Autor Wątek: The Witcher [Netflix]  (Przeczytany 75331 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gieferg

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #105 dnia: Cz, 19 Grudzień 2019, 12:59:03 »
Współczesne filmy animowane oglądam głównie z polskim dubbingiem. Tam mi w ogóle nie przeszkadza.

Kapral

  • Gość
Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #106 dnia: Cz, 19 Grudzień 2019, 13:14:38 »
Bo akurat do kreskówek nasi aktorzy się nadają. Walą wszędzie te same wierzbięcizmy, z tym samym zaśpiewem skopiowanym ze Szreka. I to pasuje. Ale jak przyjdzie im tą samą manierą zagrać rolę dramatyczną, to za przeproszeniem dupa-sałata.

Offline Szekak

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #107 dnia: Cz, 19 Grudzień 2019, 16:04:32 »
Ale gra głosem skuteczne masakrowanym przez lektora to też aktorstwo więc nie wiem co zabija doświadczenia z lektury bardziej - jakiś randomowy facet czytający jednym głosem kwestie wszystkich postaci (w tym kobiet i dzieci) czy rzut oka na podpisy na ekranie (sprawne oko i umiejętność szybkiego czytania w niczym nie odciągają uwagi od reszty). Zresztą - większość przekładów i tak jest taka sobie więc lepiej słuchać oryginału (czy to napisy czy lektor).
To już kwestia gustu. Ja mam wrażenie, że wiecej smaczków mnie omija przy czytaniu napisów niż przy lektorze, ale moje ulubione filmy zazwyczaj oglądam conajmniej dwa razy, raz z napisami, raz z lektorem, chociaż ostatnio to jakoś tak to się składa, że na nic kompletnie nie mam czasu, czasem jakiś komiks poczytam, ale o filmach czy grach mogę zapomnieć... :/
Piękno jest w oczach patrzącego.

John

  • Gość
Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #108 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 13:44:17 »
Na świeżo po pierwszym odcinku - jestem bardzo zadowolony. Jak będzie dalej, zobaczymy, wtedy wpadnę spisać swoje wrażenia na temat całego sezonu. Sprawdziłem dubbing, i muszę powiedzieć że mimo bycia niechętnym do dubbingu w produkcjach aktorskich, wypadł naprawdę nieźle. Tylko Żebrowski... nie brzmi jak Żebrowski z polskiego serialu, tylko bardziej w stylu Rozenka dubbingującego Geralta w grach.

PS: Scena akcji z finału 1 odcinka - ależ to było dobre zmontowane i udźwiękowione. Aż cofnąłem żeby znowu ją zobaczyć. Ostatni raz scena walki z wieloma przeciwnikami na raz tak mocno mi się podobała kilka lat temu, w 2 sezonie Daredevila, gdy Punisher trafił do więzienia i nadział się na ludzi Kingpina.

Offline Szekak

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #109 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 15:27:18 »
Patrząc na recki jest średnio.

GameSpot – 4/10
Nerd Reactor – 8/10
Paste Magazine – 8.3/10
Slant Magazine – 6.3/10
The Guardian – 6/10
TV Guide – 8/10
The Hollywood Reporter – 5/10
The Lamplight Review – 6/10
The New York Times – 6/10
Variety – 6/10
Piękno jest w oczach patrzącego.

John

  • Gość
Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #110 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 15:48:24 »
Recenzje i agregatory pokroju Rotten Tomatoes mnie od dawna już nie interesują pod względem brania ich za "autorytet". Inne zdanie - zawsze chętnie czytam, jeśli nie jest spisywane lub nagrywane przez jakiegoś buca, ale w nic nie zawierzam. Za dużo już przerobiłem wychwalanych filmów które były dla mnie średnie lub słabe, i gnojonych które mi się podobały. Podchodzę teraz tylko egoistycznie - już mi nie zależy, by dany serial/film był dobrze odbierany, ma podobać się mi, a dla reszty świata może być nawet obraźliwym gniotem.

PS: Drugi odcinek również dobry. Jaskier sympatyczny, tylko szkoda że takiego młodego przystojniaczka wzieli.
Panie, Zamachowski to był Jaskier ;)

Offline xanar

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #111 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 16:10:15 »
Zaczyna się:

The Witcher review – swords, sorcerers and supernatural incels  ;D ;D ;D

Henry Cavill stars in Netflix’s fantasy epic as a magical warrior battling monsters, mutants ... and medieval toxic masculinity  ;D ;D ;D

https://www.theguardian.com/tv-and-radio/2019/dec/20/the-witcher-review-netflix-henry-cavill
Twój komiks jest lepszy niż mój

John

  • Gość
Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #112 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 16:25:26 »
Oh no, zaczyna się. Niech ktoś wyłączy internet tym niedojdom. Pokój ludzkości znów nie służy.

Offline muaddib

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #113 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 17:13:15 »
To jest przykładowa recenzja, w stylu „widziałem kawałek i mi się nie podobało, więc dam najgorszą ocenę” . Najgorsze, że polskie media to cytują :/ https://ew.com/tv-reviews/2019/12/20/netflix-the-witcher-review
Polecam przeczytać dla beki.

Offline xanar

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #114 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 17:34:53 »
Już w komentarzach poniżej zniszczyli tą recenzje i recenzujących  :) Parę razy przewija się tekst w stylu, to najgorsza recenzja jaką w życiu przeczytałem.  :)
« Ostatnia zmiana: Pt, 20 Grudzień 2019, 19:30:27 wysłana przez xanar »
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Szekak

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #115 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 18:48:43 »
Czemu mnie nie dziwi, ze w PL sie hejtuje glosy krytykujace Wiedzmina? Kto oberzjal juz serial z Was? ;)
Piękno jest w oczach patrzącego.

John

  • Gość
Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #116 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 18:54:57 »
Ale my mówimy z Xanarem o absurdzie który znów wypływa, czyli wtykanie w tytuły "inceli", męskiej toksyczności, a skoro są te tematy to i przewinie się też seksizm, sugerowanie jakiegoś rodzaju -fobii, i masa innego szamba które sie wylewa z byle powodu, tak jak w przypadku rzekomego "braku kobiet" w Mandalorianie. Dziwię się że jeszcze nikomu tyłek nie pękł z powodu czarnoskórego służącego w pierwszym odcinku.

Offline isteklistek

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #117 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 19:29:08 »
I pierwszy poważny zarzut recenzji wobec filmu " There are seven naked women in the first episode alone, Darren. Seven! I… think I’ve seen enough?". Dla niektórych to zachęta.

Offline xanar

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #118 dnia: Pt, 20 Grudzień 2019, 19:32:29 »
No właśnie w pierwszym, to co będzie dalej  8)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Gieferg

Odp: The Witcher [Netflix]
« Odpowiedź #119 dnia: So, 21 Grudzień 2019, 02:59:37 »
Po trzech odcinkach: jest dobrze, nawet jesli chwilami nieco zbyt kameralnie jak na mój gust. Owszem Gra o Tron prezentowała się znacznie lepiej, ale nie jest pod tym względem tak źle jak się spodziewałem, a bitwa wypadła całkiem dobrze - gorzej sceny na zamku po bitwie.
 Najlepszy jak dotąd odcinek nr 3 połączenie sceny
Spoiler: PokażUkryj
walki ze strzygą i przemiany Yen bardzo udane
. Wątek Ciri na razie trochę słabuje, ale już dopisany przez scenarzystów wątek Yen daje radę (i biję się w pierś - Chalotra już zdołała mnie do siebie przekonać). Cavill jako Geralt gada jak Batman, idealny nie jest, ale po trzech odcinkach przywykłem, będzie dobrze. Jaskier spoko, za to Triss... nie wiem kto i dlaczego uznał, że to dobry wybór. Na zdjęciach jakoś się prezentowała, ale nie moge jej przeboleć. Ma coś z twarzą, co sprawia, że w wiekszości ujęć wygląda na conajmniej 40 lat.

Zamieszanie z chronologią na początku wydawało się bezsensowne, ale po trzech odcinkach widać, że jest za tym jakiś zamysł i zobaczymy jak to się poukłada do końca. Najchętniej oglądałbym całość do rana, ale żona nie daje rady więc ciąg dalszy jutro.

PS. W trzecim odcinku zamki w Niedzicy i Czorsztynie pokazali :)