Autor Wątek: Filmy i seriale oparte na komiksach  (Przeczytany 33202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Pan M

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #135 dnia: Pn, 06 Czerwiec 2022, 23:29:16 »
W temacie została poruszona polityka prosze moderatora o reakcję i równe traktowanie ostrzeżeniami wszystkich.
  ???

sum41

  • Gość
Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #136 dnia: Wt, 07 Czerwiec 2022, 08:12:38 »
  ???

netflix i mniejszości o któryś napisałeś to polityka.

Offline Gazza

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #137 dnia: Wt, 07 Czerwiec 2022, 08:27:30 »
(…) Nawet bym nie chciał tego oglądać gdybym nie  wiedział co to ten "Sandman". (…)
Czyli nie obejrzysz. Spoko.
(…) Zresztą i tak nie wykluczam, że szybko odpadnę przy kolejnym wielki dziele netflixa.
A jednak. Szybka zmiana zdania. Szanuję.

Btw: to jak w końcu jest z tym serialem - czytałem gdzieś kiedyś, że to produkcja WB/DC, a Netflix finansuje i ma prawa do emisji.

Online misiokles

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #138 dnia: Wt, 07 Czerwiec 2022, 09:18:35 »
Dokładnie tak jest - pewne analogiczna sytuacja do z netlixowymi marvelami.

Offline Pan M

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #139 dnia: Śr, 08 Czerwiec 2022, 15:37:15 »
Czyli nie obejrzysz. Spoko.A jednak. Szybka zmiana zdania. Szanuję.

Btw: to jak w końcu jest z tym serialem - czytałem gdzieś kiedyś, że to produkcja WB/DC, a Netflix finansuje i ma prawa do emisji.
Nic by mnie nie przekonało do oglądania tego gdybym nie czytał komiksu. Co w tym niezrozumiałego?Wygląda to sterylnie i nudno i nie ma nic z makabrycznego klimatu tomu 1. Typowy Netflix jest typowy.

Offline Dracos

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #140 dnia: Śr, 08 Czerwiec 2022, 16:08:21 »
Jeśli serial okaże się jakoś tam udany to pewnie znów sięgnę po Sandmana i może tym razem "zażre". Kiedyś przeczytałem kilka pierwszych tomów i mnie nie wciągnęło, ale mój stosunek do Gaimana jest dość osobliwy.

Offline Pan M

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #141 dnia: Pt, 17 Czerwiec 2022, 01:48:53 »
Jeśli serial okaże się jakoś tam udany to pewnie znów sięgnę po Sandmana i może tym razem "zażre". Kiedyś przeczytałem kilka pierwszych tomów i mnie nie wciągnęło, ale mój stosunek do Gaimana jest dość osobliwy.

Co ma piernik do wiatraka? Tak wiem głupie pytanie. Tylko, że to Netflix. Nie raz, nie dwa trawestowali  kultowy, specyficzny materiał w generyczną papkę z której są znani, jak choćby Cowboy Bebop i Wiedźmin. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że w najlepszym razie serial nie będzie tragiczny, ale też nieszczególnie dobry i tyle. Na przeniesienie klimatu z komiksu bym nie liczył. Prawda jest taka, że te wszystkie kultowe marki nigdy nie zostaną w pełni wykorzystane przez fabrykę seriali pokroju Netflixa, bo przy tak fabrycznym podejściu do narracyjnych rzeczy nie da się robić wielu dobrych rzeczy. Oczywiście Netfix ma też fajne seriale w bibliotece jak  Black Mirror czy Dark, ale to albo są rzeczy nieoparte na żadnym materiale źródłowym albo mające troszkę więcej latek, czyli stworzone przed wpadnięciem w pętle fabrycznego podejścia z którego teraz jest znany N.

Offline Dracos

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #142 dnia: Pt, 17 Czerwiec 2022, 14:10:39 »
Co ma piernik do wiatraka? Tak wiem głupie pytanie. Tylko, że to Netflix. Nie raz, nie dwa trawestowali  kultowy, specyficzny materiał w generyczną papkę z której są znani, jak choćby Cowboy Bebop i Wiedźmin.

Napisałem tylko że może być na tyle udany żeby pobudzić chęć do sięgnięcia po materiał źródłowy. To że nie wybije się ponad przeciętnośc to raczej pewne. Tak naprawdę na przestrzeni ostatnich lat niewiele pozycji spełniło pokładane w sobie nadzieje Gra o Tron, The Boys może Expanse.
Wiedźmin, Koło Czasu, Amerykańscy Bogowie, Locke & Key, Preacher, iZombie, Walking Dead, wszystkie ekranizacje Kinga to albo padaka, albo co najwyżej średniaki. I to nie jest tak że tylko Netflix morduje IP, inne studia też sobie marnie radzą tylko może oszczędniej podchodziły do wykupu licencji i tak się w oczy nie rzucają.

Ogólnie uważam że lepiej by było dla widzów gdyby studia skupiały się na swoim własnym contencie, zatrudniając dobrych scenarzystów niż iść na łatwiznę i myśleć że książka czy komiks to taki gotowiec łatwy do przełożenia na film czy serial.

Offline Kyms

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #143 dnia: Pn, 25 Lipiec 2022, 22:53:21 »
W piątek premiera "DC Liga Super-Pets". Animacji do najmłodszych, której głównymi bohaterami są zwierzaki ratujące świat i Ligę przed... a to już musicie sami zobaczyć  ;D Zapraszam do recenzji, którą przygotowaliśmy po pokazie przedpremierowym. Mam nadzieję, że zachęcimy do oglądania, ponieważ warto

Bender

  • Gość
Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #144 dnia: Pt, 05 Sierpień 2022, 22:25:15 »
Sandman średniutko... wyglada jak typowy generyk z netflixa

ukaszm84

  • Gość
Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #145 dnia: Pt, 05 Sierpień 2022, 22:45:41 »
Sandman średniutko... wyglada jak typowy generyk z netflixa

Taa... jestem po pierwszym odcinku i najbardziej mnie boli, że to wygląda dokładnie tak samo jak wszystkie seriale dzisiaj. Totalnie zero autorskiego sznytu, zero oryginalnych pomysłów realizacyjnych, takie same ujęcia jak wszędzie, takie same tandetne rozmycia na dalszych planach. Wielka szkoda.

sum41

  • Gość
Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #146 dnia: Pt, 05 Sierpień 2022, 23:03:22 »
Taa... jestem po pierwszym odcinku i najbardziej mnie boli, że to wygląda dokładnie tak samo jak wszystkie seriale dzisiaj. Totalnie zero autorskiego sznytu, zero oryginalnych pomysłów realizacyjnych, takie same ujęcia jak wszędzie, takie same tandetne rozmycia na dalszych planach. Wielka szkoda.

Jak mozesz to przeciez odzwierciedzla problemy wspolczesnego swiata, ty ras... nieladnie, masz to lubic ! ! !

Bender

  • Gość
Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #147 dnia: Pt, 05 Sierpień 2022, 23:18:23 »
Taa... jestem po pierwszym odcinku i najbardziej mnie boli, że to wygląda dokładnie tak samo jak wszystkie seriale dzisiaj. Totalnie zero autorskiego sznytu, zero oryginalnych pomysłów realizacyjnych, takie same ujęcia jak wszędzie, takie same tandetne rozmycia na dalszych planach. Wielka szkoda.

...i absolutnie zero klimatu. Carnivale w jednej minucie miało go więcej niż cały ten odcinek. Production values biedne. Dizajn tandetny. Czyli zgodnie z oczekiwaniami. Niestety.

Offline Pan M

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #148 dnia: So, 06 Sierpień 2022, 03:03:56 »
Zero zdziwienia. Dziś nie jest istotne oddanie specyficznego klimatu tego co się adaptuje a tylko wyciśnięcie kasy na licencji. Niby fajnie, że komiksy dziś się ekranizuje w takiej liczbie ale właśnie masie producentów nie chce się z tym robić czegoś ciekawego. No i kij kogo to tam obchodzi, że material źródłowy ma swoją specyfikę. Na szczęście są wyjątki jak The Boys, Doom Patrol, Logan, Joker. Netflix to taki tam korpo moloch. Zle się stało, że trafiło tam tyle dobrych licencji. Co do samego Sandmana to od dawna widziałem go jako rzecz dla Lyncha albo DelToro a pójście do bezdusznego korpo jak N z takim materiałem to już nie strzał w kolano a potylicę. Gadanina samego Gaimana jaki to cudowny serial mało zmienia. Ja rozumiem, że się chlop jara pieniążkami i swoimi 5 minutami ale no słabo brzmi to pieprznie z ust jednego z twórców brytyjskiej inwazji komiksowej, gościa co kiedyś miał ambicje reformować całe medium. Niestety kasa ważniejsza obecnie od artystycznych ambicji  ;D

Offline Kyms

Odp: Filmy i seriale oparte na komiksach
« Odpowiedź #149 dnia: So, 06 Sierpień 2022, 03:34:08 »
Zero zdziwienia. Dziś nie jest istotne oddanie specyficznego klimatu tego co się adaptuje a tylko wyciśnięcie kasy na licencji. Niby fajnie, że komiksy dziś się ekranizuje w takiej liczbie ale właśnie masie producentów nie chce się z tym robić czegoś ciekawego. No i kij kogo to tam obchodzi, że material źródłowy ma swoją specyfikę. Na szczęście są wyjątki jak The Boys, Doom Patrol, Logan, Joker. Netflix to taki tam korpo moloch. Zle się stało, że trafiło tam tyle dobrych licencji. Co do samego Sandmana to od dawna widziałem go jako rzecz dla Lyncha albo DelToro a pójście do bezdusznego korpo jak N z takim materiałem to już nie strzał w kolano a potylicę. Gadanina samego Gaimana jaki to cudowny serial mało zmienia. Ja rozumiem, że się chlop jara pieniążkami i swoimi 5 minutami ale no słabo brzmi to pieprznie z ust jednego z twórców brytyjskiej inwazji komiksowej, gościa co kiedyś miał ambicje reformować całe medium. Niestety kasa ważniejsza obecnie od artystycznych ambicji  ;D

Ale co Netflix? Przecież to nie Netflix produkuje ten serial... Oni go tylko dystrybutują.