Autor Wątek: Seriale - co polecacie?  (Przeczytany 100488 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Piterrini

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #615 dnia: Wt, 07 Czerwiec 2022, 19:16:07 »
W innym temacie napisałem, że kolejna wiadomość będzie o komiksach, "niestety" spojrzałem na ten wątek :D

Czy warto zacząć oglądać "Terminator. Kroniki Sary Connor", będąc dodatkowo fanem pierwszych trzech filmów z Uniwersum Terminator?
Jesteś też fanem trójki? To warto, jest to mocno lepsze, a jednocześnie w samej "ekspozycji" podobne do trójki. Pierwsze dwie części trochę jak z Alienami - od siebie się różnią, ale same w sobie stanowią wartościową popkulturową całość. Także trójki, kolejnych sequeli ani serialu bym z nimi nie zestawiał. Mnie trójka wcale nie odpycha, jak już to mam z tą częścią problem taki, że to kontynuacja dwóch poprzednich filmów i nie powinna tak wyglądać jak wygląda 8) A serial... jest mocno "serializowany" (z tamtych lat podobnie Prison Break czy Lost) i dużo zapychaczy w odcinkach. Przyznam że kilka motywów było ciekawych i oglądałem kiedyś właśnie z ciekawością odnośnie wybranych postaci, podczas gdy wątki pozostałych bywało że denerwowały (w tych Foxowych serialach od razu widać które wątki są ważne, a które są zapychaczami). Zaskoczeń sobie nie przypominam, aktorsko było całkiem nieźle, chyba nikt się nie przyczepi jak opiszę bez sprawdzania Google (tylko imiona i nazwiska żeby nie przejęzyczyć)... Summer Glau generalnie ma ciekawą aparycję, tak jak w Firefly/Serenity tutaj zagrała dobrze, można szukać podobieństw między jej grą w tych produkcjach, dalej Lena Headey znana teraz z Gry o tron, już w Terminatorze widać było, że ma możliwości, tylko lepsze projekty musiały się jej "trafić", także też na plus. Garret Dillahunt mógł się tutaj wykazać nieco, co prawda rola trochę jak Summer Glau, ale znacznie ciekawiej się go na ekranie oglądało (zresztą w innych produkcjach też jest dosyć charakterystyczny). Reszta obsady jak tak patrzę - Richard T. Jones na plus, Leven Rambin na minus, Shirley Manson dla mnie ogromny minus (to piosenkarka z tego co kojarzę, coś mnie odrzucało od niej, grała bardziej mechanicznie od terminatorów 8) ), a pozostali tak po środku (ok). Żeby skończyć jakoś o tym - TSCC kończy się kiedy robi się ciekawie, faktycznie pod koniec zapychaczy było mniej i cośtam mnie trzymało żeby oglądać dalej, a jak się skończyło to nawet jakbym chciał nie mogę powiedzieć jak, bo nie pamiętam... Myślę że jeśli "przeżyłeś" T3 to TSCC się Tobie spodoba :)

(...) "Mała Brytania" (krytyka i satyra polityki, społeczeństwa plus całego obycia kulturowo-obyczajowego Wielkiej Brytanii; genialnie żenujące, wyjątkowe! Na ledwo co kilka obejrzanych odcinków: 9/10)
Dawkuj sobie ten serial, pamiętam że kiedyś nie dawkowałem i 'gagi' z racji powtarzalności śmieszyły mnie mniej niż by mogły, gdybym dawkował :P Jak masz dostęp do ich Live'ów to myślę też warto, dodatkowy 'poziom' absurdu i ofensywnych sytuacji ;)

Ktoś oglądał "Weeds" i byłby skłonny podzielić się opinią?
Bo na portalu na F. czytam, że jedynie pierwsze dwie-trzy serie do czegoś się nadają i będąc na etapie drugiej z raczej mieszanymi odczuciami zastanawiam się czy faktycznie później poziom leci w dół i lepiej odpuścić czy warto to próbować ciągnąć dalej?
Weeds oglądałem jak leciał oryginalnie w tv (chociaż chyba nie w polskiej?), więc pewnie mam trochę inny obraz, od tego czasu na pewno serial sobie powtarzałem (chociaż też już jakiś czas temu), generalnie jak bym odpowiedział... Nie czytaj portalu na F. :D A serial - nie oglądałem jeszcze Stranger Things, ale widzę jak dzieciaki 'urosły' i też widzowie to cenią, jest coś angażującego w tym jak przed oczami aktorzy się w każdym aspekcie zmieniają - no i właśnie to było w Weeds, a że obsada moim zdaniem świetna, to przeskoczenie np. z odcinka sezonu 7 do sezonu 1 żeby nawet na chwilę zobaczyć jak się aktorzy zmienili... Takie ciepłe uczucie, oczywiście inne niż w rodzinie czy w tzw. otoczeniu, ale w końcu oglądając serial angażuję się w historię i postaci nie są mi obojętne, stąd powyższe. Ale oczywiście to tylko serialowi towarzyszy, chciałem więc najpierw subiektywnie opisać. Teraz też subiektywnie, ale trochę mniej - bez spoilerów, ale będę zmieniał imiona postaci z nazwiskami aktorów, bo po prostu nie pamiętam wszystkich :( Nancy do końca się nie zmienia, nie ma tu 'przemiany bohatera' itp., jest lekkomyślna i 'na papierze' apatyczna, jednak to jak serial pokazuje relacje w rodzinie sprawia, że do końca jako widz jesteśmy w jej 'teamie' (a może to dlatego, że większość postaci jest bardziej zdegenerowana od niej?). Nie jest to poziom degeneracji jak Shameless czy moim zdaniem nawet 'lżejsze' Californication (też Showtime i też te czasy), generalnie to co w pierwszym sezonie to jest poziom raczej stały. Co się zmienia to 'setting', czyli najpierw są przedmieścia (pierwsze 3 sezony?), później trochę 'w drodze', też mniejsza miejscowość, później... (no żeby bez spoilerów... po prostu 'zmienia się'), to może być odbierane trochę jako sztuczne, czyli szukanie pomysłów bo w obecnym 'settingu' zostały wyczerpane, ale jak oglądałem dawniej to tak tego nie widziałem. W każdym razie rację mają inni anonimowi ludzie pisząc, że się pogarsza serial z kolejnymi sezonami. Widziałeś całą drugą serię? Jeśli nie, to chociaż skończ, bo zakończenie świetne, chaos i kulminacja wątków naprawdę 'zabawną' sytuację tworzy ;) Miałem pisać o obsadzie... Aktorkę grającą Nancy uwielbiam właśnie dzięki Weeds, dalej Justin Kirk też świetnie dobrany (mimo że w innych produkcjach za dużo go nie widuję), Doug Wilson świetny 'comic relief' (aktor z Saturday Night Live, kariery nie zrobił specjalnej, ale w Weeds jego rola jest napisana tak 'fajnie'). Nie wiem czy Guillermo już był przedstawiony w drugiej serii? Jeśli nie, to moim zdaniem warto dla niego chwilę jeszcze oglądać (mimo że postaci nie są napisane jak np. w Breaking Bad, to i tak relacje są angażujące). Conrad i Heylia (dobrze piszę?) niby na uboczu, a też świetny casting. No i pokręcone losy rodziny Celii (Hodge?), to wszystko się przeplata przez te pierwsze 5(?) sezonów i tworzy taki angażujący i jednocześnie 'rozrywkowy' i zdegenerowany świat, wszystko podane w formie często lekkiej komedii. Szukając czegoś podobnego znalazłem tylko inne rzeczy od Jenji Kohan ('twórczyni' Weeds). Kończąc - jeśli się podoba, to oglądać dopóki... dopóki się podoba, jeśli będzie to po serii piątej to myślę że nie stracisz dużo jeśli przerwiesz w 6 albo 7 (w ósmej to już bez sensu przerywać :D ).

Edit: jeszcze dwa słowa odnośnie Weeds - ten serial cierpiał na taką przypadłość, że twórcy układali względnie ciekawe zakończenia serii (taki 'payoff' dla widza, różne wątki się łączyły itp.), z tym że robili to na zasadzie "zakończmy sezon jak naj... a jak z tego wyjść będziemy myśleć za pół roku"... Napisałem też wyżej "bez spoilerów" i podałem potencjalny spoiler (że główna bohaterka nie ulega zmianom), pytanie było z perspektywy osoby, która już zna dwa sezony, ciężko z tego miejsca wyobrażać sobie, że ww. postać do czegoś 'zmierza'. No i kończąc - jakbyś @death_bird skończył serię 5 to daj mi znać nawet wiadomością bezpośrednią (bo mogę nie czytać tematu), to jak zakończenie otwierało multum możliwości a twórcy postawili na najbardziej nijaką kontynuację to wymaga dyskusji ;)
Edit2: z tymi zakończeniami to jak czwarta seria Dextera (zresztą też Showtime) - takie zakończenie zmarnowano zamiast poprowadzić w jakimkolwiek ciekawym kierunku... To ekstremalny przykład, są gorsze kontynuacje i seriale, ale to jak potraktowano Dextera ciężko przebić. Do dzisiaj pamiętam jak przypadkiem trafiłem na spoiler zakończenia 4 serii, a nawet oglądając byłem prawie pewien, że to nie był prawdziwy spoiler... No ale jednak był prawdziwy i z tego miejsca można było eksplorować różne aspekty głównego bohatera, a nawet zmienić cały serial, ale ewidentnie celem było "nic nie zmieniajcie, chcemy to doić a ludzie chcą oglądać w 5, 6, 7 etc. sezonie to samo co znają z czterech poprzednich".
Edit3 (już ostatni ;) ): po co się tak rozpisuję tu pod koniec, przecież w komiksach takie zakończenia to codzienność, żelazowy doktor Victor czy inne kopie Batmanów robą *bum* całemu uniwersum, ale *tadam* nikt ważny nie zniknął a w następnym numerze największy problem Supermana to żeby nie spóźnić się na randkę z Lois... No cóż, kwestia konwencji dzieła i oczekiwań odbiorcy.
« Ostatnia zmiana: Wt, 07 Czerwiec 2022, 20:42:24 wysłana przez Piterrini »

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #616 dnia: Śr, 22 Czerwiec 2022, 01:12:18 »
Zdając sobie w pełni sprawę z tego, że jestem ponad dekadę za resztą cywilizowanego świata nie mogę jednak oprzeć się pokusie komentarza: zakończywszy przygodę z trzecią serią "The Mentalist" łapię się za głowę jak można było
Spoiler: PokażUkryj
aż tak spieprzyć koncepcję Czerwonego Jaśka... Gość, który przez trzy lata budowany był jako morderczy, otaczający swoją czerwoną pajęczyną wszystko wokół mastermind dał się tak idiotycznie zrobić w jajo, że to jest zwyczajnie niesmaczne. Jakby kolegium scenarzystów po prostu nagle znudziło się tą postacią i postanowiło ją odstrzelić, "bo tak i już". Jeżeli to faktycznie był Red John (i nie czeka tam już żaden twist) to ja zupełnie nie rozumiem na jakiej zasadzie ten gość funkcjonował i skąd brała się jego charyzma dzięki której zmanipulował tylu ludzi. Bo tego zwyczajnie w tej scenie nie ma. Ot, jakiś Ziutek nagle postanowił sobie wyjść na scenę i nawet nie pomyślał, że drugi Ziutek, taki, który nie ma nic do stracenia wpakuje mu kulkę...
Po tych trzech seriach nie zobaczyłem ani spodziewanego planisty ani (jakkolwiek to nie brzmi) lidera. Żywcem nie rozumiem w jaki sposób on dobierał sobie współpracowników, którzy byli gotowi dla niego siedzieć albo wręcz skończyć ze sobą byleby nie dać mu powodu do irytacji. P.S. Obstawiałem jakiegoś mocno i wysoko ustosunkowanego profesora z katedry psychologii/psychiatrii.  8)
No tutaj jakby nie patrzeć żal.

Ale serial przy wszystkich naiwnościach całkiem przyjemny.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #617 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 12:58:28 »
Stranger Things - czwarty sezon wszedł bez popity. Poprzednie dwa sezony były moim zdaniem mocno nierówne i trochę powtarzalne, tutaj jest po prostu grubo. Spodziewałem się dobrego seansu po przeczytaniu opinii, ale jest jeszcze lepiej niż myślałem.

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #618 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 23:55:29 »
Dobrze wiedzieć, bo po trzeciej miałem już odpuścić.

Natomiast dzisiaj na tapecie początek serii czwartej Mentalisty i
Spoiler: PokażUkryj
cieszę się, że w zasadzie dałem się wkręcić. Gdyby to faktycznie był Czerwony to byłoby naprawdę głupio i bezjajecznie. Wobec powyższego cały czas obstawiam jakiegoś uznanego psychologa/psychiatrę.  ;D
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #619 dnia: So, 25 Czerwiec 2022, 19:12:40 »
"The Umbrella Academy" - 3 sezon serialu, Netflix. WoW! Po jego pierwszym odcinku powiem tyle: jest świetnie, poziom wizualizacji zaskakująco dobry i płynny (efekty specjalne, CGI, plener, sposób pracy kamery); wizualizacjom/obrazowi nie ustępuje ten nietuzinkowy, specyficzny dla serialu bardzo luźny klimat humoru - to coś, co tworzą postaci przez grę aktorską i improwizację (chemia na planie zdjęciowym też jest istotna w tym względzie; tu jej nie zabrakło!) Oceniać sezonu, jak i całego serialu, na razie nie będę, ale jeden rozpoczynający serię odcinek już tak: 10/10!

Bender

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #620 dnia: Nd, 26 Czerwiec 2022, 10:34:57 »
I nic nie mówicie że Primal Tartakowskiego jest w końcu na HBO??  Woo-hoo!

ukaszm84

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #621 dnia: Nd, 26 Czerwiec 2022, 10:57:02 »
Ja czekam jeszcze na jego Wojny Klonów. Ciekawy jestem kto ma do tego prawa - czy HBO z racji na emisję w Cartoon Network, czy Disney bo to SW.

Bender

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #622 dnia: Nd, 26 Czerwiec 2022, 11:01:56 »
Fajna rzecz. Mam to na dvd, niemniej dobre pytanie. W sumie dziwne, że tego nigdzie nie ma cały czas.

Offline Pig-Pen

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #623 dnia: Nd, 26 Czerwiec 2022, 14:35:50 »
Stranger Things - czwarty sezon wszedł bez popity. Poprzednie dwa sezony były moim zdaniem mocno nierówne i trochę powtarzalne, tutaj jest po prostu grubo. Spodziewałem się dobrego seansu po przeczytaniu opinii, ale jest jeszcze lepiej niż myślałem.

Dobrze wiedzieć. Obejrzałem pierwszy i nie był zły, a wręcz przyzwoity, ale też uznałem cały ten szum wokół tego tytułu za przesadny. Miałem wrócić do tego tytułu, ale jakoś się nie udało - tymczasem minęło już kilka sezonów. Może wreszcie się zmobilizuję.

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #624 dnia: Wt, 12 Lipiec 2022, 20:02:51 »
Kończąc powoli "Weeds": serie 1-3 są ok. Nie są jakieś rewelacyjne, nie są słabe, są zwyczajnie w porządku. Serie 4-6 z kolei wyrzuciłbym na śmietnik, bo na tym etapie to jest takie kręcenie się w kółko na zasadzie "wytwórnia zamówiła to piszę, ale nie bardzo wiem po co i dla kogo". Seria 7 wraca do poziomu 1-3 (za
Spoiler: PokażUkryj
M. Trachtenberg
zawsze dam kciuk w górę) a 8 jak na razie ciutek słabsza, ale idzie obejrzeć.
Generalnie takie w porywach 7/10 przy czym o ile z tego co czytałem Mary-Louis Parker w tej roli potrafi ludzi wkurzać to jakoś ją polubiłem mimo wszystkich ewidentnych wad i głupot postaci.
W każdym razie produkcja na raz i nie widzę powodu dla którego miałbym do niej wrócić.
Natomiast na HBO pojawił się "Alf" i ostrzę już sobie zęby, bo nigdy nie widziałem tego w całości. Może nie będzie dużego rozczarowania.  ::)
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #625 dnia: So, 16 Lipiec 2022, 17:34:08 »
"Resident Evil" z 2022 roku ,,dupy nie urywa" swymi kreacjami aktorskimi, charakteryzacją, efektami specjalnymi i wizualnymi. Tym bardziej montażem - bo to wygląda tu katastrofalnie, jakby cięto w scenach akcji film tak, że widz ma wrażenie kręcenia scen na otwartej przestrzeni... nie w plenerze, ale w studiu filmowym.

Zombiaki i całe te liczne maszkarony, gnijące mutanckie mary, będące ofiarami skutków ,,wirusa T" i temu podobnych jego odmian, w tym serialu spełniają standardy średnio budżetowych małoekranowych tytułów (niski budżet sądzę, że daje tutaj o sobie znać!), jako tako wpisując się wizualnie w schemat tego jak takie monstra ,,zombipodobne" wyglądają w popkulturze i w tym Uniwersum. Wszystkie charaktery, ot pierwszo i drugoplanowe, w "Resident Evil" od Netflixa są bezpłciowe, jałowe i cholernie zimne: bez przekonania dla widza. Jedynie Albercik Wesker grany przez L. Reddicka trzyma optymalny poziom dobrego aktorstwa. Fabuła i sam scenariusz są dość dobre, ale właśnie to ,,wykorzystanie scenariusza", dobór aktorów i pokierowanie ich rolą w serialu: kupsztal totalny!. Na ten moment (po 3 obejrzanych odcinkach) oceniam pierwszą serię "RE (2022)" na: 5/10.

P.S. Znając Netflixa, eh, założę się, że anulują tą produkcję po pierwszym sezonie. Meszek...  :-[ :-[

ukaszm84

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #626 dnia: Wt, 19 Lipiec 2022, 20:06:47 »
Wielka prośba o polecenie czegoś raczej mainstreamowego, rozrywkowego, ale bez patosu i prób wzruszania co chwilę i taniej psychoanalizy, mam już tego dość po ostatnich sezonach Stranger Things, Peaky Blinders i The Boys.

Offline Deg

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #627 dnia: Wt, 19 Lipiec 2022, 20:18:28 »
Ostatnio zachwyciłem się "Duchami": https://www.imdb.com/title/tt8594324/
Leciało to niedawno na BBC First, ale z jakiegoś powodu przerwali w połowie drugiego sezonu :(
This is my truth, tell me yours.

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #628 dnia: Wt, 19 Lipiec 2022, 23:25:41 »
Ale zdefiniuj może pojęcie "rozrywkowego".
Bo dzisiaj przyłapałem się na myśli, że mam ochotę obejrzeć "Banshee".
Po raz trzeci.
Patosu i psychoanalizy tam raczej nie uświadczysz (wzruszenia raczej rzadko), ale czy to jest "rozrywkowe"...  ???
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

ukaszm84

  • Gość
Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #629 dnia: Śr, 20 Lipiec 2022, 08:45:27 »
Ale zdefiniuj może pojęcie "rozrywkowego".
Bo dzisiaj przyłapałem się na myśli, że mam ochotę obejrzeć "Banshee".
Po raz trzeci.
Patosu i psychoanalizy tam raczej nie uświadczysz (wzruszenia raczej rzadko), ale czy to jest "rozrywkowe"...  ???

A wiesz, że jak tak wczoraj pomyślałem sobie, co odpowiem jak ktoś poprosi mnie o przykład to podam Banshee? :D Uwielbiam ten serial, poza ostatnim sezonem to jest arcydzieło. Generalnie bardzo szeroko traktuję to sformułowanie i może niepotrzebnie go użyłem, ale miałem na myśli coś, co się "dobrze ogląda" a nie coś, co trzeba analizować żeby w pełni odebrać. W każdym razie zacząłem wczoraj Biały Lotos i zapowiada się dobrze.
« Ostatnia zmiana: Śr, 20 Lipiec 2022, 08:49:06 wysłana przez ukaszm84 »