Autor Wątek: Titans  (Przeczytany 14695 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Adolf

Odp: Titans
« Odpowiedź #45 dnia: So, 14 Wrzesień 2019, 21:03:12 »
Serial Titans widzę bez kompleksów eksploruje całe uniwersum DC. Roy Harper to miły easter egg, który może kiedyś rozwinie się w coś więcej, ale pewnie chodzi o to żeby nie powielać postaci z tymi, które były już w arrowverse, co i tak wydaje się nieuniknione w niektórych przypadkach. Z Revager jest ten komfort, że w Arrow pojawiła się jej niezbyt wierna adaptacja, więc tutaj można jechać bez prowizorki. Cóż, Summer Glau = Chealsea Zhang.  :-* Z daleka widać, że córeczka Deathstroke'a jest podstawiona, ale naiwny Dick ją przygarnie. Bruce gdyby się dowiedział co ten Dick odwala, to z żalu by sobie rozwalił łeb o ścianę. Nie tak wychował sobie Robina.

John

  • Gość
Odp: Titans
« Odpowiedź #46 dnia: So, 14 Wrzesień 2019, 21:29:20 »
Czyli nasze teorie z poprzednich postów się sprawdziły, oficjalnie wiemy już że serialowy skład Tytanów, jest nową generacją. I dobrze czuł Syn Gotham - Hank i Dawn byli w pierwszym składzie Titans, ja jak pisałem wcześniej uważałem ich po prostu za przyjaciół Graysona z przeszłości, zwłaszcza że w komiksowej wersji Hawk i Dove nie byli członkami założycielami, sądziłem że idą w tym przypadku tropem klasyki. Pewnie wymieniony Roy Harper również był jednym z założycieli pierwszej grupy.

Cytuj
ale pewnie chodzi o to żeby nie powielać postaci z tymi, które były już w arrowverse, co i tak wydaje się nieuniknione w niektórych przypadkach

Red Arrow z The CW niektóre wątki czerpie z pierwowzoru w lekko zmodyfikowanej formie, ale jego charakter jest zupełnie inny. Imo mogą powielać je spokojnie, bo wersje z Arrowverse w 90% przypadków są ich interpretacją, mało mając wspólnego z komiksami. Co zresztą sam słusznie zauważyłeś porównując obie wersje Ravager.

Cytuj
Z daleka widać, że córeczka Deathstroke'a jest podstawiona, ale naiwny Dick ją przygarnie.

Może tak być. Ja raczej bym obstawiał, że Rose ucieka przed despotycznym ojcem. To byłby bardzo oczywisty trop, Deathstroke zawsze młodym herosom wpuszcza do drużyny swojego kreta, w ilu animowanych adaptacjach już to się zdarzyło. Motyw z Judas Contract to chyba obligatoryjny wątek kiedy bierzesz na warsztat Młodych Tytanów. Nawet Young Justice poszło tym tropem, choć po swojemu. Dla mnie byłoby to zbyt oczywiste i wolałbym tego uniknąć.

Cytuj
Bruce gdyby się dowiedział co ten Dick odwala, to z żalu by sobie rozwalił łeb o ścianę. Nie tak wychował sobie Robina.

Może wiedząc kim jest ojciec dziewczyny, tak. Ale przecież Wayne sam doradził by jej pomóc. Szkoda, że przez umowy licencyjne, nie zobaczymy Iana Glena w stroju Nietoperza. Skoro platforma DC Universe jest bezpośrednio pod Warner Bros, liczyłem że nie będzie żadnych problemów. A tu pozwolono na Batmana od tyłu w finale serialu, a w pełnej krasie już nie? Oby mieli ciekawy pomysł na Wayne'a w cywilu, choć obawiam się że będę czuł to co przy The CW - z tyłu głowy będę wiedzieć, że twórcy coś by chcieli a nie mogą. Liczę na choćby ujęcie kostiumu w gablocie, jak na trailerach Batwoman. Chyba nie mamy już wątpliwości, że Kevin Conroy w crossoverze The CW również będzie mógł robić tylko groźne miny Batmana, bo stroju tym bardziej nie dostanie, skoro Glen nie może ubrać.
Cytuj
Ograniczenia w umowie sprawiają, że nie możemy pokazać Batmana w stroju.

Offline Adolf

Odp: Titans
« Odpowiedź #47 dnia: So, 14 Wrzesień 2019, 21:52:52 »
Nie rozumiem o co chodzi z teoriami. W pierwszym odcinku od początku było wskazywane, że kiedyś byli Tytani. Tak się zwrócił do Hawka i Dove Jason Tood. Bruce powiedział coś w stylu "a więc znowu Tytani", a Robin krzyczał przed kamerą "Titans back bitches". Wszystko podsumowało ujęcie czterech gablotek, gdzie Garfield oczami wyobraźni widział bohaterów w strojach - Robina, Wonder Girl, Hawka i Dove. Skład to był niewielki, ale zdaje się, że zadarli z samym Deathstokiem.

Cytuj
Może tak być. Ja raczej bym obstawiał, że Rose ucieka przed despotycznym ojcem. To byłby bardzo oczywisty trop, Deathstroke zawsze młodym herosom wpuszcza do drużyny swojego kreta, w ilu animowanych adaptacjach już to się zdarzyło. Motyw z Judas Contract to chyba obligatoryjny wątek kiedy bierzesz na warsztat Młodych Tytanów. Nawet Young Justice poszło tym tropem, choć po swojemu. Dla mnie byłoby to zbyt oczywiste i wolałbym tego uniknąć.

Nie bardzo wiem dlaczego ma uciekać przed ojcem? Najpierw ktoś (domyślnie Slade) uwalnia Dr Lighta, a potem ten atakuje strategicznie Hanka i jego pannę (bo oczywiste, że chce ich wysłać do przyjaciół), a potem niby że atakuje córkę by zapieczętować jej alibi po tym jak wielką odwaliła szopkę z policją, gdzie całe miasto miało widzieć pościg, obowiązkowo przejechała pod oknem Tytanów. I tak wątek z kretem nie jest najgorszy. Wcześniej mieliśmy przecież w komiksach kultowy już wątek, gdzie Slade uwodzi młodą Terrę żeby ta szpiegowała dla niego przyjaciół.

Na Batmana nie muszę patrzeć. Mieliśmy go wystarczająco dużo. Co nie znaczy, że gościnnie nie zobaczyłbym innych bohaterów. Roy może wpaść ze swoim mentorem. Fajnie by również było zobaczyć w serialu Wonder Woman - choć tu znowu mogą być problemy licencyjne. Możliwości są szerokie.

John

  • Gość
Odp: Titans
« Odpowiedź #48 dnia: So, 14 Wrzesień 2019, 22:01:53 »
Dla mnie to nadal nie był dowód, mogłyby to być gabloty stworzone dopiero teraz. Mniejsza z tym, co do 2 akapitu - napisałem przecież wyżej, że tego chciałbym uniknąć. Wątek młodego szpiega Slade'a w drużynie widzieliśmy już na ekranie kilka razy. Liczę że to już się stało przy pierwszym spotkaniu Tytanów, i nie będę musiał znów oglądać zdradzającej Terry/Rose/Kogokolwiek. To nie tylko motyw wielokrotnie prezentowany przy młodych herosach DC, co oklepany ogólnie w serialach. W każdym komiksowym serialu (żeby tylko...) mieliśmy członka drużyny, który był szpiegiem lub zdradził z własnej woli. Nie mam ochoty tego oglądać któryś raz z rzędu.

Cytuj
Na Batmana nie muszę patrzeć. Mieliśmy go wystarczająco dużo. Co nie znaczy, że gościnnie nie zobaczyłbym innych bohaterów. Roy może wpaść ze swoim mentorem. Fajnie by również było zobaczyć w serialu Wonder Woman - choć tu znowu mogą być problemy licencyjne. Możliwości są szerokie.

Wonder Woman nie ma powodu i znaczenia dla Titans, by koniecznie musiała się pojawić. Za to Superman już tak, jest przecież jednym z ojców Superboy'a. Ma pojawić się Mercy Graves, prawa ręka Luthora, więc pochodznie Connera Kenta nie będzie żadną zagadką. Nie wyobrażam sobie że choćby w trzecim sezonie, Superman i Lex Luthor mieliby nie spotkać się z Kon-Elem. Uwierzę jeszcze, że dla Lexa jego "eksperyment" nie jest na tyle ważny by pojawiać się osobiście, ale Superman będzie musiał poznać w końcu swojego klona/syna/młodszego brata.

Offline Adolf

Odp: Titans
« Odpowiedź #49 dnia: So, 14 Wrzesień 2019, 22:41:45 »
Wonder Woman nie ma powodu i znaczenia dla Titans, by koniecznie musiała się pojawić. Za to Superman już tak, jest przecież jednym z ojców Superboy'a. Ma pojawić się Mercy Graves, prawa ręka Luthora, więc pochodznie Connera Kenta nie będzie żadną zagadką. Nie wyobrażam sobie że choćby w trzecim sezonie, Superman i Lex Luthor mieliby nie spotkać się z Kon-Elem. Uwierzę jeszcze, że dla Lexa jego "eksperyment" nie jest na tyle ważny by pojawiać się osobiście, ale Superman będzie musiał poznać w końcu swojego klona/syna/młodszego brata.

Wonder Girl dostaje co raz więcej czasu i zakładam, że będzie pełnić istotną rolę w serialu. Dlatego obecność Diany choćby w roli konsultantki jak Bruce byłaby całkiem wskazana. Co do Superboya to nie wiadomo jeszcze jak go wprowadzą i w ilu odcinkach. Zakładam, że może dostanie jakieś dwa duże historie, a jedna z nich to będzie origin jak go hodują i co robił chwilę po ucieczce. Superman może jeszcze długo się nie dowiedzieć o tym, że ma jakiegoś klona. Chociaż sam fakt, że w poprzednim odcinku Kryptończyk był aż dwa razy wspomniany, może coś nieśmiało sugerować. Nawet postać widoczna z daleka, z powiewającą, czerwoną peleryną by na początku wystarczyła. Resztę o relacjach Connera z Supermanem można dopowiedzieć.

Smuci mnie co raz bardziej gubienie się scenarzystów w fabule. Dick, detektyw z Detroid, jakoś nie pokazano jak rzuca pracę. Gdyby z niej nie zrezygnował, to zniknięcie policjanta byłoby bardzo podejrzane. A Kori nie lepsza. Kryminalistka i morderczyni. Poszukiwana przez policję. A tu sobie spokojnie podrzuca przestępczynię dla FBI... Obie opisywane sytuacje można by naprostować paroma dialogami.

John

  • Gość
Odp: Titans
« Odpowiedź #50 dnia: So, 14 Wrzesień 2019, 23:03:17 »
Porównanie sytuacji Wonder Girl i Superboya mało trafne. Donna Troy jest kompetentną i wyrobioną superbohaterką, której nie są szczególnie potrzebne konsultacje z Wonder Woman. Mogłoby to mieć miejsce, ale nie musi. W przypadku Superboya mamy klona który niedawno "wyszedł z probówki", będzie zagubiony, a jedyne co daje mu wskazówkę to logo Supermana na ramieniu. Nie musi go poznawać w tym sezonie, ale w końcu musi. Johns mówił w wywiadzie że będą go prowadzić mniej więcej tak jak w Young Justice. W 3 sezonie mogą wspomnieć, że Conner poznał już Supermana i nawiązał z nim więź, ale to będzie przykrywanie taniości. Pomysłu z sylwetką Supermana z daleka nawet nie skomentuje - już zapomniałeś jak w Supergirl od The CW pokazywali nogi Supermana w finale, żeby tylko odznaczyć że kręci się gdzieś obok? Nie mam ochoty znów patrzeć na takie półśrodki. Skoro w The CW dostali w końcu zgodę by pokazać Supermana, to przy Tytanach nie powinno być z tym problemu.

Prędzej Bruce'a Wayne'a mogliby pominąć, a Dick uporałby się z żalem do niego w samotności i kontynuował działalność samodzielnie. Ale w przypadku Supermana i Superboya, mamy do czynienia z bohaterem który nic o sobie nie wie, i będzie potrzebować odpowiedzi. Kto mu je da, Mercy Graves? Czy Grayson zadzwoni do Bruce'a, który zadzwoni do Supermana, i przekaże Connerowi pozdrowienia? Chcesz półśrodków jak w 1 sezonie Supergirl, gdzie superszybki latający Clark Kent nie mógł odwiedzić kuzynki, i pisał do niej na czacie? Nie mam ochoty znów patrzeć na taką żenadę i półśrodki, wolałbym już zabicie Supermana poza kadrem i Connera który kontynuuje jego dziedzictwo. Na pewno lepiej by to działało dla fabuły niż by Superboy czytał maile z adresu clarkkent@dailyplanet.com...

Cytuj
Dick, detektyw z Detroid, jakoś nie pokazano jak rzuca pracę. Gdyby z niej nie zrezygnował, to zniknięcie policjanta byłoby bardzo podejrzane.

Czy to na pewno takie ważne, by patrzeć jak Dick zwalnia się z policji? Jakie to ma znaczenie dla fabuły sezonu? Dla postaci też raczej marginalne. Pokazania Raven zabierającej papiery ze szkoły po śmierci przybranej matki też nie wymagałem. To są drobnostki których pominięcie IMO nie wprowadza żadnego zamieszania.

Offline Adolf

Odp: Titans
« Odpowiedź #51 dnia: So, 14 Wrzesień 2019, 23:32:28 »
Dlaczego uważasz, że zapomniałem o słynnych butach Supermana z 1 sezonu? :D Wtedy była inna sytuacja. Serial leciał na CBS, a stacja nie traktowała go zbyt poważnie. Lecz wracając do Tytanów - ma być jak w Young Justice. A chyba nie pamiętasz jak wyglądało tam pierwsze spotkanie Supermana i Superboya. Przypomnę Ci więc: Superboy rzekł, że jest klonem Supermana, dumnie poprawiając drapany znak na piersi. Kal El był tym tak zszokowany, że... szybko odleciał pod byle pretekstem, zostawiając młodego chłopaka z uczuciem braku akceptacji i odrzucenia. Dlatego tutaj w serialu z początku wystarczyłoby pokazać sylwetkę odlatującego Supermana i byłoby to bardzo wymowne.

Nawet później w YJ gdy Kal nawiązał już relację z klonem, to traktował go z pogardą i dystansem. Bardzo wypominał mu błędy. Za to Lex - jego drugi ojciec, dużo bardziej się przejmował losem klona i poświęcał mu więcej uwagi. Jeśli to przeniesie się do Tytanów, to będziemy mieli ciekawą sytuację.

Cytuj
Czy to na pewno takie ważne, by patrzeć jak Dick zwalnia się z policji? Jakie to ma znaczenie dla fabuły sezonu? Dla postaci też raczej marginalne. Pokazania Raven zabierającej papiery ze szkoły po śmierci przybranej matki też nie wymagałem. To są drobnostki których pominięcie IMO nie wprowadza żadnego zamieszania.

Garfield i Rachel są nieletni, więc technicznie rzecz biorąc powinni chodzić do szkoły. Jeśli tego nie robią, to system powinien się nimi zainteresować. W wizji Dicka byli oni na studiach. Takie szczegóły mają znaczenie co zresztą widzisz, bo nie skomentowałeś kwestii prawnej Kori.

John

  • Gość
Odp: Titans
« Odpowiedź #52 dnia: So, 14 Wrzesień 2019, 23:40:59 »
Zapominasz ża Garfield od dawna żyje "poza systemem", gdyż nim trafił do Teen Titans mieszkał w rezydencji pewnego naukowca socjopaty i wesołej gromadki Doom Patrol. Nie sądze więc by Beast Boy przejmował się "systemem", nawet nie wiemy jaki ma status prawny. Zapewne jest uznany za martwego/zaginionego, jak reszta przyjaciół z Doom Patrolu (poza Cyborgiem, ale gdy poznaliśmy ich w Titans, o Cyborgu jeszcze nikt nie myślał. Byli grupką outsiderów o których zapomniał świat). Raven po zabójstwie matki jest uznana za zaginioną, to sprawa której nie trzeba wyjaśniać.

Tylko dla Startfire nie mam wytłumaczenia. Może Bruce Wayne na prośbę Dicka załatwił jej wyczyszczenie akt. ;)

Offline Adolf

Odp: Titans
« Odpowiedź #53 dnia: Nd, 15 Wrzesień 2019, 10:28:33 »
Popatrzmy na to pozytywniej. Nauka w szkole to w większości niepotrzebne bzdury, które w życiu im się do niczego nie przydadzą. Zakładam, że liczyć umieją, pisać też. A to co ich Dick nauczy, to bardziej im się przyda w życiu niż nudna teoria, którą później zapomną. Nawet taki Jason jestem pewien, że się uczył, lecz pewnie Bruce załatwił mu nauczanie w domu. Zresztą sam Bruce też głupi nie jest, studiował przecież teksty po chińsku. Mamy tutaj serię domysłów kto, co i jak robi. Titans to przecież nie Arrow, gdzie bezrobotni bawią się w superbohaterów i nikt nie jest ciekawy skąd mają fundusze.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Titans
« Odpowiedź #54 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 22:40:13 »
"Titans" z drugim odcinkiem drugiego sezonu pokazali, że piszą serial inny niż wszystkie. Twórcy wyraźnie chcą, aby postacie były ,,odgrywane" nieschematycznie, nietuzinkowo, tak jak nauczyli nas komiksowi, czy animowani "Tytani", którzy od innych grup bohaterskich byli naprawdę inni. Na przestrzeni odcinka uraczono nas naturalnym dramatyzmem, ciekawą emocjonalnością, dobrą historią, odrobiną mroku i walecznością. Po prostu nie mam nic do zarzucenia; nawet Raven, która z kryształem mrocznych energii na środku czoła (nie pamiętam jak się to nazywa) od Trigona, i bujną fryzurą wyglądała jak pseudofanka Anime lub marna cosplayerka, w tych 41 minutach wypadła naprawdę dobrze.

To najważniejsze napięcie w drugim odcinku - ta jego istotna kumulacja musiała ,,przeczekać", aż do ostatnich kilku minut:
Spoiler: PokażUkryj
 zniknięcie Koriand'r i odgadnięcie tożsamości młodej walecznej dziewczyny o posrebrzanych włosach i bandażem na lewym oku, zaciągniętej do siedziby Tytanów przez Dicka, mającej istotne zdolności regeneracyjne, która, dzięki śladom w banku danych i analizie porównawczej przeprowadzonej przez Jasona Todda, okazała się być córką Slade'a Wilsona. To był niesamowity odcinek -równomierny, stonowany, z kilkoma liniami narracyjnymi ciekawie między sobą przeplatanymi; i na koniec ten solidny cliffhanger. Bang!
Moja ocena dla drugiego odcinka drugiego sezonu "Titans": 8,5/10

Offline nori

Odp: Titans
« Odpowiedź #55 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 07:41:04 »
Wiecie może, o co chodzi z pierwszym odcinkiem drugiego sezonu, który ewidentnie powinien być finałowym odcinkiem pierwszego sezonu? Coś zmienili, były jakieś dokrętki, coś się stało na planie?
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

John

  • Gość
Odp: Titans
« Odpowiedź #56 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 18:29:32 »
Przesunięto finał 1 sezonu na kolejny i dokręcono dodatkowe sceny.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Titans
« Odpowiedź #57 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 18:32:23 »
Wiecie może, o co chodzi z pierwszym odcinkiem drugiego sezonu, który ewidentnie powinien być finałowym odcinkiem pierwszego sezonu? Coś zmienili, były jakieś dokrętki, coś się stało na planie?

Premierowy odcinek drugiego sezonu "Titans" od platformy streamingowej "DC Universe", w rzeczywistości miał być wieńczącym pierwszy sezon produkcji odcinkiem. Ale to już zapewne wszyscy zorientowani w temacie i śledzący z arcy-zaangażowaniem miłośnicy grupy postaci z DC, "Tytanów", na pewno wiedzą. Przeglądałem pobieżnie finałowy epizod pierwszej serii "Titans" i zestawiłem go z otwarciem drugiej serii. Sęk w tym, że różnice w wyglądzie postaci, np. młodzi aktorzy, przez kilka miesięcy lub dłużej, od ostatnich zdjęć do pierwszego sezonu "Titans", mogliby, mimo charakteryzacji, fizycznie dojrzeć, podrosnąć itp., nie były zauważalne. Moje oko nie wypatrzyło niuansów w kwestii kostiumów bohaterów obu epizodów: finałowego pierwszej serii i pierwszego drugiej serii. Według mnie nic nie wskazuje na to, aby do otwierający nową serię "Titans" epizod miał jakiekolwiek dokrętki; ewentualnie poprawienie wizualizacji Trigona mogło ulec zmianie.


Roy Harper a.k.a "Red Arrow" w drugim sezonie Titans? Byłoby to nie lada zaskoczenie, gdyby tak się rzeczywiście stało. Na ten moment postać ta związana jest mocno z serialowym Uniwersum DC od "CW", z Arrowverse, dlatego easter egg w postaci ,,wspomnienia" jego imienia i nazwiska w odcinku "Rose" serialu, może być tylko easter eggiem, podkreślającym to, że nowi, nie do końca zorganizowani Tytani pracują z innymi herosami, nawet jeśli jest to załatwiane ,,na boku", jak to było w przypadku Donny Troy i telefonu do Roya Harpera. Oznacza to, że drużyna z jednej strony potrzebuje czasu, aby wszyscy mogli w pełni sobie zaufać, jednakże szukanie pomocy u innych herosów, jeśli nie są związani z aktualną ekipą Tytanów, świadczy o postawie gotowej do działania, do wykonywania ryzykownych ruchów, co drużynie superbohaterów buntowników bądź nie zawsze się przydaje.



Robin w wykonaniu Jason Todda. Kadr z s02e03 "Titans". W tym serialu robi się coraz lepiej, coraz intensywniej!


Offline nori

Odp: Titans
« Odpowiedź #58 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 22:29:08 »
Przesunięto finał 1 sezonu na kolejny i dokręcono dodatkowe sceny.

Możesz coś więcej powiedzieć na ten temat, jakieś źródło?
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

John

  • Gość
Odp: Titans
« Odpowiedź #59 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 22:38:34 »
Nie chcę mi się szukać źródła, prędko go nie znajdę bo informacja ma już trochę czasu. Postanowili że chcą zakończyć sezon cliffingerem, tak oficjalnie powiedział jeden z twórców. Ale jeśli oglądaliście uważcie, to szybko zauważycie że powód mógł być inny - fabuła zamykający finał sezonu, trwała jakieś pół odcinka, druga połowa to już sceny dokręcone przy starcie pracy nad nowym sezonem, więc moim zdaniem po prostu nie wyrobili się z tym jak powinni, i stwierdzili że lepiej to zostawić na kolejny sezon i wtedy dokończyć.