Autor Wątek: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon  (Przeczytany 122056 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline HugoL3

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1455 dnia: Cz, 28 Wrzesień 2023, 23:58:17 »
Też czuje duże rozczarowanie.
Przy tym Thrawnie i jego nieporadności już lepiej wypada imperator w epizodzie 9.
A to chyba naprawdę niziutko zawieszona poprzeczka.

Ta scena gdy Ahsoka turla się po tym, jak wysiadła ze swojego statku to materiał na mema. Tragicznie zrealizowane.
I tak, o ile Baylan mógł być wolny, tak dla 40-letniej Ahsoli (teoretycznie jej prime) nie ogarniam. Przecież Dawson i tak nie grała wszystkich tych scen, nie było bardziej sprawnych kaskaderów? To już Dooku i Imperator w epizodzie 3 ruszali się zwawiej (a tam ewidentne sceny z McDiarmidem są pocięte i tak wykadrowane, by wydawało się, że to on walczy przed całą scenę).

I jeszcze ten Ezra. To przecież jakiś żart. Do jakiej oni trafili galaktyki? Na tej planecie jest mniej życia niż w jakiekolwiek innej w Star Wars. Wygląda to na miejsce, które można obskoczyć na rowerze w ciągu jednego dnia. Z zaparkowana Chimera nikt się tam nie zainteresował co to za amatorzy? Jeśli dobrze kojarzę, to otrzymamy jeszcze jeden odcinek.
I w sumie kończmy już z tymi serialami. Zabijmy to uniwersum filoniego, przecież ono i tak nie ma sensu. Nie dopisujmy bajek do tych podróży między galaktykami, klonowania. Wyjaśnijmy tylko twist skąd się wziął Grogu.

Co do C3PO, bardzo na siłę, ale ciary większe niż gdy pokazano niebieskiego Muska i Taliba. Przecież to kompletnie nie jest ten Thrawn z Legend, ten to jakiś amator.
Szkoda, że te animacje w ogóle powstały i zostały na siłę wrzucone do tego kanonu.
Kiedyś było 6 epizodów, każdy miał swoje mocne i słabe strony. Na pewno w czasie premiery technicznie to był top. Dyskusyjne mogło być wymienienie lalek na w pełni cyfrowe wizerunki np Yody, ale aby zrealizować sceny walk to było jedyne wyjście.
A teraz mamy 12 filmów, 5 seriali aktorskich (jeden już doczekał się 3 za sezonów), 6 albo więcej seriali animowanych. Jeszcze Jessie tego więcej... i jedynym pozytywem na ten moment jest to, że Waiti nie zrobi jednak filmu o Star Wars.

Offline Dracos

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1456 dnia: Pt, 29 Wrzesień 2023, 08:26:03 »
i jedynym pozytywem na ten moment jest to, że Waiti nie zrobi jednak filmu o Star Wars.

Toś prawdę napisał, nawet nie chcę wyobrażać takiego produktu, a jakby jeszcze mu dali pisać scenariusz ;)

Offline HugoL3

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1457 dnia: Cz, 05 Październik 2023, 00:20:09 »
Za nami finał Ahsoki. Duże rozczarowanie...
Na pewno pozytywnie podziałał na mnie
Spoiler: PokażUkryj
 brak Happy endu
. Ale nie mogłem się pogodzić z tym, że główne postaci
Spoiler: PokażUkryj
utknęły
na planecie z innej galaktyki, która poznaliśmy w poprzednich odcinkach.
Skąd na ich twarzach ten uśmiech i nadzieja?
Czemu zaorano
Spoiler: PokażUkryj
Baylana i Shin?


Offline HugoL3

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1458 dnia: Pt, 06 Październik 2023, 10:27:16 »
Moja opinia była na gorąco, na forum dość cicho, ale dopiszę jeden mini spojler, który totalnie mi umknął, z racji że leje na całe Clone Wars z wyjątkiem ostatniego sezonu.

Spoiler: PokażUkryj
Baylan stał na posągu Ojca czy jakiegoś tam innego bożka wymyślonego przez Filoniego i sporo osób poczuło z tej okazji ciary, ja tylko zażenowanie że pokazano go tak krótko.
Straszna szkoda, że tak to się kończy, bo przecież wiemy, że aktor odtwarzający tę postać zmarł, a recast jest praktycznie niemożliwy, zwłaszcza po tak dobrym występie, ale kto wie...

Mam wrażenie, że jak zwykle fandom został bardzo podzielony. Część osób domaga się więcej Anakina - nie biorę tego w spojler bo Hayden widnieje w obsadzie serialu, więc łatwo się domyślić, że jego bohater pojawia się w Ahsoce.
Tylko po co znowu grać ten temat? Jakiś wariat nawet chciał połączyć tę postać z wątkiem klonowania.
« Ostatnia zmiana: Pt, 06 Październik 2023, 11:42:53 wysłana przez HugoL3 »

Offline Kadet

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1459 dnia: Nd, 08 Październik 2023, 15:30:23 »
dopiszę jeden mini spojler, który totalnie mi umknął, z racji że leje na całe Clone Wars z wyjątkiem ostatniego sezonu.

Spoiler: PokażUkryj
O, Mortis.
Jeden z konceptów, których najbardziej nie lubię w tej animacji CW. Supcio.

Tęsknię za czasami, gdy w "Gwiezdnych wojnach" nie stosowano Marvelowskiego podejścia do śmierci postaci...

Jeśli chodzi o Stevensona - widziałem gdzieś sugestię, że można w razie potrzeby pociągnąć jego wątek w jakiejś animacji. Ale nie wiadomo, jak to się ma do ich planów na sezon II...

Cóż, nie żebym miał w najbliższych planach oglądanie tego. Dopóki mogę sobie kupować na Allegro powieści ze starego EU z drugiej ręki w miarę rozsądnej cenie, mam swoją dawkę SW, takich, jakie lubię (no, przynajmniej większości powieści. Nie ma co ukrywać, że tam też bywały fałszywe kroki) ;)

Imperium jednak musi prezentowax poziom cofnietych w  rozwoju kalek

Porównanie raczej pozbawione wyczucia czy taktu, w mojej opinii.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1460 dnia: Pn, 09 Październik 2023, 16:10:33 »
Finał nie jest taki zły. Jakaś akcja tam jest, chociaż to jest popsute tą choreografią walk Ahsoki, która rusza się no właściwie komicznie i kompletnie nieuzasadnienie. Wolne ruchy, teatralnie przyjmowane postawy, to wygląda wręcz tragicznie. Taki styl pasuje do Vadera z racji ciężaru a nie jego ex uczennicy, która powinna być szybka i gibka. Nie wiem czy problem jest tutaj z koncepcja Filoniego czy Dawson czy czymś jeszcze innym, ale nie działa to i tyle.

Thrawn dalej jest niebieskim Elonem Muskiem i mnie ta rola właściwie niczym nie zachwyciła. Wielu zachwala pod niebiosa, ale to jest bardziej efekt legendy tej postaci z kanonu pozafilmowego, podjarki, ze jest na ekranie. Sam Thrawn to jest kretyn i idiota, który przez x czasu nie umiał znaleźć jednego typa posiadając cały statek więc sorry, ale nie Thrawn nie ratuje honoru imperium a nawet gorzej. Przyzwyczaiłem się w sumie Imperium z sw jest trochę jak Rosja, niby potężne, ale wali tyle błędów strategicznych i ma żołnierzy robiących za takie mięcho armatnie, że po drodze wychodzi z tego mem.

Co do
Spoiler: PokażUkryj
 utknięcia Ahsoki i Sabine to i tak jest imo bullshitowa zagrywka. Wrócił Ezra, przedstawi co i jak i polecą im tam szybciutko pomocą tylko wieloryby najpierw się znajdą
Więc ja w tym żadnego napięcia nie widzę.

Spoiler: PokażUkryj
 Nawiązanie do Mortis wylądowało w odcinku, ale ta koncepcja podobnie jak ożywanie postaci imo jest zbyt inspirowana Marvelem i DC. Nie pasuje mi ten koncept, żeby z mocy robić jakieś personifikacje pokroju Lady Death z Marvela
Jakoś rozmywa to pojęcia samej mocy i robi jeszcze większy burdel pojęciowy czym ta moc  w uniwersum sw w końcu jest.
Spoiler: PokażUkryj
 Przy czym bardzo mi się nie podoba, że postać Stevensona  w tym odcinku ot pojawia się dosłownie na minutę, żeby zatesować coś związanego z Mortis, podobnie jego uczennica biegnie sobie do obozu tych złych i tyle
Strasznie mi się nie podoba co odwalono z tym duetem w finale, Filoni pewnie miał rozległe plany na ciąg dalszy dla tej dwójki w sezonie drugim, a tu los sobie zadrwił i niestety Stevenson zmarł. Swoją drogą szacunek do tego aktora za Rzym, Punishera i właśnie rolę w Ahsoce. Był jednym z lepszych aktorów w serialu, Christensen też spisał się naprawdę  dobrze i przy okazji potwierdził, ze to po prostu Lucas w prequelach ze swoją manierą prowadzenia aktorów kazał mu grać tak a nie inaczej. Niestety aktorsko serial  poza tą dwójką nie zachwyca, a przy Andorze gdzie przecież był Serkis, Skarsgard, Fiona Shaw i przewybornie poprowadzona Genevieve O'Reilly to jest nieszczególnie dobrze. O'Reilly też w Ahsoce mamy ale  tak mało i prowadzona tak w stylu Filoniego, że nic to nie zmienia.


Nie będę z rozrzewnieniem wspominał tej produkcji bo ma za dużo problemów i w rzeczywistości jest ciągiem dalszym animacji a nie autonomiczną historią. Mandalorian sezon pierwszy i Andor to naprawdę mocna czołówka seriali sw, szkoda, że reszta to przy tym jakieś pomyje. Ech człowiek sobie przypomina, ze przy Mando nastawił się na to jak to inne seriale sw będę wymiatać, że świetnie będzie zobaczyć live aciton uczennicy Anakina a wszystko to w rzeczywistości okazało się napompowanym balonkiem  z wyjątkiem Andora.
« Ostatnia zmiana: Pn, 09 Październik 2023, 16:13:54 wysłana przez Pan M »

Offline HugoL3

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1461 dnia: Wt, 28 Listopad 2023, 11:10:26 »
Dave Filoni otrzymał awans na dyrektora kreatywnego LucasFilm. Problem jest taki, że jeśli wziąć pod uwagę jego ostatnie produkcję: Mando sezon 3, Ahsoka, Bad Batch sezon 2 to kompletnie nie uważam tego, za zasłużony awans.