O perspektywie * (zachodniej, renesansowej, itd.)
Czyli o tym jak widzieć, żeby widzieć.
O autorze
O dziele filmowym
Jeden z esejów (pół godziny)
Polecam - wideo warte wielokrotnego użytku.
*O ubóstwie widzenia, kiedy zafiksowanie na jednozbiegowej, dwuzbiegowej ogranicza wyobraźnię, itd.
Bo tak już mamy.
Z życzeniami - smacznego!
PS. Clickbaitowy tytuł:
Perspektywa kwiatu granatu, czyli jak to właśnie Lady Gaga nauczyła mnie kochać ludzi, których Paradżanow przykrywał dywanemWszcząsający - jak to jest w stylu jego twórcy.
MiniMax