Autor Wątek: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela  (Przeczytany 191878 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Castiglione

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #795 dnia: Pt, 19 Listopad 2021, 18:10:38 »
To chyba jednak nie są te konkretne postaci z tamtych filmów, a bardziej wariacje tamtych filmowych wariacji. Takie mam wrażenie.
No ja cały czas mam nadzieję, że nie będą jakoś na około robić z tych villainów i starych Spider-Manów jakichś innych wersji postaci niż te faktycznie znane z poprzednich filmów.

Offline Antari

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #796 dnia: Pt, 26 Listopad 2021, 00:10:53 »
Co sądzicie o nowym serialu Marvela Hawkeye? Wczoraj premierę miały 2 pierwsze odcinki.

Ja jestem fanem postaci Kate w komiksach i bardzo mnie cieszy, że wreszcie zobaczyliśmy tę bohaterkę na ekranie.

W dwóch pierwszych odcinkach było naprawdę sporo scen z jej udziałem oraz origin (szok że tak wcześnie), a męski Hawkeye sprawia wrażenie jedynie tla do wprowadzenia Kate w świat superhero. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że Marvel pojdzie na calość i tak mocno postawi na tę postać. Fascynujące też, że Marvel za punkt zwrotny w życiu nie jednego już superbohatera nowego pokolenia jasno stawia
Spoiler: PokażUkryj
atak Chitauri z 2012 roku
.

Serial mocno bazuje na wizji na te postaci jaką upowszechnili w Marvelu Fraction i Aja w swoim runie Marvel Now! co bardzo mnie cieszy bo uważam go za przełomowy dla Hawkeye'ów. W 2 pierwszych odcinkach ogromna ilość mrugnięć oka dla osób, które znają ten run na pamięć.

Aktorka wcielająca się w rolę Kate poradziła sobie świetnie i daję jej spory kredyt zaufania mimo, że początkowo nie byłem do niej przekonany.

sum41

  • Gość
Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #797 dnia: Pt, 26 Listopad 2021, 11:20:23 »

Offline Antari

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #798 dnia: Pt, 26 Listopad 2021, 15:55:59 »
No Adamczyk fajnie wypadł. Miło, ze taki polski "akcent" w tej serii ;)

Offline xanar

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #799 dnia: So, 27 Listopad 2021, 00:17:26 »
Czy to jest kolejny film/serial gdzie czterdziestokilowa dziewczynka bije kolesi, którzy ważą po sto kilo ?
Bo, że to o Clincie - Hawkeye'u nie będzie to raczej oczywiste.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline misiokles

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #800 dnia: So, 27 Listopad 2021, 00:30:47 »
Tak, na szczęście to kolejny taki serial <3

Offline Gazza

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #801 dnia: So, 27 Listopad 2021, 08:41:19 »
Czy to jest kolejny film/serial gdzie czterdziestokilowa dziewczynka bije kolesi, którzy ważą po sto kilo ?
Bo, że to o Clincie - Hawkeye'u nie będzie to raczej oczywiste.
W pierwszym epizodzie to ona dostaje łomot. Nie wiem jak w pozostałych. Clint jest również więc nie wiem skąd to gdybanie.

Offline Tymon Nadany

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #802 dnia: So, 27 Listopad 2021, 10:42:45 »
Trochę nie na temat ale oglądałem ostatnio serial brytyjski Ultimate force o jednostce SAS. Odcinek dział się w Czeczenii i jeden z komandosów rozmawiał z jednym z Czeczenów ewidentnie po polsku a nie rusku co było dziwne bo żaden z tych dwóch aktorów nie był polakiem. I ciekawi mnie czy tutaj to też są ruscy gadający po polsku.

Offline xanar

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #803 dnia: Nd, 28 Listopad 2021, 12:40:09 »
W pierwszym epizodzie to ona dostaje łomot. Nie wiem jak w pozostałych. Clint jest również więc nie wiem skąd to gdybanie.
No nie wiem, tak tendencja teraz panuje, że kobiety są wspaniałe i niezniszczalne a faceci to najlepiej jakby byli niekompetentnymi idiotami.
Teraz zrobili jakąś mini serie z Hawkeye: Kate Bishop przy okazji tego serialu, widziałem recenzje pierwszego zeszytu i tam to jest już Mary Sue.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Castiglione

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #804 dnia: Nd, 28 Listopad 2021, 13:28:13 »
Obejrzałem te dwa odcinki "Hawkeye'a" i nawet w porządku się to wydaje, chociaż jakoś bardzo nie porywa. Origin Kate jest spoko, za dużo się na razie nie wydarzyło, przeciwnicy to póki co comic relief... Patrząc na to, że to już jedna trzecia całości, to trochę mało, choć ogląda się nieźle. Zobaczymy, czy dalej bardziej ruszy, no i ciekawi mnie, czy potwierdzą się plotki o powrocie D'Onofrio do roli Kingpina - nie obraziłbym, gdyby przeprosili się z serialowym "Daredevilem" i zrobili z niego oficjalnie kanon. Jak na razie to takie 6/10.

Poza tym nareszcie skończyłem "What If?" i finalnie też bym wystawił podobną ocenę. Niektóre odcinki warte uwagi, niektóre nie, przez cały czas wygląda to słabo, ma masę uproszczeń, pretekstowości i mniejszych czy większych głupot. Bardzo na plus zaskoczył mnie odcinek 8 z Ultronem, poza tym podobały mi się odc. 3, 4 i 6, chociaż miejscami też niedomagały. Finał to już typowe MCU i raczej rozczarowująca rzecz po dobrym poprzednim odcinku.

Offline zombie001

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #805 dnia: Nd, 28 Listopad 2021, 17:42:45 »
Pewne, że się nie przeproszą z Netflixowym Daredevilem przez zawirowania prawne i całkiem spore prawdopodobieństwo, że musieliby parę dolców oddać Netflixowi za ich robotę. A Mysza jest na to zbyt zachłanna.

Nic dziwnego, że będą tłukli swoje wersje.

Ploty mówią, że Kingpin - jeżeli wróci - będzie miał bardziej komiksowy wygląd.
KEEP CALM AND HATE EVERYONE

Offline Castiglione

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #806 dnia: Nd, 28 Listopad 2021, 22:49:36 »
Nie wiem, pojawiają się różne plotki i wycieki. Ciężko stwierdzić, na ile jest to prawdziwe - niedługo zobaczymy. Tu kadr niby z kolejnego Spider-Mana:


Offline death_bird

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #807 dnia: Pn, 29 Listopad 2021, 20:25:15 »
Pewne, że się nie przeproszą z Netflixowym Daredevilem przez zawirowania prawne i całkiem spore prawdopodobieństwo, że musieliby parę dolców oddać Netflixowi za ich robotę. A Mysza jest na to zbyt zachłanna.

Nic dziwnego, że będą tłukli swoje wersje.

Wszystko jest kwestią przekalkulowania zysków i strat. Jeżeli poszczególni aktorzy z N. byliby w stanie przynieść większe zyski niż kosztowałyby ich "transfery" to wszystko jest pewnie do dogadania.
Sądzę, że to może być bardziej kwestia ambicjonalna. Że Di$ney nie będzie chciał korzystać z cudzych "wzorców" tylko za wszelką cenę będzie chciał zrobić swoją własną wersję żeby pokazać, że oni z N. nie mają nic a nic wspólnego. I że w ogóle o tamtych wersjach to można zapomnieć, bo nowe są jedynie słuszne.

Ploty mówią, że Kingpin - jeżeli wróci - będzie miał bardziej komiksowy wygląd.

Jak dla mnie całkiem spoko. D`Onofrio wykreował jakąś tam wersję postaci, ale czegoś mi w niej brakowało. Jakiejś takiej "nadludzkości". Wersja z N. to gość mający problemy z agresją a tymczasem mnie w głowę wbił się Ważniak z Punishera z roku (naszego) 1990. Czyli typ wręcz nieludzki w swej sile, przebiegłości i bezwzględności. D`Onofrio sprawia przy nim wrażenie młodszego brata.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Castiglione

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #808 dnia: Pn, 29 Listopad 2021, 21:13:13 »
A tak naprawdę były jakieś wypowiedzi, jak to wygląda od strony prawnej? Przecież te seriale Netfliksa od początku były podpinane jako część MCU, więc trochę byłoby dziwne, gdyby Marvel nie zabezpieczył się na ewentualność późniejszego wykorzystania tych wersji postaci.

Offline Interloper

Odp: MCU a.k.a. Kinowe Uniwersum Marvela
« Odpowiedź #809 dnia: Pn, 29 Listopad 2021, 22:04:34 »
To zdjęcie to jest fejk.