Autor Wątek: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon  (Przeczytany 130741 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Eyeless

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #465 dnia: Śr, 21 Październik 2020, 08:42:56 »
Ostatnie 3 odcinki były naprawdę fajne. Co chwilę człowiek łapał się na tym, że drobne zmiany decyzji mogły w teorii zmienić wiele z losem Anakina choć jak wszyscy wiemy ta przyszłość była przesądzona.
Z "winy" najstarszej córki obejrzałem kilka miesięcy temu całe 7 sezonów i muszę szczerze przyznać, że naprawdę dodały głębi w zrozumieniu zmian które zaszły w młodym Skywalkerze. Do tego doszły jeszcze te wszystkie fantastycznie zaplanowane intrygi Palpatine'a i wyjaśnienie zagadki rozkazu 66, z całym zapleczem przygód klonów.
Bonusem było wprowadzenie Mortis Gods , które będzie miało ogromny wpływ na wydarzenia ze Star Wars Rebels (od tygodnia już za mną).

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #466 dnia: Śr, 21 Październik 2020, 21:03:02 »
Do tego doszły jeszcze te wszystkie fantastycznie zaplanowane intrygi Palpatine'a i wyjaśnienie zagadki rozkazu 66, z całym zapleczem przygód klonów.
Bonusem było wprowadzenie Mortis Gods , które będzie miało ogromny wpływ na wydarzenia ze Star Wars Rebels (od tygodnia już za mną).

"Star Wars: The Clone Wars", to cudowny serial. To ta niezwykła ,,inność" z materii tego Unwiersum, od której rozpocząłem swą przygodę z Gwiezdnymi Wojnami na poważnie, która trwa zresztą do dziś, i trochę, mam nadzieję, jeszcze będzie trwać. Bardzo lubię - wręcz ubóstwiam te kilka odcinków - wracać do "Trylogii Mortis" (środek trzeciego sezonu), która dla "Star Wars: The Clone Wars" jest bardzo istotna, a dla całego gwiezdnowojennego Unwiersum najważniejsza w sposobie zrozumienia natury Mocy. Po jej obejrzeniu zawsze podsumowuję sobie ten ponad 60 -minutowy materiał w jej ramach zawarty, w ten sposób:
Spoiler: PokażUkryj
upadku Anakina ku Ciemnej Stronie Mocy, sądzę, nie dało się cofnąć. Jednak nie mam tej ,,ostatecznej i definitywnej" pewności, czy był on wybrańcem w Mocy - tym, który już w Mortis miał zająć miejsce Ojca - uosobienia równowagi w Mocy.


P.S. To zrobiłeś mi forumowiczu chrapkę, aby obejrzeć sezon trzeci i niektóre epizody sezonu czwartego "Star Wars: Rebels".

Offline darkwolf1

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #467 dnia: Śr, 11 Listopad 2020, 15:45:47 »
Mam takie pytanko do fanów sagi. Czy jest jakieś wydanie które posiada zarówno dubing i lektora ? Czyli wydanie które daje możliwość wyboru pomiędzy dubingiem i lektorem ? Czy raczej tylko lektor / napisy i Dubing / napisy ?

Offline Gieferg

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #468 dnia: Śr, 11 Listopad 2020, 16:52:53 »
Lektor do SW był tylko na VHS i w telewizji, nigdy nie było żadnych wydań płytowych z lektorem.
« Ostatnia zmiana: Śr, 11 Listopad 2020, 16:58:01 wysłana przez Gieferg »

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #469 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 00:28:13 »
Mandalorian utwierdza mnie w przekonaniu, że to dobry kierunek dla tego uniwersum.

Więcej kameralnych historii o niejedi, mniej męczenia buły ze skywalkerami, wybrańcami i przepowiedniami to jest to co to uniwersum potrzebuje.

Serial jest konstrukcyjnie absolutnie prosty, wręcz banalny a jednak ma to coś. Prosta przygoda, nieśpieszne tempo, unikanie jak na razie bitew z rozmachem i jakoś to gra i buczy. Na minus jedynie odwoływanie się jednak ciut za często do już znanych planet sw, ale poza tym serial jest autentycznie inny samą koncepcją od reszty tego co do tej pory wyrzucało to uniwersum z siebie w formie filmowej. Fajnie widzieć, że w tej galaktyce żyje też ktoś poza pewną rodzinką S.

No i nawet w tym wałkowaniu znanych planet jest powiew świeżości
Spoiler: PokażUkryj
bo w końcu zobaczyliśmy smoka krayt na ekranie
.

Nawet jak to pójdzie w historie o dziecku jedi- i na 99% tak będzie- to serial idzie dobrym tropem, żeby co raz mocniej odbijać w inną formułę od tego co znamy z sagi.


Kapral

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #470 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 07:39:35 »
Więcej kameralnych historii o niejedi, mniej męczenia buły ze skywalkerami, wybrańcami i przepowiedniami to jest to co to uniwersum potrzebuje.

No tu się nie zgodzę. Gwiezdne Wojny bez epickości i mieczy świetlnych to jakiś półprodukt. Na przykład taki "Rogue One" oglądałem jak film o wojnie w zatoce i dopiero pod koniec, kiedy się flota pojawiła, zorientowałem się, że to jednak SW :)

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #471 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 19:59:08 »
Obecnie prowadzona i realizowana forma opowiadania Gwiezdnych Wojen, znana z serialu "The Mandalorian", to chyba jedna z najlepszych rzeczy, zjawisk, elementów, cykli - i można by tak wymieniać bez końca - stworzonych w ramach Unwiersum Star Wars i dla Unwiersum Star Wars, które kiedykolwiek powstały, licząc - i tu powiem dość odważnie - całe ponad 40 lat historii tej marki. W ogóle sam serial jest prawie że doskonały; dwa sezony "The Mandalorian" na karku, a serial zyskuje miano perły w koronie najlepszych i najprzyjemniejszych dla zmysłów widza tworów małoekranowych stworzonych w przeciągu ostatnich 5-10 lat z gatunku fantastyczno-naukowego. Niesamowite i warte podkreślenia jest to, że "The Mandalorian" wyszedł ,,spod ręki twórczej" Disney'a, który w materii Sagi Star Wars, odkąd stał się ,,właścicielem" Lucasfilm Ltd. tworzył asynchronicznie, nierówno, raz dokonując czegoś wybitnego (fenomenalny start Nowej Trylogii Epizodów filmowych Star Wars, "Star Wars: Rebels", powieści Nowego Kanonu, jak te wydawane w Polsce), a raz, cóż, zaliczając klapę i wpadając w głęboki dół, który się wykopało (kontrowersje wokół realizacji "Solo: A Star Wars Story" oraz Nowej Trylogii Epizodów filmowych, których nie powinno być w takiej formie, jaką my fani dostaliśmy). Plusy plusami, i całe obecne piękno Gwiezdnych Wojen pięknem. Martwi mnie jednak to, że "The Mandalorian", zbliżający się serial o Boba Fetcie, który ma być ponoć miniserialem, nad którym Disney chce rozpocząć prace niebawem, albo najpóźniej rzekomo w pierwszym kwartale 2021 roku; produkcja o Cassianie Andorze, animacja o oddziale Klonów "The Bad Batch", są wszystkim tym nad czym pracuje i ma zamiar pracować w tym Uniwersum przez najbliższe lata "Disney". Że filmy - i nieważne czy byłyby to Spin-Offy, czy kolejne Epizody Kanonu filmowego Star Wars, X-XII,. albo Prequele prequeli osadzone na setki lat przed wydarzeniami z "The Phantom Menace" - nie pojawiłyby się na ekranach kin przez całe lata. No i jest fanowska refleksja.

A wracając do "The Mandalorian", odcinek trzeci drugiego sezonu choć krótki był rewelacyjny: świetnie uwydatniony wątek zetknięciela się ze sobą różnych środowisk Mandalorian; Bąbelek wciąż słodki, ale nie aż tak irytujący, a praktycznie rozpisany, gdyż widz już wie, jaki jest cel jego ciągłej obecności w serialu, i to z pewnością zaakceptuje. A to tylko jedne z multum plusów tego odcinka. To było piękne około 33 minuty.

Offline Antari

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #472 dnia: Pn, 16 Listopad 2020, 00:25:23 »
Też jestem po trzecim odcinku drugiego sezonu i potwierdzam głosy poprzedników. Na drugi sezon czekałem z wypiekami na twarzy i jak dotąd się nie zawiodłem. Wręcz wydaje mi się, że poziom cały czas rosnie i jest znacznie lepiej niż w pierwszym. Cały serial uważam za najlepsze co spotkało SW od czasów prequeli. Jest to naprawdę niesamowite, że za produkcję odpowiada Disney, który tak zmasakrował nową trylogię.

Wracając do Mando - mocne otwarcie pierwszym odcinkiem z toną inteligentnych odwołań do głównej serii (oryginalnej trylogii). Niby historia prosta, niby głupkowata
Spoiler: PokażUkryj
dlaczego nie odwalili motywu z wypchanym materiałami wybuchowymi zwierzęciem ala Szewczyk Dratewka od razu?
a jednak genialnie się sprawdza. Efekty specjalne jak na tego typu produkcję naprawdę świetne. Drugi odcinek kontynuuje akcję i kolejny hołd dla dzieł McQuarrie'a przez wprowadzenie nowego rodzaju przeciwnika. W trzecim odcinku z kolei mamy już budowanie fundamentów pod główną intrygę. Masa nowych postaci, powracających i budowanie mitologii świata (kolejne frakcje wśród Mandalorian). W odcinku pada także zapowiedź pojawienia się Ahsoki w kolejnym odcinku.

Czekamy co dalej. Czuję, że pojawienie się jedi może być przełomem. Mando i dziecko jest oczywiście główną osią fabuły lecz pomyślcie co by było gdyby postać Ahsoki (już uwielbianej przez fanów od czasów Clone Wars) okazała się równie charyzmatyczna, a dodatkowo dostalibyśmy kilka walk na miecze na poziomie tych z prequeli.  ;D Piękny czas być fanem SW.
« Ostatnia zmiana: Pn, 16 Listopad 2020, 00:29:20 wysłana przez Antari »

Offline Gazza

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #473 dnia: Pn, 16 Listopad 2020, 08:40:10 »
Zaiste - drugi sezon powala! Każdy odcinek to małe dzieło sztuki ;)
W kwestii "Chapter 11: The Heiress" i "kolejnych frakcji" - to żadna nowość tylko znana i dobrze przedstawiona w The Clone Wars oraz Rebels formacja dowodzona przez Bo-Katan Kryze.

Kapitalnie wypada w odcinku obsada imperialnego transportowca (swoją drogą sceny z tym statkiem są przefachowe!) - od świetnego jak zawsze Titusa Wellivera (kapitan), po pilotów (ta mimika gdy spływają kolejne raporty z ładowni statku ;) ). Obłędnie prezentują się w swoich zbrojach Sackhoff i Banks i wprost nie mogę doczekać debiutu w serii - Rosario Dawson!
Reżyseria chapteru przypadła ponownie (w pierwszym sezonie też miała odcinek) - córce Rona Howarda - Bryce Dallas Howard.



Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #474 dnia: Pn, 16 Listopad 2020, 12:02:27 »

Kapitalnie wypada w odcinku obsada imperialnego transportowca (swoją drogą sceny z tym statkiem są przefachowe!) - od świetnego jak zawsze Titusa Wellivera (kapitan), po pilotów (ta mimika gdy spływają kolejne raporty z ładowni statku ;) ). Obłędnie prezentują się w swoich zbrojach Sackhoff i Banks i wprost nie mogę doczekać debiutu w serii - Rosario Dawson!
Reżyseria chapteru przypadła ponownie (w pierwszym sezonie też miała odcinek) - córce Rona Howarda - Bryce Dallas Howard.

Na uwagę odcinka trzeciego drugiego sezonu "The Mandalorian", sądzę, zasługuje również kolejny easter-egg do Uniwersum Alien: ,,bąbelek" zostaje zaatakowany przez mackopodobne, jak twarzołap z Obcy. 8-my Pasażer Nostromo, ,,jedzenie, którym nie powinno się bawić" - jakby powiedział to opiekun malucha, przewodnik dla niego, jako ,,znajdy", Din Djarin. Scenka z ,,twarzołapem" wyglądała uroczo, przezabawnie, filuternie, co dodatkowo podkreślało zmieszanie Bąbelka, gdy to coś go zaatakowało, wypłynąwszy z gęstej zupki, i pokarcenie go za ,,zabawy jedzeniem". To ,,pokarcenie" miało w sobie mega dużo archetypowego ciepła płynącego od ojca i opiekuna. Nie zapomnijmy o modelu konstrukcji dźwiga, widocznym w tym odcinku, powstałym na bazie maszyny kroczącej AT-AT. I co istotne,"Gazza", jestem zdania, że dziwna niepewność ex-imperialnych obecnych w pojeździe Imperium, o czym wspominasz (nie pamiętam dokładnie specyfikacji modelu konstrukcji i jego nazwy) może być nawiązaniem do podobnych objawów zachowań poruczników/kadetów z "The First Order", których taką oto specyfikę przedstawił w "Star Wars: Episode VIII. The Last Jedi" Rian Johnson; członków najniższego bodaj szczebla struktury Najwyższego Porządku obsługujących systemy sterownicze, o ile dobrze pamiętam Superniszczyciela Klasym M: "Supremacy". 8)





Offline Pawelek

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #475 dnia: Pn, 16 Listopad 2020, 13:06:12 »
Uwaga! Ważna informacja. Obliczenia niezbicie dowodzą, że Czarny Lord, Darth Vader, ważył co najmniej 450 kg (1000 funtów)! Oto dowód:

https://www.quora.com/q/smg?__ni__=0&__nsrc__=4&__snid3__=10308076280&__tiids__=9933333

Dlatego należy się dobrze odżywiać, najlepiej chlebem ze smalcem i pączkami. Zawsze to mówiłem, a nikt mi nie wierzył. I find your lack of faith disturbing, you stupid dieticians!
Przecież to jak na dłoni widać, że Vader podnosi tego kolesia przy pomocy mocy a ręką go tylko dusi. Ehh. Takie czasy, że panuje moda na teorie spiskowe typu:
- człowiek nigdy nie lądował na Księżycu tylko w studiu fotograficznym
- covid to tylko przykrywka dla wielkiego resetu gospodarczego, który odbywa się przy każdej koniunkcji planet
- star warsy to ściema, to co tam się wyprawia przeczy wszelkim prawom fizyki
- bla, bla, bla
Powinni tych wszystkich kosmo-, korona-, fizyko- itp. sceptyków zawlec na brzeg naszego koła ziemskiego i zrzucić z krawędzi prosto w przestrzeń kosmiczną. "In space, no one can hear you bla, bla, bla".

Bender

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #476 dnia: Pn, 16 Listopad 2020, 13:13:33 »
Przy okazji, czy wiadomo juz kiedy Disney+ w końcu u nas?

Offline Pawelek

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #477 dnia: Pn, 16 Listopad 2020, 13:22:06 »
Miał być 2021 ale chyba znów nie wiadomo kiedy:
Serwis Disney+ w połowie przyszłego roku ma wkroczyć na rynki Europy Centralnej i Wschodniej (CEE). - Nie mamy informacji na temat startu w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej - informuje portal Wirtualnemedia.pl Marta Szafrańska z Disneya.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/disney-czechy-i-slowacja-kiedy-premiera-polska

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #478 dnia: Pn, 16 Listopad 2020, 14:12:45 »


,,Son, don't play with your food. No, dad the food played with me"




Na stronie internetowej ,,starwars.pl", w dziale recenzji, recenzujący trzeci epizod drugiego sezonu
"The Mandalorian", sądzę, najtrafniej podsumował to, jakiej natury jest i jaki charakter przybiera powoli
ten serial, pisząc: ,,(...).Co nie zmienia faktu, że Mando po raz kolejny bardzo umiejętnie podszywa się pod bohatera komputerowej przygodówki, a nie serialu. Wszystko tutaj idzie jak po sznurku, a Din Djarin nie ma właściwie możliwości zboczyć z wytyczonej mu ścieżki. Możemy też być pewni, że co odcinek na życie tytułowego bohatera dybać będzie przynajmniej jeden random encounter, a jeśli ktoś będzie skłonny mu pomóc, to wcześniej wykonać trzeba będzie questa".

Na występ Ahsoki w "The Mandalorian" czekam z graniczną, ledwo co utrzymywaną cierpliwością; trzymam kciuki za ,,smarka" - togrutańską padawankę, a tak właściwie... to dalej padawankę, albo wciąż adepta Jedi, a nie jakiegoś Mistrza czy Rycerza, skoro Ahsoka - jak wiemy patrząc na ,,animowany" i książkowo-,komiksowy Nowy Kanon - porzuciła Zakon Jedi, przyjmując tym samym ciężar obowiązku ,,Strażnika Jedi". W przypadku tej postaci geekowsko intrygujące jest to, że wspomniała ją akurat elitarna Mandalorianka, Bo-Katan. Tylko ile tej Ahsoki będzie? Oby nie pojawiła się ona w ostatnich minutach finału drugiego sezonu produkcji; oby z jej postacią nie związany był w tym epizodzie jakiś mega zwrot akcji, co mogłoby sugerować, że Ahsoka zajęłaby stałe miejsce w obsadzie trzeciego sezonu!  ::)

Offline Gazza

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #479 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 13:48:00 »
Dziś homeoffice więc jestem już po wciąż ciepłym The Mandalorian Chapter 12: The Siege!!!
O takie starwarsy nic nie robiłem!!!!
Reżyserem odcinka jest Carl Weathers, a co za tym idzie wraca w swojej roli Greef'a Kargi. Jest też Cara Dune i nasz niebieski znajomy z pierwszego epizodu. Do tego masa szturmowców, scoutów na spiderbike'ach i TIE-fightery.
Ostatnia scena i ......ciary na plecach!
Ahhh, wspaniała odsłona naszego ukochanego uniwersum! I znów tydzień czekania....
Malec jak zwykle wymiata!!