The DC Animated Universe-The Timmverse

[Pan M]

Czyli klasyczne seriale animowane DC z lat 90 i początku XXI wieku. Dziecko scenarzysty Paula Dimiego i rysownika Bruce Timma, którego styl jest jednym z najbardziej charakterystycznych w historii animacji w ogóle. Warto o tym projekcie pamiętać tym bardziej że był łączonym uniwersum powstałym na lata przed zaistnieniem Marvel Cinematic Universe. W jego skład wchodzą.

Lista seriali animowanych

Batman: The Animated Series- 1992-1995

2 sezony Liczba odcinków 85



Superman: The Animated Series-1996-2000


3 sezony Liczba odcinków 54


The New Batman Adventures 1997-2000 1 sezon Liczba odcinków 24



Batman Beyond 1999-2001 3 sezony Liczba odcinków 52



Static Shock 2000-2004 4 sezony Liczba odcinków 52


The Zeta Project 2001-2002 2 sezony Liczba odcinków 26


Justice League 2001- 2004 2 sezony Liczba odcinków 52



Justice League Unlimited 2004-2006 3 sezony Liczba odcinków 39



Lista filmów animowanych

Batman: Mask of the Phantasm 1993



Batman & Mr. Freeze: SubZero 1998



Batman Beyond: Return of the Joker 2000




Batman: Mystery of the Batwoman 2003




Batman and Harley Quinn 2017




Który z nich był waszym ulubionym? Macie jakieś szczególne wspomnienia związane z tymi serialami?

Ja najbardziej cenie sobie Batman TAS za ten gotycki klimat mocno inspirowany Burtnowym klimatem Jokera Marka Hamilla, stworzenie Harley Quinn, bogatą galerię złoczyńców. To jeden z najlepszych przykładów, że superhero może być kierowane do bardzo zróżnicowanej grupy wiekowej. Dzieci powinny po niego sięgnąć, aby zobaczyć absurdalnych i wyrazistych złoczyńców w starciu z jednym z ulubionych bohaterów. Dorośli po to, aby dostrzec dojrzałą jak na kreskówkę tematykę w postaci chorób psychicznych, korupcji i zmagania się z własnymi demonami. Do tego powinni zwrócić uwagę na architekturę samego Gotham. Tętniąca życiem gotycką, ponura, ale i zachwycająca metropolie. Gotham City wręcz jest tutaj ex aequo z Batmanem główną postacią całego serialu. No i ta ścieżka dźwiękowa.

Warto zwróci też uwagę na plansze z tytułami odcinków, które same w sobie są świetnym pokazem konwencji noir.














Batman Beyond doceniam za futuryzm, niepokojących wrogów-Inque, Blight. Wayne'a w nieco innej, bardziej mentorskiej wersji. Do tego ukazanie całego bogactwa minionych historii z perspektywy kształtu nowej epoki. Kurzące się gdzieś kostiumy bohaterów pochodzące z innej ery, pamiątki po pokonanych złoczyńcach.No i bardzo fajnie wypadające występy gościnne

Spoiler: PokażUkryj

Supermana, Aquagirl, nowego Lanterna

Mimo, że Beyond nie jest ostatni w kolejności produkowania seriali to moim zdaniem warto oglądać go właśnie na samym końcu, bo tworzy on idealne uczucie domknięcia historii, zmierzchu całego animowanego uniwersum.


JLA za oddanie większego rozmachu w uniwersum DC i prezentację takich postaci jak Marsjanin Łowca czy Hawkgirl. Do tego bardzo fajnie zarysowane relacje między postaciami, w szczególności Wonder Woman i Batmana. No i kontynuacja w postaci Unlimited wprowadziła niesamowicie bogatą mozaikę postaci

Spoiler: PokażUkryj

 mamy tutaj Zatanne, Doctora Fate'a, Supergirl, Black Canary, Green Arrowa, Oriona czy nawet tak mało rozpoznawalne postaci jak Hawk i Dove. Do tego animowane uniwersum tętni ogromem smaczków z mitologii DC. Śmierć Supermana, Source wall, Task Force X, arena Mongula, wojna między Apokolips i New Genesis, Metron, a także wiele problemów sfer magicznych.

Piękny ukłon w stronę dekad historii DC.



Większość tych smaczków pochodzi Superman Tas i serii o JL
W ramach odświeżenia wspomnień wrzucam filmik retrospekcyjny - ostrzegam srogie spoilery

[sum41]

Pamietam jak w podstawowce kupowalem Vhs i dawalem koledze aby mi nagrywal bo mial to nowsze video z funkcja czasowa, a moj szmelc niemiecki juz nie. Czasem odcinki byly urwane bo Tvp2 miala obsowy w ramoowce😊

Dlla mnie najlepszym i najgenialniejszym odcinkiem byl Heart of Ice i od tego momentu moim ulubionym przeciwnikiem Batmana jest Mr Freeze.

Ciagle mysle nad zakupem blureya bo polskiej wersji tego wydania raczej sie niedoczekamy.

[Gieferg]

Ostatnio kupiłem sobie TAS na Blu-ray - 109 odcinków (zawiera także TNBA) i zacząłem powtórkę - na razie obejrzane 11 odcinków i jest dobrze (choć w różnym stopniu).  Jednak po kolejne seriale z wyżej wymienionych już sięgać nie zamierzam. Beyond mnie jakoś nie zainteresował, kolejnych w ogóle nie oglądałem.

[sum41]

Mozesz podac namiary gdzie kupowales tego blu reya?

[Tymon Nadany]

Co do Beyond najlepszy był pierwszy sezon, i właściwie tworzy on spójną całość bo kończy się się na ostatniej walce z Derekiem Powersem ksywa Blight. W tym sezonie była nawet spora liczba ofiar śmiertelnych jak na kreskówkę. Potem  odcinki były już łagodniejsze i kreska nie miała w sobie tej szorstkości i była bardziej wygładzona przez co mniej klimatyczna. Co do Justice League nigdy nie polubiłem tego serialu Bats nigdy nie pasil mi do tych cudaków i jak dla mnie za dużo cudacznych postaci typu gadające goryle.

Ten Batman i Harley to chyba tylko kreską nawiązuje do tego świata, widziałem zwiastun tego i już wiedziałem że nie stracę 70 minut życia na to coś.

[sum41]

Pierwsze testowe intro

[Tymon Nadany]

W sumie w The Animated Series najgorsze odcinki były z Jokerem. Dopiero w końcówce Maska of the Phantasm tą postać została godnie zaprezentowana.

[sum41]

W sumie w The Animated Series najgorsze odcinki były z Jokerem. Dopiero w końcówce Maska of the Phantasm tą postać została godnie zaprezentowana.

Zgadzam sie bo mam ulubiony odcinek z Freezem ale jednoczesnie moge wskazac najgorszy z Jokerem gdzie akcja toczy sie podczas swiat a Joker ucieka z Arkham na rakietowej choince, potem miejski teleskop przerabia na dzialo/armate z ktorej wali w Bata i Robina....

[Tymon Nadany]

Zgadzam się, nie lubię tego odcinka jeszcze gorszy był taki późniejszy w której Mr. J dał się załatwić jakiejś grubej babie.

[sum41]

Baba jak baba mozliwe to bylo ale przerobic choinke na rakiete na dziedzincu super wiezienia....

[gashu]

Ja swoje Blu-raye z "Batman: TAS" kupiłem jakieś czas temu w niemieckim Amazonie, ale widzę, że obecnie są tam tylko importy z Francji lub z drugiej ręki dostępne.

[sum41]

Nie jestem specem od Blu-raya ale to bedzie mi chodzic w Polsce?

https://www.amazon.co.uk/Batman-Animated-Blu-ray-Various/dp/B07G4CKGXK/ref=sr_1_2?dchild=1&keywords=batman+animated&qid=1615544799&sr=8-2

[Tymon Nadany]

A wogòle jak jest z formatem blu ray wg Amazona to 1:78,1 ta sama informacja jest na pudełku wersji dvd a w komentarzach skargi że to 4/3 w których nie da się oglądać bez tych czarnych pasów po bokach.

[Michael_Korvac]

Ach, ta nostalgia; ta pożywka na geekowskim sentymencie - na bezgranicznej miłości do serialu animowanego, który ukształtował moje pojęcie na świat superbohaterów, i to w czasach gdy o filmach aktorskich w tym gatunku i specyfice poza Kwadrologią Batmana Tima Burtona i pewnym punisherowatym tworem z 1989 roku z Dolphem Lundgrene'em w roli głównej, niestety mało kto słyszał, i nikt niczego w tym względzie nie oczekiwał. Wtedy poważnym medium superbohaterskim były jedynie: kreskówki i komiksy. I właśnie tym tak przeze mnie uwielbianym, na zawsze będącym ,,jedynym numerem jeden" serialem animowanym w konwencji superheroe jest "Batman - The Animated Series (1992-95)". To w materii animacji rzecz niezwykła. Powiedzieć, że klimatyczna i wybitnie zrealizowana w każdym aspekcie: kontury postaci, budynków, tła, muzyka i wybitne intro graficzno-muzyczne, to zdecydowanie za mało. "Batman (TAS)", to coś... głęboko, głęboko więcej. To animacja wręcz zanurzona w specyficznym baśniowym mroku, w jakiejś otoczce tajemniczego świata żyjącego siłą własnego mitu.

Trudno jest mi wskazać te naprawdę najlepsze, najcenniejsze z mojej perspektywy, z ponad 100 epizodów tej produkcji (tak... z ponad 100! Żadne współczesne animacje superbohaterskie nie realizują tak dużo, tak rozsądnie i zróżnicowanie napisanych odcinków, jak ta perełka Timma i Dini) odcinki. Naprawdę to jest krutacznie ciężkie zadanie, na granicy przepalającej mózgownicę burzy mózgów. Wybrałem trzy najważniejsze z nich, jak na mnie przystało; trzy powiedzmy ,,w opór epickie" z całej tak długiej batmanowskiej Odysei. Kolejność ,,ważności" odcinków nie ma znaczenia; musiałbym bardzo długo się nad tym zastanowić. Oto wspomniane trzy epizody:

* Joker's Favor; odcinek numer 22... wiadomo... ze względu na której postaci pierwsze pojawienie się w historii DC Comics, i to w tym serialu, jest to tak istotne owe 22 minuty!

* Christmas with the Joker; odcinek numer 2... wiadomo... Kolędy śpiewane przez Jokera charyzmatycznym głosem Marka Hamilla.

* What is Reality?; odcinek numer 48... wiadomo... Gordon i Batman. Duet w klasycznej grze śledczo-detektywistycznej przeciw Edowi Nygmie alias The Riddler. Ależ realizacja, a pomysł na suspens, i to w kreskówce superbohaterskiej! Panie...Perła!

[Pan M]

W sumie w The Animated Series najgorsze odcinki były z Jokerem. Dopiero w końcówce Maska of the Phantasm tą postać została godnie zaprezentowana.

Wydaje mi się, że Joker w TAS był nieco inspirowany interpretacją  Cesara Romero. Osobiście nie mogę uznać tych odcinków za złych choćby z powodu Hamilla, który dał pokaz świetnego aktorstwa głosowego. Chociaż rozumiem zarzuty, bo Joker we wczesnych epizodach nie wypadał tak przerażająco jak Man-Bat, Scarecrow czy Clayface.

BTW Wrzucam link do pełnometrażowego dokumentu o Batman TAS. Nie ma ryzyka, że zostanie usunięty za łamanie praw, bo został udostępniony na oficjalnym kanale Warnera.