Odnośnie warstwy fabularnej nie jestem do końca przekonany, jak to wyjdzie w praniu. Na razie wygląda tak, jakby ten twist na koniec poprzedniej części był tylko po to, aby w tej szybko go odkręcić, a po Endgame zdecydowanie mam dość błyskawicznego odkręcania wydarzeń w tym uniwersum. Szykuje się takie "What if?" Spider-Mana z ujawnioną tożsamością. Zobaczymy jak miałby przekichane i wrócimy do ukrytej tożsamości, ale może się mylę. No i okazuje się, że w multiversum ot tak można namieszać takim zaklęciem?
Myślę, że nie każdemu musi przypaść do gustu też to niańczenie Petera już trzeci film. On nie dostaje swoich historii, tylko MCU historie. Najpierw Iron Man mentor, potem następca Iron Mana z mentorami Mysterio/Nick Fury, teraz Doktor Strange. Odnosząc to do komiksów, to bardziej taka seria Team-up, aniżeli główna Spider-Man. Gdy superhero ekranizacje raczkowały, było to ekscytujące, teraz zaczyna mnie nieco irytować.
Co do reszty... to dobry trailer dlatego, że wiele nie pokazał. Niemniej, co za tym idzie, szalenie ekscytujący nie był. Ciekaw jestem, czy będą w tym konsekwentni, bo znając historię zajawek od Sony (nawet w kontekście dawnych S-Mów), lubią sobie zaspoilować cały film w zwiastunie nr 2, 3, finalnym i ostatecznym spocie. Rodzi się pytanie, czy dotrzymają do końca bez pokazywania pozostałych Spider-Manów.
Ja jestem większym fanem S-Mów sprzed MCU, dlatego te powroty zdecydowanie będą dla mnie emocjonującym przeżyciem. Byłem rozczarowany zarówno przy anulacji Spider-Mana 4, jak i Niesamowitego Spider-Mana 3. Hollanda akurat najmniej lubię. Po cichu liczę, że może jeszcze jakiś projekt ze Spiderversum się pojawi.