Udział wzięli:
Mirosław Zbrojewicz – Bowser
Damian Kulec – Toad
Szymon Kuśmider – Król Pingwin
i inni
Lektor: Paweł Bukrewicz
@Fiko jeśli znasz Mario tylko z wersji NES/Pegasus to stracisz duuużo. Już na trailerach widać ile tu jest ukrytych smaczków, ale dobrze byłoby znać przynajmniej "duże" gry z uniwersum chociaż od czasów Wii, no może WiiU.
Gumbasy ('goomba') z pewnością - w swym szczerym słowiańskim spojrzeniu :)
"Nie bedziesz mial nic i bedziesz szczesliwy" haslo z Davos pasuje tez do komiksiarzy - Nie bedziesz mial kupek wstydu i bedziesz szczesliwy :)
"Super Mario Bros. Film" w kinach od 26 maja 2023 roku. < to są jaja jak gdzie indziej premiera na początku kwietnia.
Polski dystrybutor filmu / dystrybutor filmu "The Super Mario Bros. Movie" na Polskę (mam nadzieję, że jest to to samo; napisałem dla pewności dwa określenia), nieważne czy to jest jedna osoba bądź jakaś grupa, która miała podjąć dość ważną decyzję wspólnie, cóż, według mnie w planowaniu ,,ogólnoświatowego" kalendarza premier supermariosowego filmu, poniosła ,,januszexowo-cebulakową" klapę na całego. Z kolei, nie patrząc na narzekania fana, miłośnika dobrej kinowej rozrywki i geeka z sentymentem patrzącego na czasy gier pegasusowych i bitowych, z perspektywy producenta i wytwórni tego obrazu, jeśli targetem filmu nie jest np. rynek kinowy/widz w Polsce, czy środkowej Europie i Bliski Wschód, to to, czy animowany film komputerowy o dwóch o braciach Luigi i Mario będzie miał w takiej Polsce premierę w tym samym dniu lub w jego bliskiej okolicy premierę, czy może będzie to za kilka miesięcy w przód, to producenta i Wytwórnię może to guzik obchodzić. W każdym razie jest to co najmniej spory zawód. I ów zawód można porównać do tego, jak do ,,klienta/gracza" z Polski podchodzą białe kołnierzyki z Nintendo i dystrybutorzy tych gier na nasz kraj właśnie - wystarczy zerknąć na platformę Nintendo Switch, której samo menu, w ogóle interfejs konsoli aż prosi się o spolszczenie; gry z serii Mario również aż proszą się o spolszczenie. ,,No, ale co ja tam mogę, jedynie ponarzekam sobie". Poczekam cierpliwie na "The Super Mario Bros. Movie", bo film sprzedaje się i odbiera: mega pozytywnie! Myślę, że udam się na ten obraz, i to nie raz, a moje obawy co do niego, wyrzucę do kosza! Ha!
Najbardziej dochodowa animacja komputerowa w historii?
Dystrybutor pewnie celuje w Dzień dziecka, ot cała tajemnica tak późnej oficjalnej premiery, przedpremierowo pewnie już od połowy maja będzie. Byle dali też wersje z napisami, a nie tylko dubbing.
A ,,Guardiansi" - najs... niezłe otwarcie jak na weekend na świecie. ,,Dobra plota" poszła w ruch; jeden powie drugiemu, fora i dobre recenzje zrobią swoje, a summa summarum ,,vol.3" w tym Uniwersum zarobi zapewne okolice 1,2 mld. dol. amer... a może i więcej... A właśnie, Kraglinowi w końcu się udało. ;)
Bez podniety. Druga i trzecia część Super Mario Bros również przegra w box-officie z czymś nowym, premierowym, świeżym. Normalne prawo serii.
Nie ma na to najmniejszych szans. Zeszłoroczny Strange wykręcił 955 mln dolarów, a po pierwszym weekendzie na świecie miał 450 milionów, a GotG niespełna 300 milionów. Strażnicy jak dobiją do 800 to będzie dobrze. Film, który zarabia w Chinach na starcie marne 27 milionów dolarów nie ma szans, aby przekroczyć w ostatecznym rozrachunku granicę miliarda dolarów wpływów na świecie. Konkurencja za chwilę silna. Fast X, Mała Syrenka, Spider-Man Poprzez Multiwersum, Transy i Flash. Nie będzie oddechu dla Strażników. Paradoksalne patrząc przez pryzmat nostalgii, to Flash ma największe szanse zarobić najwięcej z komiksowych filmów w tym roku.
Nie ma na to najmniejszych szans. Zeszłoroczny Strange wykręcił 955 mln dolarów, a po pierwszym weekendzie na świecie miał 450 milionów, a GotG niespełna 300 milionów. Strażnicy jak dobiją do 800 to będzie dobrze. Film, który zarabia w Chinach na starcie marne 27 milionów dolarów nie ma szans, aby przekroczyć w ostatecznym rozrachunku granicę miliarda dolarów wpływów na świecie. Konkurencja za chwilę silna. Fast X, Mała Syrenka, Spider-Man Poprzez Multiwersum, Transy i Flash. Nie będzie oddechu dla Strażników. Paradoksalne patrząc przez pryzmat nostalgii, to Flash ma największe szanse zarobić najwięcej z komiksowych filmów w tym roku.
"Strange 2" wykręcił... 1 mld filmodolarów, jak piszesz, w BoxOffice.
"The Super Mario Bros. Movie" może być najlepiej zarabiającym filmem animowanym w BoxOffice w historii. Te całe "Krainy Lodu" mogą zostać zdetronizowane. Ale... 1,7 mld. filmodolarów w global BoxOffice dla mariowego filmu od twórców Minionków i Nintendo, cóż, może być marzeniem ściętej głowy,
Takie przekręcanie informacji sprawia dużą radość? Nie wiem, więc pytam. Strange 2 nie zarobił miliarda dolarów, zabrakło mu 45 milionów.
Warto jednak trzeźwo myśleć i do danych udostępnianych w internecie podchodzić realnie, a nie na zasadzie przesadzę o jakieś pół miliarda, bo tak jest fajnie. Mario miał już premiery na wszystkich ważnych rynkach. Syrenka, Spider-Man i Transformers odbiorą mu widownię. Wpływy filmu mocno już stopniały. 1,7 mld jest nierealne, wynik Frozen 2, czyli 1,45 też jest nierealny. Ze współczesnych filmów wynik 1,7 przekroczyło aż 7 produkcji, więc jest to raczej spory wyczyn, a nie możliwość byle animacji. Mario w tym momencie już mocno spowalnia, ma na koncie 1,17 mld. Sukcesem będzie rezultat w okolicach 1,3 mld na koniec jego box office'owego runu.
Do tego film zdecydowanie za krótki. Plus masa bezsensownej przemocy, a tego nie znoszę w filmach dla dzieciaków (choć tego ostatniego Kota w butach chyba nie przebili). Polski dubbing ok, choć bez rewelacji. Bowser na plus, Donkey Kong na wielki minus (w samym scenariuszu ta świetna postać też została przedstawiona w głupkowaty sposób). Ogólnie ocenię na naciągane 8/10, ale gry z Mario to zawsze najwyższy poziom (10/10), a tutaj dostaliśmy coś o co najmniej klasę słabszego.