Po SnyderCut i rewelacyjnej scenie Flasha z finałowej walki nabrałem większego smaka na film z Ezrą Millerem w roli głównej.
Wciąż także nie wiemy, kto miałby być antagonistą Flasha? Profesor Zoom?
Duże szanse na stanie się solidnym złoczyńcą dla superbohatera, Flasha, który na prawdę mógłby zmienić Uniwersum Kinowe DC, tak jak zrobiło to starcie herosów z Anty-monitorem w crossoverze "CWverse": "Crisis on Infinite Earths" z sezonu 2019/2020, ma Profesor Zoom. I to są największe szanse. Oczywiście, że najlepiej w tej roli spisałby się ktoś, kto już w serialowo-filmowych realiach DC tę postać zagrał. Tom Cavanagh może nie byłby idealny, ale na pewno bardzo dobry; chodzi o doświadczenie i sprawdzenie się, jako Eobard Thawne, a Cavanagh zrobił to w serialu od CW nader intuicyjnie i naturalnie. I jego osoba będzie kojarzyła się jeszcze długo i długo - tak jak ma to miejsce z Hugh Jackmanem i rolą Wolverina (niezastąpiona rola i postać, czyż nie?) - w całym pozakomiksowym DC z Zoomem/Reverse-Flashem. Skoro w filmie będziemy mieli (ponoć) rozbudowany wątek wieloświata, to ,,serialowy Zoom" od CW logicznie wręcz wpisywałby się w linię fabuły. A dlaczego? Bo mógłby to być Profesor Zoom z równoległej rzeczywistości, którą ,,wywołał do istnienia" rozrywając jądro Multiversum przez przypadek, Barry Allen, Flash. Wcale ,,mega złola" widowisko kinowe The Flash nie musi mieć. Mógłby to być zlepek supervillainów trafiających do Ziemi-1, lub na których trafiał by sam Flash podróżując po wieloświecie. Należeli by do nich: Captain Cold, Grodd, Savitar, Mirror Master etc. Albo... herosi na Prime Earth w innych światach byliby potężnymi łotrami.
A poniżej ciekawy filmik; materiał na widok którego, serducho fana aż raduje się w niebogłosy. Zack Snyder, człowiek bezkompromisowy, odważny... swój chłop! Niesamowite jest to, jak potrafi on nawiązać dialog ze zwykłymi ludźmi z drugiego końca świata, ciesząc się z tego, jak reagują jego fani na jego dzieła. Fantastyczna sprawa!