kanoniczny serial Filoniego CLONE WARS. Polecam nadrobić zaległości jeśli ktoś odkładał lekturę tego kapitalnego fragmentu Gwiezdnych Wojen. 😉

Offline Eyeless

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #604 dnia: Cz, 24 Grudzień 2020, 22:47:51 »
Jakby ktoś potrzebował wojen klonów albo rebeliantów to mogę zawsze wystawić, info na priv.
Muszę przyznać, że sam wróciłem do uniwersum Star wars po wojnach klonów.
« Ostatnia zmiana: Cz, 24 Grudzień 2020, 22:50:58 wysłana przez Eyeless »

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #605 dnia: Pn, 28 Grudzień 2020, 12:51:08 »

Na wici niezgłębionej galaktycznej Mocy! Słodycz, która wychodzi poza wszelkie granice wyobraźni! Dawać mi tu takiego oto animatronicznego Baby Yodę! Gierjadło na gitarce by się znalazło, czy jakiś mocniejszy bit również. A ,,Bąbelek", jak to on, kiwał by się to w jedną, to w drugą stronę, uszkami by poruszał sympatycznie. Nie wyobrażam sobie, aby nie pojawił się on w trzecim sezonie "The Mandalorian"; całym sobą spajał on fabułę serialu. Liczę na jakieś cameo Malucha w nowej serii odcinkowej przygód naszego tytułowego Mandalorianina.

Offline LordDisneyland

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #606 dnia: Pt, 01 Styczeń 2021, 16:50:41 »
Warto, jeśli ktoś ceni sobie np "Clerks"-


,, - Eeeeech.''

Bender

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #607 dnia: Pt, 01 Styczeń 2021, 17:08:03 »
Te cofania ciągłe trochę psuja, ale niezłe  ;D

Offline LordDisneyland

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #608 dnia: Pt, 01 Styczeń 2021, 19:46:34 »
Te cofania ciągłe trochę psuja, ale niezłe  ;D


Ten raz jeden skupcie się, obywatelu, na treści ;)


Niestety drugi odcinek dużo słabszy.
,, - Eeeeech.''

Offline LordDisneyland

,, - Eeeeech.''

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #610 dnia: Nd, 03 Styczeń 2021, 19:44:46 »
Potęga Ciemnej Mocy poza myślą, poza wszelką materią, poza wyobrażeniem. Już wiemy, od kogo Darth Sidious czerpał wiedzę na temat nieśmiertelności w Mocy, i w tejże Mocy wskrzeszania życia.


A tak poza tym, zauważyłem, że wobec tego co się w ogóle wokół Gwiezdnych Wojen ostatnio wyprawia, nie da się nie zastanawiać nad pewną możliwością, która mogłaby w świecie Nowego Kanonu Star Wars zaistnieć, i co nieco namieszać: Bo-Katan Kryze poślubiająca Din Djarina, naszego tytułowego ,,Mando". Czy byłoby to dla niej samej opłacalne: czy lepiej byłoby być przywódcą Mandalorian wraz z Djarinem, któremu ,,rzekomo" na władzy nie zależy. Din, według Kryze mógłby robić to, co uważa za słuszne - będąc przy tym formalnym władcą / współwładcą i liderem Mandalore. Bo-Katan, choć do końca nie znamy jej ostatecznych zamiarów (przynajmniej nie poznaliśmy do końca drugiego sezonu "The Mandalorian"), podejrzewam, że skorzystałaby na tym związku, kierując Mandalore i poddanymi na własny sposób, za plecami Dina. Mogłoby to nieść dla niej jakieś korzyści, ale jakby nie patrzeć w grę wchodzi również wierność określonym zasadom i tradycjom ludu Mandalorian. Są oni tak jak Katalończycy, mający tę swoją pozycję w Hiszpanii, domagający się autonomii; zaakceptowanie dwojga prawowitych ,,królów" na tronie Mandalore, możliwe że nie byłoby widziane przez lud. Zresztą sam serial: albo "The Mandalorian", albo "The Book of Boba Fett", może w tej kwestii pójść w nieco inną, bardziej adaptującą to, co miało miejsce w serialowych "Wojnach Klonów" stronę realizacji treści w gwiezdnowojennym Kanonie... I weź tu, cholibka, czekaj rok na emisję - bo ponoć ma to być styczeń lub luty 2022 - trzeciego sezonu perełki Filoniego i Favreau.


Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #611 dnia: Śr, 20 Styczeń 2021, 10:22:07 »
Po sukcesie Mando i wysypie zapowiedzi seriali sw, nachodzą myśli czy to będzie początek lepszego czy koniec dobrego.

Mam nadzieję, że seriale nie zostaną prowadzone "kreatywną" drogą podobną do tej z najnowszej, kinowej trylogii. Występ wiadomej postaci w finale 2 sezonu Mando cieszy, ale też jednak ostrzegawczo zapala mi się czerwona lampka. Nie chcę, żeby SW w formacie serialowym stało się kolejnym festiwalem fanserwisu, bo czarno na białym widać, że Disneya znów kusi droga łatwego szafowania tym co znane przez fanów z minimalnym wprowadzaniem nowości.

Serial o Ashoce, Obi-wanie, postaci z Rouge one, powrót Christensena. Czuje nawet zmianę kursu  u fanów preuqeli, którzy twardo bronili świeżości wizji Lucasa analogicznie atakując Disneya i Kennedy. Disney stara się puszczać oczko, zaskarbiać sympatię już nie tylko sympatyków ot. Niby cieszy, że Disney zaczyna odpuszczać usilne ignorowanie prequeli jakie by one nie były, ale zwyczajnie budzi to obawy do kolejnego festiwalu fanserwisu ale tym razem nie do ot, ale dla różnicy do ot i pt.

Podjarki powrotem Christensena nie czuje, ale jestem ciekaw co z tego wyniknie. Chłop ma szansę wykazać, że nie jest dziadowskim aktorem, a wszelki cringe w filmowych sw to bardziej wina dziwnych dialogów Lucasa, bo żadną tajemnicą nie jest, że gość jest lepszy w pisaniu lore niż właściwych scenariuszy. Chociaż wydaje się, że za dużo tam do gry mieć nie będzie, ot parę retrospekcji. No i jednak szału na pewno nie będzie, bo już taki Mcgregor wyciąga z tych filmów co tylko się da, a Christnesen aktorsko obok niego nawet nie stoi.

Ciągle czekam aż Disney przestanie gwałcić pierdolety Lucasa i zrobi jakiś odważniejszy projekt. Marzenie  to "Old Repulbic" ale nie pogardziłbym też czymś pokroju trylogii Dartha Bane'a. Może "księga Bobba Feety" da nam bardziej brutalną, szorstką wizję półświatka.
« Ostatnia zmiana: Śr, 20 Styczeń 2021, 10:29:20 wysłana przez Pan M »

Offline stachel

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #612 dnia: Nd, 24 Styczeń 2021, 21:26:20 »
Co prawda moja wiadomość to nie film, ani serial, a książki: Uroboros traci z końcem marca licencję na SW i wszystkie książki pójdą na przemiał, a ebooki znikną z rynku. Jeżeli ktoś z Was jeszcze nie kupił swoich egzemplarzy, a planował to zrobić to polecam się śpieszyć - już teraz wiele pozycji jest niedostępnych, a w kwietniu pozostaną zakupy z drugiej ręki.

Offline Kadet

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #613 dnia: Nd, 24 Styczeń 2021, 21:34:51 »
Przemiał? Nieźle. Myślałem, że pchną to do jakiejś księgarni taniej książki.

No cóż, z Nowego Kanonu nic chyba mnie tak nie ciągnie, żeby na gwałt kupować, ze Starego Trylogię Thrawna chcę skompletować w pierwszym tłumaczeniu... więc raczej spasuję. No, może jak zrobią jakąś gigaprzecenę, żeby się pozbyć wszystkiego z magazynów przed kwietniem, to się zastanowię.

Smutno tylko, że na razie nie widzę żadnej firmy, która mogłaby przejąć te książki. I nie wiem, czy w ogóle jest na nie wystarczająco duży rynek  :(
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #614 dnia: Wt, 26 Styczeń 2021, 19:20:30 »
Co prawda moja wiadomość to nie film, ani serial, a książki: Uroboros traci z końcem marca licencję na SW i wszystkie książki pójdą na przemiał, a ebooki znikną z rynku. Jeżeli ktoś z Was jeszcze nie kupił swoich egzemplarzy, a planował to zrobić to polecam się śpieszyć - już teraz wiele pozycji jest niedostępnych, a w kwietniu pozostaną zakupy z drugiej ręki.

News... Mein Gott, prehistora! Co to na zmutowane cyborgi ma być?! Wiadomość nie na czasie, i to w opór! Wspominałem o książkowych Gwiezdnych Wojnach realizowanych w Polsce na niniejszym forum, w wielu innych miejscach forumowych również. Nic nowego. Grupa wydawnicza Foksal, już od końca 2019 roku była skazana na porażkę z wydawaniem książek spod znaku Star Wars. Firma robiła dużo dobrego; nie ma to żadnego znaczenia, jeśli czytelników jest garstka.  :( :(

A, i byłbym zapomniał, Kylo Ren według mnie był o wiele potężniejszy (w ogólnym ujęciu), gdy posługiwał się mieczem świetlnym klasycznym, np. orężem od Luke'a czy Rey (film "Star Wars: Episode IX. The Rise of Skywalker"), niż w przypadku użycia swojego krzykliwego miecza, o krzyżowym złączu jelcy... Coś w tym jest.