Autor Wątek: Seriale HBO  (Przeczytany 5277 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline death_bird

Odp: Seriale HBO
« Odpowiedź #30 dnia: Wt, 05 Październik 2021, 20:58:12 »
Niech ktoś to zdementuje i napisze, że to jest fan made i że nie będzie czarnych k...a Targaryanów...  >:(

"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Rodrigues

Odp: Seriale HBO
« Odpowiedź #31 dnia: Śr, 06 Październik 2021, 08:43:24 »
Myślę, że to nie są Targaryenowie. W Valyrii mieszkało chyba więcej rodów, a że leżała ona na południu Essos, to można by przeboleć wprowadzenie czarnoskórych postaci. No chyba, że Erasmus i te sprawy :P.

Bender

  • Gość
Odp: Seriale HBO
« Odpowiedź #32 dnia: Cz, 05 Maj 2022, 21:40:34 »

Bender

  • Gość
Odp: Seriale HBO
« Odpowiedź #33 dnia: Cz, 21 Lipiec 2022, 10:19:21 »

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Seriale HBO
« Odpowiedź #34 dnia: Wt, 27 Wrzesień 2022, 18:45:22 »
Trochę więcej zimna i szarości w tonacji kolorów obrazu (na ten moment to tylko teaser-trailer do produkcji, więc nie ukazuje, sądzę, całej konwencji, stylu, klimatu etc.), a mielibyśmy Finchera... Mimo wszystko. zwiastun "The Last of Us" wygląda nie tyle ,,hype'owsko", co niezwykle kusząco i cholernie twardo, surowo, zwyczajnie czyli ponuro, nostalgicznie oraz bardzo przygnębiająco. To może być ta adaptacja gry video i budowanego przez nią Uniwersum, która będzie... lepsza od pierwowzoru. Pod względem samej szaty wizualnej, nie patrząc się w żaden sposób na role aktorskie, "TLOU" będzie piekielnie dziwnym i mocnym doznaniem - ,,doznaniem, czyli oglądaniem całego serialu, od pierwszego do ostatniego odcinka.

Ciężko mi określić samą atmosferę, klimat, emocje, które serial wywrze na widzu, porównując tą go do gatunkowo podobnych mało-ekranowych tytułów czy nawet i filmów. W każdym razie... "The Last of Us" będzie czymś ,,nowym przez wielkie n"!

Tylko żeby... HBO Max nie znikło szybciej od startu pilotowego odcinka serialu!  ;D ;D Hue hue.




Offline Roszpunek

Odp: Seriale HBO
« Odpowiedź #35 dnia: So, 10 Grudzień 2022, 21:47:00 »
Trochę więcej zimna i szarości w tonacji kolorów obrazu (na ten moment to tylko teaser-trailer do produkcji, więc nie ukazuje, sądzę, całej konwencji, stylu, klimatu etc.), a mielibyśmy Finchera... Mimo wszystko. zwiastun "The Last of Us" wygląda nie tyle ,,hype'owsko", co niezwykle kusząco i cholernie twardo, surowo, zwyczajnie czyli ponuro, nostalgicznie oraz bardzo przygnębiająco. To może być ta adaptacja gry video i budowanego przez nią Uniwersum, która będzie... lepsza od pierwowzoru. Pod względem samej szaty wizualnej, nie patrząc się w żaden sposób na role aktorskie, "TLOU" będzie piekielnie dziwnym i mocnym doznaniem - ,,doznaniem, czyli oglądaniem całego serialu, od pierwszego do ostatniego odcinka.

Ciężko mi określić samą atmosferę, klimat, emocje, które serial wywrze na widzu, porównując tą go do gatunkowo podobnych mało-ekranowych tytułów czy nawet i filmów. W każdym razie... "The Last of Us" będzie czymś ,,nowym przez wielkie n"!

Tylko żeby... HBO Max nie znikło szybciej od startu pilotowego odcinka serialu!  ;D ;D Hue hue.



Jestem bardzo ciekawy tej produkcji, bo z początku nie byłem w ogóle przekonany do Ellie, ale w zwiastunie widać już typową ellie z gry także jestem zadowolony- no i te widoki

Bender

  • Gość
Odp: Seriale HBO
« Odpowiedź #36 dnia: Cz, 13 Kwiecień 2023, 09:29:45 »
Reboot Harrego Pottera oficjalnie zamówiony przez HBO Max.

https://variety.com/2023/tv/news/harry-potter-tv-series-hbo-max-1235578295/


FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Seriale HBO
« Odpowiedź #37 dnia: So, 17 Czerwiec 2023, 19:08:43 »

"Welcome to Derry" wygląda co najmniej interesująco. Serial, za który odpowiadać mają Andy i Barbara Muschietti, twórcy filmów z cyklu "It", ma rozegrać się w latach 60-tych XX wieku i opowiedzieć historię klowna Pennywise’a jak i to jak pojawił się w miasteczku Derry i dlaczego w ogóle było to Derry. Projekt ma nadzorować sam Stephen King, udzielając porad przy pisaniu scenariusza i podczas pracy na planie zdjęciowym. Samo stephenkingowskie miasteczko Derry, a raczej Uniwersum wokół niego wykreowane, jest jednym z najpłodniejszych w gatunku grozy zarówno w kinie jak i serialu. Jeśli twórcy tak wysmakowanego tytułu, jak ten prequel do kinowych hitów "It" poprowadzą serial w dobrym kierunku, to szykuje się nam tego typu produkcja, która pokaże nie tyle historię klauna Pennywise'a, co formowanie się przepastnych sił mroku w rodzącym się bezkształtnym bycie, który przyjmie fizyczną formę tego klauna. ,,Bo tam gdzie zgnilizna zapuści swe korzenie, zostanie tam na zawsze". Uwielbiam uczucie tej dziwnej ,,obecności", tego silnego niepokoju, które pozostaje u mnie po obejrzeniu filmu lub serialu grozy na długo i jeszcze dłużej. I tego będę oczekiwał po "Welcome to Derry".

Możliwe że "Welcome to Derry" zadebiutuje jeszcze w tym roku na HBO Max. Nie zdziwiłbym się, gdyby Stephen King stworzył oryginalną powieść, która ukazywała by część wydarzeń z tej produkcji, a która była by jego wizją na te historie, które rozegrały się w jego Świecie książkowym przed tym, co prezentowała powieść "It". Rodzeństwo Muschietti rozwija karierę w branży filmowej i serialowej w szybkim tempie. Na razie bez żadnych potknięć. "The Flash", "Welcome to Derry", i w końcu "Batman: Brave and Bold"... a będzie tego jeszcze więcej. Kinematografii potrzeba takich Muschiettich więcej. Silni, wpływowi, niezależni.