Autor Wątek: Ogólnie o filmach.  (Przeczytany 71375 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Gazza

Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #390 dnia: Wt, 28 Czerwiec 2022, 07:51:56 »
Pełna zgoda. To nie bedzie "zwykły film" o Barbie. To nie w ich stylu.

W takim razie nie mogę wprost doczekać się ekranizacji "Gran Turismo" spod ręki Neila Blomkampa. Jest szansa, że z wyścigów samochodowych wyjdzie jakiś przyzwoity s-f. ;)

Bender

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #391 dnia: Wt, 28 Czerwiec 2022, 11:41:38 »
Szansa jest, ale biorąc pod uwagę jego dorobek, chyba niewielka. District był niezły. Ale chyba czas pogodzić się z faktem, że to był fluke.

Offline Gazza

Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #392 dnia: Wt, 28 Czerwiec 2022, 13:35:28 »
Będzie "Dystrykt 10". Aż jestem ciekaw.
Ale podobały mi się jego "Elizjum", "Chappie" oraz te animacje z serii "Rakka", a i nadzieje wzbudzała jego wizja na kontynuację "Aliens".

Tak czy inaczej z tym "Gran Turismo" (o ile to nie fake, w ogóle) to raczej sarkazm mój był bo robienie filmu fabularnego na podstawie samochodowej gry wyścigowej (i to takiej bez fabuły) przez kolesia, który specjalizuje się w mrocznym SF to lekko chybiony pomysł moim zdaniem.

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #393 dnia: Śr, 29 Czerwiec 2022, 17:35:59 »
"Buzz Astral (2022)" - obejrzane w 4DX, w Cinema City Bonarka, rzecz jasna w polskim dublarzu. Pozycja cholernie dziwna - bardzo zawiła, dla dzieci kompletnie nie zrozumiała, jeśli chodzi o to, jak ogarnąć dzieje Buzza i jego powiązanie z Uniwersum Toy Story.
Spoiler: PokażUkryj
Sama animacja w kontekście technicznym (płynność ruchu, ostrość na krawędziach, głębia koloru, czy ogólny styl i technika) okazała się piękna, jednakże zbyt ,,too friendly" dla starszego widza. Dla dziecka taka szata graficzna, w połączeniu z dźwiękiem, staje się wyborna! (w końcu to Disney i Pixar!) Jednakże dziecko (chyba że całkiem sprytny nastolatek), możliwe że nie zrozumie podczas seansu ,,ocokaman" z postacią Buzza i jego kolegami, i dlaczego w pewnym momencie rozwoju filmu jedna z bohaterek ,,ma drugą mamusię a nie tatusia". Więcej nie będę o tej produkcji pisał, gdyż muszę obejrzeć to jeszcze raz, albo ze dwa razy - najlepiej jaki pojawi się na Disney+.

Ocena z wrażeń pierwszego seansu dla "Buzz Astral": 8/10 - aspekt techniczny przeważył.


sum41

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #394 dnia: Śr, 29 Czerwiec 2022, 18:07:27 »
Dla fanow okladek VHS omowienie fajnego albumu :)


FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #395 dnia: So, 02 Lipiec 2022, 19:30:05 »
Pan powyżej, z YouTube'a, to cholibka jeden z najlepszych, solidnie realizujących tematykę popkulturową kanałów na ,,uszanowanko" przesyconym i zbyt jednorodnym YouTube, gdzie zatracamy indywidualność i sposób na tematykę własnego kanału na rzecz ,,postaw kciuka, kliknij w dzwoneczek, daj suba". "Język filmu" zajmuje się swą pasją, co widać po filmach na profilu YT, bardzo poważnie: jest jakość, treść, no i wykon - szczególnie ujęło mnie to, jak ciekawe i naprawdę bardzo dobrze poukładane materiały zrobił o Terminatorze (także o całym Uniwersum), czy o filmach "Coś" i "Predator". To jest ten z kanałów YouTube'a, który zasługuje na milion subksrypcji! No, ale chyba nie o to w tym chodzi, autor też o tym zapewne wie.

A syn thorowego Chrisa Hemswortha... chce wejść do drużyny Avengersów i stać się Hawkey'em. Reboot? :D  ;)

https://www.youtube.com/shorts/6CqeBzEmQ0s

Widziane w kinie ostatnio, różne formaty i technologie kinowe, w tym rodzaj sal; są to filmy:

 - "Jurassic World: Dominion": 8/10 - nie szedłem na seans tej produkcji w głębokich, pierwotnych fanowskich, skrywanych w najgłębszych snach celach i marzeniach, że oto ujrzę coś, co w kinie akcji-przygodowo-sci-fi (i to na dodatek z dinouzaurami!) odmieni moje spojrzenie - w sensie pozytywnym - na ten gatunek/rodzaj filmu... i to raz na zawsze. Nie. Wybierałem się na "Dominion" dla czystej rozrywki, dla napakowanej wszystkim co się da akcji, w tym najbardziej dla dinouzarów (żeby po prostu były, nawet jeśli to będą paskudne hybrydy!), i dla fanserwisu. Dostałem to co chciałem; jest hype, jest impreza, hajs się zgadza, a "Dominion" ma już prawie 800 mln. dol. amer. w Boxoffice.

 - "Czarny Telefon": 9/10 - ciężkie i brudne kino, pełne cholernie dźgającego uwagę widza suspensu, widocznego we wszystkim, co tworzy całość tej produkcji: w grze aktorskiej, dźwięku i sposobie prowadzenia kamery, ale i w montażu (synergia dająca film, o którym będzie się długo mówić; pętla gatunków i nawiązań, wszystkiego tego, co nie ma początku i końca, jakby każdy aspekt filmu wpływał na inny, współtworzył się nawzajem. Dzieło trudne do oceny)

 - "Minionki: Wejście Gru": 8/10 - animacja tak ostra kolorystycznie, przepełniona kalejdoskopem barw i specyficznego ,,konturu" postaci, tak dziwna i pełna przeciwieństw, tak głupia, ale i genialna (bo są minionki i Gru!), że aż do bólu zabawna i kupująca gusta wielu, wielu ludzi. To jest tego rodzaju film, na który rodzice wyciągają dzieci, żeby poszły z nimi do kina - żeby nie było, że ,,dorosły, i ogląda minionki, no bo co powiedzą sąsiedzi i znajomi". Na "Wejście Gru" dzieci zabierane są... raczej dla towarzystwa, żeby pooglądały ,,fajne kolorki, dużo wszystkiego naraz etc.", a bekę i śmiechołki i tak największe mają z tego... dorośli. Sam wiem to po sobie, po innych osobach, które były na sali podczas seansu również.

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #396 dnia: Pn, 04 Lipiec 2022, 16:51:05 »
Najlepsza współpraca dwóch franczyz w dziejach! Nie no, bomba!  8)


sum41

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #397 dnia: Pn, 18 Lipiec 2022, 09:37:02 »

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #398 dnia: Śr, 20 Lipiec 2022, 12:22:04 »
"Murder on the Orient Express" z 2017 roku - w mojej ocenie film zasługuje na w miarę przyzwoite: 7/10. Ta ,,siódemka" oznacza produkcję, która ,,jest generalnie dobra, ale czegoś jej po prostu brakuje". A w tym konkretnym przypadku brakowało... fizycznego materiału - film oglądało się tak, jakby cała ta fabuła, ta pokrętna ,,po nitce do kłębka" kryminalno-śledcza intryga była ułożona pod w miarę szybkie rozwiązanie zagadki. Zabrakło, sądzę, 20-30 min treści: pocięto sceny albo... po prostu niektóre całkowicie wycięto. Kenneth Branagh postawił na ciekawy zestaw ujęć: praca kamery zaskakiwała; sporo długich zdjęć i jazd kamery, zwłaszcza przy scenach związanych ze zbrodnią. A jeśli chodzi o zakończenie filmu... cóż, wyglądało to tak, jakby dopisano je do scenariusza - gdzieś ,,podczas dokrętek, na kolanie, żeby szybko zakończyć całe to śledztwo Poirota, bo coś tu się nie zgadza, a widzowie nie załapią pocięcia treści".

Nie można powiedzieć, że Kenneth Branagh to człowiek mało ambitny. W "Murder on the Orient Express" reżyser i jednocześnie odtwórca głównej roli, której nadał nieco przesyconego, zbyt wyrazistego stylu, miał jakiś konkretny pomysł, no ale... no właśnie ,,no ale!".

P.S. Film obejrzałem w jakości obrazu i dźwięku: UHD/Dolby Vision & Atmos, i to na "Disney +". I to była świetna jakość, fenomenalna!

sum41

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #399 dnia: Śr, 20 Lipiec 2022, 13:08:36 »
Nie wiedzialem ze cos takiego powstalo az musze obejrzec :)


Bender

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #400 dnia: Śr, 20 Lipiec 2022, 13:17:53 »
Polecam. Genndy nadal w formie. Jest na HBO

sum41

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #401 dnia: Cz, 28 Lipiec 2022, 10:47:22 »
!!!!!!!!!!!

Dobre wieści popłynęły z tegorocznego San Diego Comic-Conu, a dotyczące ekranizacji serii "The Goon". Producent Tim Miller ("Deadpool", "Miłość, śmierć i roboty") ogłosił, że animowany film w reżyserii zdobywcy Oscara Patricka Osborne'a ("Uczta", "Miłość, śmierć i roboty") trafi na Netflix.
Produkcja tego obrazu trwa od 2008 r., a część funduszy była zbierana przez Kickstartera; w projekt był też zaangażowany David Fincher. Głosów postaciom mają użyczyć Clancy Brown (Zbir) i Paul Giamatti (Franky). Data premiery nie jest jeszcze znana.


FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #402 dnia: So, 30 Lipiec 2022, 20:24:42 »
"Niewiniątka" - norweski horror/thriller psychologiczny, na który musicie iść.... Seans tego filmu odbyłem wczoraj, w warszawskim Cinema City Sadyba. Moja ocena dla filmu: 9/10. Wciąż mam w głowie to, co widziałem. Fascynujące, przerażające, pouczające!

Przed pójściem na ten film obejrzyjcie zwiastun, to raz, ale dwa: ,,jest jedno ale": na pewno nie będzie to tytuł dla każdego: surowe, ciche, wyważone ze zdystansowanymi emocjami kino, również bardzo inteligentne - to nie popcornowy horror, oj nie, jak coś będziecie w stanie zjeść podczas seansu tego dzieła, to gratuluję! Cholernie ciężki, wysmakowany, niełatwy w odbiorze film - bo chodzi o to jak ukazywane jest  tu,,(Nie)Winne dzieciństwo" teoretycznie typowego dziecka - jest to pewna wizja - i co powinniśmy, my dorośli, umieć dostrzec w naszych pociechach, czy ogólnie znanym nam dzieciach; ma to charakter apelu.

"Niewiniątka" mają w sobie tę cholernie ważną wartość: landrynkowe i bezpieczne dzieciństwo to coś, co owszem istnieje, ale nie występuje zawsze i wszędzie. Umiejmy dostrzegać to jakie potrzeby mają dzieci. I co istotne, nie jest to obraz dla każdego. Bardzo trudna, pięknie połączona wizualnie i muzycznie, swego rodzaju wykładnia o byciu dzieckiem, o tym jak niekoniecznie różowo może wyglądać dorastanie małego szkraba z licznymi sytuacjami i rzeczami, które spotkane na swej drodze mogą być dla dziecka trudne. Do tego dochodzą ukazane niniejszym
Spoiler: PokażUkryj
,,supermoce", które nie zostały ukazane prostolinijnie, jak w "The Stranger Things"; tu nie ma komedyjki i landrynkowych lat 80-tych jak w rewelacji Netflixa. "Niewiniątka" pożerają na śniadanie ten serial - jak już mamy te dwie produkcje porównywać!


sum41

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #403 dnia: Pn, 08 Sierpień 2022, 15:31:24 »

ukaszm84

  • Gość
Odp: Ogólnie o filmach.
« Odpowiedź #404 dnia: Pn, 15 Sierpień 2022, 13:27:00 »
Obejrzałem dzisiaj pierwszy raz "Morderstwo w Orient Expressie" i jak rzadko dzielę się na forum komiksowym opiniami na temat filmów to teraz muszę. Dawno nie widziałem tak źle zrobionego filmu, który byłby aż tak dobrze oceniany w porównaniu do swojej jakości. Oceny widzę 6-7, a pod względem realizacyjnym to jest koszmar pod każdym względem. Gdyby nie aktorzy, którzy samymi twarzami to ratują (bo nie grą) to nawet oceny 1 nie byłyby przesadzone. Postacie gadają same do siebie w ramach ekspozycji, referują co myślą w koszmarnie sztuczny i patetyczny sposób. Montaż jest zupełnie przypadkowy (przy scenie jak Poirot leci na pysk to aż się zaśmiałem, tak sztucznie to było zrobione). To, jak sama historia jest durna i niewiarygodna to pewnie zasługa głównie Christie, ale czytałem to za dzieciaka i nie mam pojęcia czy coś się pozmieniało. Nie wiem skąd się biorą niezłe oceny tego filmu i zastanawiam się jak tacy wybitni aktorzy jak Dench, Dafoe czy, mimo wszystko, Depp byli w stanie grać w tym bez poczucia żenady. Dałbym 3/10 tylko za aktorów i za to, że jednak ciekawiło mnie rozwiązanie zagadki bo nie pamiętałem książki.