Autor Wątek: Seriale - co polecacie?  (Przeczytany 102696 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #540 dnia: So, 23 Październik 2021, 23:40:19 »
Ależ wodzu, co wódz! ;)
Za Walentyniana III Cesarstwo Zachodnie było potężnym państwem a w 21 lat później przestało istnieć.
Chyba sam w to nie wierzysz. :)
To tak jakby napisać, że w 1432 potężnym państwem było Bizancjum.

Sorry wszystkim, że dyskusję rozpętałem.  ::)

A żeby nie było całkiem OT to obecnie oglądam po raz drugi (żeby sobie przypomnieć szczegóły przed premierowym podejściem do najnowszej serii, której produkcję przerwano w połowie na jakieś 1,5 roku przez pandemię) "Billions". Kawał dobrego serialu w oparach finansów i prawa około finansowego.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Leyek

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #541 dnia: Nd, 24 Październik 2021, 00:19:16 »
20-30 lat i imigranci i uchodźcy rozwalili potężne imperium. Nieźli byli. Na pewno nie było innych powodów.

A wracając do tematu. Ktoś oglądał to całe Squid Game? Znośne to? Pewnie nic ambitnego, ale chociaż nie uwłacza zbytnio inteligencji oglądającego?

Offline misiokles

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #542 dnia: Nd, 24 Październik 2021, 09:51:41 »
Uwłacza inteligencji widza europejskiego :) Zgaduję, że w Korei/Azji śmierć jest powszechniejsza i nie wywołuje u tamtejszego widza aż takiej traumatyzacji i nikogo może nie dziwić, że co roku zaginięcie 500 osób przechodzi bez echa. I będąc najedzonym, oglądając serial w wygodnym siedzenia raczej ciężko nam przyjąć "na logikę" decyzje osób w spirali zadłużenia, gdyż nie wyczuwamy podświadomie ichniejszego rynku pracy czy pomocy państwowej. Więc tak - ten serial jest kompletnie nieprawdopodobny konceptualnie i jedzie na komiksowym przerysowaniu charakterów ale zrobiony na tyle sprawnie, że chce się zobaczyć kolejny odcinek. I kolejny. Aż do końca.

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #543 dnia: Nd, 24 Październik 2021, 13:01:13 »
Jest tak jak @misiokles napisał. Generalnie mnóstwo srogich dziur fabularnych i bezsensów, ale akcja pędzi jak szalona i ciężko się odkleić od telepudła. Dodaj do tego mocno egzotyczny setting (o ile nie jarasz się Koreańską kulturą), dużą dawkę krwi i masz przepis na hit. No i cała produkcja pozbawiona jest zapychaczy, co często bywa bolączką Netflixowych produkcji.

Obejrzałem w dwa dni i nie żałuję. Klasyką serialową to nie zostanie, bardziej coś na zasadzie Tiger King - każdy obejrzał, dobrze się bawił i po tygodniu zapomniał.

Offline willy_poodle

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #544 dnia: Nd, 24 Październik 2021, 23:38:23 »
Polecam dwa stare, ale bardzo fajne seriale o UFO:

Dark Skies (Mroczne Niebo) z 1996 - nie mylić z filmem z 2013 pod takim samym tytułem.
Gdyby ktoś oglądał z DVD, to należy zacząć od pilota, który jest wrzucony do dodatków, zupełnie bez sensu.

Taken (Wybrańcy Obcych) z 2002 - tylko 10 odcinków, ale o długości pełnometrażowych filmów.

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #545 dnia: Nd, 21 Listopad 2021, 00:56:31 »
Z bólem... niech będzie, że serca, bo wyłącznie z kronikarskiego obowiązku należałoby wspomnieć, że "najnowsza" odsłona (na skutek pandemicznych zawirowań połowa odcinków ukazała się z mniej więcej rocznym opóźnieniem) "Billions" niestety jest również najsłabszą. I biorąc pod uwagę fabułę to nawet nie wiem czy dla mnie nie okaże się ostatnią (szósta zapowiedziana jest na styczeń). Wielka, wielka szkoda.

Za to z teoretycznie lepszych wieści na HBO pokazała się druga seria "Wielka" do której przysiadam w najbliższej wolnej chwili, bo też pierwsza zrobiła dobrą robotę.
I na koniec: zaliczam debiutancką przygodę z podobno klasyką gatunku za jaką uchodzi "Seinfeld". Niby jedna z lepszych produkcji w historii jankeskiej tv, porównywana do "Friends", ale będąc na etapie serii trzeciej dochodzę do wniosku, że jakkolwiek Elaine bywa urocza to jednak do Przyjaciół podejścia (jak na razie) to to nie ma. Jest w porządku na zasadzie lekkiego i zupełnie niezobowiązującego intelektualnie seansu obiadowego i tyle.
W każdym razie szło się uśmiechnąć na widok tego lekko profetycznego obrazka z początku serii 2:

"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Kandor

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #546 dnia: Nd, 21 Listopad 2021, 03:24:37 »
Po obejrzeniu 9 sezonów "Seinfelda" "Przyjaciele" wydają mi się serialem (który wciąż kocham) prymitywnym, wręcz prostackim. W dodatku czerpią oni pełnymi garściami z "Seinfelda", co do tego nie mam wątpliwości. Twórcy "Friends" zrobili po prostu wiele żeby nowy serial wydawał się "cool". W Seinfeldzie wszystko się zaczęło od komika Jerry'ego Seinfelda, paru innych komików których zebrano z aktorami bez doświadczenia komicznego (odtwórca roli George'a). Każdy ma prawo do swojej opinii, ale polecałbym obejrzeć na Netfliksie trochę odcinków bo jestem PEWIEN ze wielu z was się w tym serialu zakocha. Serial przetarł szlak "Przyjaciołom" i można powiedzieć, że to tacy zapomniani "Przyjaciele przez Przyjaciółmi". W Polsce niestety praktycznie nieznany (sam skorzystałem z szansy danej przez Netfliksa). W kolejnych sezonach w pojawiają się w powracających rolach tacy znani aktorzy jak Bryan Cranston, a Wayne Knight i Jerry Stiller (ojciec Bena, gwiazda "King of Queens") są w stałej obsadzie. Pamiętacie w "Friends" odcinek z pracownikiem biurowym planującym popełnić samobóstwo? Wcielił się w niego odtwórca roli George'a. Courtney Cox grała w jednym odcinku "żonę" Jerry'ego. Co jakiś czas pojawia się postać w którą wciela się narratorka "Gotowych na wszystko". W ogóle serial obfituje w wiele niespodzianek co do obsady jak i zwrotów fabularnych (zwłaszcza co do zmiany profesji  i miejsc pracy bohaterów). Z odtwórczynią roli Elaine widzimy się w MCU (podobnie jak z Marisą Tomei). Po namyśle: serial się w kolejnych sezonach ROZKRĘCA, i z tego co zauważyłem jest to dość powszechna, nie odosobniona opinia.
« Ostatnia zmiana: Nd, 21 Listopad 2021, 03:35:51 wysłana przez Kandor »

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #547 dnia: Nd, 21 Listopad 2021, 13:44:59 »
Ja nie twierdzę, że to się jeszcze nie rozkręci, bo wcześniej (jak zwykle zanim zasiądę do czegoś dłuższego) szperałem po sieci i generalnie spotkałem się właśnie z opinią, że to się poprawia z serii na serię (zresztą pierwszą można spokojnie uznać za pilot - raptem 5 odcinków) niemniej na etapie trzeciej (jak wspominałem) jest mocno średnio. Jeżeli w trakcie jednego odcinka rzucą dwoma dobrymi tekstami to odcinek należy uznać za udany.
Zaś faktu, że "Friends" zżynali z wcześniejszych produkcji jestem świadom po całościowej przygodzie z "Full House". Najwyraźniej ten biznes już tak ma, że każdy pożycza gdzie się da (taki "The Big Bang Theory", który oglądałem w całości dwukrotnie, rechocząc przy tym jak głupi i który ma chyba najlepsze zakończenie ze wszystkich obejrzanych przeze mnie sitcomów szabruje pomysły z "Friends" co rusz).
Btw. "Friends" serialem prymitywnym, wręcz prostackim (w stos. do "Seinfeld")? No to nie mogę się doczekać na to jakie rejestry inteligentnego dowcipu Seinfeld z ekipą będzie wykręcał w kolejnych seriach, bo na razie jak dla mnie jest raczej na odwrót.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Gazza

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #548 dnia: Pn, 06 Grudzień 2021, 09:35:20 »
Pełna zgoda co do "The Big Bang Theory" - kapitalny sitcom!
Co do "Friends" - dla mnie faktycznie prymitywny i prostacki.

Miłośnikom marynistycznej przygody polecam za to miniserię HBO "The North Water". Kapitalny klimat mroźnej wyprawy wielorybniczej i walki o przetrwanie, piękne zdjęcia i nastrojowa ścieżka dźwiękowa (wiecie - ambientowa mroczna nuta, do tego skrzypienie łajby, trzask pękającego lodu i gwizdy wielorybów), świetne aktorstwo (w tym gwiazda drugiego planu - Colin Farrell jako zarośnięty prymitywny brutal uciekający przed cywilizacją) i ciekawie acz niespiesznie rozwijająca się intryga podszyta konfliktem charakterologicznym i klasowym.
Przede mną jeszcze finał historii ale już dziś mogę z czystym sumieniem zarekomendować tę produkcję. Nie tylko entuzjastom, równie udanego, "Terroru" (Prime Video).

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #549 dnia: Pn, 06 Grudzień 2021, 20:22:10 »
Teraz mnie cokolwiek zaszokowałeś.
Akurat "The Big Bang Theory" miewa bardziej prostackie wyskoki niż "Friends". Nie wspominając już o tym, że bywa również zdecydowanie gorzej prowadzony - niektóre wątki wprowadzane gdy scenarzystom coś przyjdzie do głowy i urywane bez słowa wyjaśnienia gdy im się coś znudzi to prawdziwy pain in the neck.
Natomiast w niczym nie zmienia to faktu, że ma kapitalne teksty, jest bardzo fajnie zagrany, nie znam lepszej produkcji o nerdach i (jak już wspominałem) ma najlepsze zakończenie spośród tych sitcomów jakie widziałem (pod tym względem "Friends" bije na głowę).
Inna sprawa, że jak teraz oglądam Seinfelda to Costanza mógłby być ojcem Leonarda. Podobne prowadzenie postaci.

P.S. Gdzie we "Friends" pojawiają się sceny na "takim" poziomie?

"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Gieferg

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #550 dnia: Pn, 06 Grudzień 2021, 20:50:11 »
Cobra Kai - wciągnąłem trzy sezony w sześć wieczorów, to jest o niebo lepsze od filmów, których jest kontynuacją (tylko jedynke uważam za niezłą, II i III, które obejrzałem w ramach przygotowań do CK były strasznie słabe), no i jako 80s/90s nostalgia trip sprawdza się o znacznie lepiej niż przereklamowane i męczące "Stranger Things", przez które przebrnąłem  w wielkich bólach. Johnny Lawrence jest moim nowym idolem :)

Co prawda w pierwszej połowie S3 trochę "siadło" ale do końca się z powrotem pozbierało. Czekam na s4 choc niepokoi mnie fakt, że ponoć już kręcą S5 a sytuacja na końcu S3 wyglądała jak cos, co powinno prowadzić juz prosto do ostatecznego finału. Dłużej niż przez cztery sezony utrzymać formę raczej rzadko się serialom udaje.

Offline Gazza

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #551 dnia: Wt, 07 Grudzień 2021, 08:15:42 »
Teraz mnie cokolwiek zaszokowałeś.
Wybacz, ale to nic osobistego. Oceniając tak, a nie inaczej ten sitcom nie chciałem nikogo urazić. Bądź co bądź to tylko mój odbiór i wcale nie twierdzę, że jeśli ktoś go lubi staje się od razu tożsamym z moim zdaniem. Ba, do "Friends" namawiała mnie moja starsza córka (24), która zna jakoś przecież moje gusta, ale no nie! Nie siada mi ten humor.
Oczywiście, że czy to w "Teorii..." czy w oglądanym właśnie przez nas (z lepszą połową) "2 i pół" też żarty bywają sprośne czy prostackie ale jednak dla mnie jest to wybaczalne i ich sporadyczność nie budzi takiego zażenowania jak bywało w "F". Stąd i z powodu średnio interesującej tematyki tą serię odpuściliśmy zdecydowanie. Dodam tylko, że ja się wychowywałem na "M*A*S*H" zatem z perspektywy dzisiejszego widza to jestem pewnie przeboomerem! ;)
Pozdrawiam! :)

Offline death_bird

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #552 dnia: Wt, 07 Grudzień 2021, 08:47:09 »
Ja tego w żaden sposób nie odbieram osobiście natomiast faktem jest, że pierwszy raz czytam żeby ktoś uważał ten serial za "prymitywny i prostacki"... I stąd szok i niedowierzanie.
Dla mnie to jest jeden z najlepiej poprowadzonych sitcomów, z równym poziomem gdzieś tak do ostatniej serii i przede wszystkim z naprawdę dobrymi żartami...
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #553 dnia: Wt, 07 Grudzień 2021, 13:44:25 »
W temacie sitcomów, aktualnie walczę z The Office (US). Jestem w szoku ile tam jest 'niepoprawnych' treści - wyszydzanie innych ras, mniejszości seksualnych, otyłości, brzydkich ludzi, alkoholizmu, ubóstwa, imigrantów. Nie jest to oczywiście żaden trzon serialu, wręcz przeciwnie - jest tego niewiele, ale pokazuje jak mocno zmieniły się produkcje telewizyjne przez ostatnie 10 lat.

Sam serial daje radę, ale do Parks & Recreation nie ma startu ;).

Offline Gazza

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #554 dnia: Wt, 07 Grudzień 2021, 14:42:51 »
Ja tego w żaden sposób nie odbieram osobiście natomiast faktem jest, że pierwszy raz czytam żeby ktoś uważał ten serial za "prymitywny i prostacki"... I stąd szok i niedowierzanie.
Dla mnie to jest jeden z najlepiej poprowadzonych sitcomów, z równym poziomem gdzieś tak do ostatniej serii i przede wszystkim z naprawdę dobrymi żartami...
Może niepotrzebnie ująłem tak serial jako taki. Te uwagi bardziej dotyczą, w moim odbiorze, humoru tam prezentowanego. Ostatecznie to duża produkcja, z plejadą gwiazd ekranu - choć i tu moimi faworytami nie są, ale gościnnie występuje tam sporo ciekawych twarzy (jak w większości tego typu produkcji co też Friendsów niczym szczególnym nie czyni). Ostatecznie, w kontekście moich faworytów "Przyjaciele" i tak nie mają startu.
Może gdybym dał im "dłuższy rozbieg" coś by się zmieniło, ale jest tyle dobra, że nawet na kolejne szanse szkoda mi czasu.

W temacie sitcomów, aktualnie walczę z The Office (US). Jestem w szoku ile tam jest 'niepoprawnych' treści - wyszydzanie innych ras, mniejszości seksualnych, otyłości, brzydkich ludzi, alkoholizmu, ubóstwa, imigrantów. Nie jest to oczywiście żaden trzon serialu, wręcz przeciwnie - jest tego niewiele, ale pokazuje jak mocno zmieniły się produkcje telewizyjne przez ostatnie 10 lat.
O tak, pełna zgoda. Również w "2 i pół" jest od groma dowcipów, które dziś by "nie przeszły" i to mnie zaskakuje jak szybko pewne środowiska (Hollywood) potrafią szybko mutować i powiewać jak wiatr zawieje.
Z "Office" brnę dość niespiesznie więc daleko mi do opinii ostatecznej ale specyficzny humor (S. Carell w rozgrzewce do "Legendy telewizji"!) złapał mnie od początku. I ten młodziutki Krasinski..  ;D