Autor Wątek: Watchmen (Strażnicy)  (Przeczytany 12904 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Michael_Korvac

  • Gość
Watchmen (Strażnicy)
« dnia: Nd, 24 Luty 2019, 17:06:16 »
Skoro na grupach facebookowych mówi się o tym sporo, to warto i o tym wspomnieć na tradycyjnych forach internetowych: 6 marca 2019 roku minie dokładnie 10 lat od premiery w Polsce filmu: "Watchmen: Strażnicy"; wczoraj obchodzono jego ogólny światowy jubileusz .  ;D
Ciąży mi to jak kłak kociej sierści lub gula skłębionych, obłych włosów w gardle, więc stawiam sprawę jasno i się przyznaję: "Watchmen: Strażnicy" i "Superman I - III (1978-1983)" - nie wliczając w to adaptacji komiksów "DC" przed 1978 rokiem, to jedyne produkcje, które przeniosły świat historii obrazkowych "Uniwersum DC" na ekrany kin, jakich do tej pory nie oglądałem! W przypadku "Strażników" raziła mnie długość tego filmu, lecz teraz, skoro "Avengers: Endgame", jako zwieńczenie 11 lat działalności "MCU" ma trwać 3h, bez napisów, a na ten film się na pewno wybiorę, to tego błędu nie popełnię i - ponoć niezwykle udane, mające swoją aurę dzieło Snydera, za niedługo obejrzę; "Watchmen: Strażnicy" w wydaniu Blu-Ray, z lektorem i napisami kosztują 30zł, tą opcję widziałem w ofertach sklepów internetowych. Muszę zobaczyć, ba, powiem dużo więcej: doświadczyć własnym zmysłami wrażliwości, niezwykłej inteligencji emocjonalnej i jednocześnie niebotycznej potęgi Dr. Manhattana!




Pośród kandydatów na Batmana Matta Reevesa jedną z najbardziej odpowiednich - świetnych wyglądem, charyzmą, którą rozsiewają wokół siebie i niezwykłą mową niewerbalną, osób, jest Richard Armitage (typowany do roli Wolverine'a również)  i Josh Hartnett. Do rezerw skłonny byłbym dołączyć Jona Hamma!


Offline SawiK

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #1 dnia: Nd, 24 Luty 2019, 19:11:04 »
10 lat temu byłem na Strażnikach w kinie, czas leci,a film ciągle trzyma wysoka forme, ogadany razy naście. Nie znudzi mi sie nigdy, podobnie jak Batki Burtona i Nolana.

Adkins to pasował by na jakiegoś złoczyńcę, najprędzej widzę go jako Szpona Trybunału Sów.

Offline R~Q

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #2 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 09:17:57 »
"Watchmen: Strażnicy" w wydaniu Blu-Ray, z lektorem i napisami kosztują 30zł, tą opcję widziałem w ofertach sklepów internetowych.

Robisz b. dobrze, ale nie idealnie: właściwą do oglądania wersją jest nie "Director's Cut", ale "Ultimate Cut".

Jesli już musisz Director's Cut, to zadbaj też o to, by chociaż osobno obejrzeć Tales of the Black Freighter, chociaż najlepiej jest, gdy jest to zintegrowane z głównym filmem.

PS o wersji kinowej nawet nie wspominam

Offline Gazza

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #3 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 14:30:45 »
Robisz b. dobrze, ale nie idealnie: właściwą do oglądania wersją jest nie "Director's Cut", ale "Ultimate Cut".
Czy ukazała się którakolwiek z tych wersji na naszym rynku? Bluray najlepiej...

Offline R~Q

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #4 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 14:40:12 »
Czy ukazała się którakolwiek z tych wersji na naszym rynku? Bluray najlepiej...

Tak. Na Blu-Rayu spokojnie jest b. dużo wersji kinowych (nie!) oraz reżyserskich do kupienia.

Niestety Ultimate Cut nie ma, co więcej, używki z ameryki kosztują 190 USD. Niedawno wydano na płycie wersję 4K za 25 USD.

W sumie reżyserska nie jest taka zła, to wciąż 3 godziny.

Offline Gazza

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #5 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 15:13:37 »
Dzięki.
Jestem fanem komiksu i jego ekranizacji. Zacka Snydera również.
Muszę zatem zapolować na directors cut na bd.

Czekam na serial. Pokładam w nim spore nadzieje. Liczę, że zacznie się wkrótce wysyp newsów. :)

Offline Gieferg

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #6 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 15:22:32 »
Cytuj
Robisz b. dobrze, ale nie idealnie: właściwą do oglądania wersją jest nie "Director's Cut", ale "Ultimate Cut".

To zależy czy ktoś chce oglądać przeplataną z filmem kreskówkę. Ja nie chcę (wolę obejrzeć osobno), więc mam na półce Director's Cut.
« Ostatnia zmiana: Pn, 25 Luty 2019, 15:24:20 wysłana przez Gieferg »

Offline Mateusz

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #7 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 15:24:07 »
A propos serialu, to wczoraj pojawiła się zapowiedź od HBO z premierami tego roku i pokazano kilka pierwszych ujęć Strażników.

Zapraszamy na https://Filmozercy.com - serwis z najnowszymi newsami ze świata kina oraz ciekawymi filmowymi i komiksowymi artykułami

Offline Gazza

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #8 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 15:32:38 »
To zależy czy ktoś chce oglądać przeplataną z filmem kreskówkę. Ja nie chcę (wolę obejrzeć osobno), więc mam na półce Director's Cut.
Jeśli tą kreskówką są elementy Czarnej Fregaty to ja również wolałbym nie przeplatać lektury filmu animowanymi wstawkami. W komiksie współgrało to ze sobą, ale w obrębie jednego medium - takie mieszanie technik może wytrącać z "rytmu". Gdyby Snyder nakręcił aktorską Fregatę i tak to zmiksował w Ultimate Cut - łykałbym jak pelikan.
@mateusz - dzięki, chociaż to tylko niewiele mówiące 3 kadry....  :-\
« Ostatnia zmiana: Pn, 25 Luty 2019, 15:36:02 wysłana przez Gazza »

Offline R~Q

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #9 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 18:39:23 »
Jeśli tą kreskówką są elementy Czarnej Fregaty to ja również wolałbym nie przeplatać lektury filmu animowanymi wstawkami. W komiksie współgrało to ze sobą, ale w obrębie jednego medium - takie mieszanie technik może wytrącać z "rytmu". Gdyby Snyder nakręcił aktorską Fregatę i tak to zmiksował w Ultimate Cut - łykałbym jak pelikan.
@mateusz - dzięki, chociaż to tylko niewiele mówiące 3 kadry....  :-\

Blach Freighter w komiksie wytrącał z rytmu jeszcze bardziej. To były jednostronicowe wstawki, ale czytało się je o wiele ciężej, niż resztę Watchmenów. A jednak tam były, w samym środku i były tam po coś. Po to Moore/Gibbons to tam umieścili, żeby właśnie z rytmu wytrącało, zmieniało ton i ustalało go na następne strony. Jeśli chcesz więc Watchmenów jako jak najwierniejszą ekranizację komiksu, to Ultimate Cut jest jedynym wyborem.

Bender

  • Gość
Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #10 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 21:47:05 »
No do końca rozumiem sens wiernych ekranizacji. To tak jak z tym kolorowaniem komiksów. Sens tego elementu w komiksie już pomijam, ponoć samo autorzy mówili o analogii komisku do samego komiksu (Watchmen) co wydaje mi się wyjątkowo idiotyczne i pretensjonalne. Pewnie czegoś nie zrozumiałem, ale i też może nie do końca chciałem. Bo jak jakakolwiek sztuka każe mi coś "rozumieć" to automatycznie mnie odrzuca i nudzi. Zawsze o tym mówi w zawoalowany i niekonkretny sposób, a jak zapytać o te objawione prawy to wychodzi jakiś skrajny banał. Miałem nadzieję, że film odbierze trochę patetyzmu komiksowi. Trochę tak się stało, niestety samego filmu to nie uratowało. Średnio zagrany, "mroczny" na siłę i nieprzekonująco (ile można słuchać tego groteskowo obniżonego tembru głosu, jakbym oglądał 2-godzinny trailer ;) cierpiący z powodu chęci spełnienia oczekiwań a nie tworzenia czegoś oryginalnego (nawet jeśli to adaptacja).

Offline Gieferg

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #11 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 19:59:10 »
Watchmen to dla mnie po dziś dzień najlepszy film superbohaterski jaki powstał.
Komiksu nie czytałem.

Offline parsom

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #12 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 20:09:54 »
Film nie taki rewelacyjny jak go reklamują. Mnie odrzuca przez w sumie prawie od razu widoczną sztuczność czy udawanie. A poza tym - Moore jak go zobaczył, to kazał się usunąć z napisów.
Watchmen to dla mnie po dziś dzień najlepszy film superbohaterski jaki powstał.
Komiksu nie czytałem.
No to nie ma się czym chwalić.


Offline Antari

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #13 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 22:18:24 »
Moim zdaniem film odwala bardzo dobrą robotę, nawet mimo tego, że różni się od komiksu, głównie z tego powodu, że to nadal ta sama świetna historia, która przyciąga do medium komiksowego osoby spoza. Niektóre wątki oraz postacie np. downgrade wizerunku Rorschacha do pospolitego socjopaty i spłycenie jego portretu psychologicznego, są trochę solą w oku dla osób, które znają na wylot komiksowy pierwowzór. Mnie bardziej podoba się absolutnie genialna wersja "Motion Comic". Lektor robi naprawdę dobrą robotę, a do tego mamy świetną muzykę np.
Sam film warto jednak pochwalić za szereg innych rzeczy m.in. bardzo dobry dobór aktorów, świetną stylistykę i niektóre pomysły na sceny, które byłem w szoku, że nie są pomysłem Moore'a np.
Spoiler: PokażUkryj
scena w więzieniu, w której zabija "Big Figure"
Motyw z powoli zamykającymi się drzwiami (0:28 na filmiku) to istna poezja i ogromny szok, że Moore na to nie wpadł tylko Snyder. Przecież to by genialnie wyglądało w komiksie.
« Ostatnia zmiana: Wt, 26 Luty 2019, 22:20:44 wysłana przez Antari »

Offline R~Q

Odp: Watchmen (Strażnicy)
« Odpowiedź #14 dnia: Śr, 27 Luty 2019, 08:00:56 »
Film nie taki rewelacyjny jak go reklamują. Mnie odrzuca przez w sumie prawie od razu widoczną sztuczność czy udawanie. A poza tym - Moore jak go zobaczył, to kazał się usunąć z napisów.

Moore nie widział filmu, on dla zasady ma wielki ból d*py o ekranizacje swoich komiksów i nie pozwala się w nich umieszać.

Film jest bardzo stylowy i przesiąknięty klimatem. Wszechobecne slo-mo i lekka kiczowatość są zamierzone. Snyder to geniusz ekranu i jego filmy ogląda się wspaniale, nawet jeśli są głupie (ten nie jest).