Autor Wątek: Punisher - Filmy i Seriale  (Przeczytany 1790 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

John

  • Gość
Punisher - Filmy i Seriale
« dnia: Pn, 04 Listopad 2019, 07:17:19 »
Wybaczcie że tak prowizorycznie otwieram temat o filmowych i serialowych inkarnacjach Franka Castle'a, dzisiaj czytając ciekawostki o filmie z Lundgrenem i chciałbym się z Wami nimi powiedzielić. Film z Dolphem jest niedoceniany, i przez różnych dziwnych ludzi jest deprecjonowany jako historia o Punisherze, przez wzgląd na brak czaszki w wizerunku bojowym Franka. Co zresztą troche wyjaśnia się w ciekawostkach, dlaczego kultowej czaszki zabrakło. Osobiście uważam film z Dolphem za soczyste oldskulowe kino akcji, z klimatycznymi monologami, świetnym głównym aktorem i mrocznym klimatem.


Zamierzam sobie odświeżyć Punishery z Janem i Stevensonem, do tego nadal nie nadrobiłem 2 sezonu serialu, więc jeszcze mnie w tym wątku zobaczycie. Póki co przeklejam Wam artykuł z ciekawostkami o filmie z 89':

Cytuj
Punisher z 1989 roku był luźną adaptacją komiksu ze stajni Marvela. Wprowadzono trochę zmian w genezie bohatera, a cała stylistyka wpisywała się w efekciarskie kino akcji w klimacie lat 80. Wówczas nie był to wielki hit, a nawet zebrał on bardzo negatywne recenzje, ale po latach odbiór znacząco się zmienił i można uznać Punishera za pozycję kultową. To, co zapada w pamięć, to przede wszystkim niesamowity klimat opowiadanej historii, która odróżnia tę produkcję od wielu innych akcyjniaków czy adaptacji komiksów. Dla wielu również Dolph Lundgren spisał się znakomicie w roli Franka Castle'a i jedyne czego brakowało do pełni szczęścia to charakterystyczna czaszka na ubiorze.

Wiele lat temu krążyła plotka, że podobno Marvel zakazał wykorzystania kultowej czaszki, ale historycy popkultury sądzą, że była to kaczka dziennikarska. Sam Marvel wspierał film, a Stan Lee, Carl Potts i Tom DeFalco byli konsultantami. Sama czaszka jednak pojawia się w uzbrojeniu Castle'a, bo można ją dostrzec na nożach, które używa. Kontrowersje wokół czaszki były jednak tak duże, że sam reżyser Mark Goldblatt musiał tłumaczyć się w wywiadach. Twierdził, że brak jej na ubiorze postaci podyktowany jest chęcią zrobienia czegoś innego i świeżego. Po latach przyznał, że żałuje swojej decyzji, bo jego zdaniem charakterystyczna czaszka pomogłaby sprzedać film.


Sprawę poważnie potraktował Dolph Lundgren, który spędził miesiące na fizycznych przygotowaniach. Aby być w pełni gotów, wrócił do reżimu treningowego z czasów, gdy zawodowo uprawiał karate z sukcesami na koncie. Lundgren nawet osobiście poprawiał monologi Punishera, aby lepiej wczuć się w ich wygłaszanie w czasie filmu. W tamtych latach krążyły plotki o podejściu Lundgrena do stworzenia tej postaci: na przykład podobno sporo dni zdjęciowych kręcił bez snu, aby osiągnąć wymęczony wizerunek Punishera.

Ciekawa historia dotyczy też scen walk. Dolph Lundgren jako osoba aktywnie trenująca sztuki walki, sam brał udział w scenach kaskaderskich, ale... istotna jest kwestia jego walki z ludźmi z Yakuzy. Aby wyglądały one efektownie i realistycznie, zatrudniono do ich odegrania prawdziwych mistrzów karate Kyokushin, Kenjiego Yamakiego i Hirofumiego Kanayamę. Obaj jednak otwarcie poprosili o tym, by podczas odgrywania choreografii ciosy były zadawane na serio, ponieważ byli oni bardzo honorowymi ludźmi, więc to nie pozwoliłoby im udawać, co jest wymagane w standardzie realizacji scen pojedynków. Takim sposobem ten zachowany realizm nie jest przypadkowy.

Dolph Lundgren nie był pierwszym wyborem do roli Punishera. Producenci chcieli, aby główną rolę zagrał Michael Paré, który nie mógł przyjąć roli przez wypełniony terminarz obowiązków. Natomiast reżyser chciał Christophera Lamberta, który był bardzo blisko roli, ale kontuzja kostki uniemożliwiła mu jej przyjęcie.

W wywiadach wspominano o opinii legendarnego Stana Lee o filmie. Jego zdaniem był on zbyt brutalny (wszędzie był dozwolony od lat 18, w Szwecji czy RPA był zakazany), ale i tak dał mu swoje błogosławieństwo. W polemikę wszedł sam reżyser, który stwierdził, że przy tej brutalnej postaci nie da się tego ominąć.

Robert Mark Kamen (Uprowadzona, Karate Kid) poprawiał scenariusz, który na przykład miał scenę prologu ze śmiercią rodziny Punishera. Zaś sam film był dłuższy, miał więcej scen akcji i przemocy. Sam reżyser z nieodżałowaniem wspomina, że musieli wyciąć dużo materiału (część dokręcili w dokrętkach) z uwagi na rygorystyczne zasady organizacji MPAA przyznającej kategorie wiekowe. Innymi słowy - zamysł na film mógł być trochę inny od efektu finalnego.

null
fot. materiały prasowe
Według danych dostępnych w sieci Punisher zabija na ekranie 91 osób. Chodzi o ludzi, których widzimy, że ich zabija, czyli nie wliczono w to efekty wybuchów i tym podobnych aspektów walki.

Do legendy przeszła też kuriozalna sytuacja z akcji promocyjnej Punishera we Francji. Wówczas dystrybutor przygotował konkurs, w którym do wygrania był motor marki Harley-Davidson, ale... okazało się to sprytnym oszustwem, bo nikogo nie było stać na rozdanie takiej nagrody. Ostatecznie ukartowano nagrodzenie zwycięzcy - motor odebrał tak naprawdę jego właściciel, ale pod publikę zostało to przedstawione, jakby wygrał w konkursie.
Przygotował Adam Siennica z serwisu NaEkranie

Gdyby ktoś chciał zobaczyć animowanego Pogromcę, to pojawił się w filmach animowanych:

-  Avengers Confidential: Black Widow & Punisher
-  Iron Man: Rise of Technovore
- Oraz jednym odcinku Spider-Man TAS i Marvel Super Hero Squad
« Ostatnia zmiana: Pn, 04 Listopad 2019, 07:33:27 wysłana przez John »

Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #1 dnia: Pn, 04 Listopad 2019, 08:48:40 »
Film z 89 oglądałem jakiś czas temu i uważam że to kawał dobrego kina. Tzn wiadomo, mówimy o nieskomplikowanym akcyjniaku, nie o filmie pretendującym do oskara. Dużo mordobicia, niewymagająca fabuła, obowiązkowi ninja i Frank mieszkający w kanale (:D). Brak czaszki mi nie przeszkadza, już się nie rozpędzajmy ;).

W kwestii serialu - Punisher który pojawił się w drugim sezonie DD to był majstersztyk. W serii solowej - też dobrze, ale jednak odrobinę gorzej. To chyba problem zbyt dużej ilości odcinków i owocującego przez to rozwlekania fabuły. No ale nie było źle, Jon Bernthal zrobił dobrze swoją robotę. Zabrakło mi tylko Barracudy w Netflixowym wykonaniu ;).

Offline jotkwadrat

Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #2 dnia: Pn, 04 Listopad 2019, 09:13:44 »
Punishera z Lundgrenem pamiętam z dzieciństwa i wspominam bardzo pozytywnie.
Klimat bardzo w stylu lat 80' ale uważam to za zaletę. To były dobre czasy dla kina sensacyjnego.
Lundgren chyba najbardziej pasował mi do roli Franka. Jon Bernthal jakoś mnie nie przekonuje. Sprawia wrażenie niedorozwiniętego psychicznie, ale może taki był zamysł twórców serialu.

John

  • Gość
Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #3 dnia: Pn, 04 Listopad 2019, 09:40:15 »
Ja z kolei jestem zdania że każdy z zatrudnionych aktorów do roli Castle'a był trafionym castingiem, a to jakie scenariusze dostali do grania jest inną parą kaloszy. Dolph Lundgren, Thomas Jane, Ray Stevenson, Jon Bernthal. Najbardziej mi szkoda Jane'a, facet przejął się tym że nie został dobrze przyjęty jako Castle, zależało mu na tym filmie. Tak mocno, że chciał po latach zrekompensować fanom porażkę swojego filmu za sprawą reklamy Jacka Danielsa, czyli najbardziej przereklamowanej whiskey na rynku, która sfinansowała nam przynajmniej świetną krótkometrażówkę z Pogromcą.


Adi Shankar, nakręcił także kilka innych świetnych fan-filmów, które polecam sprawdzić.

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #4 dnia: Wt, 05 Listopad 2019, 12:12:22 »
"Punisher: Strefa Wojny (2008)", film agresywny, z dobrze osadzonym tempem akcji, wyrazistymi skonkretyzowanymi na cel postaciami. Emocje cięższe, bardziej pierwotne, przygnębiające, zgodne z tym, jak został wykreowany w filmie Frank Castle a. k. a ,,Punisher". W roli głównej - egzekutora i mrocznego mściciela Uniwersum Marvela - Ray Stevenson, najlepszy filmowy Punisher w historii, a być może i w ogóle. Jako Frank i jego alias aktor okazał się bezapelacyjnie świetny, w wytłuszczeniu cech tej postaci bezkompromisowy. Będąc Punisherem Stevenson najpierw leje po mordzie, kładzie wrogów na łopatki, dopiero później zadaje pytania. Zalewa krwią różnego sortu przestępców, będących dla niego niczym irytujące pchły, łamie szczęki i nosy... A po wszystkim i sobie nos prostuje, i to ołówkiem, jak gdyby nigdy nic, zresztą popatrzcie w filmik poniżej. Niesamowite, niezwykłe...


Offline SawiK

Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #5 dnia: Wt, 05 Listopad 2019, 13:42:15 »
Jest gdzieś wersja z tymi dodatkowymi scenami Pogromcy 89?
Film traci myszka ale lubię go bardziej niż dwie kolejne odsłony kinowe.
Serial natomiast swietny, mroczny i brutalny. Szkoda że disney skasował Netflixa :/

Offline Piterrini

Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #6 dnia: Pn, 22 Maj 2023, 23:46:57 »
Niedawno pisaliście w temacie MCU o Punisherze i roli Dolpha Lundgrena w pierwszym kinowym filmie, wskazując przy tym na obecny, nie najlepszy stan zdrowia aktora... Dosłownie tydzień temu przypomniałem o innym odtwórcy roli Punishera:
Ja tam lubię Raya Stevensona, chociaż fakt, jako Punisher zagrał dosyć generycznie i jednak nie jest często wymieniany obok innych Punisherów.

Jak 'na złość' Ray Stevenson wczoraj zmarł...
https://film.org.pl/news/nie-zyje-ray-stevenson-znany-m-in-z-punishera-strefy-wojny-i-rrr-wystepowal-tez-w-mcu
Aktor dosyć charakterystyczny, bywał przez to 'typecastowany', czyli np. często grał różnych tzw. twardzieli, to też nieco zaszufladkowało go w rolach drugoplanowych, chociaż były od tego wyjątki oczywiście (jak tytułowy Punisher).
Mnie do siebie przekonał w Dexterze, jego rola była jednym z niewielu jasnych punktów ostatnich sezonów serialu.
Zaskoczyła mnie jego śmierć... Z tego co szukam to nie została ujawniona przyczyna (w niektórych miejscach "nagła choroba"...).

Ten wątek wydawał się najlepszy do powyższego, a jak przy Punisherze to jeszcze...
Jest gdzieś wersja z tymi dodatkowymi scenami Pogromcy 89?
Tutaj jest jedna z wersji roboczych, nie wiem która, ale jakieś 15 minut scen spoza ostatecznej wersji powinno w niej być:
https://archive.org/details/the-punisher-1989-workprint

Offline Motyl

Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #7 dnia: Wt, 23 Maj 2023, 00:34:00 »
Szokująca wiadomość, szkoda aktora, to nie jest wiek na umieranie. Niewiele informacji podają na razie. Czy nagle zasłabł, czy może w trakcie pracy na planie coś się wydarzyło. Wielka strata.

Offline death_bird

Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #8 dnia: Wt, 23 Maj 2023, 11:57:26 »
No jest szok. Dopiero co w marcu zmarło się Reddick`owi (agent Broyles z "Fringe"), a teraz taka wiadomość. I obaj wczesna sześćdziesiątka...
RIP Tytus Pullo.

"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #9 dnia: Wt, 23 Maj 2023, 16:55:31 »
Nieodżałowany, legendarny, zawsze przykładający się do swojej aktorskiej roboty, wręcz czujący role w gatunku akcji i sensacji, Ray Stevenson! To właśnie Stevenson jako Punisher... ze "Strefy Wojny" z 2008 roku wypadł niespodziewanie totalnie kozacko, bezkompromisowo i twardo; jedna z najlepszych ról punisherowych w historii adaptacji komiksów Marvela na filmy i seriale superbohaterskie. Niesamowity angaż zmarłego niedawno, co strasznie boli każdego geeka Stevensona w roli Franka Castle'a, choć sam film nie był aż tak ,,kozacki" jak aktor odgrywający tę rolę.. A ta scena! Ciarki i dreszcze. Nikt nie zagrałby jej lepiej.  8)... Ku pamięci !

Offline Chmielu

Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #10 dnia: Śr, 24 Maj 2023, 08:42:08 »
Bardzo przykra wiadomość.

Zwrócił moją uwagę swoją rolą Dagoneta w "Królu Arturze" Antoine'a Fuqui. W sumie już wtedy wyznaczył styl, w którym grał później - mianowicie nawet jak grywał twardzieli lub czarne charaktery, to większość z nich miała w sobie dużo (albo chociaż iskrę) człowieczeństwa (akurat tu w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Taki wielkolud o miękkim sercu. Taki był Titus Pullo z "Rzymu", Frank Castle z "Punisher: War zone" czy Danny Greene z "Kill the Irishman". Ten trzeci film bardzo wszystkim polecam - to "biografia" irlandzkiego gangstera z Cleveland, oparta na faktach, w doborowej obsadzie (m.in. Christopher Walken, Val Kilmer, Vincent D'Onorfio, Vinnie Jones, Paul Sorvino), napisana i wyreżyserowana przez Jonathana Hensleigha (gościa od "Punishera" z Thomasem Jane).

Od strony komiksowej: Stevenson miał zagrać Emila Blonsky'ego w "The Incredible Hulk" z 2008 r., ale producentka Gale Anne Hurd dostrzegła w nim potencjał na główną rolę i tak Irlandczyk został Punisherem. Bardzo lubię Lundgrena, lubię Jane'a i Bernthala, ale to Stevenson wypadł najlepiej jako Castle (i to w filmie, który ma tyleż wad co zalet).

Niebawem w "Ashoka". Jakkolwiek z klimatem SW ostatnio jakoś mi nie po drodze, to chyba dla Raya będzie trzeba obejrzeć.

Świetny aktor, o wielkim talencie także do ról dramatycznych ("Jayne Mansfield's Car"), niestety mocno zaszufladkowany.

Titus Pullo to chyba rola jego życia. Wybitna kreacja.

Duża, duża strata.
To nie pandemia, to test IQ.

"Żadna ilość dowodów nigdy nie przekona idioty" /
„Łatwiej jest oszukać ludzi niż przekonać ich, że zostali oszukani” Mark Twain

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Punisher - Filmy i Seriale
« Odpowiedź #11 dnia: Cz, 25 Maj 2023, 21:36:57 »
Jak w kalejdoskopie zbiegów okoliczności:

Ray Stevenson... obchodziłby dzisiaj 59 urodziny: 25 maj 1964 rok. I żeby nie było...
do 60-tki brakowało mu tak NIEWIELE! A ten niezapomniany Volstagg - Ray nadał tej postaci odpowiedniego charakteru i nietuzinkowości. A serial "Piraci", czy nawet film "Transporter: nowa moc", w których to Stevenson zagrał dość enigmatycznie. Nie widziałem wszystkich filmów i produkcji małoekranowych z udziałem tej osobistości popkultury - bo na pewno dla mnie Ray nią był - ale trzeba przyznać to był ten ktoś, kto miał w sobie wielką charyzmę, której wtórowały zdolności aktorskie, nie przez wszystkich doceniane. Damn it!

Ku pamięci
  • :-\ :'(