Filmowe uniwersum DC Comics - zapowiedzi, plotki

[R~Q]

Na 7 rozdziałów (Zjednocz Siedmiu). Na ekranie są tytuły rozdziałów - wtedy można iść siku.

[Szekak]

Startuję dzisiaj wieczorem, podejrzewam, że drugą połowę zostawię sobie na jutro. Na razie rzuciłem tylko okiem na akcję z Wonder Woman i zakładnikami i jest wyraźnie lepsza niż w wersji kinowej.

Też to zauważyłem, to jak miota nimi po ścianie... no Snyder po prostu. Super.

[michał81]

Akcja w banku z WW jest świetna i wykorzystanie slow motion w niej jest zrobione z pomysłem. Natomiast później na wyspie amazonek, Snyder wrzuca je "od tak" w każdej scenie, walki, pościgu, biegania po ścianach, strzelania z łuku......

[Michael_Korvac]

Akcja w banku z WW jest świetna i wykorzystanie slow motion w niej jest zrobione z pomysłem. Natomiast później na wyspie amazonek, Snyder wrzuca je "od tak" w każdej scenie, walki, pościgu, biegania po ścianach, strzelania z łuku......

Kolegę forumowicza prosiłbym o ,, dyskrecję"; wystawianie takich komentarzy mimo wszystko - przecież żyjemy w czasie świtu ery Zacka Snydera! -powinno znaleźć się w spoilerowej ramce.

A wracając, osobiście jeszcze nie widziałem Snyder Cut; obejrzy się to cudeńko na dniach, gdyż fizycznie nie mam na to czasu. A dlaczego? Na snyderowskie świętości! Cztery godziny przy seansie?! Dla mnie to będzie, cholibka, krutacznie ciężkie zadanie... aby tyle wytrzymać ,,siedząc na swych czterech literach", podczas watchingu takowej snyderowskiej wizji Ligi Sprawiedliwości... nawet jeśli jest to tak epicko zapowiadający się obraz tego reżysera, którego nie obejrzenie będzie równe nie odebraniu zwycięskiego bonu na loterię! Trzeba będzie rozwiązać ów problem. Bo dla rozumiejącego i podziwiającego twórczość Zacka Snydera fana, ten film, to rzecz ponad myśl, ponad wszystko; to cały dekalog przekazań w jednym dziele! Dlatego obejrzenie go będzie swego rodzaju świętością;). Zatem możliwe jest, że "JLTSC" podzielę sobie na party: standardowe 45 minutowe bloki serialowe.

Moim lekkim geekowskim marzeniem jest obejrzenie "Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera" w wersji ,,Black & Chrome" - czyli w edycji Blu-Ray/UHD, podobnej wizualnie, jak miało to miejsce z implementacją warstwy obrazu w "Mad Max: Na drodze Gniewu" do wydania na dysku Blu-Ray, tak aby obraz był skąpany w pięknych chromowanych barwach, o różnym nasyceniu.

[michał81]

Kolegę forumowicza prosiłbym o ,, dyskrecję"; wystawianie takich komentarzy mimo wszystko - przecież żyjemy w czasie świtu ery Zacka Snydera! -powinno znaleźć się w spoilerowej ramce.

Wiesz jeśli to byłby materiał premierowy, a nie jest taki, to wstawiłbym to w spoiler. Przypomnę, że premiera Ligii Sprawiedliwości miała miejsce w 2017 roku. Sceny, o których mówiłem znalazły się w tej wersji, Whedon po prostu wywalił slow motion. Teraz dostaliśmy te sceny tak jak widzi je Snyder, czyli z slow motion.

[michał81]

Skończyłem oglądać i powiem tak. Whedon wykastrował strasznie to co dostaliśmy w 2017.

Wersja Snydera spina się ładnie z BvS. Ma wady i to dużo, ale też nie przynudza jak w BvS. Jest długa, za długa. Można było sporo ujęć wyciąć. Snyder wrzucił wszytko co miał. Lepiej może by się to sprawdziło jako serial (stąd podział na rozdziały idealnie się z tym zgrywa). Dostajemy rozbudowane wątki postaci oraz o dziwo ciekawego złego z motywacją. Co prawda nieraz nadal kuleje narracja i dialogi, ale o dziwo fabularnie ma całościowo to większy sens niż w wersji kinowej.

Na pewno za dużo slow motion. Nieraz jest dodawane w takim scenach, że zastanawiałem się "po co?". I jedynym dla mnie wyjaśnieniem jest to, że Snyder chciał chyba tylko bardziej wkurzyć swoich hejterów.

[SawiK]

U mnie dziś dzień zmarnowany. Tj liczyłem że te wolne w 4godzinach przeznaczę na Ligę. Niestety do teraz nie mogę obejrzeć. Będę próbował jutro itd, kilka lat się czekało to jeszcze kilka dni też się wytrzyma. Tymczasem cieszę się Waszym szczęściem 💪🍻🤟🎉

[Gazza]

I niemal czterogodzinny seans za mną! .... WOW!

[Tymon Nadany]

Ciekawił mnie format 4/3 Ligi ZackaSnydera i widzę że odwalili lipę  tym hbo maxie. Obraz to window box czyli czarne pasy są na stałe i nie można rozciągnąć  sobie obrazu na cały ekran tv.  Zabieg ten przypomina mi np.1 sezon  Miami Vice w telewizji wp. Jeszcze 8 lat temu emisja  produkcji 4/3 w telewizji polegała że obraz  4/3 dostosowywał się do obrazu panoramicznego wiadomo wszystko było grubsze na ekranie ale nie było cieć  samym obrazie i zapomocą pilota można było też oglądać z pasami czyli był wybór. Obecnie w starszych produkcjach mamy czarne pasy po bokach na stałe. Co ciekawe format ten jest tak słaby że na prawdziwym telewizorze 4/3 nie jest tak że masz wypełniony cały ekran ale obraz przypomina znaczek pocztowy pasy są zarówno po bokach jak i na górze i dole.

[R~Q]

CZEKAMY NA DRUGĄ (czwartą?) CZĘŚĆ!

[michał81]

Snyder tłumaczył ten format tym, że film miał być docelowo wyświetlany na ekranach IMAX i był kręcony pod tym kątem, stąd nietypowe ratio i finalnie nie chciał go zmieniać do emisji na HBO.

[Szekak]

Ciekawił mnie format 4/3 Ligi ZackaSnydera i widzę że odwalili lipę  tym hbo maxie. Obraz to window box czyli czarne pasy są na stałe i nie można rozciągnąć  sobie obrazu na cały ekran tv.  Zabieg ten przypomina mi np.1 sezon  Miami Vice w telewizji wp. Jeszcze 8 lat temu emisja  produkcji 4/3 w telewizji polegała że obraz  4/3 dostosowywał się do obrazu panoramicznego wiadomo wszystko było grubsze na ekranie ale nie było cieć  samym obrazie i zapomocą pilota można było też oglądać z pasami czyli był wybór. Obecnie w starszych produkcjach mamy czarne pasy po bokach na stałe. Co ciekawe format ten jest tak słaby że na prawdziwym telewizorze 4/3 nie jest tak że masz wypełniony cały ekran ale obraz przypomina znaczek pocztowy pasy są zarówno po bokach jak i na górze i dole.

Serio chciałbyś mieć wszystko nienaturalnie poszerzone byle było na cały ekran? xD

A zarzut co do telewizora 4/3? No faktycznie, to bardzo dziwne, że nie dostosowali apki do telewizorów sprzed 20 lat.

[Gieferg]

Half-way through...

Jest bardzo dobrze, nie nudzi, nie męczy, dużo lepszy flow w scenach, które w wersji kinowej były obsrane kompletnie zbędnymi dokrętkami - jak choćby pierwsze spotkanie Bruce'a z Barrym - tutaj cała scena gra jak należy, podczas gdy durne wstawki Whedona wytrącały z rytmu. Oglądałbym pewnie do końca, ale żona juz nie daje rady, choć ogólnie też jest zadowolona, szczególnie, że dwa razy zaśpiewał Nick Cave.

Może faktycznie trochę za dużo slo-mo, ale ja Snydera ogólnie nieźle trawię, więc bardzo mi to nie przeszkadza, słabe efekty nieco bardziej, ale też do przeżycia.

c.d.n.

Ciekawił mnie format 4/3 Ligi ZackaSnydera i widzę że odwalili lipę  tym hbo maxie. Obraz to window box czyli czarne pasy są na stałe i nie można rozciągnąć  sobie obrazu na cały ekran tv.

I bardzo dobrze.
Co to w ogóle za absurdalny pomysł, żeby rozciągać obraz?

Co ciekawe format ten jest tak słaby że na prawdziwym telewizorze 4/3 nie jest tak że masz wypełniony cały ekran

To jest standardowa prezentacja formatu 4x3 w HD, jest  tak w każdym filmie w tym formacie czy to w przypadku wydań Blu-ray Blu-ray czy na HBO. Serio dopiero teraz to odkryłeś?

[Szekak]

Ja wlasnie skonczylem ogladac. Ogolnie miazga, ale...

Spoiler: PokażUkryj

koncowka, od momentu wejscia wizji przyszloaci, snu, totalnie zepsula mi odbior calosci. Do tego momentu bylo 10/10, a tak? Ehh, ani to sensu nie ma specjalnego, ani to ciekawe, ani fajnie nakrecone... Tak jak glupota bylo wpychanie tego motywu do BvS gdzie tez mi to mocno skwasilo odbior calosci, tak tutaj jest to samo, bezsens. Czemu to sie sni brucowi? Wtf? Ehhh, szkoda bardzo

[michał81]

Scena o której Szekaku mówisz jest jedną z dwóch, które dokręcili. Ciekawe jest to też, że ekipa nagrywała ją oddzielnie i Joker z Batmanem nie spotkali się nawet na planie. I masz rację umieszczenie jej w takim a nie innym miejscu strasznie wybija podczas seansu.

Spoiler: PokażUkryj

Tak jak w BvS można było tłumaczyć ją działaniem Flasha, tak w tym filmie nie ma żadnego uzasadnienia dlaczego Bruce o tym śni. Ok, jest jedno wyjaśnienie, bo taka jest wizja Snydera.