Autor Wątek: Seriale - co polecacie?  (Przeczytany 100584 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #450 dnia: So, 19 Wrzesień 2020, 11:11:54 »


Brak słów, wstrząśnięcie psychiczne, niebagatelne wręcz zdziwienie i zdumienie, także porażenie stałości psychicznej osnowy mego jestestwa! Ta moja reakcja dotyczy tego, jak kuriozalnie dobrze, ekstremalnie perfekcyjnie - cóż, mało takich serialowych adaptacji się realizuje - przygotowano przestrzeń, materiał archiwalny itp, a w konsekwencji tego wyprodukowano trójodcinkowy miniserial oparty na faktach pt. "DES". Ów skromny małoekranowy z nie tak dawną premierą w 2020 roku, twór, opowiada o seryjnym mordercy, Dennisie Nilsenie, który w ramach czasowych 1978-83 roku na terenie Londynu bezkarnie zabijał w swoim mieszkaniu chłopców i młodych mężczyzn. W rolę psychopatycznego zabójcy w "DES" wcielił się David Tennant;na wstępie trzeba przyznać: zagrał on tu wręcz porążająco cudownie osobę Nilsena, jakby rola ta stała się nim, weszła w jego niematerialne Ja. I tu mała wskazówka: zwróćcie uwagę na pewien moment tudzież scenę z pierwszego odcinka trylogii: około 15 minuty i 5 sekundy, z zimnem wpisanym na twarzy, niczym pozbawiony emocji trup, Dennis wyznaje (jak ujął to Nielsen wcześniej ,,ach, miejmy to już za sobą") przesłuchującym go śledczym, że gdy zabijał ,,14-ego'', zrobił mu omlet, i nie wiedział, co go zabiło: omlet czy on sam, ale prędko doszedł do wniosku, że omlety nie zostawiają chyba czerwonych śladów na szyi... Mój Boże... Banalność zła, spłycenie emocjonalne, zwyrodniała powierzchowność - u psychopatów jest to coś niewiarygodnego, przerastającego jakiekolwiek granice pojęcia "człowieczeństwa".

"DES" oceniam ostatecznie na... zasłużone: 10/10.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #451 dnia: Nd, 18 Październik 2020, 18:34:52 »
"Ku Jezioru", serial fantastyczno-naukowy, bardziej z przedrostkiem ,,naukowy" niż ,,fantastyczny"; zrealizowany i wyemitowanu przez platformę Netflixa w październiku 2020 roku. I nie jest to raczej czysto netflixowski produkt; z tego co wiem miał on premierę dużo, dużo wcześniej, zresztą w ten aspekt za bardzo nie wnikam, ważniejsze, że jest to pierwsza duża platforma streamingowa, na której serial ten się pojawił. A zadebiutował w czasach trudnych, śmiem twierdzić: ,,we właściwym miejscu o właściwej porze". "Ku Jezioru" prezentuje się oszczędnie, surowo i minimalnie pod względem wzbogacających serial efektów. Oglądał ktoś z Was tę produkcję? Jak wrażenia forumowicze? Wiadomo coś o sezonie drugim?

P.S. "Rewolucja", niedawno debiutujący na platformie netflixowskiej serial. Opowiada on o alternatywnej wersji okresu zmian rewolucyjnych w XVIII-wiecznej Francji. Scenografia, efekty, budowane realia minionej epoki i temu podobne zabiegi twórców - to wszystko patrząc się na zwiastun serialu wygląda, w kontekście całego tworu, dość interesująco, ze wskazaniem na historyczny dramat kostiumowy jako główny gatunek tej produkcji. Ponowię więc i tu poprzednie pytanie, czy ktoś z Was "Rewolucję" obejrzał? Warte zachodu?

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #452 dnia: Nd, 18 Październik 2020, 18:44:09 »
Też obejrzałem DES i generalnie gdyby nie występ Tennanta, raczej bym se odpuścił. Nic odkrywczego, kolejny serial/dokument o psychopatycznym geniuszu mordercy.

Teraz na tapecie Doom Patrol. O ile początek wydał mi się zachęcający, o tyle dalej jest mocno nierówno. Niektóre odcinki mnie powaliły świetnie przemyślaną konstrukcją i historią, inne zaś wydawały się mocno przegadane i nudne. Tak jakby dwie osoby pisały na zmianę scenariusz.

Kapral

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #453 dnia: Nd, 18 Październik 2020, 21:31:35 »
Ponowię więc i tu poprzednie pytanie, czy ktoś z Was "Rewolucję" obejrzał? Warte zachodu?

Obejrzałem chyba 3 pierwsze odcinki. Zadka nie urywa. Wizualnie trąci "Braterstwem wilków" i "Vidocqiem" (z Depardielnym), ale to nie ta liga. Widać braki budżetowe. Natomiast sam pomysł wyjściowy jest ciekawy, a opiera się na dwuznacznościach językowych:
Spoiler: PokażUkryj
błękitna krew rozumiana dosłownie i bractwo zamiast braterstwa


Jest to na tyle oryginalne, że na 100% obejrzę do końca.

Kapral

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #454 dnia: Pn, 19 Październik 2020, 09:04:13 »
Aha, nie wierzcie recenzentom "Rewolucji". Wszyscy oni dali się nabrać, że to jest horror przebrany w historyczne szmatki. Tymczasem to jest najczystszy steampunk, czyli podrasowana wersja historii. Bierze się rewolucję, dorzuca do niej wampiry, voodoo, szczyptę poprawności politycznej i jazda.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #455 dnia: Pn, 19 Październik 2020, 17:17:49 »
Dobrze widzieć i dobrze wiedzieć zarazem, że "Rewolucja" od Netflixa ma tyle samo zwolenników co  i przeciwników - widzów niezadowolonych z tego jak produkcja ta została zrealizowana i jak opowiada alternatywnie i dość szeroko okres nader burzliwej historii w dziejach XVIII-wiecznej Francji. Może, ale to może kiedyś serial obejrzę, jednak bardziej interesuje mnie "Ku Jezioru", tytuł o bardziej współczesnej tematyce, gdzie podejrzewam, jest tyle samo dramatu co fikcji i nauki. A skoro jesteśmy przy bardziej ,,apokaliptycznych" podgatunkach serialowych, polecam zacząć oglądać - jeśli się jest przy tej produkcji na bieżąco - 6-ty sezon "Fear The Walking Dead"; wczoraj odbyła się premiera drugiego odcinka nowej serii. Po obejrzeniu pierwszego epizodu mogę jedynie stwierdzić, że jest o skalę skali lepiej niż co najmniej połowa 5-ego sezonu serialu, a jest to jedynie jeden pilotowy dla 6-ego cyklu odcinków epizod! Tak prowadzoną narrację, tak ,,powracający" bohaterowie - aż chce się to oglądać!

Będąc świeżo po obejrzeniu "Nasza Planeta (2019)" miniserialu dokumentalnego od Netflixa, nie ukrywam, że mam niesamowitą ilość pozytywnych uwag i wrażeń do przekazania na temat tej produkcji, wiele o tym serialu do powiedzenia:

Na słowo wstępu podkreślę, że "Nasza Planeta (2019)", to zniewalający, wyciskający z oglądającego go widza wszystkie, skryte gdzieś pod warstwą niby-psychicznego chłodu i tej gburowatości, którą prezentujemy na co dzień soki wrażliwości ludzkiej, to całe pasmo uczuć.

Do obejrzenia niniejszej produkcji - tego zapierającego dech w piersiach serialu, w którym atmosferę, ten klimat, podkreślającą niebywałe piękno matki Ziemi uwydatnia szlachetny i ciepły głos Davida Attenborough, zachęcam wszystkich. Początkowo myślałem, że oglądając tą cudowną (ach, już nie wiem jakich słów szukać, jakie określenia stosować, aby oddać paradoksalnie dobijającą do ściany zachwytu i uczuć wyższych wizualną szatę produkcji tu wykorzystaną) pod względem pracy kamery, rozmaitości ujęć i planów filmowych i ich niebywałej dokładności, dzięki którym poznajemy życie na Ziemi w każdej skali: od najbardziej intymnych chwil przy dużych, ostrych i wyprofilowanych zbliżeniach, do momentów ukazujących monumentalność każdego aspektu życia na trzeciej planecie od Słońca, produkcję, zwyczajnie niczego się nie dowiem, że nie dostanę satysfakcjonujących mnie informacji z dziedziny biologii, zoologii etc., wychodzących poza to, co wiem obecnie. Że sam obraz mnie przytłoczy, jakby to miało być tu główną i jedyną linią narracji. Tak było do czasu. Do momentu, gdy obejrzałem pierwszy, potem drugi epizod "Naszej Planety" na odbiorniku tv: OLED LG E8 o przekątnej matrycy ekranu 65 cali, wtedy też zdanie swe momentalnie o serialu zmieniłem. Doświadczyć go w tak wspaniałej oprawie wizualnej, w jakości 4K, z obrazem wypełniającym cały ekran, po wszystkie 4 krawędzie, to zacząć kochać planetę Ziemię na nowo. Wyniosłem z tego serialu jakiś inny rodzaj wiedzy, coś czego nie mogę z niczym dotychczasowym porównać; niczego tu nie brakowało. Zresztą sam montaż trafił w punkt zarówno pod względem dźwięku i ujęć. Ocena "Naszej Planety", jako wartość: 10/10, sądzę, jest nie wystarczająca. ;) Oskar za montaż dźwięku, montaż ujęć...  8)

Offline radioblackmetal

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #456 dnia: Wt, 20 Październik 2020, 00:20:28 »
A nie boisz się,  że ten OLED LG E8 o przekątnej matrycy ekranu 65 cali,  Ci się zapali?
Tolerancja nie oznacza akceptacji.


The darkness will swallow everything

Offline gashu

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #457 dnia: Wt, 20 Październik 2020, 14:28:01 »
Proszę nie nabijać się z 65-calowego telewizora OLED LG E8!

Offline Gazza

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #458 dnia: Wt, 20 Październik 2020, 14:30:40 »
No pewnie, przecież to kozacki ekran jest!

Offline Voitas

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #459 dnia: Wt, 20 Październik 2020, 16:30:19 »
Można gdzieś na forum blokować posty konkretnego użytkownika? Na Gildii była chyba taka opcja :)

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #460 dnia: Wt, 20 Październik 2020, 18:19:38 »
Żarty żartami, a tak na poważnie, nie widzę niczego złego w podkreśleniu w poście na forum, na jakim konkretnie modelu telewizora - o jakiej specyfikacji, wielkości matrycy itp. - oglądałem serial, który nawiasem mówiąc został wręcz stworzony do oglądania w najlepszej jakości obrazu i dźwięku. Sądzę, to jest tak samo normalne, jak prezentowanie swoich najnowszych zdobyczy zakupowych spośród komiksów na tym forum właśnie, czy innym ,,social media", czy tak jak "Gazza" pokazujący tu owoce swoje figurkowo-rzemieślniczej pasji.

A wracając do seriali, polecam 4-odcinkowy dokument od "Netflixa": Farmaceuta. Produkcja, rozpoczynając od wątku pojedynczego przypadku: śmierci syna farmaceuty (głównego bohatera serialu), którą młody mężczyzna poniósł w wyniku postrzału związanego z handlem narkotykami, pokazuje jedynie wierzchołek góry lodowej gigantycznego problemu epidemii opioidowej w USA, o której na tle całej produkcji opowiada. Epidemii zapoczątkowanej przez "Purdue Pharma" - amerykański koncern farmaceutyczny. Firma produkowała OxyContin - silnie uzależniający ,,lek na ból", a od tego,cóż, do heroiny szybka droga.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #461 dnia: Pt, 30 Październik 2020, 16:12:23 »
https://www.filmweb.pl/serial/Alienista-2018-744874

"Alienista", serial dużo więcej niż ,,bardzo wyjątkowy", który to wczoraj skończyłem oglądać. Tak właściwie to było obejrzenie drugiego sezonu, gdzie ,,fanowski watching" rozłożony w tym przypadku był na 4 dni: 2 epizody na dzień. Soczyście, klimatyczna rzecz, rozgrywająca się w Nowym Jorku na przełomie końca XIX a początku XX wieku. Ta scenografia, kostiumy, ta wytworność, dystynkcja; ten blichtr i realia zachodniego świata sprzed ponad 100 lat! Ta psychologia, ten wątek kryminalny - idealny dla tych mglistych, nihilistycznych, niepewnych czasów! Zresztą, więcej informacji o "Alieniście" znajdziecie w linku powyżej; serialowi - za całe dwa sezony - wystawiam ocenę: 9/10.

A to słynne ,,behind the scenes" Alienisty. Teraz już wiem, dlaczego produkcja ta prezentuje tak wybitny poziom w każdym serialowym aspekcie; dzięki czyjej pracy to zawdzięcza. Skoro ma się na pokładzie amerykańskiego kostiumografa, Michaela Kaplana... 8)



Offline Gieferg

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #462 dnia: Nd, 08 Listopad 2020, 20:40:36 »
House of Cards odpadłem po dwóch odcinkach, Stranger Things przemęczyłem w wielkich bólach ale za to Narcos podszedł mi zdecydowanie bardziej, z czystym sumieniem mogę polecić dwa pierwsze sezony, trzeci pewnie też, ale jeszcze nie skończyłem oglądać.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #463 dnia: Śr, 11 Listopad 2020, 12:48:12 »
"Warrior (2019 - 20)" od stacji TV, Cinemax - serial wyjątkowy, powstały w oparciu o zapiski (choć nie wiem na czym miałoby to polegać; na temat tych zapisków nic ,,dużego" w sieci nie znalazłem) legendy wschodnich sztuk walki i ikony kina akcji, Bruce'a Lee. I tak drodzy forumowicze, oglądając tę produkcję, a jestem po 3 odcinkach pierwszego sezonu, nie mogę powiedzieć nic więcej poza tym, że jest ona niezaprzeczalnie cudowna, wręcz genialnie zrealizowana pod względem choreografii sztuk walki, które są nad wyraz płynne, odpowiednio montowane i dynamicznie. Kamera w scenach pojedynków np. Ah Sahma, głównego bohatera, czy to z członkami wrogiego klanu Chińczyków, czy z ,,białymi", którzy podjudzani przez Burmistrza San Francisco, bojówki i ekstremistyczne grupy obywateli miasta z klasy roboczej, które wyraźnie nie chcą, aby ,,żółtki" panoszyły się w ich mieście, ewoluuje przy każdym ujęciu, cięciu, przejściu z jednego planu w drugi, dając tą niesamowitą różnorodność samych walk, kreując ich wiarygodność i dynamikę. Aspekty społeczne i kulturowe serialu, również kostiumy, scenografia i cała reszta efektów specjalnych używanych na planie zdjęciowym produkcji, ten dryg historii końca XIX wieku Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, bardzo inteligentne dialogi i rozwijane relacje między postaciami, tworzone potężne wielopokoleniowe więzi w klanach / kastach Chińczyków z San Francisco. Wszystko to i o wiele, wiele więcej czego nie zdołałem wymienić w tej minirecenzji tytułu sprawia, że "Warrior" cenię sobie bardzo, ale to bardzo mocno. Po obejrzanych dopiero trzech epizodach stawiam serialowi "Warrior" ocenę: 10/10. Dodam tylko, że choreografia scen walk w "Wojowniku" Bruce'a Lee jest najlepszą jaką widziałem w tworach małoekranowych, które obejrzałem do tej pory, ale i jedną z najlepszych i najważniejszych biorąc pod uwagę kino światowe w gatunku sztuk walki. Żaden marvelowski czy z DC Universe serial, nawet przykładowo "Daredevil" czy "Iron Fist" od Netflixa nie podchodzą do poziomu ,,sztuki wymiany ciosów", tej tytanicznej pracy w realizacji sekwencji walk, jak robi to "Warrior"! Coś niesamowitego. Mogę jedynie ironicznie żałować, że tak późno zacząłem oglądać ów serial... tak późno... Bellissimo!


,,John Chińczyk" i ekipa Hop Wei Tong! Ha!

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #464 dnia: Cz, 19 Listopad 2020, 21:41:30 »
Jak na razie jestem po raptem dwóch odcinkach, ale czwarta seria "The Crown" utrzymuje b. wysoki poziom a widoki z odcinka drugiego dech zapierają.  8)
Debicki w roli Diany sprawia świetne wrażenie. Nie wiem jak oni to ukryli, ale zupełnie nie widać jaka z Niej tyczka...  ;D

A. No i zapomniałem o najważniejszym: Gillian w roli Thatcher wymiata.
« Ostatnia zmiana: Cz, 19 Listopad 2020, 21:51:52 wysłana przez death_bird »
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".