Forum KOMIKSpec.pl

Pozostałe => Filmy i seriale => Wątek zaczęty przez: Michael_Korvac w Cz, 21 Luty 2019, 10:37:53

Tytuł: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 21 Luty 2019, 10:37:53
Jeśli nie macie pomysłu na umieszczenie intrygujących was treści odnoszących się do jakiegoś filmu, gdy nie wiecie, w którym wątku na forum wrzucić kilka słów o danej produkcji: jakieś plotki, interesujący post, wasze wrażenia po seansie produkcji, czyli ot, krótka recenzja; gdy w ogóle chcecie podzielić się swoimi spostrzeżeniami, czy wiedzą na dany filmowy temat, gatunek bądź określone dzieło, to wchodźcie do tego wątku i tu śmiało działajcie. Założyłem ten blok tematyczny również ze względu na fakt, iż na innych forach są podobne, zbiorcze wątki lub działy w dużym temacie o filmach lub serialach. 

Lista najbardziej oczekiwanych przeze mnie filmów w 2019 roku (od najbardziej do najmniej oczekiwanych; choć był to ciężki wybór lista nie uwzględnia wszystkich czekających na swą premierę tytułów)

1) "Avengers: Endgame"
2) "Star Wars: Episode IX"
3) "Captain Marvel"
4) "Spider-Man: Far From Home"
5) "Shazam!"
6)  "Godzilla: Król Potworów"
7) "Joker"
8) "X-men: Dark Phoenix"
9) "Iron Sky: The Coming Race"
10) "It: Chapter Two"
11) "Król Lew"
12) "Toy Story 4"
13) "Smętarz dla Zwierzaków"
14) "Pokemon: Detektyw Pikachu"
15) "The New Mutants"16) "John Wick 3"17) "Hellboy"

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: John_ w Cz, 02 Maj 2019, 14:53:52
Wczoraj obejrzałem Upadek od Joela Schumachera. Udane studium załamania psychicznego i tak już niestabilnego człowieka. Przyznam że lubię oglądać historie takich "upadłych" osobników oraz to jak reaguje na nich społeczeństwo. Michael Douglas mógł trochę poszarżować w tej roli. Bo kogo czasem cały świat nie wk*rwia i nie miałby ochoty wszystkiego wokół rozwalić?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: stachel w Cz, 02 Maj 2019, 16:11:17
Podoba mi się pomysł wrzucania list, a nuż komuś to pomoże w wyborze filmu :)

W takim razie moja:
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: John_ w Cz, 02 Maj 2019, 18:31:00
To są Twoje wyczekiwane filmy 2019? Bo kilka z nich miało już premierę.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: stachel w Pt, 03 Maj 2019, 02:37:54
To są filmy w 2019, które planuję obejrzeć (lub już to zrobiłem) w kinie posortowane od muszę obejrzeć do postaram się nie przegapić. Pewnie jeszcze w trakcie roku wpadną jakieś filmy, ale to bardziej przypadkiem niż z planów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Śr, 15 Maj 2019, 10:55:08

Siła budowania tego, co w filmie tworzy prawdziwy obraz tego, co nazywamy horrorem lub grozą: odpowiednio dobrani do ról i zaangażowani w nie aktorzy, charakterystyczna atmosfera, dostosowanie ujęć i pracy kamery, w tym wybór w montażu konkretnych ujęć nagrywanych którąś z rozstawionych kamer, światło, scenografia itp., w przypadku "IT. Rozdział 2" jest bezgraniczna! 27 lat później - bo zapewne po tylu latach spotykają się dorośli już świadkowie ,,tamtych" wydarzeń z Derry, z pierwszego rozdziału filmu - powróci zło, ta nadnaturalna, negatywna fluktuacja potężnych, mrocznych sił. Pierwszy z materiałów promujących sequel "IT" z 2017 roku, nie tyle szokuje, co umiejętnie porusza, wdzierając przygnębienie, ciekawość, tajemnicę, powodując, że widz może odnieść wrażenie, że w "IT. Rozdział 2" wydarzy się coś straszliwego i nienaturalnego. Niewygodna, porażająca prawda wyjdzie na jaw. Woal chłodu, spaczenia i mroku opadnie na istotę miasta Derry. Nie czytałem powieści Stephena Kinga, na podstawie której zaadaptowano duologię filmów "IT", ale mam wrażenie, że "IT. Rozdział 2" zaprezentuje genezę wizerunku mrocznego klauna, Pennywise'a. Jeśli ta produkcja zostanie wyemitowana w formacie IMAX, to piękniej w tym kinematograficznym Anno Domini 2019 lepiej być już nie może!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 24 Lipiec 2019, 19:46:40
Rutger Hauer zmarł.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz w Śr, 24 Lipiec 2019, 20:37:52
(https://media.giphy.com/media/MWZizAA2JNQBO/giphy.gif)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Cz, 25 Lipiec 2019, 06:16:26
w tym samym roku co Roy Batty...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: l_z_l w Cz, 25 Lipiec 2019, 11:04:36
Smuteczek.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Cz, 25 Lipiec 2019, 13:27:28
Bardzo to smutna wiadomość, grał w paru ważnych dla mnie filmach.
Tears in rain.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w So, 27 Lipiec 2019, 07:59:35
Rutger Hauer, oprócz zjawiskowo zagranej roli Roya Batty'ego w "Łowcy Androidów" z 1982r., równie znacząco wpłynął na mnie w ocenę jego pracy aktorskiej i przypadł mi do gustu, angażując się w postać ,,brudnego", spaczonego, zrezygnowanego gliniarza, lubiącego popijać kilkudniową kawę z pływającymi petami w środku, w filmie "W mgnieniu oka", z 1992r., który serdecznie polecam, zwłaszcza jeśli lubicie kino akcji ze specyficznym stonowanym, jałowym, sugestywnym i rutyniarskim klimatem.

https://www.filmweb.pl/film/W+mgnieniu+oka-1992-9701 (https://www.filmweb.pl/film/W+mgnieniu+oka-1992-9701)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Adolf w So, 27 Lipiec 2019, 10:04:03
(https://forum.komikspec.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.apo3awad.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2018%2F08%2FObserver.jpg&hash=86c1b9778dc55e529323feb09a537cff)

Z kolegami wczoraj wypiliśmy kolejkę na część Rudgera Hauera.


Poza tym. Widzę listę z początku newsa i widzę ile zawodów sprawiło mi wiele obrazów, zwłaszcza Endgame. Godzilla to w ogóle przeorała mi mózg...

Moje top 3 najlepszych filmów 2019 (na ten moment):

1. Midsommer - poszedłem przez przypadek, a tu taka petarda. Psychologiczny horror, niewyeksploatowany tematycznie. Wysoki poziom i moja wysoka ocena.
2. Johny Wick 3 - nie spodziewałem się, że przebije dwójkę, a tu niespodzianka. Piękny akcyjniak pełny starej szkoły w nowoczesnym wydaniu.
3. Anna - Luc Besson wraca do formy? Nie, ale zrobił dobry film. Na tyle dobry, że przebija większość blockbusterów jakie widziałem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Nd, 28 Lipiec 2019, 08:52:10
Jak to się mówi, ,,gusta, gustami"; dla mnie na chwilę obecną, zważywszy na to, że nie obejrzałem jeszcze wielu filmów mających premierę w 2019 roku, najlepszą trójką wielkoekranową, którą widziałem - począwszy od miejsca pierwszego, są:

1) "Avengers: Endgame"
2) "Shazam!"
3) "Spider-Man: Far From Home"

P.S. Poruszając się w kategorii "Ogólnie o filmach" na niniejszym forum, nie sposób nie wspomnieć o jednym z protoplastów, ,,ojców założycieli" filmów z zombiakami w roli głównej, przy czym ów film z pojęciem obrazu współczesnego zombie nie ma nic wspólnego. "Wędrowałam z zombie (1943)", to film tak stary, tak kultowy, że aż ciężko przyjąć do wiadomości, że ma on już ponad 75 lat! Hollywoodzki blichtr, melodramat, wątek romansowy, charakterystyczne wyciszenie filmu poprzez nikłą ścieżkę dźwiękową, no i ten wątek ,,zombizmu" związany z obrzędowością i wierzeniami afroamerykańskimi. Moja ocena filmu: 8/10. Warto oglądnąć!   
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Cz, 15 Sierpień 2019, 08:42:37
Żeby nie zakładać nowego wątku:

czy ktoś oglądał może?

(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/71rO0rbvhrL._SY550_.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Wt, 20 Sierpień 2019, 08:46:55
Niestety, córki już dawno wyrosły więc rzadko oglądam produkcje dla młodego widza.
Z ostatnich widzianych (rodzinnie podczas wakacji) - "Król lew" Johna Favreau. :) Ale tego polecać nie trzeba - chyba, że z oryginalnym voice actingiem bo jest kapitalny!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Śr, 21 Sierpień 2019, 10:54:45
Oficjalnie będzie Matrix 4! Wróci Keanu w roli Neo, reżyseria Lana Wachowski.

Jak dla mnie filmowy news miesiąca, jestem wielkim fanem serii, strasznie się jaram.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: komiksowe_warianty w Śr, 21 Sierpień 2019, 10:58:58
No ciekawe co z tego wyjdzie. Też czekam.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 21 Sierpień 2019, 12:05:30
Ten Neo, który zginął w "trójce"? 2 i 3 to był zjazd po równi pochyłej - obie kontynuacje pod względem klimatu nie zbliżyły się nawet do pierwszego obrazu. Obawiam się potworka.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Śr, 21 Sierpień 2019, 12:41:53
Uniwersum Matrix daje spore pole do popisu kreatywnym scenarzystom, czego przykładem antologia AniMatrix, dlatego dziwię się, że ktoś jeszcze zamierza odgrzewać kotleta, ubitego w trzecim filmie, Neo.
Pożyjemy zobaczymy ale trochę to na siłę już się wydaje. Wachowskie ostatnimi produkcjami również tłumów nie porywają więc....
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_Kuryłło w Śr, 21 Sierpień 2019, 12:50:40
taki trend teraz mamy w hollywood, odgrzewane kotlety to sprzedażowy pewniak. cudów bym się nie spodziewał
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Śr, 21 Sierpień 2019, 12:56:46
Były ponoć dwa kierunki w którym mogła pójść seria, nowy scenarzysta, nowa gwiazda - Michael B. Jordan i kierunek który wygrał, czyli znów pomysł Wachowskich i Keanu w roli Neo. Ja się z takiego obrotu spraw cieszę i wierzę, że będzie hit.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 21 Sierpień 2019, 12:57:36
Jedynym realnym powodem, dla którego to nie jest reboot, jest chyba eksplodujący renesans popularności Keanu. (nie żebym był zainteresowany rebootem)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 22 Sierpień 2019, 21:57:41
"Matrix", premiera: 1999 rok. Pamiętam, szedłem wtedy do Komunii. Sercem i umysłem byłem przy kreskówkach, jakichś tam bajkach puszczanych na kasetach video, a z popkulturą nie miałem nic wspólnego; ba, chyba nawet nie wiedziałem, co to słowo oznacza. O wirtualnej rzeczywistości, zatarciu między światem realnym, a fikcyjnym, co widzieliśmy w genialnym obrazie rodzeństwa Wachowskich, nie miałem najmniejszego w świecie pojęcia. A tymczasem mija 20 lat od premiery kinowej "Matrixa", dlatego polskie kina, jak Cinema City, dla entuzjastów tak kultowego klasyku, przygotowało specjalną ofertę:

(https://i.screenshot.net/le9oms5)


Z cyklu surrealistycznych filmowych dziwów polecam "Morderczą Oponę" z 2010 roku. Film, mówiąc łopatologicznie, jest prosto fabularnie skonstruowanym dziełem. Piękna jest za to praca kamery w produkcji: ruch sprzętu filmującego przy odpowiednim planie i wykorzystaniu specyficznej pracy obiektywów, nagrywający poruszającą się (fazy ruchu i żywotność, jak w przy żywej istocie) oponę... "Mordercza opona" ociera się o miano bycia absurdalnie dobrym, lekko sprzecznym, zdystansowanym to typowej konwencji filmu,  dziełem. Coś niesamowitego... Obejrzyjcie to forumowicze koniecznie!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Pn, 26 Sierpień 2019, 22:52:22
Szkoda, że tylko w 4dx, dziwi mnie ten wybór, akurat Matrixy idealnie nadają się na duży ekran IMAX-ów jeśli już, a i tak lepiej na zwykłym, po co olglądać to na ruszających się fotelach?

Dla mnie trylogia Matrix + Animatrix + Matrix Reloaded to mocne 9/10. Nie znajduję w tych filmach zbyt wielu wad. Są świetne i dziś. Najbardziej boli pomysł z bateriami - podobno pierwotnie miała być sieć neuronowa. Ale poza tym świetne. Sceny akcji do dziś robią wrażenie, muzyka, wygląd, wszystko. Szkoda tylko, że Matrix Revolutions pozostawia niesmak. 10 minut wiązałam but.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 26 Sierpień 2019, 23:12:05
Tylko pierwszy Matrix, rewelacja, zdecydowanie pierwsza 10-ka filmów SF. Dwie późniejsze kontynuacje wyraźnie dopisane na kolanie, wbrew temu co twierdzili Wachowscy. Animatrix bardzo fajny. Pierwsze słyszę o tej sieci neuronowej, to zdecydowanie lepszy pomysł niż baterie. Tak się zawsze zastanawiałem ile to wat można uzyskać z ludzkiego ciała. Raczej nie tyle, żeby napędzać całą tę maszynerię.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Pn, 26 Sierpień 2019, 23:31:35
Matrixa kocham od zawsze, dla mnie top 3 sf ever (obok Obcego jedynki i Blade Runnera). Nigdy nie byłem na 4dx, ale lepszej okazji to już chyba nie będzie. Idę!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Amer w Pn, 26 Sierpień 2019, 23:49:16
"Matrix" jest genialny. Oferuje doskonałe sceny walki (doskonałe ze względu na klimat, mniej na choreografię; taki "The Raid" bije pod tym względem dzieło Wachowskich na głowę), świetną ścieżkę muzyczną, rewolucyjne efekty specjalne oraz zagwozdki filozoficzne. W mojej ocenie ostatni przełomowy film SF.

Sequele [SPOILERY!] można sobie darować, nawet jeśli mają plot twist w postaci odkrycia przed widzami, że w rzeczywistości jest około 2699, a nie - jak twierdził Morfeusz w pierwszym filmie - około 2199. Neo nie jest pierwszym Wybrańcem, a maszyny od zawsze znają położenie Syjonu i tylko pozorują, że go szukają. I po raz kolejny chcą zniszczyć podziemne miasto pozostawiając przy życiu 23 ludzi (minimalna liczba ludzkich osobników potrzebna do przetrwania rasy).

Zestaw prawdziwego fana zawiera pierwszy "Matrix", "Animatrix" oraz zbiór esejów "Wybierz czerwoną pigułkę".

Tak się zawsze zastanawiałem ile to wat można uzyskać z ludzkiego ciała. Raczej nie tyle, żeby napędzać całą tę maszynerię.
"Pod względem inżynierskim jest to nonsens, który narusza zasadę zachowania energii. Ludzi trzeba karmić, a według praw fizyki energia pobierana w żywności musi być większa niż energia wytwarzana przez ludzkie ciało". (Peter B. Lloyd: "Spięcia w Matriksie... i jak go naprawić"; tekst z przytoczonego wyżej zbioru esejów). Nie chce mi się przepisywać całej książki, ale dalej jest o nowym rodzaju fuzji jądrowej jako rzeczywistym źródle energii (autor twierdzi, że Morfeusz wspomina o tym w którejś ze scen, ja tego nie pamiętam; w Sieci można znaleźć info, że mówi o tym jeden z pierwszych wariantów scenariusza). Na koniec autor przedstawia jeden z pomysłów na to, po co naprawdę maszynom ludzkie plantacje.

Robert J. Sawyer w tekście zat. "Sztuczna inteligencja, science fiction i Matrix" (nadal ta sama książka) podejmuje ciekawą kwestię: "Pomyślmy: gdyby maszyny AI, które zbudowały tytułowy Matrix, chciały po prostu uzyskać biologiczne źródło energii, to by nie zbierały (jak Agent Smith wyraził się w filmie) „plonów” ludzi. W końcu, aby ludzie byli ulegli, maszyny AI muszą stworzyć całą rzeczywistość wirtualną, która wygląda jak rzeczywisty świat. Co więcej, muszą nieustannie się pilnować – agenci w filmie przypominają policję Turinga ŕ rebours z Gibsona – uważać na wszystkich ludzi, którzy przecież mogliby odzyskać kontakt z rzeczywistością i wzniecić bunt. Nie, jeżeli chcesz uzyskać biologiczne akumulatory, znacznie lepszym rozwiązaniem będzie bydło: ono zapewne nigdy nie zauważy żadnych niekonsekwencji na nieprawdziwej łące, którą stworzysz, a nawet jeżeli zauważy, nie będzie nigdy spiskować w celu obalenia swoich władców – maszyn AI. Tym, czego potrzebowały maszyny AI z Matriksa, wyraźnie nie są ludzkie ciała, lecz raczej moc ludzkich umysłów – prawdziwa świadomość. Według niektórych interpretacji mechaniki kwantowej rzeczywistość zyskuje kształt jedynie na mocy obserwacji przez wyróżnionych obserwatorów; bez niej istniałyby tylko superpozycje prawdopodobieństw. Podobnie jak admirał Kirk wyraził się na temat V’Gera, możemy powiedzieć, że Matrix – aby przetrwać, zachować kształt, istnieć – potrzebuje ludzkiej cechy: prawdziwej świadomości, która, co (używam tego słowa rozmyślnie) zaobserwował Penrose, będzie nie do odtworzenia w cyfrowym komputerze, nieważne jak złożonym, opartym na naszych dzisiejszych komputerach. Wybieraj – jak mówi Morfeusz do Neo – czerwona albo niebieska pigułka. Rzeczywiście, przyszłość AI zależy od dwóch możliwości, jeżeli Bill Joy jest w błędzie, a rację ma orędownik AI z uniwersytetu Carnegie Mellon Hans Moravec – jeżeli AI to nasza przyszłość, a nie schyłek – wtedy myśl, żeby połączyć ludzką świadomość z szybkością, siłą i nieśmiertelnością maszyn jest następnym i ostatnim krokiem w naszej ewolucji".

I ciekawy pomysł, po co w ogóle istnieje Matrix (z tego samego tekstu co akapit wcześniej): "Mam również inną teorię, że komputer potrzebuje ludzi do rozgrywanej przez siebie gry – gry w Boga. Można by ich nazwać żywymi figurami szachowymi, tyle że nie istnieją żadne zasady gry. Każda osoba, każda indywidualna świadomość jest kolejną osobowością, którą komputer może zawładnąć i rządzić jej życiem i śmiercią, prawdą i złudzeniem, oporem i uległością. W opowiadaniu Ellisona ludzie żyją w „piekle” i są świadomi udręki, a częścią tej udręki jest, by każdy z nich był tego świadom i nie mógł nawet wyrazić swego bólu. Ludzkość w Matriksie – jak ludzkość w dniu dzisiejszym – musi zrozumieć, czym jest. Po co być bogiem, jeżeli nie ma kogoś, nad kim można sprawować władzę?".

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Wt, 27 Sierpień 2019, 00:10:06
No chodziło mi raczej o kwestie czysto techniczne, ilość energii zużytej na utrzymanie takiego systemu byłaby większa niż ewentualne zyski. Mechanika kwantowa to już poza moimi zdolnościami poznawczymi, nie potrafię zrozumieć podstawowych pojęć. A filozofia...to cóż filozofia. Ellison? Chodzi o "I have no mouth..."? Tam coś było o komputerze co się pastwił nad kilkorgiem ludzi.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Amer w Wt, 27 Sierpień 2019, 00:36:16
Bodaj nad czwórką ludzi. Komputer oplatał (fizycznie) cały glob i uczynił tę czwórkę nieśmiertelnymi, aby móc się nad nimi znęcać całą wieczność. Wwiercał się w ich umysły, dzięki czemu znał ich największe lęki. Łudził nagrodami, które przeistaczał w ostatniej chwili w koszmar. Ingerował w budowę ich ciał, celowo je deformując (było chyba przyszywanie genitaliów drugiej płci).

[SPOILER DOTYCZĄCY ZAKOŃCZENIA]

Narrator będący jednocześnie jednym z czwórki udręczonych wykorzystał moment nieuwagi superkomputera i w przypływie heroicznego altruizmu zabił trójkę towarzyszy, ale nie zdążył popełnić samobójstwa (mógł się zabić od razu, ale wolał najpierw ulżyć reszcie, mimo że relacje między ludźmi też nie były cały czas przyjazne). Komputer pozbawił go kończyn i ust (stąd tytuł: "Nie mam ust, a muszę krzyczeć"), żeby człowiek już nigdy go nie przechytrzył. Narrator jest świadomy, że jego cierpienie będzie trwać nieskończenie długo.

Opowiadanie jest chyba w domenie publicznej, można je łatwo znaleźć.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Wt, 27 Sierpień 2019, 08:45:16
"W krzywym zwierciadle: Strzelając śmiechem (1993)" - pozbawiona zahamowań, z ciętym żartem i specyficzną dozą humoru komedia; ba, parodia filmów akcji, sensacyjno-detekywistycznych itp., na wzór komediowego odpowiednika "Zabójczej Broni". Samuel L. Jackson i Emilio Estevez w rolach głównych, jako detektywi próbujący rozwikłać zagadkę ,,trudnego" śledztwa. Film odgrzebany, obejrzany i zapamiętany na długo. Współczesne kino oferuje nam mało takich filmów jak ten specyficzny produkt... Oj, mało!

(https://ssl-gfx.filmweb.pl/po/98/44/9844/6932839.2.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Śr, 28 Sierpień 2019, 09:31:59
Muszę sobie odświeżyć ten film. Praktycznie zapomniałem już o nim. Jest na jakimś serwisie streamingowym?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Śr, 28 Sierpień 2019, 12:37:09
Film "W krzywym zwierciadle: strzelając śmiechem" bez żadnych przeszkód można obejrzeć online na specjalnych stronach streamingowych, takich jak "CDA.pl" itp. Znalazłem linka kierującego nas wprost na stronkę, gdzie można oglądnąć tę specyficzną produkcję:

Spoiler: PokażUkryj
https://m.cda.pl/video/3560893b6


Osobiście korzystałem z innego źródła, aby wchłonąć trochę więcej niż ,,odrobinę" dziwacznego, wysmakowanego humoru ukazanego w jakże specyficzny sposób w obrazie "W krzywym zwierciadle: strzelając śmiechem".  8)

Wczoraj odświeżyłem sobie "Hot Shots!" z 1991 roku z fenomenalnymi Charliem Sheenem i Lloydem Bridgesem w rolach głównych...  ;D

Nie wiem w czym rzecz, ale odnoszę wrażenie, że długo takich filmów, jak te dwa wyżej wymienione nie będzie. Lata 80-te i 90-te XX wieku to czas cudownych, niezapomnianych komedii. Moc klasyki!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 04 Wrzesień 2019, 08:16:46
Taika i Hitler wracają z pełnym trailerem


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: John w Cz, 12 Wrzesień 2019, 15:05:48
Profesjonalna recenzja filmu Polityka:

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Pn, 30 Wrzesień 2019, 21:15:27
Ad Astra jest w porządku.

Nie jest idealne ale brakuje nam ambitniejszego sf więc spoko.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 01 Październik 2019, 08:46:48
W którą stronę ambitniejszy? Bardziej Moon czy Interstellar?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Wt, 01 Październik 2019, 10:41:32
Ja się na "Ad Astra" niesamowicie wynudziłem. Dawno nie widziałem tak pretensjonalnego filmu udającego coś głębszego. Jakby Amerykanie próbowali zrobić film Tarkowskiego, ale im nie wyszło.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Wt, 01 Październik 2019, 11:11:06
Cytat: Michael_Korvac
Znalazłem linka kierującego nas wprost na stronkę, gdzie można oglądnąć tę specyficzną produkcję:
Linki do CDA nie powinny się tu pojawiać. Przynajmniej moim zdaniem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 01 Październik 2019, 11:56:05
Ja się na "Ad Astra" niesamowicie wynudziłem. Dawno nie widziałem tak pretensjonalnego filmu udającego coś głębszego. Jakby Amerykanie próbowali zrobić film Tarkowskiego, ale im nie wyszło.

Właśnie tego się trochę obawiam. Hmm, może poczekam na stream.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Cz, 03 Październik 2019, 21:38:12
No dobra, może trochę źle się wyraziłem: brakuje nam sf, które próbuje być ambitniejsze. :P Rzeczywiście bardziej w stronę Interstellar niż Moon. "Emocjonalna podróż", heh.

Fabuła dość podstawowa. Mi się podobało przedstawienie Ziemi/Księżyca. Tak sobie wyobrażam ewentualną "kolonizację" tegoż: jako korporacyjny clusterfuck i strefę wyrywania sobie stref wpływów. Podróże w kosmos z użyciem konwencjonalnych rakiet na paliwo to też wydaje się być jedyna możliwa przyszłość jeśli już.

Film zrobił się nierealistyczny w momencie wyjazdu z bazy na księżycu. Bezsensowne łaziki. Asteroida między Ziemią a Marsem (?). Bezsensowna baza na Marsie, gdzie w środku jest oświetlenie na czerwono.

Monologi wewnętrzne Pitta mi się podobały. Spotkanie z ojcem bezsensowne. Podobno to kosmiczna wersja Jądra Ciemności. Tak, ehe, aha.

Więc nie do końca udana próba stworzenia ambitnego sci-fi. W sumie Interstellar to dobre porównanie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Cz, 03 Październik 2019, 23:18:52
To słabo, bo Interstellar jest gniotem jakich mało. Po kilku minach, o kórych krytycy i publiczność piała zachwyty jestem podejrzliwy. Z ostatnich lat scifi jakie mi się podobały to był właśnie Moon (bardzo fajny), Under The Skin (zajebisty) i Annihilation (względnie fajny).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Cz, 03 Październik 2019, 23:28:27
A Upgrade?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 04 Październik 2019, 08:58:29
Nie miałem okazji, dobre?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pt, 04 Październik 2019, 09:21:22
Dla mnie top3 sf ubiegłego roku. A może i większego okresu czasu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Nd, 06 Październik 2019, 08:50:30
Kolejny film, choć to dziwnie zabrzmi, ,,o przygodach" Jamesa Bonda, którego wyreżyseruje Cary Joji Fukunaga - znany z serialów "Maniac" i "Detektyw" twórca, przyjmie flagowy dla serii filmów o agencie 007 tytuł, "No Time To Die". Pozostaje jedynie pytanie, gdzie umieścić tu podtytuł "The 25"? Miał on być, nie tak dawno zresztą, główną nazwą takowego szpiegowskiego klasyka.

(https://static2.srcdn.com/wordpress/wp-content/uploads/2019/08/James-Bond-25-No-Time-To-Die.jpg?q=50&fit=crop&w=798&h=407)

Również typowo klasycznie dla gatunku kina, które reprezentuje "No Time To Die", brzmi fabuła filmu:

Na prośbę swojego starego przyjaciela, Felixa Leitera z CIA, James Bond bierze udział w misji odbicia porwanego naukowca. Trop prowadzi do niebezpiecznego złoczyńcy.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Wt, 22 Październik 2019, 13:01:44
"Crawl" z 2019 roku to solidny, trzymający w napięciu thriller. Produkcja ma w sobie zalążek gatunku filmu katastroficznego i rzecz jasna horroru. Co ciekawe nie jest jednak to horror, o którym możemy powiedzieć ,,z prawdziwego zdarzenia". Rozbudowana historia głównej bohaterki, od samego początku nakreślonej jako waleczna niezłomna jednostka, na co wskazywałoby splecenie scen bieżących z retrospekcją, nie znosi tej postaci do roli słabeusza, który koniecznie musi ulec swojemu oprawcy. Bohaterka nie jest więc ,,klasyczną" ofiarą wygłodniałych drapieżników; "Crawl", to nie klimatyczne, stopniowe rozwijane "Szczęki" Spielberga, lecz o wiele bardziej dynamiczny twór. Potężne aligatory - ci niezwykle skuteczni wodni drapieżnicy nie będą mieli z nią łatwo. W ograniczonej zaciemnionej przestrzeni, w zalanych korytarzach piwnicy, tam gdzie fundamenty domu trzymają się mocno zakotwiczone, bohaterka, zresztą zawodowa pływaczka, będzie musiała stawić czoła agresywnym bestiom.

Klaustrofobiczny ścisk, wodni łowcy, którzy w zalanych podziemiach domu czują się wręcz komfortowo i główna postać, która zrobi wszystko, by ocalić siebie i ojca z śmiertelnej pułapki. Gdybyśmy wyjęli aligatory, jako główne ,,zło" obrazu, a w ich miejsce wstawili ludzi, dostalibyśmy film katastroficzny z racji huraganu, który jest prowodyrem całej sytuacji, kontekstu fabularnego filmu.

"Crawl" oceniam więc na: 7/10. Nie zrażajcie się ocenami filmu na "filmwebie", "naekranie" i innych serwisach popkulturowych. Po prostu śmiało go zobaczcie. Widz europejski, głównie polski, nie przywykł do takiego typu kina, z takimi rozwiązaniami gatunkowymi, jakbyśmy byli wiecznie niezadowoleni, i z filmu na film poszukiwali coraz ambitniejszych produkcji.

(https://amc-theatres-res.cloudinary.com/v1560887222/amc-cdn/production/2/movies/59400/59365/PosterDynamic/78382.jpg)

Na "Rottentomatoes", ów film ma zaskakująco wysokie notowania, czyli tę tak zwaną ,,świeżość", czy jakkolwiek się to nazywa, co opiera się na specyficznej skali oceny. "Crawl" zyskał 82 % tomatometera i 75 % pozytywnego wyniku u oglądającej film widowni. Niesamowite!

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w So, 28 Grudzień 2019, 09:37:33
Może nie jest to stricte świąteczny klimat, ale z racji tych ostatnich, wyjątkowych, ciepłych grudniowych dni, warto było zahaczyć o coś specyficznego w tej równie specyficznej atmosferze, w tak znaczącym zbiorowisku chwil i wspomnień. I tak zdecydowałem się obejrzeć "Toy Story 4" - piękny, ale i hiperrealny, szczegółowy z mistrzowskim oddaniem drobiazgów tworzących rzeczywistość, film animowany od Pixar Animation Studios i Disneya - oglądany w jakości Blu-Ray, na płycie w tym formacie zapisu, którą kupiłem w MediaMarkt. Seans z "Toy Story 4", to przygoda, która połyka nostalgię, w dziwny sposób ją wzmacniając, wywołując ciepło na serduchu fana aż miło - miłośnika znającego pierwszą część serii animacji z ery VHS i małych wypukłych telewizorów a. k. a. kineskopiaków. Dodajmy do tego niezapomniany baśniowy morał, nie aż tak wybijający się , i te postacie: Chudy, Buzz, Rex i inni, a czar nieopisanych magicznych przeżyć nawiedzi nas w niesamowity, ba, najmniej spodziewany, sposób. Jak dla mnie animacja ta to wybitne dzieło - bo trudno to wyrazić innym zlepkiem słów i określeń, dlatego oceniam "Toy Story 4" dość wysoko, na: 9/10. Niesamowita rzecz, bo co by było, gdyby Pixara nie było?  ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w So, 04 Styczeń 2020, 11:44:53
A cóż tak pusto w tym wątku tematycznym na forum? Niczym jak na Tatooine, gdy Rey wróciła na planetę o dwóch słońcach pod koniec kinowego Epizodu IX Star Wars. Pora odświeżyć co nieco dział "Ogólnie o filmach", bo naprawdę jest o czym dyskutować i dzielić się wrażeniami.



"Vanishing Point", to film, którego fanom kina pościgowego, z elementami dramatu tzw. kina drogi, szczególnie polecać nie trzeba. Produkcja swą premierę miała w 1971 roku, jednak to jak ją zrealizowano, sprawia, że wciąż jest ona aktualna. Głównym bohaterem dramatu jest Kowalski - i nie jest to Polak, lecz ktoś z takim nazwiskiem... ot tak - fabuła filmu tego nie wyjaśniała. Mężczyzna musi przewieźć podrasowane sportowe, pięknie wyprofilowane auto przez kilka Stanów w USA, aż do Kalifornii. Nie wiadomo dlaczego tak się spieszy z tą swoją robotą, gdyż z samej historii filmu dowiadujemy się, że ma on sporo czasu w zapasie, aby dostarczyć sprzęt na miejsce. Kowalski to człowiek buntu. Nic nie robi sobie z łamania zasad społecznych i w ogóle prawa drogowego; robi tego na tyle dużo, że ,,normalny człowiek" postawiony w jego sytuacji, nie mający nic światu do udowodnienia, tak by nie postępował. Mało tego, skoro trzeba dostarczyć wóz do Kalifornii, Kowalski powinien zrobić to starannie, dbając o stan białego Dodge’a Challengera 440 R/T. Bardzo specyficzny jest koniec filmu, sam nie wiem czy adekwatny do tego typu dramatycznego, refleksyjnego gatunku ,,kina drogi", które to dopiero poznaję. Bohater, renegat własnego losu, społeczny wykolejeniec
Spoiler: PokażUkryj
 w ostatniej krótkiej scenie filmu popełnia samobójstwo
. Trzeba przyznać, że szeroko ekranowe ujęcia, w których pędzący w białym wozie Kowalski jest ledwo widoczny na tle rozległego spłaszczonego krajobrazu, wyglądają niesamowicie. Obiektyw szerokokątny zrobił tu niemożebną, elegancką robotę! Jego efekt kontrastuje z ujęciami z bliska - z różnymi planami zdjęciowymi i ułożeniami kamery w pojeździe, lub gdzieś na nim.

(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcR5piwvq7-xcdRc4_Nj5COZp7WY4eOw5autY3n4V93y226sxEnI)

Pierwszy raz widzę tak specyficzny film jak "Vanishing Point". To obraz z 1971 roku. Niedługo filmowi stuknie 50 lat, a temat i sposób jego realizacji w każdym aspekcie wciąż jest aktualny! Film oceniam na: 7/10
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: komiksowe_warianty w Pn, 06 Styczeń 2020, 16:00:30
New Mutants
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Wt, 07 Styczeń 2020, 11:20:12
New Mutants

O, wreszcie!

Oto i lista najistotniejszych dla mnie, najbardziej wyczekiwanych i zaspokajających moje popkulturowe zapotrzebowania kinowych obrazów, na 2020 rok; od najbardziej do najmniej wyczekiwanych zestawionych w top 20:

1) Venom 2 (o ile będzie to październik 2020; o filmie informacji większych brak)
2) Ptaki Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn)
3) Tenet
4) Ciche miejsce 2
5) Eternals
6) Godzilla vs Kong
7) The New Mutants
8 ) Free Guy
9) Wonder Woman 1984
10) Black Widow
11) The Conjuring: The Devil Made Me Do It
12) 1917 (polska premiera obrazu 24 stycznia 2020 roku)
13) James Bond 007. No time To Die
14) Naprzód
15) Głębia strachu
16) Doktor Dolittle
17) Ghostbusters: Afterlife
18) SpongeBob Film: Na ratunek
19) Fast & Furious 9
20) Scooby-Doo!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Wt, 07 Styczeń 2020, 11:35:56
Kilka pozycji pokrywa się z moją listą, ale dla mnie premierą 2020 jest DUNE kanadyjczyka Villeneuve!!
Bardzo, ale to baaaardzo, liczę na ten film.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Śr, 08 Styczeń 2020, 12:59:57
Kilka pozycji pokrywa się z moją listą, ale dla mnie premierą 2020 jest DUNE kanadyjczyka Villeneuve!!
Bardzo, ale to baaaardzo, liczę na ten film.

Czytając opisy filmowej "Diuny" z 2020 roku, uwzględniając mój brak całkowitej nieznajomości archetypowego dla niektórych fanów science-fiction, pierwowzoru dla tego filmu: powieści "Diuna" od Franka Herberta, coraz bardziej przekonuję się do tego, aby zekranizowaną Diunę obejrzeć. Czegoś takiego ani nie czytałem, ani nie widziałem. Mimo iż nie wiem czego po obrazie Denisa Villeneuve się spodziewać: czy głębszego przeżycia, na miarę drogi emocjonalnej, czy klasycznej dla gatunku sci-fi szybkiej narracji, znacznego napięcia i atmosfery, byłoby to na tyle nowe filmowe doznanie, że prawdopodobnie na "Diunę" się wybiorę. Na ten moment dzieła tego nie umieszczam na "top20" — lście zamieszczonej powyżej, głównie ze względu na braku porównania "Diuny" do czegokolwiek, co widziałem.

"The New Mutants" , to kolejna filmowa rzecz, na dodatek z Uniwersum Marvela, której roztaczanej aurze tajemnicy i urokowi po prostu nie mogę się oprzeć, którą, mimo szalonych perypetii związanych z jej całą rozciąganą i mozolną produkcją, na pewno doświadczę. Problemów nastręcza mi jednak to, jak intensywnie "The New Mutants" będzie powiązany z marvelowskim, komiksowym światem. Czy będzie to szeroka adaptacja, w przedłużeniu gatunkowym: horroru sci-fi, jak podejrzewam; czy jednak będzie to ekranizacja jakiejś konkretnej, np. alternatywnej opowieści obrazkowej Marvela, osadzonej w mrocznej konwencji horroru, czy dreszczowca? Jeśli miałaby to być adaptacja, podejrzewam, że "The New Mutants" oberwie się za pójście twórców obrazu zupełnie inną drogą, niż można byłoby się spodziewać po ,,typowej adaptacji", zważywszy na to, jak do tej pory wyglądało kino Marvela - kojarzone głównie przez pryzmat ,,superbohatera". Trailer do tej specyficznej produkcji Josha Boone'a, jeszcze przede mną. Skoro tyle czekałem na kolejny film o mutantach z ,,Domu Pomysłów", to nie zaszkodzi poczekać jeszcze dwa miesiące - wtedy też oglądnięcie zwiastunu będzie miało swój ,,smaczek".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Śr, 05 Luty 2020, 19:52:17
"Minions 2: The Rise of Gru", to jeden z tych filmów, o którym kompletnie zapomniałem, że mógłby on mieć jakąkolwiek w najbliższych latach premierę, jakby wyleciało mi z głowy to, że coś takiego w ogóle w Uniwersum Minionków powstanie! Film zadebiutuje w lipcu tego roku i skupi się na postaci Gru i tego jak tiktakowate słodkaśne Minionki zostały jego sługami / poplecznikami i wyrazicielami woli. Nie kryłbym swej radości, gdyby okazało się, że produkcja ukaże się na immersyjnym formacie IMAX... Tyle słodkiej żółtej barwy, w takim rozmiarze, na tak gigantycznej powierzchni!  ::)

Zwiastun do "Minions 2: The Rise of Gru" w odnośniku poniżej:



A forumowicze widzieli łamiący prawa grawitacji, naginający równania mechaniki klasycznej, super - duper widowiskowy zwiastun do blockbusterowego hitu akcji i sensacji, filmu "Szybcy i Wściekli 9"? Może i widowisko to będzie odpowiednio poprawione przez: renderowanie, dobarwianie tło i inne procesy post-produkcyjne, dając summa summarum film, który jako tako będzie się składać w logiczną całość. Może i montaż scen, krótkich ujęć, czy sekwencji, w których dynamicznie będzie zmieniać się skala objętej kadrem przestrzeni - od mikro do makroskali i na odwrót - będzie ,,szybki i wściekły", jednak jak jeden z internautów podkreślił, film ten stał się widowiskiem, w którym mamy więcej GTA niż realnego, dopełnionego fabułą i ciekawymi, konsekwentnymi postaciami, i z duszą, kina pościgowo-akcji. I jak, zaskoczeni
Spoiler: PokażUkryj
powrotem Hana?
Na ów film się wybiorę, i to tylko na seans w formacie IMAX z napisami. Jednak całościowo, Minionkowa produkcja bardziej mnie ujmuje i kupuje me gust, niż ten blockbuster.

Zwiastun do "Szybcy i Wściekli 9" w odnośniku poniżej:

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 16 Luty 2020, 22:39:14
  "Super" z 2010 roku w reżyserii Jamesa Gunna. Swego rodzaju "Kick-Ass" z dziesięciokrotnie mniejszym budżetem, który postanowił startować na festiwalu w Sundance. Momentami bliższy jest bardziej "Defendorowi" z Woody Harrelsonem, ale to też nie do końca to i mimo że bardzo lubię jego obydwóch konkurentów ten wydał mi się najlepszy. Muszę przyznać, że film mnie strasznie zaskakiwał przez cały seans, każda kolejna sekwencja scen była zupełnie inna od moich wyobrażeń, wogóle ze trzy razy przez te półtora godziny zmienił swoją przynależność gatunkową mimo tego w przedziwny sposób wszystko do siebie pasowało. Mimo symbolicznego budżetu reżyserowi, zapewne po znajomości udało się umieścić w obsadzie Liv Tyler, Ellen Page, Kevina Bacona czy Michaela Rookera i widać wprost po aktorach że się świetnie przy kręceniu tego filmu bawili, główną rolę superbohatera o pseudo "Kosa na Przestępców" rewelacyjnie zagrał Rainn Wilson.  Przyznam, że wcześniej do końca niespecjalnie rozumiałem fenomen Jamesa Gunna "Strażnicy Galaktyki" czy "Świt Żywych Trupów" to dobre filmy, ale mnie aż tak jak reszty społeczeństwa nie zachwyciły, ale ten tutaj to prawdziwa ekstraklasa wprost z drugiej ligi. Tak wogóle dowiedziałem się dopiero, że Gunn wywodzi się z Tromy, nic dziwnego ze jego filmografia jest dosyć specyficzna. Na dodatek świetny soundtrack Tylera Batesa.

 " You dont butt in line, You dont sell drugs, You dont molest little children. You dont profit on the misery of others. The rules were set a long time ago! And they don't change!!!"


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pn, 17 Luty 2020, 21:45:28
"Super", jak widać może być swego rodzaju odskocznią od kina superbohaterskiego. Z drugiej strony ów film z tego gatunku kina może skorzystać. "Super" wygląda na coś nieschematycznego, tworzącego własny, choć na czymś bazujący, styl. Cholibka! Trzeba to obejrzeć!

A ja polecam "Port lotniczy '77" z 1977 roku. Film absurdalnie dobry, dżylion razy bardziej realistyczny niżeli współczesne kino katastroficzne - i nie mówię tu o całości, do którego to film ten należy. Choć wcześniejszych obrazów z serii nie widziałem, ta wersja "Portu lotniczego" padła moim łupem z racji jej ogólnej, dobrej oceny społeczności, i co muszę się przyznać: z powodu ładnie, synchronicznie brzmiącego tytułu; ach, te dwie siódemki w nazwie. Tytuł tytułem, nie ma to tamto, dzieło nadrobiło na wielu płaszczyznach: świetne, wyraźne role postaci i, co najistotniejsze, bez wyraźnego wybicia jednej dominującej sylwetki. Można by rzec, że narracją jest opowiadanie fabuły z perspektywy całej załogi pasażerskiego odrzutowca, który w wyniku pewnego wypadku (bez dalszych, zbędnych spoilerów) ugrzązł na dnie  akwenu morskiego, i na szczęście było to niezbyt głęboko. Poza tym efekty specjalne - w tym odtworzenie wnętrza samolotu (ach, te lata 70-te!) oraz niezwykle realistyczne symulacje katastrofy, jak pękanie kadłubu samolotu, przelewanie się przez jego pokład olbrzymich mas wody, czy wiele innych wizualizacji, prezentowały się genialnie. Nie były ujmą, lecz niesamowitym walorem filmu! Klasyk kina katastroficznego! Polecam!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 06 Marzec 2020, 00:44:38
"Jurassic World: Dominion" - premiera filmu:  11 czerwca 2021; data na 100 % pewna, nawet jeśli założymy obsunięcia na planie zdjęciowym dzieła, i inne liczne opóźnienia na etapie jego produkcji, związane ze skutkami dużej zachorowalności na Koronawirusa z Chin... Prewencja przede wszystkim, a to jest akurat zrozumiałe.

Produkcją "Jurassic World: Dominion" - ach, jak ta nazwa soczyście, mocno i dosadnie zwieńczająco trylogię brzmi -zajmą się Steven Spielberg i Colin Trevorrow. Trevorrow staje za kamerą, a Emily Carmichael ("Pacific Rim: Rebelia") to postać odpowiadzialna za scenariusz tytułu.

Według Chrisa Pratta odgrywającego, w serii kinowych obrazów, "Jurassic World", rolę Owena Grady'ego, "Dominion" przede wszystkim będzie skupiał się na próbie absolutnego zdominowania dinozaurów przez pragnących tego ludzi, aby pokazać ostatecznie, kto jest szczytowym gatunkiem na Ziemi. Nie wiem ile w tym prawdy, ale zamysł ów brzmi obiecująco, z możliwością dobrego rozwinięcia. Sam film ma ponoć przypominać ,,final battle", jak z "Avengers: Endgame" - chodzi tu bardziej o styl i rozmach widowiska, oraz prawdopodobną obecność wszystkich - lub prawie wszystkich - postaci rozmieszczonych odpowiednio w fabule filmu, które wystąpiły w oryginalnej trylogii "Jurassic Park" z 1993 roku. Stąd to porównanie do "Endgame"; i fakt będzie to epickie widowisko, skoro "Universal Pictures" tak bardzo w ten film wierzy.

Pierwszy klaps z rozpoczętego niedawno planu zdjęciowego "Jurassic World: Dominion"!

(https://pbs.twimg.com/media/ERpVCstWoAEZAUj?format=jpg&name=small)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 06 Marzec 2020, 06:57:57
Ja bardzo czekam na ten film. Ciekawe czy trafi do polskich kin, albo chociaż na dvd? Jeśli nie, trzeba będzie z Rosji ściągać :)


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pt, 06 Marzec 2020, 08:04:18
"Jurassic World: Dominion" - premiera filmu:  11 czerwca 2021; data na 100 % pewna, nawet jeśli założymy obsunięcia na planie zdjęciowym dzieła, i inne liczne opóźnienia na etapie jego produkcji, związane ze skutkami dużej zachorowalności na Koronawirusa z Chin... Prewencja przede wszystkim, a to jest akurat zrozumiałe.
100% ? Byłbym ostrożny w takich teoriach. Nowy Bond już przesunięty...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 06 Marzec 2020, 11:28:11
100% ? Byłbym ostrożny w takich teoriach. Nowy Bond już przesunięty...

Faktycznie można, a raczej powinno się być z lekka ostrożnym przy wyraźnym przewidywaniu, czy filmy z światową premierą za 15 miesięcy od teraz, rzeczywiście tę premierę będą wtedy miały, czy jednak zostaną przesunięte. Można założyć, że zapowiadające się na blockbustery hity zostaną rozplanowane na nieco późniejsze ,,okno filmowych premier", jednak Wytwórnie, Studia i Dystrybutorzy, mówiąc krótko, muszą liczyć się ze stratami finansowymi. Sytuacja z Koronawirusem nie jest na świecie aż tak tragiczna - na razie i teoretycznie. To i tak w skali globalnej jest mało znacząca ilość zachorowań - jak dla tego patogenu i przy wzięciu uwagi obecnego tempa migracji ludzi na poziomie międzykontynentalnym. Jednakże ostrożność i profilaktyka musi być zachowywana. Tyczy się to każdego i każdej dziedziny życia, głównie dużych skupisk i miejsc publicznych, gdyż powinno się założyć możliwość rozsiewu wirusa na skalę Epidemii. Box Office dla "Jurassic World: Dominion" byłoby finalnie kiepskie, gdyby przesunięto premierę dzieła na Grudzień anno domini 2021, głównie zważywszy na fakt, że ów miesiąc, to miesiąc zarezerwowany na premiery innych filmów, choć sam na razie nie wiem, co za prawie dwa lata od teraz ma mieć swą premierę. Również trudno orzec, czy do drugiej połowy 2021 roku ,,Koronawirus z Chin" wygaśnie - bo wirus należy do tej rodziny (jeśli używam dobrej systematyki) co SARS - czy nie daj Boże rozszaleje się na dobre... lub rozszaleje się umiarkowanie. Wierzę, że wszystko będzie realizowane zgodnie z planami.

A tymczasem polecam dobre kino z gatunku thriller-akcja i podgatunku: epidemie, zagrożenia biologiczne itp.: "Contagion - Epidemia strachu" z 2011 roku. Film ma ten,
dla rodzaju i podgatunku, dość wysublimowany suspens, klimat, odpowiednie napięcie, no i obsadę tuz hollywoodzkiej fabryki snów: Damon, Fishburne, Law i inni. Aktualnie i tematycznie na czasie, a sam obraz z mojej perspektywy ma zbyt niską ocenę. Polecam, naprawdę polecam!

(https://ssl-gfx.filmweb.pl/po/98/95/559895/7393364_1.6.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Wt, 24 Marzec 2020, 11:43:07
Dalej, niestrudzenie, postanawiam kontynuować temat "Horrorów", akurat w tym dziale forum. Dlatego, nie inaczej, warto wspomnieć o filmie "Posłańcy" z 2007 roku, z Kristen Stewart w roli głównej - roli enigmatycznej, dość specyficznej, powiedziałbym nawet ,,milenialsowej", buntowniczej, lecz nieco inaczej. W skrócie mówiąc, dzieło to przedstawia historię pewnej amerykańskiej rodziny, przeprowadzającej się do malowniczej, sielankowej wioski w celu rozpoczęcia nowego lepszego życia, ucieczki od stresu i, ze strony głowy rodziny - ojca dwójki dzieci i męża, kontynuowania pokoleniowej, rodzinnej uprawy... Słoneczników. Sęk w tym, że najmłodsze z dzieci, na oko 2 lub 3 letni chłopiec, który w ogóle nie mówi, po przeprowadzce do wioski, i postawienia pierwszych kroków w starym, zapuszczonym domu, po pewnym czasie zaczyna widzieć i odczuwać niepokojące zjawiska paranormalne: zjawy, obce postukiwania, dziwne odgłosy itp. Udziela się to i drugiej z rodzeństwa, nastoletniej Jess, którą zagrała Kristen Stewart. Na samych odosobnionych zjawiskach się nie kończy. Rodzinie Solomonów zaczyna pomagać Burwell Rollins (John Corbett)... Pojawienie się mężczyzny wiele zmieni w życiu Solomonów, ciekawie powiąże całą przedstawioną w "Posłańcach" historię. Film dość dobry, klimatyczny i zaskakujący, lecz do pewnego momentu. Twórcy wyborowo rozwiązali kwestię wykorzystania 2-3 - letniego dziecka, które zagrało w filmie tak niewinnie, a wniosło do jego ekstraktu fabularną-wątkowego tak wiele, podkręcając napięcie i atmosferę całości obrazu w sposób znaczący. Jak dla mnie, ocena "Posłańców" będzie następująca: 7/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 07 Kwiecień 2020, 23:40:52
Skoro ogólnie o filmach to zapytam tutaj:
Orientujecie się może czy jest dostępna "finalna" kolekcja X-Men Foxa ze wszystkimi odsłonami czyli do "Dark Phoenix" włącznie?
Bo grzebię za czymś takim na sieci i poza jedną jedyną ofertą na Alledrogo zwyczajnie nie widzę takiego ustrojstwa:
https://allegro.pl/oferta/x-men-kompletna-kolekcja-10bd-dvd-pl-9117942308
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Śr, 08 Kwiecień 2020, 14:00:27
"Głębia strachu" z 2020 roku, horror fantastyczno-naukowy, w dziwny sposób mam wrażenie naśladujący "Obcy. 8-my pasażer Nostromo", właśnie został przeze mnie obejrzany. Przyglądając się wczoraj tej produkcji nieco szerzej, a jest to w jakiś sposób kino zjawiskowe: aktorsko trochę nieudolne, lecz z racji czystej rozrywki - np. kaskadowy efekt zniszczenia stacji badawczej 11 km pod wodą świetnie wtłoczony w graficzny aspekt filmu, no i obecność
Spoiler: PokażUkryj
pod koniec czasu trwania samego obrazu... Cthulhu, gdyż to musiał być on, innowymiarowy Bóg z pierwocin samego istnienia (ta kreacja była zjawiskowo dobra!)
, po obejrzeniu filmu można było dojść do wniosku, że "Głębia Strachu" jako segment kina rozrywkowego, aż ziała olbrzymim potencjałem na to, aby się rozwinąć, jednakże, cóż, film ten trafił w nieodpowiednie ręce. Z oceną odpowiednią dla tego filmu wyjdę: 7/10.


Możliwe, że "death_bird", jakże istotną dla Ciebie odpowiedź, znajdziesz na "dvdmax.pl". W sprzedaży firma ta ma od groma zestawów filmowych: w Blu-Rayu, DVD, czy nawet jakoś połączone. Przeważnie jednak wiele filmowych boxów sklep sprzedaje w wersji obcojęzycznej, nawet bez polskich napisów. Jak bym miał szukać, to będąc na twoim miejscu wybrałbym ten sklep, ewentualnie jeszcze "Bluedvd.pl".

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 08 Kwiecień 2020, 15:45:08
Dvdmax to był jeden z pierwszych adresów, które sprawdziłem. Niestety nie posiadają czegoś takiego.
Generalnie nigdzie nie widzę i w zw. z tym podejrzewam, że ta konkretna aukcja to jakiś składak/samoróbka.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w So, 18 Kwiecień 2020, 19:50:38
"Mortal Kombat Legends: Scorpion's Revenge" - warto zwrócić uwagę na tę animację, poświęcić jej czas; cóż, to w końcu powrót do ponad 20-letniej historii marki growych i filmowych bijatyk. Tegoroczny animowany "Mortal Kombat" to tytuł, o którym zapomniałem, i chwała Bogu, że sobie o nim za wczasu przypomniałem. To coś, na co spośród jakichkolwiek filmów animowanych debiutujących w pierwszej połowie tego roku, czekałem najbardziej. I nie ukrywam, że skorzystam z możliwości oglądnięcia tytułu za pośrednictwem internetu, skoro można go ściągnąć na własny użytek, czy obejrzeć on-line. Po trailerze do filmu, wyszedłem z gamą pozytywnych odczuć. Wrażenie zrobiło to na mnie niemałe. Jedyny zarzut mógłbym skierować do braku w zapowiedzi do tej animacji charakterystycznej melodii, która dla filmu z 1995 roku była jednym z największych pozytywnych zaskoczeń i giga plusów, które dla wielu z nas zaowocowało tym, że nieraz po oglądnięciu filmu tańczyło się przed lustrem wywijając pięściami, machając rękami i nogami w rytm własnej, wymyślonej pod wpływem energetycznej patosowej muzyki przewodniej dla "Mortal Kombat", sztuki walki. "Mortal Kombat Legends: Scorpion's Revenge", co można wywnioskować po zapoznaniu się z treścią traileru (obraz, montaż, dźwięk, postacie), zachowuje piękny, ładnie wyostrzony, dynamiczny, ,,anty-cukierkowy" styl graficzny, do którego "Warner Bros. Animation" przyzwyczaiło nas realizując pełnometrażowe animacje dla Uniwersum DC. Film animowany z doklejoną R-ką, i w dodatku tworzy on część Uniwersum "Mortal Kombat"! Walka na śmierć i życie o los świata. Cóż więcej chcieć?!




Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Cz, 23 Kwiecień 2020, 11:43:34
Bardzo fajny artykul o tym jak powstawaly pierwsze Zolwie Ninja https://www.independent.co.uk/arts-entertainment/films/features/teenage-mutant-ninja-turtles-movie-anniversary-true-story-a9470761.html (https://www.independent.co.uk/arts-entertainment/films/features/teenage-mutant-ninja-turtles-movie-anniversary-true-story-a9470761.html)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 24 Kwiecień 2020, 15:12:20
Bardzo fajny artykul o tym jak powstawaly pierwsze Zolwie Ninja https://www.independent.co.uk/arts-entertainment/films/features/teenage-mutant-ninja-turtles-movie-anniversary-true-story-a9470761.html (https://www.independent.co.uk/arts-entertainment/films/features/teenage-mutant-ninja-turtles-movie-anniversary-true-story-a9470761.html)


Artykuł prezentuje się dość ciekawe w odniesieniu do historii powstania, również niezmiernie ciekawych ich losów, kultowych już superbohaterskich filmowo-animowanych "Wojowniczych Żółwi Ninja". Odpowiednim ku temu również byłby serial "The Toys That Made Us", w którym w odcinku pierwszym sezonu trzeciego produkcji poznajemy zabawkarskie dziedzictwo nietuzinkowych żółwi ninja, ba, samo ich powstanie: od narodzin ich sylwetek komiksowych począwszy a na filmach kinowych i serialach animowanych im poświęconym skończywszy.

(https://images.rapgenius.com/359f31a382e41562c94a21ab759fc75a.400x413x1.jpg)

Intrygujący w kontekście samych "Wojowniczych Żółwi Ninja", a w szczególności ich filmowej z lat 90-tych opcji, zdaje się być serial aktorski, bazujący na podobnym co owe filmy z minionej epoki, dotyczącym dziarskich, trochę nicponiowatych Żółwi Ninja, stylu realizacji. Tych fantastycznych żółwi nie da się nie lubić; sęk w tym, że "Ninja Turtles: The Next Mutation (1997-1998)" ponoć nie jest aż tak wybitnym serialem. Czy ktoś z Was go oglądał? Jak mają się nawiązania produkcji do trylogii kinowej z okresu 1990-1993? Czy żółwie są tak samo sympatyczne i niezwykłe, jak w tych filmach, czy jest to już... ,,sztuka kiczu"?

Z mojej perspektywy najlepszym, choć to zbyt ogólne słowo, dziełem z trylogii filmowej "Wojownicze Żółwie Ninja" z lat 1990-93 jest prawdziwy klasyk: "Wojownicze żółwie ninja II: Tajemnica szlamu". W ogóle jest to jedna z najlepszych rzeczy w dziejach popkultury, które spotkały Uniwersum TMNT!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: klarakamien w Pn, 27 Kwiecień 2020, 09:23:49
Z filmów polecam Portret kobiety w ogniu <3
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Nd, 03 Maj 2020, 16:32:46
"Władca Pierścieni" z 1978 roku. Kto by pomyślał, że w ogóle ta pełnometrażowa animacja z Uniwersum Śródziemia (i chyba mówi się na to "Legendarium"), może istnieć jako animacja, a nie klasyczny film aktorski, która o przeszło lat wyprzedza trylogię Petera Jacksona! Że będzie to twór, który audiowizualnie będzie prezentował się iście baśniowo, zniewalająco, wręcz podkreślając, ten potężny mit i siłę tolkienowskiej fantastyki. Takie krążą o "Władcy Pierścieni" Ralpha Bakhsiego opinie; są to zdania i poglądy oglądających animację, ale oceniających tylko jej aspekt graficzny i dźwiękowy. Historia w konstrukcji fabuły ponoć nie jest spójna z trylogią powieściową "Władcy Pierścieni" Tolkiena, tzn. nie jest - być może - celowo dokończona, i niby w wielu rozwijanych elementach filmu ucinana, jakby liczyła się ogólna wizja artystów, a nie zbieżność wydarzeń, historii, zgodnych z oryginałem książkowym. Dzieła Bakhsiego nie oglądałem. Dlatego przytaczałem głównie to, co mówi się o niej w społeczności zagorzałych fanów fantastyki w internecie. Cóż, warstwa graficzna animowanych "Władców Pierścieni" ma swój styl, o tak. I myślę, że nawet dla tej warstwy obrazu warto sięgnąć po animację z 1978 roku, za co zabiorę się niedługo i ja! A jak Wy, forumowicze, zetkneliście się z którymś z mocno ekspresyjnych dzieł Bakhsiego? Jak oceniacie jego unikatowy styl, bo przyznam się szczerze jest to coś aż nadto pobudzającego wyobraźnię widza, coś mocno niezwykłego. I wiem to za sprawą oglądanej niegdyś animacji: "Wizards" z 1977 roku.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: nori w Wt, 28 Lipiec 2020, 09:36:27
Eurovision Song Contest: Historia zespołu Fire Saga.Może trochę naiwna nawet nieco kiczowata, ale naprawdę udana i ciepła komedia romantyczna, którą bardzo przyjemnie się ogląda. Do tego super obsada, wiele fajnych gościnnych występów, a do tego pastisz samego konkursu, który w bardzo kulturalny sposób naśmiewa się z jego przypadłości. I fajne piosenki, które paradoksalnie, wypadają lepiej, niż utwory które prezentowane są na oficjalnym konkursie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Juby w Wt, 28 Lipiec 2020, 11:15:45
Dokładnie. Super utwory, a Husavik to mój faworyt na tegorocznego Oscara. :)


No i ten kawałek! ;D

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 24 Październik 2020, 18:05:31
  Obejrzany "Professor Marston and the Wonder Women" - luźna biografia Williama Marstona, człowieka który stworzył postać Wonder Woman. Film zebrał trochę cięgów, za to że reżyserka skupiła się na kobiecej interpretacji całej historii zamiast na jej bezstronnym pokazaniu, że w różnych miejscach odbiega od faktów itp. Sam film ogląda się jednak dobrze, wydaje się że pewne tezy mają solidne oparcie w rzeczywistości no i sam Marston to z pewnością bardzo nietuzinkowy człowiek. Raczej polecam.
  Przy okazji, ktoś się orientuje czy w jakimś innym miejscu niż Amazon Prime można obejrzeć serial "Too Old To Die Young" - "Za starzy na śmierć" Winding Refna? Nie bardzo mam ochotę wykupować jakieś tam abonamenty a jestem że się tak wyrażę wielkim fanem reżysera, którego nasi dystrybutorzy (pewnie bardziej widzowie) raczej nie kochają. Na dodatek scenariusz jest autorstwa Eda Brubakera, więc jakieś tam dalekie pokrewieństwo z komiksowem jest.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pn, 26 Październik 2020, 11:51:14
Jeśli jeszcze nie skorzystałeś to na Prime Video jest dostępny darmowy okres próbny.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w So, 07 Listopad 2020, 20:56:04
Tymczasem w Hollywood walka o szmal... znaczy się... o prawa mniejszości... tzn. o różnorodność...? Wpływy?
No. W każdym razie walka wre.  8)

https://www.bbc.com/news/world-middle-east-54529836
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Nd, 08 Listopad 2020, 09:55:43
To dla dobra ludzkosci zeby znow sie ktos nie obrazil czy tam nie czul urazony, bo dzis wszyscy tacy wrazliwi i delikatni ☺
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 08 Listopad 2020, 10:29:18
No właśnie już nic z tych rzeczy.
Najwyraźniej przeszliśmy na ten etap na którym szydło zaczyna wychodzić z worka i już same tzw. "mniejszości" żrą się między sobą o worki dolarów, tzn o to która z nich jest bardziej mniejszościowata i która wyszarpie większy kawałek tortu.
Innymi słowy: teraz idzie na noże już między samymi frakcjami rewolucyjnymi.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Nd, 08 Listopad 2020, 11:18:14
Czyli już jesteśmy na etapie - rewolucja pożera własne dzieci? Chyba nie, ale już niedługo takie cyrki wraz z nowymi wytycznymi akademii filmowej będą nową codziennością.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Nd, 08 Listopad 2020, 18:28:00
"Pojedynek na szosie", to swoisty powrót w przeszłość, w ,,pierwociny" twórczości Stevena Spielberga, ba, nietylko. To nostalgia w kierunku prapoczątków i pierwocin tego czym bez efektów wizualnych, czyli komputerowych udogodnień, bez których współczesne kino, serial, ba, cokolwiek nie mogłyby istnieć, była wtedy kinematografia - ile znaczyły na początku lat 70-tych dla filmu: pomysł na scenariusz, miejsce na realizację ujęć, odpowiedni montaż itp.

"Pojedynek na szosie", to pierwszy obraz kinowy Spielberga w jego karierze. Powstał w 1971 roku; produkcja domknęła się w skromnym budżecie 450 000 $. To dobry przykład dzieła, które można zrobić za stosunkowo niewielki wkład finansowy, nawet jak na początek lat 70-tych przystało. Ten wyjątkowy ,,berbeć" Spielberga jest kinem porążająco skutecznie oddziałującym na widza, czymś wielce niezwykłym, klimatycznym. Teoretycznie jest on filmem... o niczym - o zwykłym pościgu psychopatycznego kierowcy ciężarówki za zwyczajnym mężczyzną jadącym podstarzałym plymouthem gdzieś tam w pewne miejsce w interesach. Ale to, jak Spielberg opowiedział to ich spotkanie, przeradzające się z czasem w walkę na śmierć i życie, jest tylko dobrą zapowiedzią do jego filmowej perełki, jednego z najlepszych thrillerów w dziejach - filmu również niby o niczym: "Szczęki" z 1975 roku. Z mojej perspektywy "Pojedynek na szosie" zasługuje na ocenę: 9/10. Dawno nie urzekł mnie tak prosty film, jak ten właśnie. Fenomenalna inscenizacja ,,zwykłej drogowej przepychanki".

Film stanowi, sądzę, dobrą odpowiedź na stagnację hollywoodzkiej działalności w obecnych ,,koronawirusowych" czasach, w tym sensie, że można sięgać po takie produkcje, które oferują dobre kino zrealizowane niskim kosztem, będące po części zamiennikiem blockbusterów.

(https://i.wpimg.pl/730x0/m.autokult.pl/duel-2-343327-e6093d5adee337496f.jpg)

P.S. Może nie jest to aż tak ważna (ja jestem z tego powodu w opór dumny) dla obecnego segmentu rozrywkowego kina wiadomość, jednak daje ona nieco otuchy, poniekąd wsparcia dla cierpkich, niepewnych czasów hollywoodzkiej kinematografii:

Jak podaje portal "naekranie.pl": ,,Colin Trevorrow, reżyser Jurassic World: Dominion oficjalnie ogłosił zakończenie prac na planie superprodukcji. Była to pierwsza hollywoodzka produkcja, która wróciła na plan w dobie pandemii koronawirusa. Pomimo takiego trudnego wyzwania, które w wielu innych przypadkach opóźniało proces, udało się skończyć te prace".

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Nd, 08 Listopad 2020, 21:20:45
Cytuj
ba, nietylko.
Piszemy osobno.
Cytuj
To dobry przykład dzieła, które można zrobić za stosunkowo niewielki wkład finansowy, nawet jak na początek lat 70-tych przystało.
"przystało" zbędne i niewłaściwie użyte.
Cytuj
"Pojedynek na szosie", to pierwszy obraz kinowy Spielberga w jego karierze.
Masło maślane.
Cytuj
Teoretycznie jest on filmem... o niczym
Bullshit.
Cytuj
filmu również niby o niczym: "Szczęki" z 1975 roku.
Bullshit.


A film oczywiście świetny.



Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pn, 16 Listopad 2020, 18:45:46
http://audiofezzowanie.pl/krotka-historia-kinematografu/

Świetna solidna rzecz. Artykuł o konkretnej dawce wiedzy, którą powinien znać (może nie na wylot, ale stosunkowo dobrze by orientować się w tym kiedy i z czego zaczęło się ,,kino", jak budowało ono swoje dziedzictwo na przestrzeni lat) każdy miłośnik kina, który kinematografii poświęca dość dużo swojego czasu, zaznaczając tym samym, że jest to jego pasja. Jest to pierwsza część dłuższego tekstu; dotyczy ona pra-początków kina tj. Kina Niemego, ewolucji samej sztuki filmowej i technologii zapisu dźwięku na taśmie filmowej, oraz wzmianek adaptacji kina w latach późniejszych. Warto do artykułu dorzucić sobie do obejrzenia piekielnie dobry, wybitnie zrealizowany, z masą materiałów archiwalnych kina niemego, twór dokumentalny pt."Niepowtarzalny Buster Keaton". Długi dokument opowiadający - w konwencji dokonań i historii kina niemego o jego legendzie Busterze Keatonie.

https://www.filmweb.pl/film/Niepowtarzalny+Buster+Keaton-2018-812326
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 24 Listopad 2020, 21:24:16
Men discover mysterious metal monolith in Utah wilderness, immediately touch it   :o

Odyseja Kosmiczna 2020  8)

(https://i.kinja-img.com/gawker-media/image/upload/c_fit,f_auto,g_center,pg_1,q_60,w_1315/bly1lvdffq5fte6cl4dv.png)

https://news.avclub.com/men-discover-mysterious-metal-monolith-in-utah-wilderne-1845740042
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 27 Listopad 2020, 21:20:00
Monolit z "2001: Odyseja Kosmiczna", to konstrukt absolutny. Wdzięk, harmonia, symetria i inteligencja, wszystko w jednym wyrażającym cudowną matematyczną proporcję bazaltowym i wykwintnie gładkim obiekcie. Wspaniałe w klasyku Kubricka - kinie sprzed ponad 50 lat, które naprawdę nie zna granic czasu, jest to, że ów monolit był jednym z najbardziej zjawiskowych elementów w całym obrazie - z symboliką, która przemawia do widza i dziś, i będzie to robić jeszcze długo. To dzieło z 1968 roku, które, sądzę, będą pamiętać pokolenia na długo, długo lat w przód. Z mojej strony czystą koniecznością i powinnością jest odłożenie sobie ,,troszku grosza" na kubrickowską "Odyseję Kosmiczną" w formie zapisu na płycie Blu-Ray UHD, z polskimi napisami i lektorem.

Wczorajszy seans "W Wysokiej Trawie" nie był wcale takie zły - mam na myśli sam film, który obejrzałem na Netfixie przy wysokiej jakości obrazie i dźwięku: Dolby Vision, czego uzyskanie umożliwiły mi: świetna transmisja danych internetowych i odbiornik TV, 65-calowy LG OLED E8. W wysokiej trawie jest przykładem kina, który ,,przejechał" się na tym jaką poszatkowaną adaptacją prozy S.Kinga i jego syna się okazał. Fabułę mogę podsumować tu dwoma słowami/określeniami: ,,metafizyka", "transcendencyjny, mroczny byt". Ten mroczny, często na granicy ,,zatracenia" się; na granicy dobrego smaku, klimat i atmosfera filmu były tu podkreślane i uwydatniane przez, co zaskakujące, świetnie dziwacznie zmontowaną całość filmu, i podejrzewam (chyba, że był to efekt działania algorytmów mojego telewizora) celowe niedoświetlenie obrazu, gdzie światło w przejmujących, mrocznych ujęciach było w nim na granicy ,,chłodu" - dopuszczalnej zimnej temperatury koloru. Finalnie oceniłbym "W wysokiej trawie" na: 8/10. Nota ta być może jest skutkiem okoliczności w których to oglądałem produkcję, jak i rezultatem samej jakości jej obrazu i dźwięku, co dodaje ocenie więcej subiektywności niż obiektywności.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Śr, 09 Grudzień 2020, 14:24:03

W tematyce filmowej polecam gorąco pewien dokument od Netflixa, może niebezpośrednio, ale jednak, podkreślający to jakimi jesteśmy ludźmi, to jak na nasze zachowanie w gronie najbliższych wpłynęły nowe technologie i media społecznościowe. Filmem, o którym mowa jest "Morderstwo po amerykańsku: Zwyczajna rodzina (2020)". Dokument zawiera oryginalne materiały archiwalne, w tym filmy domowe, posty rodziny w mediach społecznościowych i nagrania organów ścigania.

Moja ocena tego nowego typu filmu dokumentalnego: 8/10!  ;)

https://www.filmweb.pl/film/Morderstwo+po+ameryka%C5%84sku%3A+Zwyczajna+rodzina-2020-860239
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 10 Grudzień 2020, 10:06:39
Polska lista najczęściej piraconych produkcji różni się nieznacznie od tej europejskiej. Na pierwszych 10 pozycjach uplasowały się następujące produkcje:

    Star Trek: Discovery (16,9 mln)
    The Grand Tour (15 mln)
    Wikingowie (14,8 mln)
    The Walking Dead (13 mln)
    Lucyfer (11,2 mln)
    American Horror Story (8,4 mln)
    Mr. Robot (8,1 mln)
    Stranger Things (7,3 mln)
    Orville (7,1 mln)
    Peaky Blinders (6,9 mln)

Dziwne ze niema Mando...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Juby w Cz, 10 Grudzień 2020, 10:36:06
"Pojedynek na szosie", to pierwszy obraz kinowy Spielberga w jego karierze.

Pojedynek na szosie nie był filmem kinowym. Pierwszy kinowy film Stevena to Sugarland Express z 1974 roku.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 11 Grudzień 2020, 09:05:03
Oprócz wysypu Marvela nowy film Star Wars Rogue Squadron, nowe seriale w tym serial spinoff Ashoka, serial ALIEN i masa innych. co się dzieje, co się dzieje...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 11 Grudzień 2020, 09:28:56
Serial Alien? Gdzie o tym piszą?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pt, 11 Grudzień 2020, 09:41:33
Serial Alien? Gdzie o tym piszą?
np. tutaj (https://www.polygon.com/hulu/2020/12/10/22168613/alien-tv-series-fx-hulu-fargo-creator-noah-hawley)


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 11 Grudzień 2020, 21:12:10
Oglądając wczoraj, w domowym zaciszu, film pt. "Harry Potter i Zakon Feniksa", a miało to miejsce w tym samym dniu, w którym skończyłem czytać jego wybitny pierwowzór, nie raz podczas seansu dostawałem ciężkiej umysłowej apopleksji, nie z racji tego, że był to kiepsko zrealizowany film, a z dość oczywistego powodu: "Zakon Feniksa", jako kinowy specjał z gatunku fantastyczno-baśniowego,niestety, nie potrafił się odnaleźć w roli ekranizacji powieści J. K. Rowling o tym samym tytule. Uszczuplono tu, spłaszczono całość fizycznej treści filmu w stosunku do książki tak bardzo, że szczęka opada aż do jądra planety bezpowrotnie! Wiem, brzmi to dziwnie, jednakże nie mogę inaczej opisać mojego zaskoczenia tą ubogą treścią potterowskich faktów, relacji i informacji obrazu Davida Yatesa. To raczej była mocna adaptacja niż przynajmniej dość dobra ,,ekranizacja". Cholibka, nie chce mi się mówić nawet o głównych sylwetkach w tym Uniwersum, które w tymże ,,poszatkowanym" filmie... no cóż, zlewały się z nicością, blakły, były jakby dość ograniczone w swej roli kosztem zwrócenia uwagi - przeniesienia części ciężaru narracji - na wątek Dolores Umbridge (ekspresja osobowości, jej rola w filmie: nowa ,,kukiełkowa" postać), Harry’ego Pottera i Syriusza Blacka. I chodzi rzecz jasna o ,,ubogie" główne sylwetki Rona, Hermiony, Hagrida i wielu innych postaci. Również w grę wchodzi zapomnienie twórców filmu o książkowych nader ważnych dla utworu wątkach:
Spoiler: PokażUkryj
relacji wyprawy Hagrida do bodaj wioski Olbrzymów, która w książce była bardzo obszerna i barwna; o poprawnym przedstawieniu przesłuchania Pottera w Ministerstwie Magii, co w filmie przeinaczono i z lekka skrócono; o egzaminach, którymi były Sumy i Owutemy, i wyborach przyszłych specjalizacji uczniów Hogwardu w zawodzie (Harry chciał być w powieści aurorem, rozmawiał o tym z profesor McGonagall); o obecności świadomości Harry’ego w myślodsiewni ze wspomnieniami Snape'a; wreszcie o zakończeniu, które powinno być bardziej konkretne, emocjonalne, rozliczające to jakie były pewne osoby mieszkające przy Privet Drive 4- jak było to w powieści. Takich przykładów, jak niniejsze, mógłbym wymieniać i wymieniać dość długo, bo trochę niestety ich jest
. Co ciekawe, film broni się jako niezależna od pierwowzoru kontynuacja wcześniejszych obrazów kinowych z tego Uniwersum, ale jako ekranizacja... cóż, nie jest już tak wesoło.  >:(

Z racji szacunku do filmowego Uniwersum Harry'ego Pottera, "Zakonowi Feniksa" jako filmowi postawię ocenę: 7/10.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Lavender Blue w Pt, 11 Grudzień 2020, 21:43:28
Oprócz wysypu Marvela nowy film Star Wars Rogue Squadron, nowe seriale w tym serial spinoff Ashoka, serial ALIEN i masa innych. co się dzieje, co się dzieje...

Prawda? News o udziale Toby'ego Maguire'a i Andrew Garfielda w trzecim Spider-Manie zrobił mi dzień. :D

Natomiast news o planowanym filmie MCU z Czwóreczką mi go zepsuł. Bo generalnie bardzo bym chciała móc się na niego cieszyć, naprawdę, ale... już po prostu nie mogę, nieważne kto by za tym stał, ja i tak obawiam się koncertowej porażki. To przez Fanfoursticka. No, ale może - oby - do czterech razy sztuka.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w So, 09 Styczeń 2021, 19:46:50
Ostatnimi czasy raczej rzadko oglądam filmy, ale w mijającym tygodniu zdarzyło mi się obejrzeć całkiem niezły "tradycyjny" kryminał. No, może kryminał z elementami komedii (bo jednak nie komedię kryminalną):

https://www.filmweb.pl/film/Na+no%C5%BCe-2019-816979

"Na noże" serwuje klasyczną historię śledztwa prowadzonego przez trochę takiego detektywa Poirot z bardzo fajną obsadą. Jeżeli nie macie co robić w weekendowy wieczór to warto spróbować.
Dostępne na HBO GO.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pn, 18 Styczeń 2021, 10:57:28
Potwierdzam, dobry. Stawkę podbija gwiazdorska obsada. Pozytywnie zaskoczył mnie tym filmem Rian Johnson. Niezła zabawa.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 18 Styczeń 2021, 15:36:18
Ciekawa rzecz: wychodzi na to, że "Diuna" w nowej odsłonie może jednak pojawić się od razu na HBO Max obok kin. O ile kina będą czynne.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pn, 18 Styczeń 2021, 20:41:08
Kina muszą, ale to muszą zostać otwarte. Fanowska gawiedzi, ludzie i ludziska! Na Brodę pradziada Bora, wszelkich Odynów i innych Bogów i bóstw! Dlatego pomyślcie, ale tak z lekka hipotetycznie, co się stanie, gdy do tego nie dojdzie, gdy na lata sale kompleksów i małych studiów kinowych zostaną zamknięte?! Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że bylibyśmy świadkami jakiejś ogromnej kulturowej zapaści, przy czym na dzień dzisiejszy globalna rozrywka kinowa, ,,stety czy niestety" w zależności od tego jaki jest nasz osobniczy stosunek do kina czy w ogóle popkultury, orbituje na krawędzi, i już z tej krawędzi prawie że przechyla się w stronę upadku. I sytuacja nie tyczy się tylko okresu Pandemii Koronawirusa w Polsce, ale i tego, co w związku z tym dzieje się na świecie. Nie wyobrażam sobie - choć to pewnie jakoś jest realne - aby potężne Studia j Wytwórnie filmowe miały by wydawać na produkcję obrazu ok. 200mln. dol. am., i nie emitować go w kinach (albo emitować lecz w sposób jakoś ograniczony), lecz na platformach streamingowych, czy w innej postaci ,,rozrywki na życzenie"... Może pomoże mi ,,keep calm and carry on" i złapanie jakiegoś flow, bo może nie będzie aż tak źle z tym czym jest ,,kino" obecnie, czym powinno być w przyszłości, i jak powinno się rozwijać. Może wyjdziemy na swoje...

"The Lord of the Rings (1978)", do tej animacji zasiadam dzisiaj w mym cyklu watchingowym. Oglądał ktoś z Was tą perełkę dość plastycznej i ekspresyjnej animacji Ralpha Bakshiego? W końcu to pierwsza audiowizualna adaptacja Trylogii "Władcy Pierścieni" Tolkiena!

(https://i.imgur.com/vfmhEUi.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 18 Styczeń 2021, 21:00:43
Oglądaliście, najsłabsza animacja Bakshiego z tych które widziałem. Projekty postaci  nietrafione a film kończy się mniej więcej w połowie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Wt, 19 Styczeń 2021, 12:18:07
Jedna strona monety jest taka, że faktycznie na netflixach i innych hbo też nie widzę za bardzo możliwości wykładania kasy na najdroższe widowiska dystrybuowane do sieci kin. No i jednak pewien klimat kina, szczególna specyfikę kino po prostu ma. Druga strona monety to  40- 50 minut reklam, często złe nagłośnienie, prawdopodobieństwo trafienia na dzicz i zaporowe ceny za głupie przekąski w dużych sieciach kin.

Kinom źle nie życzę, ale w pełni rozumiem ludzi, którzy preferują dobre nagłośnienie, telewizor o odpowiedniej liczbie cali i jakości obrazu w domowym kącie.  Oburzenie ludzi pokroju Nolana i Villeneuve'a to z jednej strony wołanie  o pomoc a z drugiej nierozumienie też chyba problemów specyfiki kin i patrzenie na instytucje kina kompletnie przez, różowe, artystyczne okulary.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 19 Styczeń 2021, 12:37:49
zaporowe ceny za głupie przekąski w dużych sieciach kin.

To jest akurat duży plus.
Jak ktoś nie potrafi wytrzymać 2 godziny bez przeżuwania to niech ogląda w domu.
Kino to nie jadłodajnia a oceniając po zapachach rozchodzących się po sali czasami mam wątpliwości czy nie trafiłem do tej drugiej.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Wt, 19 Styczeń 2021, 18:17:48
Oglądaliście, najsłabsza animacja Bakshiego z tych które widziałem. Projekty postaci  nietrafione a film kończy się mniej więcej w połowie.

Ralph Bakshi był pionierem animacji, której styl i specyfikę wynikające z jej podejścia technicznego w kreacji rzeczywistości rysowanej ("Władca Pierścieni (1978)" został zrealizowany techniką rotoskopową; jeśli widzieliście plastyczną, piękną, miękką i bardzo żywą disneyowską baśń, jak m.in. "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków (1937)", to pewnie wiecie o co chodzi) nie każdy widz polubi, nie każdy ją zrozumie. Technicznie, jak dla mnie, każde z dzieł artysty w tego rodzaju animacji, wyglądają bardzo podobnie - i na tej stricte fizycznej płaszczyźnie, przy animacjach Bakshiego nie widzę wad - różnych nieścisłości, po których można by mówić o tym, który z jego filmów jest najlepszy, a który najgorszy.

Najgorszą jego animacją, faktycznie, ostatecznie powinno uznać się twór, "Władca Pierścieni (1978)", ale pod jednym tylko względem: jest to pierwsza ekranizacja/adaptacja "The Lord of The Rings" Tolkiena, która obejmuje ponoć określoną część Trylogii powieściowej Brytyjczyka - do bitwy w Helmowym Jarze. Jeśli tak jest, to samą animację pod względem nawiązania do pierwowzoru, powinno się nazwać jedynie jakimś eksperymentem. Cóż, mnie przykładowo ta cała specyfika animacji Bakshiego bardzo urzekła; oglądam wszystko, co ten twórca zrealizował... Wszystko, a chciałbym jeszcze więcej.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Wt, 19 Styczeń 2021, 19:31:48
  Nie da się z tego zdania wywnioskować czego pionierem miał być Bakshi czy techniki rotoskopowej czy wogóle animacji, ale skoro istnieje "Królewna Śnieżka" (która też nie jest wykonana w tej technice, bo tylko Śnieżka tam jest w ten sposób zrobiona) to nie może być pionierem ani tego, ani tego. I jego filmy nie wyglądają bardzo podobnie, we Władcy Pierścieni korzystano sporo z rotoscopingu, w Kocie Fritzu nie ma go wcale, w Cool World z kolei mamy już zupełnie inną kreskę.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 19 Styczeń 2021, 22:08:52
A w Heavy Metal?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Wt, 19 Styczeń 2021, 22:20:57
A co z Heavy Metal?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 19 Styczeń 2021, 22:40:55
Tez ten styl animacji tam byl?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Śr, 20 Styczeń 2021, 16:01:44
Ta tam też używali rotoscopingu, chociaż nie pamiętam czy we wszystkich segmentach bardzo dawno to oglądałem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 22 Styczeń 2021, 11:41:09
Takie rzeczy to ja lubie, kolejna wariacja na temat nazistow ! :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 22 Styczeń 2021, 16:18:59
Co to? Trzecia część "Iron Sky"?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 22 Styczeń 2021, 16:31:08
Nie, to cos samodzielnego:)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 22 Styczeń 2021, 17:19:47
Kiblownik, bigos i tłusta kaszana w jednym. Posypało się z opóźnieniami premier kinowych na świecie: w różnych gatunkach czy Uniwersach tematycznych. "Morbius" w styczniu 2022 roku, a najnowsza odsłona "Pogromców Duchów" w listopadzie anno domini 2021. Czyli mówimy, ujmując to w skrócie, o 2020 i 2021 roku, jako o latach neutralnych dla światowej zdobyczy kultury kina. Można to porównać (chociażby częściowo) do sytuacji zwinięcia tych dwóch lat w czasoprzestrzeni jak harmonijkę, albo do ich wycięcia... Jak gdyby nigdy nic. Równie dobrze mogłoby się nic przez te 24 miesiące nie wydarzyć... absolutnie nic. Prace na planach zdjęciowych filmów i seriali wstrzymane - sypią się na łeb, na szyję. Również, co podejrzewam, premiery różnych obrazów kinowych, które zostały przesunięte na ostatni kwartał tego roku, ponownie... zostaną przesunięte. Jeśli rząd Polski ma zamiar ,,otwierać po zamknięciu po otwarciu" kina i inne placówki kulturalne, to na co do diaska pójdę do kina, np. do takiego Cinema City, a ściślej do sali IMAX, na film. 2D lub 3D w tym formacie? Na kawał solidnego blockbustera z okresu 2010-2019, np. na "Mroczny Rycerz Powstaje", albo "Star Wars: Episode VIII. The Last Jedi"?

A tak przy okazji dodam jeszcze: wczoraj, odpowiednią nastrojową porą skusiłem się na oglądnięcie "Klątwa Ju-On (2002)" - protoplasty dla amerykańskiego "The Grudge. Klątwa (2004)". Po seansie, to co mogę powiedzieć, to to, że na tym japońskim klasyku horroru, po części się zawiodłem, a z drugiej strony mógłbym rzec: cóż, nie było tak źle. Dominował tu, według mnie, zbyt wyolbrzymiony przekaz psychologiczno-emocjonalny kosztem w miarę zgrabnej i płynnej fabuły, która miałaby ,,jakoś pchać się do przodu". Mówiąc krótko, w tym filmie się zagubiłem. "Ju-on" oceniłem ostatecznie na: 5/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pt, 22 Styczeń 2021, 23:18:26
  Legendarny w pewnych kręgach Glenn Danzig pozazdrościł Robowi Zombie i nakręcił własny składający się z trzech nowelek horror pt. "Verotika". Rzecz tylko dla fanów konkretnego kampu, aktorstwo w 90% żadne, pod względem technicznym jest beznadziejnie, aktorki występujące w filmie to sądząc po wyglądzie "aktorki" z filmów porno. Same scenariusze w sumie nie są tragiczne, idzie się pośmiać z durnowatych pomysłów, zwłaszcza z pierwszego segmentu, który rozgrywa się prawdopodobnie we Francji bo wszyscy mówią po angielsku z fatalnie sztucznym francuskim akcentem. Całość trochę w klimatach Clive'a Barkera, jak ktoś wie czego się spodziewać to nie powinien się zawieść, golizny wbrew pozorom nie jest jakoś strasznie dużo, aczkolwiek ciężko nie zauważyć że kobiece postacie biegają z reguły półnagie.
   Ogólnie rzecz biorąc byłem świadomy, że Danzig wydaje i pisze swoje własne komiksy, ale jakoś nigdy bliżej nie zainteresowałem się tematem. Sprawdziłem teraz tę "Verotikę" a tam wśród scenarzystów Grant Morrison a jednym z rysujących Simon Bisley więc całkiem ciekawie. Same zeszyty obleśne, zabawne i "przerażające". Zastanawia mnie, że w naszym kraju bardzo niewiele komiksów w takiej konwencji się wydaje. Trochę Planeta ruszyła temat biorąc pod uwagę erotykę tudzież pornografię. Sędziego Dredda i w sumie kilka innych pozycji AD2000 można podciągnąć pod kamp, Tore coś ruszyło z włoskiej pulpy a tak to trochę posucha.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Nd, 24 Styczeń 2021, 19:58:29
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Wt, 26 Styczeń 2021, 19:12:12
Reakcja mojego fanowskiego jestestwa (jakże tym poruszonego) na lekko ponad 2 minutowy trailer "Godzilla vs Kong (2021)" wyglądała w ten sposób, że od początku do końca oglądania jego treści paszczę to rozdziawioną miałem aż miło. Takie to było dobre! To będzie wielka, epicka, pełna akcji, a nie jakiegoś ,,pitu-pitu" opowieść. Krytycy filmowi (nawet szkoda o tym ,, procederze i subiektywnym fachu zarazem, gadać", nigdy nie zrozumiem szkalowania i bezgranicznego krytykowania przez nich kina rozrywkowego) zapewne zjadą na całości ten piękny, aż pływający w akcji film! To będzie bomba, petarda, fenomen! Must see ASAP! Zero tolerancji i zrozumienia, dla ludzi dających temu cudeńku ocenę od 1 - 5 / 10, bo na pewno tacy się znajdą, jeszcze podsumują to zdawkowo: ,,ciekawe efekty, nieciekawa fabuła"... O opatrzności, widzisz a nie grzmisz!

I nie ma co analizować pierwszego (z późniejszymi tak samo będzie) zwiastuna "Godzilla vs Kong". Film skończy się neutralnie albo czymś na miarę zjednoczenia się Konga z Jaszczurem w celu pokonania większego zagrożenia, co byłoby najlepszym rozwiązaniem: w ten sposób postawiono by Kamień Węgielny pod budowę Monster Universe od "Legendary" i "Warner Bros".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 29 Styczeń 2021, 10:30:04
Disney+ zablokuje część starszych animacji z powodu rasizmu

Warto podkreślić, że Disney nie usunął tych filmów ze swojej platformy streamingowej. Są one jednak blokowanena kontach Kids. To natomiast oznacza, że rodzice będą musieli odtwarzać je za pomocą zwykłego profilu Disney+. Zmiana została wprowadzona po cichu i obejmuje następujące tytuły:

    Piotruś Pan
    Dumbo
    Księga dżungli
    Szwajcarska rodzina Robinsonów
    Arystokraci
    Zakochany kundel

Proponuje usuniecie Disneya.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: gashu w Pt, 29 Styczeń 2021, 10:42:03
Jest to dużo lepsze to niż całkowite usuwanie, albo cenzorskie nożyce.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 29 Styczeń 2021, 11:54:09
Skoro jesteśmy przy rozrywce filmowej płynącej z doświadczaniem rozmaitych (bo to nie jest już tylko NETFLIX) platform streamingowych, to:

Johnny English Reaktywacja, film z gatunku kina akcji, coś z rodzaju dość specyficznej parodii filmów ,,bondowskich", szpiegowskich, i tych obrazów z motywami intryg politycznych, obejrzane wczoraj klimatyczną wieczorową porą, na NETFLXie. To film z grą jednego, fantastycznego aktora, Rowana Atkinsona, czyli wypisz wymaluj tytułowego ,,Jasia Fasoli" - stąd humor na tyle wysmakowany, że najbardziej akceptowalny przez miłośników tej właśnie najbardziej kultowej roli Atkinsona. Widzowie przepadający za ,,Jasiem Fasolą" po prostu będą zachwyceni, zaś ci entuzjaści komedii znudzeni tego rodzaju grą Brytyjczyka (jakby było to przysłowiowe odgrzewanie kotletów), raczej nie będą zadowoleni. Finalnie filmowi "Johnny English Reaktywacja (2011)" wystawiłem notę: 7/10!

Poniżej, moi drodzy typowy Atkinson w modyfikowanej roli Jasia Fasoli, w "Johnny English Reaktywacja (2011)". Ha!

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Tymon Nadany w Śr, 10 Luty 2021, 09:19:53
Mi Orangutan czyli małpa z wyspy Borneo w życiu by mi się nie skojarzyła z czarnoskórym, a oglądałem ten film multum razy w dzieciństwie, i nawet lubiłem ten wątek małp. A że porytym deklom z disneya kojarzy się on z rasizmem to najlepiej o nich świadczy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Śr, 10 Luty 2021, 12:26:10

Poniżej, rozbudowany o dodatkowe wstawki ujęciowe japoński trailer (w końcu Gojira to nadal własność TOHO... prawdopodobnie) niezaprzeczalnego hitu kinowego, bo na to się naprawdę zanosi pt. "Godzilla vs Kong (2021)". Do premiery filmu zarówno w kinach (w Polsce ten termin będzie wątpliwy; na świecie chyba również), jak i w rzucie emisji na platformę streamingową HBO Max, zostało niecałe ,,miesiąc z hakiem", co przekładając na rzeczywiste realia oznacza: tyle co i nic, czyli bardzo krótko.

Kong dający łupnia Jaszczurowi solidnym ciosem swego rodzaju Stormbreakerem (tak, fani są naprawdę specyficzni, utwierdzając się w przekonaniu, że to wzięty wprost z "Infinity Saga" potężny oręż Thora), to poezja dynamiki tej produkcji, szaleńczego tempa jej akcji, no i zróżnicowania w całej gamie efektów wizualnych tu zawartych! Muste see! ASAP!


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 12 Luty 2021, 14:08:36
Idziemy coraz ostrzej widze, no ale to ja jestem inny...w ten sposób podmieniają świadomość historyczną u naszych dzieci, to będzie długo falowy proces.

Pierwsze spojrzenie na Jodie Turner-Smith w roli Anny Boleyn, drugiej żony Henryka VIII Tudora.

Trzyczęściowa produkcja brytyjskiej stacji Channel 5 zadebiutuje jeszcze w tym roku i ma być — według słów twórców — "thrillerem psychologicznym, przedstawiającym ostatnie miesiące życia królowej, która, nie mogąc zapewnić Henrykowi męskiego potomka, musi się zmierzyć z patriarchalnym społeczeństwem średniowiecznej Anglii".

(https://i.postimg.cc/s2PDGfg3/149415802-4222089441154325-2912595667286395365-n.jpg)

Ciekawe czy doczekamy się produkcji, w której niewolnicy przywożeni z Afryki do USA byli również biali 8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Chmielu w Pt, 12 Luty 2021, 14:42:42
O, kolego, za lat dziesięć jak napomkniesz, że Anna Boleyn nie była jednak czarna będą płonąć samochody, a dumni czarni bracia odbiorą ze sklepów sprzęt AGD na podstawie specjalnego bonu :)
No chyba, że ...j w sweterku skutecznie przyciemni Słońce (zaczyna już w czerwcu w Szwecji) i będzie po zawodach.

"Boleyn" jest wysoko postawioną poprzeczką debilizmu, ale jednak przebili ją nowym Predatorem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 12 Luty 2021, 15:15:08
Z tym Predatorem to bym sie jaral gdyby to była indianka ale w czasach Aztekow/Majow czekal bym na taki film a tak niestety mam wywalone bo pewnie nic ciekawego nie wyjdzie a najlepszy Predator to Predator II.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pt, 12 Luty 2021, 15:38:11
Henryk VIII wyjdzie na rasistę?  ;D ;D ;D
Zajebiście.  ;D ;D ;D

No... chyba, że też będzie czarny...  ::)
Ale wtedy przedstawienie go jako czarnego charakteru może być cokolwiek rasistowskie...  :o
Nie zazdroszczę tym Brytolom.  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 12 Luty 2021, 15:44:02
Idziemy coraz ostrzej widze, no ale to ja jestem inny...w ten sposób podmieniają świadomość historyczną u naszych dzieci, to będzie długo falowy proces.

Pierwsze spojrzenie na Jodie Turner-Smith w roli Anny Boleyn, drugiej żony Henryka VIII Tudora.


Powyższe stwierdzenie, a właściwie potwierdzenie pewnej popkulturowo-społecznej informacji, która rozsiała się w eter ,,internetów"... aż miło, w jakiś sposób potwierdza to, że obecnie żyjemy w epoce nie przemian, ale zmierzających do krutacznie dziwacznych zmian, czasach; czasach, które należałoby ochrzcić mianem ,,rewolucji świadomości zbiorowej społeczeństwa"... A może derewolucji? No bo sami popatrzmy na to, co ukazała informacja, o której to mowa: Anna Boleyn czarnoskórą kobietą?! Oh, Mein Gott! Nie chcę urządzać jakiejś prowokacji na forum, ani wzbudzać kontrowersji; nie chcę też dostać ,,bana" za tego typu słowa, ale sądzę: Anna (a właściwie to Ann, ale chyba to to samo) Boleyn w serialu aktorskim, który w jakiś sposób ma przenieść pewne aspekty życia minionych epok Cywilizacji na ekrany seriali, co wiązałoby się z wiarygodnością, rzetelnością i przyłożeniem się twórców do wykonywanego zadania, tak aby było to komfortowe pod względem historycznym i społecznym - okazuje się być afoamerykanką / mulatką. A to odnosząc się do dziejów ludzkości, nie powinno mieć miejsca... Chyba że było inaczej, w co szczerze wątpię; czy jest to skandaliczne w materii serialu, który co prawda jest fikcją, jednakże bazuje on na źródłach historycznych, cóż, ciężko jest mi się do końca na ten temat wypowiadać. A jeśli by potraktować tę nadchodzącą produkcję jako adaptację, albo coś alternatywnego, innego, równoległego, to może i prezentacja Ann Boleyn jako czarnoskórej kobiety mogłaby być akceptowalna. Kto wie...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Nd, 14 Luty 2021, 10:28:35
Taka mala ciekawostka zagadka od Disneya - zapewne w celu ćwiczenia spostrzegawczości...

Znajdź różnice  8)

Plakaty filmowe na rynek międzynarodowy oraz chiński.

(https://i.redd.it/h7x7gl80if841.jpg)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 14 Luty 2021, 10:42:30
  Rasistowskie? Od Disneya? Nie może być!!!!! To nie jest jakiś fake?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: AntekSocjalny w Nd, 14 Luty 2021, 10:44:29
Wyczuwam rasizm
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Nd, 14 Luty 2021, 11:26:08
O co chodzo z tym wycinaniem murzynow z chinskich plakatow? Jakos wyjatkowo ich tam nie lubia czy co? :D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Nd, 14 Luty 2021, 12:32:19
Proszę spytać szanującego zielone dolary, znaczy WSZYSTKICH LUDZI... Disneya.

(https://i.dailymail.co.uk/1s/2020/09/24/21/33589146-0-image-a-23_1600980084841.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Chmurny w Nd, 14 Luty 2021, 12:47:46
Przyznam, że jak dla mnie, to w TFA Chińczyki zrobiły znacznie lepszą kompozycję  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 16 Luty 2021, 09:41:59
Tutaj macie filmik w ktorym fani wyciagaja Disneyowi sprawe  z przeszlosci z tym plakatem.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 18 Luty 2021, 09:37:58
Taka mala ciekawostka zagadka od Disneya - zapewne w celu ćwiczenia spostrzegawczości...

Znajdź różnice  8)

Plakaty filmowe na rynek międzynarodowy oraz chiński.

(https://i.redd.it/h7x7gl80if841.jpg)



W nawiazaniu do wczesniejszych :D

(https://i.postimg.cc/63vmfVMZ/152034973-1852314941597878-47269109048062106-n.jpg)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: AntekSocjalny w Cz, 18 Luty 2021, 17:41:54
Pojawił się trailer Mortal Kombat i wygląda...świetnie! Jaram się tym filmem tak samo jak w 95 roku pierwszą adaptacją

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 18 Luty 2021, 18:51:34
Zupełnie nijakie jak dla mnie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Cz, 18 Luty 2021, 19:08:34
  Bardzo fajnie wygląda, chyba nawet lepiej niż się spodziewałem. Na dodatek ściągnęli do projektu naprawdę niezłych aktorów, martwię się jedynie o Kano, który nie wygląda jakby miał dorównać śp. Goddardowi. No i była jakaś mowa o budowaniu uniwersum/serii więc nie wiem czy nie za dużo wszystkiego naraz, może lepiej było zacząć od prostoty filmu z 95, czyli po prostu turniej i kilku zawodników, a dopiero później rozbudowa mitologii? Where is Johnny???!!!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 18 Luty 2021, 22:12:49
Obejrzenie zwiastuna do "Mortal Kombat (2021)", sądzę, zostawię sobie tak delikatnie mówiąc... na potem; ukoronuję w ten sposób koniec pracowitego tygodnia. Cóż watching lekko ponad 2 minut materiału prezentującego fanowsko-geekowskiej gawiedzi ów film - rozrywkę zapewne haftowaną krwią, akcją i sekwencjami umiejętnie zrealizowanej rozwałki sztuk walki, gdzie brutalność znana z serii growej Uniwersum "Mortal Kombat" znajdzie swoje mega solidne miejsce, będzie niecodziennym doznaniem, na pewno odrobinę sentymentalnym. Trailer nowej odsłony ,,mortala" stanie się więc pożywką dla mojej nostalgii - głównie z jednego zasadniczego powodu: pierwowzór filmowy tego Uniwersum z 1995 roku, to obraz mojego dzieciństwa - pierwszy film akcji ze scenami walki i ,,czymś poważniejszym", który za dzieciaka pozwolili mi obejrzeć rodzice, i to na VHSie oraz poczciwym kineskopiaku.

A teraz popatrzmy na obsadę "Mortal Kombat (2021)", być może najlepszego filmu w historii adaptacji gier video - przenosin kultowych tytułów growych na kinowe ekrany:

Wyjątkowo dobry w zawodzie aktora, obeznany z kinem azjatyckim i filmem hollywoodzkim, Hiroyuki Sanada jako Skorpion; charakterystyczny w roli Jamesa Olsena z serialu "Supergirl" od CW, Mehcad Brooks, tym razem wcielający się w rolę Jaxa; Joe Taslim znany z bardzo dobrej, wyrazistej charakterystyki Li Yonga z serialu "Wojownik" od Cinemax, w tej produkcji odegra klasyczną dla tego Uniwersum postać: Sub-Zero.

I coś czuję, że na najnowszym, niedługo debiutującym obrazie "Mortal Kombat" na pewno się nie zawiodę. 8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Pt, 19 Luty 2021, 10:52:02
Fajnie to wygląda. Dobrze, że wreszcie wrócili do tego uniwersum.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w So, 20 Luty 2021, 11:59:09
Rozpocząć wypowiedź od soczystego ,,Oh, Mein Gott!", w odniesieniu od ogromnej energii, jakiejś ,,zaświatowej, innowymiarowej mocy", tkwiącej w najnowszym zwiastunie "Mortal Kombat", to rzecz dużo bardziej niż ,,święta"! Ha! Zwłaszcza, że sam film, który zadebiutuje na ekranie kin (i oby do tych kin film ten trafił... w końcu zostanie zaadaptowany do formy cyfrowego formatu IMAX - stąd nadzieja na obejrzenie go w sieciach multipleksów "Cinema City IMAX". Żeby na tym ,,oby" się nie skończyło!) w 2021 roku, za kilkadziesiąt dni, zdaje się będzie w opór epicki i epokowy dla ogólnego segmentu kinematografii adaptującej świat gier video! Będąc wciąż mocno wstrząśniętym po kilkukrotnym oglądnięciu tegoż to trailera, co emocjonalnie można by porównać do jakiegoś ,,wrzucenia mej fanowskiej psyche do maszynki do mięsa i kilkukrotnego jej przemielenia", nie mogę sklecić jakichś bardziej skomplikowanych zdań i powiedzieć o wydźwięku tego zwiastuna więcej niż tylko, że był to bardzo inteligentny, ciekawie ,,pocięty" w montażu materiał, mający w sobie tyle mocy, jakby sztukom walk nadano jakiś mitologiczny, zaczerpnięty z fantastycznych światów, wymiarów i legend sens!. Widz, a zwłaszcza nerd, który trochę w swym życiu godzin z licznymi bijatykami, w tym najbardziej z kultową serią "Mortal Kombat" ograł, na pewno dostał jakichś ponad górną granicę doznań paroksyzmów, widząc zwiastun do tej filmowej produkcji!

... Jednym słowem: ,,Welcome to my World, Welcome to fatality World in Mortal Kombat movie Anno domini 2021!". 8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: emedzi 12 w Pn, 22 Luty 2021, 16:50:47
Idziemy coraz ostrzej widze, no ale to ja jestem inny...w ten sposób podmieniają świadomość historyczną u naszych dzieci, to będzie długo falowy proces.

Pierwsze spojrzenie na Jodie Turner-Smith w roli Anny Boleyn, drugiej żony Henryka VIII Tudora.

(https://i.postimg.cc/s2PDGfg3/149415802-4222089441154325-2912595667286395365-n.jpg)


Wrócę na chwilę do tematu, bo jest jedna kwestia która mnie gryzie i muszę się nią gdzieś podzielić. Nie będę pisał tego na FB, bo nawet jak napiszę grzecznie to i tak dostanę setki wiadomości o tym jakim to jestem rasistom, więc pisze na forum bo liczę, że tu z takim odzewem się nie spotkam. Co prawda serial o Boleyn produkują anglicy, ale wydaje mi się, że Netflix, będzie to dystrybuował, jeśli nie to w sumie mój post nie ma sensu, ale już napiszę.

Pamiętam jak przy okazji castingu tej samej aktorki do prequelu "Wiedźmina", na FB Netflixa na zarzuty o postępowość czarnoskórych elfów NETflix odpowiadał, tym którzy tak piszą, żeby wskazali im w książce do historii, że takich elfów nie było. A kilka portali rozpływało się nad tym jak to inteligentnie Netflix dogryzł rasistom. Mnie od razu rzuciło się w oczy, że ten argument zaraz odwróci się przeciw nim, przy okazji kolejnego poprawnego politycznie filmu historycznego. Nie sądziłem, że jednak będzie to tak szybko.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 22 Luty 2021, 17:04:05
A to dobre, nieslyszalem tego, nie na darmo lewa postepowa strona jest przedstawiana jako podcinajaca sobie galaz na ktorej siedzi 😊
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 23 Luty 2021, 09:16:46
Sorry ale niemoglem sie powtrzymać, jakby co to nie spam bo dotyczy filmow/netflixa :)
(https://i.ibb.co/x3hNzbn/unnamed.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Wt, 23 Luty 2021, 13:21:25
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1613149259zLf2FRP0GGeCj4icIBwlc8.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Wt, 23 Luty 2021, 18:30:03
Te wasze posty forumowicze, rozumiem poirytowanie sytuacją związaną z w opór kontrowersyjnymi decyzjami twórców z Netflixa, czy innych Wytwórni/Studiów, czy w ogóle w związku z pewnymi wyborami gigantów rozrywki, takich jak "Disney", ale... ileż można podkreślać jedno i to samo, non-stop z różnymi modyfikacjami?! Im więc tego typu memów i treści na tym forum, ale i nie tylko, tym bardziej odnoszę wrażenie, że jestem w stanie odebrać to jako dyskryminujące, zbyt atakujące, lekko podchodzące pod rasizm (ależ to wszystko na pokaz), sprawiające, że ci którzy na forach o tym piszą (tak jak tu to udostępniają), stają się jak ci, których oczerniają. To tylko moje zdanie; nikt nie musi się z tym zgadzać w żaden z możliwych sposobów.

A tymczasem w eterze kina: to, o czym warto słyszeć i wiedzieć, to istnienie pewnego filmu fantastyczno-naukowego, zrealizowanego w nurcie Cyber/AI Sci-fi, dość podobnego tematycznie do tytułów, "Ex Machina", "Morgan", choć bardzo oryginalnego pod względem wizji autorskiej tematu Sztucznej Inteligencji. A test to "Archive", film z 2020 roku, z Theo Jamesem, Tobym Jonesem w najważniejszych rolach. Produkcja ta jest jak najbardziej godna polecenia i zaufania, dla wybrednego widza, pragnącego nieco bardziej intelektualnej i filozoficznej rozrywki niż tylko nieustannych wrażeń, emocji płynących z szerokiej, dynamicznej akcji.  8)

https://www.filmweb.pl/film/Archive-2020-855018
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 03 Marzec 2021, 08:46:03
Panna Vampirella idzie na duzy ekran  - ciekaw jestem jaki kostium jej wymysla aby znow jakims tam grupa cos nie pasilo... :)

Dynamite’s Vampirella Is Coming To the Big Screen

https://www.superherohype.com/movies/494052-dynamites-vampirella-is-coming-back-to-the-big-screen?fbclid=IwAR1iuxOjT86o0Mxv7EeIW3DxK6yv5lDRIOTIWtuJMzjLJBEIZ0cBni29ntM

(https://cdn1-www.superherohype.com/assets/uploads/2021/03/Vampirella-Joe-Jusko-featured.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: gashu w Śr, 03 Marzec 2021, 15:37:20
Będzie tak:

(https://canary.contestimg.wish.com/api/webimage/560114123a698c6fedc507bb-large.jpg?cache_buster=0f3580ce7dc1ce0da8ba8cf628fcd415)

;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 03 Marzec 2021, 16:36:10
Zbyt seksistowkie.

Prędzej tak:

(https://i.imgur.com/HybCyel.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 03 Marzec 2021, 16:43:40
Super znana postac to to nie jest wiec powinni jak najbardziej zadowolic fanow komiksu a ci juz rozreklamuja temat. Choc obawiam sie ze pójdą drogą Elektry z Marvela ;/
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 04 Marzec 2021, 14:20:09
Do polecania, dla fanów koszykówki, basketu ,,from USA", czy sportu w ogóle; dla pasjonatów filmów dokumentalnych. Oto dwie produkcje, którym warto poświęcić swój czas:


"Ekscentryczny Dennis Rodman (2020) - poniżej zwiastun (swego czasu film widziałem na Canal +; warto przyjrzeć się sylwetce ,,Robaka" od strony dokumentu filmowego)"

"The Carter Effect (2017)"

https://www.filmweb.pl/film/The+Carter+Effect-2017-807974
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 08 Marzec 2021, 10:03:35
Wielka awantura o Lolę. Bohaterka Kosmicznego meczu 2 wzbudza kontrowersje

Jedna z bohaterek drugiej części Kosmicznego meczu otrzymała nowy wygląd, co nie spodobało się części widzów czekającym na film, a nawet politykom.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pn, 08 Marzec 2021, 22:29:34
(https://d13ezvd6yrslxm.cloudfront.net/wp/wp-content/images/godzillavskong-kong-strangeland-poster-354x500.jpg)

Mam coraz gorsze przeczucia....
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Pn, 08 Marzec 2021, 23:47:00
Wielka awantura o Lolę. Bohaterka Kosmicznego meczu 2 wzbudza kontrowersje

Jedna z bohaterek drugiej części Kosmicznego meczu otrzymała nowy wygląd, co nie spodobało się części widzów czekającym na film, a nawet politykom.
Dobrze że nie widzieli jej designu sprzed 10 lat. Chociaż wtedy płacz że lewaki wszystko niszczą nie był tak modny, więc pewnie ich by to nie obeszło.
(https://i.pinimg.com/originals/c1/5d/ef/c15def4f1dffbd868c425356cb08e46a.png)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Wt, 09 Marzec 2021, 09:47:49
https://deadline.com/2021/03/pepe-le-pew-space-jam-2-new-york-times-rape-culture-controversy-1234708688/ (https://deadline.com/2021/03/pepe-le-pew-space-jam-2-new-york-times-rape-culture-controversy-1234708688/)

Postać skunksa Pepé Le Swąd, jedna z ikonicznych postaci Looney Tunes nie wystąpi w kosmicznym meczu 2 ponieważ skunksowi zarzuca się propagowanie kultury gwałtu. Raz, że przecież kreskówka podchodziła do zalotów tej postaci raczej autoironiczne i prześmiewczo, dwa całe LT jest pełne dość przerysowanych postaci. Co dalej, Kojot i Sylvester wylecą za stalking Strusia Pędziwiatra i Tweety? Speedy Gonzalez za stereotyp narodowościowy? Tutaj już naprawdę trudno wykpić wszystko "płaczo bo lewaki" bo ewidentnie coś jest na rzeczy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Chmurny w Wt, 09 Marzec 2021, 10:13:35
https://deadline.com/2021/03/pepe-le-pew-space-jam-2-new-york-times-rape-culture-controversy-1234708688/ (https://deadline.com/2021/03/pepe-le-pew-space-jam-2-new-york-times-rape-culture-controversy-1234708688/)

Postać skunksa Pepé Le Swąd, jedna z ikonicznych postaci Looney Tunes nie wystąpi w kosmicznym meczu 2 ponieważ skunksowi zarzuca się propagowanie kultury gwałtu. Raz, że przecież kreskówka podchodziła do zalotów tej postaci raczej autoironiczne i prześmiewczo, dwa całe LT jest pełne dość przerysowanych postaci. Co dalej, Kojot i Sylvester wylecą za stalking Strusia Pędziwiatra i Tweety? Speedy Gonzalez za stereotyp narodowościowy? Tutaj już naprawdę trudno wykpić wszystko "płaczo bo lewaki" bo ewidentnie coś jest na rzeczy.

Speedy Gonzalez już raz wyleciał. To głównie dzięki Meksykanom wrócił.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 09 Marzec 2021, 13:55:03
W szwedzkich szkolach dzieci nie moga sie przebierac np za chinczyka czy latynosa bo to zakazane juz...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Wt, 09 Marzec 2021, 17:01:46
W szwedzkich szkolach dzieci nie moga sie przebierac np za chinczyka czy latynosa bo to zakazane juz...
Źródło: IDZD
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 09 Marzec 2021, 17:51:02
Co to za skrot?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 09 Marzec 2021, 19:29:16
Wpisz go w google
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Wt, 09 Marzec 2021, 19:37:59
Sequel filmu "Kosmiczny Mecz"(klasyk z 1996 roku, z ,,Jego Powietrznością" w roli głównej) zapowiada się równie epicko, co swego czasu pierwszy film z cyklu. LeBron James a.k.a. The Chosen One, BG, AD, i wielu innych graczy NBA, sądzę, przyćmi rozmachem, jakością wykonania, a może i fabułą sam "Kosmiczny Mecz" Jordana, który do planu zdjęciowego filmu podchodził w ten sposób To już nie będzie jakieś tam ,,za górami, za lasami"; "Space Jam: A New Legacy" zbliża się wielkimi krokami, i oby nie było żadnych zmian w terminie premiery filmu, bo z racji, że jestem (tak właściwie stałem się taki od niedawna) fascynatem amerykańskiej koszykówki (ostatnio pożarł mnie sentyment do lat 90-tych i pierwszej dekady lat nowego tysiąclecia w NBA; zobaczyć jak ewoluuje basket w USA, jak zmienia się on na przestrzeni nastu lat dochodząc do dzisiejszego stanu rzeczy!), lebronowski "Space Jam" staje się moim drugim najbardziej wyczekiwanym z premierą kinową na ten rok filmem... poza rzecz jasna "Spider-Man: No Way Home" i "Justice League: The Snyder Cut"! SWAG!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 09 Marzec 2021, 20:26:04
Źródło: IDZD

W związku z tym?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 25 Marzec 2021, 18:51:51
Z cyklu ,,hot plotek typowych youtuberów, robiących typowe clickbaity":

Czyżby prawdziwy złol "Godzilla vs Kong" właśnie został ujawniony? ;)

(https://www.picgifs.com/reaction-gifs/reaction-gifs/omg/omg062.gif)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 08 Kwiecień 2021, 10:13:33
Disney Is Rebooting Alien Without Ellen Ripley
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Cz, 08 Kwiecień 2021, 11:21:46
To już nawet nie jest śmieszne.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Cz, 08 Kwiecień 2021, 11:26:40
Oznaczałoby to brak szans na dokończenie serii filmów Scotta. Szkoda bo byłem mimo wszystko ciekaw finału jego wizji.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 08 Kwiecień 2021, 19:43:01
HBO i Disney  + w Polsce jako jedna platforma to prawda?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Lipa w Cz, 08 Kwiecień 2021, 20:07:30
Żart na prima aprilis
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pt, 09 Kwiecień 2021, 16:01:39
Sony + Netflix  (https://filmozercy.com/wpis/netflix-i-sony-pictures-podpisuja-gigantyczna-umowe)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 12 Kwiecień 2021, 16:51:09

Wyznawcow Kevina Feige'a juz przeciez mamy...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Tymon Nadany w Pn, 12 Kwiecień 2021, 22:00:05
W tym bangkoku  to widzę rysunki mojego kolegi się urzeczywistniły, na nudnych lekcjach w 2000 roku jako 10 latek rysował  ukrzyżowanego batmana i napisy nie chcemy batmana, niech umrze batman.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 15 Kwiecień 2021, 21:22:39

Oh, Mein Gott!
Ależ zombie moc; ależ akcja, a ta skala ujęć, ten pomysł na film, jego bohaterów i w ogóle na sam rozwój ogólnego Uniwersum Zombie, w tym w popkulturze tego czym są ,,chodzące trupy", jak biologicznie ewoluują ich formy etc. Wszystko to ponad wyobrażenie, i to w trzy-minutowym zwiastunie "Army of the Dead", filmu, który będzie po prostu... ,,mega". Trailer nic nie przekłamie, nie zamydli oczu. Zack Snyder, jak już wprowadza rewolucję w kinie, to kontynuuje ją dalej, nie poprzestając na swojej wizji danego tematu, gatunku kina etc. W ten sposób w tym dość niecodziennym podejściu do przedstawiania nurtu Zombie w popkulturze, w "Army of the Dead", Zack udowodni, że wciąż ma w sobie ten potencjał twórczy w materii kina rozrywkowego. Kurka balans, ja pierdziu, najlepiej to od razu wyemitować/ wrzucić na serwery, ten film na Netflixie! Must see!

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 22 Kwiecień 2021, 10:09:33
Z braku pomysłu na umieszczenie niniejszego posta, cóż, wstawiam go tutaj. Zerknijcie na jego treść; napiszcie co o tym sądzicie!;)

(https://csn.naekranie.pl/wp-content/uploads/2021/04/PlayStation-Plus-Video-Pass-2-1-1024x545_60802da30edfa.webp)

Jak widać na obrazku powyżej, usługa ma zacząć działać na konsoli Ps5 (Ps4 chyba też). Będzie ona dostępna dla
posiadaczy abonamentu "PS Plus", jak i właścicieli odpowiedniej generacji odbiorniki TV: głównie OLEDy na panelach od SONY i LG.
Zresztą samo SONY potwierdziło, że ta swego rodzaju ,,usługa streamingowa" ma być jedynie próbą - testem trwającym około rok czasu.
Główkować za bardzo nie trzeba: VideoPass na konsolach PS będzie dotyczył filmów, z którymi związane jest SONY Pictures. Jakość strumieniowania filmów: na pewno w opcji UHD. Czy będzie można ściągnąć obraz w jakości 4K etc., zajmujący z 50-100 GB? Możliwe, że tak; transmisja on-line i jako wybór do obejrzenia go na konsoli, po ściągnięciu materiału... Ciekawie to wszystko wygląda; jeśli ma mnie to przytrzymywać przy trwaniu z abonamentem PS Plus, i nie rezygnowaniu z niego, muszę przyznać może to zadziałać w moim przypadku.

100zł za 3 miesiące subskrypcji PS Plus, to nie aż tak tragiczne rozwiązanie; jak dodadzą VideoPass, to tym bardziej!

Keep calm!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz w So, 24 Kwiecień 2021, 14:04:56
Kto w tym roku zgarnie najważniejsze filmowe nagrody? Czas na omówienie faworytów do Oscarów (https://filmozercy.com/wpis/kto-zdobedzie-oscary-faworyci-i-omowienie-tegorocznych-nominacji), a wśród nich „Nomadland”, „Mank”, „Na rauszu”, „Obiecująca. Młoda. Kobieta.” i wiele innych najlepszych filmów oraz aktorskich kreacji 2020 roku.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Nd, 09 Maj 2021, 21:29:31
Kolejny film o Boracie - ogólnie średniawka na jakieś góra 6/10, z licznymi problemami (rwane tempo, okresy mniej śmiesznych żartów), ale dwie sceny świetne - w sklepie z ciuchami i u lekarza (obie gdzieś między 20 a 30 minutą filmu). Oczywiście humor w nich najniższych lotów, ale w tej kategorii mistrzowski. Na plus też mocna scena z piknikiem zwolenników Republikanów (gdzie - raczej autentycznie - nucą zapodawane refreny) oraz scena z R. Giulianim (https://natemat.pl/324257,borat-2-wywolal-skandal-chodzi-o-scene-z-rudym-giuliani-i-15-latka). Na rozerwanie polecam (jest dostępny na Amazonie).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 13 Maj 2021, 19:04:22
"1917"; film z 2019 roku, niedawno przeze mnie obejrzany. Seans upłynął mi w jakości obrazu i dźwięku UHD, wiadomo, na TV OLED LG E8 o przekątnej ekranu 65 cali. No dobra, tyle na wstępie; co do filmu, mogę powiedzieć tyle, że jest on absolutnym kryształem, perłą, diamentem (brak mi już określeń! Takie to było genialne) w każdym, absolutnie każdym aspekcie produkcji: od szerokich taśm, szerokoekranowych, zalewających widza ogromem treści tu zawartych, kadrów aż po piękne prowadzenie kamery (jazdy kamery, które wyglądają tak jakby wszystko było jednym olbrzymim ujęciem! Praktycznie bez żadnych kontrplanów! Dzięki temu widz trwa w przestrzeni filmu, wchodzi w niego!) i bardzo naturalną grę aktorską. Takich genialnych elementów całej realizacji tej produkcji było jeszcze więcej. Podkreśliłem tylko wybrane z nich!

"1917" - swego rodzaju rewolucja w kinie wojennym! Coś poza granicą oceny emocjonalnej: obraz poruszył w sposób bezbrzeżny, do bólu; ciężki i mega immersyjny film.Taki jest właśnie ów obraz! Ode mnie ocena dla tego filmu: 10/10; chciałbym zaznaczyć, to tylko umowna wartość. Ten film to skarb; rzecz bezcenna... zjadająca na śniadanie "Dunkierkę" Nolana po tysiąckroć!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Cz, 13 Maj 2021, 21:16:44
15 pierwszych minut nowego filmu Zacka Snydera

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Cz, 13 Maj 2021, 21:56:04
Zacka Snydera

Tyle wystarczy, żeby nie oglądać ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Cz, 13 Maj 2021, 22:00:59
Tyle wystarczy, żeby nie oglądać ;)
Są tu fani na forum dlatego podrzucam ;P
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 13 Maj 2021, 22:35:44
Mi sie podoba jest rozwalka i jest na co popatrzec.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Cz, 13 Maj 2021, 22:38:18
Ja się cieszę na ten seans, ale czekam na film, a nie takie sneak peaki.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SawiK w Pt, 14 Maj 2021, 09:35:07
Lubię Zombie wiec czekam, zapowiada się dobrze, Snyder już był rw tych tematach i wyszlo.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pt, 14 Maj 2021, 10:07:50
Zack Snyder ma arcy-specyficzne podejście do kina... to tak pokrótce. To ,,wujek dobra rada" i mega optymista - tak można odebrać to, jak Zack podchodzi do swojej roboty, i to mimo bluzgów dookoła swej osoby, w tym masy krytyki na jego twórczość. Tak, i ja czekam na "Army of the Dead". Nie będę ściemniał przy okazji tej produkcji: wybitności fabularnej, czy innego rodzaju ,,głębokiego wymiaru" kina, tutaj, cóż nie będę się doszukiwał. To ma być czysta rozwałka, postacie nakreślone jak w jakimś dobrym obrazie akcji - bez zbędnej ,,dramy" i poruszających więzi między bohaterami filmu - a także masa... zombie różnej maści. Gdyby Zack dał nam w "Army of the Dead" kino pokroju swojego "Świtu Żywych Trupów" z 2004 roku, byłoby bombastycznie. I jeżeli tak będzie, znów można śmiało ufać Netflixowi. Bo z tymi filmami u giganta streamingowej rozrywki... bywało różnie...  ;) Czekamy!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pt, 14 Maj 2021, 10:45:21
Po zwiastunie jestem zdecydowanie na TAK, choć z zaprezentowanych bohaterów jakoś żaden na ten moment mojego entuzjazmu nie wzbudza. Skoro postacią nr 1 ma być koleś grany przez Bautistę to nieco się obawiam ale zamiłowanie do zombie tematyki, marka reżysera i spodziewana efektowna akcja wystarczają bym czekał na seans.

Nie dalej jak w środę pozwoliłem sobie, tytułem przygotowania gruntu, na seans dostępnego aktualnie na Netflix filmu Jima Jarmuscha "The Dead Don't Die" z roku 2019 - powolne tempo, specyficzna atmosfera, kapitalna obsada i burzenie czwartej ściany. Tyle mogę dobrego napisać o tym filmie, bo całościowo jest jednak dość banalny i łopatologicznie, głosem Toma Waitsa, wciska nam w finalnym monologu swoje przesłanie, ale sumując polecam go jako dość specyficzne podejście do tematyki i poszerzenie perspektywy przed seansem "Army of the Dead", która nas pewnie pozytywnie zaskoczy.
Oby. ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 15 Maj 2021, 19:21:55
 
Cytuj
Ten film to skarb; rzecz bezcenna... zjadająca na śniadanie "Dunkierkę" Nolana po tysiąckroć!

  Absolutnie nie, obydwa są bardzo dobre ale to zupełnie inne filmy i ciężko je porównać. 1917 to dosyć standardowy film przygodowo-wojenny a właściwie anty-wojenny wykonany oczywiście na bardzo wysokim poziomie. Dunkierka to typowo wojenne kino podchodzące nawet pod kino propagandowe, nie zajmujące się ocenami moralnymi tylko pokazaniem jak było, w którym podmiotem jest zbiorowość. 1917 oddziałowuje na proste ludzkie emocje, kibicujemy bohaterom "aby im się udało, albo chociaż przeżyli", w Dunkierce nie ma komu kibicować nic dziwnego, że film nie znalazł wielkiego poklasku zwłaszcza wśród fanów Nolana i jest uważany za nudny (absolutnie nie jest) i zimny (owszem jest). To co tam gra Hardy - Farrier samymi oczami ubrany w maskę tlenową to poziom nieosiągalny dla 3 pokoleń polskich gwiazdeczek kocowanych przez Pana Rezerwistę Tygrysa. Ja osobiście odrobinę wyżej stawiam Dunkierkę, jest nieco lepsza technicznie, oryginalniejsza i bardziej odważna a każdy fan lotnictwa musiał szczać po nogach oglądając ten film. Miała ona wielkiego pecha, że trafiła na jedną z najmocniejszych obsad w historii w wyścigu po Oskary, zresztą 1917 też dosyć pechowo trafiło.

Cytuj
Tyle mogę dobrego napisać o tym filmie, bo całościowo jest jednak dość banalny i łopatologicznie, głosem Toma Waitsa, wciska nam w finalnym monologu swoje przesłanie...

  "Truposze nie umierają" jest zarypiste, te przesłanie to jeden wielki trolling Jarmuscha tak samo jak obecność Sevigny w tych okularach z taniego pornola, Murraya grającego Murraya i Drivera w roli Patersona, uwielbiam ten film.

  Korvac zajmujesz się recenzjami na filmwebie?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w So, 15 Maj 2021, 21:33:44
Cytuj
Dunkierka to typowo wojenne kino podchodzące nawet pod kino propagandowe, nie zajmujące się ocenami moralnymi tylko pokazaniem jak było

To pokazanie "jak było" nie bardzo wychodzi, gdy się serwuje bezkrwawy, sterylny film. Jak było to pokazuje "Black Hawk Down", ale nie "Dunkierka".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Chmurny w So, 15 Maj 2021, 22:35:35
"Truposze nie umierają" jest zarypiste, te przesłanie to jeden wielki trolling Jarmuscha tak samo jak obecność Sevigny w tych okularach z taniego pornola, Murraya grającego Murraya i Drivera w roli Patersona, uwielbiam ten film.
Nie przebiję, to dołączam: zarypiste!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Nd, 16 Maj 2021, 01:46:51
Zombiaki Snydera obejrzę z chęcią bo jeżeli iść w temat typowego komercyjnego zombie movie bez jakiegoś podwójnego dna rodem z Romero to da radę.

Snyder to w ogóle powinien trzymać się głównie takiego kina w którym nie ma jakiś ukrytych treści, czegoś bardziej intelektualnego czy optymistycznego  i gdzie może sobie pokazać jaki jest cool. Chyba najbardziej Snyderowy film tego twórcy to Sucker Punch, gdzie gość bez ogródki pokazuje co go w kinie kręci najbardziej.

Jak wychodzi poza ramy tego co mu wychodzi najlepiej to robi się niestrawne pozowanie na artystę.

Watchmeni niby zachowanie ducha oryginału, ale w detalach kompletna zlewka na to arcydzieło i dodawanie sobie Snyderyzmów kompletnie nie pasujących do konwencji. Walki slow motion rodem z matrixa, nie pasują do tej dekonstrukcji. Generalnie robienie tam z postaci cool kolesi, pasuje do  dzieła Moore'a jak pięść do oka. Usilne uszlachetnianie części postaci
Spoiler: PokażUkryj
 Nigth Owl i Silk Spectre jako ci dobrzy do końca, to bullshit względem oryginalnej wymowy tego dzieła
Rorschach też u Snydera chyba zbyt jednoznacznie pchany w stronę narracji fajnego, edgy kolesia, który pomimo, że lekko zdziczały to przecież chce dobrze- takie mam wrażenie i po tym co Snyder lubi- gdzie w komiksie to o ile też postać tragiczna to też jednak psychopata.

Jasne dla osoby, która np głównie z kina superhero zna MCU to  Watchmeni będą się jawić jako intelektualna uczta. Co innego, że pomimo zachowania części ambitnej tematyki z pierwowzoru Snyder podlał to zabiegami jw, które Moore sam tym komiksem chciał poddać w wątpliwość, więc film jest niezdecydowany czym chce do końca być.

W klasycznym DC Superman jako psychol, bo Snyder nie umie/ nie chce pokazać Supermana jako normalnej postaci. Do tego DC z jakiegoś powodu jest u niego mega mroczne i zastanawiam się czy u Snydera nie pokutuje przekonanie, że po Batmanach Nolana trzeba było całe DC przerobić na taką modłę udręczonych herosów.


300 mu wyszło, bo to w miarę prosta historia, którą trudno spieprzyć chociaż i tutaj wszechobecne slow mo podchodzi czasem pod przesadyzm.

Zastanawia mnie co będzie ze Snyderem po jego zombie projekcie. Facet mógłby specjalizować się w robieniu maksymalnie głupawych, aż tak absurdalnych, ze przyjemnych w tej głupocie filmów, ale myśli, że jak doda parę głębszych w jego mniemamiu treści to nagle zostaje kimś bardziej finezyjnym.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 16 Maj 2021, 09:52:24
Cytuj
To pokazanie "jak było" nie bardzo wychodzi, gdy się serwuje bezkrwawy, sterylny film. Jak było to pokazuje "Black Hawk Down", ale nie "Dunkierka".

    Wychodzi bardzo dobrze, film jest bezkrwawy bo w Dunkierce nie walczono, ciężkie boje stoczono kilka dni wcześniej w czasie odwrotu, odbyła się za to spora bitwa powietrzna nad miastem i kanałem. Film jest o ludziach stojących na plaży i ludziach płynących i lecących ich ratować, oferuje także o wiele szersze spojrzenie na samo wydarzenie jak i jego konsekwencje łącznie z kontekstem politycznym. Black Hawk Down pokazuje pewien wycinek bitwy w Mogadiszu, sam środek, samo mięso i nic więcej. Gatunek filmów ten sam, ale treści i emocje na których operują są zupełnie inne.

Cytuj
Zombiaki Snydera obejrzę z chęcią bo jeżeli iść w temat typowego komercyjnego zombie movie bez jakiegoś podwójnego dna rodem z Romero to da radę.

   Jakoś nie jestem przekonany, jeden taki już nakręcił, teraz chce wrócić do tytułu który przyniósł mu sławę i powtórzyć to? Pokazać że ciągle potrafi? Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, ten pomysł trochę jedzie trupem, ale kto wie może się uda? Akurat Sucker Punch był chyba jego najbardziej intelektualnym filmem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 25 Maj 2021, 00:29:39
Czytałem dzisiaj recenzję (co prawda na Onecie) i wychodzi na to, że ten nowy "Mortal Kombat" to jednak piach.
Dlaczego wcale mnie to nie dziwi?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Wt, 25 Maj 2021, 09:38:09
Czytałem dzisiaj recenzję (co prawda na Onecie) i wychodzi na to, że ten nowy "Mortal Kombat" to jednak piach.
Dlaczego wcale mnie to nie dziwi?
Ma dobre momenty, ale generalnie rozczarowuje. Taki film o turnieju bez turnieju.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 25 Maj 2021, 13:40:11
Gdyż to półtoragodzinny teledysk bez fabuły.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 27 Maj 2021, 11:22:22
(https://i.postimg.cc/nzZx28dH/unnamed.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Wt, 01 Czerwiec 2021, 08:32:58
(https://i.postimg.cc/nzZx28dH/unnamed.jpg)
Naprawdę, odpuść.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Śr, 02 Czerwiec 2021, 10:23:04
(https://i.postimg.cc/nzZx28dH/unnamed.jpg)

Brak związku z wątkiem "Ogólnie o filmach"; tak poza tym post nie na miejscu, w związku z tym, co stało się około rok temu w USA. Nie wiem czemu miała służyć ta... ironiczna informacja? ,,Ironiczna", bo nie wiem, jak ją odebrać.

A wracając do dużego wątku tematycznego "Ogólnie o filmach", premiera "The Conjuring: The Devil Made Me Do It" tuż tuż... Zło w słynnej filmowej serii Jamesa Wana, zdaje się powoli wychylać zza linii horyzontu, zbliżając się ku wielkiemu finałowi. A finałowi, dlatego, że ta produkcja ma odpowiedzieć na jedną dość zasadniczą kwestię: co i dlaczego na przestrzeni wielu obrazów z Uniwersum było tą mroczną, niezmierzoną, najgorszą z plugawych nieczystych, chciwych mocy siłą; co było tym złem mierzyli się różni bohaterowie, z którym to muszą zmierzyć się Warrenowie. "Conjuring 3" rzekomo ma związać całość tego multi-filmowego Uniwersum w jedno, w tym sensie, że ów obraz uświadomi widzom, co i dlaczego - i jaki ma to związek z Warrenami - stało za przypadkami zła w filmach z całej serii, i czy istnieje ,,jedna mroczna macierz/siła", która wprawiła zło w ruch we wszystkich dziełach "Obecność" i w tych ,,conjuringopodobnych" również.
A poniżej materiał video pokroju ,,zza kulis", o pracy nad "Conjuring 3"; Wan i reżyser obrazu mówią w nim o dziedzictwie Uniwersum Conjuring i jego wpływie na rozwój gatunku horroru w kinie; także o tym, co zobaczymy w ponoć ostatnim filmie z tego cyklu.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ryba w Śr, 02 Czerwiec 2021, 15:06:09
Nie wiem czemu miała służyć ta... ironiczna informacja? ,,Ironiczna", bo nie wiem, jak ją odebrać.
To chyba coś w kontraście do czarnoskórej aktorki grającej Annę Boleyn (żonę Henryka VIII) w brytyjskim serialu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 10 Czerwiec 2021, 18:04:31
Zdjęcie - z jakiego sklepu wrzucone, tzn. zrobiony screenshot, nieważne, bo sęk w tym, że jest to foto poglądowe; wstawiam je do tego posta w celu uzyskania od was, forumowicze, informacji ,,czy piszecie się na takie premiery? Kupujecie, któryś z tych filmów w jakości obrazu i dźwięku UHD? OLED 65 cali (za rok planowane 77 lub 83 od SONY) + w miarę dobry odtwarzacz UHD, do tego dodajmy jedną z tych czterech produkcji z zestawienia fotki i, Łej Panie, jesteśmy w filmofilowym raju. Sami popatrzmy: "Dzień Sądu" z 1991 roku! Ależ by to była uczta dla oczu. Dobra ilość ,,nitów" w HDR, duży wyświetlacz, nagłośnienie dostoswane do kubatury pokoju/salonu, i rozwałka z Arniem i Lindą Hamilton w najlepszej możliwej formie! Bang! 8)

(https://i.ibb.co/gFfztJ4/d.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Cz, 10 Czerwiec 2021, 22:17:43

Całkiem udana wariacja na temat Władcy Much Williama Goldinga tylko, że w otoczce SF. Choć filmem SF właściwie to nie jest, choć akcja dzieje sie na statku kosmicznym. Ogólnie chodzi o izolowane środowisko i puszczenie dzieciaków samopas. Fajnie zagrane, dość klaustrofobiczne i sterylne kino. Choć momentami przymulające. Oczywiście ze zdupconym zakończeniem. Ale ogólnie ode mnie mocne 7/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: O. w Pt, 11 Czerwiec 2021, 00:27:48
premiera "The Conjuring: The Devil Made Me Do It" tuż tuż...
wg mnie najsłabsza część ale i tak są to wyżyny
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pt, 18 Czerwiec 2021, 20:41:38
,,czy piszecie się na takie premiery? Kupujecie, któryś z tych filmów w jakości obrazu i dźwięku UHD?
Nie ale jutro idę na Konga do IMAX. 😎
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w So, 19 Czerwiec 2021, 16:40:09
Nie ale jutro idę na Konga do IMAX. 😎

Z mojej perspektywy sprawa z oglądnięciem filmów w kinie... tak, w KINIE!... Po tak długaśndj przerwie nie wygląda, ot tak prosto i normalnie. Jest tyle do OBEJRZENIA! Nie wspomnę o immersyjnym formacie kinowym IMAX, bo w tej technologii Cinema City realizuje w Polsce obecnie całkiem, że tak powiem, zacne produkcje: od "Godzilla vs Kong", przez "Mortal Kombat" i "Conjuring 3", a skończywszy na "Szybcy i Wściekli 9". I byłbym zapomniał, zostały jeszcze obrazy o klasycznym formacie/rozmiarze taśmy. Teoretycznie, cóż, nie zliczę możliwych opcji watchingowych na przestrzeni całej kinematografii, które dostępne są obecnie wraz z kilkunastoma dniami w przód w polskich multipleksach: Cinema City, Multikino - bo tylko z ofert tych firm korzystam. Jeśli nie otworzą niebawem Cinema City Plaza - miejscówka w Krakowie; tam jest IMAX! - możliwe, że pojadę na te immersyjne imaxowskie seanse do Łodzi (planowany kilkudniowy wypad, bo kilka spraw w Łodzi mam do załatwienia).

P.S. "Godzilla vs Kong", jeszcze nie tak dawno na DVDMax było obecne: wersja filmu 4K z polskimi napisami kosztowała około 140zł. Teraz w tym sklepie jej nie ma; mało tego, w 4K z opcjami polskimi, czy to w normalnym pudełku, czy w steelbooku 4K, tego tytułu praktycznie nie ma nigdzie. A jak jest to sporadycznie, na Allegro, z wysyłką za 17 dni, za 200zł! Lepsiejszy jest już "Dzień Sądu" - w końcu obraz wyjdzie w polskim wydaniu o najwyższej jakości obrazu i dźwięku w 30-lecie swej premiery!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Nd, 20 Czerwiec 2021, 10:07:53
Zwiastun nowego filmu G.I. Joe (najprawdopodobniej reboot) - Snake Eyes

 
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 20 Czerwiec 2021, 10:24:35
Mogli to zrobić w manierze "prawdziwego" kina wojennego zamiast tych azjatyckich, przeczących fizyce wygibasów.
Poza tym czy mi się wydaje (bo może mi się film z komiksami mieszać) czy jednak Snake Eyes to był oryginalnie białas?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Nd, 20 Czerwiec 2021, 13:04:56
Na to wygląda.
(https://i.pinimg.com/originals/e1/89/dd/e189dd10e3359620f05633d6b93c7e84.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w So, 26 Czerwiec 2021, 10:59:59
"Z Nation", serial arcy-nietuzinkowy, mega fandomowy i mega dobry; zachęcił mnie on do oglądnięcia prawdziwych pierwocin dla kina w gatunku ,,Zombizmu". I tym protoplastą wśród protoplastów ,,Żywych Trupów" nie jest wcale... obraz pt. "Noc żywych trupów" George'a A. Romero z końca lat 60-tych XX wieku, a coś innego, o wiele starszego: film "Białe Zombie" z 1932. Polecam obejrzeć ,,to coś" - tak, to naprawdę wyjątkowe dzieło, nierówne, dziwne, zbyt klasyczne i romantyczne - chociażby dla historii tego nurtu w kinie.

(https://i.ytimg.com/vi/nVl9_ZFmmLk/maxresdefault.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pn, 28 Czerwiec 2021, 17:56:37
Taa. Klasyk. Bollywoodzki "Singham". Można spaść z krzesła, a potem wprost do jądra Ziemi. HueHue!  8)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 30 Czerwiec 2021, 10:40:01
Jak pieniążki potrafią zmieniać postawy wielkich gigantów a nie przepraszam to dla naszego dobra i światłych idei ...

Helios wycofuje bilety dla zaszczepionych. Wszystko przez falę hejtu

https://www.money.pl/gospodarka/helios-wycofuje-bilety-dla-zaszczepionych-wszystko-przez-fale-hejtu-6655942120315424a.html
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Wt, 06 Lipiec 2021, 13:32:34
W wieku 91 lat zmarł Richard Donner. Nazwisko nie przywodzące skojarzeń w aż takim stopniu jak Spielberg czy Lucasa a to nie mniej ważny reżyser. Twórca "Omena", "Supermana", "Zabójczej Broni", "The Goonies". Zapraszany również do produkcji telewizyjnych, gdzie nakręcił epizod do "Tales  from the crypt", współtworzył " Kojaka".


https://www.wprost.pl/prime-time/10465648/nie-zyje-richard-donner.html (https://www.wprost.pl/prime-time/10465648/nie-zyje-richard-donner.html)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Wt, 06 Lipiec 2021, 15:13:25
Czyli "Lethal Weapon 5" już nie powstanie. To miało być ich wszystkich (Donner, Gibson, Glover) wspólne pożegnanie z serią.... Szkoda. RIP.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 06 Lipiec 2021, 21:22:28
Donner świetnym rzemieślnikiem był i szkoda wielka człowieka, ale ja tam się cieszę, że "Zabójcza broń 5" nie powstanie. Przeginają już z tymi kontynuacjami.
Ostatnio widziałem zdjęcie Forda we wdzianku Indiany z planu najnowszej części i to po prostu jest smutne jak bardzo eksploatuje się coś co powinno pozostać legendą.
A Donner choćby jednymi "The Goonies" zarobił u mnie na dozgonną wdzięczność.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 08 Lipiec 2021, 12:00:10
Ciekawe  temat o popkulturze/kulturze.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Cz, 08 Lipiec 2021, 12:46:52
Ciekawe  temat o popkulturze/kulturze.


Widzę logo tvp i z automatu wiem, że nie będę tego oglądał. Zamiast importowaniem problemów z zachodu niech się zajmą problemem własnej tuby propagandowej, która atomizuje społeczeństwo polskie w sposób patologiczny niczym blm świat Ameryki. Nie lubię blm, nie lubię tvp. Te nawracające wątki mnie tylko utwierdzają w tym, że forum należy się dział polityczny jak psu buda. Ta wiadomość i tak pewnie poleci do kosza ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 08 Lipiec 2021, 12:57:07
Wywalone na tvp - ciekawa rozkmina dwoch gosci i tyle...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Cz, 08 Lipiec 2021, 13:15:54
Wywalone na tvp - ciekawa rozkmina dwoch gosci i tyle...

O rany, normalnie jakbym oglądał te komentarze do „Czterech pancernych”, zrealizowane przez TVP  :o
Co zdanie to przekłamanie.
Na komiksie się wyłożyli, na muzyce się wyłożyli, ciężko to potraktować serio  :(
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 08 Lipiec 2021, 13:24:30
Material tvp sredni ale konwersacja ciekawa. Mozna obejrzec i zapomniec ludzie :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Cz, 08 Lipiec 2021, 13:32:58
Material tvp sredni ale konwersacja ciekawa. Mozna obejrzec i zapomniec ludzie :)

Ależ oczywiście, że rozmowa bardzo ciekawa, można się z niej dowiedzieć, że w Ameryce nie powstała żadna kultura, i że jedyne co tam powstało to komiksy (które przecież nie są elementem kultury  ;D ), jak również, że „czarni” jedyne co stworzyli to kilka gatunków muzycznych, ale zrobili to na (europejskich?) instrumentach skonstruowanych przez białych.
Obejrzeć, zapamiętać, wypunktować bzdury przy najbliższej okazji.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 08 Lipiec 2021, 13:44:32
Czegos mi brakuje w tym trailerze - kto zgadnie czego? :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Rodrigues w Cz, 08 Lipiec 2021, 14:06:36
Czegos mi brakuje w tym trailerze - kto zgadnie czego? :)

Dom'a z ekipą  ;D ?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Cz, 08 Lipiec 2021, 14:24:13
Cóż za kompletny brak diversity.
Normalnie rasizm w czystym wydaniu  ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Cz, 08 Lipiec 2021, 14:57:41
Wygląda na to, że jest dobry rasizm i zły  ;) zależy kogo dotyczy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Cz, 08 Lipiec 2021, 17:47:41
Koniec tego bełkotu i głupotek forumowych. Porozmawiajmy o poważnych filmach - pełnometrażowych dokumentach, szczególnie tych od Netflixa, które stają się, z produkcji na produkcję naprawdę bardzo, bardzo dobre. Ba, mało powiedziane.

https://www.filmweb.pl/film/%C5%9Awiat+na+granicy%3A+Nasza+planeta+oczami+naukowc%C3%B3w-2021-874210

"Świat na granicy. Nasza planeta oczami naukowców". Cóż tu dużo mówić; niby jest to tematyka powtarzalna, ale problem pokroju ,,my, ludzie, zepsuliśmy planetę Ziemię", jest niniejszym przedstawiany z szczerej, pozbawionej nachalności perspektywy; bez całej masy wykresowego, czy innego z danych statystycznych, bełkotu naukowców a.k.a. niczym wprost z pro-ekologicznych specjalistów ortodoksów, którzy gotów są przywiązać się łańcuchami do mega-koparki wyrównującej teren pod nowiutką autostradę. Nie. Ów dokument to piękny, treściwy, poruszający, merytorycznie perfekcyjny, także idealnie zrealizowany pod względem zdjęć i planów filmowych (intuicja, instynkt i ciężka praca operatorów kamer i reżyserów dokumentu, którzy musieli go realizować z wyprzedzeniem zapewne do 1-2 lat) produkt. Generalnie stawiam mu ocenę: 9/10!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 08 Lipiec 2021, 23:13:54
Ziemia byla bez ludzi, jest z ludzmi i bedzie bez ludzi.

A cale to pieprzenie to dochodowy biznez, znajdz sobie na YT wywiad z bylym szefem czy tworca Greenpeace, ladnie wszystko opowiedzial o co tak naprawde chodzi...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 09 Lipiec 2021, 11:54:19
nie wiedzialem ze az tak Val podupadl na zdrowiu, choc nadal pelny zycia.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: O. w Cz, 15 Lipiec 2021, 00:38:19
Czegos mi brakuje w tym trailerze - kto zgadnie czego? :)

rozumu :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 25 Lipiec 2021, 10:19:51
Bo wszyscy ekscytują się obecnie "Diuna".
Jak na razie dla mnie to wygląda ciekawiej:

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Pn, 26 Lipiec 2021, 11:47:29
Obrazki ładne, ale za Chiny nie idzie się wyznać o czym to jest?  ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 26 Lipiec 2021, 12:44:48
Przecież to wiadomo po tytule.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Pn, 26 Lipiec 2021, 17:09:50

Muzyka nie ta, kung fu, miecze samurajskie  :o
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Wt, 27 Lipiec 2021, 10:09:58
I Alita w roli głównej  ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Wt, 27 Lipiec 2021, 15:36:32
Ciekawe, ciekawe. Nie oceniam po trailerze, ale podjarki nie ma. Może coś jeszcze z tego będzie...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 28 Lipiec 2021, 08:59:08
Niezle to wyglada na pewno ciekawiej niz ta feministyczna na sile wersja :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Michael_Korvac w Pn, 02 Sierpień 2021, 19:25:13
Użyłbym tu jakiegoś jebitnie epickiego, reynoldowsko-deadpoolowskiego określenia odnośnie występu pewnego
 (wiadomo o kogo chodzi!) jegomościa z filmiku poniżej, jednakże powiem zwięźle i po osiedlowemu: ,,prze-agent, koks, boks i botoks w jednym. Kozak!" Kocham tego gościa, rzecz jasna ,,kocham" oznacza uwielbiam to kim jest, jak to robi, jaką ma osobowość! Hype na "FreeGuy" jest od teraz jeszcze większy!

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 03 Sierpień 2021, 10:05:27
Kurde jakos niewiem co o tym myslec jest lepiej ale nie powala ...

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Cz, 02 Wrzesień 2021, 22:02:08


Tak idiotyczne że aż mam ochotę to zobaczyć  ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 02 Wrzesień 2021, 22:03:35
Cowboy Bebop - negatywne reakcje na casting. Aktorka przeprasza za rozmiar piersi

https://naekranie.pl/aktualnosci/cowboy-bebop-netflix-faye-1630320566?fbclid=IwAR0jhfiFEPCHjhsQMpVtnKh_hR24xibJy0MMIKuOCz2QsF8aQSDQvFThrMs

Czekalem na to ale przestalem....
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Cz, 02 Wrzesień 2021, 22:27:47
Tak idiotyczne że aż mam ochotę to zobaczyć  ;D

  Problem w tym, że te jego filmy to fabułę mają jaką mają o ile wogóle jakąś mają i raczej wszelkie ich walory kończą się na wizualiach. Ale dwie jego ostatnie produkcje wyglądają kiepsko, Kontynuacja Dnia Niepodległości wyglądała gorzej niż oryginał sprzed 20 lat, Midway pod tym względem było również beznadziejne i miało całe 100 milionów dolarów budżetu. Magia jego nazwiska chyba już się wyczerpała, facet ma swoje lata i chyba nie ma już sił i chęci kręcić ani chodzić i pieniędzy wyrywać od sponsorów. Te Freefall wygląda momentami jak jakaś produkcja Sy-Fy albo Asylum.

Cowboy Bebop - negatywne reakcje na casting. Aktorka przeprasza za rozmiar piersi

https://naekranie.pl/aktualnosci/cowboy-bebop-netflix-faye-1630320566?fbclid=IwAR0jhfiFEPCHjhsQMpVtnKh_hR24xibJy0MMIKuOCz2QsF8aQSDQvFThrMs

Czekalem na to ale przestalem....

  Ta Piniata wygląda w porządku, ładna i pasuje. Czarny jako Jet ujdzie, tamten był duży i ten też jest, główna cecha charakterystyczna zachowana. Ale John Cho wygląda jak Spike na emeryturze, lubię go, ale słabo to wygląda. On wogóle był Azjatą? Nazywał się Spiegel.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 02 Wrzesień 2021, 22:45:19


Tak idiotyczne że aż mam ochotę to zobaczyć  ;D

Emmerich i trzeba zobaczyc :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Rodrigues w Pt, 03 Wrzesień 2021, 11:59:31
Ta Piniata wygląda w porządku, ładna i pasuje. Czarny jako Jet ujdzie, tamten był duży i ten też jest, główna cecha charakterystyczna zachowana. Ale John Cho wygląda jak Spike na emeryturze, lubię go, ale słabo to wygląda. On wogóle był Azjatą? Nazywał się Spiegel.

Był Marsjaninem ;D Shinichirô Watanabe stwierdził kiedyś, że wybrali nazwisko Spike Spiegel bo "fajnie brzmiało" - po japońsku brzmi to mniej więcej Supaiku Supīgeru
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 07 Wrzesień 2021, 08:38:02
Michael K. Williams nie żyje. Aktor znany z "Prawa ulicy" miał 54 lata


RIP  Omar 😥
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 07 Wrzesień 2021, 12:20:59
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Wt, 07 Wrzesień 2021, 15:40:26
Cytuj
Michael K. Williams nie żyje.

Nie kojarzę gościa, ale tego samego dnia pożegnali się z tym światem także Belmondo i Tomasz Knapik.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 16 Wrzesień 2021, 12:04:34
Norm Macdonald nie żyje. Komik znany z "Saturday Night Live" miał 61 lat
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 28 Wrzesień 2021, 20:57:47
Co sie dzieje  z tym swiatem, chyba za mojego zycia jeszcze doczekam sie palenia nieporawnych politycznie ksiazek i plyt dvd...

Disney ostrzega przed „negatywnymi stereotypami” w Muppetach

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: gashu w Śr, 29 Wrzesień 2021, 08:25:24
Meh, znowu jakieś płacze o "lewackiej" ideolo?

Lepsze "ostrzeżenie" (choć ja nazwałbym to raczej "komentarzem") niż prewencyjna cenzura.
 
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 29 Wrzesień 2021, 08:51:29
To co bylo niech zostanie i tyle to co cala historie mamy zmienic/wymazac bo dzis to komus nie pasuje?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Śr, 29 Wrzesień 2021, 11:25:30
Nic nowego. "Kopernik też była kobietą!". ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: gashu w Śr, 29 Wrzesień 2021, 13:52:57
Z tego co zrozumiałem (choć przyznam, że załączonego wideo nie objerzełem do końca) przecież nikt nic nie wymazuje, tylko informuje o pewnych, drażliwych obecnie kwestiach.

Podam przykład - całkiem niedawno czytaliśmy z córką "Doktora Dolittle". W powieści znajduje się wątek afrykańskiego księcia, którego największym marzeniem jest to, żeby się "wybielić" :D. W posiadanym przeze mnie egzemplarzu znajduje się komentarz wydawcy, o tym, że treść powieści jest typowym produktem swoich czasów i że postrzeganie rzeczywistości oraz perspektywa zmieniła się już od tego czasu. I to jest w moim przekonaniu ok.

Gdyby treść książki została zmieniona (np. na to, że wspomniany książe chce się jeszcze bardziej hmm... przyciemnić :D) również byłbym zniesmaczony.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 29 Wrzesień 2021, 14:26:58
Z tego co zrozumiałem (choć przyznam, że załączonego wideo nie objerzełem do końca) przecież nikt nic nie wymazuje, tylko informuje o pewnych, drażliwych obecnie kwestiach.

A przypomnij: kto decyduje o tym czy coś jest czy też nie jest drażliwą kwestią?

Podam przykład - całkiem niedawno czytaliśmy z córką "Doktora Dolittle". W powieści znajduje się wątek afrykańskiego księcia, którego największym marzeniem jest to, żeby się "wybielić" :D.

Książę aby Michael nie miał na imię i poruszał się może księżycowym chodem?  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: gashu w Śr, 29 Wrzesień 2021, 14:44:55
A przypomnij: kto decyduje o tym czy coś jest czy też nie jest drażliwą kwestią?

Jezus, Prezes i ksiądz z ambony. Nie chce mi się wałkować 100 raz tego samego tematu, z mojej strony EOT.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: O. w Cz, 30 Wrzesień 2021, 00:23:42
Podam przykład - całkiem niedawno czytaliśmy z córką "Doktora Dolittle". W powieści znajduje się wątek afrykańskiego księcia, którego największym marzeniem jest to, żeby się "wybielić" :D. W posiadanym przeze mnie egzemplarzu znajduje się komentarz wydawcy, o tym, że treść powieści jest typowym produktem swoich czasów i że postrzeganie rzeczywistości oraz perspektywa zmieniła się już od tego czasu.
co na to M. Jackson ?
:D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Pt, 01 Październik 2021, 19:47:44
Za tydzień premiera telewizyjna filmu "365 dni" na TVN. :D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Pt, 15 Październik 2021, 18:56:29

Cytuj
Pierwsza w historii produkcja 3DCG Studia Ghibli, Earwig and The Witch, pojawi się na Netflix! Film fantasy, wyreżyserowany przez Gorō Miyazakiego, rzuci swój urok już 18 listopada. Z okazji ogłoszenia daty premiery, platforma pokazała zwiastun.

Nie każda sierota kocha swoje życie w Domu Dziecka św. Morwalda, ale Earwig je uwielbia. Dostaje to, co chce, kiedy chce. Jej życie tak wygląda, odkąd została zostawiona pod drzwiami sierocińca jako niemowlę. Jednak wszystko się zmienia w dniu, kiedy Bella Yaga i Mandrake przychodzą do sierocińca, przebrani za rodziców adopcyjnych. Earwig jest zabrana do ich tajemniczego domu, który jest pełen niewidzialnych pokoi, mikstur, książek z zaklęciami i magii za każdym rogiem. Większość dzieci uciekłoby w przerażeniu od takiego domu... ale nie Earwig. Używając swojego własnego sprytu – z dużą pomocą ze strony gadającego kota – postanawia pokazać czarownicy, kto tu rządzi.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 15 Październik 2021, 19:30:32
Trochę mieszane uczucia, ale Ghibli to Ghibli. Czekam!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 22 Październik 2021, 08:31:21
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: deFranco w Pt, 22 Październik 2021, 11:19:02
Elvira  ;D ;D ;D
Netflix  >:( >:( >:(
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 22 Październik 2021, 11:56:47
Netflix taki poprawny politycznie a przedstawia  tak przedmiotowo kobiete i jej pewien atut... pogubic sie w tym wszystkim juz mozna.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Pt, 22 Październik 2021, 19:03:57
Raczej dwa atuty 😆
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pt, 22 Październik 2021, 19:44:40
Pewnie jest trans.
Teraz to jest najnowszy krzyk mody.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Pt, 22 Październik 2021, 19:51:54
A nie non-binary ?

Żeby nie offtopopwać kiedyś oglądałem film z Elvirą i mi się podobało, ale wtedy to byłem w podstawówce ciekawe jak się zestarzał ? A ten nowy wynalazek Netflixa to przecież tylko wykorzystują starą postać dla promocji horrorów więc ani to będzie dobre ani ciekawe.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 22 Październik 2021, 20:00:48
Z Elvira jest fajny i klimatyczny film ale tylko pierwszy film.

2 to  tania klasa B, choć tworcy maja tego swiadomosc bo sama Elvira ciagnie lacha ze buzdzet na efekty to lipa :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Pt, 22 Październik 2021, 21:49:47
To się niektórym spodoba - czarny Makbet :)
Patrząc na nazwiska twórców może wyjść coś naprawdę fajnego.


Cytuj
Platforma Apple TV+ pokazała nowy teaser zapowiadający film Tragedia Makbeta (ang. The Tragedy of Macbeth), za który odpowiada Joel Coen. W obsadzie znaleźli się m.in. Denzel Washington oraz Frances MacDormand. Premierę w kinach zaplanowano na 25 grudnia, zaś na platformie 14 stycznia 2022.

Denzel Washington i Frances McDormand w odważnej i pełnej emocji adaptacji Joela Coena — opowieści o morderstwie, szaleństwie, ambicji i podszytej gniewem przebiegłości.



I jeszcze takie coś, głupiutkie, ale może być sympatyczne (szkoda, że nie gra Statham, bo to od razu było by +2 do oceny :) ):


Cytuj
Czerwona nota to najdroższy film Netflixa, który pojawi się na platformie już 12 listopada. Platforma pokazała nową zapowiedź, którą sprawdzicie poniżej. W obsadzie znaleźli się m.in. Dwayne Johnson, Ryan Reynolds i Gal Gadot. Poprzedni zwiastun znajdziecie tutaj.

Genialny śledczy kontra oszuści wszech czasów. Wystawiana przez Interpol czerwona nota to globalny list gończy za najbardziej poszukiwanymi przestępcami na świecie. Jednak gdy ryzykowny napad sprawia, że krzyżują się ścieżki najlepszego behawiorysty z FBI i dwójki rywalizujących ze sobą przestępców, trudno przewidzieć, co się wydarzy.

(https://assets.upflix.pl/media/n/1619/2021/fcobudjxoamphkv.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 28 Październik 2021, 09:26:12
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Alexandrus888 w Cz, 28 Październik 2021, 09:52:36
What the...? Sen Buzza Astrala o realnym życiu?  :o

Co do filmu Ghibli - animacja tyłka nie urywa, ale ma swój urok :) Zobaczymy jak fabularnie.
I szkoda, że Netflix, marne szanse na edycje DVD >:(
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Cz, 28 Październik 2021, 13:21:41
What the...? Sen Buzza Astrala o realnym życiu?  :o
Historia pilota na bazie którego powstała zabawka Buzza Astrala.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Alexandrus888 w Cz, 28 Październik 2021, 15:08:26
Dalej się kupy nie trzyma - ta historia to będzie wprowadzenie realiów SF do fabuły. A w Toy Story mamy tylko gadające zabawki, żadnego wcześniejszego skoku technologii. Wg. Teorii Pixara i chronologii dzieł skok ten powinien nastąpić przed 1995 rokiem. Tymczasem technologię pozwalającą wykonywać loty między gwiezdne mamy dopiero w 2105. Przez te wszystkie filmy między Toy Story, a Wall-E nic by się twórcy nie zająknęli?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 01 Listopad 2021, 07:38:07
https://www.imdb.com/title/tt11737466/
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Pn, 01 Listopad 2021, 08:56:38
Dalej się kupy nie trzyma - ta historia to będzie wprowadzenie realiów SF do fabuły. A w Toy Story mamy tylko gadające zabawki, żadnego wcześniejszego skoku technologii. Wg. Teorii Pixara i chronologii dzieł skok ten powinien nastąpić przed 1995 rokiem. Tymczasem technologię pozwalającą wykonywać loty między gwiezdne mamy dopiero w 2105. Przez te wszystkie filmy między Toy Story, a Wall-E nic by się twórcy nie zająknęli?
Buzz w świecie "Toy Story" jest tylko postacią z filmu, na podstawie której stworzono zabawkę, więc nic się nie gryzie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 01 Listopad 2021, 10:47:53
Dzisiaj odkryłem i jestem w szoku...

W kwietniu zmarła Helen McCrory.
Za rolę ciotki Polly będę Jej dozgonnie wdzięczny.

(https://i.imgur.com/oBYgOoW.jpg)

52 lata. J...any nowotwór.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 01 Listopad 2021, 18:53:22
https://www.imdb.com/title/tt11737466/

Jest do obejrzenia po polsku w legalnej części CDA Premium.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 05 Grudzień 2021, 23:14:25
Ten nowy "Mortal Kombat" to jest naprawdę dno dna. Poziom "Unicestwienie" z 97-ego...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pn, 06 Grudzień 2021, 08:03:01
Z "braku laku" pyknąłem sobie w weekend i nie powiedziałbym, że to "dno dna". Choreografia walk całkiem sobie, efekty specjalne na naprawdę przyzwoitym poziomie, fabularnie to niczym jak dla mnie nie różni się od oryginalnego filmu z lat 90. Bez wahania dałem mu 4/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 06 Grudzień 2021, 08:52:44
Choreografia? Nie przypominam sobie.  ::)
W zasadzie nie widziałem tam turnieju.
Charyzma postaci? Brak.
Spoiler: PokażUkryj
Z Goro zrobili kawał leszcza, którego załatwił jeszcze większy leszcz.

Plusy tego filmu? Nie przypominam sobie - możliwe, że wszystko przykryły sterty przekleństw, których szczerze pisząc nie spodziewałem się usłyszeć.
Sonya? Moooże...
Porównanie do oryginału praktycznie pod każdym względem na korzyść tegoż.

P.S. Muzyka to tam zaczęła się wraz z napisami końcowymi.
W wolnej chwili chyba sobie zapodam oryginał w ramach odtrutki. Wydaje mi się, że jest na N.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pn, 06 Grudzień 2021, 09:07:14
No spoko, szanuję Twoje zdanie nawet jeśli nie pamiętasz za wiele ;)
A turniej się nie odbył przecież to jak miałeś go widzieć. Turniej jeśli będzie to w ewentualnej kontynuacji, bo na taką się zapowiadało, aczkolwiek nie mam pojęcia czy w ogóle powstanie bo to mi po prostu zwisa ;) Jak wspomniałem - obejrzałem z "braku laku" (przeglądałem sobie HBO GO i patrzę - nowy Mortal Kombat - sprawdzę o co tyle hype'u było). :)

Za to z czystym sumieniem mogę polecić "Miasto kłamstw" (2018) z J.Deppem i F. Whitakerem. Świetny dramat policyjno-dziennikarski o serii zabójstw w świecie raperów (T-pac, Notorious B.I.G.) i korupcji w policji. Mocna rzecz.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Tcoldmeat w Pn, 06 Grudzień 2021, 09:36:55
Jestem mega fanem filmu Mortal Kombat jak i całej serii. Film był rewelacyjny ale ten z 95 roku. Nowy ma bardzo dobre pierwsze 15 min, potem jest bardzo słaby. Muzyka nie istnieje, aktorzy slabi, fabuła mega slaba. Dla mnie wielki zawód. Czekam na nową cześć gdzie ma być turniej.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Pn, 06 Grudzień 2021, 09:58:08
Ja za sam setting dałem 5/10 ale to tylko dla mnie jako dzieciaka który był zakochany w MK2. Film sam w sobie to takie filmidło można obejrzeć, ale jak nie ma się jakiegoś sentymentu to nie ma sensu tracić czas. Ciut wyżej oceniłem animację Scorpion's Revenge, nawet fanom Mortala polecam.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Pn, 06 Grudzień 2021, 11:15:53
Przede wszystkim głupie było uczynienie głównym bohaterem nowej postaci, zamiast wybranie kogoś z bogatej historii serii. Pomysł nakręcenia filmy o turnieju bez turnieju też ryzykowny, ale powiedzmy, że przyjmuję.
Jak dla mnie jedynym jaśniejszym elementem był Kano, ale całość mnie wynudziła.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 06 Grudzień 2021, 15:01:29
[...]nawet jeśli nie pamiętasz za wiele ;)
A turniej się nie odbył przecież to jak miałeś go widzieć.

No to albo oglądałem jednym okiem albo nie rozumiem "dzieła", bo wydaje mi się, że najpierw
Spoiler: PokażUkryj
Shang Tsung powiedział, że oni wszystkie dotychczasowe turnieje wygrali kantując (i tak samo postanowili rozegrać ten turniej) po czym na koniec dodał, że teraz już nie przyprowadzi zawodników tylko armie.

Po mojemu oznacza to rozegranie turnieju, ale na zasadach Shanga i jego fąfli.
Poza tym
Spoiler: PokażUkryj
walka Jaxa odbyła się ewidentnie na scenie turniejowej znanej z gry...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Pn, 06 Grudzień 2021, 16:23:48
Ten nowy "Mortal Kombat" to jest naprawdę dno dna. Poziom "Unicestwienie" z 97-ego...

Bez przesady. Średnio-słaby film z szeregiem poważnych problemów, ale do dna takiego jak Annihilation nawet nie było blisko.

Cytuj
W zasadzie nie widziałem tam turnieju.

Pewnie dlatego, że go tam nie było.

Parę słów ode mnie:
https://filmozercy.com/wpis/mortal-kombat-2021-recenzja-filmu-i-wydania-blu-ray-opinia-wrazenia-nie-tedy-droga

MK'95 - 9/10
Annihilation - 1/10
MK'21 - 4-5/10
Scorpion's Revenge / Battle of The Realms - 7/10
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Pn, 06 Grudzień 2021, 16:47:53
A serial internetowy, który niby miał być filmem. Był trailer 9 minutowy, który w zasadzie był sceną na posterunku, rekrutacja Scorpiona.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 06 Grudzień 2021, 17:00:10
Bez przesady.

Nie żebym się czepiał, ale ktoś dla kogo "Daredevil" to "lichutki serial" nie ma podstaw do zarzucania przesady innym.
Dla Ciebie D. jest "lichutki" dla mnie MK jest "dnem dna".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pn, 06 Grudzień 2021, 17:21:47
MK'95 - 9/10
:o Tylko oczko mniej od Blade Runnera!?!? Nieźle…  :o

A serial internetowy, który niby miał być filmem. Był trailer 9 minutowy, który w zasadzie był sceną na posterunku, rekrutacja Scorpiona.
To zdaje się tego samego twórcy jest nawet.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Pn, 06 Grudzień 2021, 19:43:05
Zdaje się, że już tłumaczyłem co oznaczają moje oceny i nie zamierzam tego znowu robić.
Tak, tylko oczko niżej od Blade Runnera. A wracam do niego znacznie częściej.

Cytuj
Nie żebym się czepiał, ale ktoś dla kogo "Daredevil" to "lichutki serial" nie ma podstaw do zarzucania przesady innym.

Jeden z najbardziej żenujących "argumentów" jakich można użyć w jakiejkolwiek dyskusji (choć w sumie to tu nawet nie było żadnej dyskusji) "a ty to cos tam".   Jakby to ujął Stuntman Mike - wpisuję cię do mojej książki w kategorii "cienki leszczu" co by następnym razem nie tracić cennego czasu :*
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 06 Grudzień 2021, 20:04:25
Nie zapomnij samemu się dopisać do tejże kategorii.  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Wt, 07 Grudzień 2021, 00:48:46
Jak chcesz żeby cię poważnie traktować to polemizuj z recenzją, zamiast wyjeżdżać z bezsensownymi przytykami do rzeczy niezwiązanych z tematem.

Cytuj
A serial internetowy, który niby miał być filmem. Był trailer 9 minutowy, który w zasadzie był sceną na posterunku, rekrutacja Scorpiona.

Wyglądało jak półamatorska produkcja. Po kilku odcinkach nie byłem się już w stanie zmusić, by to dalej oglądać.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 22 Grudzień 2021, 09:46:47
W temacie z Punisherem mamy problem ze Frank zabija i ma te okropna czaske na klacie a tutaj mamy "prawdziwe" problemy. Problemy coraz delikatniejszego spoleczenstwa....

Disney ma antyfankę? Chodzi o plakat promujący Home Sweet Home Alone i zabawkową broń

https://naekranie.pl/aktualnosci/mia-farrow-home-sweet-home-alone-disney-zabawkowa-bron-1640092083

"Biały, męski dzieciak noszący dwa ogromne pistolety w czasach masowych strzelanin w szkołach? Naprawdę @Disney? Z pewnością można znaleźć bardziej pozytywny obraz, aby promować swój film."
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Cz, 13 Styczeń 2022, 23:26:23
"Harry Potter i Kamień Filozoficzny (2001)", film, który obejrzany po latach, dał mi spore spojrzenie na to, jak nierówny, słaby aktorsko (cóż, to moja opinia) i infantylny był to obraz. Sęk w tym, że są to wady, które przykrywa ta genialna atmosfera, baśniowa i magiczna otoczka, wynikła z efektów specjalnych, scenografii, montażu i charakteryzacji w filmie, którą wzmacnia cudowna ścieżka dźwiękowa. Ach, kurnia balans, seans pociągnął po nostalgii... Ciężko ocenić ostatecznie tą produkcję, ale tak ostatecznie... Na razie oceniam ten film na: 9/10. Coś w tym prostu siedzi... Inny rodzaj filmu fantasy niż wszystkie.

A "Harry Potter 20th Anniversary: Return to Hogwarts" widzieliście? Ode mnie: 10/10!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Śr, 19 Styczeń 2022, 10:19:45
W temacie z Punisherem mamy problem ze Frank zabija i ma te okropna czaske na klacie a tutaj mamy "prawdziwe" problemy. Problemy coraz delikatniejszego spoleczenstwa....

Disney ma antyfankę? Chodzi o plakat promujący Home Sweet Home Alone i zabawkową broń

https://naekranie.pl/aktualnosci/mia-farrow-home-sweet-home-alone-disney-zabawkowa-bron-1640092083

"Biały, męski dzieciak noszący dwa ogromne pistolety w czasach masowych strzelanin w szkołach? Naprawdę @Disney? Z pewnością można znaleźć bardziej pozytywny obraz, aby promować swój film."
Ten babsztyl to pewnie taka ichniejsza Janda. Może gdyby dzieciak był "kolorowy", zniewieściały, albo zamiast zabawkowych miotaczy piłek/kul bilardowych trzymał np gumowe dildo wszystko by jej pasowało.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: komiksowe_warianty w Śr, 19 Styczeń 2022, 14:41:05
Od dawna chciałem Wam to napisać, abyście mieli spokojniejsze życie. UWAGA! To są tak nieznaczące sprawy, że należy całkowicie to olać i tyle. Poważnych problemów nie rozwiązuje się pierdami na Twitterze w celu zdobycia poklasku i akceptacji jakieś tam grupy. Ktoś sobie coś wrzuci, ktoś się oburzy, ktoś przyklaśnie, a life goes on i nadal nie potrafimy ogarnąć ważnych spraw, w poważny sposób. Także tego. Więcej dystansu do tych rewelacji internetowych ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Teli w Śr, 19 Styczeń 2022, 15:58:30
(https://i.imgur.com/Kj1Ci8j.jpg)

@ komiksowe_warianty Jak ja lubię takie posty. Miło przeczytać rozsądny tekst od czasu do czasu :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 19 Styczeń 2022, 17:52:34
Tylko okazuje się, że te "nieznaczące sprawy" z biegiem czasu w ramach efektu kuli śnieżnej potrafią przeorać cywilizację na drugą stronę.
Ale jasne. Lepiej jest udawać, że nic się nie dzieje i obudzić się w rzeczywistości prosto z "Demolition Man".  8)
Tylko później nie narzekajcie, że Wolverine nosi kieckę, Iceman ogląda się za chłopcami a fabuły są durne, miałkie i nijakie, bo ich jedynym celem i ambicją jest to żeby nikogo nie urazić (chyba, że chcemy napiętnować nieprawomyślnych i wskazujemy ich paluchem jak w jakimś "X-Men Red" - wtedy hulaj dusza).
Że tak tylko do rzeczywistości komiksowej nawiążę.

A swoją drogą to już naprawdę jest jakiś dramat. Kolejny remake/reboot czy czym to nie będzie?
Bleh.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Śr, 19 Styczeń 2022, 18:10:29
Świat się zmienia i nie ma co jojcyć nad tym. I pewnie, że kiedyś Iceman będzie nosił kieckę, ale wcale nie oznacza to, że fabuły będą miałkie i durne. Ile razy nasi rodzice mówili, że współczesnych filmów nie da się oglądać, bo w nich tylko rzucają przekleństwami i piorą się po mordach? Stary, znany od tysiącleci konflikt pokoleń :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 19 Styczeń 2022, 18:20:47
Że na młodzież narzekali już starożytni Sumerowie to mam tego świadomość.
Po prostu ostatnio "P.I. Thorns" wypaliło mi oczy i dziury w mózgu i do tej pory nie mogę zapomnieć tego "czegoś". A jest to właśnie efekt "nieznaczących spraw".
Także tego. Jako stary dziad z loży szyderców mogę jedynie narzekać, że świat się stacza. Przywilej wieku.  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 19 Styczeń 2022, 18:41:19
Skrajna poprawność polityczna odejdzie tak jak przyszła. Prędzej czy później. Rewolucja pożre własne dzieci. Nie ma co się w kółko aferować, bo te dyskusje już są równie niestrawne jak samo meritum.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Śr, 19 Styczeń 2022, 22:48:08
Dlatego jakimś pomysłem jest rezygnacja z kupowania współczesnych komiksów i skupienie się na kompletowaniu klasyki z czasów, gdy jeszcze było normalnie. Osobiście odpadłem z Marvela przy Now, bo dalej nie dało się, moim zdaniem, tego czytać. Za to z przyjemnością czytam Epiki Spider-Mana czy Messiah War. Jest tyle dobrej klasyki, że spokojnie można przeczekać erę woke czy jak to się tam nazywa.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 20 Styczeń 2022, 10:57:51
Rewolucja pożre własne dzieci.

Fajnie. Tylko rzecz w tym, że zgilotynowanie Robespierre`a nie przywróciło życia jego ofiarom. Przykładowo taki Wiedźmin w oczach świata nigdy już nie będzie oryginalną (środkowo)europejską opowieścią. To w tym wszystkim najbardziej wkurza. Ofiary rewolucji.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Cz, 20 Styczeń 2022, 12:56:43
Władca Pierścieni też dziś dla większości nie jest brytyjską opowieścią. I nic z tego nie wynika.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Cz, 20 Styczeń 2022, 13:18:53
Fajnie. Tylko rzecz w tym, że zgilotynowanie Robespierre`a nie przywróciło życia jego ofiarom. Przykładowo taki Wiedźmin w oczach świata nigdy już nie będzie oryginalną (środkowo)europejską opowieścią. To w tym wszystkim najbardziej wkurza. Ofiary rewolucji.

W sensie co konkretnie Cię wkurza w tym? Utrata domniemanej przynależności do regionu, z którego sam pochodzisz? Wiem że my Polacy lubimy być dumni z Polaków, którzy cośtam zrobili, nawet jeśli to naprawdę luźne powiązania. Ale bycie z dumnym z czegoś na co się nie miało żadnego wpływu to trochę śmieszne.

A w temacie: osobiscie wybieram inną formę protestu. Nie oglądam.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 20 Styczeń 2022, 14:48:28
Dokładnie tak.
To się nazywa patriotyzm lokalny. Bycie dumnym z czegoś czego się osobiście nie robiło jest przejawem więzi kulturowych. Wiedźmin zaś dzięki Redom stał się jedyną polską marką popkulturową rozpoznawalną na całym obszarze cywilizacji białego człowieka. I może nawet poza nim.
Natomiast teraz Jankesi przerobili go na niestrawnego hamburgera bez grama charakteru.
To tak jakby kupili zamek w Malborku, rozebrali go na pojedyncze cegły, przewieźli do Nevady i przerobili na wesołe miasteczko. Miałbym się cieszyć?

Władca Pierścieni też dziś dla większości nie jest brytyjską opowieścią. I nic z tego nie wynika.

Ale Władca Pierścieni jak na razie jeszcze (bo już niedługo obawiam się) jest kojarzony z kulturą/mitologią europejską. O Wiedźminie niedługo nie będzie się dało tego powiedzieć.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Cz, 20 Styczeń 2022, 14:59:25
To chyba nie do końca patriotyzm lokalny ale spoko.

Co do reszty nadal podtrzymuje swoje zdanie. Dla mnie nie ma nic konstruktrywnego w tego typu dumie.
I nie jest to dla mnie budowaniem więzi a jedynie para-patriotycznej fasady. Ale każdy patrzy na to inaczej.

A porównywanie Malborka do gry czy popkulturowej książki z ostatnich lat już trochę naciągane. Zresztą takie rzeczy się dzieją (pierwszy z lepszy przykład Las Vegas) i nic, poza przewróceniem w niesmaku oczami, z tym nie zrobisz.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 20 Styczeń 2022, 15:13:53
W kontekście ogólnoświatowym jest to patriotyzm lokalny.
Natomiast Las Vegas gdzie leży? Bo w jego kontekście wspomniałem o Malborku (który jest przykładem przerysowanym, ale uważam, że dopuszczalnym).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Cz, 20 Styczeń 2022, 18:08:40
Cytuj
To tak jakby kupili zamek w Malborku, rozebrali go na pojedyncze cegły, przewieźli do Nevady i przerobili na wesołe miasteczko. Miałbym się cieszyć?

Niektórzy by się pewnie cieszyli, szczególnie, że akurat ten zamek to w sumie nie bardzo polski. Zawsze jak ktoś sugeruje, żeby rozebrać Pałac Kultury i Nauki w Warszawie myślę sobie, że Malbork tym bardziej powinni - w jednym i drugim przypadku byłby to podobny idiotyzm.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 23 Styczeń 2022, 19:01:56
Ubiegłoroczne "Halloween Zabija", to film, który musiał powstać. Do takiego wniosku doszedłem niedawno, gdy dopiero obejrzałem ten eksperymentalny film. Dla zróżnicowanego horroru w obszarze kina, gdzie miksowane są często różne gatunki, to coś właśnie okazało się czymś dla popkultury bardzo ważnym: po raz kolejny wizja reżysera i scenarzystów przerosła samą ideę ,,slashera", czy innej maści prostego krwawego horroru. Ten gatunek i styl robią się coraz bardziej niezależne - tu kino się zmienia, a "Halloween Zabija" to potwierdza. Mimo że to nie był płynny fabularnie film, ani montażowo, ani pod względem ciężaru narracji, który zmieniał się z postaci na postać, to na grupę osób, to na... nie wiadomo co, to wyszedł on na takie - wiem że to zabrzmi dziwnie - brzydkie kaczątko, które u oglądającego może budzić jakieś dziwne, balansujące na granicy podziwu, odrazy i zastanowienia emocje; budzi także chęć kolejnego seansu i chęci rozkmin na temat tego: czy faktycznie Michael Myers jest personifikacją absolutnego zła, które zaklęto ponownie do życia, a nie zwykłym ,,tym złym, którego w nastym filmie w serii horrowej główni bohaterowie w końcu pokonają".

nie wiem czy jest to oficjalny plakat, ale... nice! Mnie to kupuje!
(https://m.media-amazon.com/images/M/MV5BMmUwNTVlMmEtOWJlZC00OGJkLThlMGMtZTY5ZTljYTM3ZGJhXkEyXkFqcGdeQXVyMTA3MDAxNDcw._V1_.jpg)

 "Halloween Ends" będzie prawdziwą bombą; tak, chyba to będzie slasherowe objawienie... I oby tak było. Bo tej prawie że abominacji (a mogło być genialnie! Po co takie eksperymenty z montażem, zmianą napięcia i wprowadzania pizdylion noname'owych postaci?!) nie mogłem dać więcej w ocenie niż klarowne: 5/10. Po prostu, jak z bicza strzelił, powiem może inaczej: było tak samo źle jak i tak samo cudownie we wszystkich aspektach realizacji tego projektu filmowego. Może być tak, że ten środkowy obraz z trylogii D. G. Greena, po premierze "Halloween Ends" dojrzeje i w kontekście całości trzech filmów będzie ,,tym konkretnym, ważnym ogniwem, który miał swój udział w doprowadzeniu wszystkiego co te produkcje nam ukazały, do ostatecznego końca". Tak ludzie narzekają i gderają jak te tłuste kwoki, że te kontynuacje i zarazem interpretacje Uniwersum Halloween D. G. Greena, to bzdetne, głupie filmy, na które nie warto poświęcać swojego czasu. A wychodzi na to, że ludzie poszli do kin na "Halloween" i "Halloween Kills", i o tych filmach rozmawiali, a to coś przecież znaczy. Ten ostatni "Halloween" zarobił w globalnym Boxoffice ponad 140 mln. dolarów amerykańskich (budżet ok. 20 mln. dol.); film z 2018 roku: 256 mln. dol. amerykańskich (budżet ok. 10-15 mln. dol.). Da się? No jasne, że się da! ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Nd, 23 Styczeń 2022, 19:44:30
Nie wiem czy Halloween Kils jest bombą, ale przy Scream 5 jest zaledwie cichym pierdkiem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: O. w Pn, 24 Styczeń 2022, 00:04:26
ostatnio miałem przyjemność oglądnąć pierwszy sezon "Chucky" i gdyby nie wątek gejowski byłoby w porządku. Przerabiam "The book of BF" i robię to tylko dla zasady "to przeciez  SW" bo fabularnie to jakieś pierdolety za przeproszeniem

"Nobody", świetne kino akcji w stylu lat 90tych
"Free Guy", niby ładne ale tak interesujące że już nie pamiętam o co tam chodziło

ale i tak najbardziej mną pozamiatał 4 sezon "Yellowstone", to jest kino!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 25 Styczeń 2022, 16:36:19
Nie wiem czy Halloween Kils jest bombą, ale przy Scream 5 jest zaledwie cichym pierdkiem.

Nie jestem w stanie określić, czy dzieła filmowe z Uniwersum Halloween są gorsze od tych z Uniwersum Scream; nie mam też dokładnie wyrobionego gustu w dziedzinie ,,kina slasherowego", aby jasno napisać: ,,tak, Halloween Ends będzie bezapelacyjnie czymś lepszym od wchodzącego do kina Scream, kolejnej odsłony ze słynnego cyklu horrorów Wesa Cravena".

Przerwę w oglądaniu filmów z Uniwersum Scream, miałem dość długą. Minęło około dwóch lat, gdy zdecydowałem się kontynuować ten cykl, puszczając sobie część trzecią. Dzisiaj, czyli 25 stycznia 2022, zabieram się za "Krzyk 4"; jutro jadę do kina, dlatego cholibka, aby być na bieżąco z wiedzą dotyczącą tego, co w tym Uniwersum na przestrzeni 25 lat się wydarzyło, musiałem film z 2011 roku jeszcze obejrzeć, i postarać się upchnąć go w wieczorny czas rozrywek i relaksu. Dzisiaj w końcu to zrobię, a jutro z tym ,,niezachwianym i bardzo pewnym geekowskim" zamiarem udam się na tegoroczny "Scream". No, zobaczymy...  8) :D

"Krzyk 3", ocena filmu: 6/10. Ach, to cravenowska interpretacja natury rzeczywistości, tej krutacznej niepewności, którą widz po prostu musi zaakceptować. W obrazie z 2000 roku aż czuć było powiew filmów z klasyki "Koszmar z Ulicy Wiązów"; trochę nawiązań jednak było. A sylwetka Ghostface'a, w ogóle w tym Uniwersum, jest przykładem nietypowego slasherowego złola, którego mega uwielbiam! On istnieje i istnieć będzie zawsze, bez konieczności żadnych rebootów, reinterpretacji etc. - żywa legenda, symbol, łamiąca schematy czwartej ściany i popkulturowej fikcji ikona, którą naprawdę może być każdy bohater w danym filmie z tego Uniwersum.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 28 Styczeń 2022, 14:22:22
WIEDŹMIN NIE POMÓGŁ - NETFLIX TRACI MILIARDY

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pt, 28 Styczeń 2022, 15:07:50
Netlix stracił miliardy. Zobacz filmik!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pt, 28 Styczeń 2022, 19:47:08
Obejrzałem jakieś 3 minuty. Gość coś tam mówi o giełdzie czy mu się nie chce?

Bo Di$ney w ciągu ostatnich 12 m-cy stracił trochę ponad 20% wartości, Amazon - jeśli wziąć pod uwagę usługę A. Prime i podpiąć go - też popłynął kilkanaście procent, AT&T (właściciel m.in. Warner Media czyli HBO) też kilkanaście, do tego Comcast i Verizon po kilka toteż o ile najbardziej ostatnio po tyłku dostał N. to jednak bardziej jest to kwestia sektorowa.
Poza tym akcje N. spadły teraz nie dlatego, że mniej zarabia tylko dlatego, że przyrost użytkowników był mniejszy od zakładanego.
Ew. mógł to być jedynie pretekst do wyprzedaży.
W każdym razie płakać z tego powodu nie zamierzam.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 28 Styczeń 2022, 23:08:07
Litości. Zero treści, tylko wysryw osobistych frustracji, bez związku z tytułem.
(dla jasności, nie trawię Netflixa)

Bardziej irytujacego gościa dawno nie widziałem na YT. Już wolałbym Suchodolskiego oglądać.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 29 Styczeń 2022, 11:00:59
(https://static.standard.co.uk/2022/01/12/16/urnpublicidap.org7698af4eb03a4227a6f0026ac8b38e64.jpg?width=968&auto=webp&quality=50&crop=968%3A645%2Csmart)


"Krzyk" z 2022 roku - łamiący schematy narracji i wszelakich koncepcji gatunkowych współczesnego kina, ,,super meta" film, na meta zakręcone i dziwne czasy. Łej, szok, postrach, no i coś tam jeszcze - wrażenia z seansu "Krzyku" wychodzące poza granicę oceny czegokolwiek kinematograficznego, co doświadczyłem w ostatnich kilku latach. Szał ciał i mózgów, totalny mindblowing, ,,skóra, fura i komóra" w wydaniu kina rozrywkowego, któremu w gatunku krwawego horroru, który ma może i postraszyć i wywołać niebagatelny dreszczyk emocji, ale i czegoś tam nauczyć, nic, ale to nic tutaj nie brakuje. A w samym środku fabularnego tyglu wszystkiego, co w tej produkcji się zawarło, jest i miejsce na krytykę popkultury, na całkiem sprytne obalanie jej mitów, o tym, że raz fani a raz twórcy wszystko wiedzą najlepiej i zawsze - jedni albo drudzy - chodzą z wysoko podniesioną głową i ognikami przesytu ambicji nad treścią wyzierających z oczu. Trochę w tym dziele ironii i uwielbienia w stosunku do tej naszej kultury masowej; montaż, zdjęcia, zabiegi majstrujące nad napięciem i atmosferą filmu, no i ci bohaterowie i rozsądnie prowadzone wątki z ich udziałem: bueno, ba! miodzik dla zmysłów! Ostateczna moja ocena (po pierwszym seansie; muszę podejść do filmu jeszcze kilka razy!) tegorocznego ghostface'owego klasyku: 10/10!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz w Wt, 01 Luty 2022, 09:04:48
HBO Max wystartuje w Polsce w marcu. Wyjątkowo niska cena na start! (https://filmozercy.com/wpis/hbo-max-wystartuje-w-polsce-w-marcu-wyjatkowo-niska-cena-na-start)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 01 Luty 2022, 09:27:57
Oby tylko byla i u nas Batman TAS :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 01 Luty 2022, 20:32:12
HBO Max wystartuje w Polsce w marcu. Wyjątkowo niska cena na start! (https://filmozercy.com/wpis/hbo-max-wystartuje-w-polsce-w-marcu-wyjatkowo-niska-cena-na-start)

"Disney +" w Polsce... to jest o wiele lepsza dla mnie wiadomość, niż ,,nagłe" pojawienie się w naszym kraju konkurencyjnej platformy streamingowej, HBO Max - czyli nic specjalnego, przynajmniej dla mnie. Większa podjarka z mojej strony dla machiny streamingowej Disney'a - bo też nostalgia i przywiązanie do wielu franczyz i marek, które ma pod sobą "Disney +". Nawet jakby 100zł lub ponad kosztował mnie miesięcznie abonament tej platformy, będę brał w ciemno i subskrybował przez dłuższy czas.

A wracając do szerszego tematu filmowego, jeśli nie widzieliście jeszcze "Halloween Zabija (2021)", to przed seansem tego obrazu i wcześniejszego filmu Davida Gordona Greena, "Halloween (2018)", polecam, i to znacznie!, obejrzeć "Halloween III - Sezon Czarownic" - film, którego producentem byli John Carpenter oraz Debra Hill. Wyjątkowy horror, obraz niedoceniany i ważny w kontekście zrozumienia tego (choć do tego stwierdzenia dochodzi się drogą pośrednią; to nie jest jednoznaczne), czym jest ,,untamed evil" w osobie Michaela Myersa w całym Uniwersum Halloween, i dlaczego nigdy nie można ostatecznie go uśmiercić, jakby pierwotna moc płynąca z obrzędu Halloween przeszkadzała w tym ludziom, których Myers chce zniszczyć. W "Halloween Zabija" również
Spoiler: PokażUkryj
umieszczono wiele nawiązań, smaczków i easter-eggów do "Halloween III" właśnie.
Obejrzyjcie film sprzed 40 lat, na mnie trzecia część zrobiła spore wrażenie (8/10).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Wt, 01 Luty 2022, 23:34:46
Akurat DisneyPlus ze swoją biblioteką seriali oryginalny to na razie bieda. Parę seriali sw i parę od Marvela.

Wiadomo, że tony świeżego contentu tam nie będzie bo sama platforma powstała pod koniec 2019. Jasne, zawsze można patrzeć pod kątem bardziej całościowego contentu platformy, ale dla mnie osobiście są ważne seriale dedykowane dla platformy a nie oglądanie po raz setny Piratów z Karaibów i starszych animacji Pixara.  HBO MAX jest o tyle spoko, że u wszystkich posiadaczy HBO GO zostanie przekształcone w MAXA, czyli aż tak chciwi i głupi by wciskać drugą oddzielną platformę klientom nie byli.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 02 Luty 2022, 08:26:44
Disney+ ma robic nowego Firefly.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 02 Luty 2022, 08:36:11
W sensie tego Whedonowskiego Firefly??
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 02 Luty 2022, 10:00:38
Podczas Dnia Inwestora Disney ogłosił wiele nowych projektów, które powstaną dla platformy Disney+. Okazuje się się jednak, że nie wspomniano iż przygotowywana jest także nowa wersja Firefly, kultowego serialu Jossa Whedona.

https://whatnext.pl/powstaje-nowa-wersja-firefly-dla-disney-plus/
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 02 Luty 2022, 10:52:15
Sercem Whedonowskich seriali jest zawsze ensamble, i pod tym względem bedzie chyba trudno odtworzyć te magię.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 07 Luty 2022, 12:36:58
"Moonfall (2022)"

Emmerich zaszalał, pojechał po bandzie w swym najnowszym katastroficznym dziele - tak, jest to to szalone kinematograficzne coś, w materii rozrywki jako dzieło przez wielkie d. "Moonfall" rozkwasi wam mózgi, uderzając w nie obuchem przez łeb fabularną mamałygą, ale za to cudowną oprawą wizualną - jednymi z najpłynniejszych efektów graficznych (głównie tych komputerowych, które płynnie scalone są z warstwą naturalnego obrazu chwytanego przez kamerę) w kinie katastroficznym ostatnich kilkunastu lat, jak i ogólnym w kinie realizującym gatunek fantastyczno-naukowy: rozmach miał tu sens rozrywkowy (ale nie fabularny), i to było piękne, szczegółowe w każdej skali, również przy przechodzeniu z jednego planu filmowego na drugi, i gdy różnica w kadrach była duża. To wszystko prezentowało się nienagannie, dla uczty wzrokowo-słuchowej było iście idealnie aż do przesytu, mimo iż było to... w opór sztuczne: ostrość, barwy, tonacja koloru, no i ten narzucony kontrast. Nie oszukujmy się, jeśli szukacie inteligentnego filmu, a nie rozrywki w stylu: wszystko jest mega, dzieje się szybko, dużo i aż sapie z tego oczojebność barw i dźwięków, feeria kształtów i konturów, to nie jest to obraz dla was, oj nie. Emmerich to odważny twórca, bardzo odważny. Śmiało wrzuca do swoich filmów wszystko co popadnie, aby było big w amerykańskim stylu. No i dobrze, fajnie widzieć jak ktoś ma w dupie narzucone przez kogoś schematy - przy Emmerichu to się sprawdza - "Moonfall" to jest naprawdę świetny wizualnie film, ale kupsztalowy pod pozostałym względem. Na niektóre role aż wstyd było patrzeć, ale o to chyba chodziło: historia bohaterów była - według mnie - tłem dla głównej osi fabuły
Spoiler: PokażUkryj
księżyca, który strącony ze swej orbity miał ,,spaść" na Ziemię. No tak, w końcu niszczenie cywilizacji, a raczej jej próba, oraz udowodnienie, że ludzie nie są doskonali i jako jednostka, i jako zbiorowość właśnie - ciekawie uwypuklił to w swym najnowszym obrazie Emmerich. Ostatecznie i tak zależy to osobistego odbioru filmu.


Dostałem to czego oczekiwałem - typowy Emmerich po 2000 roku; schematy dostrzegalne: obejrzycie sobie "2012", a potem "Moonfall", zobaczycie w czym rzecz. Nic więcej mi nie było trzeba, spoilerować nie będę, dodam na koniec: oceniam ten śmiały twór na: 7/10! Bang! Ku destrukcji! Ave Emmerichu!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 07 Luty 2022, 13:04:07
HBO Max ma wejsc do Polski - ktos wie czy jest tam serial Batman Brave and Bold?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 07 Luty 2022, 13:21:03
A zapowiedzieli, że zawartość polskiej wersji będzie taka sama jak jankeskiej?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: chch w Pn, 07 Luty 2022, 14:14:00
HBO Max ma wejsc do Polski - ktos wie czy jest tam serial Batman Brave and Bold?
Z tego co czytałem to zawartość zależy od kraju. Nie wiadomo co będzie w Polsce.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 07 Luty 2022, 14:44:36
Najbardziej czekam aby wykupic pod katem Batman TAS ale Brave i Bold tez mi sie podoba oby bylo i u nas...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 09 Luty 2022, 16:14:07
Shang Chi i Spider-man nominowani do Oskarow :)

Przeciez wiadomo ktory film dostanie statuetke - trzeba promowac ucisnione mniejszosci ... oskary to teraz popelina poprawnosci politycznej a nie dobrych filmow...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Śr, 09 Luty 2022, 16:42:30
A możesz nam przypomnieć, które filmy wygrały Oskary 2020 i 2021 i jakie ucieśnienia promowały?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Śr, 09 Luty 2022, 17:31:19
Shang Chi i Spider-man nominowani do Oskarów :)

No dobra, ale tylko w kategorii efektów specjalnych. Zero reżyserii, aktorstwa czy wyróżnienia za całokształt.

A o efekty specjalne raczej zawsze biją się tylko produkcje rozrywkowe bądź takie, które wymagają bardziej skomplikowanego planu - jakieś sci-fi, adaptacje, wojna.

A możesz nam przypomnieć, które filmy wygrały Oskary 2020 i 2021 i jakie ucieśnienia promowały?

Za 2020 są to m. in.: Parasite, Joker, Judy, Pewnego razu w Hollywood a za 2021 Nomadland, Ojciec, Mank, Sound of Metal, Co w duszy gra oraz Judasz i Czarny Mesjasz. Ale niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć co "promowały". Tzn wiem o czym był każdy z tych filmów, tylko nie rozumiem do czego konkrowersyjnego konkretnie pijesz.

W 2022 nie widziałem żadnego filmu, który powaliłby mnie na tyle, by dać mu Oskara. Tych nominowanych nie mogę ocenić w pełni, bo widziałem tylko Nie patrz w górę oraz Diunę. Ten drugi na pewno coś dostanie, ale na szczęście nie jest nominowany w najważniejszych kategoriach.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Śr, 09 Luty 2022, 18:00:18
Shang Chi miał dobre efekty, ale za scenę, jak Wenwu (ojciec Shang Chi) wyskakuje z pędzącego samochodu, to się należy Złota Malina.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 09 Luty 2022, 18:48:37
Black Panther.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Cz, 10 Luty 2022, 13:01:55
Ale niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć co "promowały". Tzn wiem o czym był każdy z tych filmów, tylko nie rozumiem do czego konkrowersyjnego konkretnie pijesz.
To było pytanie do sum41. To on co roku z decyzjach oscarowych widzi polit-poprawne głosowania kapituły. Więc Nomansland czy Parasite wygrały bo hołdują LGBT, lewactwu, murzynom i takie tam.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 10 Luty 2022, 13:15:34
Ogłoszono nowe zasady przyznawania Oscarów. Akademia stawia na mniejszości i różnorodność etniczną09.09.2020

Jak twierdzą stojący na czele Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej David Rubin i Dawn Hudson, „nowe standardy mają być katalizatorem dla długotrwałych, zasadniczych zmian w branży filmowej”.

Przedstawione właśnie nowe przepisy odnoszą się do jednej z najważniejszych oscarowych kategorii, czyli Najlepszego Filmu. To kolejne z serii zmian mających przystosować filmowe kariery do współczesnych realiów i zwrócić uwagę na ważne i zaniedbywane od lat aspekty równościowe. Kilka miesięcy temu pisaliśmy
o nowym podejściu do spraw streamingu i połączeniu dwóch kategorii. Tym razem chodzi o reprezentację kobiet oraz mniejszości rasowych, seksualnych i etnicznych w rywalizujących o Oscara filmach.

Calos https://papaya.rocks/pl/news/ogloszono-nowe-zasady-przyznawania-oscarow-chodzi-o-mniejszo
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 11 Luty 2022, 19:49:02
Blade Runner 2099 Sequel Series Coming To Amazon, Ridley Scott Returning

Read More: https://www.slashfilm.com/765045/blade-runner-2099-sequel-series-coming-to-amazon-ridley-scott-returning/?utm_campaign=clip

Good news: Blade runner
Bad news: Ridley Scott
(paradoksalnie)



Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Pt, 11 Luty 2022, 22:23:53
Już wcześniej o tym serialu było wiadomo, chyba nawet sam coś wrzucałem.

Scott jako executive może zbytnio nie namiesza :) (zresztą mi się hejtowany powszechnie Prometeusz podobał, choć miał mega debilne momenty, kontynuacja już dużo mniej). Ważniejsze jaki będzie showrunner i scenarzysta/-ści. W artykule jako scenarzystka pada ta Pani - https://www.imdb.com/name/nm5111085/ - dorobek szału nie robi.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 12 Luty 2022, 14:22:11

Zwiastun zwieńczenia dla mnie i tak genialnej serii przygodowo-łotrzykowo-rozrywkowej w materii kina: oto jest i on zwiastun "Jurassic World: Dominion". Trevorrow da nam dzieło (Dinozaury były stworzeniami - a wszystko na to wskazywało - zmiennocieplnymi, ale i tak nie patrzę na to, że tuptają sobie po śniegu, czy suchym i zimnym obszarze. To ma być kino rozrywkowe na granicy prawdy i fikcji.) odważne, czerpiące z różnych gatunków i nurtów owiniętych wokół motywu dynamicznego filmu akcji i sensacji. Obraz i cała sfera wizualna w "Dominion", zdaje się będzie bardziej naturalna niżeli w przypadku "Jurassic World" z 2015 roku, za które to wspomniany reżyser odpowiada. Więcej wędrówki, eksploracji, swego rodzaju ,,dzikiego off-roadu", z majestatycznymi plenerami na głównym planie.

A, i film na pewno zarobi. Miliard ma w banku. Przy 1,5 mld. w global boxofficie może się zatrzyma.  8) 8) 8)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Chmurny w Nd, 13 Luty 2022, 12:10:32
A możesz nam przypomnieć, które filmy wygrały Oskary 2020 i 2021 i jakie ucieśnienia promowały?
"Dwóch nieznajomych" - opowieść o uciśnionym rysowniku komiksów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pn, 14 Luty 2022, 09:13:54
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 14 Luty 2022, 09:39:58
Chyba tu bedzie ta sama sytuacja co z He-Man  :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 15 Luty 2022, 09:17:34
Niezła jazda w komentarzach pod trailerem
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 15 Luty 2022, 09:51:01
Niema sie co dziwic zapowiadalo sie ciekawie  ale najpierw "odeszli" wszyscy z The Writers’ Room potem nawet gosc ktory dbal o dziecictwo Tolkiena - powod - niechieli sie zgodzic na te wszystkie postepowe zmiany...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 15 Luty 2022, 10:08:35
Nie wydaje mi sie, że chodzi wyłacznie o postępowe zmiany (wiem, ze to Twój konik) ale ogólnie wygląda to tragicznie. Jak plastikowa przekolorowana gierka. Klimat bardziej z jakiegoś disney xmas / sunday tv movie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Wt, 15 Luty 2022, 10:47:40
Niezła jazda w komentarzach pod trailerem

Normalnie bym nie zwrócił na to uwagi, ale doprawdy komicznie to wygląda na początku myślałem, że to może spam rosyjskich botów, ale widać że to raczej niezadowoleni fani.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Wt, 15 Luty 2022, 11:14:09
Rozwiniecie proszę o co chodzi? Serio taki jad się polał, bo fanom nie spodobał się wygląd nowych postaci?

Rosjanie widać nawet jednego zdania po angielsku nie potrafią napisać w internecie... Niektórzy nie powinni mieć do niego dostępu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 15 Luty 2022, 11:27:19
No to nie tylko moj konik jak widac, nawet czarni narzekaja co tam sie odwala - chodzi mi o respektowanie materialu zrodlowego a wyglada ze bedzie to nowa Gra o Tron od Amazona za gruba kase.

Tutaj kilka komentarzy.






Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Wt, 15 Luty 2022, 11:30:32
Rozwiniecie proszę o co chodzi? Serio taki jad się polał, bo fanom nie spodobał się wygląd nowych postaci?

Rosjanie widać nawet jednego zdania po angielsku nie potrafią napisać w internecie... Niektórzy nie powinni mieć do niego dostępu.

W sumie to nie wiem czy chodzi im o dobór aktorów czy o tą plastikowatość. A angielski to po pierwsze może znają lepiej od Ciebie, ale jak się chce użyć cytat z dzieła literackiego to się korzysta z przekładu który się zna, bo w zasadzie nie każdy ma pod ręką wersje językową oryginału. A po drugie w zasadzie czemu mają pisać komentarze po angielsku ? to jakiś wymóg, czy może co poniektórym się tak w głowie poprzewracało że znając jeden język obcy czują się taką elitą która by chciała dyktować kto powienien, a kto nie mieć do dostęp do netu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 15 Luty 2022, 12:54:02
15 407 020 wyświetleń i tylko 78 tys lapek w gore ( w dol nie zobaczymy bo na swiecie nie istnieja negatywne rzeczy) o czyms chyba swiadczy ze tym razem gadanie ze znow jakiejs malej grupce cos nie pasuje chyba nie przejdzie. LotR to marka globalna.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Wt, 15 Luty 2022, 13:17:50
W sumie to nie wiem czy chodzi im o dobór aktorów czy o tą plastikowatość. A angielski to po pierwsze może znają lepiej od Ciebie, ale jak się chce użyć cytat z dzieła literackiego to się korzysta z przekładu który się zna, bo w zasadzie nie każdy ma pod ręką wersje językową oryginału. A po drugie w zasadzie czemu mają pisać komentarze po angielsku ? to jakiś wymóg, czy może co poniektórym się tak w głowie poprzewracało że znając jeden język obcy czują się taką elitą która by chciała dyktować kto powienien, a kto nie mieć do dostęp do netu.

Zarówno film jak i kanał prowadzone są po angielsku. Gdyby to był film dedykowany Rosjanom (bo premiera u nich w kraju czy coś) to nic mi do tego, że piszą po swojemu.
Co do mojej znajomości angielskiego to chętnie podejmę wyzwanie. Ostatnio gdy byłem w Moskwie to sporo dziewczynom trzeba było tłumaczyć jak budować zdania.

Może jeszcze gdyby LOTR pochodził z Rosji to bym kumał...

Z tego co zrozumiałem, to ten serial to jakiś spin-off? Akcja dzieje się na długo przed wydarzeniami znanymi z książek Tolkiena. Zatem trudno tu mówić o materiale źródłowym. Ale domyślam się, skąd te "kontrowersje" - skoro X lat temu po Śródziemiu biegali czarnoskórzy itd to dziwne, że nie "załapali się" na ekranizację trylogii. Hobbita nie oglądałem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 15 Luty 2022, 13:20:30
Ja pod każdym popularniejszym klipem na yt widuję komentarze w najróżniejszych językach.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Wt, 15 Luty 2022, 13:25:12
No to jak im wytłumaczyłeś jak się buduje zdanie to możesz przypiąć sobie order krzewiciela poprawnej angielszczyzny.

To że kanał jest po angielsku (duh) to nie znaczy, że nie mogą pisać po rosyjsku w komentarzach. Do tego ten cytat jest w różnych językach i po polsku, niemiecku, czesku hindi i jakiś południowo słowiański, a rosyjski po prostu się wyróżnia ilością.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 15 Luty 2022, 13:27:01
Krotko ale na temat :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Wt, 15 Luty 2022, 13:31:30
Krotko ale na temat :)


Dzięki, mnie ten filmik dużo wyjaśnił :)

No cóż, szkoda w takim razie, że na tak wczesnym etapie będą się mierzyć z taką krytyką, ale widać na własne życzenie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Wt, 15 Luty 2022, 13:42:54
Google i YouTube mają takie narzędzia, że komentarze w innych językach na luzie mogłyby być tłumaczone na inne języki (na te, które chciałby czytający). Choćby dla zalogowanych czy na koncie premium.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 15 Luty 2022, 13:47:55
"Zło nie jest w stanie stworzyć niczego nowego, może jedynie zniekształcać i niszczyć to, co zostało wymyślone lub stworzone przez siły dobra”
J.R.R Tolkien
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 16 Luty 2022, 12:34:59
Taki maly cytat:

„Z pewnością istnieją tematy, które Tolkien uważał za ważne. Na początku procesu obiecaliśmy sobie, że nie będziemy umieszczać w tych filmach żadnej własnej polityki, własnych przesłań ani własnych tematów. próbować zrobić, to przeanalizować, co było ważne dla Tolkiena i spróbować to uhonorować. W pewnym sensie staraliśmy się robić te filmy dla niego, a nie dla siebie.” - Peter Jackson, Wywiad dla GreenCine (grudzień 2002)

„Wydawało nam się naturalne, że adaptacja dzieła Tolkiena odzwierciedla rzeczywisty wygląd świata” - Lindsey Weber, EP Amazon's LOTR Series, Vanity Fair (luty 2022)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Śr, 16 Luty 2022, 16:52:52
Przede wszystkim to ten serial wygląda jak świetna konkurencja dla Wiedźmina Netflixa. Plastikowy, z bardzo memicznym potencjałem- ta czarna kobieta krasnolud czy tam hobbit- mało wyrazistym charakterem i stawianiem na bycie generycznym jakimkolwiek fantasy. Kolejny serial, który już po samym zwiastunie zalicza glebę w kwestii zawieszenia niewiary widza. Ja tam nie widzę żadnego fantasy, a grupę przebierańców w serialu Amazona. Zdjęcia, kostiumy, scenografia i plenery to było jednak coś w czym trylogia Jacksona zawiesiły niesamowicie wyoską poprzeczkę. Wiele mówi też, to, że po dziś dzień nikt nie zrobił lepszego fantasy live action, tyle, że to dość smutne, ze nie posunięto się ani o minimetr przez tyle lat. Ciągle czekam na dobry serial na licencji Forgotten Realms, The Elder Scrolls, Warhammer Fantasy, czegokolwiek co będzie na dobrym poziomie technicznym i bez posmaku Netflixa.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 17 Luty 2022, 09:53:19
Amazon lub bardziej YT na "prosbe" Amazona usowaja dislike'i - co za piekny tolerancyjny swiat :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Pn, 21 Luty 2022, 00:50:58
Nowa Teksańska masakra...

Enty raz próba tego prawdziwego sequela do pierwowzoru. Zapewne wkrótce nakręcą kolejną. Autorzy nie mają żadnego pomysłu by kolejne części w końcu mogły się oderwać od jedynki i pójść jakąś własną drogą. Problemem wydaje się być sama konwencja slasherowa. Jakoś nie mogą chcąc chyba skopiować unikalny i jedyny w swoim rodzaju charakter filmu z 1974. Przez co cała seria jest dość pokraczna i krąży tylko wokół oryginału, i krąży, i krąży.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 21 Luty 2022, 17:50:16
Nowa Teksańska masakra...

Enty raz próba tego prawdziwego sequela do pierwowzoru. Zapewne wkrótce nakręcą kolejną. Autorzy nie mają żadnego pomysłu by kolejne części w końcu mogły się oderwać od jedynki i pójść jakąś własną drogą. Problemem wydaje się być sama konwencja slasherowa. Jakoś nie mogą chcąc chyba skopiować unikalny i jedyny w swoim rodzaju charakter filmu z 1974. Przez co cała seria jest dość pokraczna i krąży tylko wokół oryginału, i krąży, i krąży.


Klasyk ,,Piły" z 1974 roku, to był po prostu na pierwszy rzut oka prosty, fabularnie niezbyt inteligentny, częściowo minimalistyczny i cholernie - jak na tamte czasy - przerażający film; to było ,,to coś", co dzisiaj mogę oglądać nawet i na 20-calowym kineskopiaku ze zmaltretowanej ciągłym oglądaniem zużytej kasety VHS. Tego typu horrory/thrillery, co omawiany film, określam mianem ,,produkcją, która powinna być tylko jedna" - chodzi o fakt, że często to właśnie pierwsze filmowe dziecko twórcy w danej serii filmowej (w przypadku ,,Piły" slasherowej) jest najlepsze, w jakiś sposób nieskazitelne - jakby kolejne dzieła w serii tylko psuły jego odbiór. Tego ,,bękarta" od Netflixa to nawet ruszać nie będę. Wolę wracać do takich ikon kina, jak mroczny i przygnębiający film pt. "Kruk" z 1994 roku, który niedawno zresztą widziałem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Pn, 21 Luty 2022, 19:58:59
Klasyk ,,Piły" z 1974 roku, to był po prostu na pierwszy rzut oka prosty, fabularnie niezbyt inteligentny, częściowo minimalistyczny i cholernie - jak na tamte czasy - przerażający film;

Na pozór, bo jak wniknie się pod powierzchnię to okazuje się cholernie przenikliwym obrazem traktującym o naszej przenikniętej niedoskonałością rzeczywistości, rzekomego dzieła "boga". A reszta to mniej lub bardziej durne slashery z których lubię remake bo to dobra komercha na poziomie. 
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Wt, 22 Luty 2022, 11:40:28
To jest podobna sprawa jak z Hellraiserem, gdzie miała być to opowieść o ludziach, którzy szukają nowych doznań, bo wszystko, czego doświadczyli jest niewystarczające, dlatego otworzyli kostkę, albo z nudów. Gdzieś po 3 części zrobiło się to opowiastką zbrodni i kary, a cała otoczka sadomasochizmu uleciała. To całkowicie zmarnowany potencjał głównej bohaterki która na początku jest niewinną nastolatką, a później Kirsty dojrzewając mogłaby się coraz bardziej zbliżać do świata cenobitów, on byłby dla niej bardziej pożądany, realniejszy. To byłaby ciekawa opowieść.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 22 Luty 2022, 18:18:13
Jest coraz ciekawiej :)

"Twórcy Pierścieni władzy przyznają, że nie mają praw do Silmarillionu"

Showrunnerzy serialu Amazona otwarcie przyznają, że posiadają wyłącznie prawa do trylogii Władcy Pierścieni i Hobbita, nie zaś do Silmarillionu – dzieła Tolkiena, które opowiada o początkach jego obszernego uniwersum.
Źródło: https://filmomaniak.pl/newsroom/tworcy-pierscieni-wladzy-przyznaja-ze-nie-maja-praw-do-silmarilli/z22156d

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: O. w Wt, 22 Luty 2022, 23:10:05
Zwiastun zwieńczenia dla mnie i tak genialnej serii przygodowo-łotrzykowo-rozrywkowej w materii kina: oto jest i on zwiastun "Jurassic World: Dominion".
pisząc młodzieżowo: omg!
zostałem kupiony, kilkukrotnie
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pt, 25 Luty 2022, 14:11:00
"Contagion", film z 2011 roku, jakże cholernie aktualny - choć fabularnie i pod względem tempa rozwoju akcji i wydarzeń zgodnie z obraną tu chronologią na osi czasu (od dnia 2 epidemii do...) zbyt szybki i niepoukładany. Aktorsko rozegrany z wkalkulowanym chłodem, adekwatnym do omawianej w filmie tematyki. Perełka! Moja ocena produkcji: 8/10!

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w So, 26 Luty 2022, 16:13:11
Krzyk 5

Seria jest wymęczona już gdzieś od czasów trójki. Dwójka to uniknęła chyba tylko dlatego że była dopiero pierwszym sequelem, znaczy to jeszcze daje radę, jeszcze się ogląda bez znużenia. A może była zwyczajnie lepsza od 3, 4 i 5? Może bardziej przypominała film niż drętwą satyrę?

Coś co kiedyś było takie błyskotliwe i nowe, samo skostniało we własnym sosie. Obowiązkowe tłumaczenie zasad w slasherach, nowe mody w Hollywood. To już nie jest fajne jak w świetnej jedynce, to nudzi. Oglądanie "trójcy", która z dekadę na dekadę robi się coraz starsza to najciekawszy motyw tego filmu. Całą resztę miałem gdzieś.

Sidney i dziennikarka, mógłby być film tylko o tej dwójce ( szkoda, że już nie trójce ) i oglądanie ich losów i życia to bardziej zajmujące zajęcie niż obśmiewanie nowych wynalazków przemysłu filmowego. Szóstka będzie.

Seria tak skostniała jak samo Hollywood. 5/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 27 Luty 2022, 17:34:37
"Krzyk 5" - tak, będę bronił tego filmu. Może nie jest to znaczące, czy w ogóle jakieś bardzo dobre super duper ,,dzieło" w kontekście wzoru i czegoś bardzo ważnego dla kinematografii, ale jest to druga zaraz po "Krzyk" z 1996 roku najlepsza odsłona z tej słynnej wescravenowskiej slasherowej serii. W ,,piąteczce" zagrało wszystko co powinno zagrać, tak aby wywołać u widzów, jak i krytyków/dziennikarzy, liczne powody do zadowolenia. Dodam tylko skromnie jeszcze, że "Krzyk 5", jak na moje doświadczenie z filmem, okazał się meta-kinem - tym produktem, który przerósł twórców i samą ideę gatunku plus Uniwersum, które film reprezentuje. Seria ta jest tak specyficzna, że główny motyw ,,psychopatycznego stalkerowego zabójcy, którego tożsamości nigdy nie znamy", będący jej znakiem rozpoznawczym, jakby sam z siebie powoduje, że kolejnych produkcji w Uniwersum Krzyk może być tyle ile dusza zapragnie... Bo idei, wzoru i symbolu nie sposób uśmiercić.


"Lśnienie" z 1980 roku... tak, to słynne ,,coś", co zachwyciło świat, a rozsierdziło Stephena Kinga. Film, który jest kiepską ekranizacją bądź adaptacją książki (zależy jak do tego tytułu podchodzimy), ale za to kupuje po całości tym, jakim okazuje się być bytem pojedynczym. Gdyby książka Kinga nie istniała, a powstał film ze scenariuszem takim jakim go sprzed 40 laty napisano, to podziału na jego zwolenników i przeciwników by nie było. Jako niezależny film, "Lśnienie" Kubricka wypada niebotycznie rewelacyjnie, w każdym aspekcie produkcji, w każdym jej etapie zachwyca. Te kubrickowskie długie ujęcia, które pozwalają widzowi trwać w scenie i poczuć emocje i film w każdym calu; te naturalne przestrzenie, ten minimalizm i szerokie obiektywy i jednopunktowa perspektywa - po prostu, moi drodzy, dzięki takim zabiegom operatorskim patrzymy przez wąską dziurkę od klucza wizji, którą chciał przekazać nam Kubrick; widzimy takie kino, jakie tworzy i rozumie tą sztukę sam reżyser. "Lśnieniu" dałem ocenę: 9/10 - ten minus z oceny za to złe przelanie treści książki na scenarius, a potem na fizyczny film. Obejrzałem go dzięki płycie UHD filmu: polski lektor, opcja szerokich korzyści graficznych wynikających z HDR plus kanał dźwiękowy w Dolby. Ach, dobrze mieć teraz "Lśnienie" Kubricka w swojej kolekcji.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 31 Marzec 2022, 16:08:12
Czarny pobil czarnego - media maja problem  - ktory z nich jest rasista ? !

 
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Cz, 31 Marzec 2022, 20:57:54
Na świętości Hollywoodu! Akt desperacji Willa Smitha? Nagrane czy też odegrane? Gdzie wszystko to miało by być częścią blichtrowego show, które miało by zrobić nam kisielek w majtach? Umysł przeciętnego (i tego ponadprzeciętnego i jakiegoś tam jeszcze też) człowieka w ogóle nie chwyta w sidła tego, co na Gali Oskarowej 2022 powyczyniał Will Smith. Jeśli aktor będzie miał jakieś problemy, to nie tyle co będzie miał reperkusje tego ,,plaskacza" w prawie, ale siądzie to na jego renomie i uznaniu w oczach Akademii, świata, w oczach tych, których określamy ,,twórcami rozrywki"! Każdy znał Chrisa Rocka; każdy wiedział - ten kto był na Gali rzecz jasna - że ten aktor/komik ma mocno cięty żart, który potrafi być cierpki i dwuznaczny. Dlatego każdy kto był częścią tego widowiska, nie mógł mieć żadnych pretensji do Chrisa. Absolutnie. Trzeba umieć znać swoje miejsce w szeregu, także znać się na żartach, docenić atmosferę. Ajć... te Hollywoody, spełniają te marzenia, ale kuku w głowie też robią. Nie umiem ocenić tej sytuacji w żaden normalny i nienormalny sposób. Akcja poza schematem.  :-[ :-[
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Cz, 31 Marzec 2022, 21:15:00
Przecież to ustawka. Jakby to było na ringu wrestlingowym, toby jeszcze tupnął nogą, żeby zrobić dźwięk uderzenia, ale że to Hollywood, to puścili z taśmy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Cz, 31 Marzec 2022, 22:14:12
Dobrze zrobił, szkoda że go nie poskładał.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 03 Kwiecień 2022, 22:43:39
"Zaginione Miasto" z 2022 roku - film, na który się wybrałem, jako swego rodzaju ,,towarzystwo" do obejrzanego w IMAXie w Łodzi "Morbiusa". Komedia szpiegowsko-romantyczno-przygodowa (tak, wiem, jest tu multum gatunków - ciężo określić, co to dokładnie jest; po prostu wyrósł z tak specyficznego połączenia świetny obraz! To może być nawet parodia komedii romantycznych) była trochę (ale na pewno nie o całe rzędy wielkości lepsza) wyrazista, płynniejsza, z tym czym prezentowała bardziej trafiająca do widza niż twór superheroes od SONY (SMU), ale o tym to już innym razem. W "Zaginionym Mieście" każdy z głównych hollywodzkich all-starów wypadł tak jak powinien, w tym sensie, że niekiedy ich role przypominały parodię samych siebie w typowych dla siebie gatunkach filmowych. Sandra Bullock zagrała jak za najlepszych lat kariery: świetne role w "Miss Agent", "Speed: niebezpieczna prędkość", "Człowiek Demolka". Tatum to samo - wyraziście i stylowo, wprost z "21 Jump Street"; "Brad Pitt" to... Brad Pitt, tu sprawa jest skomplikowana, ale jako super-hiper komandos okazał się bardzo dobry, ba!, dużo, dużo lepszy! Radcliffe i Oscar Nunez podobnie. Film perełka! Moja ocena "Zaginionego Miasta": 8/10



A no tak, byłbym zapomniał, to do ,,willsmithowego" tematu w wątku filmowym:

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 14 Kwiecień 2022, 16:42:58
Dla fanow starych klasycznych monsters universal , SCFI, horrorow ale nie tylko, piekna kwintsencja  :)

AMC Fearfest's UNITED MONSTERS TALENT AGENCY

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 24 Kwiecień 2022, 21:53:36
Odcinek TVFilmy na YouTube o historii marvelowych filmów o Spider-Manie, dał mi nieco do zastanowienia w kwestii wyboru takowych produkcji, o których nie miałbym pojęcia, a które mimo iż obecnie zdają się być niszowe, warto byłoby je doświadczyć. I tak natrafiłem na lukrowany wróżkami zębuszkami i cukierkowy do bólu film pt. "Spider-Man Strikes Back" (tak, też to zauważyłem, tytuł bardzo zbliżony do "Imperium Kontratakuje" zanim film w ogóle ujrzał światło dzienne! ;D). Spidey sprzed 44 lat zalatywał tak mierną fabularnie i zbyt elegancką standardową operą mydlaną w stylu "Statek Miłości", że aż nie wierzyłem, że jest to film superbohaterski. Aż tak bardzo źle ostatecznie nie było. Nie będę spoilerował całej osnowy fabuły filmu i jej dokładnego przebiegu, bo jest ona kiczowata i śmiechołkowa, ale i momentami lekko poważna; warto samemu się z nią zapoznać oglądając to indywiduum z 1978 roku. Ocena: 5/10, dla tego filmu, sądzę, jest adekwatna.

(https://64.media.tumblr.com/b831dd3ac5fcdcfa9972aa843613752a/eceb7b7ad2dc2e51-49/s400x600/a2a220f05f59b295e02a270eb9aa4bd8f51dd173.gifv)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: nori w Pn, 25 Kwiecień 2022, 08:49:00
Eee, szkoda, że ludzie nie chcą czytać, a tylko ten YT. Recenzje LEGO pisane także upadły...
Korvac, masz na forum zestawienie WSZYSTKICH filmów Marvela, jest sporo perełek którymi warto się zainteresować: https://forum.komikspec.pl/filmy-i-seriale/droga-do-mcu-czyli-historia-filmowych-adaptacji-komiksow-marvela-1944-2020/
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pt, 29 Kwiecień 2022, 22:09:42
"Full Metal Jacket" słynnego Stanleya Kubricka - można by rzec bardzo prosto - bo na razie inaczej nie potrafię w przypadku tej produkcji! - film inny niż wszystkie. Nie dość, że jest to dramat wojenny, to na dodatek zrealizowany w wysmakowanym, trudnym dla szerokiej publiki odbiorze, emocjonalnie kalejdoskopowym stylu oraz w szerokiej technice dźwiękowo-obrazowej. Po niedawnym seansie, bo akurat jestem ,,na świeżaka" z doświadczeniem tego dzieła,  wciąż mam sprzeczne uczucia i niepełną na jego temat opinię - a gdzie tam konkretną usystematyzowaną recenzję. Problem z ,,Pełnym Magazynkiem" jest taki, że jest to cholernie do potęgi entej dziwny twór - zbyt kubrickowski i rozlazły, zbyt brutalny i za szczery, ośmieszający, nieraz cyniczny, opryskliwy oraz obrażający godność każdej istoty ludzkiej. Obraz pełen niejasnych kontrastów, gdzie przykładowo pierwszy akt z sierżantem
Spoiler: PokażUkryj
Hartmanem (który na dobrą sprawę gówno wiedział o wojnie; jego szkolenie w bazie Piechoty było pozbawione sensu, jakiegokolwiek większego celu, z usadowieniem na odmiennym biegunie w stosunku do tego czym okazała się prawdziwa wojna dla ,,Jokera" czy innych Szeregowych/Sierżantów z bazy) był równocześnie nudny, zabawny, przeciągany, drastycznie irytujący, po czym było tak, że dostawaliśmy w kolejnych sekwencjach filmu kubrickowskie zetknięcie się z prawdziwą rzeczywistością, co było o dzylion potęg absurdalnie nieporównywalne do bluzgów Hartmana.

Sam Hartman... to najlepsza rola w filmie - jakby nie patrzeć zagrana ,,na jednym oddechu" z wyczuciem i przejęciem rolą przez aktora. Hartman wylewał się z ekranu i wrzeszczał na każdego, do kogo był skierowany ten film. Gdyby Małysz miał takiego trenera jak on, to zostałby mistrzem olimpijskim w biegu na 100m przez płotki.  ;D

Wciąż w głębokim wstrząsie po seansie "Full Metal Jacket"; do całkowitego indywidualnego zrozumienia tego tworu Kubricka potrzeba mi jeszcze kilka jego oglądnięć. Na ten moment moja (nie do końca pewna) ocena "Full Metal Jacket": 6/10.





Eee, szkoda, że ludzie nie chcą czytać, a tylko ten YT. Recenzje LEGO pisane także upadły...
Korvac, masz na forum zestawienie WSZYSTKICH filmów Marvela, jest sporo perełek którymi warto się zainteresować: https://forum.komikspec.pl/filmy-i-seriale/droga-do-mcu-czyli-historia-filmowych-adaptacji-komiksow-marvela-1944-2020/

Tak, dzięki za info i artykuł z linka. Wiele filmów o Kapitanie Ameryce oraz ten o Doktorze Strange'u z 1978 roku, trafia na moją watchingową listę!  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Pn, 09 Maj 2022, 21:28:06

Cytuj
Wytwórnia 20th Century Studios opublikowała pierwszy konkretny zwiastun filmu „Avatar: Istota wody”, stanowiącego oczekiwany sequel hitu Jamesa Camerona z 2009 roku.

Już sam tytuł - „Avatar: Istota wody” - ujawnia nieco na temat motywu przewodniego produkcji. Faktycznie, trailer oferuje sporo ujęć związanych z wodą, choć nie brakuje także dżungli oraz bardziej industrialnych krajobrazów.

Akcja toczy się dekadę po pierwszym „Avatarze”, a opowieść wydaje się być bardziej osobista, koncentrując się na Jake’u Sullym oraz jego rodzinie. Jak można się domyślać, na horyzoncie szybko pojawiają się problemy.

Wraca dobrze znana obsada, w tym Zoe Saldana jako Neytiri, Sam Worthington jako Jake, a nawet Giovanni Ribisi jako Parker Selfridge, zajmujący się wydobyciem cennych surowców na planecie Pandora. Premiera 16 grudnia.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pn, 09 Maj 2022, 22:26:38
W IMAX przed Strange 2 jest prezentowany zwiastun Avatara 2 w 3D!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Rodrigues w Wt, 17 Maj 2022, 10:56:04
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 17 Maj 2022, 15:05:48
ciekawie sie zapowiada - szkoda ze trza bedzie piracic znow...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Śr, 08 Czerwiec 2022, 09:14:43
Jest pełny zwiastun piątego Predatora:
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 08 Czerwiec 2022, 11:23:07
Wyglada ciekawie choc nie powalajaco ale czekam bo Predkow lubie bardziej niz Obcych no i Predator 2 dla mnie to mega film lepszy od 1 ale lubie filmy dziejace sie w miastach a 2 to jak wyjac by z kart komiksu :)

Ta glowna aktorka to indianka rodowita czy podobna poprostu bo jakos do reszty mi nie pasuje?

Na plus ze mamy tez trzecia nacje czyli bialych.

Sporo lapek w dol...

dla mnie idealnym filmem z Predatorami bylbo osadzenie filmu w czasach np Aztekow lub Majow gdzie sie z nimi nawalaja  a gdzies w polowie filmu pojawiaja sie hiszpanscy konkwistadorzy... marzenie :)

Lub film o Predatorach ktorzy skacza w czasie lub przedstawiaja jakis klan i jego historie od dinozaurow az do naszych czasow jak zdobywali  trofea :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SawiK w Śr, 08 Czerwiec 2022, 13:27:31
Moim marzeniem jest by w końcu Predator wygrał 🤘
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Eyeless w Śr, 08 Czerwiec 2022, 20:36:19
A w Aliens vs Predator tego nie zrobił ?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SawiK w Śr, 08 Czerwiec 2022, 22:30:02
Zaliczył zgona  😉 Wiesz taki koniec gdy niesie siatkę pełna trofeum 🏆 Wsiada do swojego pojazdu i odlatuje w kosmos.A w domu kominek łycha i cygaro po udanym safari 😎🤘
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Cz, 09 Czerwiec 2022, 00:16:18
Teledysk do "Adelajdy" wydaje się spełniać Twoje wymagania  ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Cz, 09 Czerwiec 2022, 00:18:46
Ojej, ten trailer Predatora wygląda jak jakiś trailer filmu telewizyjnego. Tani, bez emocji. Ta 40-kilowa dziewczynka ma być jego przeciwnikiem? Przecież po rozwaleniu całego jej plemienia powinien unieść ją za tą niewinną główkę i zwyczajnie zmiażdżyć. Szkoda tej franczyzy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Cz, 09 Czerwiec 2022, 09:31:44
Przecież nie będą uprawiać zapasów. Jakie ma znaczenie ile waży? Grunt, że ma łuk i tomahawk. A może predzia zrzuci w przepaść albo drzewem przywali?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Chmielu w Cz, 09 Czerwiec 2022, 12:36:12
Przecież ona mu ostatecznie wytłumaczy, że jest przemocowy, epatuje toksyczną męskością i Predo ze wstydem rzuci się na swój samurajski miecz (jak u Gibbonsa i Kuberta). Albo Predo zidentyfikuje się jako nieletnie czerwonoskóre dziewczę i razem rozpoczną pierwszy w historii serii tęczowy związek.

O dziwo, wyleciał chyba wątek upalnej pogody jako idealnej na łowy. Ale po co dbać o spójność narracji jak jest tak progresywnie.

Generalnie cały ten trend seksownych panien tłukących gromady facetów jest jeszcze głupszy niż kanon macho z lat osiemdziesiątych o twardzielach kasujących setki przeciwników. Teraz jest może przyjemniej dla oka, ale jakoś do tamtych czasów mam większy sentyment. ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Cz, 09 Czerwiec 2022, 13:53:57
Teraz jest może przyjemniej dla oka, ale jakoś do tamtych czasów mam większy sentyment. ;D

Zawsze do czasów młodości ma sie sentyment i masz 100% rację teraz jest chociaż przyjemnie dla oka.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 09 Czerwiec 2022, 15:24:26
Podobno po rozprawie Depp Amber Mee too juz nie działa - problem zniknal a tak na powaznie to sa teorie ze ta indianka to pra pra pra pra pra pra pra pra babka Machiko Noguchi - potwierdzone info :)

Upalnej pogody nie moze byc bo by musial troche cialka pokazac a to takie nie poprawne i sprowadzalo by ja do przedmiotowego stereotypowego ukazywania płci przeciez tak samo silnej jak faceci :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_Kuryłło w Pt, 10 Czerwiec 2022, 14:23:26
Przecież ona mu ostatecznie wytłumaczy, że jest przemocowy, epatuje toksyczną męskością i Predo ze wstydem rzuci się na swój samurajski miecz (jak u Gibbonsa i Kuberta). Albo Predo zidentyfikuje się jako nieletnie czerwonoskóre dziewczę i razem rozpoczną pierwszy w historii serii tęczowy związek.

Podobny motyw był już w AvP, gdzie babka przemówiła do rozsądku Predatorowi. A jeśli chodzi o Prey - ten trailer nie tylko wygląda biednie, ale też nudno. Z reguły zapowiedzi nawet najgorszych produkcji się bronią zapowiedziami - wystarczy dynamiczny montaż kilku lepszych scen i gotowe. Tutaj to wygląda jak zlepek paru scen i elo.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Nd, 12 Czerwiec 2022, 19:01:19
Na HBO Max pojawił się dzisiaj Taniec rzeczywistości, film Alejandro Jodorowskiego z 2013 r. Jego filmy w polskich serwisach to duża rzadkość, dlatego daję tu znać.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 13 Czerwiec 2022, 15:26:24
Ta glowna aktorka to indianka rodowita czy podobna poprostu bo jakos do reszty mi nie pasuje?
Wiesz, że możesz sprawdzić w necie?

To Amber Midthunder wcześniej grała między innymi w serialu Legion (tym o synu Xaviera). I tak, pochodzi z plemienia Siouxów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 13 Czerwiec 2022, 15:42:27
Tak gwoli ścisłości: lepiej używać terminu "Lakota" - to ich własna nazwa. To co podałeś to "ksywka", którą nadały im białasy; raczej niezbyt lubiana. ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 14 Czerwiec 2022, 21:12:55
Najlepsze afterparty w historii kina... i to w scenie wklejonej w napisy końcowe. Ta scena warta jest wszystkiego. A'propos "Evan Wszechmogący (2007)", to był całkiem znośny film; komedia, której gwiazdami są Steve Carell i nieśmiertelny Morgan Freeman, to ten typ ,,śmieszkowego" obrazu, który jest dziwny, głupi, ale jednocześnie w ciepły familijny sposób zabawny. Za każdym razem, gdy oglądam ,,Evana" tak samo reaguję na ten film... jakbym go widział po raz pierwszy.  8) ;D ;D

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Śr, 15 Czerwiec 2022, 22:15:59
(https://i.postimg.cc/ydYR49yK/rg.jpg)

Cytuj
First look at Ryan Gosling as Ken in Greta Gerwig’s BARBIE

:)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 15 Czerwiec 2022, 22:51:47
Film o Barbie?  :o
I co później?
G.I.Joe?
Transformers?

Czy kostka Rubika?
;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Śr, 15 Czerwiec 2022, 23:06:14
Można się naśmiewać, ale Greta Gerwig i Noah Baumbach odpowiedzialni za Barbie, to ciekawa para. Mają na swoim koncie sporo bardzo dobrych filmów. Ja czekam na ten projekt z niecierpliwością, a ci którzy nie znają mogli by coś obejrzeć tego duetu, aby się przekonać, że za nimi zawsze stoi przyzwoite kino. Aż mi się przypomniało zakończenie z "Mistress America"

Spoiler: PokażUkryj
"Meadow sprawiła, że grubi bogacze są chudsi i lepsi, a ich głupie dzieci mądrzejsze. Z drugiej strony tak bardzo chciała być gruba, głupia, gorsza i bogata. Ale nie mogła dostrzec,że nigdy nie otworzy restauracji, bo ci ludzie byli niczym w porównaniu do niej. Niczym zapałki do jej domowego ogniska. Była jak ostatni kowboj. Romantyczna i przegrana. Świat się zmieniał i ludzie jej pokroju nie mieli w nim miejsca. Bycie promykiem nadziei dla gorszych ludzi to samotny interes".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 15 Czerwiec 2022, 23:20:18
Pełna zgoda. To nie bedzie "zwykły film" o Barbie. To nie w ich stylu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Wt, 28 Czerwiec 2022, 00:37:07
Zrobiłem sobie dziś masochistyczną przyjemność i natrafiając na Ale Kino na Hakera obejrzałem (prawie cały) ponownie po latach. Najgorszy wątek romantyczny ever (a widziało się trochę dziadowskich romansideł), wątek "kryminalny" to też żart. Ogólnie scenariusz to tam chyba powstawał na bieżąco, bo sensu zero, głupot masa. Teksty hakerskie to chyba scenarzysta konsultował ze swoją babcią :) Gra aktorska nie istnieje (o dziwo chyba Smutniakowa najlepiej wypada i jako tako Linda). No i kultowy tekst "próbowałeś emacsem przez sendmail".
Szczerze polecam jak ktoś nie widział jeszcze tego "dzieła".

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Wt, 28 Czerwiec 2022, 07:51:56
Pełna zgoda. To nie bedzie "zwykły film" o Barbie. To nie w ich stylu.

W takim razie nie mogę wprost doczekać się ekranizacji "Gran Turismo" spod ręki Neila Blomkampa. Jest szansa, że z wyścigów samochodowych wyjdzie jakiś przyzwoity s-f. ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 28 Czerwiec 2022, 11:41:38
Szansa jest, ale biorąc pod uwagę jego dorobek, chyba niewielka. District był niezły. Ale chyba czas pogodzić się z faktem, że to był fluke.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Wt, 28 Czerwiec 2022, 13:35:28
Będzie "Dystrykt 10". Aż jestem ciekaw.
Ale podobały mi się jego "Elizjum", "Chappie" oraz te animacje z serii "Rakka", a i nadzieje wzbudzała jego wizja na kontynuację "Aliens".

Tak czy inaczej z tym "Gran Turismo" (o ile to nie fake, w ogóle) to raczej sarkazm mój był bo robienie filmu fabularnego na podstawie samochodowej gry wyścigowej (i to takiej bez fabuły) przez kolesia, który specjalizuje się w mrocznym SF to lekko chybiony pomysł moim zdaniem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 29 Czerwiec 2022, 17:35:59
"Buzz Astral (2022)" - obejrzane w 4DX, w Cinema City Bonarka, rzecz jasna w polskim dublarzu. Pozycja cholernie dziwna - bardzo zawiła, dla dzieci kompletnie nie zrozumiała, jeśli chodzi o to, jak ogarnąć dzieje Buzza i jego powiązanie z Uniwersum Toy Story.
Spoiler: PokażUkryj
Sama animacja w kontekście technicznym (płynność ruchu, ostrość na krawędziach, głębia koloru, czy ogólny styl i technika) okazała się piękna, jednakże zbyt ,,too friendly" dla starszego widza. Dla dziecka taka szata graficzna, w połączeniu z dźwiękiem, staje się wyborna! (w końcu to Disney i Pixar!) Jednakże dziecko (chyba że całkiem sprytny nastolatek), możliwe że nie zrozumie podczas seansu ,,ocokaman" z postacią Buzza i jego kolegami, i dlaczego w pewnym momencie rozwoju filmu jedna z bohaterek ,,ma drugą mamusię a nie tatusia". Więcej nie będę o tej produkcji pisał, gdyż muszę obejrzeć to jeszcze raz, albo ze dwa razy - najlepiej jaki pojawi się na Disney+.

Ocena z wrażeń pierwszego seansu dla "Buzz Astral": 8/10 - aspekt techniczny przeważył.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 29 Czerwiec 2022, 18:07:27
Dla fanow okladek VHS omowienie fajnego albumu :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 02 Lipiec 2022, 19:30:05
Pan powyżej, z YouTube'a, to cholibka jeden z najlepszych, solidnie realizujących tematykę popkulturową kanałów na ,,uszanowanko" przesyconym i zbyt jednorodnym YouTube, gdzie zatracamy indywidualność i sposób na tematykę własnego kanału na rzecz ,,postaw kciuka, kliknij w dzwoneczek, daj suba". "Język filmu" zajmuje się swą pasją, co widać po filmach na profilu YT, bardzo poważnie: jest jakość, treść, no i wykon - szczególnie ujęło mnie to, jak ciekawe i naprawdę bardzo dobrze poukładane materiały zrobił o Terminatorze (także o całym Uniwersum), czy o filmach "Coś" i "Predator". To jest ten z kanałów YouTube'a, który zasługuje na milion subksrypcji! No, ale chyba nie o to w tym chodzi, autor też o tym zapewne wie.

A syn thorowego Chrisa Hemswortha... chce wejść do drużyny Avengersów i stać się Hawkey'em. Reboot? :D  ;)

https://www.youtube.com/shorts/6CqeBzEmQ0s

Widziane w kinie ostatnio, różne formaty i technologie kinowe, w tym rodzaj sal; są to filmy:

 - "Jurassic World: Dominion": 8/10 - nie szedłem na seans tej produkcji w głębokich, pierwotnych fanowskich, skrywanych w najgłębszych snach celach i marzeniach, że oto ujrzę coś, co w kinie akcji-przygodowo-sci-fi (i to na dodatek z dinouzaurami!) odmieni moje spojrzenie - w sensie pozytywnym - na ten gatunek/rodzaj filmu... i to raz na zawsze. Nie. Wybierałem się na "Dominion" dla czystej rozrywki, dla napakowanej wszystkim co się da akcji, w tym najbardziej dla dinouzarów (żeby po prostu były, nawet jeśli to będą paskudne hybrydy!), i dla fanserwisu. Dostałem to co chciałem; jest hype, jest impreza, hajs się zgadza, a "Dominion" ma już prawie 800 mln. dol. amer. w Boxoffice.

 - "Czarny Telefon": 9/10 - ciężkie i brudne kino, pełne cholernie dźgającego uwagę widza suspensu, widocznego we wszystkim, co tworzy całość tej produkcji: w grze aktorskiej, dźwięku i sposobie prowadzenia kamery, ale i w montażu (synergia dająca film, o którym będzie się długo mówić; pętla gatunków i nawiązań, wszystkiego tego, co nie ma początku i końca, jakby każdy aspekt filmu wpływał na inny, współtworzył się nawzajem. Dzieło trudne do oceny)

 - "Minionki: Wejście Gru": 8/10 - animacja tak ostra kolorystycznie, przepełniona kalejdoskopem barw i specyficznego ,,konturu" postaci, tak dziwna i pełna przeciwieństw, tak głupia, ale i genialna (bo są minionki i Gru!), że aż do bólu zabawna i kupująca gusta wielu, wielu ludzi. To jest tego rodzaju film, na który rodzice wyciągają dzieci, żeby poszły z nimi do kina - żeby nie było, że ,,dorosły, i ogląda minionki, no bo co powiedzą sąsiedzi i znajomi". Na "Wejście Gru" dzieci zabierane są... raczej dla towarzystwa, żeby pooglądały ,,fajne kolorki, dużo wszystkiego naraz etc.", a bekę i śmiechołki i tak największe mają z tego... dorośli. Sam wiem to po sobie, po innych osobach, które były na sali podczas seansu również.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 04 Lipiec 2022, 16:51:05
Najlepsza współpraca dwóch franczyz w dziejach! Nie no, bomba!  8)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 18 Lipiec 2022, 09:37:02
Kolejna ciekawa analiza.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 20 Lipiec 2022, 12:22:04
"Murder on the Orient Express" z 2017 roku - w mojej ocenie film zasługuje na w miarę przyzwoite: 7/10. Ta ,,siódemka" oznacza produkcję, która ,,jest generalnie dobra, ale czegoś jej po prostu brakuje". A w tym konkretnym przypadku brakowało... fizycznego materiału - film oglądało się tak, jakby cała ta fabuła, ta pokrętna ,,po nitce do kłębka" kryminalno-śledcza intryga była ułożona pod w miarę szybkie rozwiązanie zagadki. Zabrakło, sądzę, 20-30 min treści: pocięto sceny albo... po prostu niektóre całkowicie wycięto. Kenneth Branagh postawił na ciekawy zestaw ujęć: praca kamery zaskakiwała; sporo długich zdjęć i jazd kamery, zwłaszcza przy scenach związanych ze zbrodnią. A jeśli chodzi o zakończenie filmu... cóż, wyglądało to tak, jakby dopisano je do scenariusza - gdzieś ,,podczas dokrętek, na kolanie, żeby szybko zakończyć całe to śledztwo Poirota, bo coś tu się nie zgadza, a widzowie nie załapią pocięcia treści".

Nie można powiedzieć, że Kenneth Branagh to człowiek mało ambitny. W "Murder on the Orient Express" reżyser i jednocześnie odtwórca głównej roli, której nadał nieco przesyconego, zbyt wyrazistego stylu, miał jakiś konkretny pomysł, no ale... no właśnie ,,no ale!".

P.S. Film obejrzałem w jakości obrazu i dźwięku: UHD/Dolby Vision & Atmos, i to na "Disney +". I to była świetna jakość, fenomenalna!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 20 Lipiec 2022, 13:08:36
Nie wiedzialem ze cos takiego powstalo az musze obejrzec :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 20 Lipiec 2022, 13:17:53
Polecam. Genndy nadal w formie. Jest na HBO
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 28 Lipiec 2022, 10:47:22
!!!!!!!!!!!

Dobre wieści popłynęły z tegorocznego San Diego Comic-Conu, a dotyczące ekranizacji serii "The Goon". Producent Tim Miller ("Deadpool", "Miłość, śmierć i roboty") ogłosił, że animowany film w reżyserii zdobywcy Oscara Patricka Osborne'a ("Uczta", "Miłość, śmierć i roboty") trafi na Netflix.
Produkcja tego obrazu trwa od 2008 r., a część funduszy była zbierana przez Kickstartera; w projekt był też zaangażowany David Fincher. Głosów postaciom mają użyczyć Clancy Brown (Zbir) i Paul Giamatti (Franky). Data premiery nie jest jeszcze znana.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 30 Lipiec 2022, 20:24:42
"Niewiniątka" - norweski horror/thriller psychologiczny, na który musicie iść.... Seans tego filmu odbyłem wczoraj, w warszawskim Cinema City Sadyba. Moja ocena dla filmu: 9/10. Wciąż mam w głowie to, co widziałem. Fascynujące, przerażające, pouczające!

Przed pójściem na ten film obejrzyjcie zwiastun, to raz, ale dwa: ,,jest jedno ale": na pewno nie będzie to tytuł dla każdego: surowe, ciche, wyważone ze zdystansowanymi emocjami kino, również bardzo inteligentne - to nie popcornowy horror, oj nie, jak coś będziecie w stanie zjeść podczas seansu tego dzieła, to gratuluję! Cholernie ciężki, wysmakowany, niełatwy w odbiorze film - bo chodzi o to jak ukazywane jest  tu,,(Nie)Winne dzieciństwo" teoretycznie typowego dziecka - jest to pewna wizja - i co powinniśmy, my dorośli, umieć dostrzec w naszych pociechach, czy ogólnie znanym nam dzieciach; ma to charakter apelu.

"Niewiniątka" mają w sobie tę cholernie ważną wartość: landrynkowe i bezpieczne dzieciństwo to coś, co owszem istnieje, ale nie występuje zawsze i wszędzie. Umiejmy dostrzegać to jakie potrzeby mają dzieci. I co istotne, nie jest to obraz dla każdego. Bardzo trudna, pięknie połączona wizualnie i muzycznie, swego rodzaju wykładnia o byciu dzieckiem, o tym jak niekoniecznie różowo może wyglądać dorastanie małego szkraba z licznymi sytuacjami i rzeczami, które spotkane na swej drodze mogą być dla dziecka trudne. Do tego dochodzą ukazane niniejszym
Spoiler: PokażUkryj
,,supermoce", które nie zostały ukazane prostolinijnie, jak w "The Stranger Things"; tu nie ma komedyjki i landrynkowych lat 80-tych jak w rewelacji Netflixa. "Niewiniątka" pożerają na śniadanie ten serial - jak już mamy te dwie produkcje porównywać!

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 08 Sierpień 2022, 15:31:24
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Pn, 15 Sierpień 2022, 13:27:00
Obejrzałem dzisiaj pierwszy raz "Morderstwo w Orient Expressie" i jak rzadko dzielę się na forum komiksowym opiniami na temat filmów to teraz muszę. Dawno nie widziałem tak źle zrobionego filmu, który byłby aż tak dobrze oceniany w porównaniu do swojej jakości. Oceny widzę 6-7, a pod względem realizacyjnym to jest koszmar pod każdym względem. Gdyby nie aktorzy, którzy samymi twarzami to ratują (bo nie grą) to nawet oceny 1 nie byłyby przesadzone. Postacie gadają same do siebie w ramach ekspozycji, referują co myślą w koszmarnie sztuczny i patetyczny sposób. Montaż jest zupełnie przypadkowy (przy scenie jak Poirot leci na pysk to aż się zaśmiałem, tak sztucznie to było zrobione). To, jak sama historia jest durna i niewiarygodna to pewnie zasługa głównie Christie, ale czytałem to za dzieciaka i nie mam pojęcia czy coś się pozmieniało. Nie wiem skąd się biorą niezłe oceny tego filmu i zastanawiam się jak tacy wybitni aktorzy jak Dench, Dafoe czy, mimo wszystko, Depp byli w stanie grać w tym bez poczucia żenady. Dałbym 3/10 tylko za aktorów i za to, że jednak ciekawiło mnie rozwiązanie zagadki bo nie pamiętałem książki.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 15 Sierpień 2022, 21:21:00

"JęzykFilmu" i nowy materiał o słynnych klasykach filmowych, które - każde z osobna - charakteryzują się tym czymś, po czym pamięta się je po latach?! A czemu by nie! Na razie odcinku o "Pamięci Absolutnej" nie będę oglądał, choć sam film (i jego powieść scenariuszową!) znam bardzo dobrze; dość znacząco zapadł mi on w pamięć, i stylistyką, i efektami wizualnymi i sposobem przedstawiania świata filmu. Muszę ogarnąć odcinki tego kanału o "The Omen" i np. coś o "Gliniarz z Beverly Hills".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Pn, 15 Sierpień 2022, 21:21:45
Na razie odcinku o "Pamięci Absolutnej" nie będę oglądał, choć sam film (i jego powieść scenariuszową!) znam bardzo dobrze;

Co to jest powieść scenariuszowa?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 15 Sierpień 2022, 21:42:25
Książka na podstawie scenariusza.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Pn, 15 Sierpień 2022, 21:46:33
Co to jest powieść scenariuszowa?

Pewnie chodzi mu o nowelizację scenariusza, a "Pamięć absolutna" taką dostała.

(https://images90.fotosik.pl/612/2da9a3f685e5b3c2.jpg)

Pamiętam, że wieki temu wiele razy ją czytałem i nawet chyba gdzieś jeszcze ją mam. Przełożenie scenariusza filmu 1:1 z dodanymi scenami, które wyleciały w montażu, a które nie wnoszą nic do całości, jak to zawsze przy takich sytuacjach bywa. Swego czasu sporo filmów takie coś miało (m.in."Terminator 2", "Indiana Jones 2", "Pogromcy duchów 2", "Tomb Raider", cała seria "Obcy" i wiele innych). Chyba dalej coś takiego można znaleźć przy okazji premier jakichś większych hitów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Pn, 15 Sierpień 2022, 22:20:11
Też tak to zrozumiałem, ale pierwszy raz się spotykam z takim określeniem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Pn, 15 Sierpień 2022, 22:29:20
Bo pewnie je wymyślił, jak większość w swoich postach.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 16 Sierpień 2022, 00:04:54
Też tak to zrozumiałem, ale pierwszy raz się spotykam z takim określeniem.

,,Powieść filmowa", ,,Powieść scenariuszowa", ,,Nowelizacja scenariusza" - tych określeń na (a to słowo akurat wymyśliłem) tzw. ,,powieść po filmie" nie zmyśliłem, one istnieją i spotkałem się, jak widać, z różnymi wariacjami na taki specyficzny typ książki... Nie panikujmy, wiadomo o co chodzi... :P

Netflix nie popisał się jakością tego swojego ,,HD 5.1" w filmie, który jest w ofercie tej platformy: "Dziewiąte Wrota (1999)" Polańskiego. W obrazie tym... cóż, mając rewelacyjne łącze internetowe zauważyłem, że odbierając film u siebie na OLED TV wyświetlał się on w kiepskiej jakości, jakby wstawiono na serwery Netflixa tą wersję dzieła jakościowo z DVD lub VHSów.  8) Nie umniejsza to temu, jak piękny i cholernie klimatyczny okazał się to film; dość odważny i bardzo wysublimowany, na pewno nie podejdzie każdemu odbiorcy. Moja nota dla "Dziewiątych Wrót": 8/10.  ::)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 16 Sierpień 2022, 22:04:54
Chciałem tylko powiedzieć, że Nope Jordana Peela, mimo kilku przegiętych pomysłów scenariuszowych, dał mi najlepszy film o kontakcie ludzkości z Nieznanym od czasu Arrival.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Wt, 16 Sierpień 2022, 22:08:29
A jak w porównaniu do Get out i Us? Dla mnie to były takie mocne siódemki. Tu jest lepiej?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 16 Sierpień 2022, 22:37:17
Tu też mocna siódemka. By nie spoilerować za bardzo - to dość prosty fabularnie survival SF, gdzie uwaga skierowana jest głównie na naturze Nieznanego.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Cz, 18 Sierpień 2022, 14:53:48
"Nope!" - dla którego polski tytuł albo nie powinien być przetłumaczony, a jak już miał zostać przetłumaczony, a został, to raczej w formie: "Nieee!" aniżeli zwykłego: "Nie!" - okazał się być obrazem bardzo niezwykłym, cholernie intuicyjnie psychologicznie oddziałującym na umysł oglądającego go widza. Nie mogę powiedzieć, że produkcja Peele'a to ,,meta-horror"; takiego określenia nie tyle co w tym przypadku nie uznaję, a jedynie nie rozumiem; praktycznie co drugi ,,youtuber" recenzujący "Nope!" zarzeka się na amen ,,że jaki to był film, że taki meta-horror na meta czasy, że łooo". Nie, to był inny i trudny film: cholernie ciężki, pełny jakiejś negatywnej, przerażającej siły, tego ,,anty-czegoś" i empirycznego niewytłumaczenia, tej przytłaczającej beznadziei, która kazała bohaterom filmu "Nie!" krzyczeć, czy mówiąc cholernie ironicznie: kłapać ospale, ze zrezygnowanym tonem w głosie jedno wielkie: ,,Nope!". Synergia obrazu, wysublimowanego aktorstwa i przeciąganych scen, specyficznie poukładanych bez żadnego ,,ładu i składu", gdzie w tym chaosie wyrasta kwiat o prawdziwym pięknie. Pietyzm Peele'a! Jego najlepszy film, dlatego "Nie!" stawiam ocenę: 9/10. Oglądać w najwyższej jakości obrazu i dźwięku: w kinach w IMAX, albo w technologii Dolby Atmos i 4K.


@Up "misiokles"...  :-[ za mocny spoiler podałeś, mówiąc w jednym ze swoich postów o "Nie!", jako o filmie o ,,kontakcie ludzkości z Nieznanym". Teraz to już kaszana po obiedzie; zresztą oglądający ten wątek na forum forumowicze na pewno widzieli "Nie!" albo przynajmniej mieli pojęcie o czym ten film tak naprawdę jest. Wystarczyło rzucić hasełko ,,Jean Jacket", wstawić w ramkę spoilerową jedno zdjęcie, np. to poniżej... i była by wiadomka w tym względzie.🙃🙃

Spoiler: PokażUkryj
(https://www.filmsnewsfeed.com/thumb/1x1/images/article/why-the-alien-changes-at-the-end-of-nope-main.webp)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Cz, 18 Sierpień 2022, 19:44:11
Spoilerem nie jest informacja z oficjalnego opisu filmu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 07 Wrzesień 2022, 09:41:02
Horror, czy też thriller psychologiczny z elementem dramatycznym, z motywem kariery zawodowego muzyka, gdzie pięknie wtłacza się w to muzyka klasyczna? A czemuż by nie! "Nokturn (2020)" jest taką właśnie produkcją - tytułem oryginalnym od PrimeVideo. Film kameralny, cichy, nietypowy i nierzucający się w oczy; coś jak ,,indie horror". Rzecz nie dla każdego, w tym sensie, że nie podejdzie części widzom; tytuł bardzo wysmakowany i inteligentny. "Nokturn (2020)" osobiście mnie dość zaskoczył, dlatego stawiam mu notę: 8/10. ,,Po trupach do celu"... Ciekawa interpretacja ,,wielkiej kariery za wszelką cenę"...  ::)

(https://fwcdn.pl/fpo/30/48/10003048/7979524.6.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pt, 04 Listopad 2022, 19:05:26
Coś chyba nie bardzo u was słychować, skoro tak głucho i pusto w tym wątku tematycznym na forum. 8) Halloween za nami, a wy zapewne jakiś horrorek na ruszt wrzuciliście 31 października? Jeśli tak, to nie jesteście sami w tym względzie. Oczywiście impreza halloweenowa się odbyła - klasyk. Ale do czasu jej rozpoczęcia postanowiłem odwiedzić heliosowe kino, obejrzałem więc dwa filmy:

"Halloween. Finał": moja ocena tego ,,specyfiku" to: 7/10 - film zbyt kontrowersyjny w stosunku do klasycznego obrazu Michaela Myersa i całego Uniwersum, które utrwalił w naszej świadomości John Carpenter, aby zacząć dyskusję na jego temat, na tym forum. Po prostu, mówiąc łopatologicznie ten film wszedł mi niemiłosiernie dobrze: bawiłem się nieziemsko, mimo iż kinomatograficznie czułem spory niedosyt; warto było czekać na taki finał słynnego Uniwersum - dostałem dużo, szybko, w sposób chaotycznie doskonały, z wyczuciem klimatu dla takiego tempa i stylu prowadzenia filmu. Bang!


"Egzorcyzmy siostry Ann" - ocena tego obrazu: 8/10. Nadmienię przy tej ocenię jedynie to, iż niestety, obejrzałem ten film, gdy gimbaza i wszelakiej maści ludki bez kultury i oleju w głowie zajmowały połowę sali, wybierając się na ,,taki tam film, abo jest Halloween i straszność musi być, a jak nie będzie, to przynajmniej będzie beka". Te człowieki, również niestety, zachowywały się bez należytej kultury: siorbanko, mlaskanko, maślany popcorn etc. I co chwila małolaty do kibla wychodziły; akurat siedziałem w pierwszym rzędzie, więc przecierpiałem swoje; zawsze oglądam seanse blisko ekranu kinowego. A wracając do samego filmu, rewelacyjnie sprawdził się pomysł twórców na poprowadzenie wątku walki dobra ze złem, także wątku samego obrzędu katolickiego egzorcyzmowania. Narrację jak już z początku stworzono jej zalążek w tonie poważnym, tak już rozkwitł on tak do końca - suspens, poczucie zagrożenia, dramat bohaterki niezwiązany z samymi egzorcyzmami, wszystko to zagrało solidnie, ba!, widziało się to w grze aktorskiej, w całym przygotowaniu filmu... Niemałe zaskoczenie, oj niemałe; aż tak wszedł mi na ruszt ten obraz. Surowy, zimny, bez pompatyzmu, z pomysłem!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 17 Listopad 2022, 09:19:38
Jak zestarzał się film Powrót do przyszłości (1985)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 19 Listopad 2022, 18:14:40
"Menu" - w restauracji pana Slowika posiłku się nie je, a nim się delektuje. Tak, szef kuchni Slowik ,,ofiarował" widzom solidny kawał bigosu, który sam uwarzył i który ciężko było po prostu przełknąć. Najnowszy film z Ralphem Finnesem w roli głównej (i to w pełni wysmakowanej roli), który gra postać Slowika można właśnie porównać do takiego złożonego bigosowego dania, czy raczej do wieloelementowej uczty, która na nasze kubki smakowe, czyli inaczej mówiąc: zmysły oglądającego, jego intuicję, gusta, zrozumienie tematu kulinarnego w kinie, będzie działać w niezrównany sposób, powodując najróżniejsze reakcje i odbiór dzieła.

Bzdurą jest stwierdzenie, że nie da się określić jakie są implikacje tego filmu, że ciężko jest ,,strawić" to, o co w nim tak naprawdę chodzi i jaki ma imperatywny cel. Autorom "Menu", ot wszelakim twórcom (od scenarzysty, przez reżysera, dyrektora/reżysera castingu aż po montażystę), chodziło aby tym filmem dotrzeć do jak największego grona odbiorców, aby udowodnić, że aspektem kulinarnym można zbudować pewien uniwersalizm w filmie: że to może być swoiste pole interpretacji wielu zjawisk, procesów, zachowań i elementów naszego świata - pole w którym każdy odnajdzie coś dla siebie. "Menu" to moim zdaniem film potężny, wybitny, trudny, a jego ofiarą padają nasze gusta (tym bardziej gusta i doświadczenie krytyków); prawa natury i rzeczywistość typowego filmu kulinarnego przy tym dziele ulega rozkładowi i anihilacji! Co ciekawe, według niektórych recenzentów filmowych "Menu" jest odbierane tak: w wielu aspektach ów obraz całościowo staje się niejasny. I trudno się z tym nie zgodzić, ale... tak rzeczywiście jest, i tak być musi, bo kontrowersje i swego rodzaju dysonans istnieją w tym przypadku po to, aby wzbudzać uwagę widza, jego proces myślowy i analizę, a to z kolei ma finalnie dać odbiór intymny, subiektywny, indywidualny - ma to nas nauczyć postrzegania filmu nie przez pryzmat jasno klarownej bezpośredniości, a w ujęciu tego, co jest pośrednie, ukryte, wielowymiarowe i głębokie. ;D

Nie analizując całościowo filmu "Menu", w tym obrazu, scenografii, dźwięku, montaż etc., powiem szczerze, że zjada on na śniadanie wiele produkcji z tego roku, w tym te ,,wielkie hiciory", które biją się o Oscara. Moja ocena "Menu" jest więc następująca: 9/10! I proszę Was, idźcie do kina na ten obraz, a nie na jakieś dupsy w postaci MCU. Ralph Finnes jest od tej pory moim cichym kandydatem do Oscara - to moja lekko naciągana kandydatura, gdyż nie widziałem jeszcze wszystkich filmów, w którym role męskie (pierwszo i drugoplanowe) mogą bić się o Oscara.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Cz, 01 Grudzień 2022, 20:09:08
Zwiastun nowego filmu z serii Transformers: Rise of the Beasts

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: AntekSocjalny w Cz, 01 Grudzień 2022, 20:14:33
No ja się jaram. Maximale wyglądają świetnie! Optimus Prime też. Szkoda, że to porshe to nie Jazz, patrząc na trailer to chyba będzie Mirage, Arcee też fajnie wygląda. Czekam na bad assów
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 01 Grudzień 2022, 21:31:38
Kurde ale jestem zacofany nawet nie wiedzialem ze powstaje taki film...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Necr09 w Pt, 02 Grudzień 2022, 07:58:19
Wczoraj wieczorem Disney udostępnił zwiastun 5 części Indiany Jonesa


Oby było bliżej trzeciej części niż czwartej
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 02 Grudzień 2022, 08:26:33
Kurde bardziej sie jaram niz na Straznikow Galaktyki😍
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pt, 02 Grudzień 2022, 09:07:43
Ja się jaram i na Indy'ego i na Guardiansów. Uwielbiam. :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 02 Grudzień 2022, 09:25:05
Ja sie jaram bo mimo iz widac ze to lata 60 czy nawet 70 te to jest temat nazioli ktorym trzeba obic morde, okultyzm, magia czyli pelna geba moje ulubione klimaty pulpowe - tylko pytanie ile tego bedzie i czy to nie tylko retrospekcje.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Necr09 w Pt, 02 Grudzień 2022, 09:33:17
Film ma się zacząć retrospekcją z 1944, potem głównym złym ma być nazista, przynajmniej tyle wynika z opisu filmu. Główną osią ma być wyścig kosmiczny USA i ZSRR i to jaki wpływ na sukces USA mieli eksnaziści.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: clarence w Pt, 02 Grudzień 2022, 10:10:20
Z internetowych plotek, które widziałem (i w które nie chce mi się wierzyć) wynika, że-
Spoiler: PokażUkryj
Indy cofnie się czasie by znowu przepychać się z nazistami. I to na dodatek będzie się przepychał w dwóch wersjach jednocześnie - młodszy Indy z przeszłości będzie pomagał starszemu z teraźniejszości.
A na koniec jeszcze większy spojler-
Spoiler: PokażUkryj
w finale zginie jego młodsza wersja, tym samym starsza jego wersja przestanie istnieć. Kapelusz Jonesa przejmie Phoebe Waller-Bridge, która w końcowym montażu przeżywa jego przygody z pierwszych trzech filmów. Ale to akurat pewnie nie przejdzie, bo podobno publiczność testowa zjechała to zakończenie jak burą sukę i mieli robić trzecią albo czwartą wersję zakończenia, w wyniku czego budżet roztył im się do 800 milionów dolarów. To wszystko jest bardzo ciekawe, ale absolutnie w to nie wierzę. Szczególnie w te 800 milionów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 02 Grudzień 2022, 11:19:30
Wow to by bylo jeszcze lepiej gdyby te plotki sie potwierdzily. Duzo fantastyki ale takze sporo odniesien do historii Verner von Braun itd. uwielbiam filmy z okresu ww2 przeplatane z fantastyka. Dlatego tez Cap America First Avenger jest jednym z moich ulubionych :)

Czy ja dobrze widze 800 mln ?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Pt, 02 Grudzień 2022, 11:51:32
W 01:08 wygląda jak ujęcie z Sokoła Millenium.  ;D
Ciekawe, czy to celowe mrugnięcie okiem?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 02 Grudzień 2022, 11:52:55
W Straznikach Galaktyki mamy odniesienie do Odyseji Kosmicznej Kubrika z tymi kolorowymi kombinezonami :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Pt, 02 Grudzień 2022, 12:32:44
GoTG 3 zapowiada się dobrze, czekam i na pewno idę do kina.

Indy straszy plastikiem, oldschoolowego klimatu brak, a dziadek Ford jest już dawno too old for this shit - nie jestem zainteresowany.

Transformers wygląda strasznie biednie w porównaniu do filmu Baya sprzed 15 lat, a beast wars nigdy nie lubiłem - raczej oleję kino i obejrzę kiedyś przy okazji.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 02 Grudzień 2022, 15:15:31
Mulitiversum Marvela chowa sie przy mozliwosciach Ricka Sancheza !  8)

Poprawiane Multiversum

https://youtube.com/shorts/ghW5K0dvzAY?feature=share

Poscig za Rocketem z GoG :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w So, 03 Grudzień 2022, 08:23:21
Mnie tylko w przypadku Transformersów zastanawia czy będzie to kontynuacja serii Bay, której się już nie dało oglądać, czy może kontynuacja Bumblebee, które było filmem dobry, nie rewelacyjnym, ale dużo lepszym od papki jaką serwował Bay od części drugiej serii.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: AntekSocjalny w So, 03 Grudzień 2022, 12:46:45
Wydaje mi się, że będzie to kontynuacja Bumblebee. Przemawia za tym design Optimusa, Bumblebee czy Arcee...z tego co pamiętam Arcee z Transformers Zemsta Upadłego zmarła
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w So, 03 Grudzień 2022, 18:28:23
Zwiastun Indiany sprawia takie wrażenie jakby to miało być jeszcze głupsze niż ta śmieszna Czaszka...
GotG III z kolei wyszło jakieś takie zupełnie bezpłciowe.

Przy czym jak na Strażników pewnie i tak się wybiorę, to doktor Jones jedynie po baaardzo przychylnych opiniach widzów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 03 Grudzień 2022, 18:37:39
Niszowo tematyczny kanał YouTube, "Ecomog", gdzie sympatyczni mężczyźni a'la ,,ziomkowie z dzielni", kimkolwiek by oni byli, prezentuje fajny panel filmów z własnymi reakcjami na zwiastuny filmowo-serialowe. Tak, proceder ,,trailer reaction", to swego rodzaju wzrastająca w popularności subkultura społeczności fanów popkultury z YouTube, głównie tyczy się to widowni zachodniej - w Polsce czy gdzieś dajmy na to Afryce centralnej lub Azji, do końca nie wiadomo jak funkcjonuje tam takowa zajawka internetowa. Zapewne podobnie, ale może w nieco skąpych ilościach. Cóż, nie studiowałem tego fenomenu..Coś siedzi w temacie, bo jak wiemy stechnicyzowany człek lubi wykorzystywać walory rozwoju technologicznego i poprzez sieć internetową reagować na to jak ktoś na coś reaguje, tym samym utrzymując globalną więź społeczną. Chłopaki z ecomog mają naturalne i bardzo energiczne podejście do tworzenia klipów w stylu ,,trailer reaction". Fajnie widzieć, że ktoś taki ma podobną zajawkę i hype na wiele form popkultury jak ja czy ogólnie wielu z nas.

Poniższy film od Ecomog jest właśnie reakcją tej ekipy (czasami jakiś inny ziombel do nich dołącza albo jakaś niewiasta zakrywająca niekiedy twarz gangsta chustą) na zwiastun najnowszego produktu z cyklu filmów "Transformers". Osobiście nie sądzę, aby ten nowy film był jakąkolwiek kontynuacją, czy to "The Last Knight" czy "Bumblebee. Rzekomo jest to reboot serii lub Spin-off, a może nawet pół tego, pół tego. Po skromnym około dwuminutowym trailerze, o fabule za dużo nie można powiedzieć. Sam zwiastun pokazuje dość dobrze zaimplementowane i płynne VFX effects. Zbilansowana ostrość, dobry sztuczny kontrast. Nie ma chyba napchane aż tyle wszystkiego na jeden kadr. Obiecująca cisza przed nie wiadomo, co przynoszącą burzą. Nie jaram się filmem, ale... pójdę jak będę w danej miejscowości, gdzie mają kinopleksy. Prędzej to obejrzę z przypadku niż z planowania.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w So, 03 Grudzień 2022, 18:48:24
Przy czym jak na Strażników pewnie i tak się wybiorę, to doktor Jones jedynie po baaardzo przychylnych opiniach widzów.

Myślę że u mnie będzie podobnie GoTG to jedyna franczyza MCU na która skłonny byłbym się wybrać do kina. Mam nadzieję że Gunn nie zawiedzie, pierwsza część to była dla mnie najlepsza produkcja całego MCU. Z kolei na Indianę którego uwielbiam i uwielbiałem z kolejnością 1,3,2.........4 mam mieszane uczucia tj jeżeli nie będzie zachwytów nie tyle krytyków co nerdów to pewnie odpuszczę i obejrzę w streamingu jak człowiek (bez obecności bydła które robi szum na sali 8) )
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Tymon Nadany w Nd, 04 Grudzień 2022, 15:02:28
Transformerów nie widziałem żadnego filmu, ale jakby zrobili Beast Warsy i bez udziału ludzi to byłbym kupiony ale niestety ten nowy film taki nie będzie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 06 Grudzień 2022, 09:01:20
"Beast Wars", jako film rozpoczynający nową franczyzę kinową Transformers, i to film bez udziału ludzkich postaci (aktorzy nafaszerowani jakimiś kostiumami z masą punktowych czujników rozmieszczonych na całym ciele, którzy stanowią fizyczny model dla humanoidalnych bestii - to już inna sprawa! Wątpię jednak, aby bez tego twórcy/graficy w przypadku antropomorficznych zwierząt się obeszli), mógłby wyglądać i prezentować się ogólnie: kapitalnie. Ale... Polegałby on na efektach specjalnych i wizualnych oraz - tak mi się wydaje - wybornej grze niewerbalnej aktorów (CGI - mapowanie ruchu humanoidalnych bestii) plus grze głosowej, gdyby tak ,,okazało się", że bestie mówią uderzająco podobnie do ludzi.  8)... "Beast Wars" pamiętam za dzieciaka - telewizja typu Polsat, TVN, tam leciała ta kreskówka. ,,El sentimento"  ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Wt, 06 Grudzień 2022, 20:02:31
Zwiastun nowej wersji Akademii Pana Kleksa: https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci/akademia-pana-kleksa-zobacz-zwiastun-nowej-wersji-klasyka-tylko-u-nas/fp2t1qj

Mocno oszczędny w zawartości, ciężko na jego podstawie coś wyrokować.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Wt, 06 Grudzień 2022, 20:05:53
Gadałem z kolegą dzisiaj o tym filmie i taka rozkmina mnie naszła podczas rozmowy, że przykre jest to, że szeroko pojęty mainstream w kinie dzisiaj to albo żerujące na nostalgii remake'i albo filmy będące częścią jakichś brandów, albo kontynuacje albo adaptacje innych mediów. Samodzielnych, nowych pomysłów, poza kinem autorskim / niezależnym jest bardzo mało. Przykre to.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 06 Grudzień 2022, 20:11:44
Tak, ale też mam wrażenie, że my - jako odbiorcy - również tego chcemy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Wt, 06 Grudzień 2022, 20:45:10
Gadałem z kolegą dzisiaj o tym filmie i taka rozkmina mnie naszła podczas rozmowy, że przykre jest to, że szeroko pojęty mainstream w kinie dzisiaj to albo żerujące na nostalgii remake'i albo filmy będące częścią jakichś brandów, albo kontynuacje albo adaptacje innych mediów. Samodzielnych, nowych pomysłów, poza kinem autorskim / niezależnym jest bardzo mało. Przykre to.

Ja już dłuższy czas mówię że to strasznie marne że nie ma dobrych scenarzystów tylko zatrudnia się wyrobników do adaptacji komiksowych, książkowych (czasami growych). Zawsze jest ból czterech liter bo casting nie taki, bo komuś się nie podobają zmiany w postaciach itd... Mogliby włodarze przyinwestować w ludzi z talentem, to nie idą na skróty. Może to i łatwiej promować jak już jest znany autor niż rzeźbić od początku ale na 20 adaptacji pewnie jedna jest naprawdę dobra (o ile się nie rozmieni na drobne pod wpływem własnego sukcesu). Nie mówię że nie ma dobrych rzeczy Expanse, Boys, GoT, ale ich sukces sprawia że później dostajemy takie rzeczy jak Witcher czy RoP.

A co do remaków i części różnych IP to chyba jednak publika tego oczekuje i nawet jeśli zaliczy coś wtopę to za 20 lat przyjdzie ktoś nowy i powie że on potrafi to lepiej nakręcić.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 11 Grudzień 2022, 19:30:14
"Avatar: Istota wody", bez bullshitu i trololololo pełną gębą powiem: to będzie jedno z najważniejszych wydarzeń kinowych, zarówno w ujęciu rozwoju technologicznego w kinematografii, jak i w ujęciu kulturowym, ostatnich lat a może i dekad. Nie ogarniam całych tych moim zdaniem youtube'owych pierdołek w postaci filmików typu: ,,czy to na pewno będzie dobry film?", ,,czy na takiego Avatara czekamy?". Z mojej perspektywy"Avatar: Istota wody ", to zwycięzca na każdym polu, w każdym aspekcie kinematografii (na grę aktorską się nie patrzę przy takowej ocenie).

Pewnie to wiecie, ale przypomnę: każdy może zobaczyć ten film w formacie kinowym: IMAX 3D HFR. Tak, w Polsce (nie wiem, czy poraz pierwszy w naszym kraju) puszczają sequel Avatara z 2009 roku w nowej technologii IMAX - HFR ma być wizualnie niebotycznym, rozsadzającym mózgownicę w drobny mak sensualnym doznaniem filmowym na niedostępnym dotąd poziomie immersji 3D. Tak, patrzyłem na zagranicznych forach: jego użytkownicy wskazują na różnice pomiędzy zwykłym IMAXem 3D a IMAX 3D HFR; zresztą sprawdźcie sobie to, co napisałem wchodząc na panel kupowania biletów na stronie Cinema City, na ten film tam gdzie w Polsce są sale IMAX. W niektórych (niesprawdzone przeze mnie wszystkie IMAXy w Polsce) naszych kinach CC jest tak: w jednym kinie, gdzie jest sala IMAX są seanse IMAX 3D jak i IMAX 3D HFR.

5 dni do immersyjnych bram nieba!  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Roszpunek w Pn, 12 Grudzień 2022, 17:43:47
"Avatar: Istota wody", bez bullshitu i trololololo pełną gębą powiem: to będzie jedno z najważniejszych wydarzeń kinowych, zarówno w ujęciu rozwoju technologicznego w kinematografii, jak i w ujęciu kulturowym, ostatnich lat a może i dekad. Nie ogarniam całych tych moim zdaniem youtube'owych pierdołek w postaci filmików typu: ,,czy to na pewno będzie dobry film?", ,,czy na takiego Avatara czekamy?". Z mojej perspektywy"Avatar: Istota wody ", to zwycięzca na każdym polu, w każdym aspekcie kinematografii (na grę aktorską się nie patrzę przy takowej ocenie).

Pewnie to wiecie, ale przypomnę: każdy może zobaczyć ten film w formacie kinowym: IMAX 3D HFR. Tak, w Polsce (nie wiem, czy poraz pierwszy w naszym kraju) puszczają sequel Avatara z 2009 roku w nowej technologii IMAX - HFR ma być wizualnie niebotycznym, rozsadzającym mózgownicę w drobny mak sensualnym doznaniem filmowym na niedostępnym dotąd poziomie immersji 3D. Tak, patrzyłem na zagranicznych forach: jego użytkownicy wskazują na różnice pomiędzy zwykłym IMAXem 3D a IMAX 3D HFR; zresztą sprawdźcie sobie to, co napisałem wchodząc na panel kupowania biletów na stronie Cinema City, na ten film tam gdzie w Polsce są sale IMAX. W niektórych (niesprawdzone przeze mnie wszystkie IMAXy w Polsce) naszych kinach CC jest tak: w jednym kinie, gdzie jest sala IMAX są seanse IMAX 3D jak i IMAX 3D HFR.

5 dni do immersyjnych bram nieba!  8)

Nie mogę się doczekać i mam nadzieje, że się nie zawiodę bo długo na niego czekałam. Niestety nie mam blisko siebie IMAXA nad czym ubolewam.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 12 Grudzień 2022, 18:10:54
W 1985 powstawal film Thundercats ale nie zostal ukonczony. Pewien spec dotarł do zdjec za kulis i podrasowal je za pomoca CGI - jak dla mnie wyszlo cudnie i bym to megaz chcial zobaczyc :)

(https://i.ibb.co/chJcrcN/317644361-926641581589613-5825891975495065638-n.jpg) (https://ibb.co/5hTWRW5)
(https://i.ibb.co/ZLXnHyK/317687782-926641124922992-844741932028804430-n.jpg) (https://ibb.co/h79PXpH)
(https://i.ibb.co/GHWZypC/317728666-926641191589652-8284507269846067755-n.jpg) (https://ibb.co/VwgFR9M)
(https://i.ibb.co/fdhGn1F/317741250-926641138256324-2951508165474365771-n.jpg) (https://ibb.co/k2R69HB)
(https://i.ibb.co/8bXKGqn/317753873-926641628256275-8667847874856258783-n.jpg) (https://ibb.co/QkXbhL7)
(https://i.ibb.co/FHJHQQ5/317754305-926641488256289-8323607774773831368-n.jpg) (https://ibb.co/wcCcnnS)
(https://i.ibb.co/Q6zMMjD/317836748-926641528256285-7871628585094393362-n.jpg) (https://ibb.co/wK344rc)
(https://i.ibb.co/GVZ7sgp/317849023-926641164922988-981498522543345030-n.jpg) (https://ibb.co/xMnhmVL)
(https://i.ibb.co/w08yySV/317881678-926641601589611-4725681421387383822-n.jpg) (https://ibb.co/Fxc6652)
(https://i.ibb.co/TL2jYZT/317928644-926641521589619-758280201797003497-n.jpg) (https://ibb.co/8csvNJB)
(https://i.ibb.co/fGQqDNR/317933561-926641211589650-227231427747955242-n.jpg) (https://ibb.co/1Jb7zXV)
(https://i.ibb.co/XZzZ8JJ/317970659-926641171589654-5652683043581792493-n.jpg) (https://ibb.co/pv3vyXX)
(https://i.ibb.co/T8wxc17/317996163-926641201589651-8722180218475401460-n.jpg) (https://ibb.co/jM8PhzQ)
(https://i.ibb.co/Sn15mHp/318078799-926641638256274-3660856504414525710-n.jpg) (https://ibb.co/BZ7c6vR)
(https://i.ibb.co/4ZmGKKS/318106841-926641574922947-1145101939106270256-n.jpg) (https://ibb.co/XZ2gjj5)
(https://i.ibb.co/KjS6hdz/318118772-926641474922957-123490735735023686-n.jpg) (https://ibb.co/JRgntVF)
(https://i.ibb.co/ByKN0zG/318152094-926641508256287-7566905401190738581-n.jpg) (https://ibb.co/48gdhm2)
(https://i.ibb.co/RYJ1wVw/318199965-3402366970042113-4347631582502546032-n.jpg) (https://ibb.co/CmSqGTG)
(https://i.ibb.co/MP2y3DK/318213538-926641218256316-9052719617865004370-n.jpg) (https://ibb.co/0YDpdj1)
(https://i.ibb.co/vQgHw5V/318221730-926641651589606-6862414752989847107-n.jpg) (https://ibb.co/TbpkvXY)
(https://i.ibb.co/mDsTKJR/318238083-3402366946708782-6166653900585529238-n.jpg) (https://ibb.co/gj198yr)
(https://i.ibb.co/1bXtsJ7/318332506-3402366830042127-1166671447683651021-n.jpg) (https://ibb.co/hCdJX1L)
(https://i.ibb.co/Bw2bb5Z/318333443-926641608256277-3190787715410151285-n.jpg) (https://ibb.co/R7Tffk0)
(https://i.ibb.co/ZdWq8Sx/318350240-926641538256284-764320921510020898-n.jpg) (https://ibb.co/VV2fSxT)
(https://i.ibb.co/XzmBkTP/318421848-926641501589621-2162738180082657722-n.jpg) (https://ibb.co/mHQsF7K)
(https://i.ibb.co/CnwGqcg/318434229-926641544922950-3046619572846421719-n.jpg) (https://ibb.co/rZQrgjY)
(https://i.ibb.co/F4KCw9t/318642036-3402366910042119-1797250851697112617-n.jpg) (https://ibb.co/qYdVszw)
(https://i.ibb.co/0c4VFny/319190644-3402366876708789-1150030965548631335-n.jpg) (https://ibb.co/NsDnmF2)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 12 Grudzień 2022, 23:15:53
W pierwszej chwili i przy pierwszych dwóch zdjęciach pomyślałem, że to jakaś pierwsza koncepcja adaptacji kreskówkowego He-Man.
Klimat mógłby być niesamowity.  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Wt, 13 Grudzień 2022, 00:54:43
Biorąc pod uwagę jak koszmarnym filmem byli "Władcy wszechświata", nie wiem, czy odważyłbym się to obejrzeć.  ::)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Wt, 13 Grudzień 2022, 08:37:02
W 1985 powstawal film Thundercats ale nie zostal ukonczony. Pewien spec dotarł do zdjec za kulis i podrasowal je za pomoca CGI - jak dla mnie wyszlo cudnie i bym to megaz chcial zobaczyc :)
Zamurowało mnie! To były czasy... ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Wt, 13 Grudzień 2022, 18:22:20
zwiastun SPIDER-MAN: ACROSS THE SPIDER-VERSE

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 14 Grudzień 2022, 19:32:41
W drugiej połowie lipca 2023 będziemy świadkami narodzin nowego spojrzenia na gatunek biografii wojennej z elementami dramatu w kinematografii. "Oppenheimer" od Christophera Kolana każdym aspekcie tworu filmowego - od pracy preprodukcyjnej, przez scenariusz i reżyserię aż po operowanie kamerami, ustawieniem światła, scenografią, plenerem, długością ujęć i wyczuciem klimatu kina przez reżysera (mogę tak jeszcze wymieniać w nieskończoność) - zapowiada się kapitalnie. Dodajmy do tego iście gwiazdorską obsadę aktorów, ich charakteryzacje w tym obrazie i wiele innych składowych, o które zadba Nolan i jego zespół, a (być może) dostaniemy jeden z najlepszych filmów dramatyczno-biograficznych ostatnich lat. Pozostaje nam tylko iść na "Avatar: Istota wody" w formacie IMAX, by w trakcie zwiastunów przed filmem zobaczyć poraz pierwszy wyemitowany trailer do "Oppenheimer", z jakimiś ekskluzywnymi materiałami dedykowanymi do technologii IMAX. A, byłbym zapomniał... ten plakat... pure power, majestat:

(https://cdn1.naekranie.pl/wp-content/uploads/2022%2F07%2Fopen_62d9418923025.jpeg)

Pugh, Damon - ze zdjęć z planu zdjęciowego wynika jasno: będą prezentować się niebywale gustownie i zmysłowo, jak na charakter filmu przystało.

No, ale... Downey Jr. w tej w pełni oddającej graną postać charakteryzacji... WoW!:

(https://cdn.mos.cms.futurecdn.net/qSUcoo2qdTiqLrp5iz4RGk-1200-80.jpg)

Mam taki hype na "Oppenheimer" Nolana, że ,,łej Panie", stanowi on na 2023 roku najbardziej wyczekiwany przeze mnie film. Za nim plasują się dość blisko: "John Wick 4" i "Shazam! 2".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w So, 17 Grudzień 2022, 22:39:03
Najnowszy zwiastun Barbie:

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 18 Grudzień 2022, 09:35:07
(https://i.pinimg.com/originals/c3/a0/84/c3a084db52005b79e2f361a5cf1e12ef.jpg)

"Avatar: Istota wody" obejrzane? Coś to zbyt cicho słychować w tym temacie; dejta spokój i mein gott do kwadratu! Z mojej perspektywy podczas seansu tego epokowego osiągnięcia kinomatograficznego pod względem stosowanych w filmie technologii, sprawa będzie wyglądać następująco: oczywista oczywistość, sequel oryginalnego Avatara obejrzę w formacie IMAX 3D HFR w krakowskim IMAXie, na Zakopiance, i oczywiście w wersji z polskimi napisami. Fabułę postaram się rozłożyć na kilka aktów, bo film jest długi, występuje również podział na lokalizacje, w których rozgrywa się akcja - na ,,scenariuszowość" i płynność fabuły czy aktorstwo nie będę kierował swych zmysłów i krytycznej uwagi. Najbardziej skupię się na sferze wizualnej produkcji oraz aspekcie montażu obrazu i dźwięku: na dokładności i szczegółowości w tym względzie oraz immersyjności tego widowiska; na pełnym flow filmu, które jeśli wypali, to obejrzenie "Istoty wody" będzie osobiście niewiarygodnym przeżyciem, iście bezcennym poza-skalarnym doznaniem dla ducha i ciała. Ostrożnie prorokuję ocenę dla tego filmu: 9,5/10 albo 10/10, jednak po seansie się wszystko okaże ,,z czym to się je ". ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Nd, 18 Grudzień 2022, 12:01:16
Fabułę postaram się rozłożyć na kilka aktów, bo film jest długi,

Dobrze rozumiem, że zamierzasz iść kilka razy do kina i oglądać film po kawałku?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Nd, 18 Grudzień 2022, 12:28:51
Dobrze rozumiem, że zamierzasz iść kilka razy do kina i oglądać film po kawałku?

Polecam nie próbować rozumieć tych wpisów ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 18 Grudzień 2022, 13:19:59
,,Fabułę postaram się rozłożyć na kilka aktów, bo film jest długi... " - czy to jest tak trudne do zrozumienia? Ja pi*****ę... Serio? ::) Pisałem to zdanie akurat w kontekście filmu "Avatar: Istota wody". To widowisko będzie trwało ponad 3h, więc postaram się podczas oglądania - podczas jednego seansu - zauważyć czy film będzie podzielony na akty, i gdzie te akty będą się rozgrywały, gdyż to akurat będzie miało znaczenie w odbiorze filmu.


Obawiam się matek z dziećmi czy tam ojców, masy popcornu i bachorów wychodzących co 15 min na siku. Chyba że na salach IMAX takiego gogusiowatego zachowania nie będzie... Oby... Kij z tym. Skupienie na filmie i reszta się nie liczy... cze
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Nd, 18 Grudzień 2022, 14:10:09
Jesteś jedynym znanym mi przypadkiem recenzowania filmów przed seansem.  ;D

Mam nadzieję, że Ci się spodoba.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Nd, 18 Grudzień 2022, 15:24:05
Fiko, znasz film nie podzielony na akty? Nie chcę być źle zrozumiany, tylko czytam posty i chcę zrozumieć co się kryje pod danymi zwrotami. To, że film ma 3 godziny, to nic nowego, część pierwsza miał również tyle. Każdy film ma podział na akty, tak samo jak każdy film na czołówkę i napisy końcowe - na to zwraca uwagę każdy. Także zadaję dodatkowe pytanie - rozumiem, że dla ciebie ważna jest długość aktu i miejsce aktu? Czyli jeśli film za dużo będzie się dział nad wodą, to już jest minus, bo w podtytule jest 'istota wody'?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 18 Grudzień 2022, 18:48:21
Fiko, znasz film nie podzielony na akty? Nie chcę być źle zrozumiany, tylko czytam posty i chcę zrozumieć co się kryje pod danymi zwrotami. To, że film ma 3 godziny, to nic nowego, część pierwsza miał również tyle. Każdy film ma podział na akty, tak samo jak każdy film na czołówkę i napisy końcowe - na to zwraca uwagę każdy. Także zadaję dodatkowe pytanie - rozumiem, że dla ciebie ważna jest długość aktu i miejsce aktu? Czyli jeśli film za dużo będzie się dział nad wodą, to już jest minus, bo w podtytule jest 'istota wody'?

Mam świadomość, że każdy film jest podzielony na akty - to jest proste i zrozumiałe, bo to jest wpisane w mechanizm budowy i funkcjonowania filmu. Finalnie to moje ,,gadanie o oglądaniu Istoty wody i obserwacji jak ten obraz dzielony jest na akty" sprowadza się do tego, aby jak to będzie możliwe skupić się na filmie w celu zauważenia (nie widziałem jak to napisać) długości poszczególnych aktów. Tak, mam świadomość, że "Istota wody" rozegra się zapewne w większości czasu filmu pod wodą, część na lądzie albo w jakichś obiektach. Zresztą, sam film to pokaże. Pożyjemy, zobaczymy. ;) ;) Keep calm.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Nd, 18 Grudzień 2022, 20:01:38
Nowy Avatar ma pozytywne recenzje, z consensusem, że story jak to u Camerona troche wyciosana, za to UCZTA WIZUALNA. Dla mnie  pass. Już pierwszy Avatar tak zachwalany za wizuaną stronę, dla mnie wizualnie jest ucieleśnieniem / propagatorem  trendu którego we współczesnym kinie nie trawię. Każdy kadr perfecyjny. Wręcz perfekcyjnie sztuczny. Co więcej, sam design w Avatarze był dla mnie po prostu kiczowaty.
Po projekcji, niesiony hajpem, film nawet kupiłem na blurayu, ale nigdy do niego nie wróciłem.
W trailerach nowego wszystko dla mnie wyglada tak samo... źle.
Ani 3D, anie framrate, ani inne technologiczne bajery tego nie zmienią.

Ale trzymam kciuki za dobrą zabawę w kinie ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Nd, 18 Grudzień 2022, 21:13:02
Każdy kadr perfecyjny. Wręcz perfekcyjnie sztuczny. Co więcej, sam design w Avatarze był dla mnie po prostu kiczowaty.

A ja właśnie tej sztuczności nie czułem w owej perfekcyjności. Widziałem wiele gorszych filmów, w których o wiele bardziej jechało 'plasteliną'. Także mam lekki hype na drugą część.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 19 Grudzień 2022, 20:32:59

Łej Panie, kruci! Czy mi się wydaje, czy... ten zwiastun właśnie przedstawia film, który opowiada o hipotetycznej, sztucznej świadomości, przypominającej tą ludzką, której będzie bardzo blisko do demonicznej Annabelle z filmów Uniwersum Conjuring? Czy "M3GAN" nie wygląda na dość pomysłowe połączenie "Ex Machina" z "Conjuring"/"Annabelle"? Mówiąc o głównej bohaterce, a zarazem antagonistce zapowiadanego filmu, jako o ,,demonicznej SI", to bardzo duże uproszczenie. Świeże, stylowe wmieszanie się w horror i sci-fi. To może być dość dobre kino. 8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Wt, 20 Grudzień 2022, 01:17:41
Mnie się raczej z Laleczką Chucky to kojarzy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 20 Grudzień 2022, 18:27:57
Mnie się raczej z Laleczką Chucky to kojarzy.

"M3Gan" będzie przykładem tego, co ja nazywam kinem hybrydowym: filmem, który zafiksuje nam w głowach poprzez łączenie np. bardzo typowej, współczesnej muzyki z motywami i gatunkami, które na taką muzykę nie wskazują, czy takiej muzyki nie potrzebują. Popowy soundtrack, ,,zbuntowana" SI niczym nadopiekuńcza Laleczka Chucky z nutką Annabelle z "Obecności", bardzo normalni bohaterowie (matka z dzieckiem - standard dla indie horroru) i wiele, wiele innych składowych budujących fabułę, klimat, atmosferę, czyli wypisz wymaluj całą strukturę filmu - no właśnie, i nie chcę mówić, że będzie to ,,film młodzieżowy", raczej będzie to (tak, dziwnie to zabrzmi)... ,,paranormalny horror psychologiczny indie", czyli hybrydka; hybrydki w kinie zaczynają mi się podobać: multum możliwości gatunkowych i nurtów w jednym filmie, więc nie wiesz czego do końca się spodziewać.  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Śr, 21 Grudzień 2022, 20:08:03
Odświeżałem filmy Seagala. Jego top to:

1. Liberator
2. Nico
3. Krytyczna decyzja
4. Liberator 2
5. Wygrać ze śmiercią

Gdyby wyłączyć z zestawu Krytyczną decyzję ( bez względu ile tam grał to nie ma wątpliwości, że to jeden z najlepszych filmów w których był obecny ) to wchodzi do piątki Nieuchwytny.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Cz, 22 Grudzień 2022, 20:37:16
,,Moce przerobowe" mojej sieci neuronalnej mózgu po seansie "Avatar: Istota wody" zostały przeciążone. Ale przeciążone w cudowny, niedający się opisać żadnym językiem czy oddać żadną melodią sposób. "Istota wody" to film praktycznie całościowo... ostateczny. James Cameron pracował nad filmem "Avatar: Istota Wody" dobrą dekadę; we współpracy ze specjalistami z branży stworzył dla tego filmu kamerę SONY VENICE, która już teraz, jak sądzę, po premierze "Istoty Wody" będzie używana w kinie superbohaterskim, zostanie w nim i dla innych gatunków filmowych również na bardzo, bardzo długo. Krótko: "Istota wody" to epokowe osiągnięcie cywilizacyjne w obrębie technologii w kinematografii i odbiorze filmu przez widza! Najpiękniejszy i najpłynniejszy film w dziejach nowoczesnych efektów wizualnych w filmie! 48 FPS, jak nie lepiej! Oglądać tylko w technologii IMAX 3D HFR, reszta typów formatów na własną odpowiedzialność - róbta co chceta.

"Avatar: Istota wody": 10/10 - ocena symboliczna, w tym sensie, że tego filmu nie da się ocenić: był zbyt piękny. Mimo iż fabuła i naiwni bohaterowie zawodzili, Cameron nadrobił tu sferą wizualną, która pożarła mi serce i duszę. Wyższej oceny niż 10/10 dać "Istocie wody" nie mogłem... :D  8) 8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Cz, 22 Grudzień 2022, 21:16:43
Obejrzałem także Avatara w IMAKSie i muszę przyznać, że bardzo ładnie to wygląda. Dobrym pomysłem było przeniesienie akcji z dżungli do środowiska wodnego. Ujęcia fantastycznej fauny robią niesamowite wrażenie.
Natomiast reszta, no cóż... Fabuła jest czysto pretekstowa, właściwie mogłoby jej nie być. Wydaje się, że twórcy byli tak zafascynowani dostępną technologią, że opowiedzenie jakiejkolwiek historii odczuli jako przykry obowiązek.
Trudno więc jednoznacznie ocenić ten film, bo oddzielnie trzeba by wziąć go pod uwagę pewnego rodzaju doświadczenie a zupełnie inaczej jako dzieło filmowe.
Za obrazki, immersję, fantazję, projekty zwierząt i krajobrazy należy się uczciwie 10/10
Za fabułę, prowadzenie akcji, bohaterów, dialogi i wszystko co kojarzymy z klasycznym filmem, dałbym jakieś 5-6/10. 
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Cz, 22 Grudzień 2022, 23:15:16
Fabuła jest czysto pretekstowa, właściwie mogłoby jej nie być. Wydaje się, że twórcy byli tak zafascynowani dostępną technologią, że opowiedzenie jakiejkolwiek historii odczuli jako przykry obowiązek.

Wręcz przeciwnie - musieli zrobić fabułę dla widowni od '10 lat do 100', by zbytnio nie odciągała od śledzenia kunsztowności wykreowanego świata.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 24 Grudzień 2022, 13:58:57
Moje krótki badania na temat oceny filmu "Avatar: Istota wody" wśród recenzentów, nazwijmy to osób publicznych czy dziennikarzy wskazują na jedno: od 50-80% recenzujących film stwierdza, że wizualnie mieści się on w skali oceny 10/10, fabularnie, scenariuszowo etc. od 5/10 do 7/10. Uśredniając cała ocena za "Istotę wody" wyniesie około: 7/10 lub 8/10. Oczywiście, że są przyznawane temu arcydziełu wizualnemu noty o wartościach: 3/10 lub 4/10, a także 10-tki. Co istotne, sam Cameron podkreślał, że nie interesują go ostateczne oceny tej produkcji: dla niego najważniejszy jest proces wprowadzanie zmian w kinie, tak aby samo kino uczynić bardziej atrakcyjnym, immersyjnym, ciekawszym i dostępniejszym dla widza, aby kinematografia szła wciąż i wciąż naprzód w wielu aspektach. To właśnie praca nad "Istotą wody" i sam film  umożliwił Cameronowi realizację tych założeń - twórca trudny, niezależny, pionier, mecenas kina i jego technologii!



Trwająca dekadę (jak nie dłużej) ewolucja technologiczna w kinematografii i rewolucja zarazem; epokowe osiągnięcie w kinie pod względem aspektów wizualnych i dźwiękowych, które dają absolutnie inny poziom immersji widowiska z perspektywy widza! Tak "Istota wody" wygląda od kuchni! Bang! ,,Taki tam większy garaż na auta, a w nim trochę roboty".  ;) ;)

(https://i.ibb.co/RcjgMrz/av1.jpg)
(https://i.ibb.co/sJVCHYb/av.jpg)

(https://i.ibb.co/z8ks7Mk/obraz-2022-12-24-135323293.png)
(https://i.ibb.co/x2F7B8s/av3.jpg)
(https://i.ibb.co/rGrDyW4/av4.jpg)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: PJP w So, 31 Grudzień 2022, 08:52:31
Widzieliście takie cuda? ;)
https://joemonster.org/art/66341
(https://img.joemonster.org/i/upload/2022/12/fk1o2l2xoaa8dgt.jpg)
(https://img.joemonster.org/i/upload/2022/12/fk1pm4swyaeodmb.jpg)
(https://img.joemonster.org/i/upload/2022/12/fk1purkx0aigkmg.jpg)
(https://img.joemonster.org/i/upload/2022/12/fk1puwqx0aaj9we.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 01 Styczeń 2023, 00:31:36
Widzieliście takie cuda? ;)
https://joemonster.org/art/66341

Język grzęźnie w gardle, powietrze w płucach. Z racji depresyjnej i arcy-minorowo-orwellowskiej aury tych zdjęć w stylu Star Wars, ba!, będących ,,tymi właśnie Star Warsami!" zapadam się pod siebie, anihiluję do innej rzeczywistości! Fotografie, które udostępniłeś, PJP, Łej kurnia, z miejsca obniżają nastrój i temperaturę w otoczeniu osoby je oglądającej. Anty-utopia Orwella, z Wielkim Bratem, którym jest Imperium, a szarymi obywatelami, zredukowanymi do masy robotniczej... którymi jest cała reszta! W takiej, jak widzimy na powyższych fotografiach, odsłonie Gwiezdnych Wojny nie ma mowy o jakiejkolwiek nadziei i powstaniu Rebelii. Aż depresji mój laptop dostaje od tych grafik.

Sylwester się dopiero rozkręca... (piszę posta w jego trakcie - lekka domówka z dobrymi nastrojami!):

31/12/2022 dwa seanse wpadły mi na ruszt:
"Fabelmanowie" - to nie jest tak, że jest to film, który zrobił Spielberg o sobie, jego rodzinie, i o jego przykładnej wizji tego, jak wygląda magia kina, czym ono jest i jak powinno się kino odbierać. Niezwykle zjawiskowy, złożony spielbergowski byt, z charakterystycznym stylem kręcenia, montażu, wprowadzanej scenografii, planów zdjęciowych etc., które to są typową domeną tego reżysera. Tak, to był jego film, jego moment, ale Spielberg ofiarował światu coś, co doceni każdy, i każdy to rozłoży sobie na wiele aspektów ("Fabelmanowie" - masa nawiązań, dialogów społeczno-kulturowych, odniesień do technikaliów kinematografii), kto kocha kino... Moja ocena tego dzieła: 8/10... Oscar 2023 w tym przypadku tylko za: Michelle Williams - najlepsza aktorka pierwszoplanowa, ewentualnie montaż.

"Wieloryb" - potężnie emocjonalny, trudny film. A rola Frasera (tak, tego Frasera z filmów z serii "Mumia"!) - zaraz po Austinie Butlerze kolejny pewniak na Oscara za główną męską rolę w filmie; "Wieloryb" ma szansę jeszcze na Oscara za scenariusz.... Zniewala, dobija kreacją tego jak jednostka jest w stanie cierpieć, jak to cierpienie wygląda. Cóż, wystawiam temu dziełu notę: 9/10. Coś niesamowitego! 

Jeśli chcecie obejrzeć te produkcje, i to w kinie, to trzeba szukać po kinach studyjnych, albo łapać okazję na pokazach ,,kina konesera" bądź w jakichś seansach przedpremierowych w naszych multipleksach!

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Cz, 19 Styczeń 2023, 18:00:31
W innym temacie była mowa o Reksiu, a tu proszę:

Cytuj
SFR to legendarne miejsce na mapie Polski. Wytwórnia, w której produkowano popularne animacje o „Reksiu”, „Bolku i Lolku” czy Baltazarze Gąbce, jest rozwijana o coraz to nowe pomysły. Aktualnie powstają trzy duże projekty – dwa seriale dla dzieci i pełnometrażowy film kinowy. Przedstawiciele wytwórni, w porozumieniu ze specjalistami z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, postanowili odświeżyć klasyczne produkcje animowane. Efekty są dostępne w bazie serwisu 35.mm.online

https://pananimacja.pl/2023/01/19/kultowe-animacje-ze-studia-filmow-rysunkowych-w-bielsku-bialej-dostepne-w-zupelnie-w-nowej-jakosci (https://pananimacja.pl/2023/01/19/kultowe-animacje-ze-studia-filmow-rysunkowych-w-bielsku-bialej-dostepne-w-zupelnie-w-nowej-jakosci)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 23 Styczeń 2023, 16:25:44
"Kot w butach: Ostatnie życzenie (2023)", no właśnie warto pochylić się nad tym tytułem, wziąć nieco więcej luzu na pokład geekowskiego gustu i wybrać się na seans sequela przygód ,,puszka okruszka" z 2011 roku. 12 lat przerwy temu Uniwersum (ShrekoVersum) wyszło na dobre. Z pewnością i uśmiechem przyklejonymi na twarzy stwierdzam: "Ostatnie życzenie", to jeden z najlepszych, najoryginalniejszych, najciekawszych i najlepiej opowiedzianych w zrównoważony sposób filmów animowanych ostatnich kilku lat, a może i dekady. Nic mnie tu nie zawiodło: każdy aspekt mnie pochłonął, praktycznie ostatecznie, dlatego daję temu widowisku najwyższą notę. A Pan ,,Puszek okruszek"? No, tu się robi ciekawie - nasz koteł brylował w doborowym towarzystwie; zresztą został tak świetnie wykreowany, że jako postać (oglądałem film dopiero pierwszy raz, a na jednym seansie nie poprzestanę: dla Puszka Okruszka, Jacka Placka, dla Perrito... i dla wielu, wielu inncyh wybiorę się do kina z kilka razy, a jak nie zdołam, bo czasu nie starczy, to na streamingu odrobię kilka seansów na pewno) posiadł jakąś cudowną zdolność skupiania wokół siebie tego, co chce fabuła - bardzo naturalnie poprowadzona sylwetka; zresztą sam film i fabuła również: instynktownie i w taki sposób, jakby świat przedstawiony tej animacji był rzeczywisty lub bardzo nam bliski. A ten aspekt techniczny: ta szata graficzna, w której technika trójwymiarowa jest tak osobliwa, tak odrębna od innych stylizacji, że zdaje się iż naprawdę nie istnieje, jakby to był przedłużony dwuwymiarowy rysunek i wypełnianie teł - jest czymś bliskim tego, co mieliśmy w serialu "Arcane", lecz z małym dodatkiem własnego składnika! Jak to rozkosznie cieszy, a samej historii dodaje głębi i baśniowości! Bueno!

Perrito!

(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ_FVLpM8aGcij2Zo47331zGLLhU7sOjnOWEg&usqp=CAU)

Idźcie do kina, nie żałujcie mamony. Na tą animację warto się wybrać, w przeciwieństwie do kolejnych ,,babilono-Jasonostathamowo-podobnych" filmów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Cz, 02 Luty 2023, 13:15:44
"Wyspa Psów" z 2018 roku, Wesa Andersona. W opór bardzo polecam tą animację poklatkową - ależ to jest to silne technicznie i wewnętrznie: fabuła, piesełkowie, ale jakże ludzkie postacie! Plastyczna wymowa, która może dostosować się do czasów współczesnych, jak i do konserwatywnych tradycji i momentów. Bueno! Moja ocena filmu: 8/10!

"Grand Budapest Hotel" z 2014 roku - prawie że arcydzieło, bo minusem jest niejednoznaczność zakończenia, co może i jest normalne dla tego twórcy, ale wprawia w złe wibracje niedosytu: to mogło trwać nieco dłużej! Poza tym to stylistyczna perełka: operatorsko, narracyjnie, pod względem postaci, całej historii, która ma cholernie ciekawe tło. Bueno do kwadratu! Moja ocena filmu: 9/10. Również talentu reżyserskiego Wesa Andersona!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: KzT w So, 11 Luty 2023, 19:59:17
Obejrzałem netfliksowe "Na zachodzie bez zmian". Pewnie kto miał obejrzeć, to już zobaczył. Wrażenia mam dość mieszane. Z jednej strony świetny początek (historia recyklingu mundurów w armii kajzerowskiej) i bardzo efektownie pokazane walki w okopach. Z drugiej strony to, co było naprawdę ważne w książce, w tym filmie wyparowało. Została tylko bardzo dobrze pokazana okopowa młócka, a czym bliżej końca tym poziom absurdu scenariusza rośnie. Przy tym filmie "1917" Mendesa może robić za arcydzieło. Ocena końcowa: 6/10.

Po obejrzeniu netfliksowej produkcji przypomniałem sobie "Full Metal Jacket" Kubricka (dostępny teraz na HBO Max) i to jest film, którym "Na zachodzie bez zmian" chciałoby być, ale nie jest. Kubrick zrobił perfekcyjnie poprowadzoną opowieść o tym, jak wojsko i wojna mieli ludzi. 10/10 i nie ma o czym dyskutować.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 11 Luty 2023, 21:08:32
  Nie wiem czy jest sens, porównywać film Kubricka do filmu jakiegoś niemieckiego nieznanego reżysera to trochę jak by zestawiać Lamborghini Miurę z Oplem Calibrą i to i to samochód i to i to sportowe, ale poza tym przepaść jest olbrzymia.  Mi tak szczerze mówiąc nie wydaje się, aby "Full Metal Jacket" było o tym jak wojna mieli ludzi.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w So, 11 Luty 2023, 21:43:22
Mi tak szczerze mówiąc nie wydaje się, aby "Full Metal Jacket" było o tym jak wojna mieli ludzi.

A jak interpretujesz ten film? Bo jak dla mnie to jest głównie o bezsensie wojny i właśnie odczłowieczaniu biorących w niej udział ludzi, można to pewnie nazwać mieleniem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 11 Luty 2023, 22:01:24
  Krytyka armii i dehumanizacji jednostki ludzkiej podczas szkolenia to rzecz oczywista bo to pokazał Kubrick w pierwszej części filmu (znana jest chyba historia tych specjalnych soczewek do kamery, które tam reżyser wymyślił czy tam kazał komuś wymyślić, która miała pokazywać wszystkich w jednakowej ostrości, aby wszyscy wyglądali identycznie). Natomiast ja bym to przełożył na krytykę całego systemu szkolnictwa a nawet poszedł dalej w stronę krytyki Amerykanów jako społeczeństwa. W tej części już w Wietnamie, żołnierze nabierają zdecydowanie indywidualnych cech i oni nie są zmieleni przez wojnę, oni są głupi, agresywni i zobojętniali od samego początku. Zbankrutowani zarówno moralnie jak i mentalnie w oczywiście różnym stopniu, a wojna poprostu daje im warunki, aby mogli to pokazać, ba nawet rozwijać się w tym kierunku.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: KzT w So, 11 Luty 2023, 23:29:01
  Nie wiem czy jest sens, porównywać film Kubricka do filmu jakiegoś niemieckiego nieznanego reżysera to trochę jak by zestawiać Lamborghini Miurę z Oplem Calibrą i to i to samochód i to i to sportowe, ale poza tym przepaść jest olbrzymia.  Mi tak szczerze mówiąc nie wydaje się, aby "Full Metal Jacket" było o tym jak wojna mieli ludzi.

Przeczytałem kilka recenzji, w których autorzy wskazywali, że nowe "Na zachodzie bez zmian" to jeden z najwybitniejszych filmów antywojennych w dziejach. No to z czym miałem porównywać? Nie miałem pod ręką (znaczy pod pilotem) "Idź i patrz" Klimowa ani "Ścieżek chwały" Kubricka, ani kilku innych filmów, więc trafiło na "Full Metal Jacket".
Odnośnie interpretacji FMJ, pewnie można to odbierać tak jak piszesz, szczególnie w drugiej części. Tj. że to bardziej krytyka USA. Niemniej, "Na zachodzie bez zmian" (książka) też była po części o tym, co wojna wydobywała z Niemców i jak system pruskiego wychowania/kultury wzmacniał zachowania na froncie. Czyli wojna jako katalizator wydobywający i potęgujący cechy jakiejś zbiorowości. A obok tego, wątek przemielenia przez armię jest tu i tu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 11 Luty 2023, 23:49:05
  Nie wypowiadam się, na temat filmu bo jeszcze tej wersji nie widziałem, ale podejrzewam że "recenzenci" co stwierdzili że to jeden z najwybitniejszych filmów antywojennych w dziejach to wcześniej pewnie widzieli tylko Tajemnice Westerplatte i Bękarty Wojny. Po prostu uważam, że to trochę nie fair zestawiać ze sobą gości chodzących w zupełnie innych kategoriach wagowych. W konkurencji z filmem Kubricka to nie mają się czego wstydzić ze dwie czy trze produkcje a żadna nakręcona w tym wieku. Mnie osobiście trochę smuci fakt, że właściwie kompletnie wymarło (na Zachodzie) kino typowo wojenne czyli podchodzące do tematu od strony historycznej a nie ocen moralnych. Trochę było tego w Dunkierce, Przełęcz Ocalonych chociaż to historia jednego faceta a tak to nic innego nie przychodzi mi na myśl.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Kyms w Nd, 12 Luty 2023, 18:13:22
Asteriks i Obelix: Imperium Smoka

Nawet podobało mi się. Może wpływ na to miały średnie aktorskie Olimpiada i Brytania, ponieważ nie miałem wygórowanych oczekiwań. "Imperium Smoka" spodobało mi się prostą, nieprzekombinowaną historią z fajnym wkomponowaniem elementów Chińskich, które pasowały do klimatu galów i dały od siebie przyjemne akcenty. Obraz z efektami wypadły ładnie. Humor... no nie był powalający, raptem parę razy zaśmiałem się. Jednak rozumiałem te żarty i widziałem w nich przyjemną nutkę, żebym mógł po prostu na nich się odprężyć. Doceniam ich ukierunkowanie w motywy chińskie czy grających aktorów, co jak najbardziej pasowało do charaktery filmu/serii, a dodatkowo działało w postacie easter eggu.

Nie powiem jednak, aby ten film był zbliżony do idealnego poziomu czy Kleopatry - nie myślcie, że odbieram Kleopatrę jako idealny, po prostu film był świetnie przerysowany i zbalansowany w kierunku komiksów i tego, co reprezentują z dużą rolą polskiego dubbingu. Nie leżał mi rozpisany Asteriks, który był wkurzający przez swoją cwaniaczą stronę nie pasująca do niego - co wyszło na plus Obelixa miło widząc go w mądrzejszej wersji. Asterix od początku miał sporą zmianę nie uzasadnioną za bardzo, przeciwnie do Obelixa przechodzący przemianę od początku filmu co szło wytłumaczyć. Film dłużył mi się w dwóch miejscach np. końcówce - motyw uczty strasznie przeciągnięty i zaczynał mnie męczyć. Przesyt odczułem w kierunku wątków romantycznych, których było za dużo, co przełożyło się na ich poświęcony czas (może dlatego premiera w okolicach walentynek?). No i dubbing zdecydowanie nie pasował w kierunku paru postaci np. Kakofoniks.

Poza Asteriksem mieszane uczucia mam wobec Cezara. Nie czułem w nim tej "cezarskości", epickości, charakterystyczne przy poprzednich częściach. Wypadł w tym filmie dość zwyczajnie. Najmocniej kontrastowało to przy cesarzowej oddającej właśnie te cechy. No i dobrze zwróciłeś uwagę sceny z kobietą zwracającą uwagę Cesarzowi - totalny zapychacz.

Cieszyłem się, że w filmie nie zabrakło typowych elementów serii, które można spotkać w każdym komiksie np. piraci, uczta, śpiew Kakofoniksa, kłótnia kowala z rybiarzem. Tylko... część tych elementów była wkomponowana na siłę, co nie pasowało do historii np. śpiewy Kakofoniksa, które źle wypadały z dubbingiem (sorry, ale ledwo co rozumiałem go). Niewykluczone, że na mój odbiór tych elementów wpływał sam dubbing, możliwe że w oryginale wyszło lepiej.

Podsumowując - było ok, po prostu ok. Na tyle, że bawiłem się podobnie czytając komiksy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pt, 24 Luty 2023, 23:54:46

"Boogeyman" w takiej wersji… zapowiada się kurnia balans soczyście suspensowo-creepypastowo-horrorkowo! Najgorsze plugastwo, to zło, którego nie widać, które ,,jak już się zakorzeni w naszym otoczeniu, to jest jak ta zgnilizna, której ciężko się jest pozbyć, a która niesie ze sobą tylko rozkład, ból, strach i przerażenie". Film może być niezwykle świetnie ujęty operatorsko – popatrzcie na to jak chwytliwie ukazana jest ta mroczna siła w tym filmie, jak w pewnym ujęciu kamera zmienia oś, obraca się i ukazuje przerażenie dziewczynki. W ogóle to podejrzewam, że jeśli twórcy "Boogeymana" nie sknocili tego filmu, to będzie to produkcja z małą (być może) ilością sztucznych efektów specjalnych, gdzie ,,kreacja zła będzie polegać na jego nie ukazywaniu" – minimalizm, tajemnica i suspens.


Asteriks i Obelix: Imperium Smoka

Nawet podobało mi się. Może wpływ na to miały średnie aktorskie Olimpiada i Brytania, ponieważ nie miałem wygórowanych oczekiwań. "Imperium Smoka" spodobało mi się prostą, nieprzekombinowaną historią z fajnym wkomponowaniem elementów Chińskich, które pasowały do klimatu galów i dały od siebie przyjemne akcenty. Obraz z efektami wypadły ładnie. Humor... no nie był powalający, raptem parę razy zaśmiałem się. Jednak rozumiałem te żarty i widziałem w nich przyjemną nutkę, żebym mógł po prostu na nich się odprężyć. Doceniam ich ukierunkowanie w motywy chińskie czy grających aktorów, co jak najbardziej pasowało do charaktery filmu/serii, a dodatkowo działało w postacie easter eggu.

Nie powiem jednak, aby ten film był zbliżony do idealnego poziomu czy Kleopatry - nie myślcie, że odbieram Kleopatrę jako idealny, po prostu film był świetnie przerysowany i zbalansowany w kierunku komiksów i tego, co reprezentują z dużą rolą polskiego dubbingu. Nie leżał mi rozpisany Asteriks, który był wkurzający przez swoją cwaniaczą stronę nie pasująca do niego - co wyszło na plus Obelixa miło widząc go w mądrzejszej wersji. Asterix od początku miał sporą zmianę nie uzasadnioną za bardzo, przeciwnie do Obelixa przechodzący przemianę od początku filmu co szło wytłumaczyć. Film dłużył mi się w dwóch miejscach np. końcówce - motyw uczty strasznie przeciągnięty i zaczynał mnie męczyć. Przesyt odczułem w kierunku wątków romantycznych, których było za dużo, co przełożyło się na ich poświęcony czas (może dlatego premiera w okolicach walentynek?). No i dubbing zdecydowanie nie pasował w kierunku paru postaci np. Kakofoniks.

Poza Asteriksem mieszane uczucia mam wobec Cezara. Nie czułem w nim tej "cezarskości", epickości, charakterystyczne przy poprzednich częściach. Wypadł w tym filmie dość zwyczajnie. Najmocniej kontrastowało to przy cesarzowej oddającej właśnie te cechy. No i dobrze zwróciłeś uwagę sceny z kobietą zwracającą uwagę Cesarzowi - totalny zapychacz.

Cieszyłem się, że w filmie nie zabrakło typowych elementów serii, które można spotkać w każdym komiksie np. piraci, uczta, śpiew Kakofoniksa, kłótnia kowala z rybiarzem. Tylko... część tych elementów była wkomponowana na siłę, co nie pasowało do historii np. śpiewy Kakofoniksa, które źle wypadały z dubbingiem (sorry, ale ledwo co rozumiałem go). Niewykluczone, że na mój odbiór tych elementów wpływał sam dubbing, możliwe że w oryginale wyszło lepiej.

Podsumowując - było ok, po prostu ok. Na tyle, że bawiłem się podobnie czytając komiksy.

A'propos, skoro w "Imperium Smoka" mam - jak zwykle zresztą - postać Cezara, to powiem odnośnie tego filmu: ,,Veni, vidi, vici"! Tak, ten stylizowany wizualnie na komiksowe barwy i tonacje film, spodobał mi się ogólnie na tyle, że bawiłem się podczas seansu niesamowicie dobrze. Polski dubbing ogólnie był tak dziwaczny przy tej produkcji, że... jego ,,wybrzmienie" było tak samo żałosne, co i genialne, że wychodzi na to, iż było po prostu ,,głupie, sztampowe, ale familijnie śmieszne". Dajmy na to: postać nazwana... Antywirus? Poważnie?  8) Efekty specjalnie naprawdę fajnie dopełniły filmy: ujęcia w przejściach ze skali w skalę, czyli kontekst bitew/walk historycznych - generalnie płynnie, dynamicznie i bez skazy wypadł ten element w filmie. No dobra, moja ocena asteriksowego "Imperium Smoka": 8/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 26 Luty 2023, 17:39:24
Nie wiem czy ktoś już to wrzucał, nie wiem czy dać to tutaj czy należałoby założyć osobny wątek (LOTR takowego w tym dziale chyba nie ma), niemniej:

https://variety.com/2023/film/news/lord-of-the-rings-new-movies-warner-bros-1235533672/

Jeżeli WB będzie chce pokazać Amazonowi "jak to się robi" to pisałbym się na taką krucjatę.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Nd, 26 Luty 2023, 21:15:32
No Hobbitem już pokazali ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 26 Luty 2023, 21:20:09
  Nie wypowiadam się, na temat filmu bo jeszcze tej wersji nie widziałem, ale podejrzewam że "recenzenci" co stwierdzili że to jeden z najwybitniejszych filmów antywojennych w dziejach to wcześniej pewnie widzieli tylko Tajemnice Westerplatte i Bękarty Wojny...

  No i obejrzałem najnowsza wersja "Na Zachodzie bez Zmian" w reżyserii Edwarda Bergera jest dla mnie kompletnie rozczarowująca. Na początek z plusów gra aktorska (właściwie wszyscy, którzy pojawili się na ekranie wyciągnęli ile się dało a nawet i więcej z kiepsko rozpisanych postaci) i naprawdę niezła strona wizualna, która za pomocą prostych a skutecznych sztuczek dosyć dobrze udaje bardziej spektakularną niż naprawdę jest. Natomiast zmiany, których dokonano w tekście są po prostu nieakceptowalne. Pół biedy jeszcze jeżeli mówimy o jakichś korektach w istniejących scenach (np. śmierć Kaczyńskiego), które po prostu nie mają sensu. Bardziej problematyczne są sceny dopisane w całości, których w książce nie było, czyli cały wątek polityczny. One nie tylko za pomocą niedopowiedzeń (zahaczających o przekłamania), forsują nie tylko Netflixowe ideologie oraz próby wymiksowania się przynajmniej z części odpowiedzialności Niemiec za wojnę (to jeszcze jestem w stanie zrozumieć), to w świetle obecnych wydarzeń czynią ten film, dziełem propagandowym o co uniwersalnie anty-wojennej powieści Remarque'a nie da się podejrzewać. Dodając do tego słabo pozszywany scenariusz...no to po prostu nie. Dziwi nominacja do Oscarów, dziwią mnie zachwyty krytyków. Poprzednie dwie ekranizacje, nie dość że lepsze po prostu jako filmy to i zdecydowanie trzymające się przekazowi oryginału, czego ta wersja absolutnie nie robi.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 26 Luty 2023, 22:11:06
No Hobbitem już pokazali ;)

Rzecz w tym, że czasy takie, że coś co dekadę temu oceniało się jako "mocno średnio na jeża" ("Hobbit") albo 20 lat temu oceniało się jako absolutne byle co ("Wiedźmin") w zestawieniu z tym co proponuje się dzisiaj wychodzi na naprawdę przyzwoite ("Hobbit") albo przynajmniej nie fałszujące wszystkiego jak leci ("Wiedźmin") rzemiosło.
Toteż jeżeli WB potrafiłoby zafundować coś na poziomie "Hobbit" to porównując do innych dzisiejszych produkcji może się to okazać krokiem we właściwym kierunku.
W każdym razie na chwilę obecną mam nadzieję, że nie pójdą w ślady Netflixów i innych Amazonów a jak będzie to się okaże w praniu. Wydaje mi się, że człowiek mimo wszystko powinien mieć jeszcze prawo do resztek złudzeń.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 27 Luty 2023, 08:41:06
To samo bylo z prequel ami Star Wars😁
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pn, 27 Luty 2023, 08:56:25
Doceniamy pewne aspekty prequeli, natomiast nadal nie są to dobre filmy. Gdyby Phantom menace dziś miało premierę, nikt by nie powiedziął, że to dobry film. Podobnie Hobbit. Fakt, ze ROP to śmietnik, w żaden spodób tego nie zmienia. I jeśli mają powstać mierne filmy LOTR bo ROP jest gorszy to jednak wolę, żeby nie powstawały.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Pn, 27 Luty 2023, 09:27:41
Gdyby Phantom menace dziś miało premierę, nikt by nie powiedziął, że to dobry film.

Wtedy gdy miało premierę też nie było chwalone. "Uznanie" fandomu zdobyło dopiero po kilku latach od premiery. Recenzentów chyba nigdy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 28 Luty 2023, 21:31:07
Jakie by te Prequele Star Wars nie były, jakie kupsztalowe i totalnie słabo się starzejące z perspektywy fana kinematografii i miłośnika tego Uniwersum by się nie okazały, to te trzy filmy, te trzy lucasowskie indywidua, stanowią przełomowe pod względem zastosowanych przy produkcji filmu technologii globalne osiągnięcie. To produkcje, które okazały się tym potrzebnym pomostem technologicznym dla kina, przez który mogło przeprawić się wszystko to w filmie i serialu z końca lat 90-tych XX wieku i początku lat 2000-ych do świata cyfryzacji, do świata nowych technik realizowania filmu/serialu na każdym etapie. I pod tym względem zawsze będę bronił gwiezdnowojennych Prequeli; mało tego, to trzy istotne filmy, które tworzą podstawę informacji rozszerzających Uniwersum, dających bazę do dalszych planów, które jak dobrze wiemy miały miejsce. Bo pomyślcie... co by były, gdyby nie powstały Epizody I, II i III Star Wars? Czy słynna animacja "The Clone Wars", czy jej następca "The Bad Batch", a także "Rebels" i późniejsze filmy z Nowej Trylogii, by powstały? Nie sądzę. Jeśli tak, to w zupełnie innym kształcie, innej fabule, z innymi postaciami i w ogóle z całą resztą ,,inności", którą ciężko by sobie wyobrazić.

"Titanic", 25 rocznica - film obejrzany w Heliosie, w 3D z napisami. Tylko, że podczas seansu to 3D, ba!, w ogóle cały obraz były zremasterowane do HFR. I tak, to jest ten typ filmu, nad którym się zastanawiasz: ,,dramat katastroficzny, z tak piękną historią, emocjami, zdjęciami, urokiem scenografii... i wszystko to zrobił gość i jego team, który dał nam 2 filmy o Terminatorze i Avatara?". Jeśli macie mocne pęcherze i wysiedzicie na filmie dramatycznym z elementami akcji i lubicie Camerona ponad 3 godziny, to łapcie śmiało okazję i oglądajcie "Titanica", jeśli w jakimś multipleksie jeszcze leci. Moja ocena tego dzieła: 8/10.


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 28 Luty 2023, 21:57:31
Napisałem to w pierwszym zdaniu. Doceniamy pewne aspekty. Co wiecej, (i naprawdę, nie żebym się Ciebie czepiał, ale zdajesz się po prostu inaczej potrzegać rzeczywistosć) generalnie consensus jest taki, że starzeja się lepiej niż sądziliśmy. Może poza jakością obrazu, co umómy się nie jest miarą jakości filmu. A wręcz pokazuje, ze cyfrowa rewolucja może trochę za szybko zastąpiła celuloid.

Generalnie prequele maja sporo dobrego, cały story arc i koncept jest naprawdę niezły. Lucas te filmy położył wyłącznie swoją megalomanią.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Cz, 02 Marzec 2023, 13:00:50

Generalnie prequele maja sporo dobrego, cały story arc i koncept jest naprawdę niezły. Lucas te filmy położył wyłącznie swoją megalomanią.

Coś w tym jest jak się mówi, że ,,nic nie zastąpi starego poczciwego celuloidu", że ,,najlepsze kino zawsze wypadało analogowo, czy to właśnie poprzez taśmy filmowe czy projektory analogowe (np. IMAX analogowy, na którym na żadnym jego filmie nie byłem, to ponoć inna liga w stosunku do IMAX cyfrowego, który dominuje na świecie!).


,,Tam gdzie zło, zgnilizna i nienawiść zakorzeni się w ludzkich umysłach, tam zostanie już na zawsze". 8) Czyli wychodzi na to, że seria filmowa "Krzyk" będzie trwała... wiecznie i ,,zło" w wykonaniu Ghostface'a będzie przechodziło z człowieka na człowieka i ,,krzykowy złol" w tej rzeczywistości będzie niezatapialny, w świadomości tych postaci i bohaterów będzie wszechwieczny...

Ktoś z was wybiera się na minimaraton slasherowego necros złą, psychicznej zmory wędrującej w świadomości niczemu winnych ludzi, który Ghostface zamorduje?  8) Kusi, choć... mam obawy jak część VI się skończy... Coś nie daje mi w tej kwestii spokoju.

(https://i.ibb.co/LnmLQr4/obraz-2023-03-02-124418054.png)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 06 Marzec 2023, 10:49:25
mega lubie takie warjackie konwencje - bedzie ogladane - troche przypomina kultowego Johny Bravo :)

AGENT ELVIS

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 13 Marzec 2023, 11:38:45
  Coś cicho w temacie. Jak się podobało rozdanie Oscarów?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 13 Marzec 2023, 12:16:34
Ceremonii wręczenia Oscarów w 2023 roku, za działalność roku poprzedniego... nie oglądałem. Czy żałuję? I tak, i nie. Nie, bo sequel "Kota w Butach" przegrał; bo ,,uszanowanko Żyri" jakoś zapomniało, że w ogóle zaistniał w 2022 roku fenomenalny w każdym praktycznie aspekcie filmu obraz pt. "Elvis"; bo zmiótł rywali praktycznie we wszystkim obraz pt. "Wszystko, wszędzie, naraz", co było kolejnym przykładem boostowania do oporu (aż do sraczki  8)) tak zwanego ,,faworyta" nominacji. Tak, bo Brendan Fraser, "Avatar: Istota wody" oraz "Wakanda forever" zwyciężyli odpowiednio w swoich kategoriach. Całkiem możliwe, że skorzystam z recenzji i omówienia tegorocznej Gali Oscarowej przez Tomasza Raczka albo Kinomaniaka (może Sfilmowani, ale to ewentualnie; reszta gawiedzi to amatorka: ,,bo wszyscy mogą, więc są recenzentami").
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 13 Marzec 2023, 12:38:07
Moze ludzie wreszcie zrozumieli ze "elita" ma ich tak naprawde w dupie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 13 Marzec 2023, 12:41:42
  Korzystając z wolnego, postanowiłem obejrzeć dawno tego nie robiłem. Gala ogólnie rzecz biorąc słaba. "Elvisa" jeszcze nie widziałem, ale ja nie przepadam ogólnie rzecz biorąc za Luhrmanem. "Wszystko, wszędzie, naraz" bardzo fajny film, kreatywny i oryginalny. Fajnie, że nagrodzony, czy najlepszy nie oceniam bo w sumie prawie żadnego kontrkandydata nie widziałem póki co. Dziwi mnie, że trochę bez echa przeszedł na forum, bo wygląda jak ekranizacja jakiegoś komiksu Granta Morrisona. Z ciekawostek, film został wydany na naszym rynku przez Best-film jedynie w wersji dvd i o ile front okładki jest w porządku to na tej bocznej ściance mamy zamienione kolejnością litery i brak ogonka w ę przez co wychodzi nam "Wszytsko, wszedzie, naraz", także nie tylko Hachette.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pn, 13 Marzec 2023, 14:51:40
Moze ludzie wreszcie zrozumieli ze "elita" ma ich tak naprawde w dupie.

To juz dawno, teraz elita zaczyna rozumieć, że ludzoie maję ją w dupie.
Wyniki oglądalności tych "gal" z ostatnich lat mówią za siebie.
Praktycznie nikt już nie ogląda (poza Skandalistą ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 13 Marzec 2023, 15:02:24
Wszystko, wszędzie,naraz - potwierdzam mega film, nawet bym zekl ze zaskoczenie ostatnich lat, taki trochę Matrix obecnycnego czasu. Brat też byl bardzo zadowolony z seansu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Pn, 13 Marzec 2023, 15:41:07
Cieszy wygrana Frasera, Wszystko dobry film, ale od powszechnych zachwytów jestem daleko, szkoda Duchów, bo mi ze stawki najbardziej się podobały. Blanchett bardziej zasłużyła za główną rolę żeńską, ale nie miała odpowiedniego pochodzenia. Znakomita Rihanna przegrała z podskakującymi Hindusami. Ogólnie widać tendencje aby wszyscy byli zadowoleni. Gala od lat to pusta skorupa, która ma przykryć różne smrodki i służy do połechtania ego uczestników. Podsumowując Oscary są mi coraz bardziej obojętne, a z większym zainteresowaniem patrzę na wyniki festiwalowe z Berlina, Wenecji czy Cannes.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 13 Marzec 2023, 17:13:07
  Nie oglądałem nigdy tego regularnie a od czasu do czasu, ostatnio miałem dłuższą przerwę, tyle że kiepsko wybrałem termin bo w tym roku akurat nudno było. Lubię pooglądać sobie te targowisko próżności, a Oscary mają tę zaletę, że niezależnie od końcowego werdyktu, który często bywa mylny większość nominowanych to przyzwoite filmy. Cannes i Berlin to kopie imprezy z Dolby Theatre tylko skupiające się bardziej na kinie europejskim czy ogólnoświatowym, kosztem mniejszej obecności USA, za to tak samo ceniące "odważne" filmy o uchodźcach, faszystach i chciwym kapitaliźmie. Wenecja to taki trochę wstępniak do nagród Hollywood. Mnie tam bardziej boli upadek Sundance, które z festiwalu na którym odkrywano braci Coen, Debrę Granik czy Todda Solondza zmieniło się w niezależny (od zdrowego rozsądku) festiwal celebracji gniotów o murzynach.
  Nie twierdzę, że "Wszystko..." to jakieś arcydzieło, nie zaprzeczę, że kryteria rasowe bądź czy też wątek LGBT mogły mieć wpływ na decyzję. Ale film jest naprawdę przyjemny i dosyć uniwersalny. A podskakujący Hindusi byli fajniejsi niż Rihanna.
 
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 13 Marzec 2023, 21:48:01
Jak już zupełnie nie interesuję się tymi nagrodami i gdyby nie Forum to nawet nie skojarzyłbym, że to wczoraj/dzisiaj tak teraz przejrzałem listę zwycięzców i odrobinę niepokoi mnie fakt, że "Na zachodzie bez zmian" dostało wujka Oskara w kategorii "najlepszy międzynarodowy". Filmu nie oglądałem, ale z tego co czytałem to tam historia I Wojny jest tak jakby z punktu widzenia propagandy Berlina. Teraz ludzie tym bardziej będą oglądali, "bo Oscar" i pewnie będą raczej bezrefleksyjnie łykali niemiecki kit...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 13 Marzec 2023, 23:28:07
"Wszystko wszędzie naraz" jak dla mnie zasłużony oscar w większości kategorii. Jedynie Jamie Lee Curtis dostała chyba bardziej za całokształt niż za tą rolę, bo ona oscarowa nie była. To już Angela Bassett bardziej zasługiwała na oscara za występ w drugiej części Czarnej Pantery.

Mam nadzieje, że dzięki temu oscarowi "Wszystko wszędzie naraz" zostanie wydane u nas na bluray (podobna sytuacja była z "Na noże", kiedy też film miał nie dostać swojego blyray, a po oscarze dostał, tylko nie wiem czy tu nie jest już za późno).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 13 Marzec 2023, 23:35:43
Filmu nie oglądałem, ale z tego co czytałem to tam historia I Wojny jest tak jakby z punktu widzenia propagandy Berlina.

Mam wrażenie, że bezrefleksyjnie przeczytałeś ów wpis o tym, że jest to film jakby z punktu widzenia propagandy Berlina.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 13 Marzec 2023, 23:56:02
A o jakim konkretnie wpisie mowa?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 14 Marzec 2023, 06:41:12
O tym, po którym doszedłeś do wniosku, że to 'niemiecki kit'.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Wt, 14 Marzec 2023, 08:06:58
To już Angela Bassett bardziej zasługiwała na oscara za występ w drugiej części Czarnej Pantery.
Serio? Ona była nominowana w tej błazenadzie zwanej Oskarami za tą rolę?!?  :o
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Wt, 14 Marzec 2023, 09:21:53
"Wszystko wszędzie naraz" zgarnął za dużo statuetek. Pewnie wszystkie są do dyskusji, ale AKTORKA PIERWSZOPLANOWA Michelle Yeoh na pewno nie.  Jeżeli ktoś widział "Resurrection" z 2022 roku i był świadkiem popisu jaki dała Rebecca Hall, to śmiało może napisać, że jej kreacja zjada Yeoh na śniadanie dwa razy. Występ Hall jest tak dobry, złożony i wymaga niesamowitych zdolności aktorskich w oddaniu emocji i ich pokazywaniu, że początkująca aktorka lub z małym stażem położyła by tę rolę. Ja bym powiedział, że "Resurrection" to ciekawy film, trochę niejednoznaczny i trzeba być maksymalnie skupionym i trochę pogłówkować, by dobrze zinterpretować końcówkę, a jeżeli chodzi o to jak bardzo Hall niesie ten film na swoich barkach, to dla mnie sytuacja jest podobna z Daniel Day-Lewis i "Gangi Nowego Jorku".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 15 Marzec 2023, 13:57:01
"Wszystko wszędzie naraz" zgarnął za dużo statuetek. Pewnie wszystkie są do dyskusji, ale AKTORKA PIERWSZOPLANOWA Michelle Yeoh na pewno nie.  Jeżeli ktoś widział "Resurrection" z 2022 roku i był świadkiem popisu jaki dała Rebecca Hall, to śmiało może napisać, że jej kreacja zjada Yeoh na śniadanie dwa razy. Występ Hall jest tak dobry, złożony i wymaga niesamowitych zdolności aktorskich w oddaniu emocji i ich pokazywaniu, że początkująca aktorka lub z małym stażem położyła by tę rolę.

Występ Yeoh w obrazie "Wszystko, wszędzie, naraz" był... świetny, pełny jakiejś dziwnej energii, ale, cholibka: zbyt zakręcony, jakby na jakimś aktorskim speedzie, ciągu improwizacyjno-emocjonalnego LSD. Nie i nie! Jej rola była zbyt ,,edgy" - jak dla mnie Michelle Williams w "Fabelmanowie" zdecydowanie wygrywa nad tą ,,Miszulenówną" Yeoh; to była towarzyszka Venoma powinna zgarnąć statuetkę za najlepszą kreację aktorską! No, ale Hollywoody muszą być kosmpolityczne, otwarte na świat, kino globalne; muszą mieć film "Elvis" i Spielberga daleko w czterech literach. Cóż, Yeoh zagrała wśród elity najsłabiej ze wszystkich aktorek w zestawieniu. A o Oscarze dla Jamie Lee Curtis, to już... nawet nie chce mi się tłumaczyć, co i dlaczego przy tym wyborze mi się nie podobało; za Curtis powinno wstawić się statuetkę dla Hong Chau z "Wieloryb".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pt, 17 Marzec 2023, 13:45:43
Z cyklu, ,,a nie mówiłem, że to będzie takie dobre!". Mimo braku światowej premiery filmu, a jego oceny z IMDb obejmują raczej pokazy przedpremierowe i specjalne seanse dla dziennikarzy, nota, którą otrzymuje naprawdę imponuje! Mówi się, że to jeden z najlepszych filmów akcji od 2000 roku, a niektórzy mówią że najlepszy w historii. Ciekawe; na "JW4" wybieram się na seans w formacie IMAX 2D, CC Zakopianka, Kraków.  8) 8) 8)

(https://i.ibb.co/S3s5yW8/Screenshot-2023-03-17-12-25-37-15-40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: volker w Wt, 21 Marzec 2023, 21:39:40
No i już wiemy jak będzie wyglądał wehikuł w najnowszej ekranizacji Pana Samochodzika, do zobaczenia niedługo na Netflixie:

(https://pbs.twimg.com/media/FrxC43WWcBgcxa0?format=jpg&name=large)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pt, 24 Marzec 2023, 12:03:24
"Na Zachodzie bez zmian" z 2022 roku - film co najmniej wyjątkowy. Co najmniej! Miałem, z perspektywy obecnego położenia po seansie dzieła, wręcz nieuzasadnione obawy, co do wyjątkowości i wysokiej wartości artystycznej tego filmu. Mogę się sam zapytać siebie: dlaczego dopiero tak późno wziąłem się za tę produkcję! Żeby w pełni wizualnie docenić tą ocierającą się o zbyt abstrakcyjną w swym pięknie audiowizualną sztukę, należało by obejrzeć ją na telewizorze QLEDowym albo OLEDowym, ewentualnie na Mini-LEDzie, z matrycą o przekątnej ekranu od 55-85 cali, z zainstalowanym systemem Dolby Vision i Atmos. Wtedy też wyziera cały kunszt operatorski dzieła, w tym to niezwykle inteligentne opowiadanie historii z frontu I Wojny Światowej, uwydatniające jej okrucieństwa oraz skutki dosięgające każdego aspektu współczesnego wtenczas świata, który w nieopisany sposób wpływał na jednostkę oraz zbiorowości. Taki właśnie jest ten film: niezwykły, surowy, inteligentny przelaniem prawdziwej natury stojącej za tego rodzaju konfliktami zbrojnymi. Operatorsko okazał się cudowny: głęboki, wielowarstwowy, przemyślany, często paradoksalnie zbyt symetryczny, zbyt naturalny, a co za tym idzie: niezwykle przeszywający widza, angażujący go tym samym w to, co widzi na ekranie, kadr po kadrze, ujęcie po ujęciu. A ta jedna scena z
Spoiler: PokażUkryj
punktowym początkowo żółtym światełkiem migoczącym z oddali, które w jednym ujęciu (gdzie wszystko kręcone było nocą! NOCĄ!) z daleka zaczęło przybliżać się do widza, i które okazało się w końcu przodem pociągu/lokomotywy, jej wykończeniem ze zderzakiem! Co za klimat, co za pomysł, co za estetyka! I ja się nie dziwię, że za Zdjęcia i Scenografię "Na Zachodzie bez zmian" dostało Oscary!


Podsumowując, bez zbędnego pitolenia, ocena tego filmu z mojej strony to: 9/10!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Pt, 24 Marzec 2023, 18:20:21
Jest trailer nowego filmu Tommy'ego Wiseau :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 27 Marzec 2023, 15:22:19
Jest trailer nowego filmu Tommy'ego Wiseau :)


Tommy Wiseau, TW, ,,TiDablju" alias indywiduum w świecie kinematografii, jak widać ma się dobrze i jak widać po tym zwiastunie, ma hollywoodzki blichtr i kanon świetnego filmu akcji totalnie w dupie. 8) Film, którego tytuł jest, co ciekawe, całkiem ,,normalny", zrealizowany w Studiu Wiseau-Films (a cóż to?), wygląda totalnie... pięknie w tym jak wygląda źle - tak mogę osądzić tylko po zwiastunie. Wygląda mi i zapowiada się to na produkcję, która jest specjalnie tak zrobiona, aby sparodiować piękno Hollywoodu, te wszystkie piękne akcenty, montaże, dźwięk, tą dynamikę czy efekty. Nawet jak to w kinach wyemitują, chętnie się na to wybiorę. Chętnie!

A wracając do rzeczywistości, w jednym z innych tematycznie postów na forum wspomniałem o moim seansie "John Wick 4". Tak, na filmie byłem, na projekcji w IMAX 2D z polskimi napisami. Było pięknie, wręcz arcypięknie. Ten dźwięk, ta dynamika, którą naznaczył jakiś Bóg kina akcji, ta kreacja nieśmiertelnego Johna Wicka, te pojęcia ,,desakralizacji" i ,,ekskomuniki", które z przytupem wchodzą do słownika kina akcji i sensacji, te choreografie walk, jazdy kamery i ta historia. Nawet ta scenografia i pomysły na plener idealny dla specyficznego rodzaju scenariusza. Pykło wszystko! Najlepszy film akcji w historii! Desakralizuje i ekskomunikuje te całe ,,Rambo" i ,,Szklane Pułapki" i wiele innych serii, które uważały się przy Johnie Wicku za esencję filmów tego gatunku. Święty John Wick! Krótko, moja ocena "John Wick 4": 10/10. Bezapelacyjnie!


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w So, 01 Kwiecień 2023, 13:35:22
Zwiastun nowego filmu Wesa Andersona. Kurier Francuski... był momentami męczący, ale tutaj zapowiada się świetna rzecz, no i obsada diabelnie mocna.

(https://assets.reedpopcdn.com/asteroid-city-headline.JPG/BROK/resize/690%3E/format/jpg/quality/75/asteroid-city-headline.JPG)


Cytuj
Akcja widowiska, zapowiadanego jako komedia romantyczna z elementami dramatu, została osadzona w 1955 roku w fikcyjnym amerykańskim miasteczku otoczonym pustynią. To właśnie w tym miejscu odbywa się konwent młodych astronomów dla uczniów z całego kraju i ich rodziców. Czekają na nich konkursy, zabawy i różne atrakcje. W pewnym momencie ich wydarzenie zostaje przerwane przez niespodziewanych gości.

Patrząc na obsadę i ekipę realizującą „Asteroid City”, można powiedzieć, że Andersonowi udało się zaprosić większość Hollywood do współpracy. Na ekranie pojawią się między innymi tacy aktorzy jak Margot Robbie Jason Schwartzman, Jeffrey Wright, Tilda Swinton, Bryan Cranston, Edward Norton, Adrien Brody, Liev Schreiber, Willem Dafoe, Tony Revolori, Sophia Lillis i Jeff Goldblum.

„Asteroid City” oficjalnie zadebiutuje na tegorocznym festiwalu w Cannes w maju, ale do polskich kin trafi 16 czerwca.

źródło: https://www.eurogamer.pl/asteroid-city-z-mocna-obsada-nowy-film-wesa-andersona-otrzymal-zwiastun
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w So, 01 Kwiecień 2023, 14:17:42
Obsada każdego filmu Wesa jest teraz piekielnie mocna ;) 
Niestety od jakiegoś czasu jego filmy staja się karykaturą swojego własnego stylu. Złotego okresu Rushmore, Royal, Zissou już nie powtórzy. Ale nadal twarda czołówka listy must see.   
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: xetras w So, 01 Kwiecień 2023, 18:20:15
No i już wiemy jak będzie wyglądał wehikuł w najnowszej ekranizacji Pana Samochodzika, do zobaczenia niedługo na Netflixie:

(https://pbs.twimg.com/media/FrxC43WWcBgcxa0?format=jpg&name=large)
Może się podobać.
Czy ta pani też jest w załodze?

Wolałbym kominek(od wydechu) pod namiotem (brezentowym), ale niech i tak będzie. Byle nie był podobny do Ferrari Transamerica.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 01 Kwiecień 2023, 18:41:15
  I jakby to niby miało pływać?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: xetras w So, 01 Kwiecień 2023, 19:02:35
To jeszcze tajemnica.
Przecież wehikuł ujawniał swą ukrytą broń podczas zwrotu akcji.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 01 Kwiecień 2023, 19:08:10
   No, ale ta ukryta broń to tak średnio była ukryta, to nie transformer. Z drugiej strony to Netflix, może nie będzie pływał, ale za to będzie latał.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: xetras w Pn, 03 Kwiecień 2023, 10:48:29
Jako UFO?
To zupełnie inna opowieść.

Niech się Netflix za Ałbazin weźmnie, mają moce cudotwórcze. Poza tym to byłby polityczny temat na czasie.
To UFO z Tarnasowej ekranizacji  (Golem) niech takim pozostanie.
Ciekawe czy to była czeska czy Polska wizualizacja?
Wtedy w roku '88 wszystko było możebne.
To ćwierćwiecze kompletnego odlotu wizualnego, lata ok. ~ ('73-'98). (Czyli ~janosik...~wiedźmin)

O wehikule z praskimi tajemnicami:
Projekty plastyczne, projekt samochodu: Tadeusz Cielewicz, Josef Hozak
Scenografia: Tadeusz Cielewicz, Jindrich Goetz

https://filmpolski.pl/fp/index.php?film=122762
Ten to dopiero latał - poza tym żadna sikawka by go nie ugasiła - laserami szczelał, taki był.
Imponujący demolud - taki wyczyn jak ów pojazd jest nie do pobicia. Już nie ma zimnej wojny.

Przy okazji - oczywiście Samochodzik i człowiek z UFO też wart uwagi speców od oper mydlanych.
Do reklam róznych odlotowych proszków byłby pasowany i akuratny.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 04 Kwiecień 2023, 10:48:19
(https://i.ibb.co/F5CGtbd/Bez-tytu-u.jpg)

"John Wick 4" ma się dobrze... no i dobrze.  ;D Najlepszy film akcji w historii, przynajmniej ja tak uważam; najlepszy film akcji w historii nowej ery kina - ten tytuł już pewnie większość zaakceptuje. Prawie 250 mln. dol. amer. na koncie w Global Box Office, a widowisko to wciąż zarabia. Mówi się o granicy 500 mln dol. amer. w tym względzie. I nie jest to niemożliwe. Konkurencji wśród obrazów filmowych, pan John Wick nie ma. Jedynie "Dungeons & Dragons: Honor Among Thieves", "Air" (Tak, Ben Affleck i Michael Jordan, ale nieco z innej strony) i "Renfield" z N. Cage'em mogą lekko popsuć szyki zarobkowe w Box Office panu Wickowi Baba Jadze, czy spowolnić zyski z tego tytułu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: xetras w Śr, 05 Kwiecień 2023, 14:41:19
Cytuj
Najlepszy film akcji w historii, przynajmniej ja tak uważam; najlepszy film akcji w historii nowej ery kina - ten tytuł już pewnie większość zaakceptuje. Prawie 250 mln. dol. amer. na koncie w Global Box Office, a widowisko to wciąż zarabia. Mówi się o granicy 500 mln dol. amer. w tym względzie. I nie jest to niemożliwe. Konkurencji wśród obrazów filmowych, pan John Wick nie ma. Jedynie [...] mogą lekko popsuć szyki zarobkowe w Box Office panu Wickowi Baba Jadze, czy spowolnić zyski z tego tytułu.
Kapitał to ludzie (głowy) a nie pieniądz (ani książka).
Pieniądz to tylko regulator przepływów zasobów.

To że przyniesie dochód i pieniądz i kapitał nie oznacza jakości i bycia najlepszym.

Ludzie określą jego jakość a nie pieniądz.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Cz, 06 Kwiecień 2023, 21:25:40
(https://www.gry-online.pl/i/h/17/418404440.jpg)

Według ,,szanownych" Internetów, licznych fanowskich gdybań w sferze harrypotterowskiej popkultury, tak oto jak na zdjęciu powyżej mógłby wyglądać - jeśli chodzi o twarz na zbliżeniu, nie jest to całościowe przedstawienie sylwetki - Lord Voldemort w wykonaniu Benedicta Cumberbatcha. Wiadomo, że nie chodzi (jak na razie) o reeboot słynnej serii filmów, które wyłączając MCU i Star Wars zarobiły z wielkich marek/Uniwersów tematycznych w filmie najwięcej, a jedynie o... serial live action. I tu pojawia się problem: fandom Wizarding World najwyraźniej ,,stoksyczniał": część fanów tego ogromnego już Świata akceptuje serial (no, przynajmniej jakaś cząstka), część niestety nie, jakby słysząc to od razu widły w ruch, na czarownice i palić na stosie! Jednak sam pomysł na rolę Benedicta jako ,,Ten-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać" brzmi pysznie intrygująco, powabnie i obiecująco! Z mojej perspektywy sam projekt serialowy od WB/HBO w Wizarding World, związany z Harrym Potterem, jest mi obojętny. I nie wiem, czy bym zaakceptował to, co bym w nim przez te naście odcinków ujrzał, najwyżej potraktowałbym to jako ,,alternatywną rzeczywistość"... Jestem świeżo po finiszu książkowych "Insygniów Śmierci", a została mi do oglądnięcia jedynie cz.2 filmowego odpowiednika tego tomu. W każdym razie serial byłby na pewno ciekawy, na pewno widowiskowo nakręcony, więc nawet pod tym względem chętnie bym potterowski twór małoekranowy ,,przytulił". 8)

Kapitał to ludzie (głowy) a nie pieniądz (ani książka).
Pieniądz to tylko regulator przepływów zasobów.

To że przyniesie dochód i pieniądz i kapitał nie oznacza jakości i bycia najlepszym.

Ludzie określą jego jakość a nie pieniądz.

Za popytem idzie podaż. Masz rację jak i jej nie masz. Napisałeś trochę głupot, ale z drugiej strony pewna doza prawdy w twojej opinii jest, bo są to czyste fakty, które sporo świadczą o dzisiejszym świecie, ale mało to kogokolwiek interesuje. Jeśli ludzie chcą, ludzie to dostają, doświadczają tego czegoś, albo z niego korzystają i są generalnie z tego czegoś zadowoleni. A za tym idzie jakość - tak, dziwnie to brzmi, ale jeśli filmowy hit zarabia np. 400 mln. dol. amer. przy budżecie około 100 mln. dol. amer., to jakościowo jest bardzo dobry, ba musi ogólnej populacji się podobać; musi istnieć tu jakieś pojęcie jakości, jakaś ukryta w tym proporcja. Zresztą piękno i jakość to subiektywne zjawiska; może być tysiąc różnych pojęć, co to znaczy świetna jakość w filmie, czy to, że film jest niesamowity. Temat do solidnej debaty!  ;D 8)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Simon w Pt, 07 Kwiecień 2023, 16:41:58

Czekam. Mam nadzieję, że Fleabag zajmie miejsce Indy'ego. 8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: volker w Pt, 07 Kwiecień 2023, 18:06:52
No to mamy w tym samym roku ciekawe premiery u nas nowego Pana Samochodzika i jego amerykańskiej wersji czyli nowego Indianę Jonesa.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 07 Kwiecień 2023, 20:40:22
Kopanie dupy naziolom i jestem kupiony😁😍
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Pt, 07 Kwiecień 2023, 20:48:36
Tą aktorkę by mogli taką ciut przyjemniejszą dla oka obsadzić w roli, ale mówi się trudno.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Simon w Pt, 07 Kwiecień 2023, 22:25:15
Tą aktorkę by mogli taką ciut przyjemniejszą dla oka obsadzić w roli, ale mówi się trudno.
A ja się cieszę z ich wyboru, bo Waller-Bridge umie grać. Nie zdziwię się, jeśli swoją charyzmą przyćmi Forda (oczywiście jeżeli reżyser jej pozwolił ;)).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: xetras w So, 08 Kwiecień 2023, 00:49:29
Cytat: FikoFaryzmWsteczny_DC
Za popytem idzie podaż. Masz rację jak i jej nie masz. Napisałeś trochę głupot, ale z drugiej strony pewna doza prawdy w twojej opinii jest, bo są to czyste fakty, które sporo świadczą o dzisiejszym świecie, ale mało to kogokolwiek interesuje. Jeśli ludzie chcą, ludzie to dostają, doświadczają tego czegoś, albo z niego korzystają i są generalnie z tego czegoś zadowoleni. A za tym idzie jakość - tak, dziwnie to brzmi, ale jeśli filmowy hit zarabia np. 400 mln. dol. amer. przy budżecie około 100 mln. dol. amer., to jakościowo jest bardzo dobry, ba musi ogólnej populacji się podobać; musi istnieć tu jakieś pojęcie jakości, jakaś ukryta w tym proporcja. Zresztą piękno i jakość to subiektywne zjawiska; może być tysiąc różnych pojęć, co to znaczy świetna jakość w filmie, czy to, że film jest niesamowity. Temat do solidnej debaty!  ;D 8)
Czy jest coś co przebije pierwszego "Mad Maxa"? Drugi skrajny biegun to: "Heaven'sGate".
[Jeśli bym rozważał ukryte proporcje]
Publika wybrała (kasą) to pierwsze, co owocuje kolejnymi fabułami "szybkich i wściekłych" motorzystów a nie rozlewne: "Wrota niebios", przez które upadło studio filmowe United Artists.

Numer 1 to imho Mad Max jeśli liczyć "najlepszość" kasą. Jakość Mad Max to też pionierstwo kreowania gatunków filmowych, zaś Heaven's Gate to z kolei koniec epoki.
Między tymi biegunami leży w/w proporcja: wpływ/koszt.

Debata może i warta byłaby stworzenia, sam nie wiem czy bym jej podołał.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: xetras w So, 08 Kwiecień 2023, 11:09:53
Chyba nie przeżyłem jeszcze podobnie bolesnej traumy. Bolek i Lolek szwargoczą po niemiecku.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 08 Kwiecień 2023, 20:41:56
(https://i.ibb.co/YRRNZjd/Bez-tytu-u.jpg)

Wciąż nie mogę dojść do ładu i składu, WCIĄŻ!, nie mogę się nadziwić, jak to jest możliwe, żę Adkins zagrał ,,Killę" w "John Wick 4". Mam świadomość, że ten film nie ma sporej popularności (jak i sam John Wick) na forum, ale ten kto widział ,,Killę" w zwiastunach do rozdziału 4-ego opowieści o wickowskiej Babie Jadze, jak i w samym obrazie (sekwencje w tym obrazie bodaj w berlińskim klubie dla elit, co samo w sobie przypominało klimat z pierwszej części Trylogii Blade'a z klasycznego kinowego Marvela albo część scen z niektórych odcinków "Batman przyszłości"; brakowało do tych akcentów tych tytułów filmowi "John Wick 4" tylko większego akcentu czerni i bieli) nowej odsłony tego Uniwersum, to wie, jak kapitalnie Killa wyglądał, jak fizycznie i niewerbalnie odegrał go Adkins. Meeega!

A "Tetris" i "Dungeons & Dragons: Honor Among Thieves" - oba filmy z 2023 roku, ktoś widział? Bezspoilerowa opinia? "D&D" ponoć jest zabawny i przystępny nawet nie dla geeków od świata Dungeona; "Tetris" też czaruje, bo ponoć jest skromnie i z klasą w stosunku do samej historii powstania kultowej gry.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Wt, 11 Kwiecień 2023, 19:46:55
Tetris świetny. Akcja w miarę wartka, mało przynudzania, choć oczywiście mamy znowu żonę, która nie rozumie że mąż musi zarabiać i lata po świecie nie dla przyjemności. Przy okazji sama wyszła za ryzykanta i hazardzistę i się dziwi, że zastawił ich dom i teraz musi się skręcać, bo wylądują na bruku. W ogóle nienawidzę wątków rodzinnych - na szczęście tu jest ich mało. Warto obejrzeć zdecydowanie.

I dlatego z wczorajszej z dyskusji się wycofałem, poszedłem do kina na Dungeons & Dragons: Honor Among Thieves, ochłonąłem i dopiero dziś przeczytałem co tam się dalej w temacie działo. Ale widzę, że @motyla coś zabolało, dlatego się odniosłem do tego co później napisał. I nic na to nie poradzę, że mnie poniosło jak widzę jak wydawcy wydają w cały świat moją ulubioną serię komiskową.

Miałem iść też na przedpremierę, ale padnięty byłem po wizycie rodzinnej. Odpuściłem jedyny wieczorny seans i pójdę w piątek. Podobno dobry.

Za to przed świętami obejrzałem "Air" i gorąco polecam. Fajna komedia o butach i koszykówce z Affleckiem, Daemonem i Batemanem. Znaczy to jest laurka dla Nike, bo nie ma ani słowa o rasizmie i wykorzystywaniu czarnych i sportowców, przez korpo. Ale jak to przełkniemy, to zjemy resztę bez popity.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Necr09 w Wt, 11 Kwiecień 2023, 20:00:05
D&D fajny, trochę szkoda, że dużo w trailerach pokazali, ale na szczęście najlepszej sceny tam nie było. Momentami brakowało tylko głosu lektora-GMa, który by krzyczał co "gracze" wylosowali kościami i dlaczego to co widzimy na ekranie się udaje.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Nd, 16 Kwiecień 2023, 03:04:20
Dżizas, kurwa, ja pierdolę! Oglądam sobie ci ja ostatnio jakieś filmy w polskiej TV, a tam wyciszone albo wypikane bluzgi. "Chłopaki nie płaczą" z jakimiś pikaczu. Kurwa, no nie. No po prostu, kurwa, no nie! Jakieś zjeby z KRRiTv sypią kary za przekleństwa, więc telewizje kastrują polską kulturę. No i jak to teraz wygląda? Jak gówno w lesie. I ja się na to nie zgadzam!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Nd, 16 Kwiecień 2023, 11:04:26
(https://i.postimg.cc/7hMhvD75/s.jpg)

Eeee... kurnia balans, rozumiem współczesną kosmopolityczność, świadomość bycia obywatelem tego świata i dążenie do realizacji tych pragnień w każdej dziedzinie życia, nawet współodczuwanie z innymi ludźmi, akceptację rasową, wyznaniową, tą unitarność myśli ludzkości... No ale, żeby aż tak ingerować w materiał źródłowy, tak go zniekształcać. Hermiona nie jest po pierwsze czarnoskóra - tak w książce nie przedstawia jej Rowling; po drugie poglądy Rowling, o ile były by to jej poglądy, zaczynają być coraz bardziej chwiejne, albo twórczyni ta zyskała sobie ,,zakon" wyznawców w Warner Bros, którzy nie dość, że przytakną to jeszcze zapłacą. Bardzo rozdarta, totalnie anormalna sytuacja w historii angażowania popkultury z kwestiami (jakby to określić?)... metafizyczno-społeczno-religijnymi, z czego nie wiadomo do końca co wyniknie.


To już lepiej było by, gdyby...


(https://cdn1.naekranie.pl/wp-content/uploads/2022%2F10%2FHarry-Potter-sztuczna-inteligencja-2_633a9d2684db4.png)

... właśnie tak w zapowiadanej ,,wieloletniej potterowskiej przygodzie, ot epopei" wyglądał Ronald Bilius Weasley... Niech Ron przypomina Zgredka lub Stworka, to zachowa się równowaga w tym, że Hermiona będzie czarnoskórą blondwłosą albo rudowłosą kobietą, a Ron takim zgredkowym chudziną.  ;D ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 18 Kwiecień 2023, 11:42:22
Kolejna ciekawa produkcja wzieta na warsztat The BLOB

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 19 Kwiecień 2023, 17:18:56
Kolejna ciekawa produkcja wzieta na warsztat The BLOB


Pan "JęzykFilmu" robi materiały w zakresie kinematografii, i to w różnych aspektach, głównie od strony technicznej w produkcji filmowej/serialowej, najlepiej w eterze youtube'owych treści. Wraz z "Na Gałęzi" JęzykFilmu liderują wśród twórców kanałów o filmie, czy jak wspominałem o kinematografii. "TVFilmy" jedynie wzbogaca ogólnie wiedzę o kinie, czy popkulturze filmowo-serialowej, zahaczając niekiedy o aspekty typowo specjalistyczne. Nie mi oceniać to, czy jeśli "JęzykFilmu" miałby, załóżmy... 800 tys. subskrypcji, to robiłby gorsze merytorycznie materiały, i to bez stylu? Czy było by lepiej niż jest obecnie? Owszem, takim ludziom trzeba życzyć jak najlepiej, a to od nich zależy, czy chcą sławy i rozgłosu, czy chcą swymi filmami uczyć, coś propagować, zarażać pasją.


(https://i.postimg.cc/kXPH5xHB/obraz-2023-04-19-170259393.png)

A wracając do filmowej rzeczywistości, ten ,,nie taki straszny jak go malują" ponoć cholernie dobry film fantasy z elementami akcji i własnej mitologii, "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor", mimo bardzo dobrych opinii i ocen w globalnym ujęciu jego odbioru... prawdopodobnie zaliczy finansową klapę. ,,Klapę" - zależy głównie od tego, co twórcy, Studio i dystrybutorzy mają na myśli w kwestii ,,finansowego dna", które może osiągnąć ten film. Może 300-400 mln. dol., które zyska tytuł z globalnej sprzedaży biletów, jest wystarczające. Może Producentom chodziło o danie szansę filmowi, który reaktywowałby gatunek fantasy w kinach. Może świeża krew coś zmieni, i chodzi tu o idee, a nie o zarobek, który być może dla "D&D" będzie kiepski.

P.S. Jeśli plany realizacyjne zostaną spełnione, to być może będę miał szansę zahaczyć o "D&D" w jednym z polskich kin z formatem IMAX. Tak specyficzny obraz w technice kinowej IMAX 2D z napisami, albo i dubblingiem? A czemu by nie?

P.S.2. Ostatnio widziane przeze mnie tytuły wraz z oceną: "Fantastyczna Czwórka (2015)" - 5/10; "Goonies (1985)" - 6/10; "Księżniczka Mononoke (1997) - 8/10; "Zagraniczny Korespondent (1940)" - 9/10; "Max Payne (2008)" - 7/10; "Metropia (2009)" - 8/10. 

Szczególną uwagę z powyższej listy należy zwrócić w kierunku obrazu z 1940 roku iście hitchcockowskiej estymy, prawdopodobnie drugiego najlepszego filmu (według mnie) w karierze tego reżysera. Nad tym iście najlepszym, najbardziej wartościowym i będącym Hitchockiem w 100000000% filmem tego artysty kina, jeszcze się nie zastanawiałem - nie mam takiego wyboru, nie wszystko ręki reżyserskiej Anglika widziałem. Nie wszystko.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Śr, 19 Kwiecień 2023, 18:11:07
Szkoda tego D&D ten sam los co mojego ulubionego Warcrafta...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 19 Kwiecień 2023, 19:22:07
(https://i.postimg.cc/Y2342mtM/Screenshot-2023-04-19-18-55-19-91-40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg)

Jest ,,podjarka"... Mocna... bo "The Nun 2" (Wrzesień/Październik 2023) ma według mnie solidny wkład scenariuszowy - chodzi o to, kto napisał scenariusz i stworzył oryginalną historię do tego filmu. A są to:

-) Akela Cooper, Ian Goldberg, Richard Naing
Najlepsze jest to, co sądzę świadczy o rozsądnym podejściu do stworzenia dobrej kontynuacji "The Nun" z 2018 roku, że WB postanowiło przyznać stery reżyserkie Michaelowi Chavesowi, doświadczeonemu już twórcy z Uniwersum Conjuring - odpowiada on za reżyserię mimo wszystko świetnie przyjętego "Obecność 3" i wcześniej dobrego, ale pełnego niepotrzebnego ,,shitu" filmu: "Topielisko. Klątwa La Llorony". Wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku dla "The Nun 2": wizerunek jednej z najbardziej przerażających sylwetek w historii popkultury zostanie uratowany albo przynajmniej podbudowany! Wiecie... nie da się w żaden sposób opisać siły prastarego zła, które bije z tej zapadłej, trupiej twarzy demona Zakonnicy z filmu "The Conjuring 2" i "The Nun".

"The Nun 2" trafia do top 5 najbardziej wyczekiwanych filmów kinowych w drugiej połowie tego roku. Must see, tym bardziej że...

będzie to pierwszy film z serii Conjuring, który zostanie nakręcony w Panavision (ob. anamorficzny?). Wszystkie pozostałe filmy w Uniwersum Conjuring kręcono w formacie sferycznym 2,39:1.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Chmielu w Pn, 24 Kwiecień 2023, 09:18:09
Obejrzałem dwa dni temu chyba po raz trzeci i jest to dzieło wybitne, które trzeba polecać, zwłaszcza że mało znane.

"The Way" Emilio Esteveza.

Martin Sheen gra tu Toma, okulistę, który dowiaduje się, że jego syn Daniel (Estevez) zginął tuż po rozpoczęciu pielgrzymki na szlaku Camino de Santiago. Leci do Francji, aby odebrać ciało, ale na miejscu zmienia zdanie. Postanawia przejść szlakiem (z prochami syna), aby zrealizować to co Danielowi nie było dane. Tom nie miał z synem najlepszych relacji, mieli różne spojrzenia na życie. Po drodze spotyka innych mniej lub bardziej pokiereszowanych przez życie ludzi - Joosta z Holandii, który na szlaku postanowił zrzucić zbędne kilogramy, Sarah z Kanady, która chce rzucić palenie (taka jest oficjalna wersja) i Jacka z Irlandii, pisarza, który próbuje napisać Wielką Powieść (ale brak mu natchnienia). Spotyka też wielu innych ludzi i każdy z tych epizodów to perełka.

Sheen, Yorick van Wageningen, Deborah Kara Unger i James Nesbitt zagrali fantastycznie. Film o relacjach ojca z synem; rodzącej się przyjaźni między ludźmi, których - wydawałoby się - nic nie łączy; wierze w Boga; i zmianie spojrzenia na to czym jest życie i jaki jest jego sens. Wszystko podane bez łopatologii i bardzo subtelnie.

Jest tak: ogląda się - dociera się do wielkiej sceny, myślisz "fajnie, warto było obejrzeć"; a potem jest kolejna świetna scena, kolejna i tak do końca. ;D

Przepiękny film!

Jeśli nie widzieliście - wiecie, co robić. ;)

[Estevez zrobił też dwa inne fajne filmy: "Bobby" i "The Public"]
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 24 Kwiecień 2023, 21:13:14
Emilio Estevez - aktor dość specyficzny, o wiele bardziej wytrawny niż wskazywało by jego CV. Jako reżyser ów człowiek nie aż tak znany, jak się pod tym względem powinno go znać czy kojarzyć. Samo imię i nazwisko tego artysty kina, może być trudno pamiętane, naprawdę bardzo trudno... Ale, gdy spojrzy się na twarz tego aktora, to ,,Łej Panie, matko pięciu córek", od razu włącza się w mózgu odpowiedni neuron, lampka się zaświeca i: tak, to ta aktorska osobistość, którą nie sposób zapomnieć z komedii: "W krzywym zwierciadle: strzelając śmiechem (ang. "Loaded Weapon 1") i z serii filmów familijno-sportowych: "Kaczory". I kto by pomyślał, że Estevez stworzy kawał dobrego kina dramatycznego. O wymienionych w poście wyżej produkcjach słyszałem, ale żeby Estevez odpowiadał za ich reżyserię... Łej, tego akurat się nie spodziewałem. Kusząco brzmi "The Public / Nieposłuszni" z 2018, również reżyserii pana Esteveza. Fabuła dzieła, aktorzy, pomysł na scenariusz - to musi oglądać się przynajmniej dobrze, chociaż jak będzie, czas pokaże. I tak, dodaję ten film to listy ,,must see!".

(https://cdn1.naekranie.pl/media/cache/amp/2018/04/Loaded-Weapon-1-plakat.jpg)

Tymczasem ,,podjarka" z racji filmowej serii "John Wick" pojawiła się u mnie następująca: we wrześniu 2023 ukaże się trzyodcinkowa miniseria pt. "The Continental: From the World of John Wick", poświęcona historii powstania i pierwszym etapom działalności organizacji przestępczych z ramienia "Hotelu Continental". Nie wiadomo czy będzie to produkcja opowiadająca o powstaniu samej Rady, sieci słynnych Hoteli, czy w ogóle będzie to przedstawienie całego Uniwersum Johna Wicka sprzed czasów powstania filmów z serii. Czyli szykuje się nam solidny Spin-Off od marki Peacock. I chyba tak będzie: nazwiska w obsadzie mocne, a Peacock umie robić seriale z gatunku kryminału, sensacji i czegoś szpiegowskiego. Czekam mocno!

(https://m.media-amazon.com/images/M/MV5BNDNiODYyYzMtZWY3MC00Y2M5LTkyMmUtZjg5ZGI2ZDQwYjgzXkEyXkFqcGdeQXVyMTU2MDUzMDk2._V1_.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 25 Kwiecień 2023, 21:56:22
R. Scott najlepsze lata chyba raczej ma za sobą, ale jak żywcem nie miałem pojęcia, że przy czymś takim dłubie tak tym razem do kina pewnie się wybiorę (w każdym razie jeżeli ktoś raczy u nas to dystrybuować):

https://www.filmweb.pl/film/Napoleon-2023-864985

(https://i.imgur.com/InpGo99.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Śr, 26 Kwiecień 2023, 08:57:29
Nie mnie orzekać czy ma najlepsze lata za sobą ale "The Last duel" czy "House of Gucci" (obu nie widziałem jeszcze) zgarniały same pozytywne opinie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Śr, 26 Kwiecień 2023, 09:08:26
Nie mnie orzekać czy ma najlepsze lata za sobą ale "The Last duel" czy "House of Gucci" (obu nie widziałem jeszcze) zgarniały same pozytywne opinie.

Nie wiem gdzie ten Dom Gucci zgarniał pozytywne opinie. Na Filmwebie średnia ocen krytyków to 5,2 (widzów 6,5). Na IMDB 6.6. Dla mnie to też takie 5/10 max.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 26 Kwiecień 2023, 09:23:28
@Gazza
Również nie widziałem, przy czym "The Last Duel" okazał się być finansową klapą ("House of"... zarobił, ale paradoksalnie przy niższej średniej). Jak to się ma do "Gladiator", który był chwalony przez krytyków a widzowie walili drzwiami i oknami?  Nie mam pojęcia jakim filmem jest "Dom Gucci", ale w ciągu ostatniej dekady z dorobku Scotta zdarzyło mi się obejrzeć jedynie "Marsjanin" a w kierunku "Alien universe" nawet nie zerkam.
Przy czym zajrzałem jeszcze na IMDb i Filmweb - "The Last Duel" zbiera najwyżej 7,4, a "Dom Gucci" nie dobija do 7. Niby wszyscy się śmieją z tych ocen, ale zauważyłem, że jako średnie dosyć adekwatnie oddają odbiór widowni. Rzadko mi się zdarza żeby zupełnie nie zgadzać się z tymi wartościami.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Chmielu w Śr, 26 Kwiecień 2023, 09:41:58
Widziałem oba.
"Last duel" bardzo dobry. "House..."- nudnawy (wiadomo - historia z życia), ale świetnie zagrany. Pacino i Leto na propsie. Tak, ten Leto - którego kreacja jest powszechnie wyśmiewana - zagrał świetnie.

"Exodus" i "The Counselor" - bardzo przyzwoite. "The Martian" - świetne.
Ponadto lubię "Prometheus" (choć tu jest pewna gigantyczna fabularna wtopa z xenobiologiem) i "Alien: Covenant". No, lubię i już. Zdecydowanie bardziej niż "Alien 3" i "Ressurection".

Stanowczo zaprzeczam jakoby Ridley Scott skończył się na "Kill'em all". ;)

Na marginesie: sir Scott od lat zapowiada ekranizację "Wiecznej wojny" Joe Haldemana. Czy zdąży? To byłby sztos! ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Śr, 26 Kwiecień 2023, 09:48:45
Tak, ten Leto - którego kreacja jest powszechnie wyśmiewana - zagrał świetnie.

Mi się wydaje, że przy tej roli to największą robotę charakteryzacja robi jednak.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 26 Kwiecień 2023, 10:46:15
Dla mnie RS jest najbardziej przecenionym reżyserem w historii kina. Wg mnie (z tych które widziałem) zrobił 2 dobre filmy: Alien i Blade Runer + + Gladiatora, który jednak jest trochę crowdpleaserem, ale fakt, nieźle się go oglada.  Poza tym jest wzglednie, tak sobie, śrenio, źle i tragicznie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Śr, 26 Kwiecień 2023, 13:08:04
Dla mnie RS jest najbardziej przecenionym reżyserem w historii kina. Wg mnie (z tych które widziałem) zrobił 2 dobre filmy: Alien i Blade Runer + + Gladiatora,

Ja bym dodał jeszcze Black Hawk Down i to jest o cztery bardzo dobre filmy więcej niż niejeden reżyser kiedykolwiek nakręci.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 26 Kwiecień 2023, 13:28:55
Jasne, z drugiej strony pewnie sporo reżyserów, która ma lepsza "średnią" i nie ma w swoim dorobku takich gniotów jak Alien Covenant
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 26 Kwiecień 2023, 16:51:48
Ridley Scott to jeden z najwybitniejszych reżyserów w dziejach kina. Prawda, bywał i wciąż bywa kontrowersyjny, pochopny, dość specyficzny i uparty. Ale ten jego wkład w rozwój gatunku w popkulturze: sci-fi, horror i wielu, wielu innych, czy w postawieniu kolejnego kamienia węgielnego pod ewolucję całej kinematografii, co uczynił pod koniec lat 70-tych wraz Georgem Lucasem, jest bezcenny, jest bardzo ludzkiej kulturze zasłużony. Scott jest wizjonerem, lubi eksperymentować z gatunkami: wszedł praktycznie, i to z pompą, do każdego gatunku, a tam gdzie zrobił film wykonał generalnie kawał dobrej roboty.

Najlepszy Ridley Scott, jeśli można się w tej kwestii na forum wypowiedzieć (no raczej trzeba!), to Scott jako reżyser do 2010 roku, do filmu "Robin Hood", który to jego ,,reżyserskiej ręki" zamierzam niedługo po raz któryś tam z kolei, oglądnąć w domowym zaciszu w jakości obrazu i dźwięku 4K, Dolby Atmos. Dla kontrastu obejrzyjcie sobie (bo ja tak zamierzam niedługo zrobić): "American Gangster" i "Obcy. 8-my pasażer Nostromo". ,,Skocik" sprawdza się zawsze!  ;) 8) 8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Śr, 26 Kwiecień 2023, 17:23:06
Scott - bardziej twórca przypadkowych arcydzieł ( niczym Tobe Hooper czy Wachowscy albo Shyamalan ) niż faktyczny mistrz niczym Hitchcock, Kubrick lub inny Bergman. Twórca dwóch wybitnych filmów s-f - i w zasadzie tyle. Bardzo dobra na pewno jest Thelma i Louise - po tej dwójce jego trzeci najlepszy film i lubię sam Czarny Deszcz. W dalszych filmach jedynie co u niego jest wciąż na wysokim poziomie to strona wizualna. Czy to arcydzieło jak Blade Runner czy średniacki Gladiator czy niedawny niezły Ostatni pojedynek lub nieudany Prometeusz - zawsze jest na czym oko zawiesić. Trudno jednak żeby prawdziwy mistrz przepuścił taką fuszerkę jak scenariusz do Prometeusza. Kubrick przeczytałby to i wyrzucił do śmieci a nie kręcił.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Śr, 26 Kwiecień 2023, 19:58:27
  Świetny reżyser a nie żadnych przypadkowych arcydzieł. Oprócz dwóch wiadomych świetne Czarny Deszcz, Pojedynek, Thelma i Louise czy 1492 Wyprawa do Raju i co najmniej dobre Gladiator, Black Hawk Down, Sztorm czy American Gangster.
  "Ostatni Pojedynek" całkiem niezły, ale to chyba raczej ze względu na interesującą historię (która szkoda że została zmieniona sporo ludzi twierdzi że ze względu na poprawność, ja raczej sądzę że ze względu na konstrukcję scenariusza) niż na faktyczną jakość filmu. "Dom Gucci" słaby, Jared Leto to katastrofa, powiedziałbym że razem z Gagą położyli ten film, tyle że on położony jest na prawie każdej płaszczyźnie.
  Nie będzie żadnej "Wiecznej Wojny" ta zapowiedź to ma już kilkanaście lat, film miał powstać w 2017. Zresztą dzisiaj to już chyba jest "nieprawomyślny" temat.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Śr, 26 Kwiecień 2023, 21:00:37
Świetny reżyser, który poza tymi dwoma nic wielkiego nie zrobił. Od świetnego reżysera oczekuję czegoś więcej niż niezłe zaledwie filmy typu Black Hawk Down - przydługie intro do Cod - Modern Warfare.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Śr, 26 Kwiecień 2023, 21:05:22
Bez komentarza.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 26 Kwiecień 2023, 21:07:13
Zresztą dzisiaj to już chyba jest "nieprawomyślny" temat.

Przy okazji "nieprawomyślności" to tutaj szacunek dla ludzi od castingu - w dzisiejszej dobie fałszowania historii pewnie łatwo byłoby dać się złamać i obsadzić Józefinę "po kolorze", bo zawsze mogliby łgać, że "skoro Kreolka to znaczy, że wszyscy wiedzą, że minimum mulatka". A tu proszę. Mamy Vanessę. Lubię laskę. :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Wt, 02 Maj 2023, 10:05:29
Uwielbam filmy z naziolami gdzie dostaja ostry oklep i znow kino funduje mi kolejna produkcję - SISU od tworcow Johna Wicka - kosmiczny wypas w kosmos ! :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Wt, 02 Maj 2023, 11:53:57
Trudno jednak żeby prawdziwy mistrz przepuścił taką fuszerkę jak scenariusz do Prometeusza. Kubrick przeczytałby to i wyrzucił do śmieci a nie kręcił.

Interesujące, czy to nie jest czasami wyraz ironii w stosunku do Scotta? Albo może do Kubricka? Nie za bardzo rozumiem tą opinię, nie wiedząc kogo dotyczy. Kubrick był specyficzny: twórca z cholernie ciężkim charakterem, który uwidaczniał się podczas pracy na planie zdjęciowym - ponoć Kubrick był dużo gorszy w stosunku do aktorów (podejście, instruowanie, motywowanie etc.), z którymi pracował, niż legendarny Alfred Hitchcock. Z drugiej strony Kubrick nadrabiał to wszystko formą gotowego obrazu filmowego: jego filmy dla niektórych są sztuką, dla innych są co najwyżej interesujące wizualnie; w każdym razie mają one wyszukaną estetykę, są wysmakowane, intrygujące, wciągające, często nie pozostawiające po seansie na widzu suchej nitki. Ale nie jest to reżyser dla każdego. Wielu również nie może podpasować Scott, i nigdy nie byłbym w stanie powiedzieć, który z tej dwójki twórców jest ,,lepszy", przystępniejszy w odbiorze bardziej zapadający w pamięć. I nie byłbym taki pewien czy Kubrick wyrzuciłby scenariusz "Prometeusza", gdyby żył w obecnych czasach, w tych czasach również realizował filmy. Po nim wszystko było by możliwe...  ;)

Ostatnio obejrzane filmy; miałem mega udany dzień, jeśli chodzi o filmy, które wybrałem sobie w kinie na seans. Jednego dnia padły trzy obrazy moim łupem:

"Martwe Zło: Przebudzenie (2023)" - (ocena: 9/10): ,,Przebudzenie" martwego zła  Raimiego czuć było w kościach podczas seansu i... długo, długo po - niespodziewana rewelacja pod każdym względem, w każdym aspekcie. To film z bardzo dobrym montażem - świetnie posklejany i pocięty w odpowiednich momentach. Dzięki temu jest dynamicznie, jest suspensowo i ogólnie bardzo dobrze: napięcie i odpowiedni efekt został tu osiągnięty. A to nie tylko dzięki montażowi; dochodzi do tego gra ,,Żony Ragnara" a także odważne zaangażowanie młodziutkich aktorów. A, i jeszcze jedno: chcę mieć te płyty winylowe w kolekcji - kto widział film ten wie. :D ! Gdyby przenieść się w czasie, a raczej w przeszłość do innego filmu, to grany przez Johnny'ego Deppa bohater filmu "Dziewiąte wrota" nie szukałby tajemniczej szatańskiej księgi a tych winyli z zacnego "Evil Dead Rise".

"Egzorcysta Papieża (2023)" - (ocena: 7/10): ,,A kuku"... Tak! Russell Crowe jako naczelny Egzorcysta Watykanu. Interesując fabuła, ciekawy przebieg narracji, udane wątki prowadzone równolegle do historii głównego bohatera. Bardzo ,,widowiskowa" - momentami poważna, momentami zabawna interpretacja kapłana Stolicy Papieskiej, który walczy z demonami... oraz haniebną historią Watykanu. Ach, ten Russell Crowe!


"Suzume no Tojimari (2022)" - w polskich kinach emisje są dopiero teraz (ocena: 9/10) - fiu, fiu! Ależ perełka! Jedno z najlepszych filmów anime, jakie widziałem w życiu. Przed tym tytułem w mojej skali ocen tego rodzaju filmów znajdują się jedynie: "Ghost in The Shell" z lat 90-tych, "Akira" z 1988 roku, może również "Paprika" z 2006. W "Suzume" zaskoczyły: wyborna, pełna emocji fabuła, ale najlepsza w tym wszystkim była szata graficzna! Piękne tła, piękne, łagodne kontury postaci, wypełnienia, które potrafiły znaleźć idealną równowagę z agresywnymi grafikami pewnych elementów związanych z, nazwijmy to, antagonistą fabuły.


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Śr, 03 Maj 2023, 18:42:31
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pt, 05 Maj 2023, 13:41:02

"Diuna 2", czy jakkolwiek ten film się zwie w swojej kontynuacji części pierwszej, wizualnie prezentuje się w kontekście tego jak będzie wyglądał ten obraz w kinie, cholernie pięknie, niezwykle zacnie objętościowo, tzn. panoramicznie szeroko, gdzie z kadrów wizualia aż będą się wylewać, kipieć, przy czym zachowany zostanie odpowiedni balans intensywności koloru, kontrastu, czy jakości efektów specjalnych. Podejrzewam, że aby w pełni podjarać się wizualnie tym, co "Diuna 2" nam zaprezentuje, trzeba będzie obejrzeć ten film tylko i wyłącznie w najwyższej technologii kinowej: pochłaniający zmysły i uwagę widza dogłębnie format IMAX, Dolby Atmos 4K w salach CC lub Heliosa (Dream), czy w ScreenX od CC. Nie wyobrażam sobie nawet w najgorszych snach, aby kino pokroju "Diuna 2" obejrzeć w ,,zwykłej" sali kinowej. A to, czy się na to wybiorę... cóż, Denis Villeneuve nie ukazuje w swych filmach pięknej i ambitnej fabuły danego dzieła, które realizuje. Jest o tyle dziwnie, że kompletnie nie ogarniam świata Diuny: żadnego filmu nie widziałem z tego cyklu, ani żadnej książki nie czytałem. Dlatego... czas pokaże.

Może lepsza będzie klasyka, co? Hmmm. Polecam:

"Podejrzenie (1941)", reż. A.Hitchcock - Joan Fontaine i Cary Grant w rolach głównych. Hitchcock ,,prawie!" w swoim stylu. Dowcipnie, filuternie, z odpowiednią dozą napięcia i pomysłem na wcielenie scenariusza w życie. Typowo taki Hitch, którego widać w grze aktorskiej głównych postaci. Ocena: 8/10

"Conjuring 2" - Valak to najbardziej zmarnowana kreacja demonicznego zła, czy mrocznego bytu w dziejach kina, a to za sprawą filmu "Zakonnica"; sequel "Zakonnicy" - wrzesień 2023, a coś czuję, że uratuje on honor Valaka. W "Conjuring 2" pykło wszystko - jeden z najlepszych horrorów w historii kina. Zdecydowane: 10/10.

"Nad obręczą" - koszykarski klasyk, ale tak jakby... słabo nakręcony. No i na kiego wafla był tam potrzebny Marlon Wayans. Cóż, przynajmniej plus za koszykarskie wstawki i dynamiczne sceny tego rodzaju. Ciekawostka: w filmie tym ginie bohater grany przez 2Paca... Trochę ,,meh", bo jest to prorocza wizja śmierci tego rapera w rzeczywistości.  ::) Ocena filmu: 6/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 19 Maj 2023, 13:05:39
Tak kreatywnej a zarazem smiesznej recenzji jeszcze nigdy nie ogladalem, mega polecam :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 19 Maj 2023, 17:01:56
by Garreth Edwards


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 19 Maj 2023, 20:57:12
Wczoraj widziałem ten trailer i bardzo mnie zaciekawił bo wydaje się to coś nowego i dość originalne.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 19 Maj 2023, 23:30:14
Lubie go wiec trzymam kciuki, choć mam torchę obawy żeby to nie był jakis taki zlepek Oblivion i District 9
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pn, 22 Maj 2023, 17:19:30
"Pixels (2015)" - 7/10, ocena może i - jak na mnie! - zawyżona, ale widowisko to pod patronatem SONY okazało się dość dobrym filmem w gałęzi rozrywki. To swego rodzaju nostalgiczny powrót do growych korzeni w połączeniu z dobrym komediowym akcentem i ciekawymi rozwiązaniami wizualnymi! To jak wyglądały ,,sześcienne piksele" - bryłki egzotycznej materii, którą Obca Inteligencja atakowała ludzkość, wywołało na mnie spore dość pozytywne wrażenie. Gdyby tylko "Pixels" nie było tak pocięte: odniosłem wrażenie, że Columbus zdecydował się wyrzucić w montażu dzieła co najmniej pół godziny materiału. Temu filmowi brakowało... scen, ,,mięska treści", informacji! A, i jeszcze jedno: Sandler i Kevin James to zawsze idealny duet komediowy; zawsze gdy ta dwójka występuje razem niejedna scena zyskuje ciekawego komediowego wymiaru!

"Utracone taśmy Czarnobyla (2022)" - 10/10. Nagroda na jednym z festiwali. Tak, to film, który ogląda się w absolutnym osłupieniu, z ,,emocjonalnym nożem na gardle"! Wydźwięk ,,taśm" jest okrutnie dramatyczny, jakby nazbyt realny, paraliżujący, i - że tak to ujmę - dosadnie obciążający tą paskudną prawdą wokół wszystkiego co związane z wydarzeniami w Czarnobylu, prawdą którą bardzo ciężko przyjąć do wiadomości: zarówno jednostce jak i zbiorowości. Ach, na pewno polecam ów dokument (to nie jest dokument, tylko pieprzone świadectwo zawarte w formie archiwalnych materiałów video zmontowanych z wypowiedziami świadków czarnobylskiej katastrofy z 1986 roku) od HBO - to jest swego rodzaju wersja / odpowiednik "O północy w Czarnobylu", reportażu, tworu z gałęzi literatury faktu, z tym że ów film jest o wiele bardziej namacalny i intensywniejszy w przekazaniu tego czym tak naprawdę była ta katastrofa, kto za nią odpowiadał i jakie jej echo ciągnie się do dziś.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Śr, 12 Lipiec 2023, 09:38:00
Post pod postem... no ale trudno. Ej, ludzie weźcie żyjcie coś w tym dziale forumowym!

(https://i.ibb.co/Fs87nvt/Screenshot-2023-07-12-09-23-40-48-40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg)

Dziennikarzyny to ,,dziwne ludki". Drapieżne gadziny, które żerują za każdą kolejną sensacją do potęgi entej. Raz piszą dobrze, raz nie potrafią nawet stworzyć artykułu, który może zachęcić do szerszego zaangażowania się ze strony czytelnika: potrafią jedynie nakreślić tytuł newsa na poziomie przedszkolaka albo z gazet śmieciowych brukowców. No k***a, przecież każdy, kto jest w miarę rozsądnie obeznany w historii kinematografii, jej rozwoju, licznych przemianach, stosowanych na przestrzeni lat technologiach, i jest we wszystkim na bieżąco ten wie, że "Oppenheimer" Nolana będzie wybitnym tytułem, który w Box Office walczyć raczej będzie, ale o pierdyliard Oscarów to już tak. Z tym ,,płaczem", to już tak do********li, że aż przykro wchodzić na portal "naekranie". Konstrukcja nagłówków takiego poziomu, a nie powiem o stronie technicznej i stylistycznej niekiedy tam pisania, woła o pomstę do nieba. To była moja ostatnia wizyta na tym serwisie. Zaglądnę tam ,,raz na ruski rok", czyli za kolejne kilkanaście miesięcy albo i nigdy. Wolę już hipsterów i yuppies z szanownego Filmwebu, czy FDB lub IMDb. Ja je******ę. XD
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Popiel w Śr, 12 Lipiec 2023, 10:03:39
Konstrukcja nagłówków takiego poziomu, a nie powiem o stronie technicznej i stylistycznej niekiedy tam pisania, woła o pomstę do nieba.

Ej, ale to zupełnie jak Twoje posty.
Możesz napisać zwyczajnie o co Ci chodzi z tym nagłówkiem, bez wszystkich eufemizmów i tej kaskady zbędnego słowotoku?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 12 Lipiec 2023, 23:45:28
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Cz, 13 Lipiec 2023, 10:25:46
Może będzie wreszcie "kompatybilny" z amerykańskimi produkcjami ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Cz, 13 Lipiec 2023, 15:13:26

Lubię na takie ,,smaczki zwiastunowe" reagować w dość specyficzny sposób: ale zaraz, czy ja to skądś znam? No właśnie, jak to jest z prawami do postaci i wizerunku Godzilli i innych stworzeń z MonsterVersum? No bo, jakim cudem takie oto Studio nagle, praktycznie w przeddzień premiery hollywoodzkiej produkcji "Godzilla x Kong" zrealizowało sobie, i to całkiem nieźle w warstwie wizualnej się zapowiadający, tytuł filmowy o bardzo intrygującym tytule? Krótki, długi metraż? Film na rynek azjatycki? Warner Bros i Legendary, to o tym w ogóle wiedzą? Może to... fake, i ktoś ot tak zrobił sobie tylko zwiastun, żeby się dla czystej satysfakcji napracować? A może to część większego projektu, do którego rękę przyłożyło Warner Bros? Wszystko pięknie, cacy i w ogóle, ale... ludzie, tu chodzi o PRAWA! To jest cholernie drogie, zawsze.

A tymczasem: niedawno obejrzany, zresztą poraz pierwszy "Fight Club" uważam za najsłabszy film słynnego Finchera. Warstwa wizualna, faktycznie, to tutaj czyste mistrzostwo, do którego nie pasowało to, o co chodziło w przekazie tego dzieła, to co Fincher w nim zawarł. Zastanawiałem się, w sumie to dalej nad tym myślę, o co ,,do ch**a wafla" chodziło w tym czymś, jak to coś zrozumieć. Nie dam więcej "Fight Club" niż: 5.5/10 - to ostateczna moja ocena dla tego tytułu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: PJP w Cz, 13 Lipiec 2023, 15:15:10
Obejrzałem nefliksowego Samochodzika i...
Pomysł został koncertowo spieprzony, chociaż są przebłyski 😉 Na plus zdjęcia, niektóre sceny i wbrew pozorom kreacja Samochodzika, całkiem niezła, pomijając jego cechy charakteru, bo tu lekko przesadzili. Daje się odczuć, że odrobiono lekcje z Nienackiego, niemniej po łebkach. Dodatkowy plus za dbałość o artefakty z epoki. Klimatu nie robią, ale są. Sam wehikuł też ok, chociaż jego rolę ograniczono.
Na minus główny złol – absolutnie bez sensu, dźwięk – tradycyjnie kiepsko słychać jak to w polskich produkcjach i skupienie się na akcji (momentami brutalnej, po co te trupy?), żeby za chwilę wiało nudą. To połączenie Bonda ze Żbikiem i muzealnikiem dałoby radę, gdyby wywalić do minimum wątek dziecięcy i podmienić złola. Dla kogoś kto nawet minimalnie czai rzeczywistość jest to po prostu śmieszne.  Odniosłem wrażenie oglądając film, że Samochodzik to esbek na etacie w muzeum… Petersen też tak włożony bez ładu i składu. Za mocno ktoś wczuł się w Bonda. Po co jakiś Adios, skoro był Batura?
Oczywiście to Netflix, więc mamy szefową zamiast szefa i wrzucone z dupy przez harcerkę zdanko o feminiźmie. Harcerze zostali pokazani jak jakiś gang bawiący się w falę. Widać, że twórcy nie mieli kompletnie pomysłu na szukanie skarbów. Owszem, w oryginale też to było dmuchane jak cholera, ale chociaż miało jakiś styl, a tutaj… cóż, wyszło sztucznie.
Gdybym miał ocenić, to jest o wiele gorzej niż np. w przypadku takiej Spony, ale lepiej niż w Klubie włóczykijów. Solidne 3 z minusem w skali 0-6.  8)
Ps. Jedyną porządną kreację zrobił Ferency.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: volker w Pt, 14 Lipiec 2023, 09:18:49
Mnie się nawet podobał, jak na polskie kino to ok, widać że robiony też pod międzynarodowego widza. Podzielam zdanie, że za dużo tej brutalności w filmie. Adios faktycznie przerysowany. No i tytuł powinni zmienić bo z wersją książkową to nie ma wiele wspólnego, to całkiem inna historia, tu wprowadzili w błąd. Za mało też był też wykorzystany wehikuł, a to przecież od niego bohater wziął swój przydomek.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Popiel w Pt, 14 Lipiec 2023, 09:54:56
Podszedłem do filmu z zerową dozą sentymentu - książki czytałem ze czterdzieści lat temu, serial widziałem w porównywalnej przeszłości. Jest to zgroza, złe kino, fatalnie napisane i zagrane, niespójne, łopoczące i pozbawione jakiegokolwiek rytmu i myśli przewodniej. Jak jechanie samochodem na kwadratowych kołach. Bardzo lubię komiksy Sztybora więc zakładam, że tutaj wpływ producentów wykonawczych spowodował, że ten nieprzemyślany, patchworkowy, parodystyczny i kopiujący klasyki wyrób filmopodobny w ogóle zaistniał.

Netflix jest uznaną marką. Znaną z tego, że co nie weźmie to sp****oli.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: deFranco w Pt, 14 Lipiec 2023, 12:40:24
Samochodzik
Szkoda klawiatury na to coś. U mnie 3 gwiazdki ale na 10.
Najzabawniejszy tekst ? Na napisach końcowych:
"Scenariusz . . . . . na podstawie książki Zbigniewa Nienackiego pod tym samym tytułem"

Do piachu z tym
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w Pt, 14 Lipiec 2023, 17:30:54
(https://media.tenor.com/kCwdp6yFv_oAAAAd/dzie%C5%84dobry.gif)

,,No dybry"...

Co raz większe wrażenie robi na mnie niezwykły kunszt, inteligencja twórcza, intuicja i całe to doświadczenie z kinematografią oraz ciągłe parcie do przodu w kierunku zmian i rewolucji u Christophera Nolana, czego przykładem niech będzie samo to, jaką obsadę zbierze film "Oppenheimer" - same najlepsze ,,kąski", sami świetnie prezentujący się aktorzy, tuzy Hollywoodu i nazwiska mniej znane, ale osoby kojarzone jako bardzo zdolne, np. Jack Quaid z serialu "The Boys". To są po prostu nazwiska, po prostu ,,cholerne nazwiska", i robią tu piekielną robotę - plus 1000 pkt. dla mocy filmu; nie będę przytaczał wszystkich aktorów, którzy się w tym obrazie pojawią (bez względu na czasowy udział w filmie), dlatego spójrzcie sobie na taką listę, bo szokuje ona niezmiernie. Właśnie dla samych nazwisk można iść na film; dawno nie widziałem takiego złota aktorskiego w jednym cholernym dziele u cholernego Nolana! Damn it! Mało tego "Oppenheimer" zamknął się w budżecie około 100-120 mln. filmodolarów; marketing szeptany odegra tu większą rolę niż nie wiadomo jak ,,jebitna reklama globalna", a w tym przypadku wystarczy jedynie jeden długi zwiastun IMAXowy filmu, nazwisko twórcy, świadomość tego, jak do sfery wizualnej podchodzi C. Nolan... i tyle. Kto ma przyjść na "Oppenheimer", to przyjdzie.



Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Popiel w Pt, 14 Lipiec 2023, 18:35:38
Ej, FikoFako, a weź coś napisz wreszcie o filmie, który OBEJRZAŁEŚ. Bo jakiś chyba obejrzałeś, nie? Czy tylko czekasz i "masz wrażenie"?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 14 Lipiec 2023, 18:57:33
Ciekawe podsumowanie aktualnej sytucji Disneya. Zwłaszcza dla tych, którzy twierdą, że jakby streaming nie przynosił dochodów to by go nie było ;)


Oczywiście można nie nie lubić Garryego, zwłaszcza, ze jego obiektywizm często można postawić pod znakiem zapytania, ale tu powołuje się na ogólnie dostępne informacje, i są wygodnie skompaktowane w jednym miejscu.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: FikoFaryzmWsteczny_DC w So, 15 Lipiec 2023, 10:53:47
Ej, FikoFako, a weź coś napisz wreszcie o filmie, który OBEJRZAŁEŚ. Bo jakiś chyba obejrzałeś, nie? Czy tylko czekasz i "masz wrażenie"?

Śmiechłem... ale idiotyczny post, pozbawiony logiki.

Przecież to jest kino, to jest pewne ,,przewidywanie" tego, co może być. Zresztą, nie mogę sobie gdybać? To są moje przeczucia i intuicja. Może być nie aż tak wesoło z "Oppenheimer" Nolana. Może, zobaczymy. Niedawno myślałem, że seans "Gry wojenne" z 1983 roku będzie udanym kinematograficznym doznaniem. A przewidywałem, że to będzie świetne klasyczne kino akcji z elementem sci-fi i czegoś, co nazywam dozą ,,strategicznego, wojskowego suspensu". I co, było? Nie. Po seansie obrazu w umiarkowanej jakości obrazu i dźwięku, choć w tym przypadku to nie miało w ogóle znaczenia, dałem filmowi co najwyżej 4.5/10. Wydźwięk filmu i pewne reperkusje w stylu ,,a co by było, gdyby... ?", jako tako się zestarzały. Reszta wyrzucić, spalić, zapomnieć. Cze.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w So, 15 Lipiec 2023, 10:59:50
Lubię na takie ,,smaczki zwiastunowe" reagować w dość specyficzny sposób: ale zaraz, czy ja to skądś znam? No właśnie, jak to jest z prawami do postaci i wizerunku Godzilli i innych stworzeń z MonsterVersum? No bo, jakim cudem takie oto Studio nagle, praktycznie w przeddzień premiery hollywoodzkiej produkcji "Godzilla x Kong" zrealizowało sobie, i to całkiem nieźle w warstwie wizualnej się zapowiadający, tytuł filmowy o bardzo intrygującym tytule? Krótki, długi metraż? Film na rynek azjatycki? Warner Bros i Legendary, to o tym w ogóle wiedzą? Może to... fake, i ktoś ot tak zrobił sobie tylko zwiastun, żeby się dla czystej satysfakcji napracować? A może to część większego projektu, do którego rękę przyłożyło Warner Bros? Wszystko pięknie, cacy i w ogóle, ale... ludzie, tu chodzi o PRAWA! To jest cholernie drogie, zawsze.
Że niby Toho według ciebie nie ma praw do Godzilli? xD
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Nd, 16 Lipiec 2023, 12:55:39
To przy okazji wrzucam wygląd Godzilli z tego nowego filmu.

https://www.godzilla-movies.com/news/official-look-at-new-toho-godzilla-design-2023-from-godzilla-minus-one
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 16 Lipiec 2023, 13:14:12
  O widzę usunął się kolega po raz drugi. Bazyl weź przykład z pana.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Nd, 16 Lipiec 2023, 13:31:37
To przy okazji wrzucam wygląd Godzilli z tego nowego filmu.

https://www.godzilla-movies.com/news/official-look-at-new-toho-godzilla-design-2023-from-godzilla-minus-one

Może trochę inspiracji Godzillą Garretha Edwardsa i trochę polecieli z grzebieniem, ale spoko. Lepiej niż Shinn bo tam było jednak trochę dziwnie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Nd, 16 Lipiec 2023, 13:46:37
Może trochę inspiracji Godzillą Garretha Edwardsa i trochę polecieli z grzebieniem, ale spoko. Lepiej niż Shinn bo tam było jednak trochę dziwnie.
Ja w ogóle tamten film zapamiętałem jako trochę dziwny, ale może pora sobie powtórzyć, bo od jakiegoś czasu myślę o nadrobieniu tych trzech animowanych z Netfliksa, więc przy okazji może i ten bym obejrzał.

  O widzę usunął się kolega po raz drugi. Bazyl weź przykład z pana.
Hahaha nawet nie zauważyłem xD
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Nd, 16 Lipiec 2023, 17:09:34
Wiecie może czy te wszystkie "Shin" filmy (Ultraman itp.) mają w założeniu budować jedno uniwersum?
Pamiętam że opinie o tej Godzilli były podzielone, "fanom" Godzilli się nie podobało bo CGI, a mnie z kolei ta konwencja pasowała, inne podejście do tematu (mimo powtarzalnych motywów) i ogólnie pozytywnie odebrałem (chociaż nie zapadł mi w pamięć ten film...). Wcześniejsze filmy nie-amerykańskie to jednak zamierzona sztuczność w konwencji, i o ile dwie kolejne "ery" lubię, to tej pierwszej (Showa?) nawet nie dotykam (poza pierwszym filmem oczywiście)...

Jeszcze niedawno był serial animowany, oglądałem urywki i nie wiem czy jest gdzieś dostępny. Godzilla Singular Point w każdym razie wydał mi się mniej "poważny" od filmów animowanych (trylogia Netflixowa), ale znacznie dojrzalszy od poprzednich, skierowanych chyba wyłącznie do dzieci Godzillowych seriali.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 16 Lipiec 2023, 22:28:08
  "Pan Samochodzik i Templariusze" obejrzani. Film nie ma właściwie nic wspólnego z książką, więc jeżeli ktoś miał ochotę na obejrzenie mniej bądź bardziej wiernej adaptacji, obejdzie się smakiem. Problem w tym, że to co zaproponowano w miejsce oryginału nie jest nawet w połowie tak ciekawe, na dodatek ten klimat polskiego Kina Nowej (Nudnej) Przygody jest kompletnie nietrafiony.

W w każdym razie zacznijmy od pozytywów produkcji:
1.

No to teraz przejdźmy do tego co się nie podobało.
1. Pan Tomasz - po trailerze było widać, że nie będzie to książkowy Pan Samochodzik, ale myślałem że to w sumie może nienajgorszy pomysł aby zaprezentować odmienną wizję bohatera. Tyle, że chyba nie o taką odmienną wizję powinno chodzić, ten Tomasz to pasywno-agresywny nadęty buc, którego nie da się polubić, na dodatek niespecjalnie bystry ani niespecjalnie zdaje się wykształcony. Jakiś taki cwaniaczek z bańką w nosie będący skrzyżowaniem Borewicza i Indiany Jonesa w wersji bieda. To się może jeszcze zmienić w przypadku ewentualnych kontynuacji które zdaje się (tfu)rcom marzą bo jednym z motywów przewodnich filmu jest jego wewnętrzna przemiana.

2. Czarne Charaktery - pierwszy to Adios, brazylijski sicario (???) wyglądający jak wypadkowa Don Pedro z Krainy Deszczowców z Dannym Trejo z "Desperado". W jaki sposób taki typ miałby dostać się przez granice i chodzić po ulicach nie będąc zatrzymanym przez pierwszy napotkany patrol milicyjny (na szczęście w tym PRL-u patroli milicji na ulicach nie ma) a po przeszukaniu nie zaliczyć 25-letniego pobytu w Sztumie nie lądując najpierw na jakiejś esbeckiej katowni z akumulatorem podpiętym do jajek pozostaje wielką tajemnicą wiary.
  Drugą złowrogą postacią jest kompletnie wyprana z emocji Karen Petersen (tak, tak) w wykonaniu Marii Dębskiej z jedną miną wzorowana wyraźnie na kreacji Scarlett Johansson jako marvelowskiej Czarnej Wdowy ledwie o jeden stopień mniej niedorzeczna niż Adios. Oczywiście wszystkie zagraniczne postacie doskonale władają polskim, bo wiadomo (a właściwie nie).

3. Kompletna anachroniczność - akcja dzieje się gdzieś w PRL-u, ale ciężko właściwie stwierdzić kiedy. Bohaterowie wyglądają jakby ubierali się w H&M. Ministerstwo Kultury zwołuje konferencję prasową w amerykańskim stylu zdaje się w holu Muzeum Narodowego, na którą zjeżdża się kilkudziesięciu dziennikarzy (niby skąd?) na której bryluje sobie wyluzowany Pan Samochodzik rzucający czerstwymi żarcikami. Jedną z postaci to Anna Dymna jako milionerka a jednocześnie jakaś neo-poganka, która sobie zakłada jawnie działającą ni to grupę rekonstrukcyjną ni to sektę a także ogłasza konkursy w radiu. Adios wpada na komisariat i pod groźbą noża bierze milicjantów jako zakładników po czym porywa dziecko i wszyscy z wyjątkiem paczki bohaterów mają to wyraźnie gdzieś. Jest tego dużo więcej.

4. Wehikuł - słaby projekt, kompletnie nie zwraca uwagi na dodatek zachowuje się jak kompletny złom (nie, że wygląda tylko że jeździ jakby jego silnik miał maks 60 KM).

5. Brutalność - sporo bijatyk (w większość słabych choreograficznie), padają trupy.

6. Ogólna niedorzeczność - połowa postaci nie wiadomo kim jest i nie wiadomo po co. Cała zagadka opiera się na magii (to nie pomyłka w tym świecie istnieje prawdziwa MAGIA). Ani jedna postać nie przypomina tej oryginalnej. Nienacki starał się w swoich książkach przemycić nieco historycznej wiedzy zgodnie z zasadą Krasickiego "uczyć bawiąc", z tego filmu lepiej żadnej wiedzy nie czerpać.

  No dobra tak na siłę to z plusów udało mi się wymyślić rolę Sandry Drzymalskiej, która jako wyszczekana dziennikarka drąca koty z Panem Tomaszem a jednocześnie starająca się nie dopuszczać do siebie myśli, że ten jej wpadł w oko całkiem nieźle wpisuje się jako jeden z niewielu elementów w cykl powieści Nienackiego, bo u tego panny w tym typie by się znalazły. Zresztą jej interakcje z Mateuszem Janickim to jedne z tych pojedynczych rzeczy ożywiających ten drętwy obraz. Podmiana Wiewiórki - chłopca na Wiewiórę - dziewczynę w sumie gdyby to nie wygadywała jakichś dziwnych tekstów o feminizmie byłaby w sumie niezłym pomysłem. Aha, film ma kilka momentów komediowych, które oczywiście są kompletnie nieśmieszne. Kamerzysta ma średnie pojęcie o swoim fachu, dźwiękowo jest słabo, ale do tego oglądając polskie, współczesne kino szło się już dawno przyzwyczaić.
  No i wisienka na szczycie tego tortu. Za scenariusz odpowiada dosyć znany polski autor komiksów Bartosz Sztybor, który jak sam twierdzi jest wielkim fanem cyklu o Panu Samochodziku (chyba takim jak Bagiński "Wiedźmina).
  PJP dał solidne 3 z plusem ja jako ultras Nienackiego od dzieciństwa daję solidne 2+ tyle że w skali 1-10. Jak ktoś nie zna oryginału to z pół punktu może dołożyć.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: PJP w Nd, 16 Lipiec 2023, 23:34:13
Sądząc po nawiązaniu do starego Samochodzika z tablicą to akcja dzieje się 1971 roku, ale oczywiście jest trochę głupot, które na forum panasamochodzikowym wytknęli ;) Konferencja trochę śmieszna, bo jednak realia były inne i widać, że oszczędzono na konsultantach od epoki. Ci neopoganie też jakoś z dupy wyjęci. Ewidentnie reżyser (teraz doczytałem, że mający doświadczenie w reklamówkach, co widać po ujęciach...) nie bardzo wiedział jak to ugryźć, czy ma to być film młodzieżowy, przygodowy, sensacyjny, obyczajowy czy komedia. Zabrakło mi porządnych pościgów, co było w książkach mocną stroną, powtarzalnym schematem, ale było.
Brutalność bez sensu. Obstawiam, że każdy przeciętny czytelnik książek Nienackiego (nawet nie jakiś zagorzały fan) zrobiłby tego typu film lepiej.
Ps. Dałem 3 z minusem. Produkcja i lekki szum zrobiony wokół niej niestety przypominają mi niesławne akcje z polskimi kopaczami. Biorąc pod uwagę, że palce w tym maczał "nasz człowiek" powinienem dać 2 właśnie w skali 0-10.
Na forum jest wywiad z Janickim i Dębską i ona akurat uczciwie przyznaje, że film jest parafrazą - "Scenariusz naszego filmu jest nie tyle luźną interpretacją książki, co jej parafrazą".
https://pansamochodzik.net.pl/viewforum.php?f=161
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 17 Lipiec 2023, 00:05:37
  Ogólnie niepotrzebnie wracali do czasów oryginalnego Pana Samochodzika, skoro nie było pieniędzy na odtworzenie realiów. Mogli chyba spokojnie osadzić to w naszych czasach i pewne rzeczy wyglądały by mniej idiotycznie. A jeszcze rozwalił mnie tekst, że jak był mały to wujek robił mu kakao z kurkumą. Dobrze, że nachosów nie jedli zapijając Schweppesem.
  Jakie pościgi tym sztruclem co ledwie jeździł (tzn. był ten na samym początku w którym Tomasz zgodnie z duchem sportowej rywalizacji taranuje sobie Petersena)? Dobry był ten proto-strongmen co podniósł przód samochodu, jakby to miało silnik Ferrari to by gościa wyrwało z laczków, tutaj tylko koła mu buksowały bo piachu trochę było.
  Ogólnie jeżeli faktycznie będą jakieś kontynuacje, to jakieś tam widoki na to, że to może być nieco lepsze istnieją. Janicki aktorsko wcale źle nie wygląda, tylko że kazali mu grać takiego palanta. Palantem ma już nie być, wiec może nieco bardziej będzie przypominał oryginał. No i niech zejdą na ziemię z powrotem ze scenariuszem. Żadnych Excaliburów, latających dywanów czy Pierścieni Nibelungów.

  Dzięki za forum, nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje. Przeglądnę sobie. Ogólnie ten film jest tak wielką parafrazą, że można by nawet się zastanawiać czy to aby napewno od samego początku był scenariusz do Pana Samochodzika. Elementy łączące go z serią Nienackiego są tak bardzo wątłe, że osobiście nie uznałbym wcale za niemożliwe, że pierwotnie mógł być to zamysł na jakiś kompletnie autorski film przygodowy którego twórcy po czasie uznali, że bardziej im się opłaci podpięcie pod znaną markę niż start z zupełnie nową. Jestem przekonany, że Netflix już conajmniej raz tak zrobił. W przypadku serialu "Wiedźmin - Rodowód Krwi".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 17 Lipiec 2023, 06:09:36
że osobiście nie uznałbym wcale za niemożliwe, że pierwotnie mógł być to zamysł na jakiś kompletnie autorski film przygodowy którego twórcy po czasie uznali, że bardziej im się opłaci podpięcie pod znaną markę niż start z zupełnie nową.

Zapewne robił to wiele razy i nie tylko Netflix ale też inne platformy. Tylko, że w tym przypadku znamy materiał źródłowy, a w przypadku produkcji niepolsko i nieangielsko języcznych - nie. Gdyż nigdy nie szperamy jak pewne pewne hiszpańskie, francuskie, izraelskie czy argetyńskie produkcje stoją z wiernością.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: volker w Pn, 17 Lipiec 2023, 10:16:00
  "Pan Samochodzik i Templariusze" obejrzani....

Tego filmu nie można traktować jako adaptację PS i Templariuszy bo takową nie jest, tytuł wprowadza w błąd. To całkiem inna historia i tak ją trzeba oceniać.
Mnie film się całkiem podoba i jako polska przygodówka z całkiem nową historią nie wystawiam mu złej oceny. Trzeba go też oceniać, tym dla których on powstał czyli gruby 10-15 lat, tam tych wszystkich szczegółów nikt nie zauważa i się nie przejmuje, sprawdziłem to u siebie w rodzinie.
Co do roli Tomasza to chyba nie zrozumiałeś zamysłu scenarzysty. W filmie następuje  z czasem przemiana pod wpływem wydarzeń z aroganta i buca Pana "Samo-Chodzika" jakim jest na początku do Pana Samochodzika, do osoby która uwierzyła, że w zespole i z przyjaciółmi więcej się osiągnie i przestał być samolubem a całkiem miłym facetem, który nie przypisuje sobie zasług innych (patrz ostatnia scena z Sokolim Okiem).
Co do Adiosa, to zauważ że groźnie wygląda on tylko w akcji, normalnie wśród ludzi (zebranie w obozie Łajmy) wygląda jak zwyczajny koleś narodowości romskiej. Ogólnie postać ta też mi się nie podoba ze względu na tę brutalność w filmie i to jest dla mnie duża wada.
Wehikuł jest dla mnie z wyglądu całkiem ciekawy (faktycznie podwozie i silnik Nissana Frontiera, karoseria Fiata 125p i maska Ursusa), faktycznie pływa, ale uważam, że nie wykorzystano jego potencjału w filmie, jest go za mało i nie jest zbytnio uosobiony.
To że postacie zagraniczne władają polskim to normalka w polskich filmach (serialowa adaptacja Samochodzik i templariusze, Kloss itd.itd.) Adios chociaż miał wstawki hiszpańskie. U mnie dzieciom się podobał i to najważniejsze.

PS. Czy postał Łąjmy to nie jest czasem zapożyczenie z komiksu Łauma KRL'a?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Pn, 17 Lipiec 2023, 11:04:21

Mnie film się całkiem podoba i jako polska przygodówka z całkiem nową historią nie wystawiam mu złej oceny. Trzeba go też oceniać, tym dla których on powstał czyli gruby 10-15 lat, tam tych wszystkich szczegółów nikt nie zauważa i się nie przejmuje, sprawdziłem to u siebie w rodzinie.
10-15-latkowie nie czytają książek Nienackiego i mają wywalone jak wygląda wehikuł.
Podpinanie się pod Pana Samochodzika więcej temu filmowi zaszkodziło niż pomogło.  ;D
...
Najważniejsze, żeby "Diplodoka" nie spieprzyli ! >:( 
(https://centrumfestiwalowe.pl/wp-content/uploads/2022/06/AIE0020-1024x428.jpg)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 17 Lipiec 2023, 12:16:14
Tego filmu nie można traktować jako adaptację PS i Templariuszy bo takową nie jest, tytuł wprowadza w błąd. To całkiem inna historia i tak ją trzeba oceniać.
Mnie film się całkiem podoba i jako polska przygodówka z całkiem nową historią nie wystawiam mu złej oceny. Trzeba go też oceniać, tym dla których on powstał czyli gruby 10-15 lat, tam tych wszystkich szczegółów nikt nie zauważa i się nie przejmuje, sprawdziłem to u siebie w rodzinie.

  Ale ten film nie broni się nawet jako samodzielna przygodówka, jest drętwy, nielogiczny, z pozrywanymi łańcuchami przyczynowo-skutkowymi i na dodatek niewiele tłumaczy.

  Co do roli Tomasza to chyba nie zrozumiałeś zamysłu scenarzysty. W filmie następuje  z czasem przemiana pod wpływem wydarzeń z aroganta i buca Pana "Samo-Chodzika" jakim jest na początku do Pana Samochodzika, do osoby która uwierzyła, że w zespole i z przyjaciółmi więcej się osiągnie i przestał być samolubem a całkiem miłym facetem, który nie przypisuje sobie zasług innych (patrz ostatnia scena z Sokolim Okiem).

 I dzięki temu w filmie przygodowym oglądamy przez 90% czasu aroganckiego buca to taki polski wkład w światowe kino, jeszcze nikt nigdy nie nakręcił filmu przygodowego w którym nie da się kibicować głównemu bohaterowi, ale obawiam się że faktycznie nie zrozumiałem zamysłu scenarzysty.

  Co do Adiosa, to zauważ że groźnie wygląda on tylko w akcji, normalnie wśród ludzi (zebranie w obozie Łajmy) wygląda jak zwyczajny koleś narodowości romskiej. Ogólnie postać ta też mi się nie podoba ze względu na tę brutalność w filmie i to jest dla mnie duża wada.

  Pierwsze co słyszał na ulicy zwyczajny koleś narodowości romskiej po spotkaniu milicjanta to było "dowodzik poproszę", chyba mniej więcej wiadomo co w PRL-u robiono z Cyganami. Wogóle bez żartów, gość jest jakimś międzynarodowym płatnym mordercą z Brazylii najwyraźniej mówiącym po polsku i widać go z odległości 5 km. W tłumie każdy by go palcem wskazał.

Wehikuł jest dla mnie z wyglądu całkiem ciekawy (faktycznie podwozie i silnik Nissana Frontiera, karoseria Fiata 125p i maska Ursusa), faktycznie pływa, ale uważam, że nie wykorzystano jego potencjału w filmie, jest go za mało i nie jest zbytnio uosobiony.

  No właśnie nie jest ciekawy, jest zbyt "zwyczajny". Zarówno wtedy jak i dzisiaj bardziej przyciągające wzrok wynalazki jeździły po drogach

PS. Czy postał Łąjmy to nie jest czasem zapożyczenie z komiksu Łauma KRL'a?

  Łajma to jakaś bałtyjska boginka była, szczęścia czy czegoś.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Spiff w Pn, 17 Lipiec 2023, 12:36:05
Skoro jesteśmy przy Nienackim.
Ciekawostka związana z próbą ekranizacji " Raz w roku w Skiroławkach " .
https://znienacka.com.pl/2019/09/05/noc-mieszania-krwi-czyli-skirolawki-na-duzym-ekranie/

Spoiler: PokażUkryj
Kiedy powieść Zbigniewa Nienackiego Raz w roku w Skiroławkach trafiła na półki księgarń (często tylko na kilka godzin) wywołała prawdziwą sensację i niemały skandal. Był rok 1983 i światek polskich „czytaczy” podzielił się na tych, którzy się w Skiroławkach… zakochali i tych, którzy je znienawidzili. Do obozu przeciwników zaliczali się m.in. Jerzy Urban, Kazimierz Koźniewski czy Daniel Passent. Zarzuty dotyczyły głównie grafomaństwa i szerzenia pornografii, co w niektórych przypadkach budzi podejrzenia, że krytykujący przedmiotu swej krytyki zwyczajnie nie przeczytali… Oczywiście wszystkie kontrowersje były jednocześnie świetną reklamą. Nic więc dziwnego, że „Raz w roku w Skiroławkach” stało się obiektem zainteresowania filmowców. Jak pisze Mariusz Szylak „(…) gdy tylko wokół powieści zrobił się szum medialny, prawa do sfilmowania książki kupił od pisarza Zespół Filmowy „Iluzjon”. Nienacki nie chciał pisać scenariusza, zadania tego podjął się (…) Janusz Kidawa.”[1]

Przyszły reżyser Niesamowitego dworu ukończył prace nad adaptacją pod koniec 1984 roku. Swój scenariusz zatytułował Noc mieszania krwi, umieszczając na stronie tytułowej informację, że materiał powstał „na motywach powieści Zbigniewa Nienackiego”. To od razu sygnalizowało, że nie należy liczyć na wierność literackiemu pierwowzorowi. W grudniu 1984 Zespół Filmowy „Iluzjon” wysłał do ówczesnego wiceministra kultury i sztuki Jerzego Bajdora pismo z prośbą o wyrażenie zgody na skierowanie filmu do produkcji. Orientacyjny koszt określono na 40.000.000 złotych, zaznaczając, że dzieło powinno otrzymać kategorię „trudny” (kryterium to wpływało na wysokość budżetu).


Zgodnie z obowiązującymi procedurami przed podjęciem decyzji podległy ministerstwu Departament Programowy Naczelnego Zarządu Kinematografii przekazał scenariusz do oceny. Na przełomie 1984 i 1985 roku do NZK wpłynęły recenzje autorstwa Henryka Jankowskiego i Ryszarda Koniczka. Obie były zdecydowanie negatywne, pomimo że jeden z recenzentów nie znał powieści Nienackiego, zaś drugi wyraźnie był jej fanem… W rezultacie w trzy miesiące później ZF „Iluzjon” otrzymał od Naczelnego Zarządu Kinematografii pismo z jednoznaczną odmową. W dokumencie datowanym 27.03.1985 zaznaczono, że „warunkiem dalszych ewentualnych rozmów oraz innej decyzji na temat adaptacji powieści Z. Nienackiego pt. Raz w roku w Skiroławkach będzie przedłożenie przez Zespół nowej wersji scenariusza”. Warto zwrócić uwagę na to sformułowanie, ponieważ zazwyczaj, jeśli istniała szansa na zmianę wyroku, NZK zalecał wprowadzenie zmian, bardzo często wyszczególniając wymagane poprawki. W tym przypadku ich odpowiedź można przetłumaczyć jako „wyrzućcie Noc mieszania krwi do kosza i zacznijcie od nowa”.

Czy należy żałować tej decyzji? A może była ona słuszna?

W odpowiedzi można sobie postawić pytanie czy dwóch recenzentów (w tym jeden nieznający powieści) oraz w konsekwencji Naczelny Zarząd Kinematografii mogli się aż tak omylić co do wystawionej przez siebie oceny. Innym pytaniem jakie można sobie zadać to pytanie o to jak daleko autor scenariusza może się odsunąć od oryginału powieści bez poniesienia straty. Dlaczego Janusz Kidawa opierając się na powieści Z. Nienackiego wyrzucił z napisanego przez siebie scenariusza Nocy mieszania krwi wszystko co w powieści Raz w Roku w Skiroławkach było wartościowe, cały jej kręgosłup trzymający razem wszystkie składające się na nią elementy nadające jej głębszy sens oraz wielowymiarowość. Oczywiście nie jest najważniejszym zamierzeniem scenariusza wierne odwzorowanie powieści ale na ogół dobrze jest trzymać się głównego wątku.

Zasiadłam do czytania scenariusza Nocy mieszania krwi Janusza Kidawy, ciekawa tego co zastanę na tych około 100 stronach maszynopisu. Nie znałam jeszcze opinii recenzentów, ponieważ nie chciałam się zawczasu ukierunkowywać.


To co zrobił Kidawa przeszło moje najgorsze oczekiwania. Już sam tytuł pozwalał się częściowo zorientować, że autor scenariusza postawił na jedną kartę. Pierwsze strony scenariusza zawierały opis słynnej sceny snu Justyny. Kolejna scena to scena porodu Brygidy przyjmowanego przez doktora Niegłowicza. W tym miejscu nadmienię, że Janusz Kidawa ze skomplikowanej relacji pomiędzy dwójką bohaterów – Niegłowiczem oraz Brygidą stworzył historię z zadatkami na rasowego harlequina. Stworzone przez Kidawę uczucie Niegłowicza do  Brygidy kręci się wokół zainteresowania jej ślicznym dzieciątkiem. Wątek znajomości tych dwojga został wypaczony i pozbawiony sensu. Podobnie Kidawa ociosał wiele innych wątków, zmieniając całkowicie charakter postaci oraz meritum książki.

To co mnie mocno zaskoczyło to brak części głównych bohaterów z kart Skiroławek. Kidawa pozamieniał postaci, zrobił totalny misz-masz tworząc niekiedy wręcz hybrydy. I tak na przykład mąż Renaty Turoń ma na imię Nepomucen. Z kolei Nepomucen Maria Lubiński nie występuje w scenariuszu w ogóle. Nie ma również malarza Porwasza a przecież poza Niegłowiczem ci dwaj Panowie to bardzo ważne postaci kierunkujące i nadające ton książce. Zresztą prawdopodobnie Nienacki opisywał tę trójkę jako swoje alter-ego, wyrzucenie ich tworzy dziurę w społeczności Skiroławek. W Nocy mieszania krwi jedną z głównych postaci jest Renata Turoń. Z kolei występująca w scenariuszu dziennikarka skrzyżowana jest z książkową Panną Józią. Natomiast książkowy Antek to Franek. Zresztą wątek Antka przechodzący przez karty powieści niczym spinacz przestaje istnieć w scenariuszu Kidawy w ogóle.

Ale to wszystko można przecież autorowi wybaczyć i liczyć na pozytywny efekt jego pracy, jednak są pewne granice absurdu, które Kidawa konsekwentnie chciał przekroczyć.

Pozwolę sobie uchylić rąbka treści scenariusza, co powinno zaciekawić tych którzy znają Skiroławki a poziom groteski powinien się rzucić w oczy nawet tym, którzy powieści nie czytali. Tak więc wspomniana Renata Turoń bierze udział w konferencji naukowej podczas, której kieruje ona zainteresowanie obecnych na przeprowadzenie badań empirycznych na mieszkańcach wioski Skiroławki, ponieważ jak się dowiedziała, raz w roku jej mieszkańcy spotykają się we młynie by w tzw. noc mieszania krwi każdy mężczyzna mógł oddawać się przyjemności z którąkolwiek kobietą a kobiety marzą o zbiorowym gwałcie poczynionym przez sąsiadów. Informacje o tym zjawisku wyciekają do międzynarodowej prasy po czym są drukowane na łamach Playboya. Skiroławki stają się światową sensacją. Do wioski ściągają autokary z turystami biwakującymi przy jeziorze i czekającymi na tytułową noc mieszania krwi. Sytuację tę wykorzystuje Kriwka, lokalny dziwak i „prorok”, który jadąc na dwukółce grzmi z rogu zwracając na siebie uwagę.

Zainteresowanych bardziej szczegółowym omówieniem tego scenariusza odsyłam do mojego artykułu pt. Streszczenie scenariusza „Noc mieszania krwi” autorstwa Janusza Kidawy.

Raz w roku w Skiroławkach to powieść mądra dla dojrzałego czytelnika. Wspólnie z bohaterami książki przechodzimy przez kolejne pory roku w przyrodzie jak i przez różne etapy życia. Świetnie zarysowane postaci, bystre i ponadczasowe dialogi. Erotyzm użyty zostaje przez Z. Nienackiego w dużej dawce ale z wyczuciem w sposób nie wywołujący zniesmaczenia. Wyjątek może stanowić tu jedynie pierwsza scena z książki. Janusz Kidawa pisząc na podstawie powieści Z. Nienackiego scenariusz Nocy mieszania krwi wytarł z treści do czysta gumką wszystkie te wartościowe elementy zostawiając tanią gazetową sensację.

Już odsuwając się od kwestii porównań scenariusza z książką próbuję dokonać oceny samego scenariusza w kompletnym oderwaniu od treści książki. I niestety nijak się nie broni. To co powinno śmieszyć jest w gruncie rzeczy prostackie, to co powinno być sensem i meritum było banalne i spłaszczone.

Zachęcam do dyskusji na naszym FORUM na temat planów filmowych związanych z ekranizacją książki Zbigniewa Nienackiego pt. Raz w roku w Skiroławkach.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 17 Lipiec 2023, 12:45:22
I dzięki temu w filmie przygodowym oglądamy przez 90% czasu aroganckiego buca to taki polski wkład w światowe kino, jeszcze nikt nigdy nie nakręcił filmu przygodowego w którym nie da się kibicować głównemu bohaterowi, ale obawiam się że faktycznie nie zrozumiałem zamysłu scenarzysty.
Nakręcił. Ostatni Indiana Jones.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 17 Lipiec 2023, 13:10:10
Skoro jesteśmy przy Nienackim.
Ciekawostka związana z próbą ekranizacji " Raz w roku w Skiroławkach " .

  Nie jestem zaskoczony w końcu to Janusz Kidawa. Jemu zdarzały się naprawdę dobre filmy w stylu "Anna i Wampir" czy "Grzeszny żywot Franciszka Buły" a jednocześnie akurat pasując do tematu odpowiada za tego potworka "Latające machiny kontra Pan Samochodzik" który zakończył jego reżyserską karierę czy słabego "Pan Samochodzik i niesamowity dwór".

Nakręcił. Ostatni Indiana Jones.
  Nie widziałem jeszcze, ale wychodzi na to że nawet tutaj nie okazali się pierwsi. Porażka podwójna bo to nawet nie jest najgorszy Pan Samochodzik skoro istnieją "Latające Machiny..." oraz "Pan Samochodzik i praskie tajemnice".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 18 Lipiec 2023, 08:45:30
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Pn, 24 Lipiec 2023, 13:25:01
Kurczę, ale tu posucha po weekendzie xD
W weekend wybrałem się na Oppenheimera. Świetny film, obsada również dopisała. Na ten moment jedyne wady jakie jestem w stanie wskazać to: nieco przydługi oraz nie czasami brakowało bezpośrednich odpowiedzi na to, jak zespół naukowców był w stanie dojść do pewnych rozwiązań. Sam fakt
Spoiler: PokażUkryj
 kiedy postawiono głównego bohatera przed komisją
również mógłby być bardziej podkreślony.
Niby biorę to w spojler, mimo iż jest to film przedstawiający historię, która wydarzyła się naprawdę, ale zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy musimy znać na pamięć co się wtedy działo. Ja też szczegółów Projektu Manhattan nie znałem, z wyjątkiem jego nieszczęsnego finału i skutków.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pn, 24 Lipiec 2023, 16:01:25
ALe z tego co słyszałem z budowaniem postaci i warstwą emocjonalną problemy jak to zwykle u Nolana. Prawda?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Pn, 24 Lipiec 2023, 16:50:08
Emocji jest dużo, zwłaszcza biorąc pod uwagę tematykę filmu. W pewnych scenach może nawet można było śrubę dokręcić bardziej.
Co do postaci... Część z nich poznajemy lepiej, część gorzej - każda ma określony czas na ekranie. Nawet te co mają tego czasu bardzo mało można poznać znakomicie
Spoiler: PokażUkryj
(Truman, Einstein)
.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pn, 24 Lipiec 2023, 17:34:57
ALe z tego co słyszałem z budowaniem postaci i warstwą emocjonalną problemy jak to zwykle u Nolana. Prawda?

Nieprawda.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 25 Lipiec 2023, 01:16:20
Nie wiem czy jest sens zakładania odrębnego wątku, bo jednak nie są to filmy wybitne i to nawet w swojej kategorii wagowej toteż tutaj.
Po (jak się okazało) 23 latach przerwy od serii kilka dni temu zorientowałem się, że do kin weszła siódma część "Mission Impossible" i jak przez cały ten czas (od wizyty w kinie na "M:I 2") nie interesowałem się tym tytułem tak ukłuło mnie, że przecież od jakiegoś czasu mają tam Rebeccę a poza tym HBO wrzuciło wszystkie dostępne części i tym samym na zasadzie "od słowa do słowa" przez kolejnych sześć wieczorów nadrabiałem po jednym filmie o przygodach E. Hunt`a i jego wesołej gromadki a dzisiaj po raz pierwszy od A.D. MM wybrałem się na M:I do kina.
Poniżej kilka krótkich przemyśleń nt. całości:
1. To naprawdę nie jest wybitna seria. Oceny między 6,5 a 7 są generalnie zasłużone, bo to jedna z tych marek sprowadzających się do znanego schematu pt. "zabili go i uciekł". Przy czym brakuje tu zarówno tego mrugnięcia okiem z którego znane są Bondy (przynajmniej do momentu w którym Craig z ekipą nie spieprzyli IP) a jednocześnie nie jest to "poważne" kino szpiegowskie. Trochę takie siadanie okrakiem na barykadzie. Przy czym kto wie - może to jest właśnie ten znak firmowy filmów ze stajni M:I, ale jednak wrażenia wielkiego to to nie wywiera.
2. Szalony Scjentolog naprawdę jest szalony. To co on wyprawia(ł) na planach tych filmów to są momentami przegięcia. Jak chłop jeszcze się nie zabił to doprawdy niepojęte, bo odwala numery dla profesjonalistów przez wielkie "P". Napisałbym, że szacun, ale to jest zwyczajnie pokopane co on ma pod czaszką.  ;D
3. Przerobiwszy siedem filmów w siedem wieczorów uważam, że ta seria Europejkami stoi. Poczynając od E. Béart, przez L. Seydoux, po V. Kirby i above all R. Ferguson (no nic nie poradzę - co Ją widzę to za każdym razem jakoś cieplej myślę i o Szwecji i o Szalonym Tomie, który wypatrzył Ją w "Biała Królowa", dał rolę bez castingu i w ten sposób wypchnął na filmowe szerokie wody 8)), One chyba są najjaśniejszymi punktami tych filmów dla starszych nastolatków. No dobra. Jestem rasistą - T. Newton jakoś nigdy mnie do siebie nie przekonała.
4. Podejrzewam, że seria powoli się kończy. Nie wiem czy to Cruise dochodzi do wniosku, że już dłużej nie wyrobi czy studio idzie w ślady innych "postępowych", ale najnowsza część jest chyba najsłabsza. Najwięcej w tym wszystkim lekko głupawej komedii (sorry, do "True Lies" nie mają podejścia najmniejszego) jak również robienia z E. Hunt`a powoli niedomagającego starszego pana, którego mogą chcieć wymienić na spódniczkę. Wspominałem już, że nic nie mam do H. Atwell? No to w tej roli Jej nie lubię przy czym to głównie "zasługa" scenariusza a nie aktorki.
5. Który to scenariusz nie przekonuje. Owszem. Fajnie jest zobaczyć polskie akcenty (to chyba nie jest jakiś wybitny spoiler?), ze dwie sceny walki miały naprawdę przyzwoitą choreografię, temat przewodni jest jak najbardziej na czasie, ale jakkolwiek trudno żeby człowiek czuł się zżyty z serią po tygodniu o tyle to wszystko sprawiało wrażenie robionego na siłę, tak jakby jednak w drugiej części
Spoiler: PokażUkryj
główny bohater miał odejść z hukiem i w chwale przekazując pałeczkę następczyni.
Bo przecież "The show must go on". Tak mi to w każdym razie trochę "śmierdzi".
Niemniej. Z tego co widzę na Filmweb to najnowsza część (na gorąco po wizytach w kinie?) ma najwyższą średnią. Przyznam szczerze, że nie rozumiem dlaczego. Mam raczej przeciwne odczucia. Za dużo komedii, za bardzo wyręczany główny bohater, zbyt abstrakcyjny chyba jednak poziom zagrożenia w tym wszystkim. Po tym co widziałem to szczerze pisząc mam wątpliwości czy za rok wybiorę się ponownie przed wielki ekran celem dokończenia tej historii. Prędzej na kanapie przed telewizorem. Takie 6,5/10.

P.S.
Spoiler: PokażUkryj
Ale Ilsy im nie podaruję.
Dranie.  >:(
P.S.2 P. Klementieff to chyba jednak marna aktorka jest...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Śr, 26 Lipiec 2023, 08:04:24
 50 lat temu - 26 lipca 1973 r. w Hongkongu - odbyła się premiera 'Wejścia smoka'. :)
(https://i.postimg.cc/wMd6cMdX/wej-cie-smoka.jpg)

"Wejścia smoka miała miejsce dokładnie 50 lat temu, jednak polscy widzowie musieli poczekać dziewięć lat dłużej. Film wszedł na polskie ekrany w 1982 roku i stał się prawdziwym, popkulturowym fenomenem." 8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: KzT w So, 29 Lipiec 2023, 23:02:02
Oppenheimer obejrzany. Aktorsko jest bardzo dobrze (przy takiej obsadzie to nie powinno dziwić). Niektóre elementy narracyjne - jak to u Nolana - były moim zdaniem dość wątpliwe. I ze dwie-trzy sceny można było wyciąć ze względu na to, że były lekko żenujące. No, i to nie jest film z którego należałoby się uczyć historii powstania bomby atomowej. Ale jednocześnie oglądałem te trzy godziny bez znudzenia. Dość ambiwalentny charakter tytułowego bohatera został pokazany całkiem nieźle, podobnie jak rozmaite sytuacje, w które był wplątany. Ogólnie jestem na tak. Ode mnie 8/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Pn, 31 Lipiec 2023, 10:12:48
Coś to forum nam bardzo kuleje, skoro w koszu więcej postów niż na przykład tutaj, a przecież mamy za sobą dwie, a może nawet trzy głośne premiery.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym, jak został zrealizowany film Barbie. Jakiś czas temu narzekałem na to, jak spłycono filmy o Sonicu to dennej, familijnej historyjki z odrobiną akcji, często pozbawionej sensu.
Z Mario było zdecydowanie lepiej, bo nie bawiono się w urealnienie hydraulika, chociaż jakiś tam zalążek prawdziwego świata się pojawił.

Teraz spojlery.
Spoiler: PokażUkryj
Podobny motyw trafił do Barbie, ale został w bardzo interesujący sposób wplątany i umieszczony jako kontrast dla świata Barbie.
. Moim zdaniem wyszło to znakomicie. Oczywiście, historia lalki jak i jej wpływ ma znacznie większy wpływ na popkulturę niż Sonic i Mario (chociaż dla świata gier można rzec, że postawili kamień milowy, ale poza grami różnie z tym bywało...).
Fajnie, że powstał taki film i nie jest kolejnym dziecinnym zapychaczem z pustymi żartami.

Film obejrzałem w tym samym kinie, do którego wybrałem się tydzień wcześniej na Oppenheimera. Publika była zdecydowanie inna, co nie dziwi, bowiem chyba wszyscy liczyli na lekki i przyjemny film, a nie coś, co w stoi w kontrze do ostatniego filmu Nolana. Ale nie mogę pominąć faktu, że na sali była grupka osób, która zachowywała się jak bydło. Mianowicie, siedziałem w rzędzie określonym jako VIP. Nie ekscytujcie się, dopłata 5 zł do lepszego fotela, ale wciąż nie tak dobrego, jakie jest dostępne w Multikinie Stary Browar Poznań albo Warszawa Galeria Młociny w ramach standardowej ceny. I właśnie w moim rzędzie siedział chłopak, całkiem spory, bez miejsca. Kucnął pomiędzy dwiema dziewczynami, z którymi przyszedł na film. Chociaż mam wątpliwości, czy przyszedł na film, czy na pogaduchy. Ogólnie jestem zwolennikiem, kiedy sala reaguje na to, co widzimy na ekranie, ale w momencie gdy pojawiają się napisy początkowe
Spoiler: PokażUkryj
i sekwencja z dziewczynkami bawiacymi się lalkami
, a obok toczy się głośna dyskusja, w trakcie której ludzie nawet nie patrzą na ekran to zaczynam się gotować. Jedna uwaga z mojej strony i zaczęło być spokojnie. Ale chłopak dalej kisił się między kolanami swoich koleżanek i świecił co jakiś czas telefonem - wcale nie googlował obsady filmu jeśli ktoś tak pomyślał.
I na koniec filmu, nie wiem czy to miała być jakaś zemsta za to, że zwróciłem uwagę, ale wszystkie ich filmowe zakupy zostały rozsypane albo na fotelach, albo na podłodze. Kompletnie tego nie rozumiem, bo obsługa kina czekała ze wszystkimi workami odpowiednimi do segregacji. I o co tu chodzi, bo kompletnie nie czaje.
Na Oppenheimerze zabłysnęli z kolei nasi rodacy, dobrze znani z notorycznego spóźniania się na filmy/mecze i zawsze wiąże się to z potężnym chaosem na zasadzie "a który to rząd, a które to miejsce" i jest to też cholernie irytujące. Ale trwa to chwilę i nikt nie musi po nich sprzątać.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Wt, 01 Sierpień 2023, 11:22:45
Disney rezygnuje z nośników DVD i Blu-ray

https://www.filmweb.pl/news/W+Australii+nie+b%C4%99dzie+ju%C5%BC+p%C5%82yt+DVD+i+Blu-ray+z+filmami+Disneya-151619?fbclid=IwAR2h41Yxz5RtktbY5GnVduMOXfMy1QJwAm8ZZmBci8qMdB9TjOrlFeaypZg
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 01 Sierpień 2023, 11:46:55
Biorąc pod uwagę co teraz wypuszczają... Wszystkie blu sprzedałem poza Infinity war/Endgame. Więc niech spadają. Jedynie kupiłbym Andora, ale jeśli nadal chcą tracić hajs na strimingu... best of luck.

Zwolennikiem fizycznych nośnków chyab jeszcze długo będe. 24p etc no i 90% tego co mam na płytach nie ma strimingu (przynajmniej tego dostępnego w Polsce)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Wt, 01 Sierpień 2023, 12:51:13
Naprawdę nie będzie się dało kupić nowych filmów Marvel/Star Wars na nośnikach? Czyli dożywotni abonament na D+ + stałe łącze.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Martin Eden w Wt, 01 Sierpień 2023, 12:55:53
Fatalna informacja, bo pewnie jest ona oznaką rodzącego się trendu, którym podążą inni.

Twarde nośniki są gwarancją utrzymania treści - przy zakupie odpowiedniej wersji filmu, oczywiście. Ich brak budzi obawę o wzrost cenzury, z którą już przecież mamy do czynienia: jak w przypadku E.T., gdzie broń palną agentów FBI cyfrowo zamieniono na krótkofalówki.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 01 Sierpień 2023, 14:33:19
Fatalna informacja, bo pewnie jest ona oznaką rodzącego się trendu, którym podążą inni.

Twarde nośniki są gwarancją utrzymania treści - przy zakupie odpowiedniej wersji filmu, oczywiście. Ich brak budzi obawę o wzrost cenzury, z którą już przecież mamy do czynienia: jak w przypadku E.T., gdzie broń palną agentów FBI cyfrowo zamieniono na krótkofalówki.

Niesiony gorączką oczyszczania przestrzeni wokół siebie chciałem sie nawet pozbyć Simpsonów. Ale teraz? Kiedy jest realna szansa, ze pewnego dnia np. zobaczymy na D+ żółtego Apu ze zmienionym głosem? Zostawiam na czarna godzine (mimo, że więksozść z nich wysżła tylko na DVD ;)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Wt, 01 Sierpień 2023, 14:37:37
Disney rezygnuje z nośników DVD i Blu-ray
Czytałem o tym ostatnio, generalnie to dotyczy Australii, więc z jednej strony "nie ma znaczenia" (dla nas), a z drugiej jest kolejnym krokiem do monopolizacji modelu subskrypcyjnego. Wracając na chwilę do Australii, to konsensus był taki, że i tak wydaje się tam mało (kolekcjonerzy większość sprowadzają z innych rynków), sprzedaż nie jest zadowalająca bo rynek nie jest duży, a w pewien sposób konkuruje z innymi, nie tyle państwami co regionami świata (w uproszczeniu "kontynentami"), czyli zyski nie bilansują wymagań jakie taki Disney musi spełnić żeby tam wydawać...
Nie chcę wróżyć, ale nie zdziwię się jeśli za Disneyem pójdą inni dystrybutorzy, później inne regiony świata...

Przy okazji - profesjonalnie tłoczone płyty mają żywotność kilkudziesięciu lat (może więcej, piszę z doświadczenia swojego i z tego co czytam w internecie, rozklejanie się płyt z lat 90 to nie są wyjątki...), nie jest to dużo, ale nie jest też mało, teoretycznie kolekcjoner może całe życie mieć funkcjonalną kolekcję (o ile odtwarzacze będą w sprzedaży za x lat). Ale co z tego, skoro streamingi wypierają płyty...

Twarde nośniki są gwarancją utrzymania treści - przy zakupie odpowiedniej wersji filmu, oczywiście. Ich brak budzi obawę o wzrost cenzury, z którą już przecież mamy do czynienia: jak w przypadku E.T., gdzie broń palną agentów FBI cyfrowo zamieniono na krótkofalówki.
Powiedziałbym że większą obawą jest "cenzura" muzyki i, chyba najważniejsze, dostępność do treści jakie są usuwane ze streamingów (również produkcje oryginalne tych streamingów), które jednocześnie nie ujrzały światła dziennego na nośnikach fizycznych... Odnośnie muzyki to może nie aż tak się "obawiam", bo jednak niewiele produkcji wykorzystuje faktycznie kosztowne (pod kątem praw/licencji) utwory (właśnie dlatego żeby później nie płacić ogromnych kwot za ich wykorzystanie jak pierwotna licencja wygaśnie), ale tak czy inaczej - brak wydań fizycznych to, z upływającym czasem, brak dostępu do oryginalnej wersji "dzieła". Wizualna "cenzura", o ile nie dotyczy usuwania "niewygodnych" np. odcinków seriali (typu motywy blackface) czy tak jak cytowane zmiany "Lucasowe", przeważnie jest na plus (poprawki CGI itp.), masa obecnych produkcji jest poprawiana po premierze, nie widać tego bo streamingi się tym nie chwalą, też mało kto zauważa (nawet oglądając kolejny raz nie zawsze zauważy się zmiany, wycięcie scen itp.)... W każdym razie wydanie na nośniku fizycznym to "gwarancja" że nic się w danym filmie czy serialu nie zmieni (w ramach posiadanej płyty), to jest ogromna zaleta nośników fizycznych, ale znów - przyćmiewana wygodą streamingów. Usunięcie ze streamingu + brak wydania fizycznego = po prostu zniknięcie danego "dzieła", co prawda od lat "zastanawiam się" kto będzie do wielu obecnie masowo produkowanych, schematycznych, niewyróżniających się filmów/seriali wracał za 20, 30 czy 50 lat... Ale to temat na inny wywód :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Wt, 01 Sierpień 2023, 14:44:28
Disney rezygnuje z nośników DVD i Blu-ray

https://www.filmweb.pl/news/W+Australii+nie+b%C4%99dzie+ju%C5%BC+p%C5%82yt+DVD+i+Blu-ray+z+filmami+Disneya-151619?fbclid=IwAR2h41Yxz5RtktbY5GnVduMOXfMy1QJwAm8ZZmBci8qMdB9TjOrlFeaypZg

Ciekawe czy ktoś z komentujących wszedł w link i doczytał, że to dotyczy na razie Australii.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Wt, 01 Sierpień 2023, 15:09:08
Doczytał. Tylko np Disney już w Polsce nie wydał New Mutants na bluray. Dostaliśmy tylko wydanie DVD. Ostatnio chyba też zrezygnował ze wznawiania animacji na nośnikach Więc pomimo, że artykuł dotyczy Australii to jednak powoli widać wycofywanie się u nas także z płyt.

Zęby nie było o wycofaniu się Disney a dystrybucji na nośnikach mówi się już od 2020 https://geex.x-kom.pl/lifestyle/disney-zegna-sie-z-nosnikami-fizycznymi-plotki-o-zawieszeniu-wypuszczania-klasykow-na-plytach-4k-blu-ray/
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Wt, 01 Sierpień 2023, 15:25:17
Pierd*lenie. Od lat się słyszy, że to już zaraz ostatnia generacja konsol z napędem (lub wręcz zupełnie fizycznych, bo jest supermega chmura), a jakoś mimo rozwoju technologii dalej można kupować i grać tak jak się chce. Tak samo w muzyce, są streamingi, całe płyty wrzucone na YT, a i rynek CD czy winyli ostatnio sukcesywnie rośnie.
Najwyższa jakość zawsze się obroni, ew. będzie trzeba jak to za towar luksusowy więcej zapłacić. Jeśli z rynku płyt znikną koncernowe gnioty marvelowe czy starwarsowe to tylko lepiej dla rynku.

PS. Komiks tylko na papierze ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Martin Eden w Wt, 01 Sierpień 2023, 16:13:26
Niesiony gorączką oczyszczania przestrzeni wokół siebie chciałem sie nawet pozbyć Simpsonów. Ale teraz? Kiedy jest realna szansa, ze pewnego dnia np. zobaczymy na D+ żółtego Apu ze zmienionym głosem? Zostawiam na czarna godzine (mimo, że więksozść z nich wysżła tylko na DVD ;)



No właśnie. Ja niesiony taką samą gorączką pozbyłem się sporej ilości filmów. I teraz zaczynam już żałować niektórych tytułów. Nawet już nie przez te zmiany rynkowe, ale tak ogólnie.
A kilku pozbyłem się zdecydowanie za tanio...

Tak, Simpsonowie są mocnym kandydatem na pacjenta oddziału filmowej chirurgii plastycznej ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 01 Sierpień 2023, 16:57:09
Pierd*lenie. Od lat się słyszy, że to już zaraz ostatnia generacja konsol z napędem (lub wręcz zupełnie fizycznych, bo jest supermega chmura), a jakoś mimo rozwoju technologii dalej można kupować i grać tak jak się chce. Tak samo w muzyce, są streamingi, całe płyty wrzucone na YT, a i rynek CD czy winyli ostatnio sukcesywnie rośnie.
Najwyższa jakość zawsze się obroni, ew. będzie trzeba jak to za towar luksusowy więcej zapłacić. Jeśli z rynku płyt znikną koncernowe gnioty marvelowe czy starwarsowe to tylko lepiej dla rynku.

PS. Komiks tylko na papierze ;)

Z filmem już nie jest tak kolorowo. Spróbuj obejrzeć Felliniego, Allena, Bergmana, czy nawet całego Kubricka na strimingu. Amerykańskie czy europejskie kino z lat 50-70... nawet nie wspominam. Nawet nowe kino np PT Anderson czy jemu podobni pojawia się pojedynczymi tytułami i znika.  Na YT raczej nie uświadczysz.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Wt, 01 Sierpień 2023, 21:39:38
@Bender
To co piszesz nijak ma się do tego co ja napisałem. Prawie całego Allena, wybrane rzeczy Felliniego, Kubricka czy Bergmana mam na płytach i jest mi obojętne czy będzie to na streamingu. I takie rzeczy, ponadczasowe, zawsze dostaniesz na płytach (czyli w najwyższej jakości). A jak nie będzie na płytach po raz setny odcinanych kuponów ze SW czy komiksowych franczyz to nic w tym złego (choć fakt, że rozpierducha w 24p zawsze się lepiej prezentuje ;), choć z drugiej strony to w blockbusterach to nawet już rozpierduchy nie potrafią zrobić, tylko wszędzie CGI wciśnięte - Mad Max FR to niedościgły ideał w ostatnich latach).

A tak gwoli kolorowości to gdzieś czytałem ostatnio, że chyba ok. 85% gier nie jesteś obecnie w stanie w sposób legalny nabyć, więc sam widzisz.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 01 Sierpień 2023, 23:54:33
@Bender
To co piszesz nijak ma się do tego co ja napisałem. Prawie całego Allena, wybrane rzeczy Felliniego, Kubricka czy Bergmana mam na płytach i jest mi obojętne czy będzie to na streamingu. I takie rzeczy, ponadczasowe, zawsze dostaniesz na płytach (czyli w najwyższej jakości).

Ma sie nijak bo nie o tym pisze czy beda na strimingu. A raczej nie bedą, i nawet wbrew temu co piszesz na plytach są coraz mniej dostępne a wiele tytułów jest wręcz niedostępnych. Trend wycofywnaia wysokonakładowych tytułów może przyspieszyć skurczenie dystrybucji, sprzedaż praw etc, o urządzeniach już nie wspominajac. Zobacz ile odtwarzaczy BD czy 4k w asortymencie miały firmy jeszcze kilak lat temu. Teraz wchodząc do media marktu trudno je nawet znaleźć i są trzy na krzyż.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Śr, 02 Sierpień 2023, 11:36:13
A to nie będzie tak że płyty i odtwarzacze będą tylko dla kolekcjonerów pasjonatów. Coś podobnego jest chyba w muzyce z vinylami i gramofonami.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Śr, 02 Sierpień 2023, 12:14:33
A tak gwoli kolorowości to gdzieś czytałem ostatnio, że chyba ok. 85% gier nie jesteś obecnie w stanie w sposób legalny nabyć, więc sam widzisz.

Tak samo jak kaset magnetofonowych i VHS w sklepach. Chybiony przykład.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Śr, 23 Sierpień 2023, 09:38:39

Wygląda jak zlepek 30 zupełnie różnych filmów sf, które już widziałem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Zwirek w Śr, 23 Sierpień 2023, 14:24:55
Z mojej perspektywy, współczesne kino jest mocno skierowane do kobiet i ten zwiastun tak właśnie wygląda. Silne kobiety, słabi mężczyźni. Ostatnio włączyłem na Netflix film Life z 2017 roku. Dałem radę oglądać do połowy, kiedy to dwóch facetów się popłakało (dosłownie), a jeden z nich był bliski histerii. Oczywiście babki były silne i twarde. Po takim seansie człowiek wraca do realu, gdzie kobieta może się popłakać, bo użyłeś nieodpowiedniego słowa, albo tonu głosu. Niech sobie babki oglądają, nie mam nic przeciwko, po to jest fantasty i fantastyka, żeby każdy mógł być tym Conanem albo Kapitan Marvel. Czekam na coś skierowanego dla mnie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Śr, 23 Sierpień 2023, 14:34:39
Może i jak zlepek, kluczowa jest kwestia wykonania. Wydaje mi się że to nie jest adaptacja komiksu, książki ani remake filmu/serialu więc jest nadzieja że scenarzysta popracował sobie spokojnie. Bo jak słowo daję za dużo ostatnio ekranizacji, a za mało autorskich scenariuszy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 05 Wrzesień 2023, 20:11:03
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SawiK w Wt, 05 Wrzesień 2023, 21:26:02
Up
Ależ bym się z chęcią wybrał na taką Godzillę do kina...coś wspaniałego.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Wt, 05 Wrzesień 2023, 21:47:09
Chyba się trochę napatrzyli na Godzillę Edwardsa ;)  ale wygląda to bardzo spoko.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 08 Wrzesień 2023, 09:13:10
Nowy Miyazaki, jaram się

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pt, 08 Wrzesień 2023, 15:08:18
Tylko przypomnę, że od dziś na ekranach FANTASTYCZNY MATT PAREY!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 09 Wrzesień 2023, 16:03:36
  I jak ktoś obejrzał teledysk Sanah do nowej wersji "Akademii Pana Kleksa"? Bardzo fajny cover tak ogółem, kompletnie nie przypomina klimatem oryginału Sośnickiej, napewno lepszy od przeróbki Roguckiego i Kamińskiego w której tych dwóch pretensjonalnych transwestytów biega po kadrze w kieckach razem z dziećmi a która brzmi jak każdy inny utwór Ralpha czyli bardziej dziwnie niż fajnie. W sumie ta piosenka przypomina każdy inny utwór Sanah, więc co kto lubi.
  Wracając do filmu Tomasz Kot, wygląda jak idealny Ambroży Kleks, umiejętności aktorskich też napewno mu nie zabraknie, bo to jeden z niewielu asów w aktorskiej talii złożonej głównie z dziewiątek i jopków naszego kraju. Jedyne co mu zabraknie to głosu Piotra Fronczewskiego. Ogólnie charakteryzacja na wysokim poziomie, efekty chyba też też, budżet zdaje się może być jak na nasze kino spory. Fajny nieco mroczny "vibe" idzie z ekranu, ciężko powiedzieć czy to nie kwestia samego teledysku, mam nadzieję że film będzie utrzymywał taki nastrój. Nie wiedzieć czemu, akcja podobno ma się dziać w Nowym Jorku (???). Niepokoi nazwisko reżysera, Kawulski kręcił dotychczas te swoje kiczowate kino gangsterskie w stylu bieda-nędza-Scorsese, ale jakoś mam lepsze przeczucia po tym co zobaczyłem niż na temat netflixowego "Pana Samochodzika".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w So, 09 Wrzesień 2023, 16:16:23
Jak dla mnie Sanah w tym kawałku trochę wyszła ze swojej bańki, a finał to już próba bycia Darią Zawiałow :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 09 Wrzesień 2023, 16:27:40
  Nie wiem, żaden z mnie specjalista od rodzimej muzyki pop, mi to brzmi jak zawsze. Zawiałow to znam ze trzy na krzyż te co w radiu puszczali.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 18 Wrzesień 2023, 12:59:57
Wybieracie sie na filmSOUND OF FREEDOM?

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pn, 18 Wrzesień 2023, 14:11:42
Ja tak.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 18 Wrzesień 2023, 15:51:57
Tez mnie ciagnie :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Cz, 21 Wrzesień 2023, 01:51:57
Chciałem sobie obejrzeć Johna Wicka nowego ale stwierdziłem że za późno, jeszcze w połowie zacznie mi się chcieć spać, a nie lubię oglądać filmów na 2 razy. Więc włączyłem odcinek serialu. I potem kolejny. I koleny. I nadal nie chce mi się spać. No kurde mogłem tego Keanu obejrzeć! 😡

Wiem, wzruszająca historia. Często mam tak z filmami. :D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Cz, 21 Wrzesień 2023, 14:26:19
Ale jaki to serial?  8)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Pt, 22 Wrzesień 2023, 03:01:35
Penny Dreadful, pisałem o nim wcześniej w wątku serialowym, wtedy po skończeniu pierwszego sezonu, teraz już za mną drugi. Niestety gorszy. :( Został mi jeszcze ostatni.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Nd, 24 Wrzesień 2023, 05:44:34
Dzisiaj już obejrzałem Johna Wicka 4 z amazona prime. Niestety mnie nie zachwycił jak 1 i 2, nie podobała mi się fabuła durna jak w 3 i nadal babranie się w tych wszystkich zasadach zabójców, hoteli, rady i innych złamasów. Różne dziwne frazesy jakie postacie powtarzają jakby miały stać się epickimi cytatami to też trochę cringe, szczególnie niektóre tak słabo zagrane. 2 sceny akcji mega i zapadną w pamięci na długo, a jedna z masą pędzących samochodów na rondzie mi się nie podobała, bo było widać mocno greenscreena czy cgi. Reszta ok,
Spoiler: PokażUkryj
chociaż ostateczny pojedynek też w sumie trochę nie dowiózł.
Z nowych postaci pobocznych tylko Donnie Yen fajny, a ten główny zły francuzik tragiczny. No i Lawrance Fishbourne taki mocno niepotrzebny, też wali jakieś nieśmieszne farmazony. Muzycznie niby bardzo dobrze, ale też mi się nieco nie podobało, że 2 razy powtórzone utwory z wcześniejszych filmów, jeden z 1 i drugi z 2. Już tak nie działały jak je słyszałem już dziesiątki razy. A 2 inne też już znałem, ale tak "sam z siebie", a nie że powtórzyli więc nie uznaję tego za minus. (Gesaffelstein i Justice)

Przynajmniej lepszy film niż 3 i
Spoiler: PokażUkryj
już nie ciągną Johna na siłę na kolejny sequel. Myślałem, że będą jeszcze kolejne części robić póki Keanu na chodzie, ale opamiętali się... Tak jakby. :D Bo teraz wiem, że mam jeszcze serial do zaliczenia. WSZYSTKO co zarabia to musi być swoje "uniwersum" teraz, jak Star Wars czy MCU kurde. :/
7/10
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Nd, 24 Wrzesień 2023, 09:15:19
@Danio będzie kolejny Wick. Mieli plan kręcić 4 i 5 razem, jednak pandemia i to uniemożliwiła. Obecnie pauzują i zastanawiają się w jakim kierunku ma podążyć seria. Chad Stahelski mówił o tym oficjalnie, a także potwiedził chęć udziału Keanu Reevesa w kontynuacji. Na obecną chwilę idą w spin-off: jak debiutujący serial The Continental (który wg mnie jest słaby, przynajmniej po tym pierwszym odcinku) oraz w film Ballerina (premiera 2024, gdzie ma pojawić gościnnie się Reeves i będzie tam też ostatnia rola zmarłego Lance'a Reddicka).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Nd, 24 Wrzesień 2023, 15:13:55
No ale właśnie ja czytałem, że 4 i 5 zostały połączone w 1 film i już 5 nie będzie. Kurde, oby, bo nie chcę już 5...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pt, 29 Wrzesień 2023, 09:58:20
Nicolas Cage i jego nowy film - zacytuje jeden z komentarzy spod filmu bo sie z nim zgadzam " Thank you A24. In a world of remakes, reboots, sequels, and just generally unoriginal films you stand as a beacon of hope for innovation. " :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w So, 30 Wrzesień 2023, 20:58:58
Niezniszczalni 4 - Miałem kino odpuścić, ale że dzisiaj bilety były po 12 zeta to się wybrałem i...

Cóż, gadajcie co chcecie, jak dla mnie jest to pierwszy (i szkoda, że ostatni) udany sequel w tej serii.

Po raz pierwszy od czasu jedynki wyszedłem z kina z Niezniszczalnych usatysfakcjonowany tym, co zobaczyłem. Ten film po prostu jest tym wszystkim, czego oczekiwałem po kontynuacji Ex1 a czego nie dostarczyły poprzednie sequele. Jest utrzymane niezłe tempo, akcja się nie ślamazarzy, jest jej sporo (nie jak w Ex2) ale nie przynudza jak w Ex3 i sfilmowana z odpowiednią werwą (co oczywiście znaczy, że niektórzy będą narzekać na montaż) . Efekty co prawda niedorobione ale spodziewałem się pod tym względem wszystkiego co najgorsze, więc to co zobaczyłem już mnie nie szokowało, poza tym to w sumie normalny w tej serii poziom. Szkoda, że nie mieli Banderasa ale koleś, który robi za syna jego postaci też był spoko, w zasadzie z całej obsady najbardziej mdły i nijaki jest nowy murzyn - serio, nie mogli skołować Snipesa? Dolpha znowu niewiele i robi za comic reliefa ale jest go więcej niż ostatnio i jest zabawniejszy. Zwroty akcji dość przewidywalne, fabuła banalna, ale jest FUN. W końcu.

Ex1 - 10/10
Ex2 - 5/10
Ex3 - 5/10
Ex4 - 7... a niech będzie 8/10

No i dalej utrzymuje się ten trend, że z każdego z tegorocznych filmów wychodzę bardziej zadowolony niż z GOTG#3 :P
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w So, 30 Wrzesień 2023, 21:17:33
Ja sobie odświeżam trylogię. Jedynka niestety, może by była spoko - ale ta fabuła. Jest żadna. Traktuje się w pół serio - ale scenariusze były pisane lepiej u Seagala, w każdym wartym uwagi jego filmie - czyli od "Nico" po "Mroczną dzielnicę". Dwójka znów dała rady - nie tylko większy luz ale i lepiej historia została napisana, nawet drugorzędna postać Chinki jakoś sensownie wybrzmiewa. Trójka wejdzie za niedługo.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w So, 30 Wrzesień 2023, 21:23:19
Dwójka jest głupawą meta-parodią która ma akcję tylko na początku i na końcu filmu i trzy tony nudy pomiędzy. Jedno z większych kinowych rozczarowań jakich dane mi było zaznać.

No ale czego bym nie napisał o trzech pierwszych filmach, będę się powtarzał bo wszystko już powiedziałem tu: https://filmozercy.com/wpis/nostalgiczna-niedziela-118-niezniszczalni-2010-2012-2014-trylogia-seria-recenzja-opinia-wrazenia

Teraz w końcu zrobili to jak należy, ale niestety zabrakło kultowych nazwisk w obsadzie no i było już za późno -  po marnym Ex3 i tylu latach mało kto był jeszcze zainteresowany, więc trudno się dziwić, że flopnęło srogo. Ale miło było raz jeszcze zobaczyć ekipę w akcji i posłuchać "Boys are back in Town" na napisach końcowych.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w So, 30 Wrzesień 2023, 21:25:56
Ta seria od początku jest parodią. Dwójka przynajmniej to wie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w So, 30 Wrzesień 2023, 22:25:34
Nie wiem w którym miejscu Ex1 jest parodią.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: HugoL3 w Nd, 01 Październik 2023, 02:34:20
Jakie kryterium przyjmujesz, że wystawiasz takiemu gniotowi jak Expendables 1 ocenę 10/10?
Rozumiem, że ten film to taka niezobowiązująca rozrywka, trochę nostalgii a jednocześnie mokry sen zobaczyć tych wszystkich bohaterów kina akcji w jednym filmie, ale chyba każdy sobie zdaje sprawę z naiwności fabuły, drewnianego aktorstwa i tego kiczu, który towarzyszy temu wszystkiemu.

Jeśli to 10/10 wynika z tego, że to najlepszy Expendables jaki się ukazał to ok, wtedy rozumiem.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Nd, 01 Październik 2023, 09:23:33
Expendables 4 to jest totalne gówno w porównaniu do poprzednich części, gdzie tam jeszcze był jakiś pomysł na każdą z nich, akcja była całkiem niezła, tak tu leży wszystko. Dialogi, akcja, fabuła a CGI to jest jakieś nie porozumienie. Statham daje jako jedyny radę, bo ma coś więcej do zagrania. Ale nie mogę wybaczyć, że mając w ekipie jego oraz Toniego Jaa i Iko Uwaisa nie zrobiono porządnej sceny walki. Dwie legendy z kopanego kina tajskiego w filmie są totalnie zmarnowane. A na dokładkę drewniana Megan Fox, żeby nie było jestem totalnie świadom dlaczego ją wybrano ;)

Szedłem do kina z nastawieniem, że jest to zły film i chyba tylko dlatego bawiłem się na nim ok. W sensie nie jest tak źle jak się oni mówi, ale do poprzednich części mu daleko. No i widać, że Sylwkowi już się nie chce w tej serii dalej grać.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 01 Październik 2023, 09:32:40
  Natura nie znosi próżni. Odszedł Michael Korvac i te jego drugie wcielenie to kto inny musi wystawiać 11/10 bele szmirze.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: deFranco w Nd, 01 Październik 2023, 11:11:09
Ja widziałem jak dotąd 3 części "Niezniszczalnych". Bez owijania, oceniam:
I - 5/10
II - 8/10
III - 6/10

Choć jestem fanem niektórych członków obsady, nie jestem fanem serii. Zawiodłem się już
na jedynce. Szedłem do kina z nastawieniem na hołd złożony kinu akcji lat 80-tych (bo po
części tak to reklamowano), a tu lipa. Dostałem typowo Stathamowską , współczesną nawalankę.
No właśnie, Statham. Jeden z moich głównych problemów tej serii. Co on robił w tej ekipie, skoro
pochodzi z innej ery ?

Mój idealny scenariusz na "Niezniszczalnych" (choćby tylko jedną część) to VHS vs DVD.
Z jednej strony "dvd młodzież": złol Statham, wspomagany dwoma pomocnikami, Adkinsem i Jaa,
coś tam złowieszczego planuje (nie zawadziłoby jakby pojawił się też D.Johnson). Z drugiej strony
prawdziwi weterani vhs: Arnold, Sylwek, JCVD, Dolph, Li, Norris, Willis (a może i nawet Seagal),
którzy muszą go powstrzymać. I o dziwo stare dziadki dają radę  :D
Do tego reżyser z lekką ręką w stylu dawnych lat, klimatyczna muza i operator kamery/montażysta
bez ADHD. I to bym oglądał.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 01 Październik 2023, 11:17:20
  Seagal to teraz w Władimirem Władimirowiczem i Michałkowem kręci remake "Pancernika Potiomkina".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Nd, 01 Październik 2023, 12:00:08
  Seagal to teraz w Władimirem Władimirowiczem i Michałkowem kręci remake "Pancernika Potiomkina".

A dokładniej "Krążownik Moskwa". Spoiler alert głównym bohaterem będzie wartownik co lubił kurzyć cygary na warcie w zbrojowni.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Nd, 01 Październik 2023, 13:04:19
Jakie kryterium przyjmujesz, że wystawiasz takiemu gniotowi jak Expendables 1 ocenę 10/10?
https://forum.komikspec.pl/filmy-i-seriale/niezniszczalni-the-expendables-(2010-2023)/
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Nd, 01 Październik 2023, 15:17:15
No, trójka to poziom jedynki. Tylko dwójka jest spoko bo w przeciwieństwie do pozostałych jest filmem który ma ręce i nogi i wie co robi i ma najlepiej poukładany scenariusz.

EX 1 jest nieudolnym potomkiem Rambo 2 tylko, że zamiast jednej osoby koszącej małą armię jest około 10 chłopa koszącej małą armię. I jeszcze traktuje to serio. Jak terrorystów kosił Seagal w Liberatorze czy Arnold w Commando to nie dość, że to było lepiej zrobione to autorzy puszczali oko do siebie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Nd, 01 Październik 2023, 15:48:59
Założyłem osobny wątek dla serii, więc już tylko w nim się o niej wypowiadam.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Deg w Wt, 03 Październik 2023, 23:11:26
Zapowiada się smakowicie :)

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: KzT w Nd, 05 Listopad 2023, 14:14:52
Czas krwawego księżyca obejrzany. W skrócie: Scorsese daje radę tworząc kolejną opowieść o banalności zła (a już myślałem, że Wilk z Wall Street będzie jego ostatnim wielkim filmem). Film długi, ale mi się nie dłużył.
Już po wizycie w kinie przeczytałem i obejrzałem kilka recenzji. I większość głosów krytycznych dotyczyła chyba tego, że ktoś sobie wymarzył inny film (bardziej moralizatorski, skondensowany, z głębszymi bohaterami, bardziej robiony z perspektywy XXI wieku...). A to jest przecież Scorsese: wybitny rzemieślnik i uważny obserwator. Film, który zaczyna się jak epicki fresk (po pierwszych scenach zacząłem się bać, że to będzie w dużej części coś w rodzaju Tańczącego z wilkami), nagle przechodzi w mroczne kino, które mówi nam coś bardzo nieprzyjemnego. Nędza i bogactwo, chciwość i miłość, lojalność i zdrada. A wszystko to wymieszane. I w sumie bez happy endu.
Aktorsko jest bardzo dobrze. DiCaprio i De Niro robią robotę, ale to było wiadomo. Lily Gladstone rewelacyjna. I większość aktorów z drugiego planu jest świetna. Polecam lubiącym kino w starym stylu, w tym Chłopców z ferajny.
Obejrzę raz jeszcze jak pojawi się na Apple TV+. Ode mnie 8/10 na pewno. Jak obejrzę drugi raz ocena może wzrosnąć. Raczej na pewno nie spadnie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: deFranco w Pn, 06 Listopad 2023, 14:15:38
Czas krwawego księżyca to dla mnie najlepszy film duetu Scorsese & Caprio, aczkolwiek
uprzedzam, że nie jestem szczególnie fanem ich wspólnej twórczości. Wydaje mi się ona
kolorkowa, cukierkowa i średnio strawna dla mnie. Dobrze mi się oglądało Wyspę tajemnic i to na tyle.
Powiem może tak: dla mnie wielkość Scorsese skończyła się na Kasynie. Żadne jego późniejsze
filmy nie dorównywały jego dziełom z lat 70/80/90.
"Czas" wydaje mi się bardzo dobry, ale nic po za tym. Znowu czegoś zabrakło. Głównie mam zastrzeżenia
do braku pogłębienia postaci. Di Caprio to właściwie robot grający dwoma pozami i jak robot
zachowujący się przez cały film. De Niro ma świetną postać (dla mnie ciekawsza niż główna) i świetnie
pomyślaną, ale znów zabrakło jakiejś głębi. Obydwoje są jacyś kompletnie nie czuli, wręcz drewniani.
Nie ma żadnej drogi, żadnej refleksji. A przecież tam się dzieje, a dzieje.
Nie do końca też zrozumiałem zasady panujące w tym mikro świecie. Wydają się one nielogiczne.
Zbyt płytko zagłębiono się w ten temat. Fabuła raczej pędzi do przodu.
Tym nie mniej 8/10 ode mnie. To bardzo wysoko, aż sam jestem zaskoczony. Trzeba będzie kiedyś
powtórzyć seans i zobaczyć co zostało z tego pierwszego wrażenia.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Wt, 07 Listopad 2023, 14:52:47
Janosik. Historia prawdziwa
Oglądałem to po raz pierwsza w 2010 roku, nie podeszło. Ale po latach zdecydowałem się na powtórkę, sprawiłem sobie w tym celu niemieckie wydanie Blu-ray...
(https://m.media-amazon.com/images/I/71HF5fekuwL._SX342_.jpg)
WTF?

...i obejrzałem po raz drugi. I powiem, że spoko nawet. Przede wszystkim nie należy oczekiwać powtórki z rozrywki ze starego serialu. Główny bohater jest dla mnie dużo lepszym Janosikiem, niż Costner Robin Hoodem i kojarzył mi się trochę z taką młodzieniaszkowatą i chudą wersją Day-Lewisa w Ostatnim Mohikaninie.
Oczywiście problemów trochę jest - praca kamery miejscami za bardzo padaczkowa, te wizje głównego bohatera cholera wie po co w ogóle są, a główny wątek miłosny jest poprowadzony koślawo i przez długi czas w ogóle trudno powiedzieć co to za kobieta, skąd się tam wzięła i o co z nią chodzi gdy nagle znika na prawie pół filmu, by potem się ponownie pojawić, gdy się już o niej zdążyło zapomnieć. Ale reszta jest całkiem spoko, ma jakiś tam klimat i mnie nie nudziło. Zamierzam nawet sprawdzić dłuższą wersję odcinkową.

7/10 - choć podciągnięte lekko za widoczki z Tatr (w tym miejscówki, w których byłem).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Śr, 08 Listopad 2023, 12:49:52
Braterstwo Wilków - film zdążył mi się nieco zatrzeć w pamięci, ale powtórkowy seans w sumie przypomniał o wszystkich zastrzeżeniach jakie do niego miałem poprzednio. Ogólnie ogląda się to przez sporą część czasu dobrze, szczególnie, że remaster wygląda bardzo ładnie (a DVD było dośc marne), ale efekty specjalnie nie zniosły zbyt dobrze próby czasu no i głównym problemem jest trzeci akt. Od chwili
Spoiler: PokażUkryj
śmierci Maniego
wszystko zaczyna się dłużyć, a główny bohater ni z gruszki ni z pietruszki okazuje się być jeszcze lepszym ninją-wymiataczem niż jego indiański towarzysz, którego przedstawiano jako wymiatacza od samego początku. Film zdecydowanie nie wie kiedy się skończyć przez co przestaje być w pewnym momencie angażujący, a i wyjaśnienie całej tajemnicy jest w sumie takie sobie.

7/10 (byłoby 8 gdyby finał utrzymał poziom).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Śr, 08 Listopad 2023, 14:33:58
(...)dla mnie wielkość Scorsese skończyła się na Kasynie. Żadne jego późniejsze
filmy nie dorównywały jego dziełom z lat 70/80/90.
Dla mnie od Taxi Driver do Goodfellas, czyli od połowy lat 70 do roku 1990, w 1991 nakręcił Cape Fear, film uwielbiam, ale przy oglądaniu n-ty raz dostrzegam pewne mankamenty, po prostu film jak nie jego (zresztą gdyby mi ktoś powiedział że to film De Palmy to bym uwierzył ;)). Kasyno w moim odczuciu było nierówne, "unfocused", lubię, ale to nie jest poziom Goodfellas.
Nie chciałem jednak o tym, a o późniejszych filmach, konkretnie Departed z 2006. W takim Shutter Island, jaki piszesz że dobrze się Tobie oglądało, uwaga widza w pewien sposób była odwrócona od całościowej jakości "artystycznej" przez to jak była prezentowana fabuła, Departed to był jednak stosunkowo prosty film (do fabuły nie ma się co czepiać, wzorowy remake), do tego wypełniony aktorami, którzy mogli spisać się różnie, tymczasem oglądając kompletnie zapominam że na ekranie jest Marky Mark, a Nicholson niemalże z emerytury ściągnięty na plan :P
Scorsese umie robić dobre filmy, ale te wcześniejsze były bardziej "autorskie" to może dlatego lepiej je oceniamy, gdzie późniejsze w jakiś sposób muszą nam też "tematycznie" przypasować żeby się faktycznie spodobały(?).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: volker w Cz, 30 Listopad 2023, 12:39:06
W naszych kinach jest obecnie wyświetlany premierowo(!) mimo iż to film z 1981 roku  pt. "Opętanie" w reżyserii Andrzeja Żuławskiego, obraz jest w odnowionej wersji 4K.

(https://assets.upflix.pl/media/plakat/1981/opetanie__300_427.jpg)

...Mąż po długiej nieobecności wraca do domu, okazuje się że żona nie była mu wierna, problem jest z kim a może z czym go zdradza...
Bardzo dobre kino choć nie łatwe. To dramat psychologiczny z elementami horroru, trochę surrealizmu z polem do interpretacji coś jak u Lyncha. Świetnie zagrany przez Sama Neilla I Izabelle Adjani. Film w niektórych krajach zakazany, w USA mocno okrojony. Film świetnie się go ogląda szczególnie w kinie. Polecam
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Cz, 30 Listopad 2023, 14:58:55
A na płytach nikt tego nie wyda, a jest tyle świetnych wydań. Ja utknąłem z 2 płytowym wydaniem BR napakowanym dodatkami, ale jak to Francuzi nie dodali napisów angielskich opcjonalnych, więc bez języka ani rusz. Nie lubię rynku francuskiego tak samo jak niemieckiego wydają tyle niesamowitych rzeczy, a gdyby dodali chociaż napisy angielskie to ludzie by się rzucali na ich wydania. Mam nadzieję, że to się zmieni, bo narzekanie, że nie sprzedaje się, gdy rynek jest otwarty, a niewiele się robi, aby na niego trafić jest słabe.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pt, 01 Grudzień 2023, 10:10:56
Nowy MAD MAX (w sumie może i bez samego Maxa, ale kto wie):
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Pt, 01 Grudzień 2023, 10:15:48
Wygląda jak zrobiony za połowę budżetu poprzedniego filmu totalnie zbędny prequel.

Kogo obchodzi Furiosa? Dajcie mi Maxa!


Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w Pt, 01 Grudzień 2023, 12:20:49
Trailer może nie zachwyca, ale Anyę zawsze chętnie obejrzę.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Pt, 01 Grudzień 2023, 13:05:07
Fury Road uwielbiam, ale ten trailer słabiutki. Nie kupuję Anyi jako Furiosy (i to wcale nie dlatego, bo "Max lepszy") i jakoś tak wieje greenscreenem. :/ Ale dam szansę, oby to tylko zajawka okazała się słaba.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Pt, 01 Grudzień 2023, 15:38:25
Obejrzałem na większym ekranie i przyjrzałem się dokładniej - pod względem wizualiów to wygląda tragicznie - czysto, sztucznie i tanio.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_Kuryłło w So, 02 Grudzień 2023, 01:45:47
Uwielbiam Taylor-Joy, ale ten trailer przecież wygląda jak jakieś intro do gry wydanej w 1997. Pierwsza scena w ogóle wygląda jak żywcem wyjęta z intra do Falloutów z jakimiś bambetlami leżącymi na pustyni. To jest na serio, czy jakiś fanowski wysryw? Dawno nie widziałem tak miernego i budżetowego CGI. No i czemu Chris Hemsworth znowu gra Thora? Nawet w jednej scenie chłop biega z czerwoną peleryną.

A już abstrahując od tego wszystkiego, sam trailer po prostu jest nudny i odkrywa całą fabułę. Furiosa zostaje porwana w dzieciństwie, obrywa, po czym musi uwierzyć w swoją siłę i bla bla bla.

Zmarnowany potencjał, bawiłem się przednio na tym Mad Maxie sprzed kilku lat. Przykro mi się zrobiło na wieść że nie dostaniemy sequela, ale chyba jeszcze bardziej przykro mi się zrobiło po obejrzeniu tego trailera.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 02 Grudzień 2023, 09:19:54
  Aby uwierzyć, że Taylor-Joy będzie w przyszłości wyglądać jak Theron trzeba większej fantazji, niż do tego aby uwierzyć w cyborga z końskim ryjem co lata po kosmosie w pelerynie z mocami kosmicznego Asgardu.
  Amazon zwolnił właśnie Joela Silvera, producenta znanego z wielu filmów z najwyższej półki. Zajmował się on właśnie ekranizacją "Parkera" wydanego jakoś na czasie przez Nagle Comics. Podobno doszło do "różnic w wizji artystycznej" i do prawdziwej awantury. Szczegółów żadnych nie ma, ale jaka jest "wizja artystyczna" Amazonu to zainteresowani mniej/więcej wiedzą.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w So, 02 Grudzień 2023, 11:45:47
KOCHANI lećcie do kina na nowe IGRZYSKA Śmierci, Balladę Ptaków i Węży!!!

Wszyscy jesteśmy Przedrzeźniaczami...
Oj, chyba nadszedł już czas bym się przeprosiła z Katniss Evergreen. 🤭
Bo pamiętam jaki był hype na tą serię i "stare części". Ja to śledziłam na wyjebce, bez przekonania, nastawiona wtedy anty na te nabożne zachwyty nad Jennifer Lawrence, którą tam obwołali wówczas "objawieniem kina"....

CO Z TYMI PREQUELAMI JEST ŻE TAK CZĘSTO KOPIĄ MNIE MOCNIEJ i SERCE SKRADAJĄ??!

Kto oglądał kiedykolwiek "Hunger Games" wie o co biega i to żaden spoiler. Dla kogoś kto jest nowy, to będzie malutki więc UWAGA JAKBY SPOILER:
W skrócie koleś kombinuje jak koń pod górkę żeby pomóc przetrwać swojej trybucce. Cieniutkiej, drobniutkiej śpiewaczce, która to pozostawiona sama sobie nie ma praktycznie żadnych szans przeżyć wśród silniejszych.

Kojarzę Donalda Sutherlanda w roli makiawelicznego, dupkowatego staruszka. Ale tak mgliście, bo jak wspominałam, śledziłam serię lata temu, spod przymrużonych powiek;  będąc silnie na nie.
Teraz wiem że to był błąd, człowiek sam sobie nie pozwolił na cieszenie się przedstawieniem. :D
Głupota, bywa! 🤣
Tutaj poznajemy młodziutkiego Coriolanusa Snowa, który dopiero zaczyna swoją karierę.
I cóż mogę rzec...
KOCHAM CORIOLANUSA SNOWA. KOCHAM LUCY GRAY. ❤ Tom Blyth i Rachel Zegler robią tutaj fantastyczną robotę.
Rewelacyjnie odegrani i świetnie napisani, charyzmatyczni główni bohaterowie. Do tego mają ten potężny rodzaj chemii, który kradnie moje serce. To jest to czego szukam w fikcji, bo jest tak rzadkie.
Do tego w zasadzie niemal każda postać która trochę dłużej pojawia się na ekranie, zasługuje na uwagę.
Powiem szczerze, że ten prequel Igrzysk to takie widowisko na każdym szczeblu: aktorskim, scenariuszowym, fabularnym, które mnie totalnie kupuje. Rozrywka na wysokim poziomie. Ze świetną charakteryzacją, kostiumami, scenografią, plenerami. Z wartką akcją, idealnie dawkowanym napięciem. Szczerze? Nie widzę tu słabego punktu. Ballada Ptaków i Węży to najlepszy, najbardziej satysfakcjonujący mnie seans kinowy od kilku lat.
(A byłam w kinie i na Oppenhaimerze i na Barbie; i chociaż oba uważam za dobre, to takiego wrażenia na mnie nie zrobiły, a liczyłam na to.)

No KUŹWA JA TAKIE GWIEZDNE WOJNY CHCEM!!!!❤
DAJCIE IM ZAROBIĆ, PLISSSS.

Smaczek dodatkowy to nasza hala we Wrocławiu. :D

Już 3 raz kiedy tumblrowe polecajki mnie nie zawiodły. (Po supersympatycznej przygodówce fantasy Dungeons and Dragons z Chrisem Pinem i cudownych Good Omens).

DO KINA LUDZIE!!!!🤗🤗🤗

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w So, 02 Grudzień 2023, 17:34:02
Po przemęczeniu dwóch pierwszych filmów z tej serii wiedziałem już, że nigdy więcej nie chcę mieć z nią do czynienia i to się już nie zmieni.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w So, 02 Grudzień 2023, 17:55:10
Zegler.
Wołami by mnie do kina nie zaciągnęli.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w So, 02 Grudzień 2023, 22:49:15
Zegler.
Wołami by mnie do kina nie zaciągnęli.

Spytam z ciekawości...A co Ci dziewczyna takiego zrobiła?  :o
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w So, 02 Grudzień 2023, 23:34:12
Nie kojarzę w tym momencie bardziej bezczelnej i aroganckiej małolaty w całym tym Hollyłódź wraz z okolicznymi przysiółkami.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w Nd, 03 Grudzień 2023, 00:04:31
A czy to ważne co sobie tam wygaduje aktor prywatnie? Oni są od grania. Jeśli odgrywana przez nią postać na ekranie jest świetna, to co ma mnie obchodzić jaka Zeglerowa jest w życiu? :o I tak moją psiapsi nie zostanie.  ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 03 Grudzień 2023, 01:06:04
Dla mnie to jest ważne. Nie zamierzam dokładać się do horrendalnych pensji ludzi, których poglądy mnie odrzucają, zwł., że to oni rozwalają przemysł rozrywkowy w proch i pył sprawiając, że tworzy się coraz mniej przyzwoitej rozrywki za to coraz więcej ideologicznego dziadostwa.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Nd, 03 Grudzień 2023, 08:11:30
A ja ją bardzo lubię jako aktorkę, tylko w tym Mad Maksie mi nie pasuje. A jako osobę prywatną nie mam pojęcia bo skąd niby mam ją znać. To Hollywood, nawet jak ktoś tam ma coś w głowie to nie może tego za bardzo pokazywać.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w Nd, 03 Grudzień 2023, 09:05:33
Death_Bird, przyznam że ciekawa koncepcja. Aczkolwiek, idąc tym tropem...Prawdopodobnie niemal nigdy niczego nie mogłabym w swoim życiu obejrzeć czy przeczytać. Czy w coś zagrać. Bo istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że prawie przy każdym tworze z ramienia sztuki pracował ktoś, kogo poglądy czy czyny prywatne mnie odstręczają czy wręcz brzydzą, by nie ująć tego dosadniej...
Wyszło by na to, że np. nie mogę obejrzeć "Księcia w Nowym Jorku", czy żadnej części "Gliniarza z Beverly Hills", ponieważ Eddie Murphy podobno pobił kiedyś strasznie swojego psa. Nie mogłabym obejrzeć żadnej części Mission Impossible (a uwielbiam tę serię), ponieważ Tom Cruise jest scjentologiem, i jako taki dopuścił się prawdopodobnie szeregu działań, które mnie totalnie brzydzą. (Jak np. zmuszenie Kate Holmes, wówczas swojej żony, do zjedzenia łożyska po ciąży). Nie mogłabym obejrzeć żadnego filmu Romana Polańskiego, a którego twórczość artystyczną, i tylko jego twórczość - sobie cenię. Raz że wiadomo gwałciciel, dwa, zabił kiedyś kotka na planie jednego ze swoich debiutanckich filmów, i było to celowe! działanie. Takie "poświęcenia" dla sztuki brzydzą i przerażają. Wreszcie, nie mogłabym obejrzeć żadnej części "Młodych Wilków", które owszem, nie są żadnym arcydziełem; jednak mam do nich wielki sentyment, bo pokazują naszą polską rzeczywistość i świat lat 90, którego już nigdy nie będzie, mają boską muzykę Varius Manx. A nie mogłabym ich obejrzeć, gdybym nie oddzielała aktorów od postaci; ponieważ ten pocieszny kolega Cichego, który w filmie mówi że:"Z zawodówki zostały mu tylko papiery na ciężarówkę", w życiu prywatnym zabił swoją matkę.
Także no. Jakby prześwietlić każde dzieło i każdego pojedynczego człowieka który przy nim pracował, to z dużym prawdopodobieństwem nie moglibyśmy tknąć chyba niczego.
Tak tylko mówię, bo ciekawy temat poruszyłeś.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Nd, 03 Grudzień 2023, 14:57:56
W sumie spodziewałem się, że Hunger Games będą doić, żeby popularna franczyza mogła "odpocząć" to dosłownie musi minąć kilkadziesiąt lat, tj. aż pokolenie jakie poznało franczyzę w dzieciństwie nie miało już sił iść do kina na kolejną odsłonę (ew. jak już nie rozpoznają kształtów w telewizorze)... Ciekawostką że ten nowy film kręcony był częściowo w Polsce ;)
Aczkolwiek mało polskich nazwisk, niemieckich znacznie więcej (czy faktycznie więcej było kręcone w Niemczech?).

Plus gdyby nie powyższa wymiana zdań o Zegler to pewnie jeszcze przez długi czas nie miałbym pojęcia o kogo chodzi, nie kojarzyłbym ani imienia, ani twarzy... Twarz jest zresztą ładna, ewidentnie wpisuje się w to, co ludzie chcą oglądać (jak herbata, "znajoma, ale z nutą egzotyki", typu Ortega, Zendaya itd.).
Szybki rzut oka na google i widzę skąd krytyka osoby - rzecz w tym, że to się sprzedaje, tylko nie w "naszym" (na pewno nie w moim) środowisku. Ba, dzieciaki (i nie tylko, z tego co wiem) robią kariery w miejscach, których nazw bym nawet nie kojarzył gdyby nie wszechobecna naprzemiennie krytyka i promowanie np. aplikacji typu tiktok itd.. To jest ewidentnie ten styl bycia, cała osobowość ukształtowana wg tego, co chcą widzieć ci co płacą.
To nie jest przecież nic nowego, ale zdaje się być zauważane tylko w przypadkach, gdy osoba stara się mieścić w różnych "kontrowersyjnych" ramach. Tyle że tu przypadek z Hollywood, czyli nie działa to po amatorsku, duże pieniądze to są i ludzie wprost kierujący taką osobą i jej wizerunkiem. I o ile te "kontrowersyjne" aspekty rozumiem (bo jest dla nich widownia), to śmieszy mnie druga strona medalu, czyli osoby publiczne sprzedające swój wizerunek jako osób ceniących prywatność - dziesiątki wywiadów przy każdej produkcji, godzinne wywiady w podcastach czy innych mediach, gdzie osoba wcale nie mówi mniej niż inni "Hollywoodzcy", a jednak podkreślając przy każdej możliwej okazji to jak ceni prywatność, publicznie postrzegana jest jako osoba skromna, ułożona i "prywatna" (mimo że "fakty" temu przeczą). Chyba najbardziej "znany" reżyser świata, Kubrick - to była prywatność (znikoma ilość publicznie dostępnych materiałów z jego życia), albo Brando po latach świetności (prawda że to odcięcie od społeczeństwa to i choroba, chociaż wcale niemało ludzi żyje tak lub podobnie, ale tylko w "Hollywood" było to anomalią). Więc śmieszy mnie, że ktoś jest kreowany w zbliżony sposób i ludzie to kupują... Te "kontrowersyjne" osoby nie śmieszą, Kardashiany, tiktoki, Zegler... Życie jest za krótkie żeby myśleć o czymś, co nie ma dla mnie osobiście żadnego znaczenia.

Co do Mad Maxa, z ciekawości spojrzałem czy George Miller jest zaangażowany w produkcję, i jest, tj. scenarzysta i reżyser (jak przy poprzednich czterech Mad Maxach). Spodziewałem się, że może zmniejszył swój udział i dlatego film zapowiada się... średnio. Tyle że Miller przecież zrobił też Beyond Thunderdome, także twórca nierówny, ale sam film raczej nie będzie najgorszy. A porównywanie z poprzednim... Mad Maxy od początku miały przecież to do siebie, że opowiadały nie historię Maxa, a historię jakiej Max stawał się uczestnikiem. Do tego w mniejszym lub większym stopniu wszystkie filmy były tylko luźno powiązane ze sobą, pierwsze trzy filmy to przecież trzy różne gatunki (jak często przywoływane przeze mnie filmy z Riddickiem). Nie wiem czy jest jakiś powód dlaczego Miller robi ten film (poza $ oczywiście), ale poprzednie sequele też w ogólnym rozrachunku były "niepotrzebne", a jednak z 2 i 4 wyszło świetne kino akcji...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 03 Grudzień 2023, 15:02:23
@Harlequinka
Temat generalnie jest niewyraźny z pozacieranymi granicami. Co do zasady nie szperam ludziom w życiorysach i nie szukam na siłę skaz, ale w momencie gdy ktoś natężeniem, skalą czy powtarzalnością swoich wybryków przebija się do powszechnej świadomości tzw. opinii publicznej to wtedy zadaję sobie pytanie czy chcę wspierać kogoś takiego wydając pieniądze na jego/jej filmy. Jeżeli dochodzę do wniosku, że nie to odpuszczam sobie i nie interesuje mnie, że czegoś nie obejrzę.
Choć czasami zdarzają się wyjątki - nawet jeżeli może to wyglądać na mniejszą czy większą hipokryzję - za takim Cruisem nie przepadam, bo sekciarz, ale na ostatnią "M:I" jednak się wybrałem. Fakt, że ze względu na Rebeccę, ale jednak.
Natomiast nie. Nikt nie zaciągnie mnie na filmy takich ananasów jak E. Murphy, A. Heard, Polański, K. Spacey czy teraz tej gówniary Zegler. Z tego samego powodu generalnie odpuszczam sobie po całości Di$neya. Jeżeli mam do wyboru wydać kasę na rzecz kogoś/jakiejś firmy tego typu czy odpuścić sobie daną produkcję to wolę sobie odpuścić. Jakoś przy dzisiejszym poziomie produkcji wychodzących z Hollywood nie czuję się przez to uboższy duchowo.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Nd, 03 Grudzień 2023, 16:24:51
Aż mi się chce zajrzeć do tematu Piłka Nożna by zobaczyć kto pompuje wielomilionowe gaże kopaczy :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 03 Grudzień 2023, 17:20:41
Ja już raczej nie bardzo.  8) Piłka kopana znudziła mnie kilka lat temu. Ograniczam się do przeglądania wyników lig na telegazecie przy poniedziałkowym śniadaniu. Wyjątek stanowią jeszcze MŚ i ME. To drugie bardziej niż to pierwsze.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: sir Nick w Nd, 03 Grudzień 2023, 18:23:38
Dawno dawno temu żyła sobie królewna. Miała czarne włosy i błękitne oczy, a skórę białą jak śnieg. Nazwano ją Śnieżką.

Zegler zagrala w nowej wersji Śniezki, którą wielu w juesej określa jako "Sandbrown and seven woke-activists". Najpierw wypłynęła fota niejakich Bandits, przerobionych na grupę czarnoskórych i innych grup etnicznych, którzy mieli zastąpić "dwarfs" żeby nie urażać niskorosłych. Zrobił się dym wśród fanów klasyka, ale benzyny i tak dolała Zegler twierdząc, że w nowej wersji nie będzie Księcia bo jej Śnieżka jest mocno sfeminizowana i samowystarczalna. Plus trochę innych treści "filozoficznych". Diznej złapał się za głowę, przesunął premierę o rok, przerabiają Bandits na animowanych krasnoludków. A Gal Gadot gra tam złą królową, która jest zazdrosna od wdzięki Sniezki Zegler. I to jest dopiero komiczne, zwłaszcza jak się zobaczy Zegler z jej "weird, weird" Tego się nie do odzobaczyć. ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Martin Eden w Nd, 03 Grudzień 2023, 18:45:05
Dawno dawno temu żyła sobie królewna. Miała czarne włosy i błękitne oczy, a skórę białą jak śnieg. Nazwano ją Śnieżką.

Zegler zagrala w nowej wersji Śniezki, którą wielu w juesej określa jako "Sandbrown and seven woke-activists".

Przywołałeś skromny uśmieszek na mojej twarzy. Była jeszcze wersja "Snow white and seven Portland baristas". Niestety nie wiem, na czym polega lokalny żart z baristami z Portland :)

I jeszcze jakaś konkurencyjna wytwórnia, która już wrzuciła teaser własnej "Śnieżki", takiej bardziej prawilnej xD.

Tam było więcej kwiatków tej Zeglerowej, zaczynając od jej otwartych żądań "skanselowania" Giny Carano, udawaną obecność na strajkach aktorów (fotka cyk i szybka ewakuacja), a potem wzięcie udziału w promocji właśnie tych "Igrzysk", która to promocja została wyjęta spod blokady związku aktorów. Jej filmy za dużo popularności nie generują, chociaż te obecne "Igrzyska" ponoć trochę odrabiają. Będzie więcej wiadomo pewnie jutro.
Sprzedażowo to ona chyba najwięcej zysku generuje tym wszystkim Youtuberom, którzy skwapliwie z tej okazji korzystają i jechali z nią bez litości.
BTW: Gorętszy teraz temat to Elon Musk mówiący "wypierdalać" do firm, które bojkotują reklamowanie się na platformie X, z wymienieniem przez niego Boba Igera :D.
I zanim ktokolwiek zarzuci mi zbędne przesiadywanie na Pudelku: słuchanie podcastów o tym, jak tam się w Hollywood gotuje, dostarczyło mi w tym roku więcej rozrywki, niż wszystkie filmowe premiery (Godzilli jeszcze nie widziałem). Pozwala to również poprawić język i nawiązać nowe znajomości - polecam!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w Nd, 03 Grudzień 2023, 20:27:01
Zrobił się dym wśród fanów klasyka, ale benzyny i tak dolała Zegler twierdząc, że w nowej wersji nie będzie Księcia bo jej Śnieżka jest mocno sfeminizowana i samowystarczalna.

Tak?? Hah, to w takim razie szalenie zabawne że przyjęła rolę w Hunger Games, bo tam gra takie bezbronne dziewczę w opałach; co to musi się niemal całkiem na swoim księciuniu facecie opierać, a bez niego by ją zżarli żywcem i wypluli.😂😂 

No i myślę że jedna ze scen zadowoliłaby każdego antyfana Zeglerowej...😏

Zresztą kij z nią.

W Igrzyskach pierwsze skrzypce gra Tom Blyth jako młodociany Eminem Coriolanus Snow, i to na nim skupia się fabuła i uwaga. Słusznie, bo koleś wymiata. 8)

A jak komuś podobał się dość przygnębiający i powiedzmy 'doroślejszy' jak niektórzy mawiają - klimat Andora SW; (mnie ten serial podszedł za re-watchem i od połowy sezonu,) to TBOSAS też powinien siąść, na luzie.
Po prostu szkoda nie widzieć tego na ciut winkszym ekranie!
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Wt, 05 Grudzień 2023, 21:55:32
  "Napoleon" obejrzany i niestety nie mam dobrych wiadomości dla fanów Ridleya Scotta, to nie jest dobry film, chociaż to chyba nie jest jakieś wielkie zaskoczenie bo on już od całkiem długiego czasu nie zrobił takiego. Nie udało się Scottowi wznieść ponad swoje pochodzenie i dostajemy w gruncie rzeczy swego rodzaju paszkwil na cesarza Francuzów godny niegdysiejszych brytyjskich gadzinówek, chociaż powątpiewam, żeby nawet one  były aż tak surowe. Bonaparte to wycofany introwertyk na dodatek bufon i mitoman z przerośniętym ego, który nie słucha nikogo i z nikim nie rozmawia, najczęściej zajmujący się popłakiwaniem i siorbaniem nosem, tyranizowaniem otoczenia oraz "nicnierobieniem" z jedną posępną miną (coś czuję nominację do Złotej Maliny dla Phoenixa). Jakiekolwiek jego pozytywnych cech nie stwierdzono.
  Film, można by powiedzieć leci dwiema ścieżkami jedna to biografia Cesarza, druga to jego miłosne perypetie z Józefiną. Jako film historyczny, ten film to kompletne dno. Niewątpliwie ma na to wpływ obszerność materiału, przycięta na rzecz kin, pewnie w wersji reżyserskiej dłuższej o ponad godzinę będzie to trochę lepsze. Natomiast nie chce mi się wierzyć, że lepsze będzie odpowiednikiem dobre. Na ten moment, do kina najlepiej wybrać się z książką od historii, kompletnie nie wiadomo o co chodzi, pomiędzy poszczególnymi scenami nie ma żadnych łączników, kolejne wojny wybuchają z niewiadomo jakich powodów i kiedy, postacie pojawiają się i znikają, jeżeli widz ich nie zna sam z siebie to najprawdopodobniej w większości wypadków nie zorientuje się jakie pełnią funkcje.
  Wątek romansowy, płaski i nie mający podstaw w rzeczywistości. W filmie wykorzystano fragmenty listów Napoleona i Józefiny do siebie, ale Scott całość skroił tak, że Cesarz ostatecznie wychodzi na rogacza, pantoflarza i oczywiście brutalnego mizogina bo jakżeby inaczej co to i tak koniec końców "bez Ciebie jestem nikim" (ku...a poważnie?). Co gorsza wątki obyczajowe wpływają na wątki historyczne (Bonaparte porzuca armię w Egipcie, żeby przyłapać żonę na zdradzie, ręce opadają). Pomiędzy postaciami chemii nie czuć właściwie żadnej.
  Kostiumy, scenografie rewelacja, nominacja do Oscarów murowana, kto wie czy nie zwycięstwo. Muzyka wcale nie gorsza, niestety poza tym film technicznie nie zachwyca. Sceny batalistyczne szału nie robią, brakuje im jakiejkolwiek spektakularności, raczej chwalona praca naszego operatora na mnie wrażenia również nie zrobiła. Bitwa pod Austerlitz to wizualny koszmarek z ciemnym filtrem a la Snyder a moment w którym jeździec ucieka przed lecącymi kulami skojarzył mi się nie wiem dlaczego z Vaderem ścigającym w kanionie Gwiazdy Śmierci Luke'a i Biggsa. Fajnie wygląda szarża pod Borodino, ale to łącznie jakieś 30 sekund (podobno w wersji reżyserskiej ma być całość). Błędów się czepiać nie będę, ani ich wymieniać bo za dużo jest tego, wspomnę tylko o Waterloo. Ogólnie wiadomo jak ważna była w tym temacie artyleria, wie o tym nawet Scott bo często ją pokazuje (zresztą rola Napoleona na polu bitwy sprowadza się do wykrzyknięcia "ognia"). Armaty tam działają mniej więcej jak zwykła artyleria, jedną z przyczyn francuskiej porażki był padający deszcz, zresztą Scott nawet zaznacza, że deszcz Napoleonowi nie pasuje, dlaczego? No jak nie wiesz to się nie dowiesz, bo armaty strzelają jak strzelają i takich nawet nie szczegółów bo to raczej znaczący fakt spieprzonych jest tutaj od groma.
  Nie chce mi się już pisać więcej i znęcać nad tym gównem. Film, możliwe, że po części miał być satyrą na co wskazuje chociażby scena ścięcia Marii Antoniny przy wtórze wesołej pioseneczki Edith Piaf i w sumie mogłoby to się udać, patrząc chociażby na takie filmy jak "Barry Lyndon" czy "Faworyta", ale co to za satyra co się tyczy jednej postaci i dlaczego miałbym się uśmiechnąć na widok Phoenixa, który wygląda jakby zjadł garść psychotropów? Ot Ridley chciał wiele srok za ogon złapać naraz i nie chce mi się wierzyć, żeby ktokolwiek był zadowolony z tego "widowiska". No, ale tę dłuższą wersję i tak obejrzę, ot chociażby z poczucia wewnętrznego obowiązku.

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 06 Grudzień 2023, 00:26:25
Kostiumy, scenografie rewelacja, nominacja do Oscarów murowana, kto wie czy nie zwycięstwo.

Ale czy to czasem nie jest tak, że "Napoleon" nie może zostać zgłoszony do Oscarów, bo nie odhacza wszystkich równościowych wytycznych? Scott coś tam mówił, że nie robi filmu pod Oscary i chyba chodziło mu o ten mniejszościowy bełkot.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Popiel w Śr, 06 Grudzień 2023, 07:15:42
Ale czy to czasem nie jest tak, że "Napoleon" nie może zostać zgłoszony do Oscarów, bo nie odhacza wszystkich równościowych wytycznych? Scott coś tam mówił, że nie robi filmu pod Oscary i chyba chodziło mu o ten mniejszościowy bełkot.

Nie. Nie jest czasem tak. I nie ma żadnych "wytycznych". I do Twojego bełkotu raczej się nie odnosił.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Śr, 06 Grudzień 2023, 07:46:48
Wytyczne jednak istnieją.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Nowe-zasady-nominacji-do-Oscarow-7959259.html
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 06 Grudzień 2023, 16:58:15
Nie. Nie jest czasem tak. I nie ma żadnych "wytycznych". I do Twojego bełkotu raczej się nie odnosił.

Taka życzliwa rada: zanim klikniesz "Wyślij wiadomość" przeprowadź chociażby minimalny research w zakresie tego o czym piszesz. Zaoszczędzisz sobie w przyszłości trochę kompromitacji.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Zwirek w Pn, 25 Grudzień 2023, 01:04:11
Rebel Moon - Dziecko ognia Snyderowska wersja Nowej Nadziei, ze scenariuszem kompletowania drużyny rodem ze StarCraft II, całość utrzymana w mrocznej stylistyce (ale brutalność wycięta, ma podobno być w wersji reżyserskiej). Strong women na pełnej, biali mężczyźni są źli albo ciapy, dialogi infantylne, walki w slow motion, przedstawionego świata bardzo mało, całość nudna. Nie polecam, chyba, że chcecie oglądnąć, żeby z czystym sumieniem wyrażać niezadowolenie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Pn, 25 Grudzień 2023, 01:51:51
Snyder to matkbosko się podnieca, ze stworzył sw z przemocą, seksem i takie bardziej mocniejsze.  Po tej gadce to ja już wiem, że koleś nigdy nie słyszał o Riddicku, Mass effecie nie wspominając o Warhamerze 40k. Do tego wątpliwe, żeby światowórczo czy scenariuszowo to dorównywało jakkolwiek wszystkim wyżej wymienionym IP.  Snyder jest typowym sobą. Generalnie gościu z tą jego ciężką ręką do DC mnie skutecznie do siebie zraził na tyle, że  nie miałbym zamiaru tego nawet oglądać ale niestety seans mnie czeka z racji prośby wspólnego seansu z kimś bliskim.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Pn, 25 Grudzień 2023, 11:54:05
Bardzo sobie cenię DC w wykonaniu Snydera, ale po obejrzeniu zwiastunów tego czegoś i zapoznaniu się z paroma opiniami, raczej nie znajdę żadnego powodu, by po to sięgać. Wygląda jak tanie generic Star Wars wannabe posklejane z losowych elementów, a ja nawet nieszczególnie lubię Star Wars.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Zwirek w Pn, 25 Grudzień 2023, 12:23:55
Snyder to matkbosko się podnieca, ze stworzył sw z przemocą, seksem i takie bardziej mocniejsze.

Nie ma żadnego seksu, a przemoc jest taka, że krwi nie widać, podobno ma być w wersji reżyserskiej. Według mnie niczego to nie poprawi, dodanie seksu i przemocy uczyni ten film jeszcze mroczniejszym ale nie naprawi generycznego scenariusza i  braku fabuły, film będzie dłuższy, więc jeszcze nudniejszy.

Trudno porównywać do SW, jest wyraźna inspiracja, do tego stopnia, że można przewidzieć co się wydarzy, ale Rebel Moon jest lata świetlne za SW pod każdym względem. Może aktorsko jest porównywalny, bo w SW też nie mieliśmy jakiś wybitnych aktorów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Tymon Nadany w Pn, 25 Grudzień 2023, 14:20:56
Żaka Sznajdera najbardziej nie lubię za 300 tym filmem zniszczył kino sandałowego, potem ten Syfiasty serialik Spartakus był tak samo sztuczny komputerowy jak ten film.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Cz, 18 Styczeń 2024, 10:54:49
Od początku roku obejrzałem:

Won't You Be My Neighbor? (W odwiedzinach u pana Rogersa) - dokument o tytułowym Rogersie, który z małego, lokalnego programu dla dzieci zrobił fenomen znany w całej Ameryce, gdzie nie bał się poruszać bardziej dorosłych, trudniejszych tematów. Ładny i ciepły film, ale to wg mnie temat bardziej na ~40 minutowy odcinek niż 1.5h, trochę nudziło.

Straight Outta Compton - klasyczny gangsta rap z tego okresu bardzo lubię, same postacie też znam, trochę o historii NWA czytałem i wiem, że jest naprawdę interesująca i można z tego zrobić dobry film, ale tutaj to się moim zdaniem nie udało. Kompletnie mnie nie obchodziły losy postaci i czułem, że wszystko tu potraktowane było po łebkach by zrobić laurkę całej grupie, zamiast skupić się na jednym członku, ale i to się nie udało, bo po napisach końcowych można zapomnieć, że MC Ren czy DJ Yella się tu w ogóle pojawili. Typowa biograficzna wydmuszka ugrzeczniająca co się da pod publiczkę.

Night of the Living Dead (1968) - szanuję ten film za wymyślenie znanych nam do dzisiaj zombie, ale to jest teraz już straszna ramota ze słabym aktorstwem. Bardziej mi to przypomina nawet coś z lat 30/40 niż 60 tak się zestarzało. Jedyna wartość tutaj jest historyczna, bo po obejrzeniu lepiej możemy wyłapywać nawiązania do niego w nowszych horrorach (grach też).

Galaxy Quest (Kosmiczna Załoga) - kosmici przejęli transmisję odpowiednika Star Treka myśląc, że jest prawdziwa i przybywają na Ziemię prosząc obsadę o pomoc. To zajebisty pomysł na komedię, ale niestety nie jest aż tak śmiesznie jakbym sobie tego życzył, jedyne co mnie za każdym razem rozbrajało to sposób mowy i śmiechu tej najważniejszej rasy kosmitów, świetnie zagrani. Początek fajny, środek z akcją nudny, ale końcówka znowu ok. Obsada super, biust Sigourney Weaver super, CGI bardzo słabe, niektóre wątki i zagrania niestety typowe dla wysokobudżetowego filmu z początku lat 2000. Ale podsumowując podobało mi się, po prostu mogłoby być lepiej.

The Princess Bride (Narzeczona dla księcia) - 10/10, dawno się tak nie uśmiałem. Wiem, że to kultowy klasyk, sam oczywiście kojarzyłem jakieś fragmenty, ale od początku do końca obejrzałem dopiero teraz i cieszę się, że to zrobiłem. Niby historia dla dzieci, a dużo bardziej do mnie trafił tu humor niż większość czegokolwiek z kategorii tylko dla dorosłych. I dopiero teraz wiem jak dużo Shrek zabrał z tego filmu, ciekawe czy bez niego w ogóle by powstał?

Requiem for a Dream - nie podobało mi się wcale. Nie powiem, że to zły film, ale przereklamowany to na pewno. Masa głupich decyzji postaci czy innych durnych zagrań zrobionych tylko by szokować i wkurzająca muzyka z non stop w kółko powtarzaną jedną piosenką. Jedynym pozytywnym zaskoczeniem był Marlon Wayans, znałem go tylko z głupich komedii więc nie wiedziałem, że naprawdę potrafi grać! 😮 A tutaj on i jego postać podobały mi się najbardziej.

Saw (Piła) - myślałem, że to będzie tylko durna rzeźnia, krew i flaki, a bawiłem sie bardzo dobrze. Podobał mi się też wątek śledztwa z Danny Gloverem w roli detektywa. Ale seria ma chyba już 8 sequeli, więc nie spodziewam się, że poziom będzie utrzymany. 😅 Pojawi się w jakimś moim abonamencie to sprawdzę dwójkę.

Halloween (1978) - ten sam przypadek co wcześniej wspomniana Noc Żywych Trupów, na pewno w swoich czasach ten film był rewolucyjny, ale dzisiaj to już nieoglądalna sztampa. + Nawet wtedy nie wierzę, że te tragiczne aktorstwo i okropne dialogi były ok. Tylko soundtrack doceniam, muzyka Carpentera zawsze mi się podobała.

The Mist (2007) - opowiadanie Kinga czytałem dawno temu i było tylko ok, do tego film ma raczej przeciętne oceny więc zupełnie nie spodziewałem się tego, jak bardzo mnie wciągnie i się spodoba. Dużo, dużo lepszy od materiału źródłowego. Jedynie słabe CGI trzeba przełknąć, ale i tak najważniejsi są tu ludzie. Wiadomo że wszyscy to przerysowane stereotypy, ale sprawdzają się tu wg mnie bardzo dobrze, świetnie zagrani. I dzwięk super, muzyki mało, ale każdy stuk brzmi tu bardzo autentycznie, totalnie się nie znam na technikaliach jak to osiągnęli, po prostu wiem, że działało strasznie.
Na filmwebie Mgła ma tylko 5.8/10 i po
Spoiler: PokażUkryj
zakończeniu wiem dlaczego. :D Bardzo odważne, ale mi się ono też mega podobało.
Ja dałem 9/10.

Once Upon a Time in America - a tu mocne zaskoczenie w drugą stronę, spodziewałem się mega gangsterskiego klasyka na miarę Ojca Chrzestnego czy Scarface'a, a to nie sięga tym filmom do pięt. Najgorsze były dialogi i aktorstwo dzieciaków, pisałem się na film z De Niro, a przez prawie połowę dostałem przedszkole z pistoletami. Ale ta dorosła część też nie jest jakaś idealna, najważniejsza dwójka postaci ok, ale dwaj pozostali z tego gangu zupełnie bez charakteru, do tego inne niby ważne postacie poboczne też jakieś takie niezbyt (szczególnie ta ukochana "Kluchy" słabiutka, jedyny przypadek w tym filmie gdzie aktorka dziecięca była lepsza od dorosłej). Historia mi się nie podobała, nie obchodziła mnie, nie kibicowałem głównemu bohaterowi, ani się nie przejmowałem jego rozterkami. Zakończenie z
Spoiler: PokażUkryj
Maxem rzucającym się do śmieciarki-niszczarki (nie wiem jak to inaczej nazwać) i głównym bohaterem nieprzyjmującym do wiadomości prawdy fajnie rozegrane, ale poprzedzający to twist wręcz śmieszny.
Joe Pesci pojawia się i znika bez sensu, tu jestem przekonany, że zostało wycięte z nim wiele scen z którymi jego wątek miałby znaczenie, no ale oceniam to co dostałem w ostatecznej wersji filmu.
Może trochę za mocno jadę, ale to dlatego bo spodziewałem się geniuszu, a dostałem średniaka. Muzyka i zdjęcia bardzo dobre, i choć sam scenariusz mi się nie podobał, to też zdziwiłem się jak szybko minęły te 4h, myślałem że przy tak długim czasie będzie gorzej. Ale i tak wolałbym go spędzić grając w Fortnajta, czytając Batmana czy coś. :P

Spider-Man: Across the Spider-Verse - tutaj równiez zawód. Świetna muzyka, styl graficzny i animacja, ale fabularnie to jest typowy komiksowy plastik, z masą wkurzających, sarkastycznych docinek w poważnych momentach rodem z MCU, tą samą nudną nastolatkową dramą, dylematami typu nie mogę nic nikomu powiedzieć bo rodzice mnie nie rozumieją, uwu. 😢 Do tego to nie jest nawet kompletny film tylko część pierwsza. Generalnie jako superbohaterska młócka jest ok, artystyczne aspekty mocno ciągną ten film w górę, ale spodziewałem się więcej. Poprzednia część była lepsza, świeższa, kompletniejsza. Tu dałem 6/10 (a poprzedniemu 9).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Cz, 18 Styczeń 2024, 15:20:38

Night of the Living Dead (1968) - szanuję ten film za wymyślenie znanych nam do dzisiaj zombie, ale to jest teraz już straszna ramota ze słabym aktorstwem. Bardziej mi to przypomina nawet coś z lat 30/40 niż 60 tak się zestarzało. Jedyna wartość tutaj jest historyczna, bo po obejrzeniu lepiej możemy wyłapywać nawiązania do niego w nowszych horrorach (grach też).

To był film niezależny i z niskim budżetem. Tak się rodziło większość klasyków horrorów które teraz dostają wielką kasę. Klimat dalej daje radę a film ma nieprzemijającą wartość w postrzeganiu ludzi. I to Romero wymyślił i był tu pionierem.

Halloween (1978) - ten sam przypadek co wcześniej wspomniana Noc Żywych Trupów, na pewno w swoich czasach ten film był rewolucyjny, ale dzisiaj to już nieoglądalna sztampa. + Nawet wtedy nie wierzę, że te tragiczne aktorstwo i okropne dialogi były ok. Tylko soundtrack doceniam, muzyka Carpentera zawsze mi się podobała.

A ten film jest wybitny i dziś ale to jedyny dobry film z serii. Wszystko przez wyniesienie postaci Myersa ponad zwykłego seryjnego mordercę. On jest tu mroczną częścią każdego człowieka. Halloween wyraża myśl, że każdy ma w sobie jakiegoś Myersa. Nie jest coś w tym, że Jamie Lee widzi go gdy inni nie widzą? Coś jej się w głowie świta. Do tego klimat jest po prostu mistrzowski.


Once Upon a Time in America - a tu mocne zaskoczenie w drugą stronę, spodziewałem się mega gangsterskiego klasyka na miarę Ojca Chrzestnego czy Scarface'a, a to nie sięga tym filmom do pięt. Najgorsze były dialogi i aktorstwo dzieciaków, pisałem się na film z De Niro, a przez prawie połowę dostałem przedszkole z pistoletami. Ale ta dorosła część też nie jest jakaś idealna, najważniejsza dwójka postaci ok, ale dwaj pozostali z tego gangu zupełnie bez charakteru, do tego inne niby ważne postacie poboczne też jakieś takie niezbyt (szczególnie ta ukochana "Kluchy" słabiutka, jedyny przypadek w tym filmie gdzie aktorka dziecięca była lepsza od dorosłej). Historia mi się nie podobała, nie obchodziła mnie, nie kibicowałem głównemu bohaterowi, ani się nie przejmowałem jego rozterkami. Zakończenie z
Spoiler: PokażUkryj
Maxem rzucającym się do śmieciarki-niszczarki (nie wiem jak to inaczej nazwać) i głównym bohaterem nieprzyjmującym do wiadomości prawdy fajnie rozegrane, ale poprzedzający to twist wręcz śmieszny.
Joe Pesci pojawia się i znika bez sensu, tu jestem przekonany, że zostało wycięte z nim wiele scen z którymi jego wątek miałby znaczenie, no ale oceniam to co dostałem w ostatecznej wersji filmu.
Może trochę za mocno jadę, ale to dlatego bo spodziewałem się geniuszu, a dostałem średniaka. Muzyka i zdjęcia bardzo dobre, i choć sam scenariusz mi się nie podobał, to też zdziwiłem się jak szybko minęły te 4h, myślałem że przy tak długim czasie będzie gorzej. Ale i tak wolałbym go spędzić grając w Fortnajta, czytając Batmana czy coś. :P

A to też nigdy mi się nie podobało. Smętne bleblanie kompletnie nieciekawych klaunów. Zdecydowanie lepszy jest Człowiek z blizną.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w So, 20 Styczeń 2024, 14:26:33
To co piszecie o Once Upon a Time in America... Profanacja!
Ok, bez przesady ;) Trochę się wyleczyłem z rankingu najlepszych/ulubionych filmów, za dużo zmiennych itp., ale zarówno Scarface jak i Once Upon a Time in America znalazłyby się w moim top topów, oba z różnych względów, a przy dokładniejszej analizie to i w różnych kategoriach tych ww. rankingów.

Scarface to prosta historia wykonana w sposób ponadprzeciętny, od muzyki, przez zdjęcia, aktorstwo, scenografię, na postaciach kończąc. Wymiernie wśród ogólnie-pojętych najlepszych filmów Scarface nigdy nie był i nie będzie, ale jeśli chodzi o wartość rozrywkową i do tego wpływ filmu na inne produkcje to jak najbardziej jest on w okolicach szczytu. Co bym nie napisał to nie ujmę tego wystarczająco dobrze, a i rozpisywać się nie ma sensu, zwłaszcza że punktem wyjścia inny film...

Once Upon a Time in America to jest innego typu film, jest w nim tyle estetyki Leone, że gdyby nie gangsterski setting to nie traktowałbym go jako film z tego gatunku (bez sensu pisać taką oczywistość? To i tak jest bardzo nie-gangsterski film gangsterski, melancholijna wręcz historia życia, więc...). Rozumiem krytykę, są elementy jakie zdają się być wciśnięte na siłę, ten film nie potrzebował silnej symboliki i enigmatyczności w scenach jw. ze śmieciarką czy np. telefon na początku filmu... Sam zresztą doświadczyłem takiego uczucia jednocześnie przesytu, jak i niekompletności po oglądaniu dawniej, zdaje się to być coś, co było obecne i przy tworzeniu filmu, bo ewidentnie nie tylko jego długość była problemem dla studia/cenzorów itd..
W każdym razie - na nośnikach miałem dwie wersje, a chyba oglądałem kiedyś też trzecią, krótszą(?)... Pierwsza wersja na dvd jaką miałem to stonowane, ale ciepłe kolory, zdecydowanie mające przypominać estetykę Godfathera, i chyba tą wersję lubię najbardziej, dodane później sceny, które gdzieś zostały znalezione kilka (a może i już kilkanaście?) lat temu (a to i tak była tylko część materiału, którego większa część wciąż jest niedostępna z tego co wiem) nie zmieniły znacząco w zasadzie niczego co w filmie znajdowało się wcześniej (dodatkowa ekspozycja (https://www.movie-censorship.com/report.php?ID=898776), która moim zdaniem nie była niezbędna), do tego nowa, zimniejsza gradacja kolorów (która chyba była poprawiana w jeszcze nowszym wydaniu?) nie przypadła mi do gustu... Chociaż to na pewno subiektywne odczucie, nawet bezpośrednie porównanie (https://caps-a-holic.com/c.php?go=1&a=0&d1=2738&d2=2737&s1=25249&s2=25234&i=9&l=0) niewiele wyjaśnia...
Dygresja, bo zmierzam do tego, że o ile dawniej film zdawał się być dla mnie w pewnym stopniu "niewystarczający" (a jednocześnie bardzo go lubiłem i oceniałem wysoko, bo i wtedy nie wymieniłbym lepszego filmu w tym "gatunku" [Godfather 2 to też inny gatunek moim zdaniem, poza tym, mimo wszystko preferuję pierwszy film z tej serii]), to dopiero po którymś seansie ten "kształt" Once Upon a Time in America odebrałem jako spójny - to jest czysto subiektywne oczywiście. Mam wrażenie że wynika to z mniejszej reakcji na konkretne wydarzenia, może to brzmieć niezgodnie z zamierzeniem twórców, ale kiedy mniejsze jest zaangażowanie emocjonalne (w historię, bohaterów itp.), tym większa uwaga (widza) jest przykładana do całości niż do wybranych scen, a to z kolei sprawia, że w moich oczach obecnie film wydaje się spójniejszy, łatwiej wymiernie ocenić całokształt pracy twórców (ale i aktorstwo chociażby). Znów - subiektywnie, wyżej piszecie że i tak nie byliście "zaangażowani" w postaci itp., i wcale to nie pomogło w pozytywnej ocenie filmu...
Nie wiem jaki teraz status ma ten film, czy jest popularny, wysoko oceniany, polecany jako jeden z najlepszych itp., jak się z nim zapoznałem dawniej to niewiele o filmie wiedziałem, teraz jakby ktoś mi polecał "arcydzieło", które nie spełniłoby moich oczekiwań to prawdopodobnie oceniałbym niewymiernie do faktycznej wartości właśnie przez zawyżone (a może nie zawyżone, a po prostu odmienne) oczekiwania.

PS. Nie jestem pewien czy oglądałem pierwszy raz na TCM, ale na pewno Once Upon a Time in America był kiedyś w ich ramówce, masę świetnych filmów na tym kanale poznałem. Widuję nagłówki w zachodnim internecie że niby TCM znika, teraz patrzę na wiki i były takie obawy niedawno, ale jeszcze istnieje, tzn. w Polsce chyba od lat nie ma, ale centrala w USA jest. Chciałem dodać odnośnie Scarface'a, że jak "przypadkiem" włączę to ciężko mi wyłączyć, bo tak "wciąga", i trochę w tym analogii do kanału TCM - był czas że kiedykolwiek by się nie włączyło to na ekranie świetny film. No ale nie zatrzymamy "postępu", telewizja (w klasycznym znaczeniu) dla demografii budującej PKB od lat umiera...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Nd, 21 Styczeń 2024, 06:22:01
Nie lubię ani Scarface ani tym bardziej Once Upon a Time in America. Po prostu nie moje klimaty ("Chłopców z ferajny" też nie lubię) i nie bawi mnie to, ale jednak Ojca Chrzestnego potrafiłem docenić (I i III, bo w dwójce cały wątek Michaela mnie nudzi totalnie i najchętniej wracałbym tylko do linii czasowej z DeNiro).

W ogóle styl Leone toleruję tylko w westernach.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Wt, 23 Styczeń 2024, 17:39:11
Złych Chłopów zgłosiliśmy do Oskarów to i nie ma nominacji :) A takie arcydzieło pominięte:

Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Zwirek w Wt, 23 Styczeń 2024, 17:43:24
Lista filmów, które w tym roku nie zakwalifikowały się do Oskarów w kategorii "Najlepszy Film", bo nie spełniły nowych wymagań diversity and inclusion.

Oczywiście większość z tych filmów i tak nie miała szansy na nagrodę w kategorii "Najlepszy Film", ale dobrze wiedzieć ;)

https://www.thewrap.com/oscars-best-picture-eligible-films-list-2024/
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w So, 24 Luty 2024, 17:31:46
Ostatnio obejrzałem:

Shrek - po wieeelu latach powtórzyłem, tylko tym razem z oryginalnym dubbingiem. Pamiętam jaki był szał pał na to gdy wychodziło, mi się też wtedy jako dzieciakowi podobało, ale dzisiaj już nudzi dosyć mocno. Wierzę, że to była pod wieloma względami nowatorska animacja, chyba pierwsza z fali pozornie w kategorii dla dzieci, a jednak z wieloma żartami dla dorosłych. Tylko dzisiaj już mnie te żarty nie śmieszą, co drugi film ma humor tego typu, nie lubię postaci (zarówno osła jak i ogra), popowe utwory wplecione w różne sceny tez już raczej wywoływały u mnie przewracanie oczami. Daję 5/10.

Shrek 2 - a tutaj zaskoczenie bo całkiem mi się podobało, dużo bardziej od jedynki. Parę żartów trafiło, fabuła trochę wciągnęła, nareszcie jest ważna postać którą lubię czyli świetny Kot w Butach. I w finałowej scenie dzisiaj już mocno ograne "Holding Out For A Hero" o dziwo nadal działało i nie irytowało. Oceniłem na 7/10.

Casino Royale (2006) - czwarty raz oglądam ten film i za każdym razem podoba mi się coraz bardziej, dzisiaj to już na pewno mój ulubiony Bond. Świetny Daniel Craig, po maratonie z klaunowatym Brosnanem doceniam go jeszcze bardziej, ciekawa i najładniejsza i najlepsza pod względem aktorskim wybranka w postaci Evy Green, super Mads Mikkelsen, świetna pierwsza scena pościgu, muzyka, zdjęcia, wszystko mega. Tylko zakończenie trochę durne. 9/10

The King of Comedy - parę razy już tu pisałem, że Scorsese doceniam, ale nie lubię aż tak jak reszta. Król Komedii to jeden z niewielu jego klasyków, których wcześniej nie obejrzałem. Podobał mi się bardziej niż chyba wszystko inne od niego, wspaniały Robert De Niro, fajnie pokazany zarówno problem sławy i stalkingu, urojeń, okłamywania samego siebie, jak i niedawania szansy początkującym w danej branży, pomimo dobrych umiejętności. Pierwsze ~pół godziny trochę wolne, ale potem film przyspiesza i dzieje się dużo i mocno. Tylko pomimo tego, że film jest zrobiony bardzo dobrze, to nie powiem, że tak mi się go oglądało, bo postać De Niro jest tak świetnie zrobiona, że aż nieprzyjemnie było mi go oglądać gdy robił z siebie debila, dawno nie miałem aż takiego potężnego uczucia "wstydu z drugiej ręki". Ale na tym polega sztuka, nie zawsze musi być przyjemnie i rozrywkowo dla odbiorcy. 8/10
I kurde, myślałem, że Joker "ukradł" dużo z Taxi Drivera, ale tutaj to jest momentami jota w jotę to samo. :O

Quantum of Solace - tak naprawdę to nie jest samodzielny film z Bondem, ale sequel Casino Royale. Bardzo słabiutki. Mam wrażenie, że w scenach akcji jest 2x więcej cięć niż potrzeba, fabuła jest zwyczajnie durna, postacie kobiece i ich wątki nieciekawe (a jedna z nich potraktowana typowo jak w starych filmach jako kolejna lalka do spania), główny zły też nijaki. Niektóre nie do końca wyjaśnione aspekty poprzednika są tu banalnie podane na tacy, do tego jakieś gmatwanie typu jakiś pomniejszy zły w poprzedniczce jednak jest dobry, ale po chwili kolegowania się z Jamesem zabili go i umar, conspiracy goes deeper, blablabla. :rolleyes: To nie powinno tak działać, ale trochę istnienie tego filmu psuje mi też Casino Royale. 3/10

Brick (polski tytuł okropny, "Kto ją zabił?") - niby fajny twist na gatunek noir, bo wszystko jest dopasowane do realiów współczesnego liceum (główny bohater, szkolny samotnik to detektyw, najpopularniejsza dziewczyna w szkole to femme fatale itd) ale prócz tego nie ma ten film nic sobą do zaoferowania. Jeśli ktoś oglądał jakikolwiek stary klasyk z tego gatunku, to tu ma to samo tylko w szkole. Dobry pomysł na filmik na youtubie, za mało by utrzymać moją uwagę przez prawie dwie godziny. Bardzo dobrze zrobione nudy. 5/10

Coś (The Thing) - przezajebisty film. Świetny setting, muzyka, napięcie, design stworów, zakończenie. Jedyny duży minus - scena na samym początku. Ci Norwegowie ścigający psa byli takimi niedorajdami, że to aż śmieszne. :D Ale 9/10.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w So, 24 Luty 2024, 18:09:50
  Akurat jestem w trakcie powtarzania całej serii Bonda i właśnie wczoraj dojechałem do Craiga. No i nie jestem pewien czy Casino to najlepszy Bond, ale zdecydowanie czołówka, świetny pod każdym względem z wyjątkiem może samego wizerunku głównego aktora, który wygląda raczej jak jakiś siepacz Smierszu a nie klasyczny James Bond, ale ze względu na to, że jest dobry w swoim zawodzie a sam film tak zajebisty to jestem w stanie mu to wybaczyć :) Mi tam akurat ten pościg nie do końca podszedł, trochę przeciągnięty.
  Paradoksalnie jak nie lubiłem Bondów z Brosnanem, tak tym razem trochę bardziej mi podeszły. Chociaż to już nie Goldeneye uważam teraz za najlepszy tylko te środkowe "Jutro nie umiera nigdy" taki bardzo klasyczny film dla serii i "Świat to za mało" z jednym z najciekawiej wymyślonych czarnych charakterów w historii przygód 007. Za to "Śmierć nadejdzie jutro" chyba dalej najgorszy ze wszystkich. Fabuła wyssana z palca, fatalne efekty, słabe dziewczyny, tragiczna piosenka. Pierce Brosnan dalej mi się wydawał jakiś taki "ciotowaty".
  Nigdy za "Królem Komedii" nie przepadałem, ale Scorsese to wielki reżyser, polecam "Killers of the Flower Moon" jak ktoś jeszcze nie widział, jest świetny.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Nd, 03 Marzec 2024, 15:37:23
Wracając do Napoleona, którego porażkę ładnie rozrysował SkandalistaLarryFlynt to ja mam jedno nie dające mi spokoju pytanie. Kto tak naprawdę miał największy wpływ na taką kreację Bonaparte? Scott sobie odfrunął w krainie gniotów wiadomo, ale Phoenix to jest też jednak tutaj mocno podejrzany, ja mam ogromne przypuszczenia, że on został jedną nogą w kreacji z "Jokera". Oczywiście tam wyszło mu to świetnie, dzięki czemu tak naprawdę mocno średni film jest wyciągany w górę przez tą jedną rolę, ba wielu ludzi tak się skupiło na tym Phoenixie, że naprawdę mocna copypasta Scorssee na czele z "Królem Komedii" im umknęła.

W temacie Scotta to ja już jestem niemal pewny, że Gladiator 2 to będzie gówno. Scott już nawet nie udaje, że mu zależy na czymkolwiek. Chłop może gadać, ze był kiedyś sobie wielki, bluzgać na Marvela w kinie, ale wszystkim zrobi lepiej jak już sobie pójdzie na emeryturę. Obecnie Scott to jest gościu, który tak skarlał w kinie, że to jest nawet poziom takiego historycznego Zacka Snydera. Nie oglądałem wychwalanego "Last Duel" jak coś, ale mam twórczości tego pana mocno dość po tym co narobił z obcym, Gucci z tego co widzę jest bardzo mieszanie odbierany, a Napoleon no wiadomo.

Tutaj chcę przejść płynnie do drugiej części posta. "Rebel Moon". Matko bosko. Pisałem już o tym filmie w innym temacie, ale trzeba się znowu pochylić nad tym tworem tak przy okazji tego, ze Diuna właśnie jest w kinach.

Dlaczego Snyder dzieckiem w skórze domorosłego "wielkiego tfurcy" jest? Jak ktoś jeszcze bronił Snydera przez pryzmat tego co wyrabiał w DC- a narobił strasznego zakalca aktorsko scenariuszowego- to jego najnowszy potworek nawet nie ma tej fanowskiej metki z dopiskiem "no przecież mamy lubiane postaci, przecież lubisz Batmana"

Gościu generalnie nie panuje w tym filmie nad proporcjami budowy świata, scen akcji, jakiejś podbudowy lore i ma tak duże ambicje, że w połączeniu z jego nieudolnością twórczą to musi się zawalić. Najgorsze jest to co ten chłop wygaduje zza kulisami tych filmów, wykazuje jakąś niezdrową ekscytację tymi swoim projektami więc on tak na poważnie. Snyder chyba to jest jakiś przebiegły sabotażysta. Najpierw chciał sabotować mcu swoimi wykwitami, a teraz najwyraźniej Diunę. Serio nie potrafię poważnie podchodzić do filmu, który nie ma nawet śladowej ilości maskowania tego, że wszystko to jest powrzucane z miliarda kawałków zblendowane "coś". Motyw przewodni z Siedmiu Samurajów jest, bad guy estetycznie wyciągnięty z Warhammera 40k jest, uczłowieczony robot rodem ze star wars jest. To nie jest tak, zę to są inspracje. To są po prostu pozszywane kawałki "Frankensteina". Snyder z tym swoim slow motion to już jest parodią samego siebie, ale najwyraźniej chłop tam musi skakać ze stołeczka reżysera z ekscytacją jak mu te efekty tam dodają.

Wszystkim fanom Snydera polecam, puszczać sobie jego filmy zaraz po, albo przed obejrzeniem jakiegoś dobrego filmu z gatunku nad którym akurat się znęca w danym projekcie. Tak, ze na "Bvs" może przypaść Logan, Batmany Nolana, mimo wszystko "Joker" z powodu tytułowej roli. Potem jak zapodajemy "Rebel moon" to dla kontry wlatuje Diuna, klasyczne Star Wars, Piąty Element.

Tak wychodząc poza stricte filmy a wchodząc w zjawiska społecznościowe to  jego najbardziej hardcorowi fani to są w ogóle toksyki z pierwszej ligii. Wystarczy poczytać co za pierdoły pełne agresji i dziecinnego gniewu wypisują w kierunku Gunna, bo chłop został wybrany na nową głową nowego uniwersum filmowego DC.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 03 Marzec 2024, 15:54:51
Akurat jestem w trakcie powtarzania całej serii Bonda i właśnie wczoraj dojechałem do Craiga. No i nie jestem pewien czy Casino to najlepszy Bond, ale zdecydowanie czołówka, świetny pod każdym względem z wyjątkiem może samego wizerunku głównego aktora, który wygląda raczej jak jakiś siepacz Smierszu a nie klasyczny James Bond,[...]

Skoro o Bondach.
Chyba do końca życia największy sentyment będę jednak miał do "Goldeneye". Dla mnie to jest ostatni przykład "złotej ery" tej serii. Później było już słabiej aż przyszedł nieszczęsny Craig.
To co zaczęto kręcić od "Casino Royale" (który to tytuł skądinąd lubię jako "film akcji") to już moim zdaniem nie są Bondy. To są jakieś wariacje nt. Bourne`a.
To co piszesz z tym sowieckim siepaczem to jest właśnie moim zdaniem całe clou tych odsłon w których gra Craig. Odarto tę serię z jakiejkolwiek dwuznaczności i autoironii przerabiając ją na typowe (amerykańskie?) kino akcji, które tu i ówdzie broni się w tym segmencie, ale generalnie jest takim elseworld. Albo innym "What if..."
W każdym razie jak do "Skyfall" znam wszystkie filmy z tą postacią tak ostatnich dwóch nie widziałem a w kontekście "Skyfall" to nie bardzo pamiętam o co tam chodziło. W sumie obawiam się, że to jest postać w fazie schyłkowej w obecnych uwarunkowaniach ideolo. Coś jak Punisher.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 03 Marzec 2024, 16:53:05
  Craig jest świetny o niebo lepszy niż Brosnan, chodziło mi o jego wygląd. Wygląd Bonda jest dokładnie opisany, Fleming doczekał ekranizacji tylko z Connery'm, którego wręcz nienawidził. Sam twierdził, że idealny James Bond w filmie dokładnie taki jak go widział, gdy pisał powieści i opowiadania to Cary Grant z "Arszeniku i starych koronek".
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Wt, 05 Marzec 2024, 10:38:34
Ostatnio obejrzałem:

Shrek 3 - nieśmieszne, nudne, głupie, wkurzający Shrek, niewykorzystana postać Króla Artura, irytujące królewny, nadal kontynuowana tradycja wciskania znanych piosenek pod różne sceny. Nawet Kota w Butach popsuli. 2/10

Shrek Forever - to samo co poprzednio tylko jeszcze gorzej, bo w obliczu braku pomysłów na nową fabułę zrobili totalną powtórkę z części pierwszej (bo debil ogr chciałby na chwilę wrócić do czasów sprzed obowiązków jakie niesie za sobą rodzina więc wypowiada życzenie). Syf na siłę. 1/10

Kot w Butach (Puss in Boots) - kot to moja ulubiona postać z serii Dreamworks, więc jego spin-off na pewno już od samego początku miał łatwiej zdobyć moją sympatię. I zadanie spełnił, podobał mi się bardziej niż jakikolwiek Shrek. Śmieszniejsze żarty, fajny origin rudzielca, sympatyczna Kitty Kociłapka jako love interest i dużo, dużo lepsza muzyka, bo w końcu postawili na oryginalny soundtrack bez słów, zamiast wyjmowania jakichś hitów z RMFu. Tylko Humpty Dumpty irytujący. I o ile w końcówce
Spoiler: PokażUkryj
trochę odkupił swoje winy spadając w przepaść, tak potem psują efekt pokazując jakieś niby video zza kulis jak tańczy. :/
8/10

Angol (The Limey) - w założeniu film o zimnokrwistym podstarzałym gangsterze, który po wyjściu z więzienia chce pomścić śmierć swojej córki. W rzeczywistości nudy o tym jak stary dziad ze skwaszoną miną się snuje po mieście i wchodzi bez problemu tam gdzie chce i rozwala jakichś totalnych nieudaczników, bo niby sam jest taki zajebisty. Z charyzmatyczną postacią czy znanym aktorem kina akcji mogłoby zadziałać, ale w tym przypadku zawieszenie niewiary to dla mnie za dużo. Artsy fartsy montaż nie pomaga. Tylko muzyka klimatyczna (teraz sprawdziłem - Cliff Martinez komponował, więc nie dziwne). 4/10

Kot w butach: Ostatnie Życzenie (Puss in Boots: The Last Wish) - wspaniała animacja! Jak dla mnie to ten film kopie dupę ostatniemu Spiderverse pod każdym względem. Śmieszny, pięknie animowany, z sympatycznymi głównymi postaciami, dobrą muzyką i NORMALNYM ZAKOŃCZENIEM, a nie jakieś durne to be continued... (
Spoiler: PokażUkryj
Chociaż odrobinkę kłamię, bo jest w marvelowym stylu po napisach teaser kolejnego Shreka. Ale nadal, jest satysfakcja z zamkniętej historii, a nie cliffhanger.)
I choć w filmie pojawia się tylko na parę minut, to całkowicie skradł go dla mnie wilk, we wszystkich scenach z nim miałem ciary. To bez wątpienia jeden z najlepiej zrobionych złoli w animacji ever. Zaraz po nim na wspomnienie zasługuje też naiwna i pełna optymizmu Chihuahua, której
Spoiler: PokażUkryj
tragiczne backstory wycisnęło parę łez.
I fajnie, że też parę razy nawiązali w różnych żartach do konkretnych scen z poprzedniego filmu, takie easter eggi dla fanów. Z ciekawostek - mam wrażenie, że głos Salmy Hayek pomiędzy pierwszym, a drugim filmem postarzał się o jakieś 50 lat. :O Początkowo mi to przeszkadzało, ale teraz uważam to nawet za zaletę, bo przecież film opowiada o tych postaciach po większości swojego awanturniczego życia za sobą (może nawet po 11 latach tak jak była przerwa pomiędzy filmami? A to dla kota prawie całe życie!). Jedyny minusik - nie podobał mi się motyw przewodni, śpiewane "Who is your favorite fearless hero?" Taki mocno na siłę, do tego Banderas jakby z lekkim autotunem. Ale to pierdoła, kotek 10/10!

McLaren (2017) - dokument o słynnym kierowcy wyścigowym. Nie jestem w stanie za dużo o nim powiedzieć bo wytrzymałem pół godziny. :D Jestem pewien, że sam temat jest ciekawy, ale słuchanie ludzi opowiadających różne wydarzenia z jego życia jednocześnie widząc aktorów je inscenizujących wypadło tu na maksa sztucznie. Odpadłem od scenki, gdy Bruce się ścigał w Europie, a w domu w Nowej Zelandii cała niby jego rodzinka w strojach z lat 60 siedziała przy radiu słuchając relacji i co chwilę mdłe przebłyski z tego jak się ekscytują, uśmiechają gdy wyprzedza, na końcu przytulają. Bleh. 1/10

Senna (2010) - kolejny dokument o słynnym kierowcy wyścigowym. :) Tym razem porządny, dobrze zmontowany, z masą archiwalnych nagrań, ciekawszym tematem niż tylko ckliwa laurka dla mistrza (choć trochę laurki i ckliwości oczywiście jest), dobrze przedstawione takiemu laikowi jak ja kontrowersje, decyzje F1 uderzające w niego ale też zadawanie pytania jak daleko można się posunąć, by szybkie ściganie nie stało się samobójstwem czy zagrożeniem dla innych. Fajnie pokazane jaką ikoną był w Brazylii, miło też, że nie wycięli jego nachalnego zarywania do prezenterek telewizyjnych. Tylko jeśli chodzi o tempo to momentami przeskakiwali za dużo i za szybko, chyba wolałbym to głębiej w formie miniserialu. 7/10
 
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w Śr, 06 Marzec 2024, 12:34:55
Moja topka 2023

1. Biedne Istoty. Z ERką, +18.

Lothimos, nie udawaj Greja, Ty gadzie. A jednak potrafisz zaczarować człeka! 🤪 Obsmarowujesz przy tym płótno jak nieboskie stworzenie, no ale cóż. Najwyraźniej nie
umisz inaczej, jak sięgając po pędzel szokowy. 😏

KOCHAM, UBÓSTWIAM CUDACZNĄ BELLĘ BAXTER. ❤
Fenomenalna Emma Stone. W ogóle bardzo dobre aktorstwo. Piękne zdjęcia, oszałamiająca paleta barw, przykuwające uwagę kostiumy, bajeczna, smaczna twórczo scenografia i zmyślne detale w stylu steam-punk.
Kobiecy, samokreujący się Frankenstain staje na głowie w nieistniejącym, pokręconym świecie Salvadora Dali.
Dużo brudu. Dużo kontrowersji. Obraz dla dorosłych, który mnie osobiście zachwycił. Czy jednocześnie brzydził i odstręczał? A jakże...Nie inaczej.*
Czy wolałabym żeby droga Belli do samopoznania oraz niepohamowana chęć eksploracji otaczającego ją świata, przebiegała innym torem? Wolałabym.
Nie chcę się tutaj jednak bawić w wielką moralizatorkę. I nie lubię postrzegania kobiet jak idiotki, które chłoną wszystko bezkrytycznie niczym gąbka.

PS.* A jednak rozwalają mnie ciut przesadne reakcje, widoczne np. na filmwebie. Dorośli faceci którzy przetrzegają innych dorosłych (zwłaszcza kobiety, "bo mogą się zainspirować!!"
Spoiler: PokażUkryj
Uhm. Już to widzę jak pod wpływem tego filmu kobiety zaczną masowo zgłaszać się do burdeli z cv...😶
Bez komentarza nad tą pozornie uroczą troską.) przed oglądaniem filmu dla dorosłych. Ci co krzyczą: "DZIEŁO SZATANA, WCIĄGNIE WAS W WIR ZŁA, CHROŃCIE SWOJE SERCA NIEWINNE." 🙄 :) :)

Em, gdzie są ci dorośli mężczyźni, żeby chronić umysły nawet 12 letnich chłopaczków, radośnie pykających w gierki typu GTA? Gdzie machanie paluszkiem że nie wolno? Gdzie krzyki, "CHROŃCIE WASZE SERCA, CHROŃCIE UMYSŁY PRZED PRZEKAZEM PODPROGOWYM"? Czemu tu nie ma obawy że "się zainspirują"? Jakoś masowe rozwalanie przechodniów, ukazanie pracy dilera narkotykowego jako bardzo atrakcyjnej nie wzbudza takich obaw. Jest niezachwiana wiara w rozsądek konsumentów tego typu treści. (Chyba że spytasz babci 65+.) Czemu nie ma podobnej wiary w rozsądek DOROSŁYCH kobiet? Hm, no smutne. Nie czaję tej wybiórczości.
Nie rozumiem filmwebowego histerycznego biegania z krzyżem; i polewania osób 18+ którym się podobało wodą święconą - mówiąc w przenośni.🤔
Nikt tego nie każe pokazywać dzieciom ani nastolatkom, do jasnej ciasnej.

2. Igrzyska Śmierci 5. Ballada Ptaków i Węży. Drugi, najbardziej satysfakcjonujący seans kinowy od kilku lat.
Znakomity powrót do Uniwersum, jeśli mogę tak to ująć, jako była jego namiętna narzekaczka.^^ Francis Lawrence jak Papa Lucas, u którego każda kolejna część trylogii wychodziła coraz to lepsza. Ballada to właśnie taka Zemsta Sithów Lawrence`a. ❤ Najlepsza część i wisienka na torcie. Och, marzenie; gdyby każdy twórca tak się rozwijał! Świetna historia o początkach kariery zubożałego syna bogola w dystopijnym i brudnym świecie polityki. Tom Blyth jako młody Snow nieoczekiwanie okazał się godnym następcą Donalda Sutherlanda. Jego postać to bardzo zgrabne połączenie Anakina z Littlefingerem. (Na kilka miesięcy gościu całkowicie zdominował TikTok. 🤣) Na tyle udane, że z chęcią sięgnęłabym po serial z jego dalszymi losami. Bo mnie mało!
Bardzo dobre wrażenie wywarła na mnie również odsączana z czci i wiary Rachel Zegler w roli Lucy Gray. Na tyle że jak miałam w nosie Disneyowską Śnieżkę, tak teraz czekam z utęsknieniem! 🤣🤪
Mają z Tomem świetną chemię, chciałabym ten duet oglądać częściej.
W "Balladzie" zresztą, w przeciwieństwie do innych części, nie widzę słabych aktorsko punktów. Jest akcja, napięcie, piękny chemicznie ship, drama w odpowiedniej dawce. Za serducho łapią mnie również liczne polskie akcenty. Lokacje, nasze jeziorka, pola i lasy. A także przepiękne rodzime hafty na gorsecie i bluzeczkach Lucy Gray.❤


Szkoda że tak mało zarobili, imo dzięki:
a) fandomowym "Obrońcom Starych Świętości", czyt. maruderom płci obojga:"A NA CHŁOLERĘ NOWE, JA CHCIAAM ZNOWU JENNIFER LAWRENCE, UNA BYŁA NAJPINKNIEJSZO NAJLEPSZO!!! PŁAKU PŁAKU, TO JEST NIEPOCZEBNE..."*

b) purystom książkowym, oburzonym bo np."
myszka pod miotłą pierła 2 minuty później niż pisze w książce, a pierd miał obłoczek innego koloru i nadleciał z innej strony niż mówi oryginał"
c) fanatycznym "Tropicielom Tęczy", którzy widzą wątki lgbt wszędzie**, nawet tam gdzie ich wcale nie ma.

* błędy umieszczone celowo 🤪
**nawet w Monte, bo kolor ciemny i jasny obok siebie, jak otwierają wieczko krzyczą:"KUFFA DOPADLI MNIE,DOPADLI NA MNIE, WSZYNDZIE TA TĘCZOWA PROPAGANDA, NIE WYCZYMAM, OBUDŹCIE SIĘ LUDZIE WOKE WOKE"! XD

3. Duchy Inisherin.
Wspaniały koncert na cztery ręce w wykonaniu Glessona i Farrella. ❤ Wisieńką na torcie Barry Keoghan, zaś Kerry Condon nie odstaje od reszty!

Z pozoru prosta historia, o tylko z pozoru "prostych" ludziach. Skomplikowane i trudne charaktery, czasem nad wyraz ciężkie do zrozumienia i zaakceptowania decyzje. Jak to wszystko na nas wpływa. I o tym jak kropla drąży kamień, niszcząc wszystko na swej drodze. Nie mówię więcej, bo trzeba to zobaczyć samemu.😊 Gorąco polecam, te dość surowe dzieło, pozbawione efektów i fajerwerków, ale nie pozbawione duszy. Pełne napięć, skrywanych żali, pewnej goryczy, ale i czarnego humoru; nie posiada słabych punktów.

4. Saltzburn.
"Utalentowany Pan Ripley" 2. Moim zdaniem, bardzo udany. Rewelacyjny Keoghan, dobry i akuratny laluś Elordi. Reszta również na wysokim poziomie. Nawet zwyczajowo straszliwie drewniana Pyke, w "Saltzburn" wpasowała się znakomicie. Niepokojący, groteskowy, brudny, nawet odstręczający. Ja to kupuję.

PS. Nawet ostatnią, zamierzenie komiczno-żenującą scenę. LET`S DANCE! 👽💀🤡

5. Mission Impossible- Dead Reckoning. Po lekko sflaczałym "Falloutcie", Tomek Gruz wraca do topowej formy. Najlepsze kino akcji ostatnich lat. Prawdziwy tort smaków dla fanów serii. Badassowość na ekranie jeszcze nie zginęła! Nie, dopóki Ethan Hawk dycha.

PS. Wiadomy wyczyn imponujący, aczkolwiek powiem szczerze...BTS od kuchni zrobiło na mnie JESZCZE LEPSZE wrażenie. Kuźwa, jak to było zrobione! I ile razy, strach się bać! Czapencje z głów. 🤴

6. John Wick 4. Podobnie jak w przypadku najnowszych Igrzysk. Najlepsza część, totalna jazda bez trzymanki, akcja non stop.
(Akurat tutaj to dobrze. Chociaż niektórzy mogą się czuć przytłoczeni.) Mnie się podobało bardzo, mimo że zwyczajowo nie przepadam za ciągłą nawalanką. Świetny młody Skaarsgard jako villain.

7. Flash. Bardzo fajny film, nieszczęsny Ezra Miller daje radę w tej roli znakomicie. Szkoda, że nie nadąża w życiu...Cóż chłopcze emaliowany, rozmijamy się z tą "prawdą ekranu", c`nie?🥶🥴
Jedynym minusem to słabiutkie miejscami efekty, no wstydziliby się.


8. Dungeons and Dragons. Polecajka z tumblra, jedwabiście przyjemna; sprawnie zrealizowana przygodówka. Daje uśmiech na twarzy, nie raz a 100 razy.
Pamiętam ploty, jak wiele lat temu Lindsay Lohan kazali sobie wybrać partnera z katalogu do filmu "Całe Szczęście". Paluch wskazał Chrisa Pine. I fajnie, i super! 🤗

9. Aquaman 2.

Godna kontunacja. Rozrywkowy, naprawdę miły filmik. Dawał przyjemnie spędzony czas w głębinach oceanu i nie tylko. Jak dla mnie niczym nie odstaje względem niesamowicie przehajpowanej jedynki.

Piękny bromance między "Proszę, Bądź Lobo" a fircykowatym rywalem Upiora w Operze.
Do tego Amber Bez Serca jak na lekarstwo...
Czego chcieć więcej?

10.

Spider-Man poprzez Multiversum. Przyjemna w odbiorze animacja, nawet momentami intrygująco niepkojąca.
Świetny Issac.

KONIEC LISTY 2023.

Barbiehaimer, im dłużej o nich myślę tym bardziej mam wrażenie że te dwa twory nie zasłużyły na taki przemożny hajp.
Szczerze to chce mi się już od nich 🤮, taki mam przesyt. Dlatego w ogóle nie umieszczam ich na liście. Oo. 🤪
Ot, średnie średniaki, dobre technicznie. Do obejrzenia na raz i zapomnienia.
Oprócz nich widziałam z roku 2023 jeszcze tylko Napoleona. Ale to groteskowy, leniwy kupsztal by Scott - do robienia sobie z niego jaj; z najgorszą rolą Phoenixa w życiu, więc nie został zaproszony.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Śr, 06 Marzec 2024, 12:52:53
Kot w butach: Ostatnie Życzenie (Puss in Boots: The Last Wish) - wspaniała animacja! (...) 10/10!

Podziwiam i cieszę się, że Ci się podobało. Byłem z dzieciakami w kinie i dla mnie to jest kolejna śmiecio-animacja zrobiona przez ludzi, którzy nie czują tego gatunku. Za głośna, za brutalna, mało śmieszna. Coś równie słabego jak Mitchellowie vs maszyny z Netlixa. Jedynkę kota mało pamiętam, ale też była dla mnie słaba. Tych Shreków 3 i Forever też jakoś dobrze nie zapamiętałem.

Z animacji z ostatniego czasu, które widziałem tylko Żółwie Ninja dały wg mnie radę no i Super Mario, choć tutaj też montaż to jest zbrodnia (cięcie, cięcie, cięcie, a akcja pędzi na złamanie karku).
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w Śr, 06 Marzec 2024, 13:04:46
Podziwiam i cieszę się, że Ci się podobało. Byłem z dzieciakami w kinie i dla mnie to jest kolejna śmiecio-animacja zrobiona przez ludzi, którzy nie czują tego gatunku. Za głośna, za brutalna, mało śmieszna.

WHAT??? Z całym szacunkiem, ale kto tu czego nie czuje...;) O ile pierwsza część Kota w Butach była bardzo średnia, i mogłabym się wręcz zgodzić że zbędna to Pussy in the Boots 2 jest KOMPLETNĄ MIAZGĄ! To nie ma słabych punktów po prostu. Jest napięcie, jest niepokój, nawet mrok. Akcja, przygoda, humor,  świetne zapamiętalne i lubialne postaci, klimatyczny, genialny jak na bajkę złol. Rewelacyjna animacja, których dziś już ze świecą szukać trzeba i to taką z dwumetrową najlepi.
Ale mogę się zgodzić, że pójście na to do kina z małymi dzieciakami to nie najlepszy pomysł.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gustavus_tG w Śr, 06 Marzec 2024, 18:55:22
Obejrzane w kinie z 10. letnim synem i obaj bawiliśmy się wyśmienicie. Świetny film, dobrze napisane postaci (Perrito wymiata) i relacje między nimi, jest zabawnie, jest przygoda i jest puenta. Jedna z najlepszych animacji ostatnich lat, jakie były w kinie. No ale my też jesteśmy mega fanami kreskówkowego Milesa Moralesa, więc można nam wybaczyć
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Pt, 08 Marzec 2024, 14:43:18
https://www.filmweb.pl/news/Zack+Snyder+chwali+Netflix.+Uwa%C5%BCa%2C+%C5%BCe+%22Rebel+Moon%22+widzia%C5%82o+wi%C4%99cej+os%C3%B3b+ni%C5%BC+%22Barbie%22-154501
 (https://www.filmweb.pl/news/Zack+Snyder+chwali+Netflix.+Uwa%C5%BCa%2C+%C5%BCe+%22Rebel+Moon%22+widzia%C5%82o+wi%C4%99cej+os%C3%B3b+ni%C5%BC+%22Barbie%22-154501)
Twórca ginotow i megaloman ;D
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 10 Marzec 2024, 21:35:02
  Coś cicho dzisiaj wśród filmomaniaków a mamy zwieńczenie zeszłego roku i rozdanie jednak najważniejszych nagród w branży. Ogląda ktoś imprezę z Dolby Theatre? Wiele lat temu oglądałem w miarę możliwości, później miałem długą przerwę, w zeszłym roku leżąc zwalony chorobą obejrzałem i w tym roku wykorzystując jeszcze od zeszłego roku zalegający urlop, postanowiłem obejrzeć również.
  Z "najpoważniejszych" kandydatów nie widziałem "Biednych Istot", obejrzę z pewnością, ale do kina jakoś nie chciało mi się wybierać. Lanthimos to świetny reżyser, na dodatek jestem psychofanem Emmy Stone, ale już trochę pod korek mam filmów o uciśnionych kobietach ostatnio, na dodatek poprzedni film Greka był o tym samym na dodatek też z Emmą, tym niemniej ufam, że jest conajmniej dobry. Urzekł mnie "Killers of the Flower Moon", stary mistrz pokazał młodym wilkom, że jeszcze dużo przed nimi nauki jeżeli chcą go zagryźć i przez długi czas byłem przekonany, że ten film będzie moim faworytem. Przynajmniej do momentu dopóki nie obejrzałem "Oppenheimera", ten film nie ma słabych punktów, Nolan na podstawie prostego pomysłu stworzył fascynujące dzieło, zastanawiam się czy nie najlepsze w jego karierze. "Barbie" to koszmarny mizoandryczny gniot, pozbawiony scenariusza, dla mnie największe zaskoczenie, poprzednie filmy Grety Gerwig mi się podobały, byłem przekonany że ten też będzie dobry. "Przesilenie Zimowe" bardzo fajne zresztą jak inne filmy Payne'a, ale to nie kategoria wagowa w mojej opinii, osobiście oczarowało mnie również "Poprzednie Życie" debiutantki Celine Song, ale to film raczej na Sundance (oczywiście gdyby Sundance nie przekształciło się w Festiwal Nagród dla Filmów o Murzynach) a nie na Oscary. "Maestro" przyzwoity, ma kilka potężnych momentów, ale to film biograficzny jakich dziesiątki. "American Fiction" przereklamowane, ale obleci jeżeli komuś nie przeszkadza lekko rasistowski wydźwięk, z drugiej strony w filmie sporo racji się zgadza.
  Podsumowując najlepszy "Oppenheimer" a kibicuję...no powiedzmy, że najlepszemu, ale jak dostanie Scorsese to płakać nie będę ;) Jakieś typy?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 00:33:50
  O mój Boże Korwin-Piotrowska i Chrapkowicz studio prowadzą, szkoda że "Pancernik Potiomkin" nie startuje.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 01:49:50
  Póki co nie wszystkie werdykty mi się podobają, ale chyba bez większych kontrowersji czy niespodzianek.
  Fajny batmanowy żart pomiędzy Keatonem, Schwarzeneggerem i DeVito.

  EDIT
  A jednak chyba pierwsza niespodzianka efekty Godzilla:Minus One.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Pn, 11 Marzec 2024, 01:52:46
Że kogoś w ogóle ekscytują te zawody.  ::)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 02:02:37
  Że kogoś interesuje Kaczor Donald.  ::)
  Że ktoś słucha Guns N'Roses ::)
  Że ktoś czyta Spider-Mana ::)
  Że ktoś gra w Call of Duty ::)

   Do usranej śmierci tak można.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Pn, 11 Marzec 2024, 02:06:58
Też się ekscytowałem ale wtedy miałem naście lat. Z piłki nożnej i w ogóle sportu też wyrosłem. A ja zamiast oglądać galę wolałem obejrzeć klasyka grozy lepszego od każdego z tych dzisiejszych co biorą w tym udział, a który żadnych oscarów nie mógłby zdobyć. Taka to bezsensowna zabawa.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 02:11:41
  Taaa a teraz jesteś starszy i poważniejszy i lektury masz trochę mądrzejsze.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Pn, 11 Marzec 2024, 02:14:01
Od filmów które zazwyczaj wygrywają tą galę to tak.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 02:16:57
  Hoyte Van Hoytema po raz pierwszy nareszcie. Oppie zaczął marsz, to już trzeci.

  EDIT
  Cillian. TAK Kurde bele.
  Nolan.
  Emma Stone!!! grubo.
  Oppenheimer - chyba jedyny słuszny wybór.

  I na tyle. W tym roku bez większych skandali, najważniejsze nagrody dobrze przydzielone. Kimmel bez szału, ale i bez wpadek. Bardzo fajny występ Goslinga. Cieszy "kop prosto w jaja" Barbie. Na plus panie, w tym sezonie jakaś moda na eleganckie suknie, nie było ani jednej ubranej jak tania zdzira.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 11 Marzec 2024, 07:00:15
Ja Barbie uważam za bardzo dobry film, choć na statuetkę nie zasłużyła w tym roku przy konkurencji jaka była (gorszy od niej był chyba tylko Maestro). Szkoda, że nie zgarnęła statuetki za scenografię lub kostiumy, bo za piosenkę to był pewniak. Co prawda Biedne istoty obejrze dopiero dziś, więc może jeszcze zweryfikuje moje zdanie co do tych kategorii.

Najwiekszym przegranym jest natomiast Bradley Cooper, jego film poległ we wszystkich kategoriach w jakich był nominowany (choć jedyna wg mnie w której miał szanse to charekteryzacja, bo sam film jest średni). A to był chyba jego projekt życiowy (on poświęcił bardzo dużo czasu, aby nauczyć się drygować).

Drugim przegranym jest oczywiście Czas krwawego księżyca.

Godzilla jak najbardziej zasłużenie. Zresztą Stwórca też jakby dostał to też zasłużenie, tylko że to fabularnie dużo gorszy film, ale to co się udało wycisnąć obu ekipom przy tak małych budżetach jest nieporównywalne do tego jak prezentują się megaproduckcje, które kosztują grube miliony, a efekty prezentują się dużo gorzej.

Ludzie płaczą że druga część Spider-man bez oscara, ale szczerze to Chłopiec i Czapla dostał tą statuetkę zasłużenie. Jest to też w pewnym stopniu uchonorowanie samego Miyazakiego i Studia Ghibli. I bardzo dobrze, bo druga część Spider-mana (znakomita, żeby nie było) to powtórka z pierwszej części, która oscara przecież zdobyła zasłużenie wcześniej. I zawsze Spider-man może powalczyć o statuetkę przy części trzeciej.

To że Oppenheimer pozamiata to była chyba formalność, choć muszę przyznać, że w tym roku poziom naprawdę był wysoki. Cieszy oscar dla American Fiction (bo nie uważam tego filmu za przereklamowany) oraz dla Strefy interesów, dzięki czemu mamy na oscarach akcent polski.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Tymon Nadany w Pn, 11 Marzec 2024, 07:53:14
"Oppenheimer" Nolana to płynny shit w stylu wynurzeń Kąckiego w GW:

- zbudowałem bombę, która was zabije, ale jestem marzycielem,
- zdradzałem tajemnicę bomby bolszewikom, ale to ze szlachetności,
- zdradzałem żonę, ale ona mnie nie rozumiała
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 11 Marzec 2024, 08:09:48
- zbudowałem bombę, która was zabije, ale jestem marzycielem,
- zdradzałem tajemnicę bomby bolszewikom, ale to ze szlachetności,
- zdradzałem żonę, ale ona mnie nie rozumiała
Jeśli z tego filmu wyciągnąłeś tylko tyle to go słabo oglądałeś.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 10:05:30
  "Barbie" to tragiczny kasztan, dwie godziny mijają jak tydzień. Na dodatek podpadający pod "mowę nienawiści", tzn. podpadałby gdyby nie wiadomo co. A za kostiumy i/lub scenografię to powinien dostać "Napoleon", który jest gównianym filmem co prawda, ale pod tym względem bardziej niż imponującym.
  Bradley Cooper nie jest żadnym przegranym, skoro nie miał szans wygrać. Tzn. miał jakieś szanse faktycznie w charakteryzacji, ale zabił go ten nos chyba ostatecznie. Konkurencja była zbyt mocna, może w słabszym roku by coś wyżebrał. Zamiast uczyć się dyrygować powinien więcej czasu spędzić nad nauką reżyserki bo jego "Narodziny Gwiazdy" to najzwyklejsza kopia wcześniejszej wersji. Aczkolwiek "Maestro" jak najbardziej oglądalny jest.
 Ani Godzilli ani Twórcy ani żadnych animacji nie widziałem, więc się nie odniosę.

  Tymon właściwie żaden z twoich zarzutów nie zgadza się z rzeczywistością.
  - No do pewnego stopnia to żeby być fizykiem teoretycznym to trzeba być marzycielem, no ale w filmie jest raczej pokazane, że on bardzo chciał zrobić tę bombę i spuścić ją na Niemcy a jego zapędy pacyfistyczne pojawiły się dopiero wtedy, gdy się okazało, że Niemcy swojej bomby już nie stworzą i nie trzeba jej na nich spuszczać za to dostanie się Japończykom. A kwestii jego późniejszych wyrzutów sumienia nie negowali nawet jego przeciwnicy.
  - Ten film to adaptacja książki, w/g której Oppenheimer nie sprzedał jakiejkolwiek informacji, zresztą został w sumie nie tak dawno oczyszczony przez rząd USA z podejrzeń o szpiegostwo, no skoro oni chcą go sobie oczyszczać to co my mamy do powiedzenia w temacie? Ja też się uczyłem, że Oppenheimer prawdopodobnie oddał stalinowi informacje, aby utworzyć "równowagę", tyle że nie było na to nigdy jakiegokolwiek dowodu lepszego niż "był żydokomunistą" no i tego, że same wycieki miały miejsce co oczywiście jest całkiem dobrym powodem, ale...Zresztą to całkiem wygodne dla ruskich, oni bomby nie ukradli, tylko została im podarowana. Projekt Manhattan był zinfiltrowany głęboko i przez większą ilość agentów niż to pokazano w filmie, ale żaden z pozostałych agentów nie był tak ważny jak Klaus Fuchs, który był zwerbowany już w trakcie prac nad brytyjską bombą na co są niezbite dowody, wszystkiego nie dało się zmieścić, chociażby pominięto znajomość fizyka z Zarubinami. Sam Oppenheimer zgłaszał przecież wywiadowi, że kręcą się wokół niego dziwne persony zadające dziwne pytania, jest to pokazane i na to też są dokumenty. Film jest po prostu aktualnym stanem wiedzy (przynajmniej tym oficjalnym) na sprawę.
- No jakbyśmy kasowali każdy film biograficzny o osobie, która zdradzała swojego małżonka, to chyba niewiele by ich zostało, u sąsiada zawsze trawa zieleńsza. Ta dziewczyna była miłością jego życia i to też jest pokazane, gdyby przyjęła jego oświadczyny to by się nie spiknął ze swoją żoną.

   Ogólnie mam wrażenie, że bardziej postać Roberta Oppenheimera oceniasz niż sam film.
-
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Pn, 11 Marzec 2024, 10:29:08
Jedynie szkoda Spider-Mana. Oppenheimer chyba zasłużenie wielkim zwycięzcą gali, nareszcie Robert dostał swoją statuetkę. Trzeba nadrobić 20 dni w Mariupolu, jest na c+online. I na plus godzina rozpoczęcia... można się było wyspać.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 11 Marzec 2024, 11:21:22
- zdradzałem tajemnicę bomby bolszewikom, ale to ze szlachetności

Filmu jeszcze nie widziałem, ale co Oppenheimer ma do zdrady na rzecz Moskwy to tego nie wiem. Tutaj liczą się przede wszystkim dwa nazwiska: Fuchs (jak pisze Skandalista) i Rosenbergowie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 11 Marzec 2024, 11:37:07
  "Barbie" to tragiczny kasztan, dwie godziny mijają jak tydzień. Na dodatek podpadający pod "mowę nienawiści", tzn. podpadałby gdyby nie wiadomo co.
Z ta mową nienawiści to już popłynąłeś. Jakbyś jeszcze napisał że jest jednym wielkim "product placementem" z wybielaniem korporacji to bym się zgodził, bo taki jest. Ale mowa nienawiści? Do czego? Do lalek Barbie?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 12:21:12
  Do mężczyzn.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 11 Marzec 2024, 12:41:43
  Do mężczyzn.
🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Pn, 11 Marzec 2024, 16:10:47

  Z "najpoważniejszych" kandydatów nie widziałem "Biednych Istot", obejrzę z pewnością, ale do kina jakoś nie chciało mi się wybierać. Lanthimos to świetny reżyser, na dodatek jestem psychofanem Emmy Stone, ale już trochę pod korek mam filmów o uciśnionych kobietach ostatnio, na dodatek poprzedni film Greka był o tym samym na dodatek też z Emmą, tym niemniej ufam, że jest conajmniej dobry.

Film Lanthimosa to jest dla mnie jeden z bardziej ambiwalentnych głośnych filmów ostatni lat. Ma ogrom świetnej wartości produkcyjnej jak choćby kostiumy, scenografia, projekt tego świata- bo to ewidentnie nie jest prawdziwe oddanie historycznej epoki, bardziej jakaś wariacja z nutką Steampunku, Salvadora Dalli i sporo baśni. Aktorsko jest świetnie na czele ze Stone, Deofe i Ruffalo, ale równocześnie film popada momentami w banał i wykłada na tacy najbardziej prostolinijne przemyślenia postaci Stone. Do tego wiadomo, że film jest feministyczny, ale czasem to skręca w takie zaułki tendencyjności, gdzie bohaterka spotyka w świecie albo białego faceta dupka, albo tylko zainteresowanych seksem, gdzie to czarnoskóry okazuje się najbardziej szlachetny, że wręcz jest to żenujące. Jest też
Spoiler: PokażUkryj
emancypująca przez pracę w burdelu
więc film tak naprawdę odhacza masę z checklisty współczesnego nurtu feminizmu i lewicowości jako takiej.

Moim zdaniem arcydzieło to absolutnie nie jest, a wielu  tak ten film ochrzciło. Jest to kino odważne, estetycznie śliczne- te zdjęcia- ze świetnym aktorami, będące jakieś i przede wszystkim nie ogląda się tego źle. Nie jest to nabzdyczone artystyczne gówno, które katuje człowieka montażem. Tak naprawdę film jest wyjątkowo przyswajalny w formie i odrzuci chyba tylko ludzi, którzy przede wszystkim oglądają popcoronwe kino a to z przeciwnego nurtu jest im totalnie obce.

Co do "Barbie" to ta miała genialną promocję, która jest lepsza od samego filmu. Poza Goslingiem to film absolutnie wyparowuje z głowy. Zdecydowanie nie czuje, żeby ten film zasługiwał na jakieś tam oscary, że ten film niby aspiruje do czegoś więcej, bo wsadzili parę przemyśleń w usta postaci, wpletli feministyczny przekaz. Niestety to jest przede wszystkim film rozrywkowy, do tego  jako całość nawet wręcz nużący, gdzie tylko konkretne fragmenty zapadają pamięć. Chcieli filmu z femi przekazem, toć to przecież było zostać przy nominacjach dla "Poor Things", które w sumie często jest określane jako dziwniejsza barbie, tylko moim zdaniem to trochę filmowi Lathimosa ubliża. Ten film to jest jednak też pewna wariacja na temat Frankensteina z ambicjami artystycznymi, a Barbie to po prostu komedyjka z jakimś tam podtekstem. Moim zdaniem duża liczba nominacji dla tego filmu to takie same kuriozum jak wyróżnienie Black Panthera nominacja za najlepszy film w 2020 roku i Avatara 2, gniota scenariuszowego za zeszły rok- bo wiecie film miał ładne obrazki, więc jest wybitny- co jest w ogóle kuriozalne i obrazuje jaki kult tej serii Caermona jest pusty.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 17:33:35
  Cóż arcydzieła mają to do siebie, że powstają bardzo rzadko, więc chyba nikt nie powinien oczekiwać być nimi od "Biednych Istot", a że ktoś tam tak film nazywa to norma, znajdzie się grupa ludzi co stwierdzą że arcydziełem jest "John Wick".
  No mi tam akurat "Barbie" szybko z głowy nie wyparuje już nawet pomijając treści ideologiczne ten film to słabizna, za to pompka była, że hoho. Nie bardzo rozumiem, nazywania go rozrywkowym, bo największą przyjemność daje on w momencie pojawienia się napisów końcowych. Tak samo jak i zakwalifikowanie go jako komedii, bo praktycznie wcale nie jest zabawny. Najśmieszniejszym momentem jest w nim ten w którym zdajemy sobie sprawę, że film o Barbie ciągnie Ryan Gosling. Lubię i cenię Margot Robbie, jej osoba to zdecydowanie więcej niż ładna buzia, ale kompletnie nie rozumiem dlaczego napisano jej tak drętwą rolę w której nie ma okazji się wykazać, Robbie gdzieś tam dopiero pod koniec pokazuje że coś potrafi a i to w warstwie dramatycznej bo w tej podobno komediowej to zero. Przejrzeć fora tutejsze i zagraniczne i okazuje się, że sporo ludzi uważa, że to Ken budzi więcej sympatii na dodatek dostaje więcej momentów przykuwających uwagę widza, nie jestem pewien czy to tak powinno wyglądać. Jeszcze śmieszniejsze jest to, że na wczorajszej gali Gosling swoim występem skasował występ Billie Eilish, bo wszyscy dzisiaj mówią tylko o nim i to by chyba zakończyło temat tego kto był prawdziwą gwiazdą tego nędznego widowiska. Kwaśną minę Margot, którą później operator chyba z litości przestał pokazywać, wolę puścić w niepamięć.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Pn, 11 Marzec 2024, 17:40:52
Barbie to wybitnie kiepski film już abstrahując od tego jak kto go odczytuje na poziomie ideologii. Jest przede wszystkim nudny i tu nie chodzi o wybuchy, pościgi i inne takie atrybuty tylko w wersji fabularnej tam kompletnie nic nie ma, masa pustych, drętwych dialogów nic nie wnosząca. Dla mnie jedynym plusem była scenografia uważam że fajnie to ogarnęli, Gosling i Robbie też ok i tyle plusów. Gdyby nie fakt że oglądałem z kimś to bym wyłączył po 20 min, a naprawdę rzadko mi się zdarza nie obejrzeć filmu do końca.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 17:52:54
  Dlatego wcześniej napisałem, że dwie godziny minęły mi jak tydzień strasznie się to wszystko wlekło. Ogólnie rzecz biorąc to tego scenariusza to tam było chyba na dwie kartki. A dialogi to pół biedy, najbardziej mnie rozbijały te monologi, bo to wyglądało jakby aktorzy mieli za zadanie co ileś tam minut odczytywać przemówienia Grety Gerwig z jakiegoś promptera.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 11 Marzec 2024, 21:18:57
Statuetka dla Biednych Istoty za scenografię lub kostiumy zdecydowanie zasłużona, zresztą dla Emmy Stone zdecydowanie też. Urzekł mnie projekt tego świata jakim dzieje się akcja.
 
W porównaniu do Barbie ten film ma tak naprawdę ten sam przekaz, z tą różnicą że na Barbie można zabrać córkę, która oglądając za kilka/kilkanaście lat będzie go odbierała całkiem inaczej. Biedne Istoty są skierowane do starszego widza. I to jest zdecydowany plus Barbie, że jest filmem bardziej familijnym od Biednych Istot, które natomiast nadrabiają pod kątem wizualnym i projektem mrocznego świata. Oba filmy mają wydźwięk feministyczny, ale bardziej są o jednostkach, które poszukują swojego miejsca na świecie oraz tożsamości. W Barbie ten wątek jest nawet podwójny, bo mamy go z perspektywy samej Barbie jaki i Kena, więc jakieś teorie o mowie nienawiści w tym filmie mnie po prostu śmieszą. Mam wrażenie, że takie opinie wynikają stąd, że niektórzy na tym forum mają po prostu problem z silnymi i niezależnymi kobietami, co widać w sprzedaży tytułów z superbohaterkami.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 11 Marzec 2024, 21:21:58
Najwyraźniej silną i niezależną kobiecą postać łatwo można spaprać w ideologicznym maglu.
Te, które omija owa przypadłość bywają rewelacyjne.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 21:27:16
  Pewnie mniej by Cię śmieszyły, jakbyś rozumiał co oglądasz a nie łykał wszystko jak małpa kit.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 11 Marzec 2024, 21:30:28
Runy WW które zostały wydane są właśnie rewelacyjne, zresztą podobnie Ptaki Nocy, czy komiksy o Czarnej Wdowie, a jednak forumowicze nimi wzgardzili (wystarczy poczytać posty), więc problem jest raczej głębszy, bo mówią właśnie o silnych kobietach, tak jak w tych filmach. Zauważyłem natomiast, że często osoby mające z nimi problem, zrzucają go na ideologiczny magiel, bojąc się chyba, że im siusiaki zmarnieją, jak nie pokażą swojej wyższości, co zabawne w obu filmach jest to wyraźnie pokazane. ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 21:34:16
  No i skończyło się na tym, że trzeba ruderę podeprzeć Ptakami Nocy, Czarną Wdową i Biednymi Istotami, bo się wali od wczoraj.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 11 Marzec 2024, 21:48:52
Przecież to forum o komiksach, zabraniasz mi do nich nawiązywać i wyciągać pewne wnioski, które pokazują pewien trend w użytkownikach, który widać w podejściu do obu mediów?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 11 Marzec 2024, 21:59:32
  Ani nie mam możliwości Ci niczego zabraniać ani ochoty. Ja mówię o Barbie i o niczym więcej a Ty stawiasz znak równości pomiędzy gównem a rzeczami dobrymi tylko po to aby udowodnić swoją poronioną teorię mającą udowodnić, że nie mam pojęcia o czym mówię jednocześnie omijając całkowicie materię zagadnienia.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 11 Marzec 2024, 22:47:39
Bo odnoszę takie niejasne wrażenie, że to co poniżej to do mnie. :)

Zauważyłem natomiast, że często osoby mające z nimi problem, zrzucają go na ideologiczny magiel, bojąc się chyba, że im siusiaki zmarnieją, jak nie pokażą swojej wyższości, co zabawne w obu filmach jest to wyraźnie pokazane. ;)

W tym wypadku nawiązywałem akurat do filmów (wątek filmowy), ale generalnie tyczy się to wszystkich form.
Przyznam szczerze, że dokonałeś jakiejś ostrej wiwisekcji mojej psyche, bo sam nie wiedziałbym, że mam z niezależnymi kobitkami problem (no bo skoro zrzucam winę na ideologiczny magiel to znaczy, że takowy mieć muszę - to się rozumie "samo przez się"), wiem natomiast, że jak do tej pory w szeroko rozumianej popkulturze miałem do czynienia z dwoma rodzajami silnych babek: z takimi, które są dobrze napisane i które się lubi i z takimi, które momentalnie odrzucają, bo nie służą do niczego innego jak do przekazywania poglądów konkretnych autorów/autorek.
Przy czym o ile jestem w stanie wymienić na poczekaniu listę postaci, które lubię o tyle z trudem przyszłoby mi wygrzebać z pamięci te, które znielubiłem. Pewnie zwyczajnie wyrzucam je z pamięci.
Także nie wiem czy mi coś zmarnieje czy nie, ale zdania nie zmienię: silna babka jest albo napisana dobrze albo źle. I doświadczenie mi podpowiada, że jeżeli fabuła idzie torem ideolo powyżej pewnego poziomu (z poglądami Rucki nie jest mi po drodze, ale Forever to jedna z bardziej lubianych przeze mnie protagonistek) to postacie kobiece prezentowane są w dosyć krzywym zwierciadle.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Alexandrus888 w Pn, 11 Marzec 2024, 23:00:58
Z całych Oscarów od lat mnie interesuje tylko jedna kategoria - film animowany. I o ile zazwyczaj psioczę na werdykt, tak tym razem jestem bardzo zadowolony, acz nie zaskoczony. Miyazaki kręcący ostatni film w karierze? Był pewniakiem z uwagi na sam swój dorobek + schyłek działalności. A Chłopiec i Czapla jest też piękny sam w sobie.
Mam tylko nadzieję Horyzonty nie pokpią sprawy jak z Mirai i wydadzą DVD, a nie sam VOD...
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Pn, 11 Marzec 2024, 23:31:54
Statuetka dla Biednych Istoty za scenografię lub kostiumy zdecydowanie zasłużona, zresztą dla Emmy Stone zdecydowanie też. Urzekł mnie projekt tego świata jakim dzieje się akcja.
 
W porównaniu do Barbie ten film ma tak naprawdę ten sam przekaz, z tą różnicą że na Barbie można zabrać córkę, która oglądając za kilka/kilkanaście lat będzie go odbierała całkiem inaczej. Biedne Istoty są skierowane do starszego widza. I to jest zdecydowany plus Barbie, że jest filmem bardziej familijnym od Biednych Istot, które natomiast nadrabiają pod kątem wizualnym i projektem mrocznego świata. Oba filmy mają wydźwięk feministyczny, ale bardziej są o jednostkach, które poszukują swojego miejsca na świecie oraz tożsamości. W Barbie ten wątek jest nawet podwójny, bo mamy go z perspektywy samej Barbie jaki i Kena, więc jakieś teorie o mowie nienawiści w tym filmie mnie po prostu śmieszą. Mam wrażenie, że takie opinie wynikają stąd, że niektórzy na tym forum mają po prostu problem z silnymi i niezależnymi kobietami, co widać w sprzedaży tytułów z superbohaterkami.


Tyle, że Barbie jest totalnie niezapamiętywana za jakieś ikoniczne sceny odkrywania tam świata przez Robbie, a to co zrobiło szum to są jak na ironię sekwencje z Goslingiem.

Różnica tkwi nie tylko w tym, że w Biednych istotach twórcy nie boją się seksu czy generalnie są odważniejsi w stylistyce ale i postać Stone jest tam bardziej faktycznie wyrazista robiąca coś co ją zbliża do tego swojego samostanowienia o sobie, nawet jak są to rzeczy cokolwiek kontrowersyjne moralnie. Jest tama jakaś przygoda mocna wbijająca się w głowę bo i wiadomy epizod w Paryżu, cały romans z postacią Ruffalo,  segment poświęcony generałowi.  Co do przygód Barbie Robbie to ja już z tego pamiętam bardzo mało. No coś tam się powoziła z panią Latynos i jej córką, pogadała z babcią w parku. Naprawdę zdecydowanie bardziej w głowę się wbija story  arc Kena Goslinga, który postanawia przebudować Barbieland. Goslinga lubię, ale w sumie to jest mega słabe jak w kobiecym filmie show kobiecej postaci kradnie męska. To pokazuje jak bardzo ten film nie pyknął tematycznie twórcom. W Biednych istotach męscy aktorzy dotrzymują kroku Stone ale w żadnym momencie nikt jej nie kradnie show.

W temacie komiksowa to przecież te runy Wonder Woman z new52 czy rebirth to dobre rzeczy powszechnie lubiane w sieci. Na forum komuś nie siadło? No spoko, ale o czym to w sumie świadczy, jak na takim goodreads gdzie komiksy są oceniane przez tysiące odbiorców odbiór jest bardzo dobry. Sama Barbie średnią ocen w sieci nie urywa. Polecam zerknąć na imdb, filmweb i zestawić to z filmem Lanthimosa. Jasne ten film ma mniej głosów, z drugiej strony to film miał premierę dopiero na jesień zeszłego roku do tego to jest jednak ciut mniej mainstreamowy.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Wt, 12 Marzec 2024, 02:02:24
Co do silnych bohaterek, to ja akurat lubię. Z filmowych najbardziej Ripley i Sarę Connor, i to są akurat babki silne i mentalnie, i fizycznie. Dziś dostajemy jakieś popierdółki. W Terminator Genisys aktorka grająca Sarę jest szczupła, ale w ogóle niewysportowana. W Mrocznym Przeznaczeniu dziewczyna przejmująca rolę Johna Connora jest niziutka, słaba fizycznie, nie ma charyzmy. Ktoś taki ma poprowadzić ludzi do wojny z maszynami? Nie ma podjazdu do Johna Connora granego przez Bale'a.

Superbohaterki też ostatnio słabują i to są fakty. Wonder Woman po całkiem przyjemnej jedynce została wrzucona do tak słabego filmu, że to aż głowa boli (obejrzałem ostatnio WW 1984 drugi raz jako guilty pleasure i to powinno się nazywać WTF 1984).
U nas Wonder Woman nie jest postacią nostalgiczną, więc komiksy idą tak sobie. Ale to jest też spora wina filmów, bo po takiej słabiźnie ludzie - zwłaszcza nie ci typowi komiksiarze - mniej chętnie sięgają po komiksy z daną postacią. Czytałem tylko WW Azzarello z Nowego DC i dla mnie to średniak, któremu daleko do "rewelacyjny".

W Marvelu to samo. Promują Kapitan Marvel, ale nie znam bardziej antypatycznej filmowej superbohaterki. Raz, że jest tak napisana, dwa, że Larson gra jak za karę. Marvels ma teraz na Filmwebie jeszcze gorsze noty niż WW 1984 (4,7 do 4,9).

Więc ja nie mam problemu z silnymi bohaterkami. Raczej problem w tym, że ich ostatnio nie ma.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Wt, 12 Marzec 2024, 02:33:15
Cytuj
Ripley i Sarę Connor,

Jak wyżej. I Uma w Kill Billu. No i Thelma i Louise były świetne. 

A to co serwuje ostatnio kino superhero to są raczej kpiny i parodia silnych postaci kobiecych.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: bababatman w Wt, 12 Marzec 2024, 08:20:21
Odnośnie Oscarów - pełna zgoda. Żal jedynie Marka Ruffalo. Jego kreacja Duncana była genialna! Mocno cieszy mnie wygrana "Strefy Interesów" w kategorii Najlepszy film międzynarodowy. Ze wszystkich "oscarowych" filmów ten według mnie jest zdecydowanie najlepszy.

Odnośnie wątku wyżej - nie jestem fanem "silnej postaci kobiecej", która swoją siłę udowadnia tylko i wyłącznie za pomocą miecza albo mięśni (przykład Rings of Power). Wspomniane przez was bohaterki Terminatora, Kill Billa czy Aliens to idealne archetypy. Dodałbym również Clarice Starling z "Milczenia owiec", która ma jaja większe od niejednego faceta, ale przy tym nie bazuje na sile fizycznej, a na inteligencji i sprycie. Kolejnym fajnym przykładem jest Cass z produkcji "Obiecująca. Młoda. Kobieta". Bohaterka nie dość, że jest fantastycznie zagrana, to jeszcze napisana tak, że sam jako facet, z nią sympatyzuję, rozumiem pobudki i na swój sposób kibicuję. Doceniam jego feministyczny przekaz.

Osobiście wolę postać Barbie czy Belli Baxter, niż np. Naru z  "Predator: Prey" albo Go Galadriel z "Pierścieni Władzy". Jak widzę film, gdzie faceci są ukazywani jako nie tylko dużo słabsi fizycznie od kobiet, ale i pozbawieni jakiejkolwiek inteligencji i sprytu, a dodatkowo ich rolą jest tylko to, żeby zginąć, po to żeby "silna postać kobieca" w pojedynkę udowodniła im jacy są beznadziejni i sama rozprawiła się z zagrożeniem...to zalewa mnie krew.
 
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 12 Marzec 2024, 08:42:20
...to zalewa mnie krew.

Ha, pytanie - ile raz w ostatnich dziesięcioleciach kobiety zalewała krew, gdy w filmach przedstawiano je wyłącznie jako słodkie trzpiotki uwieszone u pasa zmaskulizowanych mężczyzn :)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: bababatman w Wt, 12 Marzec 2024, 09:40:57
Ha, pytanie - ile raz w ostatnich dziesięcioleciach kobiety zalewała krew, gdy w filmach przedstawiano je wyłącznie jako słodkie trzpiotki uwieszone u pasa zmaskulizowanych mężczyzn :)

Całkowita racja. Oglądając np. stare Bondy czuję ciary zażenowania. To miecz obusieczny. Jest masa filmów, gdzie rola kobieca stanowi tylko ozdobę i to też mi się nie podoba. Dlatego lubię np. Shreka, gdzie Fiona niby czeka na swojego wybawcę, ale jednocześnie sama potrafi o siebie doskonale zadbać. Reasumując - lubię filmy, gdzie szala nie przechyla się w niebezpieczny sposób na jedną albo drugą stronę. Nie jestem gościem, który krytykuje wszystko co woke, lgbt, itd. Chętnie obejrzę zarówno „Terminatora”, jak i „Tajemnicę Brokeback Mountain” albo „Portret kobiety w ogniu”.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Wt, 12 Marzec 2024, 09:56:02
Jak widzę film, gdzie faceci są ukazywani jako nie tylko dużo słabsi fizycznie od kobiet, ale i pozbawieni jakiejkolwiek inteligencji i sprytu, a dodatkowo ich rolą jest tylko to, żeby zginąć, po to żeby "silna postać kobieca" w pojedynkę udowodniła im jacy są beznadziejni i sama rozprawiła się z zagrożeniem...to zalewa mnie krew.
Przecież to jest opis Ripley, w sumie Sary Connor i Panny młodej z Kill Billa też. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: bababatman w Wt, 12 Marzec 2024, 10:43:32
Przecież to jest opis Ripley, w sumie Sary Connor i Panny młodej z Kill Billa też. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

W takim razie zupełnie inaczej odbieramy te filmy. Nie widzę w nich wskazanych przeze mnie problemów. Jeśli uważasz inaczej to szanuje twoją opinię. Wszystkie te produkcje uważam za kultowe i co najmniej bardzo dobre. W przeciwieństwie do np. Master of the Universe (He-Man), Terminator: Dark Fate i innych tego typu gniotów.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w Wt, 12 Marzec 2024, 11:27:26
Czemu nikt nie mówi o najważniejszym momencie??

Mr. Freeze, Pingwin i Bruce Wayne poszczypali się na Oskarkach!!!
https://youtube.com/shorts/QcwRMY-6umY?si=9fT7cUo2rByj4GbU

Przebili Cenę biegającego z gołą dupą...🤣

Mina Keatona nie wychodzącego z roli - BEZCZENNE!!! ❤
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Wt, 12 Marzec 2024, 12:36:48


Osobiście wolę postać Barbie czy Belli Baxter, niż np. Naru z  "Predator: Prey" albo Go Galadriel z "Pierścieni Władzy". Jak widzę film, gdzie faceci są ukazywani jako nie tylko dużo słabsi fizycznie od kobiet, ale i pozbawieni jakiejkolwiek inteligencji i sprytu, a dodatkowo ich rolą jest tylko to, żeby zginąć, po to żeby "silna postać kobieca" w pojedynkę udowodniła im jacy są beznadziejni i sama rozprawiła się z zagrożeniem...to zalewa mnie krew.

Do puli dobrze zrobionych postaci kobiecych dorzucam Mon Mothme z Andora i Lady Jessice z dylogii Diuny  Villeneuve'a. Fajne jest to, że nie tyle są wojowniczki- Mothma nie jest nią w sumie wcale- a bardziej kobiety, które wchodzą w świat polityki i potrafią w nim pokazać swoje mocne strony.

Do puli beznadziejnych postaci dodałbym Ashoke z serialu o tymże samym tytule. Robienie zadumanych min mających wskazywać na niby jakąś głęboką mądrość, generalny kij w tyłku, żenująca choreografią walki, zerowa mimika. Filoniverse to jest w ogóle niewypał i chyba najlepszy dowód na to, że nie można brać za pewnik typa który jest lubiany za pracę na poletku jednego medium i próbować to przenieść do innego.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: bababatman w Wt, 12 Marzec 2024, 13:19:17
Do puli dobrze zrobionych postaci kobiecych dorzucam Mon Mothme z Andora i Lady Jessice z dylogii Diuny  Villeneuve'a. Fajne jest to, że nie tyle są wojowniczki- Mothma nie jest nią w sumie wcale- a bardziej kobiety, które wchodzą w świat polityki i potrafią w nim pokazać swoje mocne strony.

Do puli beznadziejnych postaci dodałbym Ashoke z serialu o tymże samym tytule. Robienie zadumanych min mających wskazywać na niby jakąś głęboką mądrość, generalny kij w tyłku, żenująca choreografią walki, zerowa mimika. Filoniverse to jest w ogóle niewypał i chyba najlepszy dowód na to, że nie można brać za pewnik typa który jest lubiany za pracę na poletku jednego medium i próbować to przenieść do innego.

Bardzo ciekawe przykłay. Ashoki nie oglądałem, więc się nie wypowiem. Odnośnie Diuny - Lady Jessica jest jedną z moich ulubionych bohaterek filmu. Generalnie cały zakon Bene Gesserit jest arcyciekawą frakcją w uniwersum Diuny. W filmie reżyser według mnie troche antagonizuje Bene Gesserit i ukazuje ich często negatywny wpływ na losy całej galaktyki. Ja wyróżniłbym jeszcze Chani, która zarówno w książce, jak i filmie Lyncha, nie miała żadnej głebi. Ślepo podążała za Paulem. Fajnie, że Villeneuve uczynił z niej postać sprawczą i nadał jej charakter.

Czemu nikt nie mówi o najważniejszym momencie??

Mr. Freeze, Pingwin i Bruce Wayne poszczypali się na Oskarkach!!!
https://youtube.com/shorts/QcwRMY-6umY?si=9fT7cUo2rByj4GbU

Przebili Cenę biegającego z gołą dupą...🤣

Mina Keatona nie wychodzącego z roli - BEZCZENNE!!! ❤

TAK! To był bardzo ciekawy moment Oscarów. Aczkolwiek mi bardzo podobało się wykonanie "I'm just Ken" i chwila, w której na scenie pojawił się Slash  ;D Generalnie panowała przyjemna i kulturalna atmosfera, nikt nikogo nie spoliczkował, wiec gala jak najbardziej na plus.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Tymon Nadany w Wt, 12 Marzec 2024, 13:22:57
To właśnie Filoni sprawił że znienawidziłem gwiezdne wojny i nawet  nie oglądałem tych nowych filmów/seriali od 2015. Te animowane syfy 3d były słabe to nawet wolałem nie wiedzieć jakie były te aktorskie. On nawet błędy Lucasa potafił spotęgować do potęgi entej.  Lucas z każdym filmem zmniejszał czas ekranowy Jar Jara, a w animowankach  Filoniego ta postać była dużo bardziej żałosna niż w mrocznym widmie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 12 Marzec 2024, 17:49:22
Ha, pytanie - ile raz w ostatnich dziesięcioleciach kobiety zalewała krew, gdy w filmach przedstawiano je wyłącznie jako słodkie trzpiotki uwieszone u pasa zmaskulizowanych mężczyzn :)

Pytanie czy je ta krew zalewała, bo powyższy opis wskazuje na typowe "macho movies" na które niekoniecznie chodziły do kin.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Zwirek w Wt, 12 Marzec 2024, 18:46:06
Pytanie czy je ta krew zalewała, bo powyższy opis wskazuje na typowe "macho movies" na które niekoniecznie chodziły do kin.

Pamiętam jak dziś, zapytałem koleżankę czy idzie na Wonder Woman (2017) do kina? Ona mi na to - wole iść na Thor Ragnarok (2017). Także opinię co wolą kobiety, może pozostawmy kobietom.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Harlequinka w Wt, 12 Marzec 2024, 19:37:05

Aczkolwiek mi bardzo podobało się wykonanie "I'm just Ken" i chwila, w której na scenie pojawił się Slash  ;D Generalnie panowała przyjemna i kulturalna atmosfera, nikt nikogo nie spoliczkował, wiec gala jak najbardziej na plus.

Mnie też!!! Było to bardzo fajne, aczkolwiek już przy seansie "Barbie" udało mi się proroctwo; bo zaraz przemknęła mi przez  łepek myśl:"Nie zdziwię się, jak Gosling będzie to na Oskarach śpiewał!" I mi się sprawdziło, nie było niespodzianki. 🤭
Co innego, te cudowne "Gothamowe Trio"... ❤ Tu mnie zaskoczyli.
Aż mi żal, że panowie nie zagrali więcej razy w świecie Batmana. 🥺🥺🥺

PS. Widzę że notowania Willa Smitha spadły u Ciebie znacząco. 😏 No cóż, facetowi coś się popierdzieliło i pomylił plan filmowy "Bad Boys 4" z życiem...

Pamiętam jak dziś, zapytałem koleżankę czy idzie na Wonder Woman (2017) do kina? Ona mi na to - wole iść na Thor Ragnarok (2017)

Heh, byłam w kinie na obu i nie żałuję! 😇
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 12 Marzec 2024, 21:09:48
Pamiętam jak dziś, zapytałem koleżankę czy idzie na Wonder Woman (2017) do kina? Ona mi na to - wole iść na Thor Ragnarok (2017). Także opinię co wolą kobiety, może pozostawmy kobietom.

Ale co "macho movie" ma wspólnego z nieśmieszną komedią jaką był "Ragnarok"?
Poza tym dopóki na forum nie ma jakiegoś prężnego parytetu gatunku pierwszego, który jednoznacznie stwierdzi co go w kinie grzeje a co ziębi to chyba jeszcze można sobie podyskutować. Choćby teoretycznie.
Czy czasy się zmieniły i już dyskutować nawet nie wolno?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Nd, 17 Marzec 2024, 18:15:25
Mój pierwszy wpisy taki bardziej tematyczny "opisz w skrócie kilka ostatnich filmów jakie widziałeś" mam nadzieje, ze wyjdzie sensownie a nie groteskowo ::) bo ten format jest mi trochę obcy.

Przegląd kliku filmów z czego większość oscarowa, więc do rzeczy.

American Fiction (2023)

Historia czarnoskórego pisarza-w roli Jeffrey Wright-zmęczonego tzw. czarną kulturą, schematami w myśleniu przedstawicieli jego własnej grupy etnicznej. Pisarz Thelonious "Monk" Ellison to ewidentnie nie jest gość, który uchodzi za "prawdziwego czarnego" tematyką pisarza co niezmiernie go wkurza a jako, że książki ostatnio średnio mu się sprzedają postanawia stworzyć prawdziwie czarną tematyką książkę, która okaże się bestselerem. Całość to tak naprawdę satyra na problemy czarnych, ich własne szufladkowanie się w konkretnej specyfice środowiskowej i na każdym kroku podkreślania pewnych problemów bo są "rasowe" nawet jeżeli nie ma to sensu z punktu widzenia indywidualnej jednostki i jej środowiska. Główny bohater na pewno nie jest typem z marginesu społecznego, to intelektualista wiodący spokojne życie a jednak okoliczności wrabiają go poniekąd w granie roli osoby z nizin społecznych przed potencjalnymi wydawcami. Poza ewidentną satyrą  jest tutaj garść wątków obyczajowych, przedstawiających życie rodzinne głównego bohatera.

Wrigth to naprawdę  dobry aktor, który swoją charyzmą niesie ten film, do tego dochodzi epizodyczna rólka Keitha Davida. Dla mnie to nie było nic wybitnego, ale szczerze cieszę się, że ten film nominowano do oscara. Tak naprawdę to głos rozsądku wobec pewnych politycznych zjawisk, które pożerają same siebie w stanach . Gdyby występowali tutaj w większości biali pewnie by go ochrzczono rasistowskim, na całe szczęście  czarni mogą jeszcze sami z siebie się pośmiać. 6/10

Poor Things(2023)

Najnowszy film słynnego Yórgosa Lánthimosa. Całość to kobieca reinterpretacja Frankensteina, wnosząca tam masę warstw, spostrzeżeń, których nie było w oryginale na czele z tematyką seksualności. Całość jest okraszona piękna scenografią, masą kostiumów i unikatowym połączeniem steampunku, salvadora daliego i baśni. Aktorsko bryluje tutaj Stone, która wchodząc w rolę żeńskiego potwora Frankensteina naprawdę wykazała się sporą dawką szafowania różnymi rodzajami faz dojrzewającej istoty. Ruffalo równie świetny w roli przebiegłego Cassanovy, który wpadnie we własne sidła. Jest tutaj sporo lewicowania nawet czasem skrajnego, o czym zresztą pisałem w innym wątku, nie każdemu poejdzie epizod z życia bohaterki w Paryżu ale nie można odmówić temu filmowi konsekwencji.

Wymową i konstrukcją fabularna to nie jest to absolutnie jakieś artystyczne mętne bajoro, wręcz przeciwnie film jest jasny w wymowie, sprawnie prowadzony i dobrze to się po prostu ogląda. Jest to totalne przeciwieństwo takiego "The Killing of a Sacred Deer", które momentami topiło się we własnych interpretacyjnych mieliznach. 8/10


Nope (2022) Trzeci w doboru pełnometrażowy film fabularny Jordana Peele znanego wcześniej z komediowego cyklu "Key & Peele". W okolicach teksasu pojawia się dziwna forma życia, która rozsiewa grozę, przyjdzie się z nią zmierzyć rodzinie zajmującej się hodowlą koni, która jest wypożyczana do przemysłu filmowego. Sporo tutaj komentarza na temat kondycji kina,
Spoiler: PokażUkryj
 sama kreatura we wnętrzu wygląda jak kamera, kamera, która pożera i wypluwa ludzi
Może brzmi to cokolwiek pretensjonalnie ale film tak naprawdę nie kryje się z tym jak jest komentarzem na temat kina jako takiego a nie wyłącznie horrorem. Znów mamy epizodzik Keitha Davida 6/10

Oppenheimer (2023) Chyba najmniej rozbuchany, najmniej hollywoodzki film w dorobku Nolana pod kątem akcji. Sam wybuch bomby to zaledwie kilka minut z potężnego 3 godzinnego kolosa filmowego. Za to hollywoodzka jest jak najbardziej obsada, gdzie przewinął się ogrom znanych nazwisk Hollywood starego jak i nowego pokolenia. Matt Damon, Gary Oldman, Matthew Modine, Robert Downey Jr, Casey Affleck, Emily Blunt, Florence Pugh.

Całość to bardziej biografia twórcy bomby niż film stricte o bombie. Sporo tutaj o Oppenheimerze kobieciarzu i działaczu politycznym. Zresztą w związku z wątkiem kobieciarza to bardzo dobry występ zalicza wcześniej wymieniona Pugh. Murhpy w tytułowej roli faktycznie przekazuje jak tylko się da wszelkie cienie twórcy bomby, jego wątpliwości i specyficzną manierę bycia. Gość wcześniej niezbyt znany z pierwszoplanowych ról w końcu dostaje swoje 5 minut i moim zdaniem wykorzystał je aż nadto dobrze. Całość co prawda bardzo mocno przypomina przyśpieszoną kronikę dziejów tytułowej postaci niż jakiś porywajacy fabularnie film ale dobrze to wchodzi. Muzyka  Göranssona pięknie podkreśla atmosferę kiedy trzeba choć mam wrażenie do spółki z tym  świetnym montażowy zabiegiem z drganiem ekranu 7/10
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pn, 18 Marzec 2024, 09:14:55
Oprócz oceny Oppenheimera (dla mnie 9/10) to nie do końca zgadzam się również z
(...)Gość wcześniej niezbyt znany z pierwszoplanowych ról w końcu dostaje swoje 5 minut (...)
Fakt, że to aktor ról głównie drugoplanowych ale przysłowiowe "5 minut" miewał już wcześniej: Peaky Blinders (6 sezonów) z ostatnich lat chociażby, albo Sunshine z 2007 roku, który swoją drogą polecam gorąco ;)
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Wt, 19 Marzec 2024, 17:52:23
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Wt, 19 Marzec 2024, 18:32:04
  Wygląda na powtórkę z rozrywki, ale może to i dobrze bo poprzednik wyglądał jakby czystą rozrywkę wyciśnięto w prasie a efekty tego poddano jeszcze kondensacji, gdybym nie wiedział, to bym nie uwierzył, że za film odpowiada ponad 70-letni facet. No i Nirvana znowu w modzie.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Wt, 19 Marzec 2024, 18:42:08

Ja zaczynam widzieć tutaj pewien mechanizm. W 2016 roku kiedy Marvel  zdobył znów  publikę i jej portfele Civil War Snyder miał to swoje Batman v Superman, co wiemy jak się skończyło. Teraz kiedy Diuna ja na ustach wszystkich, Snyder znowu trolluje tą swoją upośledzoną space operą. Snyder to jest naprawdę interesujący przypadek.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Wt, 19 Marzec 2024, 19:25:42
Furiosa wygląda na fajną rozpierduchę.


Ja zaczynam widzieć tutaj pewien mechanizm. W 2016 roku kiedy Marvel  zdobył znów  publikę i jej portfele Civil War Snyder miał to swoje Batman v Superman, co wiemy jak się skończyło. Teraz kiedy Diuna ja na ustach wszystkich, Snyder znowu trolluje tą swoją upośledzoną space operą. Snyder to jest naprawdę interesujący przypadek.

O jakim mechanizmie piszesz?
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Wt, 19 Marzec 2024, 19:30:57
Furiosa wygląda na fajną rozpierduchę.

O jakim mechanizmie piszesz?

No koleś małpuje lepszych twórców od siebie i tyle a Rebel Moon to jest już chyba najdobitniejszy przykład. Nowe gwiezdne wojny in my ass.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Zwirek w Wt, 19 Marzec 2024, 21:18:15
Odnośnie Furiosy, czy tylko ja odnoszę wrażenie, że ta cała Anya nie ma za grosz charyzmy?

Co do Rebel Moon, mam nadzieję, że za kilka lat AI rozwinie się tak mocno, że będzie możliwe robienie filmów przez amatorów, bez wysokich budżetów i skończy się monopol Hollywood.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Wt, 19 Marzec 2024, 21:34:46
  Da radę, to dobra aktorka będzie w stanie utrzymać cały film na całkiem zgrabnych ramionach, aczkolwiek trudno uwierzyć że za kilka lat będzie wyglądała jak Theron. Trochę kiepskie efekty, w pierwszym nie było aż tak tego widać.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Śr, 20 Marzec 2024, 18:23:30

Dla mnie wciąż najlepszym filmem serii jest Wojownik szos. Ale Fury Road jest zaraz za nim. Przydałaby się jednak jakaś oryginalniejsza fabuła niż ganianie się samochodami. A gdyby tak zekranizować RAGE'A? Ostatnia fajna gra od ID Software póki co.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Danio w Śr, 20 Marzec 2024, 20:12:02
Ja uwielbiam Fury Road, ale ten trailer jest słabiutki. :( Takie strasznie sztuczne wszystko się wydaje. Robią to na green screenach czy też pojechali na pustynie jak w poprzednim filmie? Bo czuć taką różnicę.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.cholewa w Śr, 27 Marzec 2024, 18:56:14
Jurassic World

Film na poziomie starej trójki. Fabuła niby jest bo w trójce była wybitnie pretekstowa, ale okazuje się, że to jedynie recykling z jedynki i przy tym jest kretyńska.

Twórcy nie mają żadnego pomysłu na to, żeby wiarygodnie przedstawić świat w którym ludzkość ożywiła dinozaury. Czyli coś co było atutem filmów Spielberga.

Seria skończyła się na Zaginionym Świecie. Kropka.
Tytuł: Odp: Ogólnie o filmach.
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w Śr, 27 Marzec 2024, 20:02:12
Jak dla mnie Jurassic World był zdecydowanie najlepszy ze wszystkich sequeli.