Autor Wątek: Joker [SPOILERY]  (Przeczytany 53379 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Szekak

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #135 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:23:21 »
A dla mnie ty swoim komentarzem wpisujesz się w stereotypowy obraz "męskiej szowinistycznej świni", bo zamiast krytykowac jedynie jej wypowiedz, recenzje, poglad to gadasz tez o jej wygladzie, co jest po prostu chamskie i nie na miejscu. Trzymajmy jakiś poziom.
« Ostatnia zmiana: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:29:59 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Online OokamiG

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #136 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:29:11 »
A czy moja wypowiedź w jakimkolwiek momencie była jakoś skrajnie negatywna? A po wyglądzie można jednak dużo wywnioskować, a jej wypowiedź tylko utwierdza mnie w przekonaniu z kim mam do czynienia.

Offline Szekak

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #137 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:30:24 »
To daj swoje foto bo też chciałbym się utwierdzic w przekonaniu z kim mam do czynienia.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Online OokamiG

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #138 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:34:21 »
Ale ja nie jestem "recenzentką" która swoje wypowiedzi reklamuje swoją twarzą. To jednak różnica.

Offline Szekak

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #139 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:38:07 »
Jaka różnica? Taka, że ją można atakować w prostacki sposób, a ciebie już nie? Żeby nie ciągnąć tego ot - serio nie widzisz nic w złego w tym by w ataku na kogoś odnosić się do tego, że jest brzydki/gruby/krzywy itp. itd.? Jeżeli nie widzisz to nie mamy o czym rozmawiać, a jeżeli widzisz, to po prostu przemyśl to co napisałeś i następnym razem nie popełnij ponownie tego błędu.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Online OokamiG

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #140 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:40:58 »
Ale ja żadnych obraźliwych przymiotników nie użyłem. 

John

  • Gość
Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #141 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:42:59 »
Mogę dać swoje zdjęcie, ale nie odpowiadam za to jak zwątpicie w swoją heteroskualność, widząc jak jestem przystojny. Panowie, naprawdę wstyd że gadamy teraz o wyglądzie jakiejś pani. Ookami, to było niepotrzebne, ale powiedziałeś to powiedziałeś, odpuścmy już ten temat, Szekak Ciebie też o to proszę. Kogo interesuje czyjś wygląd, poza płytkimi gnojkami których na takim wspaniałym forum z pewnością nie ma?

Ja jednak ze swoich kąśliwych uwag się nie wycofuje - ciężko mi brać na poważnie osobę, która o fajnym choć nadal przeciętnym i jednym z wielu filmów MCU mówi jak o dziele oscarowym, bo główną bohaterką jest kobieta, a sama konstrukcja filmu to schemat na schemacie, podczas gdy o filmie nagradzanym 8-minutowymi owacjami na stojąca w Wenecji, ogranicza się to komentarza "ale gówno". Nawet nie chciało jej się tego porządnie uzasadnić. Może recenzje marvelków wyczerpały jej zdolności intelektualne? Naprawdę tak Cię zdziwiła moja reakcja Bender? Tego nie umiem pojąć, że dla Ciebie fakt tego że coś "zakładam" automatycznie skreśla sens mojej zgryzoty nad "wysrywem" tej pani.

RT upublicznia recenzje na poziomie ludzi, których setki komentarzy zalewa Filmweb.
Teraz właściwie się zastanawiam, czy całego tego agregatora nie olać.

Online OokamiG

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #142 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:53:01 »
Dobra, kajam się, może moja wypowiedź była trochę zbyt ofensywna. Dlatego też zmilknę w tym temacie do premiery filmu i wtedy go ocenię, a oceną może się podzielę, może nie. Peace.

Bender

  • Gość
Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #143 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 12:59:57 »
Skreśla, bo z góry ustawiacie ją w stereotypowy szablon, który sobie wypracowaliście sami na forum. Szalona feministka, "recenzentka" etc  Tymczasem laska napisała 800 recenzji do filmów, więc trudno mi uwierzyć, że robiła to latami jako misterne preludium i zasłonę dymną do zmasowanego feministycznego ataku, zakładając, że w ogóle taki ma miejsce. Nie chciałem czytać w całości tej recenzji bo są spoilery, ale skanując wzrokiem, wydawało się, że ma jako takie pojecie o superbohaterskim kinie.
I jeszcze raz: LICZĘ że Joker bedzie fajny, a CPT Marvel była dla mnie słaba.
Ale nie jest ona jedyną osobą która daje filmowi skrajnie złe oceny.
Oklaski krytyki i nominacje do Oskara miał też Black Panther (jak dla mnie tragicznie zły film).
Sięgania po ultymatywny argument pt" ona wygląda tak i tak, już nawet nie komentuje, bo to żenada z piaskownicy.
Nie mówię, że się z nią zgadzam, jej oceny filmów nie pokrywają się z moimi, ale sprowadzanie tego wszystkiego do tego samego standardowego marudzenia o politycznej poprawności i wojnach ideologicznych źle świadczyłoby o mojej wyobraźni.

John

  • Gość
Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #144 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 13:19:18 »
Co Ty wymyślasz Bender? Wrzucasz każdego do jednego worka. To niesprawiedliwe.

Cytuj
który sobie wypracowaliście sami na forum

Ten smutny szablon wypracował się sam, daleko od małego komiksowego forum w Polsce.

Cytuj
robiła to latami jako misterne preludium i zasłonę dymną do zmasowanego feministycznego ataku

Faktycznie, bo ja coś takiego zasugerowałem... podałem pod wątpliwość te konkretne porównanie ze screena. Może mieć nawet 100000 recenzji filmów z każdego gatunku i kontynentu, nie wyklucza to że w konkretnych przypadkach kieruje się ideologicznymi kryteriami zamiast jakościowymi. Ciężko nie nabrać takich podejrzeń, widząc takie opinie jak wyżej. Irytuje mnie podwójny standard w ocenie mentalności "oblężonej twierdzy". Dlatego cenię sobie swój własny osąd, bo nikt mi nie wciśnie ani szowinistycznego bełkotu, ani feministycznych radykalizmów. Niestety od zderzenia się z cudzym czarno-białym postrzeganiem rzeczywistości boli już mnie głowa.

Po tych recenzjach które przejrzałem, i zarzutach że to "film dla inceli", układka powoli mi się skleja.
Feministki z wzajemnością nienawidzą inceli ;)

Cytuj
Oklaski krytyki i nominacje do Oskara miał też Black Panther (jak dla mnie tragicznie zły film)

Nie nazwałbym go tragicznym, ale zgadzam się, że Pantera to słaby film. Słabszy niż Captain Marvel, bo w przypadku Marvelki dostałem chociaż bohaterkę w którem mogłem uwierzyć i przyjemne relacje między bohaterami. W przypadku Pantery nie dostałem żadnej z tych rzeczy. Gdyby wyjąć z niego kreację Killmongera, nie widziałbym już w nim ani jednej drobnej zalety.

Cytuj
wszystkiego do tego samego standardowego marudzenia o politycznej poprawności i wojnach ideologicznych źle świadczyłoby o mojej wyobraźni

Słowo "polityczna poprawność" nie przechodzi mi osobiście przez gardło. Nie lubię tego terminu i go nie uznaje. Widok niebiałych i niehetero ludzi sprawia u mnie jedynie obojętność, tak jak widok białych hetero. Niestety odnoszę wrażenie, że Ty dostrzegasz tylko dwie drogi - rasistów/homofobów/mizoginów i walczących z rasizmem/homofobią/mizoginią. Łatwiej by się żyło, gdyby było to tak banalne do podziału. Ale nie jest, i nie będzie, bo społeczeństwo brnie ze skrajności w skrajność. Przez 100 lat gnojono i szmacono kobiety, by dzisiaj z kolegi gnojono i szmacono mężczyzn, prawnie i społecznie.

Niestety jakiekolwiek zakwestionowanie słuszności pewnych elementów którejś ze stron, automatycznie wrzuca cię do worka "tych drugich". Ściek, który nazywamy z grzeczności opinią tej pani o Jokerze, podbija te smutną prawdę.

Bender

  • Gość
Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #145 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 13:41:21 »
Nie dostrzegam żadnych dwóch dróg. Zarzucam to kilku osobom, które budują swój osąd na podstawie printscreena na którym jedna kropka jest czerwona a druga zielona. Już maja wypracowany szczegółowy osąd, z backgroundem psychologicznym i motywacjami bohaterki niniejszego.

Swoją drogą, z punktu widzenia wojen ideologicznych, jakie miałaby mieć obiekcje? Że Joker to nie kobieta? To byłoby idiotyczne. Może ktoś kto nie boi się spoilerów przeczyta i podsumuje.

Trzymam kciuki za Jokera, choć mam pewne obawy.

John

  • Gość
Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #146 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 13:51:57 »
Odpowiedź masz w moim poście, gdy wspominam o opiniach, że to film dla inceli. Incele i feministki nienawidzą się z wzajemnością. To tylko moja dzika teoria, więc ją ignorujcie, powiem dla własnej przyjemności - podejrzewam, że to reklamowane "społeczeństwo" które odrzuci Arthura Flecka, będzie miało silny pierwiastek kobiecy. Może w postaci jego matki i postaci granej przez Zazie Beetz? Jeżeli ktoś umiałby to ograć, nie byłoby tak banalne jak może się wydawać na pozór. To mógłby być doskonały puzel większej psychologicznej układanki.

Offline isteklistek

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #147 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 14:38:42 »
Wszystko zależy od tego, co w tym filmie nie gra, może być coś, co go grzebie - np.  "Bohemian Rhapsody"  i opinia Tomasza Raczka dla WP. Film ma nagrody(36) wygrane: 15 nominacje: 21 .... w tym Oscar Najlepszy aktor pierwszoplanowy Rami Malek, Złote Globy Najlepszy aktor w dramacie Rami Malek, BAFTA Najlepszy aktor pierwszoplanowy Rami Malek

" "Bohemian Rhapsody" nie tylko nie jest filmem wybitnym z punktu widzenia realizacji, ale jeszcze zawiera w sobie problem, z którym trudno się pogodzić: kłamstwo. To jest opowieść o życiu Freddy'ego Mercury'ego, która została już na etapie scenariusza bardzo zmieniona i ugrzeczniona, tak, by nie była niebezpieczna z obyczajowego punktu widzenia. Mercury to był człowiek przekraczający bariery, poszukujący nowych form nie tylko wyrazu artystycznego, ale też osobistej wolności. W tym filmie prawda na jego temat została poświęcona na rzecz dostępności tego filmu i popularności, a konkretnie na rzecz tego, by film otrzymał kategorię od lat 13, czyli dającą największy potencjalny dostęp do niego [...]

- Poświęcono wiarygodność filmu na rzecz mieszczańskiego dopasowania do grzecznego wizerunku zgodnego z tym, co nie narusza obyczajowej poprawności. Ja jako krytyk bardzo się buntuję przeciwko takim działaniom, szczególnie w kontekście tak wyjątkowej osobowości jak Freddy Mercury, którego uwielbiam. Właśnie z tego powodu nie lubię tego filmu. Nagradzanie go jest dla mnie bolesnym przypomnieniem, że w Oscarach nie chodzi o to, by nagrodzić coś, co jest najlepsze, tylko coś, co jest najpopularniejsze".

Z Jokerem może być podobnie, że aktor wszystko zgarnie, a film jest lipa. Nie wiem, jak fani ustosunkowują się do BR, czy też podzielają zdanie Raczka, ale jego argumentacja jest mocna. Jeżeli chodzi o serwisy filmowe, to przeglądam IMDM i tam jest: 377 642 IMDb users have given a weighted average vote of 8,0 / 10
« Ostatnia zmiana: Pn, 16 Wrzesień 2019, 14:41:44 wysłana przez isteklistek »

John

  • Gość
Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #148 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 14:43:03 »
Zapominasz że odbiór Bohemian Rapsody wśród krytyki padł ofiarą Efektu Polańskiego.
To jednak może być znacząca kwestia w tym konkretnym przypadku.

Offline Szekak

Odp: Joker [SPOILERY]
« Odpowiedź #149 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 14:50:05 »
Mnie w Jokerze co innego niepokoi... Obawiam sie, ze moze w nim byc malo Jokera, zero komiksowosci. Jak czytalem, ze Phoenix nie chcial slyszec tego slowa Joker, a film lepiej by bylo jakby sie naxywal Arthur to sie mocno zaniepokoilem. Jakby film osadzili w komiksowie dla kasy.
Piękno jest w oczach patrzącego.